Udane IVF- rodzimy w 2025 - cz. V
-
WIADOMOŚĆ
-
My 2h temu wylądowaliśmy w szpitalu ze skurczami, próbują zahamować trochę żeby mały jak najdłużej w brzuszku został, ale szyjki już nie ma i 3cm rozwarcia. Nocka z głowy dziś.
-
#mikasik wrote:My 2h temu wylądowaliśmy w szpitalu ze skurczami, próbują zahamować trochę żeby mały jak najdłużej w brzuszku został, ale szyjki już nie ma i 3cm rozwarcia. Nocka z głowy dziś.
O kurczę - co tym chłopakom tak się spieszy do mamusi .
Dawaj znać ! 🤞🤞Starania od 2018
3 iui ❌
2 ivf ❌
Ivf:
14dc 🔬🥚8 szt, 18 mm estradiol 2500
21dc26.02 transfer pączek 3.1.2 zainstalowany + EG
7 dpt bhcg 37/8dpt-bhcg 54 /10 dpt - bhcg113 /12dpt - bhcg 235 /14 dpt - ostatnia beta 554 🍀🧚
21dpt 19.03 USG pecherzykowe 🍀🩷🧚
28 dpt 26.03 crl 6 mm fhr 123 🩷🤞
09/04 8w5d🩵 2cm Kropka 🥰
13/05 nifty ryzyka niskie i 🩷
18/06 -250 gr dziewczynki 🍀
30/06 -połówkowe - zdrowe 405g 🩷
16/07 -rośniemy 571 g 👧
06/08 - 890 g 💪
20/08 -1230 g 😍
03/09 - III prenatalne - rośniemy 1560 g 👸
01.10 - 2300g szczęścia 🥰
22.10 -3100g 🏋️♀️
08.11 3840 g 53cm Baby M 👧⭐️

-
Ja niestety straciłam mleko. Wczoraj udało się odciągnąć łącznie przez cały dzień może z 5 ml. Mała dostaje już na butelce 20. Próbowałam laktatorem pobudzić laktacje ale kompletnie nic już nie leci. Mała nie che nawet ssać. Nie wiem czy to wgl jest sens próbować dalej i ją męczyć z przystawianiem. Głowa mi siadła i pewnie to kompletnie zahamowało cały proces.31👱🏼♀️ 39🧔
AMH 2,43 ng/ml
08.2023 początek starań 🫶
23.08.2024 IUI ❌️
17.09.2024 IUI ❌️
30.09.2024 wizyta kwalifikacyjna do ivf
07.11.2024 punkcja - pobrane 18🥚zapłodnione 10 🤞, 6 zarodków ❄️❄️❄️❄️❄️❄️ 3 x 5AA, 1x 5BA, 1x4AB, 1x3BC
13.12.2024 FET 5AA ❌️ cb**
17.01.2025 FET 5AA 🤰
5 dpt -> ⏸️
6 dpt -> beta 33,53 mlU/ml 😱
25 dpt -> crl 0,44 cm kropeczek z serduszkiem ❤️🥹
7t + 3 -> crl 1,3 cm ❤️💪
10t + 2 -> crl 3,64 cm 🥰
dziewczynka
30.09 -> 3453 g 53 cm

-
Jeśli masz siłę to walcz, czesto dopiero po 3-4 dniach przychodzi właściwa ilość. Pobudzaj laktatorem, jak masz możliwość przystawiaj małą, pij slod jęczmienny i hektolitry wody. A jak nie to zawsze jest mm albo kpi jak rozkręcisz laktacjeLokaDesigner wrote:Ja niestety straciłam mleko. Wczoraj udało się odciągnąć łącznie przez cały dzień może z 5 ml. Mała dostaje już na butelce 20. Próbowałam laktatorem pobudzić laktacje ale kompletnie nic już nie leci. Mała nie che nawet ssać. Nie wiem czy to wgl jest sens próbować dalej i ją męczyć z przystawianiem. Głowa mi siadła i pewnie to kompletnie zahamowało cały proces.

A jak sie czuje malutka? Jak cukry?2015 naturals 👧 🩷
❌️Amh: 06/2024 0,4 😢 07/2024 0,5 09/2024 0,6 01/2025 0,8 😀
🍀Start IVF grudzień 2024🍀
💉23.12.2024 puregon 450, orgalutran, ovitrelle, decapeptyl
04.01.2025 Punkcja 3 🥚-> 2 dojrzałe komórki 🌞🌞 -> 1 zapłodniona -> 1 piękna blastka ❄️
🌱27.02.2025 FET ❤️🤞🍀
🍀Bhcg
🍀7dpt 73 🍀9dpt 205 🍀11dpt 515 🍀13dpt 1201 🍀16dpt 4086 🍀19dpt 12671 GS 1,44 cm YS 0,38 cm i zarodek 🍀21dpt CRL 2,1mm i ❤️ 🍀25dpt CRL 3,6 mm i ❤️ 🍀28dpt CRL 7,6mm FHR 131 ❤️ 🍀35dpt CRL 1,51 cm ❤️ 🍀9w3d CRL 2,75 cm FHR 174 🥰 🍀10w3d CRL 3,98 cm FHR 171 🥰🍀11w3d CRL 5,03 cm FHR 151 🥰
🍀12w2d prenatalne, papp-a i panorama ryzyka niskie i 🧒🩵💙🥰
🍀38w2d 2820 g 57 cm szczęścia 🥰

-
O rany, trzymam kciuki żeby opanowali sytuację...#mikasik wrote:My 2h temu wylądowaliśmy w szpitalu ze skurczami, próbują zahamować trochę żeby mały jak najdłużej w brzuszku został, ale szyjki już nie ma i 3cm rozwarcia. Nocka z głowy dziś.
Jak po nocy?2015 naturals 👧 🩷
❌️Amh: 06/2024 0,4 😢 07/2024 0,5 09/2024 0,6 01/2025 0,8 😀
🍀Start IVF grudzień 2024🍀
💉23.12.2024 puregon 450, orgalutran, ovitrelle, decapeptyl
04.01.2025 Punkcja 3 🥚-> 2 dojrzałe komórki 🌞🌞 -> 1 zapłodniona -> 1 piękna blastka ❄️
🌱27.02.2025 FET ❤️🤞🍀
🍀Bhcg
🍀7dpt 73 🍀9dpt 205 🍀11dpt 515 🍀13dpt 1201 🍀16dpt 4086 🍀19dpt 12671 GS 1,44 cm YS 0,38 cm i zarodek 🍀21dpt CRL 2,1mm i ❤️ 🍀25dpt CRL 3,6 mm i ❤️ 🍀28dpt CRL 7,6mm FHR 131 ❤️ 🍀35dpt CRL 1,51 cm ❤️ 🍀9w3d CRL 2,75 cm FHR 174 🥰 🍀10w3d CRL 3,98 cm FHR 171 🥰🍀11w3d CRL 5,03 cm FHR 151 🥰
🍀12w2d prenatalne, papp-a i panorama ryzyka niskie i 🧒🩵💙🥰
🍀38w2d 2820 g 57 cm szczęścia 🥰

-
Co te chłopaki takie niecierpliwe? 🤯Paula1991! wrote:U mnie w szpitalu dziś dziewczyna urodziła w 34tc chlopca2015 naturals 👧 🩷
❌️Amh: 06/2024 0,4 😢 07/2024 0,5 09/2024 0,6 01/2025 0,8 😀
🍀Start IVF grudzień 2024🍀
💉23.12.2024 puregon 450, orgalutran, ovitrelle, decapeptyl
04.01.2025 Punkcja 3 🥚-> 2 dojrzałe komórki 🌞🌞 -> 1 zapłodniona -> 1 piękna blastka ❄️
🌱27.02.2025 FET ❤️🤞🍀
🍀Bhcg
🍀7dpt 73 🍀9dpt 205 🍀11dpt 515 🍀13dpt 1201 🍀16dpt 4086 🍀19dpt 12671 GS 1,44 cm YS 0,38 cm i zarodek 🍀21dpt CRL 2,1mm i ❤️ 🍀25dpt CRL 3,6 mm i ❤️ 🍀28dpt CRL 7,6mm FHR 131 ❤️ 🍀35dpt CRL 1,51 cm ❤️ 🍀9w3d CRL 2,75 cm FHR 174 🥰 🍀10w3d CRL 3,98 cm FHR 171 🥰🍀11w3d CRL 5,03 cm FHR 151 🥰
🍀12w2d prenatalne, papp-a i panorama ryzyka niskie i 🧒🩵💙🥰
🍀38w2d 2820 g 57 cm szczęścia 🥰

-
U mnie trwało to z 5dni. Duża ilość wody, jogurty kefiry do tego dwa razy dziennie femaltiker i się jakoś rozbujalo. Nie jest może imponująco ale co 3h mam te 60ml na karmienie młodego. Staraj się co chwilę laktatorem pobudzac piersi. A wkoncu ruszy. Głowa do góry.nie poddawaj się . Masz dla kogo walczyćLokaDesigner wrote:Ja niestety straciłam mleko. Wczoraj udało się odciągnąć łącznie przez cały dzień może z 5 ml. Mała dostaje już na butelce 20. Próbowałam laktatorem pobudzić laktacje ale kompletnie nic już nie leci. Mała nie che nawet ssać. Nie wiem czy to wgl jest sens próbować dalej i ją męczyć z przystawianiem. Głowa mi siadła i pewnie to kompletnie zahamowało cały proces.
-
No na tą chwilę po dwóch kroplówkach z magnezu skurcze ustały, ale kurde powiem wam że chyba wolałabym już urodzić 🥲
Teraz czekamy na obchód i zobaczymy co powiedzą o ile cokolwiek ciekawego powiedzą. -
LokaDesigner wrote:Ja niestety straciłam mleko. Wczoraj udało się odciągnąć łącznie przez cały dzień może z 5 ml. Mała dostaje już na butelce 20. Próbowałam laktatorem pobudzić laktacje ale kompletnie nic już nie leci. Mała nie che nawet ssać. Nie wiem czy to wgl jest sens próbować dalej i ją męczyć z przystawianiem. Głowa mi siadła i pewnie to kompletnie zahamowało cały proces.
Loka ja tylko ze słuchu słyszałam że może tak być ale tak jak linka pisze jeszcze kluczowe dni przed tobą gdzie ten nawał można rozkręcić - więc jeśli sił starczy walcz 💪ale ty i córa najważniejsze żebyście obie były szczęśliweStarania od 2018
3 iui ❌
2 ivf ❌
Ivf:
14dc 🔬🥚8 szt, 18 mm estradiol 2500
21dc26.02 transfer pączek 3.1.2 zainstalowany + EG
7 dpt bhcg 37/8dpt-bhcg 54 /10 dpt - bhcg113 /12dpt - bhcg 235 /14 dpt - ostatnia beta 554 🍀🧚
21dpt 19.03 USG pecherzykowe 🍀🩷🧚
28 dpt 26.03 crl 6 mm fhr 123 🩷🤞
09/04 8w5d🩵 2cm Kropka 🥰
13/05 nifty ryzyka niskie i 🩷
18/06 -250 gr dziewczynki 🍀
30/06 -połówkowe - zdrowe 405g 🩷
16/07 -rośniemy 571 g 👧
06/08 - 890 g 💪
20/08 -1230 g 😍
03/09 - III prenatalne - rośniemy 1560 g 👸
01.10 - 2300g szczęścia 🥰
22.10 -3100g 🏋️♀️
08.11 3840 g 53cm Baby M 👧⭐️

-
#mikasik wrote:No na tą chwilę po dwóch kroplówkach z magnezu skurcze ustały, ale kurde powiem wam że chyba wolałabym już urodzić 🥲
Teraz czekamy na obchód i zobaczymy co powiedzą o ile cokolwiek ciekawego powiedzą.
Może dobrze że uspokoili ? Każdy dzień w brzuszku na plus - ale wiadomo stres zrobił swoje ;(
Daj znać po obchodzie 🤞🤞Starania od 2018
3 iui ❌
2 ivf ❌
Ivf:
14dc 🔬🥚8 szt, 18 mm estradiol 2500
21dc26.02 transfer pączek 3.1.2 zainstalowany + EG
7 dpt bhcg 37/8dpt-bhcg 54 /10 dpt - bhcg113 /12dpt - bhcg 235 /14 dpt - ostatnia beta 554 🍀🧚
21dpt 19.03 USG pecherzykowe 🍀🩷🧚
28 dpt 26.03 crl 6 mm fhr 123 🩷🤞
09/04 8w5d🩵 2cm Kropka 🥰
13/05 nifty ryzyka niskie i 🩷
18/06 -250 gr dziewczynki 🍀
30/06 -połówkowe - zdrowe 405g 🩷
16/07 -rośniemy 571 g 👧
06/08 - 890 g 💪
20/08 -1230 g 😍
03/09 - III prenatalne - rośniemy 1560 g 👸
01.10 - 2300g szczęścia 🥰
22.10 -3100g 🏋️♀️
08.11 3840 g 53cm Baby M 👧⭐️

-
Cześć Dziewczyny !
Mam do Was pytanie natury etycznej
Mam 34 lata - w 2019 roku urodziłam synka (naturals). Po kilku latach okazało się, że mam endometriozę 3 stopnia (miałam operację). Po laparo przyszedł kolejny szok - moje AMH 0,5/0,4. Staraliśmy się 14cs i nic. Podeszliśmy do ivf. Jestem po pierwszej procedurze - i o dziwo udało się uzyskać 3 zarodki (4AB, 4BA, 4BB). Nie badaliśmy ich (pgt). Jestem przed pierwszym transferem. Teoretycznie powinno być ok - prawdopodobnie nie mam adenomiozy, nie mam też stanu zapalnego (CD138 ok).
I zaczynam mieć wątpliwości ....
Byłam na 80% pewna, że w procedurze z takim AMH nie uzyskam więcej niż 1-2 zarodków. Myślałam, że może tylko jeden się przyjmie lub będzie prawidłowy. A teraz zaczyna przerażać mnie myśl, że po 20 latach będę musiała oddać zarodek/zarodki do adopcji. Myślałam o tym oczywiście przed całą procedurą, ale teraz jakoś mocniej to do mnie uderza...
Widziałam w Waszych stopkach, że niektóre z Was też mają więcej zarodków i nie wiadomo czy wszystkie będą "wykorzystane przez Was". Jak się z tym czujecie ? Próbuję wpaść na to, co mogłoby mi pomóc psychicznie (powoli przestaje mnie cieszyć wizja ciąży przez to). Planowałam dwójkę dzieci (mąż nie zgodzi się nawet na próbę wykorzystania kolejnych zarodków).
Przez całe życie nawet nie będę wiedziała czy moje genetyczne dzieci w ogóle stąpają po tej ziemi (bo mogły się przecież nie przyjąć zarodki u innej pary). Jak sobie radzicie z takimi myślami ? Przepraszam jeśli moje pytanie kogoś triggeruje, ale ciężko mi na duszy ....
Bardzo marzyłam o tym drugim dziecku
✨️8 - 18.09.25 stymulacja ivf ✨️14cs ❌️
✨️19.09.25 punkcja🤞
SMOKI 🐲 DO POKONANIA :
1. Namówić męża na 1 procedurę ✅️
2. Zdobyć zaświadczenie od diabetologa ✅️
3. Wyhodować jakieś pęcherzyki ✅️
4. Mieć min. 2 dojrzałe komórki jajowe ✅️ (6 🥚)
5. Udało się min. 1 zapłodnienie ✅️
6. Zarodek przetrwał do 3 doby ✅️
7. Zarodek przetrwał do 5 doby ✅️ (3❄️ - 4AB, 4BA, 4BB)
8. Zarodek rozmroził się - transfer ⬜️
9. Pozytywna beta HCG ⬜️
ona 🙍♀️ : ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52/0,40, nk 1% cd56
on 🙎♂️ : IO, obniżone parametry nasienia -
Nie wychodź z założenia że in vitro to pewniak i zostaną Ci zamrożone 2 zarodki. Równie dobrze mogą Ci się nie udać 3 transfery i będziesz musiała podejść do kolejnej procedury i kolejnej. I żyj tym co jest tu i teraz a nie martw się tym co będzie za 20 lat.cukrzyk1991 wrote:Cześć Dziewczyny !
Mam do Was pytanie natury etycznej
Mam 34 lata - w 2019 roku urodziłam synka (naturals). Po kilku latach okazało się, że mam endometriozę 3 stopnia (miałam operację). Po laparo przyszedł kolejny szok - moje AMH 0,5/0,4. Staraliśmy się 14cs i nic. Podeszliśmy do ivf. Jestem po pierwszej procedurze - i o dziwo udało się uzyskać 3 zarodki (4AB, 4BA, 4BB). Nie badaliśmy ich (pgt). Jestem przed pierwszym transferem. Teoretycznie powinno być ok - prawdopodobnie nie mam adenomiozy, nie mam też stanu zapalnego (CD138 ok).
I zaczynam mieć wątpliwości ....
Byłam na 80% pewna, że w procedurze z takim AMH nie uzyskam więcej niż 1-2 zarodków. Myślałam, że może tylko jeden się przyjmie lub będzie prawidłowy. A teraz zaczyna przerażać mnie myśl, że po 20 latach będę musiała oddać zarodek/zarodki do adopcji. Myślałam o tym oczywiście przed całą procedurą, ale teraz jakoś mocniej to do mnie uderza...
Widziałam w Waszych stopkach, że niektóre z Was też mają więcej zarodków i nie wiadomo czy wszystkie będą "wykorzystane przez Was". Jak się z tym czujecie ? Próbuję wpaść na to, co mogłoby mi pomóc psychicznie (powoli przestaje mnie cieszyć wizja ciąży przez to). Planowałam dwójkę dzieci (mąż nie zgodzi się nawet na próbę wykorzystania kolejnych zarodków).
Przez całe życie nawet nie będę wiedziała czy moje genetyczne dzieci w ogóle stąpają po tej ziemi (bo mogły się przecież nie przyjąć zarodki u innej pary). Jak sobie radzicie z takimi myślami ? Przepraszam jeśli moje pytanie kogoś triggeruje, ale ciężko mi na duszy ....
Bardzo marzyłam o tym drugim dziecku
On 89’
Bardzo słabe parametry nasienia
Ja 93’
Endometrioza, adenomioza, insulinooporność, podwyższone TSH i prolaktyna.
3 transfery nieudane
4 mrożony 🤞
5 dpt beta 6,3
7 dpt beta 35,1
9 dpt beta 154,3
12 dpt beta 423,5
17 dpt beta 3008
25 dpt mamy ❤️ -
Hej. Również miałam takie rozterki. Też mieliśmy trzy zarodki, chcieliśmy dwoje dzieci. Pierwszy transfer się udał, mamy syna, wróciliśmy po rodzeństwo - drugi zarodek nie dał ciąży, trzeci tak. Więc problem sam się rozwiązał. Naszym rozwiązaniem, gdyby ten jeden został, miało być przeniesienie zarodka za granicę, np. do Czech i tam jego zniszczenie/przekazanie do badań medycznych.cukrzyk1991 wrote:Cześć Dziewczyny !
Mam do Was pytanie natury etycznej
Mam 34 lata - w 2019 roku urodziłam synka (naturals). Po kilku latach okazało się, że mam endometriozę 3 stopnia (miałam operację). Po laparo przyszedł kolejny szok - moje AMH 0,5/0,4. Staraliśmy się 14cs i nic. Podeszliśmy do ivf. Jestem po pierwszej procedurze - i o dziwo udało się uzyskać 3 zarodki (4AB, 4BA, 4BB). Nie badaliśmy ich (pgt). Jestem przed pierwszym transferem. Teoretycznie powinno być ok - prawdopodobnie nie mam adenomiozy, nie mam też stanu zapalnego (CD138 ok).
I zaczynam mieć wątpliwości ....
Byłam na 80% pewna, że w procedurze z takim AMH nie uzyskam więcej niż 1-2 zarodków. Myślałam, że może tylko jeden się przyjmie lub będzie prawidłowy. A teraz zaczyna przerażać mnie myśl, że po 20 latach będę musiała oddać zarodek/zarodki do adopcji. Myślałam o tym oczywiście przed całą procedurą, ale teraz jakoś mocniej to do mnie uderza...
Widziałam w Waszych stopkach, że niektóre z Was też mają więcej zarodków i nie wiadomo czy wszystkie będą "wykorzystane przez Was". Jak się z tym czujecie ? Próbuję wpaść na to, co mogłoby mi pomóc psychicznie (powoli przestaje mnie cieszyć wizja ciąży przez to). Planowałam dwójkę dzieci (mąż nie zgodzi się nawet na próbę wykorzystania kolejnych zarodków).
Przez całe życie nawet nie będę wiedziała czy moje genetyczne dzieci w ogóle stąpają po tej ziemi (bo mogły się przecież nie przyjąć zarodki u innej pary). Jak sobie radzicie z takimi myślami ? Przepraszam jeśli moje pytanie kogoś triggeruje, ale ciężko mi na duszy ....
Bardzo marzyłam o tym drugim dziecku
👩 31 PCOS, niedoczynność tarczycy, Hashimoto
🧔 35 słaba morfologia, żylaki powrózka
03.2022 pierwsza procedura ❄️❄️❄️
04.2022 pierwszy transfer ❄️, udany!
01.2023 poród
04.2025 wracamy po rodzeństwo
22.04.2025 transfer ❄️, beta 10dpt <0,2 (Euthyrox 75, Acard 150, 3x Estrofem, 4x Progesteron besins, 2x Utrogestan
22.05.2025 transfer ❄️ (Acard 150, 3xEstrofem, 4x200mg Progesteron besins, 2x Utrogestan, Encorton) 8 dpt beta 41,7 11 dpt beta 196, 14dpt beta 1082, 29 dpt 8mm Eskimoska z ❤️, prenatalne - wszystko dobrze, dziewczynka! I zwiększone ryzyko preeklampsji...

-
Kesja wrote:Hej. Również miałam takie rozterki. Też mieliśmy trzy zarodki, chcieliśmy dwoje dzieci. Pierwszy transfer się udał, mamy syna, wróciliśmy po rodzeństwo - drugi zarodek nie dał ciąży, trzeci tak. Więc problem sam się rozwiązał. Naszym rozwiązaniem, gdyby ten jeden został, miało być przeniesienie zarodka za granicę, np. do Czech i tam jego zniszczenie/przekazanie do badań medycznych.
Mogę Cię dodać do przyjaciółek ? Napiszę wiadomość
✨️8 - 18.09.25 stymulacja ivf ✨️14cs ❌️
✨️19.09.25 punkcja🤞
SMOKI 🐲 DO POKONANIA :
1. Namówić męża na 1 procedurę ✅️
2. Zdobyć zaświadczenie od diabetologa ✅️
3. Wyhodować jakieś pęcherzyki ✅️
4. Mieć min. 2 dojrzałe komórki jajowe ✅️ (6 🥚)
5. Udało się min. 1 zapłodnienie ✅️
6. Zarodek przetrwał do 3 doby ✅️
7. Zarodek przetrwał do 5 doby ✅️ (3❄️ - 4AB, 4BA, 4BB)
8. Zarodek rozmroził się - transfer ⬜️
9. Pozytywna beta HCG ⬜️
ona 🙍♀️ : ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52/0,40, nk 1% cd56
on 🙎♂️ : IO, obniżone parametry nasienia -
Karko93 wrote:Nie wychodź z założenia że in vitro to pewniak i zostaną Ci zamrożone 2 zarodki. Równie dobrze mogą Ci się nie udać 3 transfery i będziesz musiała podejść do kolejnej procedury i kolejnej. I żyj tym co jest tu i teraz a nie martw się tym co będzie za 20 lat.
Staram się właśnie tak na to patrzeć, ale kurcze nie umiem - niestety charakterologicznie jestem over-thinkerem
Do kolejnej procedury już nie podejdę (to nasza wspólna decyzja, wtedy pogodzimy się z pozostaniem tylko z jednym dzieckiem). Dziękuję za Twój komentarz - takie głosy też mi bardzo pomagają
✨️8 - 18.09.25 stymulacja ivf ✨️14cs ❌️
✨️19.09.25 punkcja🤞
SMOKI 🐲 DO POKONANIA :
1. Namówić męża na 1 procedurę ✅️
2. Zdobyć zaświadczenie od diabetologa ✅️
3. Wyhodować jakieś pęcherzyki ✅️
4. Mieć min. 2 dojrzałe komórki jajowe ✅️ (6 🥚)
5. Udało się min. 1 zapłodnienie ✅️
6. Zarodek przetrwał do 3 doby ✅️
7. Zarodek przetrwał do 5 doby ✅️ (3❄️ - 4AB, 4BA, 4BB)
8. Zarodek rozmroził się - transfer ⬜️
9. Pozytywna beta HCG ⬜️
ona 🙍♀️ : ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52/0,40, nk 1% cd56
on 🙎♂️ : IO, obniżone parametry nasienia -
Jestem po trzecich prenatalnych.
Młody z tych dużych dzieci, wagowo wyszło 1695gr (+/- 250gr) i jest w 82 percentylu.
Ale na usg wszystko wygląda w porządku, wody płodowe nie przekraczają normy. Mam pilnować dalej diety cukrzycowej i być pod kontrolą lekarza prowadzącego. Akurat w poniedziałek mam wizytę, to się dobrze składa. Trochę mi ulżyło, chociaż te wymiary są kosmiczne. 😱
A zdjęć buźki nie mam, za to Młody pięknie wystawił pitolka, żeby nie było wątpliwości. 🤣
Alwayssmiling, Mimiiiś, Nadzieja_95, Herbatka96, Alesiamum, ibobo lubią tę wiadomość
niedoczynność tarczycy, mięśniaki macicy
sierpień 2023 - AP Katowice dr GM
2023/2024 - 6 histeroskopii, usunięcie mięśniaka
➡️I procedura - start: październik 2024 (protokół krótki)
21.10. - punkcja; pobrano 7 🥚, zapłodnionych 3, 1 zarodek: 5BB
26.10. - 1️⃣ET 5BB❌️
➡️II procedura - start: grudzień 2024 (protokół długi)
25.01. - punkcja; pobrano 7 🥚, zapłodnionych 4, 3 zarodki: 3AA, 3BC, 6 doba 3BB
30.01. - 2️⃣ET 3AA❌️
2.04. - 3️⃣FET 3BC ✅5dpt ⏸️; beta: 6dpt 20; 9dpt 138; 12dpt 811
16dpt USG pęcherzyk ciążowy w macicy
35dpt (7w5d) CRL 1,4cm i bijące ❤️
11.06. - prenatalne, zdrowe bobo ❤️
SANCO - zdrowy chłopiec 💙
13.08. - połówkowe, obraz prawidłowy 💙
3.12. - CC, 3870gr, 54cm

-
taterniczka wrote:Jestem po trzecich prenatalnych.
Młody z tych dużych dzieci, wagowo wyszło 1695gr (+/- 250gr) i jest w 82 percentylu.
Ale na usg wszystko wygląda w porządku, wody płodowe nie przekraczają normy. Mam pilnować dalej diety cukrzycowej i być pod kontrolą lekarza prowadzącego. Akurat w poniedziałek mam wizytę, to się dobrze składa. Trochę mi ulżyło, chociaż te wymiary są kosmiczne. 😱
A zdjęć buźki nie mam, za to Młody pięknie wystawił pitolka, żeby nie było wątpliwości. 🤣
3 prenatalne to już taki poważny etap 🫣
Najważniejsze że wszystko w normie ! Bi te wagi orientacyjne to moim zdaniem zawsze są trochę w górę
Starania od 2018
3 iui ❌
2 ivf ❌
Ivf:
14dc 🔬🥚8 szt, 18 mm estradiol 2500
21dc26.02 transfer pączek 3.1.2 zainstalowany + EG
7 dpt bhcg 37/8dpt-bhcg 54 /10 dpt - bhcg113 /12dpt - bhcg 235 /14 dpt - ostatnia beta 554 🍀🧚
21dpt 19.03 USG pecherzykowe 🍀🩷🧚
28 dpt 26.03 crl 6 mm fhr 123 🩷🤞
09/04 8w5d🩵 2cm Kropka 🥰
13/05 nifty ryzyka niskie i 🩷
18/06 -250 gr dziewczynki 🍀
30/06 -połówkowe - zdrowe 405g 🩷
16/07 -rośniemy 571 g 👧
06/08 - 890 g 💪
20/08 -1230 g 😍
03/09 - III prenatalne - rośniemy 1560 g 👸
01.10 - 2300g szczęścia 🥰
22.10 -3100g 🏋️♀️
08.11 3840 g 53cm Baby M 👧⭐️

-
A my zostajemy tak długo w szpitalu, aż synek nie wyjdzie. Na tą chwilę próbują go przetrzymać najdłużej jak się da, ale w każdej chwili może się zacząć także cierpliwie czekamy 😀
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH






