Udane IVF 🍍ciążowe rozważania 🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
Dobrze znieśliśmy Bexero, dałam tylko raz paracetamol i gorączki nie było, na udziku tylko kropka po ukuciu bez odczynu, a też się bałam tej szczepionkiLat 39
Starania od 2012
AMH-5,23/Badania wzorowe, rurki drożne, plemniki są cykle i owulki jak w zegarku, więc o co do.. chodzi, że nie wychodzi?!😤
IVF 02.2022 P.krótki
25.02(12dc)punkcja(12p./7pobrano/6kom.zapł./2blastki z 5 doby❄️❄️2AB)
24.03(16dc)-FET/c.sztuczny/embryoglue + AH
Ciąża bezzarodkowa💔-poronienie niezupełne/12.05-zabieg😟
10.08(18dc)-FET/c.nat/embryoglue🙏-Null😓
IVF II P. krótki
16.09(2dc)-start-28.09(14dc)-punkcja(15p./ estradiol >5000/pobrano 2 kom🤷♀️🤯😥/ 1 jedyny blastek-ocalały
❄️421 😍... czeka🍍💖🍀
... i się doczekał 04.03.23 FET/c.nat./embryoglue + AH
Betka: 5dpt-24,34/7dpt-101,02/9dpt-246,96/11dpt-495,07/13dpt-1235,84/16dpt-5851,83/20dpt-20394,85
16.03(16dpt)-jest pęcherzyk
27.03(23dpt)-jest serduszko❤️
-
Dziewczyny bardzo polecam iść do osteopaty szczególnie przy problemach brzuszkowych. My dziś mieliśmy wizytę, mamy wiele napięć mięśniowych w obrębie szyi, plecków i słabe mięśnie brzuszka - co wzmaga problemy z bakami czy kupkami. Synek pougniatany, dostaliśmy ćwiczenia na wzmocnienie i mam nadzieje ze trochę ulżymy Tobiaszkowi w tych bólach. Dla dziewczyn z wro mam fajnego osteo.
PatrycjaBbbbb, Salome lubią tę wiadomość
-
aaaania87 wrote:Dziewczyny bardzo polecam iść do osteopaty szczególnie przy problemach brzuszkowych. My dziś mieliśmy wizytę, mamy wiele napięć mięśniowych w obrębie szyi, plecków i słabe mięśnie brzuszka - co wzmaga problemy z bakami czy kupkami. Synek pougniatany, dostaliśmy ćwiczenia na wzmocnienie i mam nadzieje ze trochę ulżymy Tobiaszkowi w tych bólach. Dla dziewczyn z wro mam fajnego osteo.
KateM, PatrycjaBbbbb lubią tę wiadomość
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
Zielona87 wrote:We Wro są tylko dwaj warci uwagi . Romanowski ,który nam odmienił życie ,ale zdobyć termin graniczy z cudem ,albo Brzozowski . Byliśmy jeszcze u 4 innych „polecanych” ,,ale strata pieniędzy
Byliśmy u Radziszewskiego, ale efekty ocenie za jakiś czas.
Zielona87 a z czym byliście ? Jakimi dolegliwościami ? -
aaaania87 wrote:Byliśmy u Radziszewskiego, ale efekty ocenie za jakiś czas.
Zielona87 a z czym byliście ? Jakimi dolegliwościami ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2024, 13:43
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
aaaania87 wrote:Byliśmy u Radziszewskiego, ale efekty ocenie za jakiś czas.
Zielona87 a z czym byliście ? Jakimi dolegliwościami ?
My byliśmy u Durczaka, a do Radziszewskiego mieliśmy iść jakby termin był szybciej bo położna ich dwóch polecała.
Teraz zastanawiam się nad Mularczykiem i Romanowskim, ale chyba spróbuję M.
Ogólnie mam do polecenia Kasię z jeszczeblizej od masażu na brzuszek.
Oby wam Aniu pomógł♥️
aaaania87 lubi tę wiadomość
kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
Kariotyp❗️BT (11;22)
03.2022 I IVF - Artemida Białystok
09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
06.2022 II IVF długi protokół
04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
13.02 punkcja
8❄️ zbadanych 2❄️BT
19.04 - 7 transfer 4AA
4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
21w3 440g chłopaka 🐥
28w5 1438g chłopaka🐥
35w3 2700g chłopaka 🐣
-
Zielona87 wrote:Radziszewskiego też odwiedziliśmy ,ale poza tym że młody spał w aucie po wizycie zamiast się drzeć ,to żadnej poprawy później nie było 😵💫mieliśmy bardzo długo turbokolki i napięcia w barkach ,przez które młody się darł w aucie jakby go ze skóry obdzierali . Tak naprawdę pomógł dopiero Romanowski i czas 😞problemy brzuszkowe minęły w tym samym tygodniu co wizyta u niego, bączki ładne i bez bólu …jedynie afery w aucie mamy niestety do teraz i nikt nie wie czemu ,a fotelik dawno zmieniony na ten z kolejnej grupy za miliony monet . Napięć już dawno nie ma ,więc chyba taki typ 😬
To chyba faktycznie taki typ 😉 może z czasem mu przejdzie.
Ja dostałam namiar od 2 osób na niego i poczytałam dodatkowo opinie, zobaczymy 🤷♀️ w razie w zapisuje nazwiska od Ciebie, dzięki -
Karenka wrote:Tak usnela ze zmeczenia ok 19 i cala noc przespala super tylko na jedzonko sie wybudzala a i tak wiekszosc na śpiocha bylo 🤞 zobaczymy jak w dzien, bo juz dama wstala o 8 rano i nie spi na razie bez dramy i czeka na butle 🙊🤞
Ja od siebie podpowiem moje live hacki na bombelka. które u nas się sprawdzają (chociaz wcale nie jest powiedziane , że u Ciebie się sprawdzą).
Spacer
Po porannym karmieniu i zmianie pieluszki pakuje ja do wełnianego kombinezonu i wełnianego śpiworka i idziemy na minimum pół godziny na spacer niezależnie od pogody. Przy ubieraniu czasem jest drama, ale jak wyjdzie na zewnątrz, wózek zabija, łyknie świętego powietrza to ja odłącza i często śpi jeszcze 1-1,5 godz po przyjściu i wtedy tylko lekko ją rozbieram i zostawiam w wózku. Moja mama wspomina, że miałam pół roku, był marzec i spałam na dworze w wózku w becie i przykryta grubym kocem, a jak padał deszcz to byłam wystawiana do chłodnej sieni.
Cieplo
Najczęściej się drze jak jest jej po prostu zimno. Zimne łóżeczko, przewijak parzą. Przy rozbieraniu jest awantura, no chyba, że rozbieramy ja do kąpieli w łazience w której jest 26 st. C. W ciepłej wodzie pełen chillout 😁
Bliskość
Spokój i spanie jest gdy jest na rękach lub w luzku z mamą lub tatą. W dzień jeszcze da się odłożyć do łóżeczka, ale w nocy nie ma opcji, więc śpi z nami, nawet do dostawką nie daje się odłożyć. Plany były inne, ale życie zweryfikowało.
Kołyska
Świetnie sprawdza nam się kosz Mojżesza z wyprawki małego Warszawiaka do którego mój brat dokupił bujany stojak. Mózg dziecka nie jest w stanie równocześnie ogarnąć bujania i wrzasków 😎.
Od wczoraj wykładamy kołyskę spodem od wełnianego śpiworka i dzięki temu jeszcze dodatkowo zyskała na atrakcyjności.
Ja jako dziecko też zasypiałam tylko w kołysce.
Smoczek
Instancja ostatniego ratunku. Mała być bezsmoczkowa, ale wytrwaliśmy dwa tygodnie. Stwierdziliśmy, że szkoda męczyć siebie dziecko. Na szczęście ładnie ssie i niema ryzyka, żeby obraziła sie na pierś. Dajemy smoczek na chwilę jak jest awantura i wyjmujemy od razu jak się uspokoi, lub zaśnie.Yuki lubi tę wiadomość
Starania od listopada 2018
2019 - 2020 monitoring
🧍82
morfologia 0,% nadczynność tarczycy ogarnięta jodem,
🧍♀️85
PCOS, insulinoopornosc, AMH 9, MFTR hetero, PAI -1 homo, Endo receptywne
01.2021 - 1IUI ✖️ 02.2021 - 2 IUI ✖️
Oviklinika
04.2021 - SONO HSG 🆗
O8.2021 - 3 IUI✖️, 10.2021 - ICSI ✖️ brak zarodków 😭, 02.2022 ❄️❄️ trzydniowe 💪 29.04. - FET 8B🍍beta 0
13.09 - FET beta 0
27.02.2023 IMSI-MSOME, FAMSI, EMBRIOGEN, 11/23 komórki ok, 10/10 zapłodnionych, 3 doba - 8 BB x 6, 10 BB x 2, 5 doba 3BB, 3BB, 5AB ❄️, 5BB❄️, 6 doba 3CC ❌, 6 BB❄️,
PTG 🧬❄️❄️🆗
12.05.2023 🍍FET 5.2.2, cykl sztuczny, Estrofem 3x1, Luteina 3x2, Accofil wlew + zastrzyki 1/4 ampułki, Atosiban, Relanium,Heparyna, Accard, Prolutex
-
KateM wrote:My byliśmy u Durczaka, a do Radziszewskiego mieliśmy iść jakby termin był szybciej bo położna ich dwóch polecała.
Teraz zastanawiam się nad Mularczykiem i Romanowskim, ale chyba spróbuję M.
Ogólnie mam do polecenia Kasię z jeszczeblizej od masażu na brzuszek.
Oby wam Aniu pomógł♥️
KateM a jak Wy się czujecie ? Lepiej trochę ? -
aaaania87 wrote:KateM a jak Wy się czujecie ? Lepiej trochę ?
My mieliśmy teraz przerwę 3 tygodnie od osteopaty, mamy iść do neurologopedy sprawdzić jeszcze żuchwę i wędzidełko. Ale ogólnie odstawiliśmy żelazo i były 3 dni extra, a od poniedziałku wieczór znowu jakieś niesłychane historie..
Umówiliśmy się na USG brzuszka pod kątem refluksu z alergii, zobaczymy co prof powie.
Nasz osteopata dzisiaj mnie zaskoczył i powiedział, że eliminacja bmk nie ma sensu, bo mleko w piersi ma inne białko, bo organizm ludzki rozkłada to co przetworzy, czyli jak jemy nabiał zwierzęcy to maluch już nie dostaje alergenu bmk. On by bardziej rozważał problemy z konserwantami, przetworzonym jedzeniem jeżeli dalej małego męczy brzuch.
Wczoraj uczyliśmy się motać chustę bo już mi plecy i nadgarstki siadają.
Odliczam czas do magicznych 3 miesięcy, ale ciężko mi uwierzyć że płacz i krzyk minie sam..
Widziałam na drugim wątku, że was brzuszki mocno męczą, odstawiłaś nabiał?
kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
Kariotyp❗️BT (11;22)
03.2022 I IVF - Artemida Białystok
09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
06.2022 II IVF długi protokół
04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
13.02 punkcja
8❄️ zbadanych 2❄️BT
19.04 - 7 transfer 4AA
4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
21w3 440g chłopaka 🐥
28w5 1438g chłopaka🐥
35w3 2700g chłopaka 🐣
-
KateM wrote:My mieliśmy teraz przerwę 3 tygodnie od osteopaty, mamy iść do neurologopedy sprawdzić jeszcze żuchwę i wędzidełko. Ale ogólnie odstawiliśmy żelazo i były 3 dni extra, a od poniedziałku wieczór znowu jakieś niesłychane historie..
Umówiliśmy się na USG brzuszka pod kątem refluksu z alergii, zobaczymy co prof powie.
Nasz osteopata dzisiaj mnie zaskoczył i powiedział, że eliminacja bmk nie ma sensu, bo mleko w piersi ma inne białko, bo organizm ludzki rozkłada to co przetworzy, czyli jak jemy nabiał zwierzęcy to maluch już nie dostaje alergenu bmk. On by bardziej rozważał problemy z konserwantami, przetworzonym jedzeniem jeżeli dalej małego męczy brzuch.
Wczoraj uczyliśmy się motać chustę bo już mi plecy i nadgarstki siadają.
Odliczam czas do magicznych 3 miesięcy, ale ciężko mi uwierzyć że płacz i krzyk minie sam..
Widziałam na drugim wątku, że was brzuszki mocno męczą, odstawiłaś nabiał?
U nas ta perspektywa 3 mcy jest znacznie bliższa to Ci napisze czy jest poprawa bo wierzyć tez mi się nie chce ze to nagle odejdzie 😏
Tak odstawiłam ale nie widzę specjalnej poprawy - zaraz pykną 2tyg 🤷♀️
U nas jest znacznie lżejsza postać niż u Was - bo w dzień funkcjonujemy całkiem dobrze, problem zaczyna się w nocy - i nie ma płaczu tylko stękanie, prężenie się i rzucanie po łóżku. Wydaje mi się ze niedojrzały układ pokarmowy i słabe mięśnie w stanie spoczynku nie są w stanie się uwolnić od bąków. Wierze jednak ze przy systematycznym ćwiczeniu tego brzucha nasza sytuacja się poprawi.
Dobrze ze działasz z chusta - dla mnie to cud wynalazek - moje plecy tez ledwo żyją 👍
Trzymam kciuki żeby Wam odpuściło szybciej bo takie chroniczne zmęczenie nie oszukujmy się odbiera radochę z tych chwil razem.
KateM lubi tę wiadomość
-
Kasiulec wrote:Ja od siebie podpowiem moje live hacki na bombelka. które u nas się sprawdzają (chociaz wcale nie jest powiedziane , że u Ciebie się sprawdzą).
Spacer
Po porannym karmieniu i zmianie pieluszki pakuje ja do wełnianego kombinezonu i wełnianego śpiworka i idziemy na minimum pół godziny na spacer niezależnie od pogody. Przy ubieraniu czasem jest drama, ale jak wyjdzie na zewnątrz, wózek zabija, łyknie świętego powietrza to ja odłącza i często śpi jeszcze 1-1,5 godz po przyjściu i wtedy tylko lekko ją rozbieram i zostawiam w wózku. Moja mama wspomina, że miałam pół roku, był marzec i spałam na dworze w wózku w becie i przykryta grubym kocem, a jak padał deszcz to byłam wystawiana do chłodnej sieni.
Cieplo
Najczęściej się drze jak jest jej po prostu zimno. Zimne łóżeczko, przewijak parzą. Przy rozbieraniu jest awantura, no chyba, że rozbieramy ja do kąpieli w łazience w której jest 26 st. C. W ciepłej wodzie pełen chillout 😁
Bliskość
Spokój i spanie jest gdy jest na rękach lub w luzku z mamą lub tatą. W dzień jeszcze da się odłożyć do łóżeczka, ale w nocy nie ma opcji, więc śpi z nami, nawet do dostawką nie daje się odłożyć. Plany były inne, ale życie zweryfikowało.
Kołyska
Świetnie sprawdza nam się kosz Mojżesza z wyprawki małego Warszawiaka do którego mój brat dokupił bujany stojak. Mózg dziecka nie jest w stanie równocześnie ogarnąć bujania i wrzasków 😎.
Od wczoraj wykładamy kołyskę spodem od wełnianego śpiworka i dzięki temu jeszcze dodatkowo zyskała na atrakcyjności.
Ja jako dziecko też zasypiałam tylko w kołysce.
Smoczek
Instancja ostatniego ratunku. Mała być bezsmoczkowa, ale wytrwaliśmy dwa tygodnie. Stwierdziliśmy, że szkoda męczyć siebie dziecko. Na szczęście ładnie ssie i niema ryzyka, żeby obraziła sie na pierś. Dajemy smoczek na chwilę jak jest awantura i wyjmujemy od razu jak się uspokoi, lub zaśnie.
Kasiulec ❤️ nawet sobie screena zrobiłam 😂🎉 bo im bliżej terminu tym bardziej w panikę wpadam... Nie wiem jak my to ogarniemy -
aaaania87 wrote:U nas ta perspektywa 3 mcy jest znacznie bliższa to Ci napisze czy jest poprawa bo wierzyć tez mi się nie chce ze to nagle odejdzie 😏
Tak odstawiłam ale nie widzę specjalnej poprawy - zaraz pykną 2tyg 🤷♀️
U nas jest znacznie lżejsza postać niż u Was - bo w dzień funkcjonujemy całkiem dobrze, problem zaczyna się w nocy - i nie ma płaczu tylko stękanie, prężenie się i rzucanie po łóżku. Wydaje mi się ze niedojrzały układ pokarmowy i słabe mięśnie w stanie spoczynku nie są w stanie się uwolnić od bąków. Wierze jednak ze przy systematycznym ćwiczeniu tego brzucha nasza sytuacja się poprawi.
Dobrze ze działasz z chusta - dla mnie to cud wynalazek - moje plecy tez ledwo żyją 👍
Trzymam kciuki żeby Wam odpuściło szybciej bo takie chroniczne zmęczenie nie oszukujmy się odbiera radochę z tych chwil razem.
Też nie wierzyłam że tak odchodzi ale nagle się zrobiło inne dziecko zdecydowanie to tak odchodzi ale czasami po 3,5miesiacs u nas po 2,5 miesiąca przeszłoKateM, aaaania87, Yuki, Angel24, PatrycjaBbbbb lubią tę wiadomość
Ona: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
-
Kasiulec wrote:Ja od siebie podpowiem moje live hacki na bombelka. które u nas się sprawdzają (chociaz wcale nie jest powiedziane , że u Ciebie się sprawdzą).
Spacer
Po porannym karmieniu i zmianie pieluszki pakuje ja do wełnianego kombinezonu i wełnianego śpiworka i idziemy na minimum pół godziny na spacer niezależnie od pogody. Przy ubieraniu czasem jest drama, ale jak wyjdzie na zewnątrz, wózek zabija, łyknie świętego powietrza to ja odłącza i często śpi jeszcze 1-1,5 godz po przyjściu i wtedy tylko lekko ją rozbieram i zostawiam w wózku. Moja mama wspomina, że miałam pół roku, był marzec i spałam na dworze w wózku w becie i przykryta grubym kocem, a jak padał deszcz to byłam wystawiana do chłodnej sieni.
Cieplo
Najczęściej się drze jak jest jej po prostu zimno. Zimne łóżeczko, przewijak parzą. Przy rozbieraniu jest awantura, no chyba, że rozbieramy ja do kąpieli w łazience w której jest 26 st. C. W ciepłej wodzie pełen chillout 😁
Bliskość
Spokój i spanie jest gdy jest na rękach lub w luzku z mamą lub tatą. W dzień jeszcze da się odłożyć do łóżeczka, ale w nocy nie ma opcji, więc śpi z nami, nawet do dostawką nie daje się odłożyć. Plany były inne, ale życie zweryfikowało.
Kołyska
Świetnie sprawdza nam się kosz Mojżesza z wyprawki małego Warszawiaka do którego mój brat dokupił bujany stojak. Mózg dziecka nie jest w stanie równocześnie ogarnąć bujania i wrzasków 😎.
Od wczoraj wykładamy kołyskę spodem od wełnianego śpiworka i dzięki temu jeszcze dodatkowo zyskała na atrakcyjności.
Ja jako dziecko też zasypiałam tylko w kołysce.
Smoczek
Instancja ostatniego ratunku. Mała być bezsmoczkowa, ale wytrwaliśmy dwa tygodnie. Stwierdziliśmy, że szkoda męczyć siebie dziecko. Na szczęście ładnie ssie i niema ryzyka, żeby obraziła sie na pierś. Dajemy smoczek na chwilę jak jest awantura i wyjmujemy od razu jak się uspokoi, lub zaśnie.
o tak spacery u nas to samo myidziemy po pierwszej drzemce porannej. Ogolnie nasza mała się uspokoiła ze smoczkiem jeszcze walczymy chociaz kusi już dać. A spanie roznie ogolnie Lenula zasypia przy cycku zawsze w nocy się karmimy na leżaąco i po karmieniu ją odkladam przebudza się ale zasypia chyba ze idzie kupa albo ulanie to się męczy bidulka. A w dzien to często odkladanie konczy się wybudzeniem i krzykiem ale konsekwentnie ją uspokajam i odkładam znowu biore uspokajam i wkładam niech się uczy, że nie ma lekko 🤣 narazie jest ok bo nie ma az takich brzuszkowych problemów no i udaje się odbić po karmieniu praktycznie od razu jak biore ją na brzuszek na klate -
Kasiulec wrote:Ja od siebie podpowiem moje live hacki na bombelka. które u nas się sprawdzają (chociaz wcale nie jest powiedziane , że u Ciebie się sprawdzą).
Spacer
Po porannym karmieniu i zmianie pieluszki pakuje ja do wełnianego kombinezonu i wełnianego śpiworka i idziemy na minimum pół godziny na spacer niezależnie od pogody. Przy ubieraniu czasem jest drama, ale jak wyjdzie na zewnątrz, wózek zabija, łyknie świętego powietrza to ja odłącza i często śpi jeszcze 1-1,5 godz po przyjściu i wtedy tylko lekko ją rozbieram i zostawiam w wózku. Moja mama wspomina, że miałam pół roku, był marzec i spałam na dworze w wózku w becie i przykryta grubym kocem, a jak padał deszcz to byłam wystawiana do chłodnej sieni.
Cieplo
Najczęściej się drze jak jest jej po prostu zimno. Zimne łóżeczko, przewijak parzą. Przy rozbieraniu jest awantura, no chyba, że rozbieramy ja do kąpieli w łazience w której jest 26 st. C. W ciepłej wodzie pełen chillout 😁
Bliskość
Spokój i spanie jest gdy jest na rękach lub w luzku z mamą lub tatą. W dzień jeszcze da się odłożyć do łóżeczka, ale w nocy nie ma opcji, więc śpi z nami, nawet do dostawką nie daje się odłożyć. Plany były inne, ale życie zweryfikowało.
Kołyska
Świetnie sprawdza nam się kosz Mojżesza z wyprawki małego Warszawiaka do którego mój brat dokupił bujany stojak. Mózg dziecka nie jest w stanie równocześnie ogarnąć bujania i wrzasków 😎.
Od wczoraj wykładamy kołyskę spodem od wełnianego śpiworka i dzięki temu jeszcze dodatkowo zyskała na atrakcyjności.
Ja jako dziecko też zasypiałam tylko w kołysce.
Smoczek
Instancja ostatniego ratunku. Mała być bezsmoczkowa, ale wytrwaliśmy dwa tygodnie. Stwierdziliśmy, że szkoda męczyć siebie dziecko. Na szczęście ładnie ssie i niema ryzyka, żeby obraziła sie na pierś. Dajemy smoczek na chwilę jak jest awantura i wyjmujemy od razu jak się uspokoi, lub zaśnie.
Ja polecam rozkładany fotel bujany. Przez pierwsze miesiące świetnie się sprawdzi do karmienia i usypiania, a potem można go wstawić do pokoju dziecka. Zajmuje stosunkowo mało miejsca, ale w razie potrzeby można na nim przespać noc 🙊🙉🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2024, 13:56
-
Iga rozkładany fotel bujany?🤔 A jesteś w stanie wrzucić link takiego jak masz i Ci się sprawdził?
-
Yuki wrote:Iga rozkładany fotel bujany?🤔 A jesteś w stanie wrzucić link takiego jak masz i Ci się sprawdził?
Ja mam ten i jestem bardzo zadowolona, ale powiem szczerze my chyba we wszystkich sklepach meblowych byliśmy i się przemierzyliśmy do wszystkich foteli i ten dla nas był najlepszy. Mój mąż mówi że mógłby być trochę wyższy zagłówek, bo przy jego wzroście dokłada sobie poduszkę 🙈🙉🙊
https://zapodaj.net/plik-dEt2MZQqOZWiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2024, 17:37
Yuki lubi tę wiadomość
-
Kasiulec wrote:Ja od siebie podpowiem moje live hacki na bombelka. które u nas się sprawdzają (chociaz wcale nie jest powiedziane , że u Ciebie się sprawdzą).
Spacer
Po porannym karmieniu i zmianie pieluszki pakuje ja do wełnianego kombinezonu i wełnianego śpiworka i idziemy na minimum pół godziny na spacer niezależnie od pogody. Przy ubieraniu czasem jest drama, ale jak wyjdzie na zewnątrz, wózek zabija, łyknie świętego powietrza to ja odłącza i często śpi jeszcze 1-1,5 godz po przyjściu i wtedy tylko lekko ją rozbieram i zostawiam w wózku. Moja mama wspomina, że miałam pół roku, był marzec i spałam na dworze w wózku w becie i przykryta grubym kocem, a jak padał deszcz to byłam wystawiana do chłodnej sieni.
Cieplo
Najczęściej się drze jak jest jej po prostu zimno. Zimne łóżeczko, przewijak parzą. Przy rozbieraniu jest awantura, no chyba, że rozbieramy ja do kąpieli w łazience w której jest 26 st. C. W ciepłej wodzie pełen chillout 😁
Bliskość
Spokój i spanie jest gdy jest na rękach lub w luzku z mamą lub tatą. W dzień jeszcze da się odłożyć do łóżeczka, ale w nocy nie ma opcji, więc śpi z nami, nawet do dostawką nie daje się odłożyć. Plany były inne, ale życie zweryfikowało.
Kołyska
Świetnie sprawdza nam się kosz Mojżesza z wyprawki małego Warszawiaka do którego mój brat dokupił bujany stojak. Mózg dziecka nie jest w stanie równocześnie ogarnąć bujania i wrzasków 😎.
Od wczoraj wykładamy kołyskę spodem od wełnianego śpiworka i dzięki temu jeszcze dodatkowo zyskała na atrakcyjności.
Ja jako dziecko też zasypiałam tylko w kołysce.
Smoczek
Instancja ostatniego ratunku. Mała być bezsmoczkowa, ale wytrwaliśmy dwa tygodnie. Stwierdziliśmy, że szkoda męczyć siebie dziecko. Na szczęście ładnie ssie i niema ryzyka, żeby obraziła sie na pierś. Dajemy smoczek na chwilę jak jest awantura i wyjmujemy od razu jak się uspokoi, lub zaśnie.
Super haki, ale moja z tego co widzę nie lubi za bardzo jak jest cieplo, wiec tulenie i bycie w domu w welnianym spiworku nie przejdzie bo sie drze, ze jej za cieplo. Na szczescie lubi spac w swojej dostawce i nie ma problemu z odkladaniem jej czy w dzien czy w nocy.
Nie lubi kolysania, wiec nie kolysze jej w wózku, choc dzisiaj byla zaskakiwka podobali jej sie bujanie w foteliku, ale to nie jest na dluzsza mete rozwiazanie.
Na razie kąpiel jest niewiadomą bo raz jej sie podoba a raz nie, wiec nie stosujemy do tego by sie uspokoila.
Za to podoba jej sie smoczek jak juz wielka drama jest jako uspokajacz i glaskanie po glowie, ale ile mozna siedziec i glaskac 🙈🤷♀️
Tak wiec jutro idziemy na szczepienie i boje sie jak cholera co to za drama bedzie 😕🥺Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2024, 18:37
👩🦰 45 lat 👦 42 lat
Staramy się od 03.19r.
1 IVF:Aromek 3tab+Menopur225 1ET,IMSI,24.01punkcja🤞nie pobrano żadnych🥚
2 IVF:Puregon150j + Menopur150j26.03tranfer 3dn.8A 😥
KD:🤬
3IVF:ruszamy03.23 Elonva150+Menopur75, Orgalutran;od 9dc Menopur300j+Orgalutran; 1.04 Ovi,punkcja 3.04 4🥚moje+5od KD 3❄KD4.1.1,4.2.2,3.2.2
Transfer 8.04 4.1.1 moje🥚 prog 59,09 14.046dpt⏸ beta 19,6, prog27,90/17.04 9dpt/beta114,0,prog52,50/19.04 11dpt beta268,prog 57,60/21.04 13 dpt beta 608/24.04 16dpt beta 2552/28.04 20dpt beta 9235,prog 64,20
8.05 7tc mamy ♥️
22.05 9tc 22mm 150 ud ♥️
15.06 12+3 prenatalne USG ok,pappa ryz.podwyższ.🥺
18.07 17tcNifty wszystkie ryzyka niskie🥰
8.0820tc+1 połówkowe 335g dziewczynki♥️
26.1031tc+3 USG III trym 1983g
27.1136tc USG 2700g🥰
♥️ur. 21.12.23 CC córeczka 2970 gr, 53 cm
-
Karenka wrote:Super haki, ale moja z tego co widzę nie lubi za bardzo jak jest cieplo, wiec tulenie i bycie w domu w welnianym spiworku nie przejdzie bo sie drze, ze jej za cieplo. Na szczescie lubi spac w swojej dostawce i nie ma problemu z odkladaniem jej czy w dzien czy w nocy.
Nie lubi kolysania, wiec nie kolysze jej w wózku, choc dzisiaj byla zaskakiwka podobali jej sie bujanie w foteliku, ale to nie jest na dluzsza mete rozwiazanie.
Na razie kąpiel jest niewiadomą bo raz jej sie podoba a raz nie, wiec nie stosujemy do tego by sie uspokoila.
Za to podoba jej sie smoczek jak juz wielka drama jest jako uspokajacz i glaskanie po glowie, ale ile mozna siedziec i glaskac 🙈🤷♀️
Tak wiec jutro idziemy na szczepienie i boje sie jak cholera co to za drama bedzie 😕🥺
U nas cisza na spacerze, ale o dziecku przeniesionym do domu na śpiocha i rozebranym na kolejne x minut snu można zapomnieć. Nigdy to się nie udało 😂
Nigdy, zawsze oczy jak 5zl w momencie wkładania do łóżeczka lub przekraczania progu domu 😀
kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
Kariotyp❗️BT (11;22)
03.2022 I IVF - Artemida Białystok
09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
06.2022 II IVF długi protokół
04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
13.02 punkcja
8❄️ zbadanych 2❄️BT
19.04 - 7 transfer 4AA
4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
21w3 440g chłopaka 🐥
28w5 1438g chłopaka🐥
35w3 2700g chłopaka 🐣