X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
Odpowiedz

udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II

Oceń ten wątek:
  • Verna Autorytet
    Postów: 261 276

    Wysłany: 17 kwietnia 2024, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Dokładnie nipt ma wysoką czułość ale w podstawowych trisomiach , amnio zbada cały kariotyp, a dodatkowo możesz dopłacić za mikromacierze - wtedy będziesz mieć komplet informacji - oczywiście pozytywnych i będziesz się w spokoju cieszyć ciąża.

    Dziękuję dziewczyny dużo mi wyjasniłyście, chyba zdecyduje się na amniopunkcje, bo inaczej do końca ciąży nie będę spała spokojnie.

    08.2019 - początek starań
    05.2023 punkcja do IVF, 2 zarodki
    05.2023 I transfer, Bhcg 0 😢
    09.2023 II transfer, Bhcg 0 😢
    01.2024 przygotowania do IVF - estrofem, zaplanowana punkcja 02.2024
    01.02.2024 ⏸️
    6w1d- 2,9 mm ❤️
    13.03 - widzimy się 👀
    29.03 - prenatalne I trymestru
    Czekamy na córeczkę
    15.05 - widzimy się 👀

    preg.png
  • ABK Autorytet
    Postów: 5712 4330

    Wysłany: 17 kwietnia 2024, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IssGreen wrote:
    A laktatory muszlowe? One chyba nie są dobrą opcją przy rozkręceniu laktacji?

    Czasem słyszę o kobietach, które mają mało pokarmu i szybko przechodzą na butelkę. Czy w takiej sytuacji laktator to nie kasa wyrzucona w błoto?

    Ja nie miałam pokarmu w ogóle, ale przez ponad miesiąc karmiłam/próbowałam karmić co 2-3h i później jeszcze dawałam butelkę. Tak jak jedna z was napisała ból pot krew i łzy. Ból przy przystawianiu był taki że łzy same leciały, a palce u stóp się wyginały w paragraf. Muszle były wybawieniem jak chciałam żeby nic nie dotykało brodawki
    Karmienie, butelka, odciąganie i dopiero po miesiącu przyszła z pomocą cdl bo nie umiałam sobie poradzić co robię źle. Po 2-3 tyg od pierwszej wizyty butelka poszła w odstawkę.
    Na chwilę obecną ściągam nadmiar pokarmu bo czasami księżniczka nie ma ochoty jeść i mroze, takze później będę mogła ugotować nawet kaszkę na moim mleku.

    IssGreen, Miphuhiz, Kasiek789, Nowa na forum, monester, WiosnyFanka lubią tę wiadomość

    Ona: 36l
    Amh: 4,26
    Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
    Fsh: 4,19
    Lh:6,67
    Prl: 15.85
    Jajowody drozne (hsg maj 2022)
    Monitoring owulacji okey
    Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)

    On: 39l
    Testosteron: 4,33
    Fsh: 2,68
    Lh: 3,74
    Slabe parametry nasienia
    Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
    Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
    Ruch postepowy 18% > 32%
    Ruchome 40.71% > 40%
    Morfologia 4.95% > 4%
    Żywotność 60,81% > 60

    Kariotypy oboje ok

    12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
    11pobranych -> 7 do zaplodnienia
    05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞

    Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby

    8dpt 60.8
    11 dpt 126
    13 dpt 330
    18 dpt 1796

    age.png
  • izabelka90 Autorytet
    Postów: 10099 15730

    Wysłany: 17 kwietnia 2024, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Verna wrote:
    Dziękuję dziewczyny dużo mi wyjasniłyście, chyba zdecyduje się na amniopunkcje, bo inaczej do końca ciąży nie będę spała spokojnie.
    A echo serduszka zlecili?

    Dokładnie, na pewno będzie lżej w myślach z tym wynikiem 💚 na prawdę sam zabieg nie jest bolesny, może przerażająco wygląda bo wbijają igłę w brzuch ale to jest kilka minut i po krzyku a Twój spokój do końca ciąży bezcenny.

    4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
    (neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
    16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
    12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
    13+3 6,7 cm 💙
    21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
    31+3 III prenatalne 1969g 💙
    Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
    4❄ pgta 😊
    age.png
  • Bunkierka Autorytet
    Postów: 2346 1324

    Wysłany: 17 kwietnia 2024, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Verna wrote:
    Byłam dzisiaj na kontroli u mojego lekarza prowadzącego. Pokazałam mu wynik NIPT i papy, bo genetyka mam dopiero na początku maja. NIPT wyszedł dobry, ale papa kiepsko ryzyko 1:25 zespołu downa 😥 nie wiem dlaczego ja na to wcześniej nie zwróciłam uwagi. Chyba ten wynik NIPT mnie zaslepil. Lekarz mówił że czułość NIPT jest wysoka, nie zdarzyło mu się żeby ten test się mylił, ale pewnie genetyk da skierowanie na amniopunkcje. Po namyśle zaproponował że zrobią mi amniopunkcje w przyszłym tygodniu, żeby poszerzyć diagnostykę.
    Nie wiem co robić, boję się tej amniopunkcji.

    Ryzyko wyszło wysokie prawdopodobnie z powodu wysokiego bhcg, mojego wieku i nie domykającej się zastawki.

    A czy to badanie papa było połączone z usg? I wprowadzone na nowo wyniki do tego specjalnego programu? Mi również się wydawało, że nipt to bardzo czułe badanie. Wiem że łatwo się mówi, ale nie martw się na zapas. Może warto jeszcze to z kimś skonsultować?

    💓 39+0

    age.png
  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 4473 3870

    Wysłany: 17 kwietnia 2024, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izabelka90 wrote:
    Nipt to właśnie między innymi Nifty.
    Ja mając prawidłowy wynik nifty w pierwszej ciąży i tak robiłam amniopunkcje aby mieć diagnostyczny wynik dla kardiologów prenatalnych.
    Nifty było robione wtedy aby mieć szybko wynik i uspokoić się chociaż w jakimś stopniu bądź nie, oczekując na termin amniopunkcji. Oczywiście amnio z powodu wysokich ryzyk i nieprawidłowego obrazu na USG.

    Rozumiem. Dzięki za wyjaśnienie. Jeszcze się aż tak bardzo nie zagłębiałam w to.

  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 4473 3870

    Wysłany: 17 kwietnia 2024, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny93 wrote:
    Rozumiem. Dzięki za wyjaśnienie. Jeszcze się aż tak bardzo nie zagłębiałam w to.

    A jeżeli chodzi o amniopunkcję no to jakie wady jest w stanie wykryć?

  • izabelka90 Autorytet
    Postów: 10099 15730

    Wysłany: 17 kwietnia 2024, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny93 wrote:
    Rozumiem. Dzięki za wyjaśnienie. Jeszcze się aż tak bardzo nie zagłębiałam w to.
    I żebyś takiej potrzeby nie miała 🙏💚

    Jenny93 lubi tę wiadomość

    4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
    (neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
    16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
    12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
    13+3 6,7 cm 💙
    21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
    31+3 III prenatalne 1969g 💙
    Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
    4❄ pgta 😊
    age.png
  • xxMiaxx Autorytet
    Postów: 1787 1872

    Wysłany: 17 kwietnia 2024, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jak się objawia czkawka u malucha w brzuszku? Czasem odczuwam takie regularne uderzenia tam w środku, nie widać ich na brzuchu ale je czuć, czy to wtedy jest czkawka?
    Jak kopie to widać az na brzuszku dlatego tamto mnie zastanawia 🙂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2024, 23:19

    Starania naturalne od 06.2019.
    💁‍♀️29
    Endometrioza I-II stopień
    Jajowody drożne
    💁‍♂️
    Badanie nasienia prawidłowe 😊
    4% -> 6%
    12.22r start w klinice niepłodności.
    Lametta przez 6 cykli.
    Podjęliśmy decyzję o in vitro 😊
    22.09.23 Start Stymulacji
    2.10 Punkcja 🥚🥚
    7.10 transfer ET😊 7dpt beta 0.16
    4.11 transfer FET, cykl naturalny, 10dpt bhcg 250,2:' 12dpt bhcg 742,4:' 18dpt pęcherzyk ciąży z żółtkowym, 25dpt❤️,26dpt❤️i krwiak, 6t5t CRL 0. 96cm, 8t1dCRL 2,15cm, 9t 2,86cm, 11tc 4,93cm
    11.01 12tc I prenatalne - wszystko ok, prawdopodobnie Chłopiec ❤️Papp-a ryzyka niskie
    19.03 21+5 II prenatalne, wszystko ok, synek 498g💙26t4d 924g 💙3 prenatalne ok, 29t 1400g, 35t3d 2300g💙
    36t4d B 2730g 53cm💙
    Mamy ❄️❄️
    1.04 7t2d ciąży naturalnej ☺️
    age.png
  • monester Autorytet
    Postów: 6455 6141

    Wysłany: 17 kwietnia 2024, 23:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xxMiaxx wrote:
    Dziewczyny jak się objawia czkawka u malucha w brzuszku? Czasem odczuwam takie regularne uderzenia tam w środku, nie widać ich na brzuchu ale je czuć, czy to wtedy jest czkawka?
    Jak kopie to widać az na brzuszku dlatego tamto mnie zastanawia 🙂
    Takie regularne ruchy własnie, że widać, że to nie nozka czy rączka tylko jakby cały brzuch rytmicznie drży. Napił się maluszek zachłannie wody 😀 mnie to rozczula 😀 do tej pory nie mogę pojąć, że mam człowieczka w brzuchu i on by już nawet dał radę poza brzuszkiem ;)

    xxMiaxx, _Pina, Nowa na forum, Mimi09, WiosnyFanka lubią tę wiadomość

  • _Pina Autorytet
    Postów: 457 375

    Wysłany: 17 kwietnia 2024, 23:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IssGreen wrote:
    Czy kupujecie kolektor? Przydaje się?
    Ja kupilam kolektor Neno Claro 2 muszlowy, nie wiem czy sie przyda ale nie sa to duze pieniadze wiec kupilam. Ja bede miec cc wiec szukam teraz odpowiedniego laktatora i glowa mi paruje. Wiem, ze muszlowy nie rozkreci laktacji ale te kable tez mnie beda do szalu doprowadzac no i jest sie uwiezionym. Nie wiem co wybrac. Przy wyborze biore tez pod uwage jak czesto trzeba wymieniac czesci, jak szybko sie zuzywaja, czy dostane zastepczy laktator jak z moim bedzie cos nie tak i jak wyglada w ogole dostepnosc czesci. Poki co jestem w kropce.

    age.png

    Nasze szczęście już z nami 💖
  • monester Autorytet
    Postów: 6455 6141

    Wysłany: 17 kwietnia 2024, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jenny93 wrote:
    A jeżeli chodzi o amniopunkcję no to jakie wady jest w stanie wykryć?
    https://mamaginekolog.pl/ciaza-i-porod/badania-w-ciazy/amniopunkcja/

    izabelka90 lubi tę wiadomość

  • _Pina Autorytet
    Postów: 457 375

    Wysłany: 17 kwietnia 2024, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi_lusia wrote:
    Dokładnie, gorączka u noworodka to wskazanie do pilnej wizyty u lekarza, a nie do podawania leków mogących maskować poważne objawy. Ale jeżeli ktoś lubi, to może sobie na przyszłość zrobić zapas
    Nie no mam swiadomosc po co sa lekarze szczegolnie przy tak malym dziecku, spokojnie. Pytalam orientacyjnie dziewczyny jak to u nich bylo w tej kwestii. Z lekow nie mam nic kupione.

    age.png

    Nasze szczęście już z nami 💖
  • Verna Autorytet
    Postów: 261 276

    Wysłany: 17 kwietnia 2024, 23:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izabelka90 wrote:
    A echo serduszka zlecili?

    Dokładnie, na pewno będzie lżej w myślach z tym wynikiem 💚 na prawdę sam zabieg nie jest bolesny, może przerażająco wygląda bo wbijają igłę w brzuch ale to jest kilka minut i po krzyku a Twój spokój do końca ciąży bezcenny.

    Tak, echo mamy już umówione.
    Robiłam usg i test pappa na NFZ, i bardzo żałuję. Wynik przyszedł zaraz po świętach, a genetyka mam umówionego dopiero na 8 maja, pewnie dałby mi skierowanie na punkcję. Mam wrażenie że to nie przypadek, bo po co konsultacja wcześniej i szybka amniopunkcja żeby potwierdzić lub zaprzeczyć, jak i tak matka dziecka może zareagować na to jedynie płaczem bo wyjścia innego nie ma.
    Jakbym poszła prywatnie to pewnie byłabym już po punkcji.

    Cieszę się, że intuicja mi podpowiedziała żeby zrobić NIPT jeszcze przed testem pappa. Wahałam się bo jednak nie są to małe pieniądze. A teraz widzę że są to najlepiej wydane pieniądze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2024, 23:52

    08.2019 - początek starań
    05.2023 punkcja do IVF, 2 zarodki
    05.2023 I transfer, Bhcg 0 😢
    09.2023 II transfer, Bhcg 0 😢
    01.2024 przygotowania do IVF - estrofem, zaplanowana punkcja 02.2024
    01.02.2024 ⏸️
    6w1d- 2,9 mm ❤️
    13.03 - widzimy się 👀
    29.03 - prenatalne I trymestru
    Czekamy na córeczkę
    15.05 - widzimy się 👀

    preg.png
  • monester Autorytet
    Postów: 6455 6141

    Wysłany: 17 kwietnia 2024, 23:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Verna wrote:
    Tak, echo mamy już umówione.
    Robiłam usg i test pappa na NFZ, i bardzo żałuję. Wynik przyszedł zaraz po świętach, a genetyka mam umówionego dopiero na 8 maja, pewnie dałby mi skierowanie na punkcję. Mam wrażenie że to nie przypadek, bo po co konsultacja wcześniej i szybka amniopunkcja żeby potwierdzić lub zaprzeczyć, jak i tak matka dziecka może zareagować na to jedynie płaczem bo wyjścia innego nie ma.
    Jakbym poszła prywatnie to pewnie byłabym już po punkcji.

    Cieszę się, że intuicja mi podpowiedziała żeby zrobić NIPT jeszcze przed testem pappa. Wahałam się bo jednak nie są to małe pieniądze. A teraz widzę że są to najlepiej wydane pieniądze.
    Dobrze, że Twój lekarz dał Ci skierowanie, jeśli chcesz to możesz skorzystać już teraz, bo minimalny termin na amnio to skończony 15 tydzień ale niewiele ośrodków wykonuje tak wcześnie z tego co czytałam. USG wyszło ok, nipt nic nie wykazał, wiele kobiet nie robi nawet pappy. Mi lekarz prowadzący powiedział, że jak zrobię nipt i powiem o tym na prenetalnych to już nie pobiorą pappy i tak ktoś miał tutaj na forum z tego co pamiętam.

    izabelka90 lubi tę wiadomość

  • ABK Autorytet
    Postów: 5712 4330

    Wysłany: 18 kwietnia 2024, 05:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Pina wrote:
    Ja kupilam kolektor Neno Claro 2 muszlowy, nie wiem czy sie przyda ale nie sa to duze pieniadze wiec kupilam. Ja bede miec cc wiec szukam teraz odpowiedniego laktatora i glowa mi paruje. Wiem, ze muszlowy nie rozkreci laktacji ale te kable tez mnie beda do szalu doprowadzac no i jest sie uwiezionym. Nie wiem co wybrac. Przy wyborze biore tez pod uwage jak czesto trzeba wymieniac czesci, jak szybko sie zuzywaja, czy dostane zastepczy laktator jak z moim bedzie cos nie tak i jak wyglada w ogole dostepnosc czesci. Poki co jestem w kropce.

    Nie jesteś uwięziona ja mam model który był na baterie albo akumulatorki, do tego gorset i masz wolne ręce.
    I uwierz mi te 15 min które będziesz poświęcała na sesję będzie na prawdę czymś miłym żeby usiąść spokojnie i nawet napić się czegoś ciepłego.

    Miphuhiz, Kasiek789, Nowa na forum, _Pina lubią tę wiadomość

    Ona: 36l
    Amh: 4,26
    Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
    Fsh: 4,19
    Lh:6,67
    Prl: 15.85
    Jajowody drozne (hsg maj 2022)
    Monitoring owulacji okey
    Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)

    On: 39l
    Testosteron: 4,33
    Fsh: 2,68
    Lh: 3,74
    Slabe parametry nasienia
    Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
    Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
    Ruch postepowy 18% > 32%
    Ruchome 40.71% > 40%
    Morfologia 4.95% > 4%
    Żywotność 60,81% > 60

    Kariotypy oboje ok

    12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
    11pobranych -> 7 do zaplodnienia
    05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞

    Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby

    8dpt 60.8
    11 dpt 126
    13 dpt 330
    18 dpt 1796

    age.png
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 9568 8152

    Wysłany: 18 kwietnia 2024, 06:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IssGreen wrote:
    Czy kupujecie kolektor? Przydaje się?
    Wg mnie super sprawa, kupiłam dopiero przy drugim dziecku i żałuję, że tak późno. Podczas karmienia bardzo dużo mleka uciekało we wkładki czy w tetre z drugiej piersi.
    Jak sobie wyłapałam mleko kolektorem to używałam do kąpieli maluszka lub do przemywania oczu, jak mu ropialy.
    Musiałam kiedyś synkowi pododawać bardzo niedobry probiotyk i mieszałam go z moim mlekiem, właśnie z kolektora, inaczej nim pluł.

    IssGreen, izabelka90, Nowa na forum lubią tę wiadomość

    preg.png
    Czekamy na Synka 💙
    26dpt USG jest ❤️
    20dpt-2mm zarodek 😍
    Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
    24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
    ---
    Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
    age.png
    Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
    age.png

    21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
    Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA

    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
    01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
    Starania od 10.2016r.
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 9568 8152

    Wysłany: 18 kwietnia 2024, 06:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguuu. wrote:
    A które muszle możesz polecić?
    Ja polecam z Avent 😊

    izabelka90 lubi tę wiadomość

    preg.png
    Czekamy na Synka 💙
    26dpt USG jest ❤️
    20dpt-2mm zarodek 😍
    Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
    24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
    ---
    Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
    age.png
    Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
    age.png

    21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
    Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA

    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
    01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
    Starania od 10.2016r.
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 9568 8152

    Wysłany: 18 kwietnia 2024, 06:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam jakiś niedrogi laktator Tomme Tippe (bo z tej firmy miałam butelki, z których nie byłam zadowolona swoją drogą).
    Miałam 2 dzieci i użyłam laktator max 4 razy. Raz przy nawale jak z nadmiaru mleka nie mogłam spać, a innym razem musiałam iść do lekarza i odciągałam mleko dla dzieci.

    Przy pierwszym dziecku miałam mega problem rozkręcić laktacje, Mała gryzła do krwi. Wisiała na piersi ci chwilę i dzięki temu jak już ruszyło, to "o Panie" 🙈🙈
    Najważniejsza zasada, jeśli chcecie KP, to przystawiać jak najwięcej i nie dokarmiać (chyba, że spadki wagi dziecka są za duże). Jak już musicie dokarmiać to po piersi, nigdy na odwrót.
    CC nie miałam, ale pamiętam, że dziewczyny często rozkręcały laktacje laktatorem.

    IssGreen, pineapple89 lubią tę wiadomość

    preg.png
    Czekamy na Synka 💙
    26dpt USG jest ❤️
    20dpt-2mm zarodek 😍
    Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
    24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
    ---
    Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
    age.png
    Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
    age.png

    21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
    Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA

    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
    01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
    Starania od 10.2016r.
  • IssGreen Autorytet
    Postów: 878 653

    Wysłany: 18 kwietnia 2024, 06:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ABK wrote:
    Ja nie miałam pokarmu w ogóle, ale przez ponad miesiąc karmiłam/próbowałam karmić co 2-3h i później jeszcze dawałam butelkę. Tak jak jedna z was napisała ból pot krew i łzy. Ból przy przystawianiu był taki że łzy same leciały, a palce u stóp się wyginały w paragraf. Muszle były wybawieniem jak chciałam żeby nic nie dotykało brodawki
    Karmienie, butelka, odciąganie i dopiero po miesiącu przyszła z pomocą cdl bo nie umiałam sobie poradzić co robię źle. Po 2-3 tyg od pierwszej wizyty butelka poszła w odstawkę.
    Na chwilę obecną ściągam nadmiar pokarmu bo czasami księżniczka nie ma ochoty jeść i mroze, takze później będę mogła ugotować nawet kaszkę na moim mleku.
    Czyli... kwestia pokarmu to w dużej mierze kwestia konsekwencji.

    Kasiek789 lubi tę wiadomość

    age.png


    2020 - Ciąża naturalna 💚
    Poronienie zatrzymane 9 tydz.
    2022 - Ciąża naturalna 💚
    Poronienie zatrzymane 7 tydz.
    2023 - In vitro ❤️
    2024 - Jan 👶 💙

    Ona: PCOS, mutacja MTHFR, delecja PAI 1, dodatnie p/ciała ANA
    On: hipospermia, teratozoospermia, asthenospermia, oligospermia

    👩 40
    🧔 39
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2024, 07:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IssGreen wrote:
    Czyli... kwestia pokarmu to w dużej mierze kwestia konsekwencji.

    Moje dwie koleżanki po cc karmiły całe 3 tygodnie, bo „nie miały pokarmu”. Ale jak zaczęłyśmy rozmawiać, to one po prostu nic nie robiły, żeby tą laktację rozkręcić. Z kolei moja siostra przy pierwszym dziecku poród sn, miała bardzo ciężki start laktacji. Mała nie przybierała, ona tego pokarmu miała mało, ale z pomocą mojej mamy przetrwały pierwsze dramatyczne 2 tygodnie i udało jej się karmić ponad rok, skończyła na własne życzenie.
    I nie mówię absolutnie, że każdej kp się uda, albo w drugą stronę, że wszystkie będziemy miały problem z laktacją. Po prostu lepiej na początku zastanowić się, czego ja chcę i jak bardzo chcę się poświęcić 🙂

    IssGreen, izabelka90, invincible👊🏻, aganieszkam lubią tę wiadomość

‹‹ 542 543 544 545 546 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ