X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🍀 Udane IVF - ciążowe rozważania - edycja III 🍀
Odpowiedz

🍀 Udane IVF - ciążowe rozważania - edycja III 🍀

Oceń ten wątek:
  • Dzoana88 Autorytet
    Postów: 336 401

    Wysłany: 15 listopada, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna_94🌛 wrote:
    No to i ja melduję się jako rozpakowana 🥰 Poniżej moja historia, trochę długa 🙈

    Od jakiejś 10:30 zaczęłam czuć skurcze, bardziej regularne i mocniejsze niż do tej pory. Razem z aplikacją zaczęłam sobie zaznaczać i obserwować. Jeszcze nie były regularne, więc się przygotowywaliśmy, ale bez stresu. Wieczorem położna poleciła ciepły prysznic, kolacje i spanie. Niestety od jakiejś 18:00-19:00 już skurcze zrobiły się znacznie regularniejsze i mocniejsze, więc poszłam pod prysznic i do łóżka od razu. Nie przespałam się nic, bo skurcze zrobiły się regularne co 8-9 minut. Na toalecie dodatkowo pojawiła się krew, więc uznaliśmy, że jedziemy do szpitala. Nie brałam już wieczornej Clexane i to była dobra decyzja.
    Zostałam przyjęta ok. 2:00, ale na salę obserwacji ze skrócona do 1/4 szyjką i rozwarciem na 1cm. Położna dojechała i zaprowadziła mnie na 40 minut pod prysznic. Po prysznicu sala - byłam sama - i zapis KTG. Dostałam też paracetamol dożylnie i antybiotyk na dodatni GBS. Tam dostałam też plastry do TENS - elektrostymulacji pleców. Tomek został odesłany do domu o 5:30, a ja siedziałam i trochę przysypiałam w łóżku kolejne skurcze. O 8:00 był lekarz, zabrali mnie na badanie szyjki - okazało się, że doszliśmy do 4cm. Zadzwoniłam po Tomka, który przyjechał o 9:00, ja już byłam przeniesiona na porodówkę.

    Porodówka w skrócie:
    Na początku głównie TENS i ten paracetamol + KTG. Skurcze coraz mocniejsze, mi najlepiej było w pozycji kolankowo-łokciowej i tak też spędziłam ten czas. Poprosiłam położną o poinformowanie anestezjologa o zzo.
    Przyszła lekarka, rozwarcie na 5-6 cm. Skurcze coraz mocniejsze, decyzja, że wchodzę pod prysznic. Pod prysznicem Tomek mnie polewał, a ja sobie przykucałam na skurczach i oddychałam, dzięki temu trochę lżej przechodziły.
    Później dostałam gaz rozweselający. Okazało się, że na znieczulenie już za późno i w sumie nie ma sensu, bo zanim zacznie działać, tonują urodzę. Rozwarcie 8 cm, ból nie do zniesienia.
    II okres porodu zaczął się ok. 12:30. Boli okropnie, mam mocno przeć. Ale położne mnie wspierają w każdym skurczu, a z tyłu mąż dodatkowo przypomina o oddychaniu. Ciągle słyszę, że już blisko, widać główkę, mam przeć dalej. Przychodzi lekarka, ogląda, wychodzi.
    Nagle, jakaś 13:10-13:15 wchodzi cały tabun ludzi, mąż naliczył 9 osób. Decyzja o vacumm. Nikt mnie nie pyta, są lekarze, przygotowują całość. Ja i tak bym nie protestowała, podobno tętno dziecka już się robiło nieciekawe.
    Wyciągają go, przyssawka na główkę, a ja mam przeć. Dodatkowo lekarz dociska mi kolana do klatki piersiowej, a ja prę z całej siły. Nie jest to najmilsza sytuacja, ale za chwilę słyszymy płacz dziecka i zapominam o wszystkim 🥰
    Zabierają go prosto na stolik do badań, na szczęście w tym samym pokoju. Akcja jest na tyle szybka, że sami odcinają pępowinę. Mąż idzie popatrzeć, co robią. Gdy mały jest już w rozku i ubrany, lekarz przystawia mi go do twarzy, po czym zabiera.
    U mnie dalsze problemy - łożysko nie chce się urodzić. Prę - nic. Przychodzą więc kolejni lekarze i naciskają na macice, która i tak jest strasznie obolała. Każą przy tym przeć, co okropnie boli, ale na szczęście zaraz jest po wszystkim. Niestety chyba resztka musiała bym wyłyżeczkowana, bo nie wyszło całe 🥲 Dostałam też krwotoku i byłam nacinana, a później z godzinę szyta, ale jeszcze nie wiem co i jak. Jutro pewnie znajde trochę więcej sił, żeby się dowiedzieć szczegółów 🙏🏻

    Dalej już niewiele się dzieje. Jesteśmy we dwoje, Kajtuś poszedł na neonatologię, bo nie był to standardowy poród. Został nakarmiony mm, ale już jesteśmy dogadani, że będą do mnie dzwonić na karmienia. Niestety przez vacumm ma odkształconą i obolałą główkę, co trochę utrudnia, ale udało nam się już do niego pójść i spróbować przystawić 🥰

    Kajtek ma 56 cm i 3860g. Urodzony 15.11.2024 (równiutko w terminie) o godz. 13:26 🩵 Oboje jesteśmy zakochani.
    Dużo zdrówka i miłości ❤️❤️❤️

    Luna_94🌛 lubi tę wiadomość

    ACA ✅️
    ANA+📛
    ASA 82 📛
    PAI-1 (heterozygotyczny)
    Trombofilia ✅️
    NK 26%
    Cross match 9,7
    AMH 2021 5,47
    Transfer 1 2021 : 12dpt 4,8❌️
    Transfer 2 2021 beta 0,2 ❌️
    Histeroskopia - antybiotyk
    Transfer 3 2022 beta ❌️
    Doc P Equoral+acard+metypred
    Transfer 4 12.01 2023 beta ❌️
    Długi protokół 0❄️
    08.2023 usunięcie miesniaka
    AMH 2,35
    Punkcja 12.2023❄️❄️

    Transfer5: 02.04 + atosiban
    beta 13dpt 1308, 16 dpt 4390, 22dpt 20099, 26dpt 48 631, prog 35,4
    Wizyta 30.04 mamy ❤️ CRL 6mm
    14.05. 8tc+5 CRL 2,33cm
    28.05 10tc+5 CRL 4,33cm
    25.06 14w+5 115g
    20w+6 414g II prenatalne ok
    23w+5 682g
    28+0 1221g
    31+4 1881g
    33+4 2267g

    Nifty, PAPP-A ryzyka niskie💖



    preg.png
  • Midi Ekspertka
    Postów: 169 475

    Wysłany: 15 listopada, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżóweczka wrote:
    A ja mialam dziś wycieczkę na Sor. Byłam w restauracji z mamą, poszłam do toalety, a tam skrzep i zywa krew. Myslalam, że się tam przewrócę, nie umiem opisać tego strachu. Na szczescie na izbie bylo pusto, zaraz zeszła doktor i na szczęście z Maluchem wszystko jest dobrze. Serkuszko bije, ma CRL 5.58 cm. Doktor badala długo, nie mogla zmierzyć Bobasa , bo tak fikal. Ehhh, dzień pelen emocji. Niby wiem, że krwawienia się zdarzają, ale kiedy spotyka to Ciebie to głowa i rozum przestaje pracować.
    Zaraz nadrabiam zaległości w czytaniu.
    Oby się więcej nie powtórzyło! Dobrze , że z dzidzia w porządku

    Jeżóweczka lubi tę wiadomość

    preg.png[/url]
  • Midi Ekspertka
    Postów: 169 475

    Wysłany: 15 listopada, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna gratulacje! Nie miałaś lekko, obyś się szybko zregenerowała i doszła do siebie! I synek również 🍀🍀

    Luna_94🌛 lubi tę wiadomość

    preg.png[/url]
  • Osa 🐝 Autorytet
    Postów: 2810 3639

    Wysłany: 15 listopada, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Calineczka90 wrote:
    Nie wiem czy Wam wspominałam, ale odkupiłam immunoglobuliny od jednej z koleżanek z ovu, która tuż przed transferem zaszła w ciąże. Później i ja nie wybrałam leku, bo też zaszłam naturalnie.
    Dziś dostałam wiadomość od dziewczyny, która odkupiła ode mnie ivig, że jest w 6tc i słyszała już serduszko. Bardzo się ucieszyłam. Ta partia leku była chyba jakaś wyjątkowa 😍

    Pamiętam z miesięcznego ta historię 🥹
    Ta dziewczyna naturalny cud? ♥️

    Calineczka90 lubi tę wiadomość

    event.png

    👩🏽 🐕‍🦺 32
    immunologia ✔️genetyka ✔️
    04/2022 histeroskopia ✔️
    04/2022 drożność j. ✔️
    09/2023 laparo. L. Jajnik ✔️
    Ahm -2,8/ cykle 30-32 ✔️

    👨🏼‍🦲 🐈 30
    Morfologia 4 ✔️ genetyka ✔️
    Przeciwciała pp. 05/23 70%✖️10/23-> 36% ✔️

    INVIMED Wrocław
    💉ivf. 11/2023

    27.12.2023 transfer 4BA❄️🤍
    6dpt. ⏸️ beta: 25,4/8dpt. 83,8
    12dpt.551,00 /14dpt. 1385,00
    16dpt. 2773,00 /26dpt. ♡ 31649,00

    11+3 niskie ryzyko 6,04 cm ♥️
    17+0 227 g 👧🏻.
    23+3 połówkowe 695g
    33+5 2500 g
    36+5 3200 g 🩷

    39+1 👧🏻 4000g 56cm ☀️

    Ferie:❄️❄️
    🤰🏻 ♡
  • Panna_Melodia Autorytet
    Postów: 728 948

    Wysłany: 15 listopada, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunka, gratulacje! <3

    Luna_94🌛 lubi tę wiadomość

    👱‍♀️ 88'
    PCOS i IO na pokładzie
    Mutacje - brak
    Zespół Antyfosfolipidowy - brak
    Toczeń - brak
    KIR Bx
    SonoHSG ❌ dwa razy wynik wątpliwy
    👱‍♂️ 86'
    Szczęściarz mógłby być dawcą 👀

    INVIMED KATOWICE dr C. 🍀 🍀 🍀
    ❄️ 4AA, ❄️ 4AA, ❄️ 4AA, ❄️ 4BB, ❄️3AA
    11.06 FET I ❄️ 4BB ❌

    12.07 FET II ❄️ 4AA
    18.07 betaHCG 33,3mIU/ml (6dpt)
    20.07 betaHCG 80,9mIU/ml (8dpt)
    22.07 betaHCG 208,8mIU/ml (10dpt)
    24.07 betaHCG 567,2mIU/ml (12dpt)
    26.07 betaHCG 1471,7mIU/ml (14dpt)
    29.07 betaHCG 5053,9mIU/ml (17dpt)
    30.07 szpital | betaHCG 7089mIU/ml (18dpt)
    31.07 szpital | pęcherzyk ciążowy 1,5cm (19dpt)
    01.08 szpital | betaHCG 11806mIU/ml (20dpt)
    07.08 betaHCG 42657,9mIU/ml (26dpt)
    20.08 ❤️ CRL 1,89cm
    05.09 ❤️ CRL 3,5cm
    18.09 ❤️ CRL 7,2cm

    Czekamy na rozwój sytuacji 🍀🥹
    preg.png
  • izabelka90 Autorytet
    Postów: 9559 15202

    Wysłany: 15 listopada, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izabelka90 wrote:
    Kochanie sprzedaj jakiejś weterance ten talizman ❤️🥹
    Widać że mózg kalafior jeszcze 😅🤪

    Calineczka90 lubi tę wiadomość

    👧👦90/88 prawidłowe kariotypy
    👼💔 08/21 29+1 HRHS 🎀, 01/22 6+1,
    05/22 8+3 🎀
    2022 elektrokonizacja szyjki macicy
    2023 dwie histeroskopie, 3 transfery ❄po pgta 💔
    dwie procedury ivf/imsi
    4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
    (neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
    16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
    12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
    13+3 6,7 cm 💙
    21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
    31+3 III prenatalne 1969g 💙
    Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
    4❄ pgta 😊
    age.png
  • Nefertiti89 Autorytet
    Postów: 1139 1233

    Wysłany: 15 listopada, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    🌼Luna gratulacje z calego serca ❤️ Miałam lzy w oczach jak czytałam opis porodu 🥹

    🌼Jezoweczko napisz mi Kochana czy rozmiarowka jest standardowa? Wiem, że w opisie są wymiary, ale wolę dopytać ☺️

    Luna_94🌛 lubi tę wiadomość

    preg.png

    👩 Ona '89
    🧑🏻 On '89

    IV IVF
    Reprofit Ostrawa

    FET styczeń 2024 r. 🤞🍀
    9 dpt - beta <1,2 💔

    FET luty 2024 r. 🤞🍀
    CB 💔

    FET czerwiec 2024 r. 🤞🍀
    4 dpt prog. 17,10 ng/ml
    5 dpt ⏸️ beta 31,2
    7 dpt beta 92,1, prog. 15,50 ng/ml
    12 dpt beta 722, prog. 21,00 ng/ml
    18 dpt beta 7005 prog. 22,50 ng/ml
    21 dpt - pęcherzyk ciążowy z żółtkowym 🙏
    30 dpt - jest ❤️
    Córeczka 🎀
    21+1 połówkowe 400 g szczęścia 🥰

    "Pewnego dnia góra, która znajdowała się u twych stóp,
    będzie daleko za twoimi plecami.
    Ale to kim się stałeś w trakcie wspinaczki,
    pozostanie z tobą już na zawsze..."
  • Kate@@ Autorytet
    Postów: 1338 1743

    Wysłany: 15 listopada, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nefertiti, ja też mam jedną koszulę z Dolce Sonno, kupiłam sobie na histeroskopię operacyjną 🫢😅

    Jakość super, taka grubsza, cięższa bawełna. Rozmiar wzięłam standardowy, zawsze noszę S i jest odpowiedni choć miejsca jest dużo jeszcze na brzuszek czy dodatkowe kg więc kierowałabym się swoim rozmiarem ☺️

    Nefertiti89 lubi tę wiadomość

    👩🏻
    35 lat, PCOS; AMH 6.82; niedoczynność tarczycy
    🧑🏻
    39 lat, MSOME 0% plemników pierwszej klasy, 1% plemników drugiej klasy; ruchliwość i ilość poniżej normy

    2021 - rozpoczęcie starań
    11.2023 - histeroskopia -> stan zapalny endometrium
    2.2024 - punkcja (27 🥚 pobrano -> 21 🥚 zapłodniono -> powstało 8 ❄️ -> embrace dla połowy); hiperstymulacja

    ❄️2 zdrowe 6AB & 5AB
    ❄️4 nieprzebadane, 1 nieinformatywny

    4.2024 - transfer ❄️ 6AB - beta 0 💔
    7.2024 - transfer ❄️ 4AB - cb 💔

    28.08.2024 - transfer ❄️ 5AB (acard, neoparin, encorton, intralipid, accofil, relanium, UTM):

    6 dpt bHCG 42,2; 8 dpt bHCG 99,1;
    10 dpt bHCG 269; 12 dpt bHCG 869;
    14 dpt bHCG 2352; 26 dpt CRL 0,73cm, jest 💓

    1. prenatalne - ryzyka niskie, CRL 6,74cm

    preg.png
  • Jeżóweczka Autorytet
    Postów: 3027 5482

    Wysłany: 15 listopada, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nefertiti89 wrote:
    🌼Luna gratulacje z calego serca ❤️ Miałam lzy w oczach jak czytałam opis porodu 🥹

    🌼Jezoweczko napisz mi Kochana czy rozmiarowka jest standardowa? Wiem, że w opisie są wymiary, ale wolę dopytać ☺️
    Ja na codzień noszę XS, S, a jutro sprawdzę Kochana jaki mam rozmiar, bo muszę ich poszukac, a już leżę w łóżku. Mam od nich jeszcze taki szlafroczek-kimono z krotkim rękawem (rodzilam w lipcu), fajnie mi się sprawdziło do chodzenia, wrzucę jutro fotkę.

    Nefertiti89 lubi tę wiadomość

    26.10.2022 r. Reprofit Ostrava ❄️ 4AA
    ➡️7 dpt beta 72,18 ➡️9 dpt beta 147,70
    ➡️12 dpt beta 644,72➡️14 dpt beta 1507,05
    ➡️26 dpt mamy ❤
    ➡️30.12.22 USG prenatalne 5.66 cm Maleństwa ❤
    ➡️21+0 tc 03.03.23 USG połówkowe 483g. Córeczka❤
    ➡️26+4 tc 11.04.23 957g.➡️30+4 tc 1432 g.
    ➡️32+3 tc III USG prenatalne 1968 g.
    ➡️34+4 tc 2411 g. ➡️36+4 tc 2623 g.
    ➡️40+0 tc córeczka na świecie SN 3430g.
    10.09.2024 r. Reprofit Ostrawa ❄️4AA
    ➡️6 dpt beta 59,52
    ➡️8 dpt beta 209,7
    ➡️10 dpt beta 508,1
    ➡️14 dpt beta 1927,0
    ➡️21 dpt pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
    ➡️28 dpt CRL 7,23mm, jest ❤️
    preg.png
    age.png
  • Nefertiti89 Autorytet
    Postów: 1139 1233

    Wysłany: 15 listopada, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny za opinie odnośnie koszul 😘 Na pewno jakieś 2 sobie kupie. Dobrze wiedzieć, że rozmiar standardowy 🙂

    preg.png

    👩 Ona '89
    🧑🏻 On '89

    IV IVF
    Reprofit Ostrawa

    FET styczeń 2024 r. 🤞🍀
    9 dpt - beta <1,2 💔

    FET luty 2024 r. 🤞🍀
    CB 💔

    FET czerwiec 2024 r. 🤞🍀
    4 dpt prog. 17,10 ng/ml
    5 dpt ⏸️ beta 31,2
    7 dpt beta 92,1, prog. 15,50 ng/ml
    12 dpt beta 722, prog. 21,00 ng/ml
    18 dpt beta 7005 prog. 22,50 ng/ml
    21 dpt - pęcherzyk ciążowy z żółtkowym 🙏
    30 dpt - jest ❤️
    Córeczka 🎀
    21+1 połówkowe 400 g szczęścia 🥰

    "Pewnego dnia góra, która znajdowała się u twych stóp,
    będzie daleko za twoimi plecami.
    Ale to kim się stałeś w trakcie wspinaczki,
    pozostanie z tobą już na zawsze..."
  • Sarenka Autorytet
    Postów: 1498 2981

    Wysłany: 15 listopada, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna gratulacje ❤️❤️❤️ miałaś ciężki poród, najważniejsze, że już po wszystkim i jesteście razem☺️ dużo zdrowia i szybkiej regeneracji. Jesteś nie do zdarcia 💪💪

    ♀️ 35 lat
    Zespół antyfosfolipidowy ✅️
    Hipoglikemia reaktywna 😵‍💫
    PCOS❌️ MTHFR ❌️ Hormony✅️ AMH- 12,79 🤯
    Homocysteina- za wysoko, wzrasta przy estrofemie😖
    Antybiotykoterapia- Metronidazol+ Tarivid

    ♂️ 32 lata
    Ciężka postać oligozoospermii- brak możliwości wykonania morfologii😔 Kariotyp✅️

    ❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️ Blastocyst 🥰
    1.FET 09/22 9tc poronienie zatrzymane 💔🖤
    2.FET 12/22 cb 💔
    3.FET 06/24 beta 0💔
    4.FET 24/08/24 🍀🤞
    5dpt ⏸️
    6dpt- beta 39 mlU/ml
    10dpt- beta 238 mlU/ml
    12dpt- beta 566 mlU/ml
    27dpt- jest ❤️
    12+2 I badania prenatalne- niskie ryzyka

    preg.png
  • Calineczka90 Autorytet
    Postów: 1293 1540

    Wysłany: 15 listopada, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Osa 🐝 wrote:
    Pamiętam z miesięcznego ta historię 🥹
    Ta dziewczyna naturalny cud? ♥️

    Dziewczyna, od której kupiłam lek, oraz ja zaliczylyśmy naturalne ciąże. Puściłam lek w świat i dzięki niemu kolejna para jest w ciąży 😍

    Dzoana88 lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Groszek90 Koleżanka
    Postów: 48 138

    Wysłany: 15 listopada, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas od początku problem z imieniem dla dziewczynki bo u mnie w rodzinie bardzo dużo fajnych jest już pozajmowane a nie chciałam tak samo. A jak mąż zaproponował Julka to mówiłam że na pewno nie bo takie oklepane, ale tak na prawdę nie znam żadnej Julki. Wśród rodziny i znajomych też go nie ma więc już tak zostało 😀

    Musk lubi tę wiadomość

    preg.png

    age.png

    Rozpoczęcie starań: 2019
    Pierwsze in vitro: 2020
    I procedura: 3 zarodki, 3-dniowe
    I transfer podanie 2 zarodków
    Udało się 🥰 Synek 💙2021
    II transfer 2023 ostatni zarodek, beta 0😐
    II procedura: 5 zarodków, dwa 5-dniowe, trzy 6-dniowe
    III transfer podanie 1 zarodka
    Udało się 🥰 Córeczka ❤️
    Zarażenie parwowirusem B19, martwy poród w 22tc😭 2024
    IV transfer podanie 1 zarodka
    Beta 0😐
    V transfer beta:
    7dpt 30
    9dpt 73
    11dpt 210
    13dpt 425
    15dpt 1509
    22dpt pęcherzyk ciążowy i ciałko żółte
    29dpt mamy❤️

    🧔31 lat, mała ilość nasienia
    👧34 lata, wysokie nk, mutacja mthfr, pai (encorton, intralipid, neoparin, witaminy metylowane)
  • Musk Autorytet
    Postów: 280 558

    Wysłany: 15 listopada, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna_94🌛 wrote:
    No to i ja melduję się jako rozpakowana 🥰 Poniżej moja historia, trochę długa 🙈

    Od jakiejś 10:30 zaczęłam czuć skurcze, bardziej regularne i mocniejsze niż do tej pory. Razem z aplikacją zaczęłam sobie zaznaczać i obserwować. Jeszcze nie były regularne, więc się przygotowywaliśmy, ale bez stresu. Wieczorem położna poleciła ciepły prysznic, kolacje i spanie. Niestety od jakiejś 18:00-19:00 już skurcze zrobiły się znacznie regularniejsze i mocniejsze, więc poszłam pod prysznic i do łóżka od razu. Nie przespałam się nic, bo skurcze zrobiły się regularne co 8-9 minut. Na toalecie dodatkowo pojawiła się krew, więc uznaliśmy, że jedziemy do szpitala. Nie brałam już wieczornej Clexane i to była dobra decyzja.
    Zostałam przyjęta ok. 2:00, ale na salę obserwacji ze skrócona do 1/4 szyjką i rozwarciem na 1cm. Położna dojechała i zaprowadziła mnie na 40 minut pod prysznic. Po prysznicu sala - byłam sama - i zapis KTG. Dostałam też paracetamol dożylnie i antybiotyk na dodatni GBS. Tam dostałam też plastry do TENS - elektrostymulacji pleców. Tomek został odesłany do domu o 5:30, a ja siedziałam i trochę przysypiałam w łóżku kolejne skurcze. O 8:00 był lekarz, zabrali mnie na badanie szyjki - okazało się, że doszliśmy do 4cm. Zadzwoniłam po Tomka, który przyjechał o 9:00, ja już byłam przeniesiona na porodówkę.

    Porodówka w skrócie:
    Na początku głównie TENS i ten paracetamol + KTG. Skurcze coraz mocniejsze, mi najlepiej było w pozycji kolankowo-łokciowej i tak też spędziłam ten czas. Poprosiłam położną o poinformowanie anestezjologa o zzo.
    Przyszła lekarka, rozwarcie na 5-6 cm. Skurcze coraz mocniejsze, decyzja, że wchodzę pod prysznic. Pod prysznicem Tomek mnie polewał, a ja sobie przykucałam na skurczach i oddychałam, dzięki temu trochę lżej przechodziły.
    Później dostałam gaz rozweselający. Okazało się, że na znieczulenie już za późno i w sumie nie ma sensu, bo zanim zacznie działać, tonują urodzę. Rozwarcie 8 cm, ból nie do zniesienia.
    II okres porodu zaczął się ok. 12:30. Boli okropnie, mam mocno przeć. Ale położne mnie wspierają w każdym skurczu, a z tyłu mąż dodatkowo przypomina o oddychaniu. Ciągle słyszę, że już blisko, widać główkę, mam przeć dalej. Przychodzi lekarka, ogląda, wychodzi.
    Nagle, jakaś 13:10-13:15 wchodzi cały tabun ludzi, mąż naliczył 9 osób. Decyzja o vacumm. Nikt mnie nie pyta, są lekarze, przygotowują całość. Ja i tak bym nie protestowała, podobno tętno dziecka już się robiło nieciekawe.
    Wyciągają go, przyssawka na główkę, a ja mam przeć. Dodatkowo lekarz dociska mi kolana do klatki piersiowej, a ja prę z całej siły. Nie jest to najmilsza sytuacja, ale za chwilę słyszymy płacz dziecka i zapominam o wszystkim 🥰
    Zabierają go prosto na stolik do badań, na szczęście w tym samym pokoju. Akcja jest na tyle szybka, że sami odcinają pępowinę. Mąż idzie popatrzeć, co robią. Gdy mały jest już w rozku i ubrany, lekarz przystawia mi go do twarzy, po czym zabiera.
    U mnie dalsze problemy - łożysko nie chce się urodzić. Prę - nic. Przychodzą więc kolejni lekarze i naciskają na macice, która i tak jest strasznie obolała. Każą przy tym przeć, co okropnie boli, ale na szczęście zaraz jest po wszystkim. Niestety chyba resztka musiała bym wyłyżeczkowana, bo nie wyszło całe 🥲 Dostałam też krwotoku i byłam nacinana, a później z godzinę szyta, ale jeszcze nie wiem co i jak. Jutro pewnie znajde trochę więcej sił, żeby się dowiedzieć szczegółów 🙏🏻

    Dalej już niewiele się dzieje. Jesteśmy we dwoje, Kajtuś poszedł na neonatologię, bo nie był to standardowy poród. Został nakarmiony mm, ale już jesteśmy dogadani, że będą do mnie dzwonić na karmienia. Niestety przez vacumm ma odkształconą i obolałą główkę, co trochę utrudnia, ale udało nam się już do niego pójść i spróbować przystawić 🥰

    Kajtek ma 56 cm i 3860g. Urodzony 15.11.2024 (równiutko w terminie) o godz. 13:26 🩵 Oboje jesteśmy zakochani.
    Silna i dzielna Mamo-serdeczne gratulacje !🥹
    Niech Kajtek rośnie zdrowo !

    preg.png
    Start 2020
    Prolaktyna 74
    IO- metformina 2000 (BMI w normie od 07.23)
    3 IUI bety <2.3
    Wrzesień 23 1.ICSI ( aktywacja, Fertile Chip)
    12 pobrano, 5 dojrzałych , 1 wczesna blastocysta
    ET , beta <2.3
    Suple do 2. proc q10, l-karnityna, Wit B, DHEA
    02.24 falstart , cytologia IIIB , HPV 73, zmiana 1cm usunięta w całości, w biopsji bez cech dysplazji. Po kontroli start 2. procedury
    13.05.24 PICSI (aktywacja, Fertile Chip)
    Pobrano 14, dojrzałych 11, 9 blastek 3 i 4.1.1
    ET 18.05 beta <2.3
    FET 17.06 3.1.1 AH, EG
    7dpt : beta 34, prog 16,2
    9dpt : beta 102, prog 15,1
    12dpt: beta 666, prog 25
    15dpt: beta 2566, prog 18
    18dpt GS 6,7mm YS 3mm
    24dpt . CRL 5mm, mamy ❤️
    8t1d 17 mm
    12t5d 68 mm-ryzyka niskie🩷?
    16t5d 200 g
    21t1d 420g 🩷
‹‹ 390 391 392 393 394
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ