udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie gdyby była córka to też wybór był że będzie Nela 😊 ale że będzie synek to Borys 😊Osa 🐝 wrote:U nas imiona wybrane już dawno, dla córki więcej oczywiście jak dla syna 😆 Ignacy, Nel, Eliza, Ida. Od początku ciazy oczywiście żartujemy rozmawiamy ze soba „ciekawe co u Nelusi, jedziemy zobaczyć nelusie 😆 itp” znając życie będzie syn 🙈 od dawna marzyłam 1 syna, wręcz wykłócałam to imię wśród rodzeństwa, bo się czaili 🥹, ale na szczęście same dziewczyny się rodziły.. jak przyszło do naszej ciąży to ubzduraliśmy sobie Nelusie 😆
W eliminacji imion Bardziej szłam w wydźwięk z nazwiskiem, a mamy długie 😬Starania naturalne od 06.2019.
12.22r start w klinice niepłodności
22.09.23 Start Stymulacji
2.10 Punkcja 🥚🥚
7.10 transfer ET😊 7dpt beta 0.16
4.11 transfer FET, cykl naturalny, 10dpt bhcg 250,2:' 12dpt bhcg 742,4:' 18dpt pęcherzyk ciąży z żółtkowym, 25dpt❤️,26dpt❤️i krwiak, 6t5t CRL 0. 96cm, 8t1dCRL 2,15cm, 9t 2,86cm, 11tc 4,93cm
11.01 12tc I prenatalne - wszystko ok, prawdopodobnie Chłopiec ❤️Papp-a ryzyka niskie
19.03 21+5 II prenatalne, wszystko ok, synek 498g💙26t4d 924g 💙3 prenatalne ok, 29t 1400g, 35t3d 2300g💙
36t4d B 2730g 53cm💙
Mamy ❄️❄️
1.04 7t2d ciąży naturalnej ☺️
38+1 N 2500g 48 cm 🩷


-
Melduję, że dzisiejsza krzywa się udała. Nie zwróciłam glukozy 😛 dzięki za rady. Wyniki już mam i odpowiedź od lekarza, iż wynik prawidłowy. Mogę chyba dalej wcinać słodycze 🫣 pojadę z tego wszystkiego po jakieś żelki…
izabelka90, Saimi, Nowa na forum, Monita, Mimi09, Yuki, Verna lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny mam już pappe, ale nie wiem wgl. Na co patrzeć, pewnie na surowicę i MoM, przy badaniu mam napisane : wynik prawidłowy, to chyba mam rozumieć, że jest ok.
Wolne beta hcg mam 1,778 MoM
Pappa 1,069 MoM
Czy możecie mnie uspokoić chociaż na chwilę ?🙈
Zwariuję do jutra.. rejestracja zwlekała z wysyłką badania i dr. Już nie ma -
nick nieaktualnyPoczekaj do jutra jak lekarz na podstawie tych wyników i danych z USG wyliczy Ci ryzyka. Takie suche liczby niewiele mówią, a jak zaczniesz porównać z innymi to tylko niepotrzebnie się zestresujesz 😉Osa 🐝 wrote:Dziewczyny mam już pappe, ale nie wiem wgl. Na co patrzeć, pewnie na surowicę i MoM, przy badaniu mam napisane : wynik prawidłowy, to chyba mam rozumieć, że jest ok.
Wolne beta hcg mam 1,778 MoM
Pappa 1,069 MoM
Czy możecie mnie uspokoić chociaż na chwilę ?🙈
Zwariuję do jutra.. rejestracja zwlekała z wysyłką badania i dr. Już nie ma
izabelka90, Mas lubią tę wiadomość
-
Mi_lusia wrote:Poczekaj do jutra jak lekarz na podstawie tych wyników i danych z USG wyliczy Ci ryzyka. Takie suche liczby niewiele mówią, a jak zaczniesz porównać z innymi to tylko niepotrzebnie się zestresujesz 😉
Cuuuudem się dodzwoniłam 🙌 wynik prawidłowy, ryzyko niskie 🥹 dobra, chwila oddechu 🙏
izabelka90, Saimi, Mi_lusia, Sernik, Gonia.., Nowa na forum, Monita, WiosnyFanka, Królowa_Śniegu, monester, Verna lubią tę wiadomość
-
Nicole123 wrote:Cześć dziewczyny ,może miałyście podobną sytuację i podpowiecie mi czy jest sens się martwić. Jestem w 8+3 tygodniu ciąży ,od dzisiaj mam odstawiony prolutex i z progesteronu mam tylko utrogestan 2x1. Zrobiłam dzisiaj kontrolnie badanie progesteronu i wyszło tylko 17,20. Czy tylko mi się wydaje że to za nisko ?😔
Moim zdaniem wynik dobry . Ja przy prolutex 2x1, cyclogest 2x 1 i duphaston 3x2 miałam wynik 12 później szło w górę i teraz mam wynik 28 ,więc też mało ale wynik Oki.
Nicole123 lubi tę wiadomość
👱♀️34l. 👨🦱41l.start 2021
3procedury łącznie 10transferów i jedna upragnionaCiaza🩷
38+5 córeczka jest na Świecie 🩷
Wracamy po rodzeństwo 🍀🙏
13.10 wizyta monitorująca
20.10 transfer 4.1.2🍀🤞🙏
26.10 II - cień cienia 🙏
Beta hcg :8dpt 30,2 / 10dpt 92,7/ 17dpt 2901 🙏
6.11 usg jest pęcherzyk 🍀
17.11 mamy ❤️
Niech stanie sie cud 🙏🍀
Na zimowisku ❄️❄️ Blastocysty

tickerfactory.com]
[/url] -
A jakie miałaś wartości?Sernik wrote:Melduję, że dzisiejsza krzywa się udała. Nie zwróciłam glukozy 😛 dzięki za rady. Wyniki już mam i odpowiedź od lekarza, iż wynik prawidłowy. Mogę chyba dalej wcinać słodycze 🫣 pojadę z tego wszystkiego po jakieś żelki…
[/url] -
Hej
Udanego tygodnia dziewczyny
U mnie dzidzi szaleje codziennie na całego. Kopy dzień, kopy w nocy. Nie lubi jazdy autobusem... mdli mnie jak w chorobie lokomocyjnej (która z reguły mnie męczy na codzień też). Dobrze, że miły pan dał mi usiąść
Dzień miałam zabiegany, ale raczej wszystko pozałatwiałam
Dostałam fajną torbę na wózek - można jej używać jak plecaka bo ma szelki. Jest też mnóstwo przegródek - na 4 butle mleka, dokumenty, matę do przewijania, która była z torbą i jeszcze tam inne przegródki przegródeczki
Nie za duża fajna na takie szybkie spacery 
Jutro znów troszkę latania - ale już mniej
Remontu końca nie widać... wszystko będzie na wariata - pranie, pakowanie
Nowa na forum lubi tę wiadomość
Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).

-
O faktycznie, przepraszam , więc jeśli to z niedotlenienia, to otwieraj okno chociaż, tylko żebyś się dla odmiany nie przeziębiła...na szczęście coraz cieplej się robi, to u ciebie teraz jak z noworodkiem - przed pierwszym spacerem trzeba werandować, po prostu to werandowanie ci się trochę przeciągnie. Dobrze, że masz mamę piętro niżej, ja bym była skazana głównie na męża i czasem jakaś psiapsi☺️. Chociaż znam taką, która kilka m-cy w szpitalu leżała, żeby nie stracić kolejnej ciąży. Też się wymęczyła ale się udało.Saimi wrote:Kochana ja to przykuta wręcz do łóżka, nie wychodzę wcale, chodzę tylko do toalety czasem zrobić coś do jedzenia i codziennie piętro niżej do mamy.
Saimi lubi tę wiadomość
-
A co ci pomogło, tzn.z których rad korzystałaś?Sernik wrote:Melduję, że dzisiejsza krzywa się udała. Nie zwróciłam glukozy 😛 dzięki za rady. Wyniki już mam i odpowiedź od lekarza, iż wynik prawidłowy. Mogę chyba dalej wcinać słodycze 🫣 pojadę z tego wszystkiego po jakieś żelki…
-
Zazdroszczę, mnie to jutro czeka.Sernik wrote:Melduję, że dzisiejsza krzywa się udała. Nie zwróciłam glukozy 😛 dzięki za rady. Wyniki już mam i odpowiedź od lekarza, iż wynik prawidłowy. Mogę chyba dalej wcinać słodycze 🫣 pojadę z tego wszystkiego po jakieś żelki…👩89'
➡️IO ➡️hiperprolaktynemia ➡️PCO ➡️PAI1 ➡️przeciwciała przeciwplemnikowe ➡️cross-match 21,6% ➡️allo MLR 0%➡️KIR Bx
👨80'
➡️obniżone parametry nasienia ➡️ żylaki powrózka nasiennego
Rozpoczęcie starań - 2015
IUI - 4 ❌
2019 ciąża naturalna - 6 t.c. serduszko przestało bić 😪💔
01.2023 I prcedura IVF <Bocian Warszawa>
12.01.2023 punkcja - 24🥚19 dojrzałych - 13 zamrożonych, 6 zapłodnionych
Mamy 2❄ 5 A.A. 😍
11.02.2023 transfer FET
6 dpt ⏸ ❌CB 😪
17.03.2023 transfer FET ❌ 😪
06.2023 II procedura IVF
5 zarodków 😍
07.06.2023 transfer ET ❌ 😪
29.09.2023 transfer FET
6 dpt ⏸, 7 dpt 98.3, 10 dpt 475, 14 dpt 2704, 18 dpt pęcherzyk ciążowy z uwidocznionym pęcherzykiem żółtkowym 🥰, 25 dpt ❤

-
Połykać glukozę małymi łykami, ale tak żeby się zmieścić w 5 minutach. U mnie w labie mowia, ze trzeba wypić glukozę w ciagu 5 minut. Chyba takie są wytyczne. Jest to wystarczające nawet na małe łyki. Po wypiciu glukozy można wypukac usta zimną wodą lub wypić dwa łyki zimnej wody - w zależności jak zezwoli lab. Mnie Panie powiedziały ze mogę spokojnie dwa małe łyki wody wypić i tak zrobiłam. Następnie, wobec niepowodzenia ostatniego badania, miałam już zarezerwowaną leżankę i się położyłam. Jak przetrwałam 30 minut to już normalnie poszłam poczekać na fotelu w poczekalni na kolejne pobranie. Myślę że w każdym labie muszą mieć leżankę, więc zawsze możesz zapytać czy jak Cię muli to czy możesz się położyć.Nowa na forum wrote:A co ci pomogło, tzn.z których rad korzystałaś?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2024, 20:16
Nowa na forum lubi tę wiadomość
-
Dziękuję ci za odpowiedź 😘Gonia.. wrote:Moim zdaniem wynik dobry . Ja przy prolutex 2x1, cyclogest 2x 1 i duphaston 3x2 miałam wynik 12 później szło w górę i teraz mam wynik 28 ,więc też mało ale wynik Oki.
Gonia.. lubi tę wiadomość
🙋♀️29
PCOS
Długie cykle, owulacyjne
Hormony w normie
Jajowody drożne
🙋🏼♂️30
Badanie nasienia
06.2022 morfologia 0%
08.2022 morfologia 6%
02.2022 5tyg 💔
11.2022 5tyg 💔
11.2023 start invitro ❤️
Punkcja ➡️33🥚➡️❄️❄️❄️❄️
25.01.2024 transfer 4.1.2🤞
10.2024 Nasz wyczekany maluch 💙
08.2025 Naturalny cud ❤️


-
Też polecam małe łyki, smak cytrynowy...
Mi się to cholerstwo nie rozpuściło i musiałam ten proszek przełknąć hehe
Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).

-
Ja nie wymiotowałam, ale przyjemnie też nie było. W przyszłym tygodniu znów będę robić, skorzystam z porad dot.wody, bo glukozę chyba wolę wypić jak najszybciej, żeby tego smaku nie czuć 🤢Sernik wrote:Połykać glukozę małymi łykami, ale tak żeby się zmieścić w 5 minutach. U mnie w labie mowia, ze trzeba wypić glukozę w ciagu 5 minut. Chyba takie są wytyczne. Jest to wystarczające nawet na małe łyki. Po wypiciu glukozy można wypukac usta zimną wodą lub wypić dwa łyki zimnej wody - w zależności jak zezwoli lab. Mnie Panie powiedziały ze mogę spokojnie dwa małe łyki wody wypić i tak zrobiłam. Następnie, wobec niepowodzenia ostatniego badania, miałam już zarezerwowaną leżankę i się położyłam. Jak przetrwałam 30 minut to już normalnie poszłam poczekać na fotelu w poczekalni na kolejne pobranie. Myślę że w każdym labie muszą mieć leżankę, więc zawsze możesz zapytać czy jak Cię muli to czy możesz się położyć.
-
Nowa na forum wrote:Ja nie wymiotowałam, ale przyjemnie też nie było. W przyszłym tygodniu znów będę robić, skorzystam z porad dot.wody, bo glukozę chyba wolę wypić jak najszybciej, żeby tego smaku nie czuć 🤢
Mnie same z siebie od razu po glukozie wodę podały i myślę, że to mnie uratowało przed 🤢
Nowa na forum lubi tę wiadomość
-
Nicole123 wrote:Dziękuję ci za odpowiedź 😘
Oczywiście tak jak i Ty pytałam dziewczyn wystraszona ,że za mało chyba mam 🥰
Na szczęście z czasem pomimo brania tych samych dawek poziom progesteronu szedł delikatnie w górę 🤗
Dziś biorę ostatni cyclogest ,więc w poniedziałek sprawdzę wynik z ciekawości.
Lekarz powiedział wczoraj na wizycie ,że po odstawieniu całkiem progesteronu mogą zacząć się krwawienia lub plamienia ,ale mam się nie stresować. Pomyślałam człowieku 🙈 łatwo mówić. Oczywiście,że w 30 min byłabym na IP 🙈
Odstawiam progesteronu już bardzo długo ,więc mam nadzieję, że nic takiego mi się nie wydarzy 🙏
Nicole123 lubi tę wiadomość
👱♀️34l. 👨🦱41l.start 2021
3procedury łącznie 10transferów i jedna upragnionaCiaza🩷
38+5 córeczka jest na Świecie 🩷
Wracamy po rodzeństwo 🍀🙏
13.10 wizyta monitorująca
20.10 transfer 4.1.2🍀🤞🙏
26.10 II - cień cienia 🙏
Beta hcg :8dpt 30,2 / 10dpt 92,7/ 17dpt 2901 🙏
6.11 usg jest pęcherzyk 🍀
17.11 mamy ❤️
Niech stanie sie cud 🙏🍀
Na zimowisku ❄️❄️ Blastocysty

tickerfactory.com]
[/url] -
Ja właśnie chyba przez to że za pierwszym razem szybko wypiłam glukozę, źle siadła na żołądku i dlatego ja zwróciłam. Małymi łykami organizm nie dostaje takiego szoku. Ale oczywiście każdy musi znaleźć swój sposób.Nowa na forum wrote:Ja nie wymiotowałam, ale przyjemnie też nie było. W przyszłym tygodniu znów będę robić, skorzystam z porad dot.wody, bo glukozę chyba wolę wypić jak najszybciej, żeby tego smaku nie czuć 🤢
-
Ale też nie ma co straszyć innych dziewczyn, bo ja np nie miałam żadnych problemów, a na forum jak się naczytałam to bałam się badania (zupełnie niepotrzebnie)!Sernik wrote:Ja właśnie chyba przez to że za pierwszym razem szybko wypiłam glukozę, źle siadła na żołądku i dlatego ja zwróciłam. Małymi łykami organizm nie dostaje takiego szoku. Ale oczywiście każdy musi znaleźć swój sposób.
Każdy kto trochę słodkich napoi wypił, czy słodził / miodził herbatę powinien sobie na spokojnie poradzić 😉
Kasiek789 lubi tę wiadomość
[/url]









