udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
-
WIADOMOŚĆ
-
Hope_89 wrote:Monester a wy przy takim braku stałych posiłków i słabym RD ile macie mleczka w ciągu dnia ?
-
U nas 6 porcji, różnych około 750-800 ml do tego raczej kasza rano owsiana 1 porcja
Dziś dodatkowo aż uwaga 2 placuszki bananowe podane z mix arbuz i truskawka
To jest jakaś porażka, dziś odebrała mi chęci
RD byle jak z wodą różnie , a mamy problem z kupką.
Różnie to jest, codziennie i nie. A jak idzie twarda to płacz wielki i jest masakra. Co ja mam poradzić jej na to?
Nawet jak idzie rzadsza to już kojarzy i też się boimonester lubi tę wiadomość
[/url]
-
Osa 🐝 wrote:U nas szaro buro.
Od ponad tygodnia męczył nas Katar - zeby.
W piątek bardzo bolało mnie gardło, osłabienie.. minęło.
Wczoraj gorąco + klima w restauracji i witaj spowrotem + zawalone gardło.
Byliśmy u pediatry - osłuchowo czysto, ale to dopiero początek , inhalacja steryd, kropelki do nosa i do łykania .. 😒 a tak ładnie przeszliśmy zimę i te pogody do dupy 😒
Ja straciłam głos, szeptałam 🤣 ale mam tak super panią doktor, że zaraz mnie zarejestrowała i też zbadała, bo matka jak to matka „ja sobie poradzę” 🤭
Z dodatków to idą zęby , wiedziałam o tym, ale nie spodziewałam się górnych dwójek 😂 dodam, że ma tylko dolne jedynki haha. Dolne też się coś tam pokazały. W najlepszym wypadku idą 4 na raz, w najgorszym jeszcze rusza górne jedynki 🥹
Inhalator mamy flaem 4neb.
Mam jeszcze pytanie do Was, czy pediatra bez problemu wypisuje wam w razie potrzeby pulmicort ? Kurcze, chciałam dla siebie dostałam coś innego, a małej przepisała tylko 5 ampułek 🧐 moja siostra już się stawia na pulmicort i nic innego nie chce, bo to pomaga jej młodym, ale ona usilnie chce wcisnąć coś innego , i teraz pytanie o co chodzi, jedna sprawa to cena bo pulmicort od tego drugiego jest tańszy o 10 zł , ale czy to tylko to 🧐🧐
Ja pulmicort brałam kiedyś na astmę. Tutaj wypisali na przeziębienie? -
Osa 🐝 wrote:U nas szaro buro.
Od ponad tygodnia męczył nas Katar - zeby.
W piątek bardzo bolało mnie gardło, osłabienie.. minęło.
Wczoraj gorąco + klima w restauracji i witaj spowrotem + zawalone gardło.
Byliśmy u pediatry - osłuchowo czysto, ale to dopiero początek , inhalacja steryd, kropelki do nosa i do łykania .. 😒 a tak ładnie przeszliśmy zimę i te pogody do dupy 😒
Ja straciłam głos, szeptałam 🤣 ale mam tak super panią doktor, że zaraz mnie zarejestrowała i też zbadała, bo matka jak to matka „ja sobie poradzę” 🤭
Z dodatków to idą zęby , wiedziałam o tym, ale nie spodziewałam się górnych dwójek 😂 dodam, że ma tylko dolne jedynki haha. Dolne też się coś tam pokazały. W najlepszym wypadku idą 4 na raz, w najgorszym jeszcze rusza górne jedynki 🥹
Inhalator mamy flaem 4neb.
Mam jeszcze pytanie do Was, czy pediatra bez problemu wypisuje wam w razie potrzeby pulmicort ? Kurcze, chciałam dla siebie dostałam coś innego, a małej przepisała tylko 5 ampułek 🧐 moja siostra już się stawia na pulmicort i nic innego nie chce, bo to pomaga jej młodym, ale ona usilnie chce wcisnąć coś innego , i teraz pytanie o co chodzi, jedna sprawa to cena bo pulmicort od tego drugiego jest tańszy o 10 zł , ale czy to tylko to 🧐🧐monester lubi tę wiadomość
-
Jenny93 wrote:Ja pulmicort brałam kiedyś na astmę. Tutaj wypisali na przeziębienie?
Świsty i kaszel. Dostała 1 raz to , ja miałam w listopadzie okropny kaszel , i pomogly 4 ampułki.
To nie tak, że wciskają steryd przy każdej infekcji 😆
Od siostry młode mają zdrowotne problemy i to nie o to chodzi, że ona wypisuje na kaszelki sterydy,
Bardziej chodziło mi o „chęć” wypisania konkretnie tego leku, inny steryd bez problemu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca, 21:50
-
Hope_89 wrote:U nas 6 porcji, różnych około 750-800 ml do tego raczej kasza rano owsiana 1 porcja
Dziś dodatkowo aż uwaga 2 placuszki bananowe podane z mix arbuz i truskawka
To jest jakaś porażka, dziś odebrała mi chęci
RD byle jak z wodą różnie , a mamy problem z kupką.
Różnie to jest, codziennie i nie. A jak idzie twarda to płacz wielki i jest masakra. Co ja mam poradzić jej na to?
Nawet jak idzie rzadsza to już kojarzy i też się boi
Co do kupki.
U mnie również w kratkę, zazwyczaj 2/3 bez problemu, a przyjdzie dzień, że robi takie maleńkie bobki z dużym wysiłkiem. Wczoraj ja zakorkowało, dziś musiała to wymęczyć. Picie wody również w kratkę. Proponuję często, bidon leży na ziemi żeby sobie podchodziła do niego, ale zazwyczaj jest zabawką do rzucania.
Morfologia ogólnie ok, ale widać w niej lekki niedobór płynów i to mi dziś powiedziała pediatra. Mam nadzieję, że z przyjściem upałów będzie się domagać 🥹
Jeśli chodzi o pomoc w zrobieniu, moja zazwyczaj zabiera się do kupy na siedząco, jak ja biorę na kolana i podciągam jej nóżki to kończy. Krytyczny moment mieliśmy raz, gdzie był okropny płacz i problemy ze zrobieniem, wtedy dałam jej czopka i wyszła , ale ze łzami. -
Appa wrote:Hej. Wiecie jaka jest nirma ferrytyny dla roczniaka prawie? Po miesiacu z 2 wzroslo do 5 i pomimo suplementacji rosnie bardzo wolno. Jakie moga byc przyczyny ze slabo sie wchlania?
Appa lubi tę wiadomość
-
Hope_89 wrote:U nas 6 porcji, różnych około 750-800 ml do tego raczej kasza rano owsiana 1 porcja
Dziś dodatkowo aż uwaga 2 placuszki bananowe podane z mix arbuz i truskawka
To jest jakaś porażka, dziś odebrała mi chęci
RD byle jak z wodą różnie , a mamy problem z kupką.
Różnie to jest, codziennie i nie. A jak idzie twarda to płacz wielki i jest masakra. Co ja mam poradzić jej na to?
Nawet jak idzie rzadsza to już kojarzy i też się boi
Ja nie wiem jak to działa ale mój lubi ogorka, pomidora, arbuza i melona. Szkoda że to prawie sama woda
U nas kupa bez problemów, ale pewnie zasługa też mojego mleka w tym, wodę pije tak 150 ml średnio dziennie. Czasem więcej - ale no jak chce to pije. On ma stałe przed sobą a krzyczy o mleko. I co mu zrobisz. Ogólnie koleżanki z roczniakami , które wcześniej pięknie jadły narzekaja teraz że jest problem. I że dzieci nagle zjadają małe porcje albo wcale albo raz dziennie. -
monester wrote:Czemu dzisiaj jak akurat zjadła to ci odebrała chęci ? Zjadła 2 posiłki dzisiaj.
Ja nie wiem jak to działa ale mój lubi ogorka, pomidora, arbuza i melona. Szkoda że to prawie sama woda
U nas kupa bez problemów, ale pewnie zasługa też mojego mleka w tym, wodę pije tak 150 ml średnio dziennie. Czasem więcej - ale no jak chce to pije. On ma stałe przed sobą a krzyczy o mleko. I co mu zrobisz. Ogólnie koleżanki z roczniakami , które wcześniej pięknie jadły narzekaja teraz że jest problem. I że dzieci nagle zjadają małe porcje albo wcale albo raz dziennie.
Generalnie mam wrażenie jakby dopiero się tego uczyła, bo do tej pory przez te wszystkie zęby była masakra totalna.[/url]
-
AnkaSłomianka wrote:Do wózka mamy z Beztroski i zdecydowanie działa
Muszę dokupić do fotelika, bo nawet po kilku minutach jazdy jest zapocony.
Dziewczyny, przesiadły się już wasze dzieci z pierwszej łupiny do kolejnego fotelika?
Teoretycznie mamy 3 kg zapasu i chyba 10 cm ale mam wrażenie że mogłoby być mu bardziej komfortowo.Starania naturalne od 06.2019.
💁♀️29
Endometrioza I-II stopień
Jajowody drożne
💁♂️
Badanie nasienia prawidłowe 😊
4% -> 6%
12.22r start w klinice niepłodności.
Lametta przez 6 cykli.
Podjęliśmy decyzję o in vitro 😊
22.09.23 Start Stymulacji
2.10 Punkcja 🥚🥚
7.10 transfer ET😊 7dpt beta 0.16
4.11 transfer FET, cykl naturalny, 10dpt bhcg 250,2:' 12dpt bhcg 742,4:' 18dpt pęcherzyk ciąży z żółtkowym, 25dpt❤️,26dpt❤️i krwiak, 6t5t CRL 0. 96cm, 8t1dCRL 2,15cm, 9t 2,86cm, 11tc 4,93cm
11.01 12tc I prenatalne - wszystko ok, prawdopodobnie Chłopiec ❤️Papp-a ryzyka niskie
19.03 21+5 II prenatalne, wszystko ok, synek 498g💙26t4d 924g 💙3 prenatalne ok, 29t 1400g, 35t3d 2300g💙
36t4d B 2730g 53cm💙
Mamy ❄️❄️
1.04 7t2d ciąży naturalnej ☺️
-
Hope_89 wrote:U nas 6 porcji, różnych około 750-800 ml do tego raczej kasza rano owsiana 1 porcja
Dziś dodatkowo aż uwaga 2 placuszki bananowe podane z mix arbuz i truskawka
To jest jakaś porażka, dziś odebrała mi chęci
RD byle jak z wodą różnie , a mamy problem z kupką.
Różnie to jest, codziennie i nie. A jak idzie twarda to płacz wielki i jest masakra. Co ja mam poradzić jej na to?
Nawet jak idzie rzadsza to już kojarzy i też się boiWiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca, 13:50
Starania naturalne od 06.2019.
💁♀️29
Endometrioza I-II stopień
Jajowody drożne
💁♂️
Badanie nasienia prawidłowe 😊
4% -> 6%
12.22r start w klinice niepłodności.
Lametta przez 6 cykli.
Podjęliśmy decyzję o in vitro 😊
22.09.23 Start Stymulacji
2.10 Punkcja 🥚🥚
7.10 transfer ET😊 7dpt beta 0.16
4.11 transfer FET, cykl naturalny, 10dpt bhcg 250,2:' 12dpt bhcg 742,4:' 18dpt pęcherzyk ciąży z żółtkowym, 25dpt❤️,26dpt❤️i krwiak, 6t5t CRL 0. 96cm, 8t1dCRL 2,15cm, 9t 2,86cm, 11tc 4,93cm
11.01 12tc I prenatalne - wszystko ok, prawdopodobnie Chłopiec ❤️Papp-a ryzyka niskie
19.03 21+5 II prenatalne, wszystko ok, synek 498g💙26t4d 924g 💙3 prenatalne ok, 29t 1400g, 35t3d 2300g💙
36t4d B 2730g 53cm💙
Mamy ❄️❄️
1.04 7t2d ciąży naturalnej ☺️
-
XxxMiaxx to branie do buzi za dużo jedzenia albo odgryzanie i wypluwanie to jest nauka jedzenia. Tak ma być. Dziecko się uczy ile nabrac. Ten odruch krztuszenie właśnie mu w tym pomaga. My mamy łyżeczki num num- tylko to takie są grube z dziura żeby jedzenie zostało ale młody je lubi
xxMiaxx lubi tę wiadomość
-
AnkaSłomianka wrote:Do wózka mamy z Beztroski i zdecydowanie działa
Muszę dokupić do fotelika, bo nawet po kilku minutach jazdy jest zapocony.
Dziewczyny, przesiadły się już wasze dzieci z pierwszej łupiny do kolejnego fotelika?
Teoretycznie mamy 3 kg zapasu i chyba 10 cm ale mam wrażenie że mogłoby być mu bardziej komfortowo.
Ma więcej miejsca i widać, że jej wygodniej i nam też 🙂 jeśli dziecko siedzi to możesz kupować następny fotelik. My też mieliśmy zapas w swoim wagowo i wzrostowo jeszcze. -
Ja od pewnego czasu zastanawiam się czy moja je wystarczająco. Powinna już ograniczać mleko a tu średnio to wygląda. Zjada 5x 150/180 ml zależy od dnia (nadal przeważnie 2 razy w nocy). Śniadanko to nawet nie pół kawałka chleba z masłem, wędlina czy serkiem, połówka malutkiej cieniutkiej paróweczki albo np 2 placki małe. Obiad je ładnie zupkę ok 200 ml. Drugie danie to zawsze pomemla i zje finalnie bardzo mało. Kolacja to przeważnie tylko jakieś owoce/musy/ kaszkę toleruje tylko że słoiczków. No i to tyle. Woda też różnie zależy od dnia, czasem wypije prawie cały bidon a czasem ledwo 1/4. Ale z kupkami problemu nie ma wręcz odwrotnie, mam wrażenie, że ich jest za dużo bo przeważnie 3 razy, po każdym stałym posiłku prawie że.
-
Staraczka2023 wrote:Dziewczyny mam pytanie z innej beczki .
Macie może jakiś pomysł na prezent na Dzień Ojca ?
Chciałam coś wymyślić od Malutkiej dla Tatusia
Ja kupiłam książkę "Dla mnie". Wkleiłam w środku zdjęcie Młodego i dopisałam kilka słów do taty w imieniu synka. Książeczka jest niesamowicie wzruszająca - bardzo polecam. Do tego dorzucę czekoladki z Choccolissimo.
Chciałabym jeszcze zrobić fotoksiazkę ze zdjęciami taty z synem, ale nie wiem czy czas mi pozwoli.izabelka90 lubi tę wiadomość
Starania od 2019.
ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
8+1: CRL - 1,73cm;
11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
13+6: CRL - 7,97cm
21+4: połowkowe (475g Człowieka)
35+5: narodziny synusia - 2450g
-
WiosnyFanka wrote:Ja kupiłam książkę "Dla mnie". Wkleiłam w środku zdjęcie Młodego i dopisałam kilka słów do taty w imieniu synka. Książeczka jest niesamowicie wzruszająca - bardzo polecam. Do tego dorzucę czekoladki z Choccolissimo.
Chciałabym jeszcze zrobić fotoksiazkę ze zdjęciami taty z synem, ale nie wiem czy czas mi pozwoli.
Jak tam u Was, tatuś już na urlopie tatusiowym?4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
izabelka90 wrote:Zamówiłam książkę ❤️
Jak tam u Was, tatuś już na urlopie tatusiowym?
Będziesz nią zachwycona. Dwa razy ją przeczytałam (jest w formie wierszyka) I dwa razy wyłam jak bóbr.
Tak, tata jest na tacierzynskim od wczoraj. Chłopaki sobie świetnie radzą. Oby tak dalejmonester, izabelka90 lubią tę wiadomość
Starania od 2019.
ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
8+1: CRL - 1,73cm;
11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
13+6: CRL - 7,97cm
21+4: połowkowe (475g Człowieka)
35+5: narodziny synusia - 2450g
-
Saimi wrote:Ja od pewnego czasu zastanawiam się czy moja je wystarczająco. Powinna już ograniczać mleko a tu średnio to wygląda. Zjada 5x 150/180 ml zależy od dnia (nadal przeważnie 2 razy w nocy). Śniadanko to nawet nie pół kawałka chleba z masłem, wędlina czy serkiem, połówka malutkiej cieniutkiej paróweczki albo np 2 placki małe. Obiad je ładnie zupkę ok 200 ml. Drugie danie to zawsze pomemla i zje finalnie bardzo mało. Kolacja to przeważnie tylko jakieś owoce/musy/ kaszkę toleruje tylko że słoiczków. No i to tyle. Woda też różnie zależy od dnia, czasem wypije prawie cały bidon a czasem ledwo 1/4. Ale z kupkami problemu nie ma wręcz odwrotnie, mam wrażenie, że ich jest za dużo bo przeważnie 3 razy, po każdym stałym posiłku prawie że.
Nie wiem czy dobrze zrozumiałam, że dajesz dwudaniowy obiad małej? Jeśli tak, to nie ma się co dziwić, że zje zupę i na resztę nie ma miejsca. To nadal jest malutki człowieczek i ma malutki żołądek. -
No tak jakby dwudaniowy. O 13-14 je zupkę (karmię łyżeczka)i zjada chetnie. A o 17 je obiad z nami ( tak jemy my obiad, po pracy) ale to przeważnie jest warzywo plus mięso albo makaron plus mięsko albo samo warzywo. I wtedy je sama tyle ile zje, nie da to zawrotne ilości. Nad tym się tak nie skupiam. Chciałabym by zjadała lepiej śniadania ale może to racja, że dopóki je w nocy to nie będzie super śniadań.
A może porostu ona je całkiem ładnie a ja wymyślamale jak słyszę, że roczniak to już powinien tyle i tyle zjeść posiłków a mleko to dodatek to się zastanawiam.