🌸🤰 Udane IVF - ciążowe rozważania - edycja IV
-
WIADOMOŚĆ
-
MaDi wrote:Heej
Ja już po 😮💨😊 Malutka dziś ma ,, już" 2 tygodnie 🥰
Niestety moja wizja i plan porodu (😂) zupełnie nie miały nic wspólnego z tym, co się wydarzyło.
Preindukcja 3 dni, ale jeden dzień przesiedziałam w szpitalu bez sensu, kolejny dzień tasiemka i kolejny balonik.. 4 dnia oksytocyna i puszczone wody. Niestety, panie położne kazały mi leżeć, podkręciły mi oxy na 15ml i kazały leżeć oraz wyłączyć muzykę, bo ,, nie słychać ktg", więc zamiast tego słyszałam wrzaski z innych sal.. Leżalam jak kłoda przez pierwsze kilka godzin.. Potem jak miały zmienić kroplówkę to mąż uprosił, że ja muszę wstać i że chcę pod prysznic, zgodziły się na 20 minut, po czym przywaliły od razu znów 15ml i kazały znów leżeć... Próbowałam się na tym łóżku chociaż jakoś ruszać, to przyszła jedna mnie ochrzanić, że mam tylko oddychać, dosłownie stanęła nade mną i krytykowała, że za płytko oddycham i dlaczego płaczę, ciągle mnie wyśmiewała, że lecą mi łzy.. Wypowiedzi do mnie, że mam duży brzuch (od otyłej położnej) oraz że chyba nic nie czytałam o porodzie BO MUSI BOLEĆ to były normalka podczas tego dnia. Gdy zaczęłam przysypiać pomiędzy skurczami i coś mi się wkręciło, tzn. zaczęłam coś majaczyć do męża, to ta położna stała nade mną i również się naśmiewała... a skurcze co niecałe 2 minuty miałam przez jakieś 7 godzin. Na szczęście lekarz empatyczny i kazał im podać mi ultivę. Powiem, że przez towarzystwo tych pań położnych miałam ochotę uciec z tego szpitala, a jeszcze w naszej salce panie urządziły sobie składzik materiałów higienicznych, więc co chwila ktoś wchodził bez nawet ,,dzień dobry", brał podkładziki, wkładki i wychodził 👌 Po 10h tej walki z chamstwem, przyszła druga zmiana i położna anioł, która pozwoliła mi robic co chcę, podała gaz no i po prostu nie obrażała mnie oraz zmniejszyła mi trochę dawkę oxy, a nawet pochwaliła, że sobie radzę (no bo już jak mogłam chodzić, to naprawdę było lżej) . Wtedy poczułam, że jeszcze parę godzin dam radę, ale wtedy mała już miała coraz wyższe tętno, rozwarcie było 8cm, a malutka już się wstawiała i robiło się przedgłowie, więc za kolejną godzinę dr zadecydował, że trzeba zrobić cięcie.. 💔 Na sali operacyjnej pełna kultura, po cięciu opieka super, położna przystawiła mi małą, powyciągała zbędne wenflony, nawet ubrała żebym goła nie leżała, także chociaż ta druga część porodu była naprawdę ok ❤️🩹
Po tygodniu rana mi się otworzyła 😵💫 Ale jestem już ponownie u fizjoterapeutki urogin, po pierwszym zabiegu zaczna poprawa, więc będę kontynuować, aby jakoś dojść do siebie.
Trochę się pożaliłam.. ale malutka wynagradza wszystko 🩷 Choć jesteśmy zmęczeni, ale bardzo szczęśliwi 🥰 Kotki zaakceptowały małą 🐈🐈⬛👶
No i w sumie to chciałam Was podpytać, czy wam pediatrzy kazali profilaktycznie włączyć biogaia, czy dopiero jak jakieś problemy z brzuszkiem się zaczęły? 🤔
Jeśli chodzi o biogaje to daje 3 kropelki właśnie z zalecenia pediatry ale raczej profilaktycznie. -
MaDi wrote:Heej
Ja już po 😮💨😊 Malutka dziś ma ,, już" 2 tygodnie 🥰
Niestety moja wizja i plan porodu (😂) zupełnie nie miały nic wspólnego z tym, co się wydarzyło.
Preindukcja 3 dni, ale jeden dzień przesiedziałam w szpitalu bez sensu, kolejny dzień tasiemka i kolejny balonik.. 4 dnia oksytocyna i puszczone wody. Niestety, panie położne kazały mi leżeć, podkręciły mi oxy na 15ml i kazały leżeć oraz wyłączyć muzykę, bo ,, nie słychać ktg", więc zamiast tego słyszałam wrzaski z innych sal.. Leżalam jak kłoda przez pierwsze kilka godzin.. Potem jak miały zmienić kroplówkę to mąż uprosił, że ja muszę wstać i że chcę pod prysznic, zgodziły się na 20 minut, po czym przywaliły od razu znów 15ml i kazały znów leżeć... Próbowałam się na tym łóżku chociaż jakoś ruszać, to przyszła jedna mnie ochrzanić, że mam tylko oddychać, dosłownie stanęła nade mną i krytykowała, że za płytko oddycham i dlaczego płaczę, ciągle mnie wyśmiewała, że lecą mi łzy.. Wypowiedzi do mnie, że mam duży brzuch (od otyłej położnej) oraz że chyba nic nie czytałam o porodzie BO MUSI BOLEĆ to były normalka podczas tego dnia. Gdy zaczęłam przysypiać pomiędzy skurczami i coś mi się wkręciło, tzn. zaczęłam coś majaczyć do męża, to ta położna stała nade mną i również się naśmiewała... a skurcze co niecałe 2 minuty miałam przez jakieś 7 godzin. Na szczęście lekarz empatyczny i kazał im podać mi ultivę. Powiem, że przez towarzystwo tych pań położnych miałam ochotę uciec z tego szpitala, a jeszcze w naszej salce panie urządziły sobie składzik materiałów higienicznych, więc co chwila ktoś wchodził bez nawet ,,dzień dobry", brał podkładziki, wkładki i wychodził 👌 Po 10h tej walki z chamstwem, przyszła druga zmiana i położna anioł, która pozwoliła mi robic co chcę, podała gaz no i po prostu nie obrażała mnie oraz zmniejszyła mi trochę dawkę oxy, a nawet pochwaliła, że sobie radzę (no bo już jak mogłam chodzić, to naprawdę było lżej) . Wtedy poczułam, że jeszcze parę godzin dam radę, ale wtedy mała już miała coraz wyższe tętno, rozwarcie było 8cm, a malutka już się wstawiała i robiło się przedgłowie, więc za kolejną godzinę dr zadecydował, że trzeba zrobić cięcie.. 💔 Na sali operacyjnej pełna kultura, po cięciu opieka super, położna przystawiła mi małą, powyciągała zbędne wenflony, nawet ubrała żebym goła nie leżała, także chociaż ta druga część porodu była naprawdę ok ❤️🩹
Po tygodniu rana mi się otworzyła 😵💫 Ale jestem już ponownie u fizjoterapeutki urogin, po pierwszym zabiegu zaczna poprawa, więc będę kontynuować, aby jakoś dojść do siebie.
Trochę się pożaliłam.. ale malutka wynagradza wszystko 🩷 Choć jesteśmy zmęczeni, ale bardzo szczęśliwi 🥰 Kotki zaakceptowały małą 🐈🐈⬛👶
No i w sumie to chciałam Was podpytać, czy wam pediatrzy kazali profilaktycznie włączyć biogaia, czy dopiero jak jakieś problemy z brzuszkiem się zaczęły? 🤔
I bardzo współczuję, że musiałaś przejść przez takie chamskie zachowanie. Typowe rury z tych położnych.MaDi lubi tę wiadomość
-
Proszę o polecenie jakiś zabawek do małej rączki, które od razu raz nadadzą się do buzi 😅Starania od 2019
👩🏻 90' AMH 7.47 🔴 IO, PCOS, KIR AA, CBA, CD56, PAI-1 homo
👨🏻 91' 🔴 morfologia 3% HLA-C c1c2
🟢 Kariotypy
💔 05.2021 - laparo, cp
2022 - start w klinice
💔 3x IUI
11.2022 punkcja 3 ❄️
01.2023 nieudana stymulacja, brak jaj
03.2023 punkcja 5 ❄️
04.2023 histero, usunięcie polipów, nieudana próba zamknięcia ujścia jajowodu, CD138 leczenie
06.2023 laparo, wodniak, usunięcie jajowodu,
💔 12.07.2023 FET 511 CS, atosiban
💔 03.10.2023 FET 422 CN atosiban, accofil wlew, accofil, intalipid, neoparin, encorton
💔 06.03.2024 FET 322 CN accofil, intalipid, neoparin, encorton - 17.04 8+5 indukcja poronienia, puste jajo
💔 12.07.2024 FET 411 CN
08.2024 histero
🌈🙏12.10.2024 FET 2x422 CS accofil, intalipid, EG
7-115; 9-245; 11-441; 13-692; 15-1475; 17-3077; 18-CRL 2.5; 25-CRL 6.1 ❤️
Nifty OK 💙
-
Hej
Ja też daje znać, że 19.08 na świat przyszła Hania 🥰
Poród siłami natury, indukowany bo miałam podwyższone ciśnienie.
W poniedziałek około 19 założyli balonik, następnego dnia rano wypadł. O 8 podłączyli oksytocyne, a o 13.15 urodziłam.
Nie skorzystałam z niczego, ani z prysznica, ani z piłki, ani ze znieczulenia bo jak wjechałam z sali indukcyjnej na porodówke (czekałam aż się zwolni) to miałam już 10cm rozwarcia i czułam, że musze przeć. Wdychałam tylko gaz i mega mi pomógł, żeby się skupić na oddechu. Mąż wpadł na porodówke na 1h40 bo tyle trwał drugi okres porodu 🙈
Hania jes cudowna, poznajemy się i troszkę walczymy z karmieniem bo miała mega krótkie wędzidełko. Przystawia się do jednej piersi, do drugiej nie chce, jest afera, Krzyki aż jest purpurowa, napina się tak,że trudno mi nią operować. Dokarmiam modyfikowanym i chyba chciałbym na tym zostać. Próby karmienia piersią, odciąganie ( mało mam pokarmu) to nie dla mnie 🫣Elza1234, aganieszkam, Sarenka, Kate@@, Prosto_do_celu, MaDi lubią tę wiadomość
👱♀️ 27 🧔♂️ 34 🐈
01.2023 starania 🍀
04.2023 niskie amh/ teratozoospermia 🪱
Immunologia🚨
4 procedury IVF🔬/ prp jajników 💉
09.23- brak zarodka| 10.23| 01.24| 02.24
6❄️
1). 10.23 ET 1.2.2 10dpt <0.2 ❤️🩹
2). 04.24 FET 4.1.1 9dpt <0.2 ❤️🩹
3). 07.24 FET 4.1.1 cb 💔 (ivig)
4). 08.24 FET 4.1.1 cb 💔 (ivig)
💊immunosupresja
5). 29.11.24 FET 4.1.1 ✨️🍀
5dpt ⏸️🥹
19.08.2025 (40+3) SN na świat przyszła Hania 🌸
2900g i 50cm spełnionego marzenia ✨️🦕
Czeka 1❄️ -
Madi - ja to bym chyba skargę napisała na tą zmianę. Zero szacunku do Ciebie jako pacjentki, no ja jebe..
mega jesteś dzielna, naprawdę
Nie włącza się profilaktycznie bakterii. U nas wleciały dopiero jak przeszłam na 80% mm, jedno czy dwa karmienia są moim mlekiem co mi się uda odciągnąć
Także jak karmisz piersią i nie ma problemów brzuszkowych to ja bym sobie darowała póki coMaDi lubi tę wiadomość
-
alittle wrote:Proszę o polecenie jakiś zabawek do małej rączki, które od razu raz nadadzą się do buzi 😅
Moje dzieci uwielbiają sztangę ze smyka19.08 TRANSFER 💪❤️
5dpt ⏸️, 7 dpt ⏸️, 9 dpt ⏸️,
11dpt beta 193, 14dpt 950, 16dpt 2241 💪💪❤️
23dpt krwotok/szpital beta 21700
27dpt mamy serduszko ❤️❤️walcz maluchu ❤️
35dpt 15,4 mm malucha
9+5/9+6 3 cm malucha
Kacper- 4040g, 56 cm
InviMed Wrocław
Zostały nam ❄️❄️mrożonki
Grudzień 2022
bombelek na święta ❤️
08.12.2022 transfer 4AA + embryoglue
12dpt beta 229
14dpt 627
20dpt 5786
33dpt serducho jak dzwon 11,9 mm
Leo- 4360g, 58 cm
-
Madi, Migotka gratulacje ❤️
MaDi lubi tę wiadomość
26.10.2022 r. Reprofit Ostrava ❄️ 4AA
➡️7 dpt beta 72,18 ➡️9 dpt beta 147,70
➡️12 dpt beta 644,72➡️14 dpt beta 1507,05
➡️26 dpt ❤
➡️30.12.22 USG prenatalne 5.66 cm❤
➡️21+0 tcUSG połówkowe 483g. Córeczka❤
➡️32+3 tc III USG prenatalne 1968 g. ➡️36+4 tc 2623 g.
➡️40+0 tc córeczka na świecie SN 3430g.
10.09.2024 r. Reprofit Ostrawa ❄️4AA
➡️6 dpt beta 59,52
➡️8 dpt beta 209,7
➡️10 dpt beta 508,1
➡️14 dpt beta 1927,0
➡️21 dpt pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
➡️28 dpt CRL 7,23mm, jest ❤️
➡️USG prenatalne CRL 6.66 mm, ryzyka niskie
➡️USG połówkowe 480 g. dziewczynka ❤️
-
gonia729 wrote:Oj to namęczyłaś się kochana😔 Czy te położne były starsze ? Bo zazwyczaj te niemiłe to stare są. Sama miałam taką starą to widać że była sucz, też męczyłam się ze 4 godziny zecskurczami co 2 minuty choć i tak było wiadomo że raczej cc będzie bo od początku mówiłam że chce a po pierwszym cięciu odmówić nie mogą. A jak malutka ile ważyła ? Karmisz piersią? My nadal walczymy przystawiam ją do piersi i co drugie karmienie podaje swoje odciągnięte mleko. Udało się zejść z mm ale boję się że nadal jest taka mała i że może się nie najadać.
Jeśli chodzi o biogaje to daje 3 kropelki właśnie z zalecenia pediatry ale raczej profilaktycznie.
Tak, jedna starsza, natomiast liczyłam na drugą, a okazała się równie wredna. Na odchodne dali ankietę satysfakcji z pobytu 😂 Ale nie wypełniłam jej na gorąco, a teraz myślę, że gdybym za sam poród miała dać negatywne opinie, to nie byłoby to w porządku wobec pracowników z oddziału położniczego, a cała reszta opieki była naprawdę ok. Będę na wizycie po połogu, to na pewno lekarzowi wspomnę co się wydarzyło, a jest to szef wszystkich szefów tam w szpitalu 😅
Malutka 3400 👶 więc całkiem całkiem miała 🫢
Karmię, ale opornie to idzie, mała słabo przybrała w tym tygodniu 😐 Zobaczymy co położna powie, ale mm już mam naszykowane.. Dodatkowo podaję z butelki odciągnięte, ale wydaje mi się, że mam za mało tego mleka, jak 300ml przez cały dzień odciągnę to już jest sukces. Mała mi przysypia na piersi, niestety mam dużą brodawkę, a teraz to już szczególnie 🤦♀️
Chyba też podam ten probiotyk, bo coś malutka zaczyna się męczyć 🤨🫣Starania od 2020
Diagnoza: wodniak jajowodu
♀️ KIR AA
♂️ HLA-C - C2
Gameta Gdynia od 2024
08.2024-> laparoskopia,
obustronne usunięcie jajowodów 😢
10.2024 -> IVF
26.10: Stymulacja: gonal, mensinorm,
orgalutran
6.11-> Punkcja, 4 🥚
11.11 🇵🇱 -> ET 4.1.1 ⛔️
12.12 ✨️-> FET 4.1.2
8dpt ⏸️ beta 78.11 ->11dpt beta 265.60 -> 16dpt beta 2 259
02.01 usg GS 1.34 YS 0.79 CRL 0.2 🍀
6+5 -> accofil
7+6-> CRL 1.59, ❤️ 145 🍀
-
A co to znaczy ze mało przybrała?
300 ml na dzień to wcale nie tak małou mnie to maks moich możliwości do odciągnięcia. Myślę że jesteś na dobrej drodze żeby to fajnie rozkręcić
Jak masz jakieś trudności w karmieniu polecam umówić się z CDL
MaDi lubi tę wiadomość
-
MaDi wrote:Tak, jedna starsza, natomiast liczyłam na drugą, a okazała się równie wredna. Na odchodne dali ankietę satysfakcji z pobytu 😂 Ale nie wypełniłam jej na gorąco, a teraz myślę, że gdybym za sam poród miała dać negatywne opinie, to nie byłoby to w porządku wobec pracowników z oddziału położniczego, a cała reszta opieki była naprawdę ok. Będę na wizycie po połogu, to na pewno lekarzowi wspomnę co się wydarzyło, a jest to szef wszystkich szefów tam w szpitalu 😅
Malutka 3400 👶 więc całkiem całkiem miała 🫢
Karmię, ale opornie to idzie, mała słabo przybrała w tym tygodniu 😐 Zobaczymy co położna powie, ale mm już mam naszykowane.. Dodatkowo podaję z butelki odciągnięte, ale wydaje mi się, że mam za mało tego mleka, jak 300ml przez cały dzień odciągnę to już jest sukces. Mała mi przysypia na piersi, niestety mam dużą brodawkę, a teraz to już szczególnie 🤦♀️
Chyba też podam ten probiotyk, bo coś malutka zaczyna się męczyć 🤨🫣
Pamiętaj że laktator nie ściągnie z Ciebie pokarmu tak dobrze jak zrobi to dziecko ☺️aganieszkam, MaDi lubią tę wiadomość
-
MaDi wrote:Tak, jedna starsza, natomiast liczyłam na drugą, a okazała się równie wredna. Na odchodne dali ankietę satysfakcji z pobytu 😂 Ale nie wypełniłam jej na gorąco, a teraz myślę, że gdybym za sam poród miała dać negatywne opinie, to nie byłoby to w porządku wobec pracowników z oddziału położniczego, a cała reszta opieki była naprawdę ok. Będę na wizycie po połogu, to na pewno lekarzowi wspomnę co się wydarzyło, a jest to szef wszystkich szefów tam w szpitalu 😅
Malutka 3400 👶 więc całkiem całkiem miała 🫢
Karmię, ale opornie to idzie, mała słabo przybrała w tym tygodniu 😐 Zobaczymy co położna powie, ale mm już mam naszykowane.. Dodatkowo podaję z butelki odciągnięte, ale wydaje mi się, że mam za mało tego mleka, jak 300ml przez cały dzień odciągnę to już jest sukces. Mała mi przysypia na piersi, niestety mam dużą brodawkę, a teraz to już szczególnie 🤦♀️
Chyba też podam ten probiotyk, bo coś malutka zaczyna się męczyć 🤨🫣
Ja nigdy laktatorem nie mogę ściągnąć tyle ile dziecko zje. Jak chce odciągnąć na jedną porcję dla małego to muszę zrobić 2 sesje z laktatorem.MaDi lubi tę wiadomość
Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB
🍀
Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
🍀
Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
Niedrożne jajowody❌
Starania od 10.2016r. -
Optymistka90 wrote:Dziewczyny czy możecie polecić jakieś karuzele do łóżeczka? I druga rzecz jakieś zabawki, które pomogą wydłużyć czas na brzuszku? 😉
A z zabawek to póki co dla Twojego maluszka to raczej tylko karty kontrastowe, u nas dopiero od kilku dni sprawdza się mata wodna, ale to ja w nia muszę bić ręką bo młoda jeszcze nie ogarnia chwytania ani właśnie uderzania w zabawki takie. -
Optymistka90 wrote:Dziewczyny czy możecie polecić jakieś karuzele do łóżeczka? I druga rzecz jakieś zabawki, które pomogą wydłużyć czas na brzuszku? 😉
-
Mamuśki, gówniane pytanie 🙈 jami kolor 💩 mają Wasze maluchy po MM?1 procedura - 2 próby 💔
2 procedura - 14 pobranych komórek, 7 zapłodnionych ❄️
III Transfer 27.03.24
Cb💔💔💔
IV Transfer 04.07
Puste jajo🖤
20.08 poronienie samoistne
30.09 histeroskopia, łyżeczkowanie..
V transfer 31.10🤞🥹🍀
2x 4.2.2
6dpt- 39mlU/ml8dpt- 119mlU/ml9dpt- 204mlU/ml12dpt- 834,0 mIU/ml15dpt- 3127 mIU/ml18dpt- 8440mlU/ml
25dpt- GS 1,55cm, CRL 3,2mm ♡+ serduszko
29dpt- CRL 8,5mm, FHR 138🥹❤️
13.01.25
Prenatalne ok ❤️ wszystkie ryzyka niskie,
7,49cm szczęścia 🩷
17+2 pierwsze kopniaki ♡
22tc 526g szczęścia ♡
05.07.25, 38tc, 3415g,55cm ❤️ -
Optymistka90 wrote:Dziewczyny czy możecie polecić jakieś karuzele do łóżeczka? I druga rzecz jakieś zabawki, które pomogą wydłużyć czas na brzuszku? 😉
Polecam też zawieszkę z Canpol, kontrastową, niby do fotelika ale używamy ją też bez zawieszania lub do wózka, czy maty 😊HolyFantasia lubi tę wiadomość
Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB
🍀
Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
🍀
Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
Niedrożne jajowody❌
Starania od 10.2016r. -
A co do zabawek do rączek to super jest piłeczka Oball, syn ją bardzo lubi. Maluch może chwytać ją dwiema rączkami 😊 poza tym wszelkie lekkie grzechotki.
Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB
🍀
Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
🍀
Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
Niedrożne jajowody❌
Starania od 10.2016r. -
Werka96 wrote:Mamuśki, gówniane pytanie 🙈 jami kolor 💩 mają Wasze maluchy po MM?
Żółta, żółtozielona, czasem zielona. Ale żadnych objawów innych nie ma, więc pediatra każe obserwować te zielone, jak często są