udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
-
WIADOMOŚĆ
-
Bunkierka wrote:Ja planuję kupić dostawke do łóżka naszego. Ale docelowo będę chciała, aby Mała spała w swoim łóżku, nie z nami. Oczywiście życie zweryfikuję...
W każdym razie na początku będę chciała mieć ją przy sobie:) A normalne łóżko w sypialni się nie zmieści 😅
A dziewczyny jak to u Was jest. I Teście i Rodzice chcą nam kupić, np. wózek, łóżko czy inne jakieś większe rzeczy... Wiem, że chcą, cieszy ich zostanie dziadkami, mam wrażenie, że to zostało z dawnych czasów, bo była taka tradycja. Ale szczerze mówiąc wolimy sami to ogarnąć. Jak to u Was jest? Jest jakiś trochę nacisk, że chcą i już koniec kropka?Ona: jajowody drożne, IO, PCOS, MTHFR- układ heterozygotyczny
ONI: Kariotypy ok
2022 3xIUI ❌😞
12.05.2022 IVF pobranych 17🥚, zapładniamy 6 z czego mamy ❄️❄️❄️❄️❄️
12.03 transfer ❄️❄️7dpt hcg 18.51| 14dpt hcg 2.21😞💔
27.07 transfer ❄️ cykl sztuczny: 5dpt hcg 19.81| 9dpt hcg 141🍀 | 15dpt hcg 354.8 🍀| 25dpt hcg 8353🍀| 8+4tc słabe serduszko 😞| 10+6 tc poronienie zatrzymane 💔
07.12 transfer❄️ cykl naturalny: 7dpt hcg 4.03| 9dpt hcg 13.55| 13dpt hcg 41| 16dpt hcg 133.2| 20dpt hcg 708| 23dpt hcg 112.7 😞💔
20.01.2023 transfer ostatniej ❄️ cykl sztuczny: 7dpt hcg 1.68| 10dpt hcg 2.82 😞
30.04.2024 39+6 - 11.22 3190g 54cm 💙
-
monester wrote:Ja też o tym myśle, dajcie znać jak z jakością ! Czy jest dobrze pomalowane i nie trzeszczy itd.Ona: jajowody drożne, IO, PCOS, MTHFR- układ heterozygotyczny
ONI: Kariotypy ok
2022 3xIUI ❌😞
12.05.2022 IVF pobranych 17🥚, zapładniamy 6 z czego mamy ❄️❄️❄️❄️❄️
12.03 transfer ❄️❄️7dpt hcg 18.51| 14dpt hcg 2.21😞💔
27.07 transfer ❄️ cykl sztuczny: 5dpt hcg 19.81| 9dpt hcg 141🍀 | 15dpt hcg 354.8 🍀| 25dpt hcg 8353🍀| 8+4tc słabe serduszko 😞| 10+6 tc poronienie zatrzymane 💔
07.12 transfer❄️ cykl naturalny: 7dpt hcg 4.03| 9dpt hcg 13.55| 13dpt hcg 41| 16dpt hcg 133.2| 20dpt hcg 708| 23dpt hcg 112.7 😞💔
20.01.2023 transfer ostatniej ❄️ cykl sztuczny: 7dpt hcg 1.68| 10dpt hcg 2.82 😞
30.04.2024 39+6 - 11.22 3190g 54cm 💙
-
Aguuu. wrote:My wózek wybraliśmy już dawno, kupiliśmy zapłaciliśmy sami za niego, nie był tani. Teściowie zaproponowali, że zwrócą nam pieniądze. Tylko wszystkim wokół gadają po co nam taki drogi wózek. Kurde nikt ich nie prosił o ten zakup a teraz takie gadanie🤷♀️
Współczuję, naprawdę ludzie są jacyś dziwni. Też wkurza mnie takie gadanie, dlatego od nikogo nic nie chcę, to moje pierwsze dziecko, wyczekane i wychuchane i uważam, że mam pełne prawno na szał zakupów i wszelkie fanaberie i nikomu nic do tego... i niech tylko ktoś zacznie to komentować to marny jego los😡 ostatnio naprawdę mam jakiegoś wkurwa i ludzie to naprawdę działają mi na nerwy...Kasiek789, Osa 🐝, Nowa na forum, invincible👊🏻 lubią tę wiadomość
👩38 lat -PCOS, IO, Hashimoto, Kir bx - brak kilku DS - szczepienia limfocytami
👨40 lat -Tertoazoospermia, Morfologia 0%, Hlc-a - c2c2
📌2023 Start 1. procedury🍀
▪️12.04.2023 -☃️1. FET- nieudany
▪️30.10.2023- ☃️2. FET- Moja Kochana Córeczka ur. 37+5, 2,5 kg, 48 cm❤
Na feriach:
❄❄ blastocysty po PGT-A
📌2025 Wracamy po rodzeństwo🍀 -
Moi teściowie odkąd jestem w ciąży zainteresowali się mną i dzieckiem może z raz... Także jak tak czytam, co tam u Was to nawet zazdroszczę 🫣
Moi rodzice akurat zawsze nam pomagali, gdy było trzeba..teraz nie kładą nacisku na to, że koniecznie chcieliby coś kupić, ale stwierdzili, że już jak urodzę to wtedy sama.zdecyduje czego mi brak i wtedy oni to sfinansują. Takie duże, gabarytowe rzeczy kupiliśmy już wszystkie sami.2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
Mojra wrote:Współczuję, naprawdę ludzie są jacyś dziwni. Też wkurza mnie takie gadanie, dlatego od nikogo nic nie chcę, to moje pierwsze dziecko, wyczekane i wychuchane i uważam, że mam pełne prawno na szał zakupów i wszelkie fanaberie i nikomu nic do tego... i niech tylko ktoś zacznie to komentować to marny jego los😡 ostatnio naprawdę mam jakiegoś wkurwa i ludzie to naprawdę działają mi na nerwy...
Ostatnio był tu temat wrednosci w ciąży 😂 Nie jesteś sama !Kessa, Nowa na forum lubią tę wiadomość
🔹Ja 38 l.:
Endometrioza
MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22)
Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
🔹Mąż 39 l.: DFI: 38%, morfo 2%
🔹Kariotypy oboje ✅
03/2019: 💔 👼
2021: polip endometrialny (histero), podejrzenie wodniaka
2022: laparo - diagnoza endometriozy
01/2023 IVF
20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
03.03. 💔 7tc 💙👼
03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻
13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!
❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.) -
Aguuu. wrote:My wózek wybraliśmy już dawno, kupiliśmy zapłaciliśmy sami za niego, nie był tani. Teściowie zaproponowali, że zwrócą nam pieniądze. Tylko wszystkim wokół gadają po co nam taki drogi wózek. Kurde nikt ich nie prosił o ten zakup a teraz takie gadanie🤷♀️Starania naturalne od 06.2019.
💁♀️29
Endometrioza I-II stopień
Jajowody drożne
💁♂️
Badanie nasienia prawidłowe 😊
4% -> 6%
12.22r start w klinice niepłodności.
Lametta przez 6 cykli.
Podjęliśmy decyzję o in vitro 😊
22.09.23 Start Stymulacji
2.10 Punkcja 🥚🥚
7.10 transfer ET😊 7dpt beta 0.16
4.11 transfer FET, cykl naturalny, 10dpt bhcg 250,2:' 12dpt bhcg 742,4:' 18dpt pęcherzyk ciąży z żółtkowym, 25dpt❤️,26dpt❤️i krwiak, 6t5t CRL 0. 96cm, 8t1dCRL 2,15cm, 9t 2,86cm, 11tc 4,93cm
11.01 12tc I prenatalne - wszystko ok, prawdopodobnie Chłopiec ❤️Papp-a ryzyka niskie
19.03 21+5 II prenatalne, wszystko ok, synek 498g💙26t4d 924g 💙3 prenatalne ok, 29t 1400g, 35t3d 2300g💙
36t4d B 2730g 53cm💙
Mamy ❄️❄️
1.04 7t2d ciąży naturalnej ☺️
-
Kasiek789 wrote:Ostatnio był tu temat wrednosci w ciąży 😂 Nie jesteś sama !
A ja zastanawiałam się czy to taka moja przypadłość. Ostatnio język mi się bardzo wyostrzył. Co w głowie to na języku 😬Kasiek789 lubi tę wiadomość
08.2019 - początek starań
05.2023 punkcja do IVF, 2 zarodki
05.2023 I transfer, Bhcg 0 😢
09.2023 II transfer, Bhcg 0 😢
01.2024 przygotowania do IVF - estrofem, zaplanowana punkcja 02.2024
01.02.2024 ⏸️
6w1d- 2,9 mm ❤️
13.03 - widzimy się 👀
29.03 - prenatalne I trymestru
Czekamy na córeczkę
15.05 - widzimy się 👀
-
Kessa wrote:Moi teściowie odkąd jestem w ciąży zainteresowali się mną i dzieckiem może z raz... Także jak tak czytam, co tam u Was to nawet zazdroszczę 🫣
Moi rodzice akurat zawsze nam pomagali, gdy było trzeba..teraz nie kładą nacisku na to, że koniecznie chcieliby coś kupić, ale stwierdzili, że już jak urodzę to wtedy sama.zdecyduje czego mi brak i wtedy oni to sfinansują. Takie duże, gabarytowe rzeczy kupiliśmy już wszystkie sami.
Ooo to samo u mnie 🙈, teraz były święta to widzieliśmy się, a tak?. Moi cały czas nas wspierali pomagali no i wiadomo, że lepszy kontakt mam z mamą jak z teściową, ale nam nigdy nie było po drodze 🙈😆. Na ten moment nie wystrzelili z pomysłem zakupu czegokolwiek i chwała im za to.
-
Osa 🐝 wrote:Ooo to samo u mnie 🙈, teraz były święta to widzieliśmy się, a tak?. Moi cały czas nas wspierali pomagali no i wiadomo, że lepszy kontakt mam z mamą jak z teściową, ale nam nigdy nie było po drodze 🙈😆. Na ten moment nie wystrzelili z pomysłem zakupu czegokolwiek i chwała im za to.
Mieszkają daleko, to fakt... Ale za każdym razem gdy się do nich dzwoni to się człowiek nasłucha tylko co u nich i u brata i dzieci męża no i tyle... Ja już widzę, że on nawet nie chce za bardzo z nimi gadać i jakby z obowiązku czasami to robi 🫣 a jak ostatnio zapytał po co ona te zdjęcia tych dzieci wysyła, to odbiła piłeczkę pytając jak to po co, żebyście wiedzieli że dobrze się mają.
Szkoda, że mało ich interesuje czy my się dobrze mamy xDWiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2024, 17:51
2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
Mojra wrote:Współczuję, naprawdę ludzie są jacyś dziwni. Też wkurza mnie takie gadanie, dlatego od nikogo nic nie chcę, to moje pierwsze dziecko, wyczekane i wychuchane i uważam, że mam pełne prawno na szał zakupów i wszelkie fanaberie i nikomu nic do tego... i niech tylko ktoś zacznie to komentować to marny jego los😡 ostatnio naprawdę mam jakiegoś wkurwa i ludzie to naprawdę działają mi na nerwy...
Kasiek789 lubi tę wiadomość
Ona: jajowody drożne, IO, PCOS, MTHFR- układ heterozygotyczny
ONI: Kariotypy ok
2022 3xIUI ❌😞
12.05.2022 IVF pobranych 17🥚, zapładniamy 6 z czego mamy ❄️❄️❄️❄️❄️
12.03 transfer ❄️❄️7dpt hcg 18.51| 14dpt hcg 2.21😞💔
27.07 transfer ❄️ cykl sztuczny: 5dpt hcg 19.81| 9dpt hcg 141🍀 | 15dpt hcg 354.8 🍀| 25dpt hcg 8353🍀| 8+4tc słabe serduszko 😞| 10+6 tc poronienie zatrzymane 💔
07.12 transfer❄️ cykl naturalny: 7dpt hcg 4.03| 9dpt hcg 13.55| 13dpt hcg 41| 16dpt hcg 133.2| 20dpt hcg 708| 23dpt hcg 112.7 😞💔
20.01.2023 transfer ostatniej ❄️ cykl sztuczny: 7dpt hcg 1.68| 10dpt hcg 2.82 😞
30.04.2024 39+6 - 11.22 3190g 54cm 💙
-
Kessa wrote:Ja w święta dostałam zdjęcia ich wnuków..od męża brata. Ale to tyle, bo nawet nie zapytała co u nas. Także no. Ja, jak to ja... Mam mama z którą mam super kontakt, tatę który zawsze pomoże. To nie biorę tak do siebie tego...ale męża mi żal, bo widzę, że nie czuję się z tym dobrze.
Mieszkają daleko, to fakt... Ale za każdym razem gdy się do nich dzwoni to się człowiek nasłucha tylko co u nich i u brata i dzieci męża no i tyle... Ja już widzę, że on nawet nie chce za bardzo z nimi gadać i jakby z obowiązku czasami to robi 🫣 a jak ostatnio zapytał po co ona te zdjęcia tych dzieci wysyła, to odbiła piłeczkę pytając jak to po co, żebyście wiedzieli że dobrze się mają.
Szkoda, że mało ich interesuje czy my się dobrze mamy xD
Współczuję. Osobiście, ograniczyłabym z nimi kontakt do minimum bliskiemu zero.Starania od 2019
👩🏻 90' AMH 7.47 🔴 IO, PCOS, KIR AA, CBA, CD56, PAI-1 homo
👨🏻 91' 🔴 morfologia 3% HLA-C c1c2
🟢 Kariotypy
💔 05.2021 - laparo, cp
2022 - start w klinice
💔 3x IUI
11.2022 punkcja 3 ❄️
01.2023 nieudana stymulacja, brak jaj
03.2023 punkcja 5 ❄️
04.2023 histero, usunięcie polipów, nieudana próba zamknięcia ujścia jajowodu, CD138 leczenie
06.2023 laparo, wodniak, usunięcie jajowodu,
💔 12.07.2023 FET 511 CS, atosiban
💔 03.10.2023 FET 422 CN atosiban, accofil wlew, accofil, intalipid, neoparin, encorton
💔 06.03.2024 FET 322 CN accofil, intalipid, neoparin, encorton - 17.04 8+5 indukcja poronienia, puste jajo
💔 12.07.2024 FET 411 CN
08.2024 histero
🌈🙏12.10.2024 FET 2x422 CS accofil, intalipid, EG
7-115; 9-245; 11-441; 13-692; 15-1475; 17-3077; 18-CRL 2.5; 25-CRL 6.1 ❤️
Nifty OK 💙
-
xxMiaxx wrote:A na jaki wózeczek się zdecydowaliście? 😊
Mojra, xxMiaxx, Rosa_13, Kasiek789, Nowa na forum lubią tę wiadomość
Ona: jajowody drożne, IO, PCOS, MTHFR- układ heterozygotyczny
ONI: Kariotypy ok
2022 3xIUI ❌😞
12.05.2022 IVF pobranych 17🥚, zapładniamy 6 z czego mamy ❄️❄️❄️❄️❄️
12.03 transfer ❄️❄️7dpt hcg 18.51| 14dpt hcg 2.21😞💔
27.07 transfer ❄️ cykl sztuczny: 5dpt hcg 19.81| 9dpt hcg 141🍀 | 15dpt hcg 354.8 🍀| 25dpt hcg 8353🍀| 8+4tc słabe serduszko 😞| 10+6 tc poronienie zatrzymane 💔
07.12 transfer❄️ cykl naturalny: 7dpt hcg 4.03| 9dpt hcg 13.55| 13dpt hcg 41| 16dpt hcg 133.2| 20dpt hcg 708| 23dpt hcg 112.7 😞💔
20.01.2023 transfer ostatniej ❄️ cykl sztuczny: 7dpt hcg 1.68| 10dpt hcg 2.82 😞
30.04.2024 39+6 - 11.22 3190g 54cm 💙
-
Kessa wrote:Ja w święta dostałam zdjęcia ich wnuków..od męża brata. Ale to tyle, bo nawet nie zapytała co u nas. Także no. Ja, jak to ja... Mam mama z którą mam super kontakt, tatę który zawsze pomoże. To nie biorę tak do siebie tego...ale męża mi żal, bo widzę, że nie czuję się z tym dobrze.
Mieszkają daleko, to fakt... Ale za każdym razem gdy się do nich dzwoni to się człowiek nasłucha tylko co u nich i u brata i dzieci męża no i tyle... Ja już widzę, że on nawet nie chce za bardzo z nimi gadać i jakby z obowiązku czasami to robi 🫣 a jak ostatnio zapytał po co ona te zdjęcia tych dzieci wysyła, to odbiła piłeczkę pytając jak to po co, żebyście wiedzieli że dobrze się mają.
Szkoda, że mało ich interesuje czy my się dobrze mamy xD
No niee 😬 tego juz nie można podpiąć pod „nie mieli tego na myśli”.. wiem coś na temat tego, że szkoda Ci męża. Moja rodzina jak to każda ma coś nie tego 😆 ale wszyscy zawsze razem, z rodzicami mam super relacje pomogą nawet finansowo jak potrzeba, a druga strona nic.. nawet nie zadzwonią do syna, już nie czepiam się, że do mnie nie 🥹. Widzę jak go boli to wszystko, a Ci dalej swoje. Zajęci młodszym bratem męża🤦🏻♀️😮💨
I to jest straszne, że w tej drodze musimy jeszcze się nad takimi rzeczami zastanawiać i głowić 🙏 -
Mas wrote:Dziewczyny, żyje, a w zasadzie ŻYJEMY!
Nasz cudowny Kurczaczek urodził się wczoraj o 1.32. 😍 Miłosz miał 10 pkt, 56 cm, i 3741 g.
Ciągle nie wierzę, że jest mój o mogę go zabrać do domu 🥹
Wczoraj już ładnie jadł, stara się ssać, chociaż matka ma brodawki do niczego i musi mieć nakładki. Być może ma leciutko za krótkie wędzidełko, ale to do kontroli.
We wtorek po 20 dostałam balonik. Brzuch bolał na nim okropnie. Po 22 odeszły mi wody. 3 godziny i Bąbelek już był! Cały poród pod ktg, na leżąco, także pozycję wertykalne...no ponoć są takie...
Po prostu akcja szła za szybko, Małego zanikało tętno i, po porodzie, położna mi powiedziała, że już myśleli nad CC. Dostałam nawet coś na spowolnienie skurczów, co niewiele dało, bo już szy parte (nie polecam 😉). Musiałam mieć cięte krocze, bo blokowało Malca i gdyby pekolo, to tak po całości a poród by się przedłużal. Miałam cudowną położną. Serio. Anioł. W ogóle i na patologii, i porodówce i teraz na poporodowej, same cudne kobietki.
A mają przy nas, co robić.
Z naszym Skarbem wszystko ok. Za to ja to zwykły zdechlak.
2 godziny po porodzie było ok. Nakarmiłam, leżeliśmy sobie. Za to potem próbowali mnie przewieźć na salę poporodową i się zaczęło...
Odlot na maksa, ciśnienie 40 na 23, nie mogli mnie dobudzić. Mąż prawie umarł (poza tym był bardzo dzielny i nawet pępowinę ogarnął ❤️). Mi jakoś dziwnie było że wzrokiem, słaba jak mysz...Masakra.
No i pobrali mi krew. Hgb ok.9, ddimery 38000 😳
Koło południa hgb 7,2, dimery 24000 (norma to chyba 500, nie,?).
No i się zaczął mój pierwszy dzień z synkiem.
Słaba nadal, że przy próbie wstania na badanie..odlot. Na badaniu znowu ciemno w oczach , szum w uszach. Mały niemal cały dzień pod opieką położnych na intensywnej. Dwa razy go tylko karmiłam i troszkę mogliśmy się po przytulać wieczorem, bo ja przy nim nic zrobić nie mogę, skoro przy próbie siadania mi słabo.
Miałam 150 badań krwi (dwa wenflony i tysiąc dziurek po kłuciu). Dopplera (ok), holtera (ok), EKG (ok) i angio TK (w innym szpitalu,bo w moim remont tak 🙃). Na każde badanie przewożona jak worek ziemniaków, z łóżka na łóżko, pielucha między nogami, bez kąpieli, bez przebrania. Mówię Wam... 🥺 Czułam się jak nie człowiek.
No i wyszedł zator w tętnicy płucnej. Na szczęście w tym wszystkim w tętnicy, nie żyle, co mniej niebezpieczne. I z częściowym przepływem. A hgb prawdopodobnie od tego, że było jakieś krwawienie mocne okołoporodowe (,bo oficjalnie tylko 300 ml) i się wykrzepilo w środku). Dostałam już od rana clexane 2x1. Żelazo. Dwie jednostki krwi.
Po połogu mam się zacząć diagnozować na porządnie, bo zator po 3-godzinnym porodzie sn to nie jest norma.
Wczoraj wieczorem dopiero z położną na moment mogłem iść od łazienki. Widać, że krew zadziałała. Ciekaw, jak w wynikach 🙏 Dzisiaj może wejdę pod prysznic 🙏
Bąbelka nie mogę dziś karmić, bo miałam kontrast. Dostanę laktator, on już pił z butelki z tatą.
Nie spałam od 6 we wtorek do 23 wczoraj. Dopiero dziś się wyspałam. Nawet inne bąble mnie nie pobudziły, a na oddziale całą noc przecież ruch. Mój nie był ze mną 🥺
Boli mnie wszystko od leżenia, cięcia. Ogólnie czuję się lepiej, ale chyba duuuużo czasu będę potrzebowała na dojście do siebie. Gdyby nie te cudne kobietki na oddziale, to już bym się zupełnie załamala. Ale bardzo pomagają, latają z basenem, pomagają się przebrać, wstać...No i widzę, że Mały krzywdy nie ma z nimi.
Chociaż strasznie mi go brakuje. Mąż też może być tylko w godzinach odwiedzin. Plus, minus godzinka.
Nie wiem, kiedy wyjdę. Liczę, że może do końca tygodnia. Tak w ogóle to obok też leży babka z zatorem...
Dziewczyny, miłych porodów 🙃
A tak serio...mimo wszystko warto 🥹
Tylko muszę się wziąć za siebie, bo mam naprawdę dla kogo żyć, a to nie są żarty, ten zator, zwłaszcza, że mama miała i to, i udar, i zakrzepicę.
Sorki za długi wpis 😉Mas lubi tę wiadomość
-
Saimi wrote:U mnie bez zmian, codziennie mam ktg, skurcze się nie zapisują, nic nie czuje też. Jestem na atosibanie czy jakoś, podawany przez pompę dożylnie (podłączyli mnie we wtr wieczirem i tak non stop do dziś ale chyba już ostatnia strzykawka).
Wcziraj miałam badania usg i ginekologiczne i szyjka 5 mm z lejkiem ale bez rozwarcia i całe szczęście, że dziecko ma na dole pupę, która nie uciska tak jak główka.
W szpitalu już do końca i mam nadzieję, że koniec to będzie minimum 34-36 tydz. No ale w tej sytuacji wszystko możliwe niestety.. -
Kessa wrote:Ja w święta dostałam zdjęcia ich wnuków..od męża brata. Ale to tyle, bo nawet nie zapytała co u nas. Także no. Ja, jak to ja... Mam mama z którą mam super kontakt, tatę który zawsze pomoże. To nie biorę tak do siebie tego...ale męża mi żal, bo widzę, że nie czuję się z tym dobrze.
Mieszkają daleko, to fakt... Ale za każdym razem gdy się do nich dzwoni to się człowiek nasłucha tylko co u nich i u brata i dzieci męża no i tyle... Ja już widzę, że on nawet nie chce za bardzo z nimi gadać i jakby z obowiązku czasami to robi 🫣 a jak ostatnio zapytał po co ona te zdjęcia tych dzieci wysyła, to odbiła piłeczkę pytając jak to po co, żebyście wiedzieli że dobrze się mają.
Szkoda, że mało ich interesuje czy my się dobrze mamy xD -
Lola2020 wrote:Cześć dziewczyny 🌸🌸🌸czy macie może wiedzę jakie kosmetyki w ciąży są najlepsze, które byście poleciły i jak dbać o skórę, żeby przygotować ją na najbliższe miesiące. Chodzi też oczywiście o problem rozstępów i cellulitu 🫣
Ja polecam olej ze słodkich migdałów:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2024, 08:08
_Pina lubi tę wiadomość
starania od listopada 2020 roku
ONA 31lat:
AMH: 1,48
większość badań w normie
ON 32lata : znacznie obniżone parametry nasienia
maj 2023pierwsze podejście do IUI - odwołane -> monitoring cyklu wykazał polipy -> skierowanie na histeroskopię
czerwiec 2023 I IUI X
lipiec 2023 II IUI X
wrzesień 2023 przygotowania do IVF
październik punkcja, przesunięcie transferu
❄❄3AA
30.10 transfer mrozaczka 3AA
7dpt beta 10.60 prog 145.62, 8dpt beta 21,20, 11dpt beta 49,80 prog 98,91 14dpt beta 139,20 prog 78,78 16 dpt beta 331,80 prog 140,48, 18dpt 780,10 prog 60,33, 24dpt 3224
pierwsze USG mamy serduszko
-
Lola2020 wrote:Cześć dziewczyny 🌸🌸🌸czy macie może wiedzę jakie kosmetyki w ciąży są najlepsze, które byście poleciły i jak dbać o skórę, żeby przygotować ją na najbliższe miesiące. Chodzi też oczywiście o problem rozstępów i cellulitu 🫣
Ja używam mustela olejek i krem na brzuch i piersi. Dokładnie ten zestaw mam:
https://www.superpharm.pl/mustela-maternite-41401-1-szt-173320.html?gad_source=1&gclid=CjwKCAjwwr6wBhBcEiwAfMEQswCwAkQtkHCNtUI4L3QONlTZR3mfnL_2-9UZRzSSHUQ44Ep64OJ9cBoCR6UQAvD_BwE
👱♀️38 lat, 🤵43 lata
AMH-2,55 (03.23)
KIR Bx, mutacja Leiden, Pai-I, MTHFR, niedoczynosc tarczycy,adenomioza
wysoki Cross match 32%,
Starania od maja 2016
2018 - 2xIUI ❌
2020 - CP-metotreksat
08.2021
1 IVF - 2 ❄️❄️ niezbadane, 2 transfery ❌
10.2022
2 IVF - 3 ❄️❄️❄️ - po PGT-A mamy 1 ❄️ (5.1.1)
10.22-05.23-stan zapalny endo(4 biopsje)
04.23-08.23 osocze
05.23- laparoskopia
06.23-leczenie immuno
06.23-11.23- aku
07.23- 5 biopsja 0/10
08.23-10.23- za cienkie endo
31.10.23 FET 5.1.1.
7dpt-56, 9dpt-125
13dpt-623,15dpt-1402
20dpt-4409, 24dpt-8616
29dpt (6+4) -jest ❤️
38+1 - poród SN, synek 2420g, 49 cm, 10/10 -
Lola2020 wrote:Cześć dziewczyny 🌸🌸🌸czy macie może wiedzę jakie kosmetyki w ciąży są najlepsze, które byście poleciły i jak dbać o skórę, żeby przygotować ją na najbliższe miesiące. Chodzi też oczywiście o problem rozstępów i cellulitu 🫣
Ja używałam Mustela balsam przeciw rozstępom, ale po jakimś czasie dostałam lekkiej wysypki (na jakiejś grubie na FB wyczytałam, że czasem właśnie Mustela ma tendencję do uczulania, chocisż ma też mnóstwo bardzo dobrych opibii). Przerzuciłam się więc na olej ze słodkich migdałów i jest git.Kasiek789 lubi tę wiadomość
Starania od 2019.
ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
8+1: CRL - 1,73cm;
11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
13+6: CRL - 7,97cm
21+4: połowkowe (475g Człowieka)
35+5: narodziny synusia - 2450g