udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
-
WIADOMOŚĆ
-
Nowa na forum wrote:Ja mam neno primo, raczej małe piersi, dopiero co pisałam, że średnio mi się sprawdza, tzn.sciagalam nim wcześniej jak próbowałam jeszcze rozkręcać laktację i jak musiałam zrobić przerwę kp, bo już tak mnie bolały sutki, że nie dawałam rady. Ale ostatnio próbowałam ściągać i jakoś bolesne to było, nie wiem czemu, wydaje mi się, że jak jest mało pokarmu to jak nie ma co ściągnąć to właśnie takie nieprzyjemne. Z drugiej strony nie mam porównania, bo innym nie ściągałam. Na pewno na wspomaganie jest ok, a na dłuższą pracę chyba szukałabym innego i na obie piersi.
Kurcze potrzebuje cos bo obawiam sie ze ten bunt niejedzenia to po prostu odrzucebei piersi i wybranie smoczka. Tylko jak tak mysle to raczej nie dam rady byc kpi z drugiej strony szkoda mi pokarmu i przechodzenia na mm. Moze macie patent jak namowic go na piers znowu bo chyba ta butelka go rozleniwila -
Ja dzisiaj w aptece zachowywałam się jak pijana, najpierw powiedziałam że daje witamine d 6 razy dziennie, potem coś pomyliłam z kremami - no naprawdę bredzilam. W ogóle czasem się czuje jakbym była pijana wieczorami ale to chyba że zmęczenia,Mi_Lusia wrote:Ja nadal mylę nagminnie słowa i nie mogę się dobrze wysłowić. Jakbym musiała teraz pracować, to ludzie chyba by mnie brali za pijaną 😉
Mi_Lusia lubi tę wiadomość
-
Widzę, że pisałyście o aktywności maluchów w łóżeczku. U nas to samo. Młoda przekręca się na boki. Dźwiga nóżki. Kręci w koło. I to wszystko podczas snu. Śpi w spiworku i jest on czasem tak poskręcany że suwak jest prawie na plecach. Ponadto W łóżeczku mamy panel od karuzelki i raz w nocy włączyła go nogą. Skoczyliśmy na równe nogi ze starym nie wiedząc co się dzieje…
Mam pytanie jak śpią Wasze maluszki? Na plecach, na brzuchu?
Wczoraj w nocy myślałam że dostanę zawału. Przebudziłam się i zobaczyłam jak młoda leży na brzuchu ( obok mnie w łóżku, bo po pierwszym karmieniu w nocy nie odkładam jej do łóżeczka tylko śpi ze mną już w łóżku). Ręce z przodu wyłożone, wzdłuż głowy. Twarzy nie widzę. Ma bujną czuprynę więc nie wiem gdzie ta twarz. Oczywiście pomyślałam że twarz w materacu i ledwie dycha. Szybko skoczyłam i patrzę że głowę ma na bok i śpi na policzku. Myślę jednak że nie może tak spać bo przekręci głowę do materaca i tak padnie i się udusi. Przekręciłam ją na plecy. Chwilę poleżała i znowu przekręciła się na brzuch. Ułożyła na policzku i śpi w najlepsze. Oczywiście ja już nie spałam tylko czuwałam. Generalnie młoda przekręca nam się już na brzuch przez jedno ramię. Przez drugie nie potrafi jeszcze. Z jednej strony jest po prostu bardziej spięta (pracujemy nad tym). Nie potrafi jednak wrócić na plecy. Więc czekałam co zrobi w nocy. Oczywiście jak się zaczęła przebudzać to też zaczęła rzucać głową na boki, robić podpór aż w końcu był ryk jakby to nie była jej naturalna pozycja do spania. Dzisiaj w nocy znów ją odłożyłam na plecy. Budze sie za jakiś czas a on alezy na brzuchu, tyle że nie wyjęła spod tlowia jednej ręki ( tej przez którą się obraca, lewej ręki )więc śpi na tej ręce i ma głowę ledwo odchylona na bok. nos styka się z materacem bokiem. No dla mnie horror. Znów nie spałam tylko czuwałam nad nią. Partner mówi żebym spała bo najwyraźniej odpowiada jej pozycja spania na brzuchu. faktycznie śpi dłużej. To samo robi w lózeczku mimo że ma mniej miejsca. Jestem jednak przerażona i nie mogę zasnąć jak ona tak śpi. Najpierw spała na plecach jak każde dziecko, potem lubiła na boku a teraz na brzuchu… czy to normalne i nie fiksować ?25.05.2024❤️🤱🏻
-
Sernik wrote:Mam nadzieję, że żadna z Nas nie zapomni o dziecku idąc z nim na spacer 🙈
A czy juz bujalyscie pusty wózek? U mnie to standard. Dziecko na rękach u kogoś innego, a ja zagadana bujam wózek…
Ja to nawet sklepowy wózek bujam 🤣🤣🤣
Nowa na forum, pineapple89, gosinka lubią tę wiadomość
Moja Dziewczynka 3500g ❤️🌹 -
Mój jest na tym samym etapie , jesteśmy kp i w dzień karmić to jest ciężko , pije , rozgląda się , ciągnie , odrzuca głowę , denerwuje się i taka to zabawa że co godzinę cyc na trochę 🙈 w nocy pije pięknie, przystawia się i bez problemu ciągnie , nic nie rozprasza ale i przerwy są dłuższe 🙂Appa wrote:Hej. Chcialabym sie poradzic. Czy mialyscie tak ze 3.5 miesieczniak zaczal wybrzydzac z jedzeniem? Karmie tylko piersia i jak wczesniej jadl to teraz sie tyylko rozglada troche possie i od razu puszcza. Wazylam wiec pezybiera ale tez mniej niz poczatkowo. Jak chciagne laktatorem yo 130ml potrafi przez godz pic przerwami. Czy to minie? Nie chcailabym przechodzić na mmStarania naturalne od 06.2019.
💁♀️29
Endometrioza I-II stopień
Jajowody drożne
💁♂️
Badanie nasienia prawidłowe 😊
4% -> 6%
12.22r start w klinice niepłodności.
Lametta przez 6 cykli, ciąży brak.Nie można wykluczyć podłoża owulacyjnego - LUF.
Podjęliśmy decyzję o in vitro 😊
22.09.23 Start Stymulacji
2.10 Punkcja 🥚🥚
7.10 transfer ET😊 7dpt beta 0.16
4.11 transfer FET, cykl naturalny, 10dpt bhcg 250,2:' 12dpt bhcg 742,4:' 18dpt pęcherzyk ciąży z żółtkowym, 25dpt❤️,26dpt❤️i krwiak, 6t5t CRL 0. 96cm, 8t1dCRL 2,15cm, 9t 2,86cm, 11tc 4,93cm
11.01 12tc I prenatalne - wszystko ok, prawdopodobnie Chłopiec ❤️Papp-a ryzyka niskie
19.03 21+5 II prenatalne, wszystko ok, synek 498g💙26t4d 924g 💙3 prenatalne ok, 29t 1400g, 35t3d 2300g💙
36t4d B 2730g 53cm💙
Mamy ❄️❄️
-
Sernik wrote:Widzę, że pisałyście o aktywności maluchów w łóżeczku. U nas to samo. Młoda przekręca się na boki. Dźwiga nóżki. Kręci w koło. I to wszystko podczas snu. Śpi w spiworku i jest on czasem tak poskręcany że suwak jest prawie na plecach. Ponadto W łóżeczku mamy panel od karuzelki i raz w nocy włączyła go nogą. Skoczyliśmy na równe nogi ze starym nie wiedząc co się dzieje…
Mam pytanie jak śpią Wasze maluszki? Na plecach, na brzuchu?
Wczoraj w nocy myślałam że dostanę zawału. Przebudziłam się i zobaczyłam jak młoda leży na brzuchu ( obok mnie w łóżku, bo po pierwszym karmieniu w nocy nie odkładam jej do łóżeczka tylko śpi ze mną już w łóżku). Ręce z przodu wyłożone, wzdłuż głowy. Twarzy nie widzę. Ma bujną czuprynę więc nie wiem gdzie ta twarz. Oczywiście pomyślałam że twarz w materacu i ledwie dycha. Szybko skoczyłam i patrzę że głowę ma na bok i śpi na policzku. Myślę jednak że nie może tak spać bo przekręci głowę do materaca i tak padnie i się udusi. Przekręciłam ją na plecy. Chwilę poleżała i znowu przekręciła się na brzuch. Ułożyła na policzku i śpi w najlepsze. Oczywiście ja już nie spałam tylko czuwałam. Generalnie młoda przekręca nam się już na brzuch przez jedno ramię. Przez drugie nie potrafi jeszcze. Z jednej strony jest po prostu bardziej spięta (pracujemy nad tym). Nie potrafi jednak wrócić na plecy. Więc czekałam co zrobi w nocy. Oczywiście jak się zaczęła przebudzać to też zaczęła rzucać głową na boki, robić podpór aż w końcu był ryk jakby to nie była jej naturalna pozycja do spania. Dzisiaj w nocy znów ją odłożyłam na plecy. Budze sie za jakiś czas a on alezy na brzuchu, tyle że nie wyjęła spod tlowia jednej ręki ( tej przez którą się obraca, lewej ręki )więc śpi na tej ręce i ma głowę ledwo odchylona na bok. nos styka się z materacem bokiem. No dla mnie horror. Znów nie spałam tylko czuwałam nad nią. Partner mówi żebym spała bo najwyraźniej odpowiada jej pozycja spania na brzuchu. faktycznie śpi dłużej. To samo robi w lózeczku mimo że ma mniej miejsca. Jestem jednak przerażona i nie mogę zasnąć jak ona tak śpi. Najpierw spała na plecach jak każde dziecko, potem lubiła na boku a teraz na brzuchu… czy to normalne i nie fiksować ?
Chyba każda z nas najpierw się stresuje tą pozycją, ale to nieuchronne w rozwoju dzieci. Aktualnie syn już nie śpi w innej pozycji. Ta pozycja jest bezpieczna jeśli dziecko samo potrafi się z niej obrócić (gdyby było mu duszno, to zadziała odruchowo). Spanie na brzuchu nie wskazane jest u noworodków i niemowląt, które same się nie obracają.
Przyzwyczaisz się, bo w końcu będzie Ci się chciało też spać. 😅😅
👩 37 lat
PCOS, insulinooporność, otyłość, nadciśnienie, depresja
👨 40 lat
celiakia, nasienie ok
🐕🐕🐕
Starania od 2009.
Stymulacje lekami ✖
Drożność jajowodów: prawy "leniwie" drożny, lewy niedrożny
I IVF 10.2022
❄❄❄❄❄❄
1. Transfer FET 12.2022 cykl sztuczny, EG + AH
poronienie chybione 8 t.c. 💔 (krwiak podkosmówkowy, odklejenie kosmówki, łyżeczkowanie)
2. Transfer FET maj 2023 CSz, EG+AH 💕
8 dpt - 74, 11 dpt - 455, 13 dpt - 1303, 15 dpt - 3210,
CC 05.01.2024 (37+6), ♂️ 2610g, 47 cm 💙
3. Transfer FET - ????
-
xxMiaxx wrote:Mój jest na tym samym etapie , jesteśmy kp i w dzień karmić to jest ciężko , pije , rozgląda się , ciągnie , odrzuca głowę , denerwuje się i taka to zabawa że co godzinę cyc na trochę 🙈 w nocy pije pięknie, przystawia się i bez problemu ciągnie , nic nie rozprasza ale i przerwy są dłuższe 🙂
Czyli tylko przetrwac bo juz mam w glowie obawy ze przez to pokarm strace -
No właśnie młoda jeszcze nie potrafi obrócić się z powrotem na plecy 🤨 i to mnie niepokoifortunate_bunia wrote:Chyba każda z nas najpierw się stresuje tą pozycją, ale to nieuchronne w rozwoju dzieci. Aktualnie syn już nie śpi w innej pozycji. Ta pozycja jest bezpieczna jeśli dziecko samo potrafi się z niej obrócić (gdyby było mu duszno, to zadziała odruchowo). Spanie na brzuchu nie wskazane jest u noworodków i niemowląt, które same się nie obracają. Przyzwyczaisz się, bo w końcu będzie Ci się chciało też spać. 😅😅25.05.2024❤️🤱🏻
-
Koszyk w sklepie: do przodu i do tyłu, do przodu...🤦Sernik wrote:Mam nadzieję, że żadna z Nas nie zapomni o dziecku idąc z nim na spacer 🙈
A czy juz bujalyscie pusty wózek? U mnie to standard. Dziecko na rękach u kogoś innego, a ja zagadana bujam wózek…
Edit: i raz w poczekalni do lekarza mały na jednej ręce a drugą bujam wózekWiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2024, 22:52
37+3: 2600 g 🥰
-
Sernik wrote:Mam nadzieję, że żadna z Nas nie zapomni o dziecku idąc z nim na spacer 🙈
A czy juz bujalyscie pusty wózek? U mnie to standard. Dziecko na rękach u kogoś innego, a ja zagadana bujam wózek…
Wózek nie, ale czasem jak stoję bez dziecka to się tak sama bujam i gibam 🙈
WiosnyFanka, Nowa na forum lubią tę wiadomość
🔹Ja 38 l.:
Endometrioza
MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22)
Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
🔹Mąż 39 l.: DFI: 38%, morfo 2%
🔹Kariotypy oboje ✅
03/2019: 💔 👼
2021: polip endometrialny (histero), podejrzenie wodniaka
2022: laparo - diagnoza endometriozy
01/2023 IVF
20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
03.03. 💔 7tc 💙👼
03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻
13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!
❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.) -
Sernik wrote:Mam nadzieję, że żadna z Nas nie zapomni o dziecku idąc z nim na spacer 🙈
A czy juz bujalyscie pusty wózek? U mnie to standard. Dziecko na rękach u kogoś innego, a ja zagadana bujam wózek…
Ja się bujałam ostatnio z nogi na nogi w kolejce w mięsnym 🫣
WiosnyFanka, Kasiek789, Nowa na forum lubią tę wiadomość
👩🏽 🐕🦺 32
immunologia ✔️genetyka ✔️
04/2022 histeroskopia ✔️
04/2022 drożność j. ✔️
09/2023 laparo. L. Jajnik ✔️
Ahm -2,8/ cykle 30-32 ✔️
👨🏼🦲 🐈 30
Morfologia 4 ✔️ genetyka ✔️
Przeciwciała pp. 05/23 70%✖️10/23-> 36% ✔️
INVIMED Wrocław
💉ivf. 11/2023
27.12.2023 transfer 4BA❄️🤍
6dpt. ⏸️ beta: 25,4/8dpt. 83,8
12dpt.551,00 /14dpt. 1385,00
16dpt. 2773,00 /26dpt. ♡ 31649,00
11+3 niskie ryzyko 6,04 cm ♥️
17+0 227 g 👧🏻.
23+3 połówkowe 695g
33+5 2500 g
36+5 3200 g 🩷
39+1 4000g 56cm ☀️
Ferie:❄️❄️
👩🏻❤️💋👨🏻 👧🏻♡ -
Hej
Wpadam, bo jest chwilka. Po tygodniu bezsenności i pobudek co godzina wracam do żywych.
Maja narazie z wagą ok. Apetyt ma. Wczoraj zrobiła obrót z pleców na brzuch a na brzuszku robi jakieś tańce dupka, podnosi i zmienia sobie pozycję. Chodzi jak zegar.
Mnie cycki nadal bolą, ale już znośnie...
Ładna pogoda na być to idziemy na spacer rodziną 😎
Sernik wrote:Mam nadzieję, że żadna z Nas nie zapomni o dziecku idąc z nim na spacer 🙈
A czy juz bujalyscie pusty wózek? U mnie to standard. Dziecko na rękach u kogoś innego, a ja zagadana bujam wózek…
Ha ha
Mi aż tak się nie zdarzyło...
I nie stresuj się. To normalne , że śpi na brzuchu 😁 nic się nie stanie. Teraz już silne bobasy są.
Moja na brzuchu maks godzinę pośpi.. takto grzecznie na plecach... Za to na macie szaleje 🤪Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2024, 09:05
Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
Sernik wrote:Chodzicie do mięsnego i na zakupy z wózkiem sklepowym ?! Zazdro… 🤣
Ja wózka nie biorę. Wystarczy mi ten z córką 😁Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
Appa wrote:Hej. Chcialabym sie poradzic. Czy mialyscie tak ze 3.5 miesieczniak zaczal wybrzydzac z jedzeniem? Karmie tylko piersia i jak wczesniej jadl to teraz sie tyylko rozglada troche possie i od razu puszcza. Wazylam wiec pezybiera ale tez mniej niz poczatkowo. Jak chciagne laktatorem yo 130ml potrafi przez godz pic przerwami. Czy to minie? Nie chcailabym przechodzić na mm
Normalka. Ciekawe świata. U nas pomogło karmienie na łóżku na leżąco bo widziała tylko sufit 🙃Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
WiosnyFanka wrote:Ladies, zmieniłam zdanie i chcę jednak kupić mojemu Bubkowi kombinezon merino z Engel. Mam problem z rozmiarem (wiem, że wypadają duze). Czy jest ktoras z Was w posiadaniu rozmiaru 74/80 i mogłaby mi zmierzyć długość od ramienia do końca nogawki? A może doradzicie jaki rozmiar brać jak Młody obecnie nosi 74?
Biorę zawsze rozmiar większy już. Ma 60 cm a śpi mi w śpiworku 68 😑 już wyprawiam 74 🤪Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
BajoN97 wrote:Czyli można mieć dwie karty ciąży tak ? To nie stanowi problemu ? Ja mialam tak samo poinformować lekarza do którego chodzę prywatnie, że chodzę też na nfz.
Pewnie, że można. Też miałam dwie 😁Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
WiosnyFanka wrote:Dziewczyny, odkąd Młody przewraca się non stop brzuch, robi to oczywiście również w nocy w swoim łóżeczku będąc w śpiworki. Do tego przemieszcza się po całym łóżeczku i jak "dojdzie" do góry łóżeczka to wali (przez sen, ale to wybudza finalnie i jego i nas) głową w szczebelki łóżeczka. Czy zainstalowanie ochraniaczy w takim wypadku do łóżeczka od wewnątrz to dobry pomysł? Zawsze słyszałam, żeby zminimalizować ilość zbędnych rzeczy w łóżeczku do minimum. Natomiast wiadomo - nie chcę, żeby głową uderzał się o szczebelki
Ja dałam kokon i materiał z jednej strony bo przekręcala się na lewo... Żyje 😅 druga stronę szczebelków ma, bo na prawo jakoś mniej... Chociaż umie już.
monester wrote:Ile czasu spędzacie z dziećmi na spacerach na dworze ? Bo ja też mogę max godzinę wygospodarować żeby płaczu nie było , czasem krócej
Od urodzenia potrafię być 3 4 🫣
Zakupy z bobo robię, wszystko.
Teraz przy zimnie to z 2 3 🫣, bo dupa mi marznie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2024, 09:23
Nowa na forum lubi tę wiadomość
Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
