udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasiek789 wrote:Mas, nawet nie doczytałam tylko zjechałam do stopki - 7 mcy ?!?!?
No właśnie co z drugim transferem? Ja się zarzekałam, że nawet po SN minimum 1,5 roku przerwa, a tymczasem zaczynam po mału pilnować diety i gromadzić leki. Stary nieprzekonany, ale ja jeśli dostanę zielone światło na wiosnę chce podejść.
Matko.. ja przez połóg mówiłam nigdy więcej dzieci.. teraz jak oglądam zdj. Z czasu ciąży już mnie ciągnie 😂 a mała ma dopiero 2 msc.
Właśnie mnie nurtuje ten czas „karencji” po cc, transfer najszybciej 1,5 r. Czy poród? Mój mówił, że optymalnie 1,5 r. Od cc, ale widzę tu dziewczyny, że po niecałym roku już z brzuszkami
👩🏽 🐕🦺 32
immunologia ✔️genetyka ✔️
04/2022 histeroskopia ✔️
04/2022 drożność j. ✔️
09/2023 laparo. L. Jajnik ✔️
Ahm -2,8/ cykle 30-32 ✔️
👨🏼🦲 🐈 30
Morfologia 4 ✔️ genetyka ✔️
Przeciwciała pp. 05/23 70%✖️10/23-> 36% ✔️
INVIMED Wrocław
💉ivf. 11/2023
27.12.2023 transfer 4BA❄️🤍
6dpt. ⏸️ beta: 25,4/8dpt. 83,8
12dpt.551,00 /14dpt. 1385,00
16dpt. 2773,00 /26dpt. ♡ 31649,00
11+3 niskie ryzyko 6,04 cm ♥️
17+0 227 g 👧🏻.
23+3 połówkowe 695g
33+5 2500 g
36+5 3200 g 🩷
39+1 4000g 56cm ☀️
Ferie:❄️❄️
👩🏻❤️💋👨🏻 👧🏻♡ -
izabelka90 wrote:Dziewczyny czy Wasze maluchy też takie śmierdzące pierdy mają ? Mój synek takie bomby wali 🫣
Ta kupa jak śmierdzi 🥹 już się nie bawię w mycie na przewijaku, tylko zaraz dupsko pod wannę 😅
izabelka90 lubi tę wiadomość
👩🏽 🐕🦺 32
immunologia ✔️genetyka ✔️
04/2022 histeroskopia ✔️
04/2022 drożność j. ✔️
09/2023 laparo. L. Jajnik ✔️
Ahm -2,8/ cykle 30-32 ✔️
👨🏼🦲 🐈 30
Morfologia 4 ✔️ genetyka ✔️
Przeciwciała pp. 05/23 70%✖️10/23-> 36% ✔️
INVIMED Wrocław
💉ivf. 11/2023
27.12.2023 transfer 4BA❄️🤍
6dpt. ⏸️ beta: 25,4/8dpt. 83,8
12dpt.551,00 /14dpt. 1385,00
16dpt. 2773,00 /26dpt. ♡ 31649,00
11+3 niskie ryzyko 6,04 cm ♥️
17+0 227 g 👧🏻.
23+3 połówkowe 695g
33+5 2500 g
36+5 3200 g 🩷
39+1 4000g 56cm ☀️
Ferie:❄️❄️
👩🏻❤️💋👨🏻 👧🏻♡ -
Szarlotka90 wrote:Jenny u nas sytuacja wygląda tak (wg CDL, pediatry i fizjo) że mała ma za słaby odruch ssania (korzysta tylko z naturalnego wpływu, nie da rady natomiast opróżnić piersi do końca ) i to prowadzi do tego że nie wystymulowala mi laktacji. Wędzidełko jest ok, wszyscy jak jeden pokierowali mnie do neurologopedy na którego niestety czekamy i liczę że no jakoś nam te kp odczaruje bo jest mi ciężko psychicznie i logistycznie.
Spróbuj jeszcze magiczna butelkę - odciąga na podciśnieniu kiedy ty przystawiasz małego do drugiej piersi (ja kupiłam dopiero po radzie Cdl bo nie wierzyłam w skuteczności i źle zrobiłam bo w ciągu dnia udaje mi się zrobić maks dwie sesje z laktatorem a magiczna butelka tez działa swoje).
Osa wrzuciła mleko na ulewanie - nan expert. Może sprawdź?
Właśnie u mnie to wygląda tak że na dobrą sprawę to ja nawet nie potrzebuje wkładek laktacyjnych. Czasami jak karmię to z drugiej piersi polecą jakieś pojedyncze krople.
Bocianka nie piłam ale kupię. Na ulewanie bratowa podpowiedziała żeby luźniej zapinać pampersa bo może uciska jak kurczy nóżki. Też będę testować. Laktarorem odciągam sesję 15 min jednorazowo obie piersi. Wczoraj i dziś robiłam też power pomping. To jest błędne koło bo jak odciągam to do następnego karmienia nie produkuje mi się tyle żeby on fajnie aktywnie ssał powiedzmy te 10-15 min na każdą pierś. Za to się złości i wypluwa bo mało leci
-
Jenny, ja robiłam min dwa razy dziennie power pumping przez 3 dni, żebym miała efekt. Jeden raz wstawałam w nocy i odciagalam przy serialu. W nocy więcej mi leci zawsze. Jeszcze do odciągania dodam, że ja kładę sobie termofor na pierś zanim zacznę odciągać i wtedy też mi więcej leci. Ciężka droga z tym KP u mnie, ale już tak z falami odciągania na pobudzenie laktacji od ponad 3 miesięcy ciągnę.
Edit: w sensie jak robię PP to jedno odciąganie w nocy przez 3 noce pod rząd.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2024, 16:37
Jenny93 lubi tę wiadomość
* HyCoSy; CLO/Letrozol + Ovitrelle/Zivafert ❌; 3x IUI ❌
* IVF - transfer 11.2023 -> 07.2024 córeczka na świecie
-
Ja nie wiem jak to ogarnę ale też planuje przyszły rok podejść .Kasiek789 wrote:Mas, nawet nie doczytałam tylko zjechałam do stopki - 7 mcy ?!?!?
No właśnie co z drugim transferem? Ja się zarzekałam, że nawet po SN minimum 1,5 roku przerwa, a tymczasem zaczynam po mału pilnować diety i gromadzić leki. Stary nieprzekonany, ale ja jeśli dostanę zielone światło na wiosnę chce podejść.
Dostałam tabletki antykoncepcyjne żeby powstrzymać endometrioze i nie mogę zbyt długo czekać.
Póki co bardzo się martwię bo teraz już jest fajnie ale początek był ciężki, a gdzie z dwójką ?
[/url] -
Jenny93 wrote:Właśnie u mnie to wygląda tak że na dobrą sprawę to ja nawet nie potrzebuje wkładek laktacyjnych. Czasami jak karmię to z drugiej piersi polecą jakieś pojedyncze krople.
(...)
To jest błędne koło bo jak odciągam to do następnego karmienia nie produkuje mi się tyle żeby on fajnie aktywnie ssał powiedzmy te 10-15 min na każdą pierś. Za to się złości i wypluwa bo mało leci
Doskonale rozumiem. Ostatnio wyniosłam już wkladki laktacyjne do garażu bo nie mogłam na nie patrzeć, nie były mi potrzebne ani razu. Pomyślałam jaka ja głupia że kupiłam całe opakowanie.
Dokładnie to samo z odciaganiem. Ale walcz, dasz rade!
Jenny93 lubi tę wiadomość
-
Krakus wrote:Jenny, ja robiłam min dwa razy dziennie power pumping przez 3 dni, żebym miała efekt. Jeden raz wstawałam w nocy i odciagalam przy serialu. W nocy więcej mi leci zawsze. Jeszcze do odciągania dodam, że ja kładę sobie termofor na pierś zanim zacznę odciągać i wtedy też mi więcej leci. Ciężka droga z tym KP u mnie, ale już tak z falami odciągania na pobudzenie laktacji od ponad 3 miesięcy ciągnę.
Edit: w sensie jak robię PP to jedno odciąganie w nocy przez 3 noce pod rząd.
I wtedy to pierwsze karmienie bezpośrednio po PP miałaś czym zrobić? Bo u mnie to wygląda tak że karmię, po skończonym sobie odciągam żeby pobudzić no ale to trwa. I mały mi się budzi na kolejne karmienie, a tu piersi flaki 🙈 -
U mnie mała budzi się w nocy co 3h i je 10 min. Po tym robię PP i mam te 2h snu, żeby sie piersi napełniły. U mnie się to udawało, ale wiem, że łatwo nie jest. Poczytaj post u Hafiji: https://www.hafija.pl/2024/08/power-pumping-dla-zielonych-sciagawka.htmlJenny93 wrote:I wtedy to pierwsze karmienie bezpośrednio po PP miałaś czym zrobić? Bo u mnie to wygląda tak że karmię, po skończonym sobie odciągam żeby pobudzić no ale to trwa. I mały mi się budzi na kolejne karmienie, a tu piersi flaki 🙈
Jenny93 lubi tę wiadomość
* HyCoSy; CLO/Letrozol + Ovitrelle/Zivafert ❌; 3x IUI ❌
* IVF - transfer 11.2023 -> 07.2024 córeczka na świecie -
Za chwilę równe trzy nam wybije, szok co nie, ale u Was już 7 🥹 leci czas jak szalony. Jak Wam RD idzie?Mas wrote:Przeczytałam Twój wpis i do mnie dotarło, jak (znowu!!!), zaniedbałam forum... 😵💫
3 miesiące???
Nie, serio, odkąd Miłosz ma już góra 2-3 drzemki, dość krótkie, nie mam czasu. Ciągle noszenie, zabawianie, ćwiczenia ..
I tu, Bunkierka, my się już 7 miesięcy bujamy z asymetrią. Teraz byliśmy u jakiegoś super hiper mega osteopaty i jest chyba ciut lepiej, ale bez szału. Teraz już widzę, jak ważna jest poprawna pielęgnacja, noszenie, korygowanie. Tylko teraz Miłosz to czasem umożliwia. Jeszcze latem było z tym ciężko.
Niestety, ruchowo jesteśmy wciąż do tyłu, albo raczej w dolnej granicy normy. Poznawczo super, ale zmartwienia gonią zmartwienia. A mnie byle mikro wysypka przy rd potrafi wpędzić w doła...
Plus dochodzą coraz częstsze myśli, co z kolejnym transferem i to, z mija ciągle niewyjaśnioną sytuacją zdrowotną plus wiekiem, też nastroju nie poprawia 😶
U kogo byłaś? Bo my w środę jedziemy do osteopaty do bdg , ale kobiety.👧👦90/88 prawidłowe kariotypy
👼💔 08/21 29+1 HRHS 🎀, 01/22 6+1,
05/22 8+3 🎀
2022 elektrokonizacja szyjki macicy
2023 dwie histeroskopie, 3 transfery ❄po pgta 💔
dwie procedury ivf/imsi
4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
My mamy tylko płaski brodzik więc myjemy się gdziekolwiek 🤪 dziś w sypialni na łóżku, znów tatę kupa ominęła, co kilka dni robi i zawsze na mnie trafia, tylko że dziś w pampersie a jak ogarnęłam to dosrał 🫣🫣 i oczywiście ubrałam śpiochy i mokre, musiał obsikać jak nie widziałam 😂Osa 🐝 wrote:Ta kupa jak śmierdzi 🥹 już się nie bawię w mycie na przewijaku, tylko zaraz dupsko pod wannę 😅
Osa 🐝 lubi tę wiadomość
👧👦90/88 prawidłowe kariotypy
👼💔 08/21 29+1 HRHS 🎀, 01/22 6+1,
05/22 8+3 🎀
2022 elektrokonizacja szyjki macicy
2023 dwie histeroskopie, 3 transfery ❄po pgta 💔
dwie procedury ivf/imsi
4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
Ja karmię wyłącznie piersią już ponad 4 miesiące, na początku było kp+kpi(miałam wcześniaka, który musiał dorosnąć do kp), a wkładek laktacyjnych zużyłam może 1 opakowanie i to głównie jako opatrunek z lanoliną na poranione sutki. Więc to jest żaden wykładnik laktacji 😉Szarlotka90 wrote:Doskonale rozumiem. Ostatnio wyniosłam już wkladki laktacyjne do garażu bo nie mogłam na nie patrzeć, nie były mi potrzebne ani razu. Pomyślałam jaka ja głupia że kupiłam całe opakowanie.
Dokładnie to samo z odciaganiem. Ale walcz, dasz rade! -
Mam wogole te same myśli , chce podejść do transferu na wiosnę a jak ostatnio wstaje co 2h w nocy na karmienia , w dzień mały robi drzemki tylko po pół godziny , niewiele mi się udaje zrobić w domu , obiad robimy dopiero po 16 jak mąż wróci bo nie mam jak przy małym i strasznie się boję czy dam radę z dwójką jak przy jednym nie umiem się ze wszystkim ogarnąć ? Oczywiście cieszę się czasem z małym i najlepsze chwile w ciągu dnia i po prostu sobie powtarzam że to się nie powtórzy a obiad czy ogarnięcie domu można zrobić później ale przy drugim dziecku on będzie miał z półtora roku załóżmy to trzeba mu zrobić każdy posiłek , ogarnąć małego i noworodka i z jednej strony też jest taki strach właśnie czy dam radę 🥹Hope_89 wrote:Ja nie wiem jak to ogarnę ale też planuje przyszły rok podejść .
Dostałam tabletki antykoncepcyjne żeby powstrzymać endometrioze i nie mogę zbyt długo czekać.
Póki co bardzo się martwię bo teraz już jest fajnie ale początek był ciężki, a gdzie z dwójką ?Starania naturalne od 06.2019.
💁♀️29
Endometrioza I-II stopień
Jajowody drożne
💁♂️
Badanie nasienia prawidłowe 😊
4% -> 6%
12.22r start w klinice niepłodności.
Lametta przez 6 cykli, ciąży brak.Nie można wykluczyć podłoża owulacyjnego - LUF.
Podjęliśmy decyzję o in vitro 😊
22.09.23 Start Stymulacji
2.10 Punkcja 🥚🥚
7.10 transfer ET😊 7dpt beta 0.16
4.11 transfer FET, cykl naturalny, 10dpt bhcg 250,2:' 12dpt bhcg 742,4:' 18dpt pęcherzyk ciąży z żółtkowym, 25dpt❤️,26dpt❤️i krwiak, 6t5t CRL 0. 96cm, 8t1dCRL 2,15cm, 9t 2,86cm, 11tc 4,93cm
11.01 12tc I prenatalne - wszystko ok, prawdopodobnie Chłopiec ❤️Papp-a ryzyka niskie
19.03 21+5 II prenatalne, wszystko ok, synek 498g💙26t4d 924g 💙3 prenatalne ok, 29t 1400g, 35t3d 2300g💙
36t4d B 2730g 53cm💙
Mamy ❄️❄️
-
Krakus wrote:U mnie mała budzi się w nocy co 3h i je 10 min. Po tym robię PP i mam te 2h snu, żeby sie piersi napełniły. U mnie się to udawało, ale wiem, że łatwo nie jest. Poczytaj post u Hafiji: https://www.hafija.pl/2024/08/power-pumping-dla-zielonych-sciagawka.html
No tak to masz większy komfort. U mnie siedzi na piersi nawet godzinę bo ciumka, zasypia, ciumka, zasypia i tak w kółko. -
Mi_Lusia wrote:Ja karmię wyłącznie piersią już ponad 4 miesiące, na początku było kp+kpi(miałam wcześniaka, który musiał dorosnąć do kp), a wkładek laktacyjnych zużyłam może 1 opakowanie i to głównie jako opatrunek z lanoliną na poranione sutki. Więc to jest żaden wykładnik laktacji 😉
Pewnie ze żaden! Ale jak się walczy o mleko w tych cyckach to tak się czeka aż wreszcie będzie go tyle żeby z nich skorzystać
Jenny93 lubi tę wiadomość
-
Latem jak mały był co pół godziny na cycu to się czułam jakby nic w nich nie było bo właśnie takie flaczki już były a on się denerwował przy nich i dopiero jak miałam przynajmniej godzinę przerwy między karmieniami to się czułam że coś idzie 🙈Jenny93 wrote:No tak to masz większy komfort. U mnie siedzi na piersi nawet godzinę bo ciumka, zasypia, ciumka, zasypia i tak w kółko.
A w której sobie miałaś nawał ?
Ja wkładki noszę bo jak karmie jedną piersią to coś tam z drugiej poleci ale wystarczy ze raz dziennie zmienię bo nie są mokre 🙂
Mały coraz chętniej pije moje mleczko z butelki także idziemy do przodu by łatwiej na mm było przejść ☺️
Jenny93 lubi tę wiadomość
Starania naturalne od 06.2019.
💁♀️29
Endometrioza I-II stopień
Jajowody drożne
💁♂️
Badanie nasienia prawidłowe 😊
4% -> 6%
12.22r start w klinice niepłodności.
Lametta przez 6 cykli, ciąży brak.Nie można wykluczyć podłoża owulacyjnego - LUF.
Podjęliśmy decyzję o in vitro 😊
22.09.23 Start Stymulacji
2.10 Punkcja 🥚🥚
7.10 transfer ET😊 7dpt beta 0.16
4.11 transfer FET, cykl naturalny, 10dpt bhcg 250,2:' 12dpt bhcg 742,4:' 18dpt pęcherzyk ciąży z żółtkowym, 25dpt❤️,26dpt❤️i krwiak, 6t5t CRL 0. 96cm, 8t1dCRL 2,15cm, 9t 2,86cm, 11tc 4,93cm
11.01 12tc I prenatalne - wszystko ok, prawdopodobnie Chłopiec ❤️Papp-a ryzyka niskie
19.03 21+5 II prenatalne, wszystko ok, synek 498g💙26t4d 924g 💙3 prenatalne ok, 29t 1400g, 35t3d 2300g💙
36t4d B 2730g 53cm💙
Mamy ❄️❄️
-
xxMiaxx wrote:Latem jak mały był co pół godziny na cycu to się czułam jakby nic w nich nie było bo właśnie takie flaczki już były a on się denerwował przy nich i dopiero jak miałam przynajmniej godzinę przerwy między karmieniami to się czułam że coś idzie 🙈
A w której sobie miałaś nawał ?
Ja wkładki noszę bo jak karmie jedną piersią to coś tam z drugiej poleci ale wystarczy ze raz dziennie zmienię bo nie są mokre 🙂
Mały coraz chętniej pije moje mleczko z butelki także idziemy do przodu by łatwiej na mm było przejść ☺️
Jestem po CC. Mleko pojawiło mi się w 4 dobie ale to dosłownie kropelki, w 6 już było co ściągnąć ale to też nie były hektolitry 😅 -
Odwrotu nie będzie, a jeszcze nie daj Boże tak jak ja trafiłam na patologię, później musiałam leżeć a maluch zostanie w domu.xxMiaxx wrote:Mam wogole te same myśli , chce podejść do transferu na wiosnę a jak ostatnio wstaje co 2h w nocy na karmienia , w dzień mały robi drzemki tylko po pół godziny , niewiele mi się udaje zrobić w domu , obiad robimy dopiero po 16 jak mąż wróci bo nie mam jak przy małym i strasznie się boję czy dam radę z dwójką jak przy jednym nie umiem się ze wszystkim ogarnąć ? Oczywiście cieszę się czasem z małym i najlepsze chwile w ciągu dnia i po prostu sobie powtarzam że to się nie powtórzy a obiad czy ogarnięcie domu można zrobić później ale przy drugim dziecku on będzie miał z półtora roku załóżmy to trzeba mu zrobić każdy posiłek , ogarnąć małego i noworodka i z jednej strony też jest taki strach właśnie czy dam radę 🥹
No ale rzeczywistość jest dla mnie taka, że albo próbuje teraz bo też gwarancji nie mam bo później może być ciężko już.[/url] -
xxMiaxx wrote:Mam wogole te same myśli , chce podejść do transferu na wiosnę a jak ostatnio wstaje co 2h w nocy na karmienia , w dzień mały robi drzemki tylko po pół godziny , niewiele mi się udaje zrobić w domu , obiad robimy dopiero po 16 jak mąż wróci bo nie mam jak przy małym i strasznie się boję czy dam radę z dwójką jak przy jednym nie umiem się ze wszystkim ogarnąć ? Oczywiście cieszę się czasem z małym i najlepsze chwile w ciągu dnia i po prostu sobie powtarzam że to się nie powtórzy a obiad czy ogarnięcie domu można zrobić później ale przy drugim dziecku on będzie miał z półtora roku załóżmy to trzeba mu zrobić każdy posiłek , ogarnąć małego i noworodka i z jednej strony też jest taki strach właśnie czy dam radę 🥹
Mam takie same rozkminy. Jeszcze mieszkanie z teściami pod jednym dachem też nie pomaga. Uważam że gdybyśmy mieszkali samo wszystko by było inaczej. Więcej swobody, a tak mała ledwo w nocy piśmie to Jana równe nogi...
A gdzie drugie dziecko... Chociaż bardzo byśmy chcieli🙏🙏🙏♀️♂️ ur.'89
Brak ciąży
Starania naturalne od 2017r.
Klinika in vitro od 2021r.
Punkcja maj'21
Transfer świeży maj'21 ❌
Transfer ❄️ czerwiec'21❌
Transfer ❄️ marzec'22❌
Transfer ❄️ kwiecień'22 💔6tc💔
Punkcja lipiec '22 ➡️❄️❄️❄️❄️❄️
Badanie EMBRANCE ➡️❄️❄️❄️❄️(2x 4BA, 2x 4BB)
Transfer❄️ wrzesień'22 ❌
Szczepienia limfocytami mąż+pullowane
Transfer ❄️ lipiec '23 ❌
Transfer ❄️ sierpień '23
9dpt 213; 13dpt 1601; 17dpt 6414; 22 dpt 21930; 23dpt💓
Homozygota PAI-1 4G/4G
KIR hamujący AA, brak KIRów implantacyjnych
HLA-C mąż i ja grupa C2C2
♂️ Obniżone parametry nasienia
-
Kasiek789 wrote:Mas, nawet nie doczytałam tylko zjechałam do stopki - 7 mcy ?!?!?
No właśnie co z drugim transferem? Ja się zarzekałam, że nawet po SN minimum 1,5 roku przerwa, a tymczasem zaczynam po mału pilnować diety i gromadzić leki. Stary nieprzekonany, ale ja jeśli dostanę zielone światło na wiosnę chce podejść.
No wiem, też nie ogarniam 😱
Dla mnie Miłosz jest ciągle malutki 😁
Bardzo bym chciała i jednocześnie się boje.
Raz, że powtórki z porodu, tylko że może być jeszcze gorzej.
Dwa, że mogę nie mieć tak lajtowej ciąży, jak z Miłoszem i co wtedy. Zwłaszcza że nie bardzo możemy liczyć na jakąś pomoc.
No i , jeśli się uda, to Miłosz będzie miał dwa lata z kawałkiem, plus noworodek, który może być rośnie absorbujący, jak braciszek. Hmmm...
Oczywiście wiem, że transfer może się nie udać.
Narazie kontynuuję wizyty i badania od hematologa i nadal nic nie wiem. I na początek roku zapisałam się do Invicty na taką wizytę do omówienia, jak oni to widzą.
I tyle.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2024, 21:03
👱39 🧔38
Starania ok.2 lat
👱 Amh 3,95,
🧔 Tetrazoospermia
1. IFV
04.2023
19 komórek pobranych/13 zapłodnionych
5 ❄️ 2x5.1.1, 5.1.2,5.2.1, 5.2.2
Pgt-a: 1❄️ czeka
Transfer 5.1.1 ❤️🍀21.07.2023 🙏
6dpt Beta 41,1 mIu/ml 🙏
10 dpt Beta 242,2 mIu/ml 🙏
17 dpt beta 5233 mIu/ml 🙏 i w USG mamy pęcherzyk 🙏
19 dpt w USG mamy pęcherzyk żółtkowy 🙏
21 dpt w USG mamy zarodek 2 mm i ❤️
12t1d 6,2 cm. chłopaka, USG prenatalne wszystko w normie, nifty: niskie ryzyka 🥳
21t1d 464 g. Synka
II USG prenatalne wszystko w normie 🥳
26t2d 914 g. Synka
III USG prenatalne wszystko w normie 🥳
29t4d 1561 g. Synka
32t2d 2039 g. Synka
35t2d 2631 g. Synka
38t2d 3514 g. Synka
3.04.2024 (39+3) Miłosz 😍🥳😍 🥳3740 g. 10/10 pkt.
-
izabelka90 wrote:Za chwilę równe trzy nam wybije, szok co nie, ale u Was już 7 🥹 leci czas jak szalony. Jak Wam RD idzie?
U kogo byłaś? Bo my w środę jedziemy do osteopaty do bdg , ale kobiety.
RD różnie 😛
Początki były bardzo zachęcające. Potem wylazła jakaś wysypka drobną. Niby zeszła, ale cykam się nabiału. No i Miłosz jest obecnie bardziej zainteresowany jedzeniem łyżki i wcieraniem jedzenia w oczy, niż jedzeniem 😉
Jedziecie do Katarzyny K czy do pani W?
U pani K byliśmy jak Miłosz miał 2 miesiące. Wizyty to był krzyk i płacz, jak wszystko zresztą wtedy. Ona niewiele mogła zrobić i uznaliśmy, że 250 zł co tydzień za 5 minut pracy to dużo. Nie mam żalu, wiem jaki był wtedy Miłosz. Jeśli Was nie jest taki panikarz,to babka jest ok i ma wiedzę. Teraz jesteśmy u pani W na Czyżkówku. Dopiero po jednej wizycie, więc powiem tylko, że jsys miła 😉
A ostatnio byliśmy u poleconego przez logopedę gościa z Poznania. Nie wiem, czy przypadek, ale Miłosz się mocno rozruszał, jak na Miłosza 😛, po tej jednej wizycie.👱39 🧔38
Starania ok.2 lat
👱 Amh 3,95,
🧔 Tetrazoospermia
1. IFV
04.2023
19 komórek pobranych/13 zapłodnionych
5 ❄️ 2x5.1.1, 5.1.2,5.2.1, 5.2.2
Pgt-a: 1❄️ czeka
Transfer 5.1.1 ❤️🍀21.07.2023 🙏
6dpt Beta 41,1 mIu/ml 🙏
10 dpt Beta 242,2 mIu/ml 🙏
17 dpt beta 5233 mIu/ml 🙏 i w USG mamy pęcherzyk 🙏
19 dpt w USG mamy pęcherzyk żółtkowy 🙏
21 dpt w USG mamy zarodek 2 mm i ❤️
12t1d 6,2 cm. chłopaka, USG prenatalne wszystko w normie, nifty: niskie ryzyka 🥳
21t1d 464 g. Synka
II USG prenatalne wszystko w normie 🥳
26t2d 914 g. Synka
III USG prenatalne wszystko w normie 🥳
29t4d 1561 g. Synka
32t2d 2039 g. Synka
35t2d 2631 g. Synka
38t2d 3514 g. Synka
3.04.2024 (39+3) Miłosz 😍🥳😍 🥳3740 g. 10/10 pkt.
