🍀 Udane IVF - ciążowe rozważania - edycja III 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Kate@@ wrote:Hej dziewczyny!
Jeszcze się z Wami oficjalnie nie witam, mam nadzieję, że zrobię to w przyszłym tygodniu, po wizycie w klinice. Piszę do Was bo nie potrafię sobie poradzić z emocjami czekając na USG. Przyrosty HCG ładne, zarodek przebadany a ja totalnie dostaję na głowę. Wiem, że każda z Was pewnie przez ten etap przeszła i chciałam się zapytać jak sobie z tym poradzić. Mam w sobie dużo stresu, niepotrzebnie googluję tematy związane z ryzykiem poronień, sama sobie to robię. A później się katuję tym, że ten stres nam zaszkodzi. Czy ja jestem normalna? Czy zamkną mnie w wariatkowie zanim dojdzie do jakiegokolwiek USG? 😩
Wizytę mam w poniedziałek 23.09, to będzie 26 dpt.
No niestety musisz jeszcze wytrzymać ten tydzień. Ja np. w 15 dpt wylądowałam na IP z plamieniem i lekkim bolem brzucha. Tam dowiedziałam się przynajmniej, że jest pęcherzyk ciążowy w macicy. Ale z drugiej strony to był dla mnie okropny stres. Każda z nas musi to przejść, ale dasz radę, ja teraz wytrzymałam miesiąc bez USG, wczoraj miałam prenatalne, więc już w ogóle nie wiedziałam czego się spodziewać, po tak długim nie zaglądaniu tam. Jutro pierwsza wizyta u mojego lekarza prowadzącego, ale przynajmniej pójdę na luzie na tą wizytę. Trzymam kciuki za Ciebie 🥰Starania od 2021 roku.
Beta hcg: 7dpt - 78, 10dpt - 411,80, 13dpt - 1757,80, 15dpt - 3373,65.
7+5 - CRL 1,58 cm 👶
I prenatalne (11+6) USG ok, preeklampsja 1:39, hipotrofia 1:276 🙄
12+1- CRL 6 cm, 167 ud/min, szyjka 4 cm 👶
16+1 - 162 g, 146 ud/min, szyjka 4,5 cm 👶
19+2 - 303 g, 148 ud/min, szyjka 4,5 cm 👶
II prenatalne (20+3) USG ok, 425 g dziewczynki 🥰
22+1 - 564 g, 146 ud/min, szyjka 4,45 cm 👶
26+1 - 1146 g, 138 ud/min, szyjka 4,34 cm 👶
29+2 - 1676 g, 138 ud/min, szyjka 3,75 cm 👶
III prenatalne (30+3) USG ok, 1888 g 👶
32+1 - 2634 g, 143 ud/min👶
34+1 - 3018 g, 135 ud/min 👶
36+1 - 3494 g, 140 ud/min 👶
39+6 👶❤️
-
Ja również cały czas żyje od USG do USG ale u mnie to zupełnie inna historia ponieważ moja poprzednia ciąża zakończyła się w 25 tc. Dużo przeszłam i walczę o każdy kolejny tydzień . Stres ogromny tak bardzo chciałabym dotrwać do 34 TC. Wtedy jak to moja Pani dr powiedziała odetchniemy. A tak to wizyty co dwa tygodnie i każdy skurcz, ból,dużo nerwów mnie kosztuje. Chciałabym tak jak inne moje koleżanki po prostu cieszyć się i nie myśleć, że coś może się wydarzyć ale chyba my staraczki już tak mamy.Ivf 2012, dwa zarodki, cc 25t Starania od 2019,2021 4x ivf beta 0
2023 zmiana kliniki:
01.2024 20 komórek, zamrożonych 12
- 22.06.2024 crio transfer blastki 5.1.1 po pgta,
- 5 dpt test neg, 6dpt beta 20 prog 70🙏
8 dpt beta 95 prog 50😍,10 dpt beta 230,12 dpt 550 prog 66, 14 dpt 1293,
16 dpt 3029,18 dpt 5098
19 dpt USG pęcherzyk z ciałkiem żółtym
20 dpt 9873 ,23 dpt 19988
25 dpt 26483 prog 60 plamienie 25 dpt jest💙
30.07 8 tc crl 1.8 cm, ♥️
09.08 9+4tc crl 2.8cm
22.08 11+3 crl 4,8 cm
12.09 14+3 100g
25.09 16tc 160g
10.10 18tc 275g
31.10 21tc 460g szyjka 4cm
14.11 23tc 620g szyjka 4cm
29.11 25tc 800g szyjka 3.5
4.12. 26 TC 900g
19.12 28 TC 1150g
2.01. 30tc 1350g szyjka 3.2
9.01 31tc 1700g szyjka 3.1
16.01 32tc 1900g szyjka 3.0
30.01 34 TC 2100g szyjka 2
20.02 37tc
maluszku zostań ze mną🙏♥️
-
Hej, na ten moment dla ulgi mogę tylko powiedzieć, że miałaś wysokie bety, wysokie przyrosty, więc kropek baardzo chciał do mamusi i dobrze się wgryzł. Staraj się czymś zająć myśli, żeby stresem nie przeszkadzać. Chociaż i tak tego nie unikniemy. Ja przed badaniem serduszkowym z tego stresu miałam ciśnienie 140/90 i od razu mnie o nadciśnienie podejrzewali 🙈 później wizyty co 2 tygodnie i ważne, żebyś miała ewentualny kontakt z lekarzem/jego położna (dla własnego spokoju). Tak, jak Luna pisała- jak będą ruchy regularne już jest spokojniej. Ewentualnie Detektor tętna wcześniej 😃 czekamy na Ciebie 😀Kate@@ wrote:Hej dziewczyny!
Jeszcze się z Wami oficjalnie nie witam, mam nadzieję, że zrobię to w przyszłym tygodniu, po wizycie w klinice. Piszę do Was bo nie potrafię sobie poradzić z emocjami czekając na USG. Przyrosty HCG ładne, zarodek przebadany a ja totalnie dostaję na głowę. Wiem, że każda z Was pewnie przez ten etap przeszła i chciałam się zapytać jak sobie z tym poradzić. Mam w sobie dużo stresu, niepotrzebnie googluję tematy związane z ryzykiem poronień, sama sobie to robię. A później się katuję tym, że ten stres nam zaszkodzi. Czy ja jestem normalna? Czy zamkną mnie w wariatkowie zanim dojdzie do jakiegokolwiek USG? 😩
Wizytę mam w poniedziałek 23.09, to będzie 26 dpt.ACA ✅️
ANA+📛
ASA 82 📛
PAI-1 (heterozygotyczny)
Trombofilia ✅️
NK 26%
Cross match 9,7
AMH 2021 5,47
Transfer 1 2021 : 12dpt 4,8❌️
Transfer 2 2021 beta 0,2 ❌️
Histeroskopia - antybiotyk
Transfer 3 2022 beta ❌️
Doc P Equoral+acard+metypred
Transfer 4 12.01 2023 beta ❌️
Długi protokół 0❄️
08.2023 usunięcie miesniaka
AMH 2,35
Punkcja 12.2023❄️❄️
Transfer5: 02.04 + atosiban
beta 13dpt 1308, 16 dpt 4390, 22dpt 20099, 26dpt 48 631, prog 35,4
Wizyta 30.04 mamy ❤️ CRL 6mm
14.05. 8tc+5 CRL 2,33cm
28.05 10tc+5 CRL 4,33cm
25.06 14w+5 115g
20w+6 414g II prenatalne ok
23w+5 682g
28+0 1221g
31+4 1881g
33+4 2267g
35+5 2640g
37+5 3075g
Nifty, PAPP-A ryzyka niskie💖
38+3 CC 3250g 10/10
-
Wiecie to już chyba tak jest, że najpierw boimy się, że beta będzie negatywna, że przyrosty będą złe, czy będzie pęcherzyk, zarodek serduszko. Później żeby przetrwać I trymestr, żeby zacząć czuć ruchy. Jak już czujemy to się boimy czy nie za rzadko. Jak czujemy często to się boimy, że może coś złego się dzieje, bo się intensywnie ruszają. Później byle dotrwać do magicznego 34 tc. W 34 do nas dociera, że byle do 37 bo ciąża donoszona. Później strach czy się obróci główkowo, czy będziemy wiedziały, że to już i trzeba jechać do szpitala, żeby nie było komplikacji w czasie porodu. I myślę, że po porodzie wcale nie będzie ulgi, bo zaczniemy się bać o to czy będziemy miały czym karmić, czy będą prawidłowo przybierać, czy nie będzie bezdechu w czasie snu albo czy im się nie uleje. Ten strach już chyba nigdy nie minie, tylko będzie przybierał nowe formy 🙈 a my po prostu musimy nauczyć się z nim żyć
Panna_Melodia, Dziuba1339, Przedszkolanka123, thestorm, Milvaaa, Dzoana88 lubią tę wiadomość
-
Natkaaaa wrote:Ja również cały czas żyje od USG do USG ale u mnie to zupełnie inna historia ponieważ moja poprzednia ciąża zakończyła się w 25 tc. Dużo przeszłam i walczę o każdy kolejny tydzień . Stres ogromny tak bardzo chciałabym dotrwać do 34 TC. Wtedy jak to moja Pani dr powiedziała odetchniemy. A tak to wizyty co dwa tygodnie i każdy skurcz, ból,dużo nerwów mnie kosztuje. Chciałabym tak jak inne moje koleżanki po prostu cieszyć się i nie myśleć, że coś może się wydarzyć ale chyba my staraczki już tak mamy.
Natalko a mogę spytać co było spowodowane zakończeniem ciąży w 25 tygodniu ? Jeśli oczywiście nie chcesz nie odpowiadaj 💜Ja 32, mąż 33.
Starania od stycznia '20.
Obniżone parametry nasienia,
Allo 0% ,
Biopsja endometrium 12/10 - leczenie od grudnia '23 do lutego '24
I IVF start maj '23. Uzyskano 3 Zarodki
1 transfer czerwiec 23 5AB -nieudany
2 transfer lipiec 23 4CC - nieudany
3 transfer wrzesień 23 - 4AC - nieudany
Zmiana kliniki
Start stymulacji listopad.
Mamy 1 przebadany Zarodek 5.1.1.
Transfer z immunoglobulinami.
23.04. TRANSFER 🙏🦋
5 dpt ⏸️ beta 17,74 🙏
7 dpt beta 56,13 , progesteron 34,78 🙏
9 dpt beta 150,90 🙏
13 dpt beta 903,80 🙏
17 dpt beta 4312 , prog 32,58 🙏
21 dpt beta 14 4330 , prog 28,73 🙏
28 dpt jest ❤️🙏 6+4
8+1 CRL 2cm 🙏
10+4 CRL 4,3 cm 🙏
12+4 CRL 7,5 cm 🙏
16+5 200g🙏💜
20+4 400 g 🙏❤️
24+3 710 g i 31 cm 🙏💜
28+3 1250 g 🙏🩷
32+ 2 1810 i 44 cm 🙏❤️
-
Różyczka91 wrote:Natalko a mogę spytać co było spowodowane zakończeniem ciąży w 25 tygodniu ? Jeśli oczywiście nie chcesz nie odpowiadaj 💜
Do tej pory nie wiadomo. W 19 TC obudziły mnie skurcze pojechałam do szpitala i tak już zostałam do końca. Nie mogłam wstawać nawet siku. A i tak w 25 tc przyszedł krwotok i nic nie dało się zrobić. Moje maluszki przyszły na świat mając 525g i 845g. Bardzo chciałabym aby tym razem donosić ciążę i móc się cieszyć z rzeczy jakie nie były mi dane wtedy. Chciałbym móc od razu przytulać swojego maluszka, karmić piersią i żyć z nim w domu a nie w szpitalu. Doskonale każdą z Was rozumiem jak piszecie, że się boicie bo ja po tym wszystkim stresuje się jeszcze bardziej. Mam nadzieję że u każdej z nas będzie wszystko dobrze i że przyjdzie taki czas że napiszę Wam dziewczyny jest 34 TC udało się dotrwać 😘Ivf 2012, dwa zarodki, cc 25t Starania od 2019,2021 4x ivf beta 0
2023 zmiana kliniki:
01.2024 20 komórek, zamrożonych 12
- 22.06.2024 crio transfer blastki 5.1.1 po pgta,
- 5 dpt test neg, 6dpt beta 20 prog 70🙏
8 dpt beta 95 prog 50😍,10 dpt beta 230,12 dpt 550 prog 66, 14 dpt 1293,
16 dpt 3029,18 dpt 5098
19 dpt USG pęcherzyk z ciałkiem żółtym
20 dpt 9873 ,23 dpt 19988
25 dpt 26483 prog 60 plamienie 25 dpt jest💙
30.07 8 tc crl 1.8 cm, ♥️
09.08 9+4tc crl 2.8cm
22.08 11+3 crl 4,8 cm
12.09 14+3 100g
25.09 16tc 160g
10.10 18tc 275g
31.10 21tc 460g szyjka 4cm
14.11 23tc 620g szyjka 4cm
29.11 25tc 800g szyjka 3.5
4.12. 26 TC 900g
19.12 28 TC 1150g
2.01. 30tc 1350g szyjka 3.2
9.01 31tc 1700g szyjka 3.1
16.01 32tc 1900g szyjka 3.0
30.01 34 TC 2100g szyjka 2
20.02 37tc
maluszku zostań ze mną🙏♥️
-
Przerażająca historia, ale dobrze, że udało się dzieci uratować mimo wszystko 🥰 Myślę, że jesteś teraz po dobrą opieką i ciąża pojedyncza też mniej zagrożona, tak więc czekamy do 34 tc na dobre wiadomości ♥️Natkaaaa wrote:Do tej pory nie wiadomo. W 19 TC obudziły mnie skurcze pojechałam do szpitala i tak już zostałam do końca. Nie mogłam wstawać nawet siku. A i tak w 25 tc przyszedł krwotok i nic nie dało się zrobić. Moje maluszki przyszły na świat mając 525g i 845g. Bardzo chciałabym aby tym razem donosić ciążę i móc się cieszyć z rzeczy jakie nie były mi dane wtedy. Chciałbym móc od razu przytulać swojego maluszka, karmić piersią i żyć z nim w domu a nie w szpitalu. Doskonale każdą z Was rozumiem jak piszecie, że się boicie bo ja po tym wszystkim stresuje się jeszcze bardziej. Mam nadzieję że u każdej z nas będzie wszystko dobrze i że przyjdzie taki czas że napiszę Wam dziewczyny jest 34 TC udało się dotrwać 😘👩🏻 🧔🏻 🐈 🐈⬛
bez antykoncepcji od 2017, poważne starania od 2020, w klinice od 2023 ❤️🩹
11.2023 start IVF
7x❄️
28.02 I FET ❄️ 5.1.1 po PGT-A
4 dpt II • 5 dpt 25,7 • 7 dpt 96,9 • 9 dpt 233 • 13 dpt 1252 • 16 dpt 4872; GS: 7mm • 20 dpt 11638 • 7+0 GS 3,36 cm; CRL 8,6 mm • 8+5 CRL 2,25 cm, będzie synek 🩵 • 10+4 CRL 3,99 cm, 173 bpm • 12+5 I prenatalne ok, CRL 6,93 cm, 152 bpm • 14+5 14 cm, 120g • 16+5 190g • 18+5 21 cm, 300g • 20+4 II prenatalne ok, 389g • 21+6 510g • 22+5 520g • 25+5 950g, 35 cm • 28+1 IP, 1330g, 137 bpm • 29+3 III prenatalne 1473g • 30+6 1809g • 32+5 2130g • 35+3 2770g, 49 cm • 37+0 2900g • 38+3 3230g, 53 cm
Urodzony (40+0) 15.11.2024 g. 13:26 🩵
⚖️ 3860g 📏 56cm
Mamy Cię już, Maluszku 🩵 -
Różyczko, a ty jak się czujesz? 🥰Różyczka91 wrote:Natalko a mogę spytać co było spowodowane zakończeniem ciąży w 25 tygodniu ? Jeśli oczywiście nie chcesz nie odpowiadaj 💜👩🏻 🧔🏻 🐈 🐈⬛
bez antykoncepcji od 2017, poważne starania od 2020, w klinice od 2023 ❤️🩹
11.2023 start IVF
7x❄️
28.02 I FET ❄️ 5.1.1 po PGT-A
4 dpt II • 5 dpt 25,7 • 7 dpt 96,9 • 9 dpt 233 • 13 dpt 1252 • 16 dpt 4872; GS: 7mm • 20 dpt 11638 • 7+0 GS 3,36 cm; CRL 8,6 mm • 8+5 CRL 2,25 cm, będzie synek 🩵 • 10+4 CRL 3,99 cm, 173 bpm • 12+5 I prenatalne ok, CRL 6,93 cm, 152 bpm • 14+5 14 cm, 120g • 16+5 190g • 18+5 21 cm, 300g • 20+4 II prenatalne ok, 389g • 21+6 510g • 22+5 520g • 25+5 950g, 35 cm • 28+1 IP, 1330g, 137 bpm • 29+3 III prenatalne 1473g • 30+6 1809g • 32+5 2130g • 35+3 2770g, 49 cm • 37+0 2900g • 38+3 3230g, 53 cm
Urodzony (40+0) 15.11.2024 g. 13:26 🩵
⚖️ 3860g 📏 56cm
Mamy Cię już, Maluszku 🩵 -
Dziewczyny macie rację, ja też cały czas z tyłu głowy mam ten lęk i tak chyba będzie zawsze. Tylko na każdym etapie czym innym się martwimy 🫣
Ja zaraz na połówkowe i też mam stresa.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2024, 17:06
1. ET 4.1.2 ❌😞
- 5 dpt beta 1.5
-10 dpt beta <0.1 🙁
2. FET 12.2023
poronienie zatrzymane 💔 8 tc.
3. FET 05.2024 💗
Maluszek z nami 🩵🩵🩵 -
Dziękuję dziewczyny za każdy wpis. Jest mi kapkę lepiej dzięki Wam 😘 Wiem, że nie jestem w tym odosobniona. Wiem też, że jesteście dalej niż ja w tym procesie i to też motywuje sprawiając, że zaczynam myśleć, że może i mi się uda. Obiecuję przestać czytać o czarnych scenariuszach i zameldować się Wam po wizycie za tydzień, dam radę! 🥲
Natkaaaa, Calineczka90, Dzoana88 lubią tę wiadomość
👩🏻
36 lat, PCOS; AMH 6.82; niedoczynność tarczycy
🧑🏻
40 lat, problem z morfologią plemników; ruchliwość i ilość poniżej normy
2021 - rozpoczęcie starań
2.2024 - punkcja (27 🥚 -> 8 ❄️)
❄️2 zdrowe 6AB & 5AB
❄️4 nieprzebadane, 1 nieinformatywny
4.2024 - transfer ❄️ 6AB - beta 0 💔
7.2024 - transfer ❄️ 4AB - cb 💔
28.08.2024 - transfer ❄️ 5AB (acard, neoparin, encorton, intralipid, accofil, relanium, UTM):
6 dpt bHCG 42,2; 8 dpt bHCG 99,1;
10 dpt bHCG 269; 12 dpt bHCG 869;
14 dpt bHCG 2352; 26 dpt CRL 0,73cm, jest 💓
1. prenatalne - ryzyka niskie, CRL 6,74cm
🩵 it's a boy 🩵
2. prenatalne - 390g
3. prenatalne - 1560g
-
Dziękuję jesteśmy u tej samej Pani dr więc mam nadzieję, że u najlepszej 😊Luna_94🌛 wrote:Przerażająca historia, ale dobrze, że udało się dzieci uratować mimo wszystko 🥰 Myślę, że jesteś teraz po dobrą opieką i ciąża pojedyncza też mniej zagrożona, tak więc czekamy do 34 tc na dobre wiadomości ♥️
Luna_94🌛 lubi tę wiadomość
Ivf 2012, dwa zarodki, cc 25t Starania od 2019,2021 4x ivf beta 0
2023 zmiana kliniki:
01.2024 20 komórek, zamrożonych 12
- 22.06.2024 crio transfer blastki 5.1.1 po pgta,
- 5 dpt test neg, 6dpt beta 20 prog 70🙏
8 dpt beta 95 prog 50😍,10 dpt beta 230,12 dpt 550 prog 66, 14 dpt 1293,
16 dpt 3029,18 dpt 5098
19 dpt USG pęcherzyk z ciałkiem żółtym
20 dpt 9873 ,23 dpt 19988
25 dpt 26483 prog 60 plamienie 25 dpt jest💙
30.07 8 tc crl 1.8 cm, ♥️
09.08 9+4tc crl 2.8cm
22.08 11+3 crl 4,8 cm
12.09 14+3 100g
25.09 16tc 160g
10.10 18tc 275g
31.10 21tc 460g szyjka 4cm
14.11 23tc 620g szyjka 4cm
29.11 25tc 800g szyjka 3.5
4.12. 26 TC 900g
19.12 28 TC 1150g
2.01. 30tc 1350g szyjka 3.2
9.01 31tc 1700g szyjka 3.1
16.01 32tc 1900g szyjka 3.0
30.01 34 TC 2100g szyjka 2
20.02 37tc
maluszku zostań ze mną🙏♥️
-
Kate@@ wrote:Dziękuję dziewczyny za każdy wpis. Jest mi kapkę lepiej dzięki Wam 😘 Wiem, że nie jestem w tym odosobniona. Wiem też, że jesteście dalej niż ja w tym procesie i to też motywuje sprawiając, że zaczynam myśleć, że może i mi się uda. Obiecuję przestać czytać o czarnych scenariuszach i zameldować się Wam po wizycie za tydzień, dam radę! 🥲
Będąc na podobnym etapie jak Ty odchodziłam od zmysłów, bo na USG w 21 dpt nie było jeszcze zarodka. Kazali mi czekać kolejne dwa tygodnie i powtórzyć USG. Przepłakałam tydzień z poczuciem pustki i przeświadczeniem, że to kolejne niepowodzenie. Umówiłam się do psychologa bo każdy mi mówił: nie stresuj się, szkodzisz sobie i dziecku, musisz wierzyć itd. I ja to podświadomie wiedziałam tylko miałam poczucie, że nikt mnie nie rozumie i jestem w tym sama. Jakie było moje zdziwienie jak pani psycholog powiedziała, że dziwne byłoby gdybym się nie bała, że strach jest czymś normalnym i muszę sobie na niego pozwolić, bo inaczej oszaleję. Tylko najważniejsze żebym potrafiła zachować balans i nie zadręczała się całymi dniami, tylko dała sobie taką przestrzeń że ok 1-2 godziny dziennie mogę myśleć negatywnie, mogę się bać, ale w pozostałym czasie muszę przeczytać książkę, wyjść na spacer, na zakupy. Wiesz, po prostu żyć. Jedni popukaliby się w głowę i powiedzieli co za durna psycholog, ale mi to pomogło. Wreszcie miałam poczucie, że ktoś rozumie mój strach i mam prawo go czuć, wręcz mogę sobie na niego pozwolić.
Do wizyty wytrzymałam tydzień i umówiłam się do innego lekarza żeby zobaczyć czy jest serduszko. Ryczałam jak szalona i kilka razy dopytywałam czy na pewno jest i czy na pewno bije 🙈 Z takim samym strachem kładłam się do każdego kolejnego USG, aż w końcu ten strach przestał mi odbierać radość z ciąży. Zaczęłam chodzić do lekarza żeby zobaczyć swoje dziecko, jak rośnie, jak się rozwija ❤️ Tak jak wcześniej pisałam on już nigdy całkowicie nie zniknie. Będzie nam zawsze towarzyszył, ale na tyle uczymy sobie z nim radzić, że nie zabiera nam całej radości z bycia mamą i tatą 🥹
Kate@@, Ścigacz lubią tę wiadomość
-
Natkaaaa wrote:Do tej pory nie wiadomo. W 19 TC obudziły mnie skurcze pojechałam do szpitala i tak już zostałam do końca. Nie mogłam wstawać nawet siku. A i tak w 25 tc przyszedł krwotok i nic nie dało się zrobić. Moje maluszki przyszły na świat mając 525g i 845g. Bardzo chciałabym aby tym razem donosić ciążę i móc się cieszyć z rzeczy jakie nie były mi dane wtedy. Chciałbym móc od razu przytulać swojego maluszka, karmić piersią i żyć z nim w domu a nie w szpitalu. Doskonale każdą z Was rozumiem jak piszecie, że się boicie bo ja po tym wszystkim stresuje się jeszcze bardziej. Mam nadzieję że u każdej z nas będzie wszystko dobrze i że przyjdzie taki czas że napiszę Wam dziewczyny jest 34 TC udało się dotrwać 😘
Tego Ci życzymy - spokojnego rozwiązania w terminie i dużo zdrowia dla Was wszystkich ❤️❤️.
Lunka , dziękuję , że pytasz . W szpitalu spędziłam 5 dni . Chcieli mnie obserwować czy przez te kamienie nie rozwija się infekcja co byłoby niebezpieczne dla Dziecka. Na szczęście nic takiego się nie wydarzyło 🙏🙏ale strachu oczywiście się najedliśmy . Teraz pilnuje mocno żeby 2,5/3 litry wody wypijać dziennie i póki co jest OK. Leżałam na Lutyckiej na Ginekologii i przyznaje , że zarówno lekarze jak i pielęgniarki i położne bardzo pomocne i sympatyczne. Z tym znieczuleniem mówiły tylko , że one pacjentkom odradzają bo dzieci rodzą się dłużej i mocniej wymęczone, ponieważ kobiety mniej współpracują jak dostają znieczulenie z racji słabszych skurczy. Wiem , że chcesz tam rodzić dlatego to pisze 😉
Natkaaaa, Jenny93, Calineczka90, Luna_94🌛 lubią tę wiadomość
Ja 32, mąż 33.
Starania od stycznia '20.
Obniżone parametry nasienia,
Allo 0% ,
Biopsja endometrium 12/10 - leczenie od grudnia '23 do lutego '24
I IVF start maj '23. Uzyskano 3 Zarodki
1 transfer czerwiec 23 5AB -nieudany
2 transfer lipiec 23 4CC - nieudany
3 transfer wrzesień 23 - 4AC - nieudany
Zmiana kliniki
Start stymulacji listopad.
Mamy 1 przebadany Zarodek 5.1.1.
Transfer z immunoglobulinami.
23.04. TRANSFER 🙏🦋
5 dpt ⏸️ beta 17,74 🙏
7 dpt beta 56,13 , progesteron 34,78 🙏
9 dpt beta 150,90 🙏
13 dpt beta 903,80 🙏
17 dpt beta 4312 , prog 32,58 🙏
21 dpt beta 14 4330 , prog 28,73 🙏
28 dpt jest ❤️🙏 6+4
8+1 CRL 2cm 🙏
10+4 CRL 4,3 cm 🙏
12+4 CRL 7,5 cm 🙏
16+5 200g🙏💜
20+4 400 g 🙏❤️
24+3 710 g i 31 cm 🙏💜
28+3 1250 g 🙏🩷
32+ 2 1810 i 44 cm 🙏❤️
-
A propos lęków. We wtorek mam prenatalne i bardzo, ale to bardzo się boję. Chyba teraz jest ten moment kiedy stres jest największy. Bardzo boję się, że dziecko będzie chore. Mam jakieś złe przeczucie 😞
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2024, 19:44
-
Calineczka90 wrote:A propos lęków. We wtorek mam prenatalne i bardzo, ale to bardzo się boję. Chyba teraz jest ten moment kiedy stres jest największy. Bardzo boję się, że dziecko będzie chore. Mam jakieś złe przeczucie 😞
Napisałabym żebyś się nie stresowała, ale sama we wtorek mam prenatalne i stresuje się ogromnie.
Tak jak dziewczyny pisały, dla mnie ciąża (mimo że wyczekana) jest ciągłym strachem, że coś jest nie tak. Ruchów jeszcze nie czuję, wizyty mam raz w miesiącu i też się zastanawiam czy Bobas na pewno tam jest.
Calineczka, trzymam kciuki żeby było wszystko dobrze ♥️
Calineczka90, Panna_Melodia lubią tę wiadomość
-
Fajnie, że już wszystko okej 🙏🏻 Oby już do końca było spokojnie i bez stresów. Tak, już miałam okazję odwiedzić porodówkę i „moją” położną i jestem dobrej myśli 😇 Ja jeśli nie będę musiała, to pewnie będę chciała bez znieczulenia, ale fajnie że jest opcja. Też właśnie słyszałam, że to wydłuża poród, a nie wygląda to tak, że nic się nie czuje. Przy okazji polecam szkołę rodzenia z Zaufaj położnej - bardzo dużo fajnej wiedzy 😄 A Ty gdzie planujesz rodzić? Natka, a Ty? Polna?Różyczka91 wrote:Tego Ci życzymy - spokojnego rozwiązania w terminie i dużo zdrowia dla Was wszystkich ❤️❤️.
Lunka , dziękuję , że pytasz . W szpitalu spędziłam 5 dni . Chcieli mnie obserwować czy przez te kamienie nie rozwija się infekcja co byłoby niebezpieczne dla Dziecka. Na szczęście nic takiego się nie wydarzyło 🙏🙏ale strachu oczywiście się najedliśmy . Teraz pilnuje mocno żeby 2,5/3 litry wody wypijać dziennie i póki co jest OK. Leżałam na Lutyckiej na Ginekologii i przyznaje , że zarówno lekarze jak i pielęgniarki i położne bardzo pomocne i sympatyczne. Z tym znieczuleniem mówiły tylko , że one pacjentkom odradzają bo dzieci rodzą się dłużej i mocniej wymęczone, ponieważ kobiety mniej współpracują jak dostają znieczulenie z racji słabszych skurczy. Wiem , że chcesz tam rodzić dlatego to pisze 😉
Ja właśnie zaczęłam pakować walizkę i nie mogę uwierzyć, że to już 🥹 A dopiero bety sprawdzałam…👩🏻 🧔🏻 🐈 🐈⬛
bez antykoncepcji od 2017, poważne starania od 2020, w klinice od 2023 ❤️🩹
11.2023 start IVF
7x❄️
28.02 I FET ❄️ 5.1.1 po PGT-A
4 dpt II • 5 dpt 25,7 • 7 dpt 96,9 • 9 dpt 233 • 13 dpt 1252 • 16 dpt 4872; GS: 7mm • 20 dpt 11638 • 7+0 GS 3,36 cm; CRL 8,6 mm • 8+5 CRL 2,25 cm, będzie synek 🩵 • 10+4 CRL 3,99 cm, 173 bpm • 12+5 I prenatalne ok, CRL 6,93 cm, 152 bpm • 14+5 14 cm, 120g • 16+5 190g • 18+5 21 cm, 300g • 20+4 II prenatalne ok, 389g • 21+6 510g • 22+5 520g • 25+5 950g, 35 cm • 28+1 IP, 1330g, 137 bpm • 29+3 III prenatalne 1473g • 30+6 1809g • 32+5 2130g • 35+3 2770g, 49 cm • 37+0 2900g • 38+3 3230g, 53 cm
Urodzony (40+0) 15.11.2024 g. 13:26 🩵
⚖️ 3860g 📏 56cm
Mamy Cię już, Maluszku 🩵 -
Ja nie. Jeszcze nie mam ogarniętej położnej środowiskowej nawet. Powiem szczerze, że byłam już u jednej i się przeraziłam poziomem wiedzy, tak że wolę jednak najnowsze informacje z internetu. Oglądaliśmy tę szkołę rodzenia z Zaufaj położnej, dużo wyciągam z forum, planuję się zapisać do szkoły rodzenia w szpitalu 🙂efforts_⭐️ wrote:Dziewczyny, korzysta któraś z Was z opieki okołoporodowej od 21. tygodnia ciąży?👩🏻 🧔🏻 🐈 🐈⬛
bez antykoncepcji od 2017, poważne starania od 2020, w klinice od 2023 ❤️🩹
11.2023 start IVF
7x❄️
28.02 I FET ❄️ 5.1.1 po PGT-A
4 dpt II • 5 dpt 25,7 • 7 dpt 96,9 • 9 dpt 233 • 13 dpt 1252 • 16 dpt 4872; GS: 7mm • 20 dpt 11638 • 7+0 GS 3,36 cm; CRL 8,6 mm • 8+5 CRL 2,25 cm, będzie synek 🩵 • 10+4 CRL 3,99 cm, 173 bpm • 12+5 I prenatalne ok, CRL 6,93 cm, 152 bpm • 14+5 14 cm, 120g • 16+5 190g • 18+5 21 cm, 300g • 20+4 II prenatalne ok, 389g • 21+6 510g • 22+5 520g • 25+5 950g, 35 cm • 28+1 IP, 1330g, 137 bpm • 29+3 III prenatalne 1473g • 30+6 1809g • 32+5 2130g • 35+3 2770g, 49 cm • 37+0 2900g • 38+3 3230g, 53 cm
Urodzony (40+0) 15.11.2024 g. 13:26 🩵
⚖️ 3860g 📏 56cm
Mamy Cię już, Maluszku 🩵 -
No to ja już mogę się powoli zadomowić na tym wątku 😉 ❤️💪
Nadzieja25, Calineczka90, najra88, Jenny93, Limonka26, aganieszkam, Dzoana88, Sarenka, PatrycjaBbbbb, Panna_Melodia lubią tę wiadomość
19.08 TRANSFER 💪❤️
5dpt ⏸️, 7 dpt ⏸️, 9 dpt ⏸️,
11dpt beta 193, 14dpt 950, 16dpt 2241 💪💪❤️
23dpt krwotok/szpital beta 21700
27dpt mamy serduszko ❤️❤️walcz maluchu ❤️
35dpt 15,4 mm malucha
9+5/9+6 3 cm malucha
Kacper- 4040g, 56 cm
InviMed Wrocław
Zostały nam ❄️❄️mrożonki
Grudzień 2022
bombelek na święta ❤️
08.12.2022 transfer 4AA + embryoglue
12dpt beta 229
14dpt 627
20dpt 5786
33dpt serducho jak dzwon 11,9 mm
Leo- 4360g, 58 cm
