🌸🤰 Udane IVF - ciążowe rozważania - edycja IV
-
WIADOMOŚĆ
-
Jeżóweczka wrote:Dziewczyny a tak na marginesie, wiecie może co u Alex? Widzialam na wątku czerwcowym, że urodzila, ale chyba nie dawała juz więcej znac. Macie może z nią kontakt priv?
Urodziła, bo dała znać i niestety milczy od tego czasu -
Elza1234 wrote:Niestety nie odzywa się kompletnie
Urodziła, bo dała znać i niestety milczy od tego czasu26.10.2022 r. Reprofit Ostrava ❄️ 4AA
➡️7 dpt beta 72,18 ➡️9 dpt beta 147,70
➡️12 dpt beta 644,72➡️14 dpt beta 1507,05
➡️26 dpt ❤
➡️30.12.22 USG prenatalne 5.66 cm❤
➡️21+0 tcUSG połówkowe 483g. Córeczka❤
➡️32+3 tc III USG prenatalne 1968 g. ➡️36+4 tc 2623 g.
➡️40+0 tc córeczka na świecie SN 3430g.
10.09.2024 r. Reprofit Ostrawa ❄️4AA
➡️6 dpt beta 59,52
➡️8 dpt beta 209,7
➡️10 dpt beta 508,1
➡️14 dpt beta 1927,0
➡️21 dpt pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
➡️28 dpt CRL 7,23mm, jest ❤️
➡️USG prenatalne CRL 6.66 mm, ryzyka niskie
➡️USG połówkowe 480 g. dziewczynka ❤️
-
W ogóle patrzyłam dziś na pierwszą stronę to duzo osób się nie udziela- szkoda 😞👩🏼 , 👦🏻 90’ + 2 🐈 i 2 🦮
IVF 09.2024:
18.09.24 start stymulacji 💉
30.09.24 punkcja ➡️ ❄️❄️❄️❄️
6.11.24 FET 5AA + EG ❤️
7 dpt ⏸️ i beta 38,1🔹9 dpt 88,3🔹12 dpt 379🔹14 dpt 914🔹17 dpt 3553
6+3 ❤️ CRL 0,47 cm
8+3 👶🏻 2,0 cm, ❤️ 178
11+1 👶🏻 4,8 cm ❤️
13+3 👶🏻 7,4 cm 🧬 prenatalne 🩵
13+5 NIFTY PRO zdrowy synek 🩵
15+4 👶🏻 147 g 🩵
19+3 👶🏻 327 g 🩵
20+3 👶🏻 374 g 🩵 połówkowe ok
23+4 👶🏻 688 g 🩵
28+3 👶🏻 1401 g 🩵 III prenatalne ok
33+0 👶🏻 2492 g 🩵
35+0 👶🏻 2830 g 🩵
-
Wymęczone, ale mamy naszego Maluszka na świecie.
48cm, 3250g, 10pkt.
W poniedziałek 16.06 przyjęcie na oddział.
Wtorek 17.06 nieudana indukcja porodu oxytoxyną.
Piątek 20.06 druga nieudana indukcja.. Odmówiłam CC, dostaliśmy czas do poniedziałku na kolejne podejście.
Piątek w nocy wybudziłam się z bólem pod łopatką, cała się trzęsłam, ciśnienie 150/100.
W sobotę ponownie odmówiłam cc. Musiałam podpisać papiery, że rozumiem zagrożenie i biorę odpowiedzialność na ewentualne problemy na siebie.
Ponownie na wieczór ciśnienie 150/108, też cała się trzęsłam i nie mogłam nad tym zapanować.
Lekarz jeszcze raz zaproponował indukcję z zaznaczeniem, że jak się nie uda to robimy cc.
Jak się można domyślić, nie udało się, jedynie sobie poleżałam kilka godzin w bólach.
Nasz maluch przyszedł na świat w niedzielę przez cc.
U mnie zero pokarmu, dokarmiamy się mm. Jak na razie wagowo idziemy w dół. Nie wiem czy mam siłę na rozkręcanie laktacji.
Dzisiaj wyszliśmy do domu.
Najgorzej głowa, ryczę z każdego możliwego powodu.
Pierwsze doba ciężka, nie czułam się jakby to było moje dziecko, a teraz na trasie do domu rozryczalam się, bo facet jechał o 5km/h za szybko i martwiłam się o wstrząsy u bobo.
Fotka z ostatniego dokarmiania w szpitalu.
Puszkina, Elza1234, Visenna 2.0, Krysia23, Lunkaaway, Kot30, Monikaa933, KateM, Jenny93, Krakus, migotka_, Dariana, Valie05, Optymistka90, izabelka90, Mas, Agu, MaDi, Sarenka, wombi, Milagro ❤️🩹, TaKayaJa, Starajacsie, xMagda, Midi, aga12345, ezra lubią tę wiadomość
Starania od 2019
👩🏻 90' AMH 7.47 🔴 IO, PCOS, KIR AA, CBA, CD56, PAI-1 homo
👨🏻 91' 🔴 morfologia 3% HLA-C c1c2
🟢 Kariotypy
💔 05.2021 - laparo, cp
2022 - start w klinice
💔 3x IUI
11.2022 punkcja 3 ❄️
01.2023 nieudana stymulacja, brak jaj
03.2023 punkcja 5 ❄️
04.2023 histero, usunięcie polipów, nieudana próba zamknięcia ujścia jajowodu, CD138 leczenie
06.2023 laparo, wodniak, usunięcie jajowodu,
💔 12.07.2023 FET 511 CS, atosiban
💔 03.10.2023 FET 422 CN atosiban, accofil wlew, accofil, intalipid, neoparin, encorton
💔 06.03.2024 FET 322 CN accofil, intalipid, neoparin, encorton - 17.04 8+5 indukcja poronienia, puste jajo
💔 12.07.2024 FET 411 CN
08.2024 histero
🌈🙏12.10.2024 FET 2x422 CS accofil, intalipid, EG
7-115; 9-245; 11-441; 13-692; 15-1475; 17-3077; 18-CRL 2.5; 25-CRL 6.1 ❤️
Nifty OK 💙
-
Alittle dzielna kobieto! 🥹 aż się wzruszyłam jak zobaczyłam zdjęcie Waszego cudu 😭❤️ jest idealny! A Ty jesteś super dzielną, wspaniałą mamuśką!
Jako koleżanka z forum jestem z Ciebie super dumna! Odpoczywajcie teraz i cieszcie się sobą 🥹❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca, 19:35
1 procedura - 2 próby 💔
2 procedura - 14 pobranych komórek, 7 zapłodnionych ❄️
III Transfer 27.03.24
Cb💔💔💔
IV Transfer 04.07
Puste jajo🖤
20.08 poronienie samoistne
30.09 histeroskopia, łyżeczkowanie..
V transfer 31.10🤞🥹🍀
2x 4.2.2
6dpt- 39mlU/ml8dpt- 119mlU/ml9dpt- 204mlU/ml12dpt- 834,0 mIU/ml15dpt- 3127 mIU/ml18dpt- 8440mlU/ml
25dpt- GS 1,55cm, CRL 3,2mm ♡+ serduszko
29dpt- CRL 8,5mm, FHR 138🥹❤️
13.01.25
Prenatalne ok ❤️ wszystkie ryzyka niskie,
7,49cm szczęścia 🩷
17+2 pierwsze kopniaki ♡
22tc 526g szczęścia ♡
-
alittle wrote:Wymęczone, ale mamy naszego Maluszka na świecie.
48cm, 3250g, 10pkt.
W poniedziałek 16.06 przyjęcie na oddział.
Wtorek 17.06 nieudana indukcja porodu oxytoxyną.
Piątek 20.06 druga nieudana indukcja.. Odmówiłam CC, dostaliśmy czas do poniedziałku na kolejne podejście.
Piątek w nocy wybudziłam się z bólem pod łopatką, cała się trzęsłam, ciśnienie 150/100.
W sobotę ponownie odmówiłam cc. Musiałam podpisać papiery, że rozumiem zagrożenie i biorę odpowiedzialność na ewentualne problemy na siebie.
Ponownie na wieczór ciśnienie 150/108, też cała się trzęsłam i nie mogłam nad tym zapanować.
Lekarz jeszcze raz zaproponował indukcję z zaznaczeniem, że jak się nie uda to robimy cc.
Jak się można domyślić, nie udało się, jedynie sobie poleżałam kilka godzin w bólach.
Nasz maluch przyszedł na świat w niedzielę przez cc.
U mnie zero pokarmu, dokarmiamy się mm. Jak na razie wagowo idziemy w dół. Nie wiem czy mam siłę na rozkręcanie laktacji.
Dzisiaj wyszliśmy do domu.
Najgorzej głowa, ryczę z każdego możliwego powodu.
Pierwsze doba ciężka, nie czułam się jakby to było moje dziecko, a teraz na trasie do domu rozryczalam się, bo facet jechał o 5km/h za szybko i martwiłam się o wstrząsy u bobo.
Fotka z ostatniego dokarmiania w szpitalu.
Polubiłam za tą część że maluszek już na świecie, gratuluję! 🤍 Nie za część o tym jak trudny był poród i ile musiałaś przejść, przykro mi bardzo. Dbaj o siebie i niech partner też o Ciebie i o malucha! Jesteś silna i dzielna!
Dobrze że się odezwałaś, bo pół forum się zamartwiało ☺️Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca, 19:35
👩🏻38l
AMH: 2.9, KIR Bx (4/5, brak 2DS3), cross-match ✅ Białko S i C ✅ homocysteina 5,97 ✅ ANA1, ANA2, ANA3 ujemne ✅ ASA ujemne ✅
🧔🏻♂️37l
Zdrowy jak ryba, nasienie💪 ✅
06.21 ciąza naturalna, 10tc poronienie, zaśniad groniasty częściowy💔
07.23, 09.23, 11.23 trzy stymulacje IVF.
07.24 I FET ❄️ 3BB, CB 💔
09.24 II FET ❄️ 5BC, beta 7dpt <2.3
10.24 III FET ❄️ 5CC, beta 9dpt <2.3
11.24 mezoterapia jajników 💉
01.25 IVF nr 4 -> PGTA 3 zdrowe ❄️🥹
03.25 Leczenie stanu zapalnego endometrium 💊
22.04.25 IV FET 4AB, beta 7dpt: 90.77, 9dpt: 274.8, 11dpt: 652, 13dpt: 1680,5, 24dpt: YS=4mm, pęcherzyk ciążowy, zarodek i 🤍
Maluchu zostań ze mną i rośnij 🍀🥹
-
Pamiętaj Alittle że teraz masz babybluse i wszelkie takie sprzeczne emocje są normalnością
Ogromnie Ci gratuluję mamusiu, że jesteście już razem ♥️ dużo zdrowia dla Was i cudownego czasu w poznawaniu się -
alittle wrote:Wymęczone, ale mamy naszego Maluszka na świecie.
48cm, 3250g, 10pkt.
W poniedziałek 16.06 przyjęcie na oddział.
Wtorek 17.06 nieudana indukcja porodu oxytoxyną.
Piątek 20.06 druga nieudana indukcja.. Odmówiłam CC, dostaliśmy czas do poniedziałku na kolejne podejście.
Piątek w nocy wybudziłam się z bólem pod łopatką, cała się trzęsłam, ciśnienie 150/100.
W sobotę ponownie odmówiłam cc. Musiałam podpisać papiery, że rozumiem zagrożenie i biorę odpowiedzialność na ewentualne problemy na siebie.
Ponownie na wieczór ciśnienie 150/108, też cała się trzęsłam i nie mogłam nad tym zapanować.
Lekarz jeszcze raz zaproponował indukcję z zaznaczeniem, że jak się nie uda to robimy cc.
Jak się można domyślić, nie udało się, jedynie sobie poleżałam kilka godzin w bólach.
Nasz maluch przyszedł na świat w niedzielę przez cc.
U mnie zero pokarmu, dokarmiamy się mm. Jak na razie wagowo idziemy w dół. Nie wiem czy mam siłę na rozkręcanie laktacji.
Dzisiaj wyszliśmy do domu.
Najgorzej głowa, ryczę z każdego możliwego powodu.
Pierwsze doba ciężka, nie czułam się jakby to było moje dziecko, a teraz na trasie do domu rozryczalam się, bo facet jechał o 5km/h za szybko i martwiłam się o wstrząsy u bobo.
Fotka z ostatniego dokarmiania w szpitalu.
Gratuluję! Jest piękny!
Miałam to samo z głową. To przechodzi musiałam dać sobie czas tak 2 tygodnie.PCOS 2022 AMH12,14 =>2023 AMH 10,51=> 2024 2,780
Endometrioza IV
Insulinooporność glucophage xr
MTHFR c.665C>T -> Czynnik V R2
08.23 Laparoskopia
Stan zapalny endometrium
Czynnik męski
Parens
29.11 początek stymulacji
11.12 punkcja, pobrano 17
1❄️ 5BB
18.03 FET 4BB Encorton, prolutex, cyclogest, duphaston, estrofem
5dpt beta: 23,06 p:12,69
7dpt beta: 86,52 p:10,38
9dpt beta: 228,26 p:12,98
11dpt beta: 476,10 p:11,24
13dpt beta: 626,00 💔 p:12,63 poronienie samoistne
15dpt beta: 134,88 => 25,54 => 16,81
20.05 II FET 5BC ❌️
19.06 III FET 4CB Encorton, neoparin, duphaston, cyclogest, acard
9dpt: 23,57 walcz leniuszku!
10dpt: 39,57 🍀
11dpt: 54,00
13dpt: 173,96
15dpt: 554,71
17dpt: 1333,41
19dpt: 2499,96
20dpt: pęcherzyk ciążowy
21dpt: 4160,93
28dpt: mamy ❤️
Czekamy na 💙
38+5 CC 54cm i 3310
-
alittle wrote:Wymęczone, ale mamy naszego Maluszka na świecie.
48cm, 3250g, 10pkt.
W poniedziałek 16.06 przyjęcie na oddział.
Wtorek 17.06 nieudana indukcja porodu oxytoxyną.
Piątek 20.06 druga nieudana indukcja.. Odmówiłam CC, dostaliśmy czas do poniedziałku na kolejne podejście.
Piątek w nocy wybudziłam się z bólem pod łopatką, cała się trzęsłam, ciśnienie 150/100.
W sobotę ponownie odmówiłam cc. Musiałam podpisać papiery, że rozumiem zagrożenie i biorę odpowiedzialność na ewentualne problemy na siebie.
Ponownie na wieczór ciśnienie 150/108, też cała się trzęsłam i nie mogłam nad tym zapanować.
Lekarz jeszcze raz zaproponował indukcję z zaznaczeniem, że jak się nie uda to robimy cc.
Jak się można domyślić, nie udało się, jedynie sobie poleżałam kilka godzin w bólach.
Nasz maluch przyszedł na świat w niedzielę przez cc.
U mnie zero pokarmu, dokarmiamy się mm. Jak na razie wagowo idziemy w dół. Nie wiem czy mam siłę na rozkręcanie laktacji.
Dzisiaj wyszliśmy do domu.
Najgorzej głowa, ryczę z każdego możliwego powodu.
Pierwsze doba ciężka, nie czułam się jakby to było moje dziecko, a teraz na trasie do domu rozryczalam się, bo facet jechał o 5km/h za szybko i martwiłam się o wstrząsy u bobo.
Fotka z ostatniego dokarmiania w szpitalu.
Alittle gratulacje!
Daj sobie chwilę, jesteście w komplecie, lada dzień wszystko się wyprostuje i będzie łapać balans♥️
Dałaś sobie super radę!MaDi lubi tę wiadomość
kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
Kariotyp❗️BT (11;22)
03.2022 I IVF - Artemida Białystok
09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
06.2022 II IVF długi protokół
04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
13.02 punkcja
8❄️ zbadanych 2❄️BT
19.04 - 7 transfer 4AA
4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
21w3 440g chłopaka 🐥
28w5 1438g chłopaka🐥
35w3 2700g chłopaka 🐣
-
alittle masz pięknego synka, gratuluję 🩷 wierzę, że w domowym zaciszu szybko wrócisz do sił. Dbajcie o siebie 🩷31l hashi IO endo 4 lapar
I PROCEDURA AMH 1,55❄️❄️❄️
17.08.2021 - transfer blastocysty+EG
11 dpt ⏸️13dpt bhcg 333,59 prog 74,840, 16dpt bhcg 631,61, 18dpt bhcg 1417,56, 30dpt brak 💔
07.03.2022 FET ❄️4AA encorton, neoparin, acard ❌
18.07.2022 FET ❄️4BB encorton, neoparin, acard ❌
II PROCEDURA AMH 0,89 1❄️4AA embrace✅
ANA1 dodatnie
KIR nieobecne: 2DL2, 2DL5, 2DS2, 2DS3, 2DS4 norm, 3DP1 var. Genotyp Bx✅Czynnik V Leiden hetero❌MTHFR hetero❌PAI-1 hetero❌Test CBA: IL-6: ⬆️NK (CD3-CD56+/CD16+) 0.52 G/l ⬆️❌ 08.2023 Biopsja endo✅
IV transfer 09.10.2023 4AA❄️encorton, neoparin, acard, intralipid, EG ❌
III procedura 1❄️3AA
V transfer 21.01.2025
10dpt bhcg 604,18, 13dpt bhcg 1768, 18dpt bhcg 6362,90,
21.02 31dpt jest 0,66 cm💓28.02 1,45 cm💓 07.03 2,14 cm💓 28.03 5,20 cm💓
-
Alittle gratulacje ❤️❤️❤️ Malutek jest uroczy 😊
Jesteś bardzo dzielną mamusią. Pamiętaj, że te emocje miną. Tulę Cię bardzo mocno 🫂26.10.2022 r. Reprofit Ostrava ❄️ 4AA
➡️7 dpt beta 72,18 ➡️9 dpt beta 147,70
➡️12 dpt beta 644,72➡️14 dpt beta 1507,05
➡️26 dpt ❤
➡️30.12.22 USG prenatalne 5.66 cm❤
➡️21+0 tcUSG połówkowe 483g. Córeczka❤
➡️32+3 tc III USG prenatalne 1968 g. ➡️36+4 tc 2623 g.
➡️40+0 tc córeczka na świecie SN 3430g.
10.09.2024 r. Reprofit Ostrawa ❄️4AA
➡️6 dpt beta 59,52
➡️8 dpt beta 209,7
➡️10 dpt beta 508,1
➡️14 dpt beta 1927,0
➡️21 dpt pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
➡️28 dpt CRL 7,23mm, jest ❤️
➡️USG prenatalne CRL 6.66 mm, ryzyka niskie
➡️USG połówkowe 480 g. dziewczynka ❤️
-
alittle wrote:Wymęczone, ale mamy naszego Maluszka na świecie.
48cm, 3250g, 10pkt.
W poniedziałek 16.06 przyjęcie na oddział.
Wtorek 17.06 nieudana indukcja porodu oxytoxyną.
Piątek 20.06 druga nieudana indukcja.. Odmówiłam CC, dostaliśmy czas do poniedziałku na kolejne podejście.
Piątek w nocy wybudziłam się z bólem pod łopatką, cała się trzęsłam, ciśnienie 150/100.
W sobotę ponownie odmówiłam cc. Musiałam podpisać papiery, że rozumiem zagrożenie i biorę odpowiedzialność na ewentualne problemy na siebie.
Ponownie na wieczór ciśnienie 150/108, też cała się trzęsłam i nie mogłam nad tym zapanować.
Lekarz jeszcze raz zaproponował indukcję z zaznaczeniem, że jak się nie uda to robimy cc.
Jak się można domyślić, nie udało się, jedynie sobie poleżałam kilka godzin w bólach.
Nasz maluch przyszedł na świat w niedzielę przez cc.
U mnie zero pokarmu, dokarmiamy się mm. Jak na razie wagowo idziemy w dół. Nie wiem czy mam siłę na rozkręcanie laktacji.
Dzisiaj wyszliśmy do domu.
Najgorzej głowa, ryczę z każdego możliwego powodu.
Pierwsze doba ciężka, nie czułam się jakby to było moje dziecko, a teraz na trasie do domu rozryczalam się, bo facet jechał o 5km/h za szybko i martwiłam się o wstrząsy u bobo.
Fotka z ostatniego dokarmiania w szpitalu.
Gratulacje dzielna mamusiu. To normalne. Pozwól sobie na wszystkie emocje. Ryczałam dzień w dzień równo przez 3 tygodnie 🙈 czasami sama nie wiedziałam o co mi chodzi. Twój synek jest prześliczny ❤️ I jaką ma czuprynę 🥰
Jeżeli chodzi o laktację to spróbuj kozieradkę, ostropest, lecytynę no i przystawiaj jak najczęściej jeśli zależy Ci na kp i w końcu ruszy. -
Alittle, gratulacje! ❤️
Ale ma cudne włoski 🥰
Daj sobie czas, w domu będzie Wam lepiej.👱♀️ 27 🧔♂️ 34 🐈
01.2023 starania 🍀
04.2023 niskie amh/ teratozoospermia 🪱
Immunologia🚨
4 procedury IVF🔬/ prp jajników 💉
09.23- brak zarodka| 10.23| 01.24| 02.24
6❄️
1). 10.23 ET 1.2.2 10dpt <0.2 ❤️🩹
2). 04.24 FET 4.1.1 9dpt <0.2 ❤️🩹
3). 07.24 FET 4.1.1 cb 💔 (ivig)
4). 08.24 FET 4.1.1 cb 💔 (ivig)
💊immunosupresja
5). 29.11.24 FET 4.1.1 ✨️🍀
5dpt ⏸️🥹
6dpt 53.4; 8dpt 158; 10dpt 385; 12dpt 716; 14dpt 1205
17dpt 3456 + pęcherzyk ciążowy i żółtkowy 🥚
24dpt CRL 3.3mm z bijącym ❤️
12+2 🧬 I prenatalne 5.60cm zdrowej dziewczynki 🎀
21+2 🧬 II prenatalne 374g Hani 🌸
30+2 🧬 III prenatalne 1442g 🐰
Zostań ze mną 🙏
-
alittle wrote:Wymęczone, ale mamy naszego Maluszka na świecie.
48cm, 3250g, 10pkt.
W poniedziałek 16.06 przyjęcie na oddział.
Wtorek 17.06 nieudana indukcja porodu oxytoxyną.
Piątek 20.06 druga nieudana indukcja.. Odmówiłam CC, dostaliśmy czas do poniedziałku na kolejne podejście.
Piątek w nocy wybudziłam się z bólem pod łopatką, cała się trzęsłam, ciśnienie 150/100.
W sobotę ponownie odmówiłam cc. Musiałam podpisać papiery, że rozumiem zagrożenie i biorę odpowiedzialność na ewentualne problemy na siebie.
Ponownie na wieczór ciśnienie 150/108, też cała się trzęsłam i nie mogłam nad tym zapanować.
Lekarz jeszcze raz zaproponował indukcję z zaznaczeniem, że jak się nie uda to robimy cc.
Jak się można domyślić, nie udało się, jedynie sobie poleżałam kilka godzin w bólach.
Nasz maluch przyszedł na świat w niedzielę przez cc.
U mnie zero pokarmu, dokarmiamy się mm. Jak na razie wagowo idziemy w dół. Nie wiem czy mam siłę na rozkręcanie laktacji.
Dzisiaj wyszliśmy do domu.
Najgorzej głowa, ryczę z każdego możliwego powodu.
Pierwsze doba ciężka, nie czułam się jakby to było moje dziecko, a teraz na trasie do domu rozryczalam się, bo facet jechał o 5km/h za szybko i martwiłam się o wstrząsy u bobo.
Fotka z ostatniego dokarmiania w szpitalu.
🙋♀️ 37
❌
MTHFR-2xhetero
PAI-homo
Insulinooporności, hiperinsulinemia
Hashimoto
KIR AA
Adeno
Cross-match 24,9
✅ AMH - 5,2
🙋🏻♂️ 39
❌ Teratozoospermia
Syn 18' (3 l.starań)
Obecnie: 5 l.starań - 3 naturalnie
IUI 24' ❌❌❌
8.10.24 mensinorm 75 jedn., Rekovelle 7 mcg, od 5dc Orgalutran 0,25mg
19.10. punkcja - 7🥚, 6 dojrzałych, 3 MII
2 blastki (2.1.2 i ❄️5.1.2)
24.10. ET 2.1.2 ❌
22.11. FET ❄️ 5.1.2 ❌
27.12.💉Diphereline
08.01.25 💉Ovaleap 150 💉Menopur 150
16.01.💉Menopur 300
22.01. Punkcja: 13🥚, 10 zapłodnionych, 7 MII,
5 doba ❄️2.1.1 ❄️2.1.2
6 doba ❄️ 5.1.1 ❄️5.1.2 ❄️4.2.2.
14.03, 11.04 💉 diphereline
9.05 FET❄️ 5.1.1
5dpt II😍
6dpt 16,10
8dpt 67,9
10dpt 130
12dpt 268
14dpt 763
18dpt 3730
24dpt 15863❤️
#rodzew2026🍀
-
alittle wrote:Wymęczone, ale mamy naszego Maluszka na świecie.
48cm, 3250g, 10pkt.
W poniedziałek 16.06 przyjęcie na oddział.
Wtorek 17.06 nieudana indukcja porodu oxytoxyną.
Piątek 20.06 druga nieudana indukcja.. Odmówiłam CC, dostaliśmy czas do poniedziałku na kolejne podejście.
Piątek w nocy wybudziłam się z bólem pod łopatką, cała się trzęsłam, ciśnienie 150/100.
W sobotę ponownie odmówiłam cc. Musiałam podpisać papiery, że rozumiem zagrożenie i biorę odpowiedzialność na ewentualne problemy na siebie.
Ponownie na wieczór ciśnienie 150/108, też cała się trzęsłam i nie mogłam nad tym zapanować.
Lekarz jeszcze raz zaproponował indukcję z zaznaczeniem, że jak się nie uda to robimy cc.
Jak się można domyślić, nie udało się, jedynie sobie poleżałam kilka godzin w bólach.
Nasz maluch przyszedł na świat w niedzielę przez cc.
U mnie zero pokarmu, dokarmiamy się mm. Jak na razie wagowo idziemy w dół. Nie wiem czy mam siłę na rozkręcanie laktacji.
Dzisiaj wyszliśmy do domu.
Najgorzej głowa, ryczę z każdego możliwego powodu.
Pierwsze doba ciężka, nie czułam się jakby to było moje dziecko, a teraz na trasie do domu rozryczalam się, bo facet jechał o 5km/h za szybko i martwiłam się o wstrząsy u bobo.
Fotka z ostatniego dokarmiania w szpitalu.
👩🏼 , 👦🏻 90’ + 2 🐈 i 2 🦮
IVF 09.2024:
18.09.24 start stymulacji 💉
30.09.24 punkcja ➡️ ❄️❄️❄️❄️
6.11.24 FET 5AA + EG ❤️
7 dpt ⏸️ i beta 38,1🔹9 dpt 88,3🔹12 dpt 379🔹14 dpt 914🔹17 dpt 3553
6+3 ❤️ CRL 0,47 cm
8+3 👶🏻 2,0 cm, ❤️ 178
11+1 👶🏻 4,8 cm ❤️
13+3 👶🏻 7,4 cm 🧬 prenatalne 🩵
13+5 NIFTY PRO zdrowy synek 🩵
15+4 👶🏻 147 g 🩵
19+3 👶🏻 327 g 🩵
20+3 👶🏻 374 g 🩵 połówkowe ok
23+4 👶🏻 688 g 🩵
28+3 👶🏻 1401 g 🩵 III prenatalne ok
33+0 👶🏻 2492 g 🩵
35+0 👶🏻 2830 g 🩵
-
Alittle przeslodziutki Twój mały chłopiec 🥹🩵 a Ty jesteś mega dzielna mamusia 🩵💪 Gratulacje 🤩!!!4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
alittle wrote:Wymęczone, ale mamy naszego Maluszka na świecie.
48cm, 3250g, 10pkt.
W poniedziałek 16.06 przyjęcie na oddział.
Wtorek 17.06 nieudana indukcja porodu oxytoxyną.
Piątek 20.06 druga nieudana indukcja.. Odmówiłam CC, dostaliśmy czas do poniedziałku na kolejne podejście.
Piątek w nocy wybudziłam się z bólem pod łopatką, cała się trzęsłam, ciśnienie 150/100.
W sobotę ponownie odmówiłam cc. Musiałam podpisać papiery, że rozumiem zagrożenie i biorę odpowiedzialność na ewentualne problemy na siebie.
Ponownie na wieczór ciśnienie 150/108, też cała się trzęsłam i nie mogłam nad tym zapanować.
Lekarz jeszcze raz zaproponował indukcję z zaznaczeniem, że jak się nie uda to robimy cc.
Jak się można domyślić, nie udało się, jedynie sobie poleżałam kilka godzin w bólach.
Nasz maluch przyszedł na świat w niedzielę przez cc.
U mnie zero pokarmu, dokarmiamy się mm. Jak na razie wagowo idziemy w dół. Nie wiem czy mam siłę na rozkręcanie laktacji.
Dzisiaj wyszliśmy do domu.
Najgorzej głowa, ryczę z każdego możliwego powodu.
Pierwsze doba ciężka, nie czułam się jakby to było moje dziecko, a teraz na trasie do domu rozryczalam się, bo facet jechał o 5km/h za szybko i martwiłam się o wstrząsy u bobo.
Fotka z ostatniego dokarmiania w szpitalu.
Kochana, podglądam tu do jakiś czas, co u Ciebie i..Wow! Gratulacje! ❤️❤️❤️
Wszystko złe minie i zostanie tylko dobre 🥰
Ja też nie czułam potopu miłości od razu. Sporą część z tych 14 dni, które spędziliśmy w szpitalu po moim zatorze przeplakalam a teraz....mogłabym zjeść to moje cudo z miłości. I to bez popitki!
Aż Ci zazdroszczę, że jesteś dopiero na początku tej drogi. Cholernie trudnej ale przepięknej 😁👱39 🧔38
Starania ok.2 lat
👱 Amh 3,95,
🧔 Tetrazoospermia
1. IFV
04.2023
19 komórek pobranych/13 zapłodnionych
5 ❄️ 2x5.1.1, 5.1.2,5.2.1, 5.2.2
Pgt-a: 1❄️ czeka
Transfer 5.1.1 ❤️🍀21.07.2023 🙏
6dpt Beta 41,1 mIu/ml 🙏
10 dpt Beta 242,2 mIu/ml 🙏
17 dpt beta 5233 mIu/ml 🙏 i w USG mamy pęcherzyk 🙏
19 dpt w USG mamy pęcherzyk żółtkowy 🙏
21 dpt w USG mamy zarodek 2 mm i ❤️
12t1d 6,2 cm. chłopaka, USG prenatalne wszystko w normie, nifty: niskie ryzyka 🥳
21t1d 464 g. Synka
II USG prenatalne wszystko w normie 🥳
26t2d 914 g. Synka
III USG prenatalne wszystko w normie 🥳
29t4d 1561 g. Synka
32t2d 2039 g. Synka
35t2d 2631 g. Synka
38t2d 3514 g. Synka
3.04.2024 (39+3) Miłosz 😍🥳😍 🥳3740 g. 10/10 pkt.
-
alittle wrote:Wymęczone, ale mamy naszego Maluszka na świecie.
48cm, 3250g, 10pkt.
W poniedziałek 16.06 przyjęcie na oddział.
Wtorek 17.06 nieudana indukcja porodu oxytoxyną.
Piątek 20.06 druga nieudana indukcja.. Odmówiłam CC, dostaliśmy czas do poniedziałku na kolejne podejście.
Piątek w nocy wybudziłam się z bólem pod łopatką, cała się trzęsłam, ciśnienie 150/100.
W sobotę ponownie odmówiłam cc. Musiałam podpisać papiery, że rozumiem zagrożenie i biorę odpowiedzialność na ewentualne problemy na siebie.
Ponownie na wieczór ciśnienie 150/108, też cała się trzęsłam i nie mogłam nad tym zapanować.
Lekarz jeszcze raz zaproponował indukcję z zaznaczeniem, że jak się nie uda to robimy cc.
Jak się można domyślić, nie udało się, jedynie sobie poleżałam kilka godzin w bólach.
Nasz maluch przyszedł na świat w niedzielę przez cc.
U mnie zero pokarmu, dokarmiamy się mm. Jak na razie wagowo idziemy w dół. Nie wiem czy mam siłę na rozkręcanie laktacji.
Dzisiaj wyszliśmy do domu.
Najgorzej głowa, ryczę z każdego możliwego powodu.
Pierwsze doba ciężka, nie czułam się jakby to było moje dziecko, a teraz na trasie do domu rozryczalam się, bo facet jechał o 5km/h za szybko i martwiłam się o wstrząsy u bobo.
Fotka z ostatniego dokarmiania w szpitalu.
Gratulacje! 🥳🥳 Jaki słodziaczek 🥹❣️Starania od 2020
Diagnoza: wodniak jajowodu
♀️ KIR AA
♂️ HLA-C - C2
Gameta Gdynia od 2024
08.2024-> laparoskopia,
obustronne usunięcie jajowodów 😢
10.2024 -> IVF
26.10: Stymulacja: gonal, mensinorm,
orgalutran
6.11-> Punkcja, 4 🥚
11.11 🇵🇱 -> ET 4.1.1 ⛔️
12.12 ✨️-> FET 4.1.2
8dpt ⏸️ beta 78.11 ->11dpt beta 265.60 -> 16dpt beta 2 259
02.01 usg GS 1.34 YS 0.79 CRL 0.2 🍀
6+5 -> accofil
7+6-> CRL 1.59, ❤️ 145 🍀
-
Alittle ogromne gratulacje! Cudowny maluszek z zadziorną czuprynką! W domu jak się człowiek prześpi we własnym łóżku nabiera się od razu innej perspektywy ♥️01.2012 13tc💔
🙍♀️'84 🙍♂️'77
2018 - usunięcie guza lewego jajnika
09.2024- start IVF,
09.10.2024- punkcja→ 9🥚→4xMII→ 1❄️(5 doba)✔️
6.11.2024- I transfer 4BB ❌ beta HCG< 3,2
18.11.2024 - start II procedury
12.2024- punkcja→ 7🥚→4xMII→ brak zarodków❌
📆 10.01.2025 histeroskopia i usunięcie polipa
📆 31.01.2025 zmiana kliniki. Start III Procedury.
Długi protokół - 💉💉Gonapeptyl/ Omnitrope 2,5 j./GonalF330 + 150 Menopur/450 Menopur
📆04.03.2025- punkcja→ 17🥚→14xMII→ 6❄️(5 doba)✔️
📆7.03.2025- II transfer 8A/
🍀17.03.2025 10dpt Bhcg 25, 12 dpt 43, 14 dpt 35 cb💔
📆02.04.2025 histeroskopia❌ukryty stan zapalny/Doksycyklina 14 dni
🍀12.05.2025 FET 4.2.2 10 dpt - 167 | 12 dpt - 404 | 14 dpt - 905|28 dpt- 23900
[/url]
-
alittle wrote:Wymęczone, ale mamy naszego Maluszka na świecie.
48cm, 3250g, 10pkt.
W poniedziałek 16.06 przyjęcie na oddział.
Wtorek 17.06 nieudana indukcja porodu oxytoxyną.
Piątek 20.06 druga nieudana indukcja.. Odmówiłam CC, dostaliśmy czas do poniedziałku na kolejne podejście.
Piątek w nocy wybudziłam się z bólem pod łopatką, cała się trzęsłam, ciśnienie 150/100.
W sobotę ponownie odmówiłam cc. Musiałam podpisać papiery, że rozumiem zagrożenie i biorę odpowiedzialność na ewentualne problemy na siebie.
Ponownie na wieczór ciśnienie 150/108, też cała się trzęsłam i nie mogłam nad tym zapanować.
Lekarz jeszcze raz zaproponował indukcję z zaznaczeniem, że jak się nie uda to robimy cc.
Jak się można domyślić, nie udało się, jedynie sobie poleżałam kilka godzin w bólach.
Nasz maluch przyszedł na świat w niedzielę przez cc.
U mnie zero pokarmu, dokarmiamy się mm. Jak na razie wagowo idziemy w dół. Nie wiem czy mam siłę na rozkręcanie laktacji.
Dzisiaj wyszliśmy do domu.
Najgorzej głowa, ryczę z każdego możliwego powodu.
Pierwsze doba ciężka, nie czułam się jakby to było moje dziecko, a teraz na trasie do domu rozryczalam się, bo facet jechał o 5km/h za szybko i martwiłam się o wstrząsy u bobo.
Fotka z ostatniego dokarmiania w szpitalu.