X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🍀 Udane IVF - ciążowe rozważania - edycja III 🍀
Odpowiedz

🍀 Udane IVF - ciążowe rozważania - edycja III 🍀

Oceń ten wątek:
  • monester Autorytet
    Postów: 6774 6318

    Wysłany: 17 czerwca, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarenka wrote:
    No właśnie zauważyłam jak duże są to ilości i jak ciężko podać to 6 tyg dziecku. Jest mi jej strasznie żal, że jest tak malutka, a już lekarze wciskają jej gastrotuss i espumisan mówiąc tylko, by zwiększać dawki (espumisanu). Też już było mi sugerowane, że jak gastrotuss nie pomoże, to pewnie uczulenie bmk, albo po prostu przekarmiam małą i dlatego ma refluks, no i co za tym idzie powinnam zabierać jej pierś jak przestaje efektywnie jeść.
    Sarenko wszystko robisz super i nie ma w tym żadnej Twojej winy, że mała ulewa. Dzieci tak mają. Musi wszystko dojrzeć. Mój miał ukryty pierwsze tygodnie a potem zaczął ulewac. I to jak. A po szczepieniu na rota to nie było ulewanie tylko regularne wymioty. Jeśli poprawcie to żeby nie lykala tyle powietrza to troszkę pomoże - w każdym razie Espumisan dawaj bo on na pewno nie zaszkodzi. Gastoruss nie powoduje braku ulewnia! Jedynie ma maluszka nie piec kwas przy refluksie. Moje dziecko spało tylko w pionie na nas (refluks minął a dalej tak śpi ).w każdym razie czasem te początki są trudne bardzo - to jest dalej IV trymestr pamiętaj.

    Sarenka lubi tę wiadomość

  • Osa 🐝 Autorytet
    Postów: 3575 4149

    Wysłany: 17 czerwca, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZAJĄCZEK94 wrote:
    Dziewczyny a co na wodniste kupki? Zdarzają sie Waszym maluszkom? Ostatnio mam same przeboje z tymi kupami małej...🙈

    Jesteście na mm prawda?
    To nam Zmieniły nam się jak zaczęłam rd. Małej wyciekały plecami , przy bodach przez główkę rozcinałam te, których nie było mi szkoda😂
    Do tego zielone, śmierdzące, Przeczytałam połowę internetu i nie znalazłam nic. Po prostu musiałam to przeczekać.
    Nie miała żadnych innych objawów, kupy 2/3 dziennie, czasami jedna porządna, a czasami co drugi dzień. Jeśli widzisz, że dziecko jest ok, nie ma żadnych innych objawów niepokojących to spokojnie no i cierpliwość 🙈

    event.png
    39+1 4000g 56cm ☀️
    👧🏻♡
  • thestorm Autorytet
    Postów: 760 721

    Wysłany: 17 czerwca, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    No najpewniej powie, że to uczulenie na bmk 😅
    Sorry ale ja mam tak negatywne doświadczenia z lekarzami że szok. Na każdą pierdole mają odpowiedź uczulenie bmk. Za dużo pani zjadła kefirku. Gastoruss dodatkowo powoduje zaparcia. Zresztą ja sama go kupiłam, plus ten inny jeczze- włoski. To były czasy że kupowałam wszystko jak leci a po podaniu widziałam jakie to bezsensowne. Pediatra zaufana z oddziału gastroenterologii mi powiedziała, że oni coś robią w sensie mówią o tym gastoruss, żeby rodzic się lepiej czuł że coś robi. Bo oni wiedzą, że to nie likwiduje problemu, to tylko czas pomoże.

    Ale ile czasu? Bo od pediatry usłyszałam że minie po 6msc- nie minęło.
    Też mam trochę takie myśli, czy nie usłyszę żeby odstawić bmk, albo nabiał. 🙃 Czy naprawdę ukryty refluks mógłby być jedynym jej objawem? Odstawiłam bmk na 4tyg i żadnej różnicy nie widziałam. Są dni lepsze i gorsze.
    Chemicznych syropów czy IPP też nie chce mu zbyt dawać. Ale już z drugiej strony jest mi go strasznie szkoda i chciałabym móc mu pomóc. 😞
    U nas nie ma odrywania się od piersi, je chętnie. Nie ulewa. Nie miał kolek, większych problemów brzuszkowych. Przyrosty ma dobre. Problemem jest to odbijanie. Jak odbije to śpi, jak nie to zaraz się obudzi z płaczem chyba że trzymam go pionowo i cofki przejdą. Czasem się wygina w C, czasem trze oczy przez sen.
    Eh. Idę do wszędzie polecanej lekarki. Zobaczymy co powie…

    96’ 👫 kryptozoospermia, adenomioza, PCOS, niedoczynność tarczycy, brak prawego jajowodu, cienkie endometrium, Allo mlr 0%.

    11.2021 ICSI- 12❄️
    (1 poronienie 8t, 1 ciąża pozamaciczna, 1 ciąża biochemiczna)

    2024
    Immunosupresja- Azathioprine i Encorton
    Sztuczna menopauza- Diphereline

    IX transfer 3BA (+AH, accofil, intralipid) 🍀
    Synek na świecie 🌈🩵

    age.png

    🌸 Sprzedaje ciuszki po synku na:
    https://www.vinted.pl/member/92234590-bestmiracles 🌸
  • Panna_Melodia Autorytet
    Postów: 947 1184

    Wysłany: 17 czerwca, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasza też ma problemy z cofaniem, niezależne od tego czy i ile odbije. Sporo nam ulewa, ale ładnie przybiera na wadze, nic jej za bardzo nie dolega. Jedyne co mnie wkurza to czasem jej się uleje wysoko gdzieś tam do nosa i ma problem żeby sobie potem z tym poradzić. Ewidentnie przeszkadza jej to przy oddychaniu, a nie zawsze da się te farfocle odciągnąć niestety. Na szczęście nie zdarza się to bardzo często. Niemniej czekam aż to się skończy, czasem przebieram ją po pięć razy w ciągu dnia, bo nie chcę żeby chodziła w takich ulanych, mokrych ubrankach. Są dni, że to ulewanie jest malutkie, a są takie, że naprawdę ulewa sporo. Kompletnie nie wiem od czego to zależy. Osteo nam powiedziała, że czuje duże napięcia na zwieraczu przełyku, uciska jej to tam zawsze przy okazji terapii, ale czy to pomaga? Sama nie wiem. Czasem mam wrażenie, że jest jeszcze gorzej. Ale w zasadzie nie gadałam z pediatrą, bo co mi powie, że dzieci tak mają i trzeba przeczekać. Jak byłyśmy na karmieniu mieszanym to dawałam jej czasem Espumisan do mm, ale teraz jak jesteśmy KP to olałam temat, bo nie jest jakoś bardzo cierpiąca. Jakieś takie bóle brzuszka zdarzają nam się naprawdę rzadko, na szczęście.

    👱‍♀️ 88'
    PCOS i IO na pokładzie
    Mutacje - brak
    Zespół Antyfosfolipidowy - brak
    Toczeń - brak
    KIR Bx
    SonoHSG ❌ 2x wynik wątpliwy
    👱‍♂️ 86'
    Zdrowy 👀

    INVIMED KATOWICE dr C. 🍀 🍀 🍀
    ❄️ 4AA, ❄️ 4AA, ❄️3AA
    11.06 FET I ❄️ 4BB ❌

    12.07 FET II ❄️ 4AA
    betaHCG w mIU/ml: 33,3 (6dpt), 80,9 (8dpt), 208,8 (10dpt), 567,2 (12dpt),
    1471,7 (14dpt), 5053,9 (17dpt), 11806 (20dpt), 42657,9 (26dpt)
    20.08 💖 CRL 1,89cm
    05.09 💖 CRL 3,5cm
    18.09 💖 CRL 7,2cm
    20.11 💖 456g
    27.11 💖 500g
    19.12 💖 851g
    13.01 💖 1300g
    22.01 💖 1677g (30+3)
    12.02 💖 2150g (33+4)
    19.02 💖 2290g (34+4)
    10.03 💖 2880g (37+2)
    12.03 💖 2900g, 52cm, CC (37+4) Dianka na świecie :)

    age.png
  • monester Autorytet
    Postów: 6774 6318

    Wysłany: 17 czerwca, 23:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    thestorm wrote:
    Ale ile czasu? Bo od pediatry usłyszałam że minie po 6msc- nie minęło.
    Też mam trochę takie myśli, czy nie usłyszę żeby odstawić bmk, albo nabiał. 🙃 Czy naprawdę ukryty refluks mógłby być jedynym jej objawem? Odstawiłam bmk na 4tyg i żadnej różnicy nie widziałam. Są dni lepsze i gorsze.
    Chemicznych syropów czy IPP też nie chce mu zbyt dawać. Ale już z drugiej strony jest mi go strasznie szkoda i chciałabym móc mu pomóc. 😞
    U nas nie ma odrywania się od piersi, je chętnie. Nie ulewa. Nie miał kolek, większych problemów brzuszkowych. Przyrosty ma dobre. Problemem jest to odbijanie. Jak odbije to śpi, jak nie to zaraz się obudzi z płaczem chyba że trzymam go pionowo i cofki przejdą. Czasem się wygina w C, czasem trze oczy przez sen.
    Eh. Idę do wszędzie polecanej lekarki. Zobaczymy co powie…
    Mamy urodzeniowo ponad 13 miesięcy i dopiero teraz odbija jakoś naturalnie sam. Jezvze 2 miesiące temu potrafiło go pociągnąć do wymiotów czasem ale ogólnie to już jest teraz normalnie. I pół roku to jakiś mit - teoretycznie dziecko się pionizuje w sensie siedzi na pół roku ale wiemy dobrze , że obecnie jeśli dziecko samo nie siada to się go nie sadza - więc jak naprawdę to ma ogromne znaczenie. Ja to mojego syna trzymałam do odbicia nawet i pół godziny, bo inaczej go wybudzalo i musiałam lecieć i tak i podnosić. Wyginanie i odginanie do tyłu niekoniecznie ma związek z tym refluksem- u nas to się działo ilekroć się źle czuł - szczepienie, zęby, infekcja. Ogólnie moje dziecko prawie ciągle w pionie na nas i każda próba odłożenia to był dziki płacz.

  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 4804 4036

    Wysłany: 18 czerwca, 04:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarenka wrote:
    No właśnie zauważyłam jak duże są to ilości i jak ciężko podać to 6 tyg dziecku. Jest mi jej strasznie żal, że jest tak malutka, a już lekarze wciskają jej gastrotuss i espumisan mówiąc tylko, by zwiększać dawki (espumisanu). Też już było mi sugerowane, że jak gastrotuss nie pomoże, to pewnie uczulenie bmk, albo po prostu przekarmiam małą i dlatego ma refluks, no i co za tym idzie powinnam zabierać jej pierś jak przestaje efektywnie jeść.

    Szczerze? Naprawdę wiem z doświadczenia, że każda mama i tak szuka miliona przyczyn i jest myśl, że to tylko moje dziecko tak ma. Nie chcesz wiedzieć ile ja nocy przepłakałam razem z moim synkiem jak miał kolki. Byłam już wrakiem człowieka. Ulewał tak, że potrafiłam go przecbierać po 5 razy. Nie w ciągu dnia... Po jednym karmieniu. To wszystko po prostu samo minęło z czasem. Leków też mieliśmy całe mnóstwo a efektów zero. Nie daj sobie wmówić, że to Ty szkodzisz lub to co jest. Ocxyijedt jakiś niewielki odsetek rzeczywiście alergii na bmk ale najczęściej jest to po prostu niedojrzały układ pokarmowy i trzeba zacisnąć zęby i przeczekać. To minie

  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 4804 4036

    Wysłany: 18 czerwca, 04:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aganieszkam wrote:
    No to moja położna przy pierwszym dziecku powiedziała, że dzieci boli brzuch po... Serze żółtym 🙃 no i większość lekarzy sugeruje alergie na BMK, nie proponując, że to może być alergia na coś zupełnie innego 🙄 człowiek sam musi szukać i czytać 🫣


    Tak a najgorzej to gouda. Edamski można jeść 🤣

    aganieszkam lubi tę wiadomość

  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 4804 4036

    Wysłany: 18 czerwca, 04:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Osa 🐝 wrote:
    Jesteście na mm prawda?
    To nam Zmieniły nam się jak zaczęłam rd. Małej wyciekały plecami , przy bodach przez główkę rozcinałam te, których nie było mi szkoda😂
    Do tego zielone, śmierdzące, Przeczytałam połowę internetu i nie znalazłam nic. Po prostu musiałam to przeczekać.
    Nie miała żadnych innych objawów, kupy 2/3 dziennie, czasami jedna porządna, a czasami co drugi dzień. Jeśli widzisz, że dziecko jest ok, nie ma żadnych innych objawów niepokojących to spokojnie no i cierpliwość 🙈


    My na kp, i a kupy też były takie, że dosłownie basen się robił 🤣 Wszystko uciekało górą i bokiem. Nawet kieszonka w premium care nie dawała rady. Z czasem też po prostu minęło i ta konsystencja zaczęła się zmieniać.

    ZAJĄCZEK94 lubi tę wiadomość

  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 4804 4036

    Wysłany: 18 czerwca, 04:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Mamy urodzeniowo ponad 13 miesięcy i dopiero teraz odbija jakoś naturalnie sam. Jezvze 2 miesiące temu potrafiło go pociągnąć do wymiotów czasem ale ogólnie to już jest teraz normalnie. I pół roku to jakiś mit - teoretycznie dziecko się pionizuje w sensie siedzi na pół roku ale wiemy dobrze , że obecnie jeśli dziecko samo nie siada to się go nie sadza - więc jak naprawdę to ma ogromne znaczenie. Ja to mojego syna trzymałam do odbicia nawet i pół godziny, bo inaczej go wybudzalo i musiałam lecieć i tak i podnosić. Wyginanie i odginanie do tyłu niekoniecznie ma związek z tym refluksem- u nas to się działo ilekroć się źle czuł - szczepienie, zęby, infekcja. Ogólnie moje dziecko prawie ciągle w pionie na nas i każda próba odłożenia to był dziki płacz.


    U nas siad i czworaki pojawiły się w okolicy 6 miesiąca i przez to też potrafi czasami ulać, bo jest nacisk na brzuszek więc tutaj też bym się tak tym nie przejmowała.

    Thestorm a może pieluszka jest za ciasno zapięta? Czasami taki banał a potrafi dużo zmienić

  • ZAJĄCZEK94 Autorytet
    Postów: 4709 4309

    Wysłany: 18 czerwca, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Osa 🐝 wrote:
    Jesteście na mm prawda?
    To nam Zmieniły nam się jak zaczęłam rd. Małej wyciekały plecami , przy bodach przez główkę rozcinałam te, których nie było mi szkoda😂
    Do tego zielone, śmierdzące, Przeczytałam połowę internetu i nie znalazłam nic. Po prostu musiałam to przeczekać.
    Nie miała żadnych innych objawów, kupy 2/3 dziennie, czasami jedna porządna, a czasami co drugi dzień. Jeśli widzisz, że dziecko jest ok, nie ma żadnych innych objawów niepokojących to spokojnie no i cierpliwość 🙈

    Tak, u nas mm od urodzenia to samo nan supreme pro. Zastanawiam się czy to nie od zmiany probiotyku. Od początku dawałam małej biogaie i delicol, ale zaczęła mieć tak z 3 tygodnie do tyłu zaparcia, nie mogła sama się wypróżnić, więc pediatra zaleciła zmianę probiotyku na vivomix, dawałam jej przez dwa tygodnie i faktycznie te zaparcia się skończyły, ale znów zaczęła właśnie robić wodniste kupy, więc w ogóle z tydzień temu jej odstawiłam ten probiotyk i delicol. Wczoraj dzwonilam jeszcze do swojej położnej i ona zaproponowała, żeby wrócić do tego poprzedniego zestawu czyli biogaia i delicol. Tak zrobiłam od dziś, poczekam z 3 dni i zobaczymy. Poza tym małej nic nie jest, nic ją nie boli, gorączki brak, nie płacze, jest aktywna i uśmiechnięta, więc po prostu chyba to przeczekam. Noi przez 2 dni co tu już pisałam robiła mi zielone kupki. U nas zwykle jest 1-2 kupy dziennie.

    Beta hcg: 7dpt - 78, 10dpt - 411,80, 13dpt - 1757,80, 15dpt - 3373,65.
    39+6 👶💓

    age.png
  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 4804 4036

    Wysłany: 18 czerwca, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, po vivomixie mogą być zielone kupy. Nawet chyba jest w ulotce o tym

    ZAJĄCZEK94 lubi tę wiadomość

  • Ewlona Autorytet
    Postów: 498 563

    Wysłany: 18 czerwca, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZAJĄCZEK94 wrote:
    Tak, u nas mm od urodzenia to samo nan supreme pro. Zastanawiam się czy to nie od zmiany probiotyku. Od początku dawałam małej biogaie i delicol, ale zaczęła mieć tak z 3 tygodnie do tyłu zaparcia, nie mogła sama się wypróżnić, więc pediatra zaleciła zmianę probiotyku na vivomix, dawałam jej przez dwa tygodnie i faktycznie te zaparcia się skończyły, ale znów zaczęła właśnie robić wodniste kupy, więc w ogóle z tydzień temu jej odstawiłam ten probiotyk i delicol. Wczoraj dzwonilam jeszcze do swojej położnej i ona zaproponowała, żeby wrócić do tego poprzedniego zestawu czyli biogaia i delicol. Tak zrobiłam od dziś, poczekam z 3 dni i zobaczymy. Poza tym małej nic nie jest, nic ją nie boli, gorączki brak, nie płacze, jest aktywna i uśmiechnięta, więc po prostu chyba to przeczekam. Noi przez 2 dni co tu już pisałam robiła mi zielone kupki. U nas zwykle jest 1-2 kupy dziennie.
    My jesteśmy na vivomixie bo mąż przekopał internet że biogaja ma sens na mleku matki a nie na mm. Mamy zielone kupki. Dzięki VIVO są 2-3 a nie jak na biogai raz i to z bólem

    ZAJĄCZEK94 lubi tę wiadomość

    age.png
  • Różyczka91 Autorytet
    Postów: 1842 3480

    Wysłany: 18 czerwca, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Kochane , dawno mnie tu nie było - macierzyństwo pochłonęło mnie totalnie plus jedną nogą wróciłam do pracy , pracuję zdalnie no ale jak mała śpi to ja wtedy klikam przy kompie 🤭😉. Akurat trafiłam widzę na temat uczulenia na BMK- mamy to już za sobą . Moja mała od urodzenia co karmienie się prężyła , płakała , dostała mocnej wysypki na buźce . Próbowaliśmy wszystkiego - niemieckie krople , Espumissan , gastrotus , odbijanie i trzymanie w pionie po jedzeniu przez 30min , termoforki , masaże ,krótsze karmienia , usg brzuszka , osteopate, dopiero odstawienie przeze mnie nabiału i oczyszczenie mojego organizmu i Małej po dokładnie 3,5 tygodniach przyniosło efekt i bóle brzuszka jak ręką odjął a ja dopiero wtedy odzyskałam spokój bo tak to prawie przez 2 mce nie spałam bo ona wiecznie płakała . Potem po niecałym miesiącu zrobiliśmy próbę prowokacyjną i wtedy też się prężyła a teraz jakoś od miesiąca zaczęłam powoli wprowadzać do swojej diety nabiał i sukces 😍😍😍. Jem już wszystko a Małej już nic nie uczula !!!! Ciężko ale warto , teraz jest sporo zamienników vege .

    Za to teraz mamy 5 skok rozwojowy i po prostu Mała nie schodzi z rąk i jest takie wycie przy zasypianiu , że oszaleć idzie 🤡🤡🤡🥸

    Pozdrawiam Was wszystkie , Siłaczki jesteśmy 😘😘😘

    Kulka413 lubi tę wiadomość

    Ja 32, mąż 33.
    Starania od stycznia '20.
    Obniżone parametry nasienia,
    Allo 0% ,
    Biopsja endometrium 12/10 - leczenie od grudnia '23 do lutego '24

    I IVF start maj '23. Uzyskano 3 Zarodki
    1 transfer czerwiec 23 5AB -nieudany
    2 transfer lipiec 23 4CC - nieudany
    3 transfer wrzesień 23 - 4AC - nieudany
    Zmiana kliniki
    Start stymulacji listopad.
    Mamy 1 przebadany Zarodek 5.1.1.
    Transfer z immunoglobulinami.
    23.04. TRANSFER 🙏🦋
    5 dpt ⏸️ beta 17,74 🙏
    7 dpt beta 56,13 , progesteron 34,78 🙏
    9 dpt beta 150,90 🙏
    13 dpt beta 903,80 🙏
    17 dpt beta 4312 , prog 32,58 🙏
    21 dpt beta 14 4330 , prog 28,73 🙏
    28 dpt jest ❤️🙏 6+4
    8+1 CRL 2cm 🙏
    10+4 CRL 4,3 cm 🙏
    12+4 CRL 7,5 cm 🙏
    16+5 200g🙏💜
    20+4 400 g 🙏❤️
    24+3 710 g i 31 cm 🙏💜
    28+3 1250 g 🙏🩷
    32+ 2 1810 i 44 cm 🙏❤️
    age.png
  • Sarenka Autorytet
    Postów: 2063 3562

    Wysłany: 18 czerwca, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jennny93, monester dziękuję za słowa wsparcia, to na prawdę wiele daje w takich momentach ❤️ odstawiłam gastrotuss, nadal podaję esspumisan, ale w mniejszej dawce. Słyszę jak czasem szybko przełyka ślinę, ale nie krzywi sie jakos mocno przy tym. Staram się też więcej nosić do odbicia, w nocy kładę ja sobie brzuch do brzucha, to się trochę odgazowuje. No i zobaczymy co z tego będzie. Może po wizycie u osteo troszkę złagodzą się objawy. I tak dzisiejszej nocy zaskakująco dobrze spała 😊 od razu człowiek po takiej nocy ma lepszy humor

    1.FET 09/22 9tc poronienie zatrzymane 💔🖤
    2.FET 12/22 cb 💔
    3.FET 06/24 beta 0💔
    4.FET 08/24 🍀🤞🤰🎀


    age.png
  • Dzoana88 Autorytet
    Postów: 930 914

    Wysłany: 18 czerwca, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też bez szału. Jak zaczęły się ulewania potężniejsze po szczepionce na rota - była wizyta u pediatry (inna niż nasza). Ta stwierdziła, że może tak zaczynać się ZUM. Morfologia z powtórką w poniedzialek (hemoliza), badanie moczu i CRP nie potwierdziły nic poza wcześniej rozpoznaną neutropenią. Kontrola wczoraj o 10. Od 12 Malutka przestała mieć chęć na ćwiczenia i zaczęła się prężyc. Espumisan i Frida nic nie dały. Zastosowaliśmy Melilax - udało się. Myślałam, że będzie już spokojna noc (bo od 14 kleiłysmy się do siebie). Nic bardziej mylnego. O 22 wysoka gorączka, pedicetamol, znowu 39 stopni. Wróciliśmy do tej samej pediatry dziś- czekamy na morfologię I CRP. Ale szybkie CRP <2,5. I skierowanie do szpitala, jeśli gorączka będzie się utrzymywać. Tak mi żal Malutkiej 😭😭😭😭

    Edit: do tego katar, 🐒 stulecia i zgubiłam kartę płatniczą. Kto da więcej?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca, 12:33

    ANA+⛔️
    ASA 82 ⛔️
    NK 26%
    Cross match 9,7
    AMH 2021 5,47
    Transfer 1 2021 : 12dpt 4,8❌️
    Transfer 2 2021 beta 0,2 ❌️
    Histeroskopia - antybiotyk
    Transfer 3 2022 beta ❌️
    Doc P Equoral+acard+metypred
    Transfer 4 12.01 2023 beta ❌️
    Długi protokół 0❄️
    08.2023 usunięcie miesniaka
    AMH 2,35
    Punkcja 12.2023❄️❄️

    Transfer5: 02.04 + atosiban
    beta 13dpt 1308, 16 dpt 4390, 22dpt 20099, 26dpt 48 631, prog 35,4
    Wizyta 30.04 mamy ❤️ CRL 6mm
    14.05. 8tc+5 CRL 2,33cm
    20w+6 414g II prenatalne ok
    37+5 3075g

    Nifty, PAPP-A ryzyka niskie💖
    38+3 CC 3250g 10/10

    age.png
  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 4804 4036

    Wysłany: 18 czerwca, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarenka wrote:
    Jennny93, monester dziękuję za słowa wsparcia, to na prawdę wiele daje w takich momentach ❤️ odstawiłam gastrotuss, nadal podaję esspumisan, ale w mniejszej dawce. Słyszę jak czasem szybko przełyka ślinę, ale nie krzywi sie jakos mocno przy tym. Staram się też więcej nosić do odbicia, w nocy kładę ja sobie brzuch do brzucha, to się trochę odgazowuje. No i zobaczymy co z tego będzie. Może po wizycie u osteo troszkę złagodzą się objawy. I tak dzisiejszej nocy zaskakująco dobrze spała 😊 od razu człowiek po takiej nocy ma lepszy humor


    A próbowałaś karmić w pozycji biologicznej? Jak jeszcze byłam kp to u nas się najlepiej sprawdzała i mały od razu jak jadł to odbijał i puszczał bąki

    Sarenka lubi tę wiadomość

  • Panna_Melodia Autorytet
    Postów: 947 1184

    Wysłany: 18 czerwca, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My się totalnie nie potrafimy karmić w biologicznej 😬 choć próbowałyśmy się od początku nauczyć 😂 ale to też może przez te nakładki jest taka lipka.

    👱‍♀️ 88'
    PCOS i IO na pokładzie
    Mutacje - brak
    Zespół Antyfosfolipidowy - brak
    Toczeń - brak
    KIR Bx
    SonoHSG ❌ 2x wynik wątpliwy
    👱‍♂️ 86'
    Zdrowy 👀

    INVIMED KATOWICE dr C. 🍀 🍀 🍀
    ❄️ 4AA, ❄️ 4AA, ❄️3AA
    11.06 FET I ❄️ 4BB ❌

    12.07 FET II ❄️ 4AA
    betaHCG w mIU/ml: 33,3 (6dpt), 80,9 (8dpt), 208,8 (10dpt), 567,2 (12dpt),
    1471,7 (14dpt), 5053,9 (17dpt), 11806 (20dpt), 42657,9 (26dpt)
    20.08 💖 CRL 1,89cm
    05.09 💖 CRL 3,5cm
    18.09 💖 CRL 7,2cm
    20.11 💖 456g
    27.11 💖 500g
    19.12 💖 851g
    13.01 💖 1300g
    22.01 💖 1677g (30+3)
    12.02 💖 2150g (33+4)
    19.02 💖 2290g (34+4)
    10.03 💖 2880g (37+2)
    12.03 💖 2900g, 52cm, CC (37+4) Dianka na świecie :)

    age.png
  • Ewlona Autorytet
    Postów: 498 563

    Wysłany: 18 czerwca, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak wygląda kwestia spania w ciągu dnia u Was? Od dłuższego czasu młody ma turbo drzemki, rozumiem okna aktywności ale trafiają się dni gdzie pomiędzy posiłkami prześpi się 5 minut, widać że jest zmęczony. Jak już najchętniej takie spanko wychodzi na rękach ale no jest to mega problematyczne bo jestem uziemiona. Oddałbym wszystko za jedno porządne spanie w ciągu dnia, ok mogę sobie obejrzeć serial czy poczytać książkę jak na mnie śpi ale może jestem ujowa matka ale męczy mnie takie niewolnictwo. Gdzie mogłabym wykorzystać ten czas choćby na ogarnięcie czegoś.

    age.png
  • thestorm Autorytet
    Postów: 760 721

    Wysłany: 18 czerwca, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Jenny93 raczej nie zapinam zbyt ciasno, ale dzięki- zwrócę uwagę ;).

    @Dzoana Jezu biedna malutka 😞. Jak się wali to kurde po całości.. Dużo zdrowia, trzymajcie się tam ❤️

    @Ewlona Na pierwszą drzemkę usypiamy się w łóżku. Czasem się z nim prześpię, a czasem ucieknę po chwili. Trwa ona najdłużej bo ok 2h. Kolejna aktualnie jest w aucie w foteliku. W wózku nie chce już spać. Także ostatnio ogarnęliśmy z mężem kilka kawiarni z miejscem na zewnątrz tuż przy aucie. Takie randki ostatnio sobie robimy 💁‍♀️. Bobas na oku obok i można coś zjeść i porozmawiać. On się budzi przy wynoszeniu z auta wiec czasem jeżdżę też dłużej z nim po mieście, albo siedzę w aucie pod domem i odpoczywam 🤡. Inne drzemki tylko kontaktowe- właśnie na mnie śpi. 😉
    Już się z tym pogodziłam że aktualnie dużo w domu nie zrobię. Mam czas po uspaniu go na sen nocny- ok. 3h. Wtedy staram się ogarnąć najwięcej..

    Dzoana88 lubi tę wiadomość

    96’ 👫 kryptozoospermia, adenomioza, PCOS, niedoczynność tarczycy, brak prawego jajowodu, cienkie endometrium, Allo mlr 0%.

    11.2021 ICSI- 12❄️
    (1 poronienie 8t, 1 ciąża pozamaciczna, 1 ciąża biochemiczna)

    2024
    Immunosupresja- Azathioprine i Encorton
    Sztuczna menopauza- Diphereline

    IX transfer 3BA (+AH, accofil, intralipid) 🍀
    Synek na świecie 🌈🩵

    age.png

    🌸 Sprzedaje ciuszki po synku na:
    https://www.vinted.pl/member/92234590-bestmiracles 🌸
  • Dzoana88 Autorytet
    Postów: 930 914

    Wysłany: 18 czerwca, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewlona wrote:
    A jak wygląda kwestia spania w ciągu dnia u Was? Od dłuższego czasu młody ma turbo drzemki, rozumiem okna aktywności ale trafiają się dni gdzie pomiędzy posiłkami prześpi się 5 minut, widać że jest zmęczony. Jak już najchętniej takie spanko wychodzi na rękach ale no jest to mega problematyczne bo jestem uziemiona. Oddałbym wszystko za jedno porządne spanie w ciągu dnia, ok mogę sobie obejrzeć serial czy poczytać książkę jak na mnie śpi ale może jestem ujowa matka ale męczy mnie takie niewolnictwo. Gdzie mogłabym wykorzystać ten czas choćby na ogarnięcie czegoś.
    U nas dopiero niedawno zaczęło się udawać spanko w łóżku w ciągu dnia. I trwa od 40 minut do 2h(jeśli śpię na tym samym łóżku). Do usypiania wykorzystuje smoczek+ butelkę z ciepłym mlekiem. Pod głowa Młodej mam cienka poduszkę, która nieco amortyzuje odłożenie. Obok główki pieluszka i karmie kołyszac sie. Jeśli brakuje kropki nad i - włączam na YT dźwięk odkurzacza😁 może coś się przyda 😄

    ANA+⛔️
    ASA 82 ⛔️
    NK 26%
    Cross match 9,7
    AMH 2021 5,47
    Transfer 1 2021 : 12dpt 4,8❌️
    Transfer 2 2021 beta 0,2 ❌️
    Histeroskopia - antybiotyk
    Transfer 3 2022 beta ❌️
    Doc P Equoral+acard+metypred
    Transfer 4 12.01 2023 beta ❌️
    Długi protokół 0❄️
    08.2023 usunięcie miesniaka
    AMH 2,35
    Punkcja 12.2023❄️❄️

    Transfer5: 02.04 + atosiban
    beta 13dpt 1308, 16 dpt 4390, 22dpt 20099, 26dpt 48 631, prog 35,4
    Wizyta 30.04 mamy ❤️ CRL 6mm
    14.05. 8tc+5 CRL 2,33cm
    20w+6 414g II prenatalne ok
    37+5 3075g

    Nifty, PAPP-A ryzyka niskie💖
    38+3 CC 3250g 10/10

    age.png
‹‹ 736 737 738 739 740 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ