🍀 Udane IVF - ciążowe rozważania - edycja III 🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuję dziewczyny za polecenia
zaraz coś sobie upoluję na vinted a na wakacje planujemy kupic nosidełko żeby mąż mógł nosić też
Ja 32, mąż 33.
Starania od stycznia '20.
Obniżone parametry nasienia,
Allo 0% ,
Biopsja endometrium 12/10 - leczenie od grudnia '23 do lutego '24
I IVF start maj '23. Uzyskano 3 Zarodki
1 transfer czerwiec 23 5AB -nieudany
2 transfer lipiec 23 4CC - nieudany
3 transfer wrzesień 23 - 4AC - nieudany
Zmiana kliniki
Start stymulacji listopad.
Mamy 1 przebadany Zarodek 5.1.1.
Transfer z immunoglobulinami.
23.04. TRANSFER 🙏🦋
5 dpt ⏸️ beta 17,74 🙏
7 dpt beta 56,13 , progesteron 34,78 🙏
9 dpt beta 150,90 🙏
13 dpt beta 903,80 🙏
17 dpt beta 4312 , prog 32,58 🙏
21 dpt beta 14 4330 , prog 28,73 🙏
28 dpt jest ❤️🙏 6+4
8+1 CRL 2cm 🙏
10+4 CRL 4,3 cm 🙏
12+4 CRL 7,5 cm 🙏
16+5 200g🙏💜
20+4 400 g 🙏❤️
24+3 710 g i 31 cm 🙏💜
28+3 1250 g 🙏🩷
32+ 2 1810 i 44 cm 🙏❤️
-
My do samolotu weźmiemy spacerówkę rozkładaną na płasko dla maluszka - w czasie wyjazdu zacznie już 6ty miesiąc więc myślę że będzie spoko
Ja tak rzucam wózkami po bagażniku samochodu, że nie będzie mi szkoda oddać wózka do luku bagażowego
Btw czy wam też jeszcze wieczorami puchnie dół brzucha po ciąży? W dzień mam brzuszek płaski, a na wieczór jak w czasie okresu, albo 12tyg tyg ciąży 🥲Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego, 07:42
15. 03.2023 FET 4AA🥳🥳🥳!!!
5dpt ⏸️
6dpt Bhcg 38.4 mlU/mL
8dpt Bhcg 132.3 mlU/mL
10dpt Bhcg 337.2 mlU/mL
12dpt Bhcg 824.8 mlU/mL
14dpt Bhcg 2152.3 mlU/mL
16 dpt GS 6mm + YS
21 dpt Bhcg 21472.3 mlU/mL
6w5d CRL 7.92mm + ♥️ + krwiak
8w0d CRL 1.71cm + ♥️
10w0d CRL 3.22cm
12w3d CRL 6.3cm, prenatalne okej, chłopiec 🚗💙
20w3d prenatalne II, 380g 🤩
20.11 CC, 55cm, 3340g, 38+3
04.2024 - naturals, rośnie mała Mikuszelka 🚺
26.08.24 20w6d II prenatalne - 340g 🌸
CC planowane na 29.12.2024 38+6
Marcelka, 3380g, 52cm
Sprzedaje na Vinted rzeczy po maluszkach 🛍️🛍️🛍️🛒🛒🛒
https://www.vinted.pl/member/107424262-pattbbb -
Różyczka91 wrote:Dziękuję dziewczyny za polecenia zaraz coś sobie upoluję na vinted a na wakacje planujemy kupic nosidełko żeby mąż mógł nosić też
Mój mąż ostatnio się wiąże częściej niż ja 😄. Razem mieliśmy szkolenie.
Różyczka91 lubi tę wiadomość
96’ 👫 kryptozoospermia, adenomioza, PCOS, niedoczynność tarczycy, brak prawego jajowodu, cienkie endometrium, Allo mlr 0%.
11.2021 ICSI- 12❄️
(1 poronienie 8t, 1 ciąża pozamaciczna, 1 ciąża biochemiczna)
2024
Immunosupresja- Azathioprine i Encorton
Sztuczna menopauza- Diphereline
IX transfer 3BA (+AH, accofil, intralipid) 🍀
Synek na świecie 🌈🩵
🌸 Sprzedaje ciuszki po synku na:
https://www.vinted.pl/member/92234590-bestmiracles 🌸 -
Jeżóweczka wrote:Zajaczku i inne Kobietki, kiedy przybyło Wam najwiecej kg. U mnie na razie +7, ale ja czuję się na duzo więcej.
Najwięcej w I trymestrze do połowy II 😊
Jeżóweczka lubi tę wiadomość
Beta hcg: 7dpt - 78, 10dpt - 411,80, 13dpt - 1757,80, 15dpt - 3373,65.
39+6 👶💓
-
Moj mąż też dużo nosił synka w chuście, twierdził, że chusta jest wygodniejsza niż nosidlo 🙂 tylko ja go w nią motałam 🙂Różyczka91 wrote:Dziękuję dziewczyny za polecenia zaraz coś sobie upoluję na vinted a na wakacje planujemy kupic nosidełko żeby mąż mógł nosić też 2019 - starania czas start 🥰 Wiek 26lat👦👩
03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
05.2022 - beta 7dpt. 0
06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
03.2023 - SYNEK 🩵 - CC 35tc., waga 1700g, preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp.
04.2024 - naturalny cud 🩷
Ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16.
12.2024 - CÓRECZKA 🩷 - CC 39tc., waga 2800g. -
Ja mam chustę z lennylamb i uważam, że jest super. Codziennie motam w nią córkę i tak chodzimy odebrać syna ze żłobka, bardzo ułatwia mi to życie. Syna nie motałam, ale on miał bardzo dużo napięć i każda próba wsadzenia go w chustę kończyła się takim płaczem, że nie mogłam go uspokoić i musiałam go wyciągnąć 🙈 Bardzo żałuję, bo syn był nieodkładalny, a znacznie ułatwiłoby mi to życie, mogłabym zjeść normalnie śniadanie 😂Różyczka91 wrote:Dziewczyny , nosicie Maluszki u chustach ?
Ja nosiłam ale moja jest elastyczna i z tego co kojarzę one są tak do 4 kg a moja Córcia już ma prawie 5. Polecacie jakieś chusty dla większych Bobasków ?
Różyczka91 lubi tę wiadomość
🧍♀️ '86 🧍♂️'87
Starania od 2017
oligoasthenozoospermia
Punkcja 10.21- 24 dojrzałe komórki
Transfer: 23.11.2021 blastka 4AA
6dpt ⏸ 7dpt beta 82,28; 13 dpt beta 2179,55, 22 dpt jest pęcherzyk
29 dpt 22.12. CRL 9,09mm i❤️
12+2 CRL 6,1cm prenatalne ok
21+0 połówkowe ok; 422 g synka
18.08.22 cc Jan 3960g 56 cm❤️
Transfer: 05.02.2024 blastka 4AA ❌️
Zostało 4 ❄ 2x3AA, 1x4BA, 1x4AB
Transfer: 06.03.2024 blastka 4AA 🙏
5dpt beta 15,4 prog 30,40; 7dpt beta 60,8 plamienie; 14 dpt beta 2734; 20dpt krwotok😭 beta 16923;
23 dpt usg jest pęcherzyk, brak zarodka 😔
29dpt 6+5 8,51 mm i ❤️🥹
9+4 CRL 2,76 cm
Veracity niskie ryzyka, córcia😍
20+3 ok, 336g córci
30+3 usg III 1381g
36+3 2341g
18.11.24 sn Rozalia 2840, 51 cm ❤️ -
Dzisiaj miałam chyba najgorsza noc... Wszytsko mnie bolało, począwszy od biodra po brzuch, bo nazbierało mi się gazów, zaparcia wróciły, do tego jeszcze refluks i jeszcze boli mnie krwiak podskórny po zastrzyku z heparyny.... Moze spałam z 3 h... A rano wstałam i chce mi się ryczeć.... 😐Beta hcg: 7dpt - 78, 10dpt - 411,80, 13dpt - 1757,80, 15dpt - 3373,65.
39+6 👶💓
-
Ja też tak miałam ostatnio, w 35 tygodniu właśnie, cały tydzień spałam pod 2-3 godziny, bo mnie wszystko bolało. Najgorsze że wtedy jeszcze pracowałam, co prawda zdalnie ale 8 godzin za biurkiem, więc byłam wyczerpana. Teraz nagle wszystko minęło jak ręką odjął i śpię 9 godzin jak zabita, więc może jeszcze minie.ZAJĄCZEK94 wrote:Dzisiaj miałam chyba najgorsza noc... Wszytsko mnie bolało, począwszy od biodra po brzuch, bo nazbierało mi się gazów, zaparcia wróciły, do tego jeszcze refluks i jeszcze boli mnie krwiak podskórny po zastrzyku z heparyny.... Moze spałam z 3 h... A rano wstałam i chce mi się ryczeć.... 😐
ZAJĄCZEK94 lubi tę wiadomość
👩🦰 '86 endometrioza IV st.❌, AMH: 6,34 ng/ml (15.09.22) -> 4,84 (14.04.24)✔️, pai 4g/4g ❌
👨🦰: '85 ✔️
Starania od 2022 r.
04-09.2022: Visanne
06.2023: IUI ❌
07.2023: ureaplasma ❌
09.2023: IUI ❌
11.2023: ureaplasma ✔️
12.2023: Medart ICSI 16🥚> 5 zapł. > ❄️ po PGT-A, bez transferu
04.2024: Invimed Poznań ICSI 9🥚> 7 MII > ❄️❄️❄️❄️ > 2 po PGT-A
26.06.2024 FET cykl naturalny (encorton, estrofem, clexane) 5dpt ⏸️; 6dpt 51,27; 8dpt 151,15; 10dpt 429,60; 13dpt 1512; 19dpt 11617; 22dpt CRL 1,7 mm i 💓
6+5 CRL 0,89 cm
7+5 1,47 cm 💓165 bpm
8+5 2,2 cm
11+4 5,7 cm 💓 166 bpm będzie 💙
13+4 8,7 cm
15+3 10,4 cm
17+5 234
18+4 pierwsze ruchy
19+2 320
20+2 390 połówk
20+5 424 szpital
21+5 538 ES
23+2 708
27+2 1311
31+2 2095
32+3 2433
38+1 3164
40+2 18.03 o 12:50 urodził się synek, 3640 g, 54 cm
-
pinkola wrote:Ja też tak miałam ostatnio, w 35 tygodniu właśnie, cały tydzień spałam pod 2-3 godziny, bo mnie wszystko bolało. Najgorsze że wtedy jeszcze pracowałam, co prawda zdalnie ale 8 godzin za biurkiem, więc byłam wyczerpana. Teraz nagle wszystko minęło jak ręką odjął i śpię 9 godzin jak zabita, więc może jeszcze minie.
W ogóle zauważyłam, że ostatnio mam brak apetytu. Jem, bo muszę ale w ogóle mi to nie sprawia przyjemności... 😐 Chyba przez ten refluks...Beta hcg: 7dpt - 78, 10dpt - 411,80, 13dpt - 1757,80, 15dpt - 3373,65.
39+6 👶💓
-
Ojej, to rzeczywiście może namieszać w głowie, tam inaczej, u nas inaczej. Ale masz dostęp do KTG? To jak coś Cię niepokoi to może to jest rozwiązanie?pinkola wrote:Dzięki za słowa otuchy. Ja w połowie ciąży przeprowadziłam się z powrotem do Hiszpanii. W Polsce miałam stwierdzoną cukrzycę ciążową, a tutaj normy są inne i tej cukrzycy nie mam. Np. w Polsce cukrzyca ciążowa jest od 92 na czczo , norma tutaj to do 105…
Ogólnie to inaczej patrzy się na ciąże. Zdecydowanie jest większy luz.
Ciśnienie też mam wysokie, bo ostatnio 140 na 90, ale nikt się tym za bardzo nie przejmuje.
W każdym wypadku liczę na to, że się jeszcze obróci. Mama mojej przyjaciółki jest położna już ze 30 lat. Mówiła że dzieci potrafią się obrócić nawet w szpitalu w ostatnim momencie, po przyjęciu na cc, ostatnio jakaś dziewczyna jechała między piętrami na znieczulenie i jej dziecko się obróciło w tym momencie 😊 -
Końcówka ciazy jest ciężka, ale już nam niewiele zostało…. Bierzesz coś na refluks/zgage? Ja biorę famotydyne. To jest tutaj na receptę, nie wiem jak w Polsce. Mi pomaga.ZAJĄCZEK94 wrote:W ogóle zauważyłam, że ostatnio mam brak apetytu. Jem, bo muszę ale w ogóle mi to nie sprawia przyjemności... 😐 Chyba przez ten refluks...
Ale końcówka ciąży ma swoje plusy. Ja podziwiam siebie jak pięknie wyglądam naga z takim brzuchem. Po prostu czuję się jak ucieleśnienie kobiecości i płodności 😍
ZAJĄCZEK94 lubi tę wiadomość
👩🦰 '86 endometrioza IV st.❌, AMH: 6,34 ng/ml (15.09.22) -> 4,84 (14.04.24)✔️, pai 4g/4g ❌
👨🦰: '85 ✔️
Starania od 2022 r.
04-09.2022: Visanne
06.2023: IUI ❌
07.2023: ureaplasma ❌
09.2023: IUI ❌
11.2023: ureaplasma ✔️
12.2023: Medart ICSI 16🥚> 5 zapł. > ❄️ po PGT-A, bez transferu
04.2024: Invimed Poznań ICSI 9🥚> 7 MII > ❄️❄️❄️❄️ > 2 po PGT-A
26.06.2024 FET cykl naturalny (encorton, estrofem, clexane) 5dpt ⏸️; 6dpt 51,27; 8dpt 151,15; 10dpt 429,60; 13dpt 1512; 19dpt 11617; 22dpt CRL 1,7 mm i 💓
6+5 CRL 0,89 cm
7+5 1,47 cm 💓165 bpm
8+5 2,2 cm
11+4 5,7 cm 💓 166 bpm będzie 💙
13+4 8,7 cm
15+3 10,4 cm
17+5 234
18+4 pierwsze ruchy
19+2 320
20+2 390 połówk
20+5 424 szpital
21+5 538 ES
23+2 708
27+2 1311
31+2 2095
32+3 2433
38+1 3164
40+2 18.03 o 12:50 urodził się synek, 3640 g, 54 cm -
Będę miała pierwsze KTG w 38 tygodniu. Na razie maluszek dość żwawo kopie.EmKaa wrote:Ojej, to rzeczywiście może namieszać w głowie, tam inaczej, u nas inaczej. Ale masz dostęp do KTG? To jak coś Cię niepokoi to może to jest rozwiązanie?
EmKaa lubi tę wiadomość
👩🦰 '86 endometrioza IV st.❌, AMH: 6,34 ng/ml (15.09.22) -> 4,84 (14.04.24)✔️, pai 4g/4g ❌
👨🦰: '85 ✔️
Starania od 2022 r.
04-09.2022: Visanne
06.2023: IUI ❌
07.2023: ureaplasma ❌
09.2023: IUI ❌
11.2023: ureaplasma ✔️
12.2023: Medart ICSI 16🥚> 5 zapł. > ❄️ po PGT-A, bez transferu
04.2024: Invimed Poznań ICSI 9🥚> 7 MII > ❄️❄️❄️❄️ > 2 po PGT-A
26.06.2024 FET cykl naturalny (encorton, estrofem, clexane) 5dpt ⏸️; 6dpt 51,27; 8dpt 151,15; 10dpt 429,60; 13dpt 1512; 19dpt 11617; 22dpt CRL 1,7 mm i 💓
6+5 CRL 0,89 cm
7+5 1,47 cm 💓165 bpm
8+5 2,2 cm
11+4 5,7 cm 💓 166 bpm będzie 💙
13+4 8,7 cm
15+3 10,4 cm
17+5 234
18+4 pierwsze ruchy
19+2 320
20+2 390 połówk
20+5 424 szpital
21+5 538 ES
23+2 708
27+2 1311
31+2 2095
32+3 2433
38+1 3164
40+2 18.03 o 12:50 urodził się synek, 3640 g, 54 cm -
A gdzie lecisz? Moja mała miała 11 miesięcy więc wzięłam słoiczki i musiki po kilka sztuk, kaszkę, oczywiście mleczko, a ze stałych pokarmów, to na miejscu dostała jajko, bułka z masłem, sucha pita, owocki, nawet frytki, ale przez te parę dni można trochę odpuścić, grunt żeby nie chodziła głodna 🙂Maggie. wrote:Czyli rozwiałaś wszystkie moje wątpliwości
Jak radziłyście sobie z rozszerzoną dietą na wakacjach? Temat posiłków stałych jest jeszcze dosyć odległy, więc nie zagłębiałam się w niego szczegółowo. -
Zazdroszczę bo ja to nie mogę na siebie patrzeć. Wiadomo, jestem pogodzona ze zmianami, wiem, że tak musi być, ale nic pięknego w tym nie widzę.
Za to osobiście czuję się coraz lepiej. Przez to, że (jak sądzę) opadł mi brzuch, zelżały mi wszystkie dolegliwości typu refluks, zgaga itd. Jak dużo chodzę to czuję, że zaczynają mnie pobolewać biodra, a potem kręgosłup, ale to serio muszę dużo łazić. W sumie, jedyny problem jaki mam to opuchlizny i drętwienia rąk, ale to mam prawie od samego początku, więc naprawdę czekam, aż w końcu poczuję końcówki swoich palców xD Śpię coraz więcej. Magia. Jak w drugim trymestrze wstawałam po pięć, sześć razy na siku, picie i z powodu refluksu tak teraz wstaję zazwyczaj tylko raz, głównie z powodu wzdęć. Co za tym idzie psychicznie też czuję się dużo lepiej.
Prawdę mówiąc ogarniam sobie rzeczy małej i pomimo jakiegoś takiego wewnętrznego napięcia porodowego już czekam aż się urodzi
ZAJĄCZEK94 lubi tę wiadomość
👱♀️ 88'
PCOS i IO na pokładzie
Mutacje - brak
Zespół Antyfosfolipidowy - brak
Toczeń - brak
KIR Bx
SonoHSG ❌ 2x wynik wątpliwy
👱♂️ 86'
Zdrowy 👀
INVIMED KATOWICE dr C. 🍀 🍀 🍀
❄️ 4AA, ❄️ 4AA, ❄️3AA
11.06 FET I ❄️ 4BB ❌
12.07 FET II ❄️ 4AA
betaHCG w mIU/ml: 33,3 (6dpt), 80,9 (8dpt), 208,8 (10dpt), 567,2 (12dpt),
1471,7 (14dpt), 5053,9 (17dpt), 11806 (20dpt), 42657,9 (26dpt)
20.08 💖 CRL 1,89cm
05.09 💖 CRL 3,5cm
18.09 💖 CRL 7,2cm
20.11 💖 456g
27.11 💖 500g
19.12 💖 851g
13.01 💖 1300g
22.01 💖 1677g (30+3)
12.02 💖 2150g (33+4)
19.02 💖 2290g (34+4)
10.03 💖 2880g (37+2)
12.03 💖 2900g, 52cm, CC (37+4) Dianka na świecie
-
Ja tez już nie wstaję na sikanie. Gdzieś czytałam artykuł naukowy o zmianach w układzie moczowym u kobiet w ciąży i była informacja, że w 3. trymestrze pojemność pęcherza moczowego może wynosić nawet 1000 ml 😱😱😱😱 może to dlategoPanna_Melodia wrote:Zazdroszczę bo ja to nie mogę na siebie patrzeć. Wiadomo, jestem pogodzona ze zmianami, wiem, że tak musi być, ale nic pięknego w tym nie widzę.
Za to osobiście czuję się coraz lepiej. Przez to, że (jak sądzę) opadł mi brzuch, zelżały mi wszystkie dolegliwości typu refluks, zgaga itd. Jak dużo chodzę to czuję, że zaczynają mnie pobolewać biodra, a potem kręgosłup, ale to serio muszę dużo łazić. W sumie, jedyny problem jaki mam to opuchlizny i drętwienia rąk, ale to mam prawie od samego początku, więc naprawdę czekam, aż w końcu poczuję końcówki swoich palców xD Śpię coraz więcej. Magia. Jak w drugim trymestrze wstawałam po pięć, sześć razy na siku, picie i z powodu refluksu tak teraz wstaję zazwyczaj tylko raz, głównie z powodu wzdęć. Co za tym idzie psychicznie też czuję się dużo lepiej.
Prawdę mówiąc ogarniam sobie rzeczy małej i pomimo jakiegoś takiego wewnętrznego napięcia porodowego już czekam aż się urodzi
👩🦰 '86 endometrioza IV st.❌, AMH: 6,34 ng/ml (15.09.22) -> 4,84 (14.04.24)✔️, pai 4g/4g ❌
👨🦰: '85 ✔️
Starania od 2022 r.
04-09.2022: Visanne
06.2023: IUI ❌
07.2023: ureaplasma ❌
09.2023: IUI ❌
11.2023: ureaplasma ✔️
12.2023: Medart ICSI 16🥚> 5 zapł. > ❄️ po PGT-A, bez transferu
04.2024: Invimed Poznań ICSI 9🥚> 7 MII > ❄️❄️❄️❄️ > 2 po PGT-A
26.06.2024 FET cykl naturalny (encorton, estrofem, clexane) 5dpt ⏸️; 6dpt 51,27; 8dpt 151,15; 10dpt 429,60; 13dpt 1512; 19dpt 11617; 22dpt CRL 1,7 mm i 💓
6+5 CRL 0,89 cm
7+5 1,47 cm 💓165 bpm
8+5 2,2 cm
11+4 5,7 cm 💓 166 bpm będzie 💙
13+4 8,7 cm
15+3 10,4 cm
17+5 234
18+4 pierwsze ruchy
19+2 320
20+2 390 połówk
20+5 424 szpital
21+5 538 ES
23+2 708
27+2 1311
31+2 2095
32+3 2433
38+1 3164
40+2 18.03 o 12:50 urodził się synek, 3640 g, 54 cm -
Jedynie mogę wirtualnie przytulić 🫂 moja końcówka ciąży też byla trudna 😥ZAJĄCZEK94 wrote:Dzisiaj miałam chyba najgorsza noc... Wszytsko mnie bolało, począwszy od biodra po brzuch, bo nazbierało mi się gazów, zaparcia wróciły, do tego jeszcze refluks i jeszcze boli mnie krwiak podskórny po zastrzyku z heparyny.... Moze spałam z 3 h... A rano wstałam i chce mi się ryczeć.... 😐
ZAJĄCZEK94 lubi tę wiadomość
26.10.2022 r. Reprofit Ostrava ❄️ 4AA
➡️7 dpt beta 72,18 ➡️9 dpt beta 147,70
➡️12 dpt beta 644,72➡️14 dpt beta 1507,05
➡️26 dpt ❤
➡️30.12.22 USG prenatalne 5.66 cm❤
➡️21+0 tcUSG połówkowe 483g. Córeczka❤
➡️32+3 tc III USG prenatalne 1968 g. ➡️36+4 tc 2623 g.
➡️40+0 tc córeczka na świecie SN 3430g.
10.09.2024 r. Reprofit Ostrawa ❄️4AA
➡️6 dpt beta 59,52
➡️8 dpt beta 209,7
➡️10 dpt beta 508,1
➡️14 dpt beta 1927,0
➡️21 dpt pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
➡️28 dpt CRL 7,23mm, jest ❤️
➡️USG prenatalne CRL 6.66 mm, ryzyka niskie
➡️USG połówkowe 480 g. dziewczynka ❤️
-
Maggie jak lecielismy do Turcji to Mała miala 4 miesiące, więc zabierałam tylko mleczko. Jak wypadly nam kolejne wakacje w Egipcie miala juz ponad rok, więc awaryjnie wzielam słoiczki, musy, kaszkę, a tak to jadła zawsze coś z restauracji. Byliśmy w formule all in, jedzenie było ekstra, a w bufecie dla dzieci niesolone potrawy, więc zaesze coś wybrałam.
Maggie. lubi tę wiadomość
26.10.2022 r. Reprofit Ostrava ❄️ 4AA
➡️7 dpt beta 72,18 ➡️9 dpt beta 147,70
➡️12 dpt beta 644,72➡️14 dpt beta 1507,05
➡️26 dpt ❤
➡️30.12.22 USG prenatalne 5.66 cm❤
➡️21+0 tcUSG połówkowe 483g. Córeczka❤
➡️32+3 tc III USG prenatalne 1968 g. ➡️36+4 tc 2623 g.
➡️40+0 tc córeczka na świecie SN 3430g.
10.09.2024 r. Reprofit Ostrawa ❄️4AA
➡️6 dpt beta 59,52
➡️8 dpt beta 209,7
➡️10 dpt beta 508,1
➡️14 dpt beta 1927,0
➡️21 dpt pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
➡️28 dpt CRL 7,23mm, jest ❤️
➡️USG prenatalne CRL 6.66 mm, ryzyka niskie
➡️USG połówkowe 480 g. dziewczynka ❤️
-
EmKaa wrote:A gdzie lecisz? Moja mała miała 11 miesięcy więc wzięłam słoiczki i musiki po kilka sztuk, kaszkę, oczywiście mleczko, a ze stałych pokarmów, to na miejscu dostała jajko, bułka z masłem, sucha pita, owocki, nawet frytki, ale przez te parę dni można trochę odpuścić, grunt żeby nie chodziła głodna 🙂
Nie mamy jeszcze niczego wykupionego, ale pewnie wybierzemy Grecję. We wrześniu pogoda bedzie juz mniej upalna, a Mała będzie miała 9 miesiecy. No chyba, ze nie znajdziemy opieki nad zwierzakiem. Chciałabym, żeby rodzice z obu stron się w to zaangażowali, wtedy nie będzie to bardzo obciążające, jeśli będą go mieli po 3-4 dni. Bardzo się wkurzę, jeśli to nie wyjdzie. Moi rodzice się już zgodzili, także zobaczymy, czy teściowie niczego nie odwalą.
Jesteśmy po kolejnej sesji u fizjoterapeutki. Idzie nam coraz lepiej, chociaż plecy nadal są pospinane, przez co Klara nie podpiera się rączkami, gdy leży na brzuszku. Nadal pozostajemy w trybie co tygodniowych spotkań. Pytałam o nosidło/chuste, u nas odpada na razie i jedno i drugie. Mogłoby to pogłębić problem z napięciem mięśniowym na pleckach, bo dziecko jest coraz bardziej ciekawe świata i odginałaby się do tyłu.
A jutro szczepienie na meningokoki. Trzymajcie proszę kciuki, żebyśmy to jakoś przeżyły
Jeżóweczka lubi tę wiadomość
02.2024 - IVF ❄️❄️❄️
04.04.2024 - FET (4.1.2)
11 dpt - betaHCG 1 058 😍
09.12.2024 (38+2) baby girl 🎀 3250 g / 57 cm (CC)
-
pinkola wrote:Końcówka ciazy jest ciężka, ale już nam niewiele zostało…. Bierzesz coś na refluks/zgage? Ja biorę famotydyne. To jest tutaj na receptę, nie wiem jak w Polsce. Mi pomaga.
Ale końcówka ciąży ma swoje plusy. Ja podziwiam siebie jak pięknie wyglądam naga z takim brzuchem. Po prostu czuję się jak ucieleśnienie kobiecości i płodności 😍
Właśnie nie biorę nic, ratuje się mlekiem póki co bo trochę mi pomaga. Ale muszę w tym tygodniu kupić sobie choćby ten syrop gavicson czy jakoś tak, dziewczyny tu polecały i mój lekarz w sumie też, tylko do tej pory ta zgaga była u mnie znośna, więc nie kupowałam, ale ostatnie dni to jakaś katorga, zwłaszcza w nocy i chyba nie pociągnę dluzej bez leku, choć zostały już tylko ponad 2 tygodnie.
Mi w sumie moje cialo też się podoba, nie mam tak że jakoś mi źle z tego powodu, zawsze wieczorem jak już ubieram koszule nocna lubię sobie popatrzeć na siebie w lustrze 😉
pinkola lubi tę wiadomość
Beta hcg: 7dpt - 78, 10dpt - 411,80, 13dpt - 1757,80, 15dpt - 3373,65.
39+6 👶💓
-
Panna_Melodia wrote:Zazdroszczę bo ja to nie mogę na siebie patrzeć. Wiadomo, jestem pogodzona ze zmianami, wiem, że tak musi być, ale nic pięknego w tym nie widzę.
Za to osobiście czuję się coraz lepiej. Przez to, że (jak sądzę) opadł mi brzuch, zelżały mi wszystkie dolegliwości typu refluks, zgaga itd. Jak dużo chodzę to czuję, że zaczynają mnie pobolewać biodra, a potem kręgosłup, ale to serio muszę dużo łazić. W sumie, jedyny problem jaki mam to opuchlizny i drętwienia rąk, ale to mam prawie od samego początku, więc naprawdę czekam, aż w końcu poczuję końcówki swoich palców xD Śpię coraz więcej. Magia. Jak w drugim trymestrze wstawałam po pięć, sześć razy na siku, picie i z powodu refluksu tak teraz wstaję zazwyczaj tylko raz, głównie z powodu wzdęć. Co za tym idzie psychicznie też czuję się dużo lepiej.
Prawdę mówiąc ogarniam sobie rzeczy małej i pomimo jakiegoś takiego wewnętrznego napięcia porodowego już czekam aż się urodzi
Zazdroszczę. Ja dopiero teraz czuję się najgorzej. Refluks, ból kręgosłupa, dretwienie palców u rak, ból bioder, aż tak skurcz mi przechodzi, a w nocy budzę się co godzinę lub dwie. Nie śpię dobrze i już bym chciała też urodzić, bo dzisiaj w myślach tak sobie powiedziałam pierwszy raz że już mam dosyć.... 😐Beta hcg: 7dpt - 78, 10dpt - 411,80, 13dpt - 1757,80, 15dpt - 3373,65.
39+6 👶💓
