X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II
Odpowiedz

udany transfer- ciążowe rozważania - edycja II

Oceń ten wątek:
  • izabelka90 Autorytet
    Postów: 10099 15730

    Wysłany: 4 czerwca 2024, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gonia.. wrote:
    Meldujemy się po wizycie 😊
    Malutka ma 1200g I wszystko wygląda idealnie .
    Szyjka na szczęście nadal ma 4cm i wyszło ,że szpital zrobił błędne pomiary 🙈
    No nic najważniejsze, że z księżniczka wszystko dobrze 🩷
    Dziś na zdjęciu wyszedl nosek jak kartofelek 😜

    https://zapodaj.net/plik-K8t3mdDtvm
    Śliczny ten kartofelek ❤😘 buziaki 😘😘😘

    Gonia.. lubi tę wiadomość

    4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
    (neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
    16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
    12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
    13+3 6,7 cm 💙
    21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
    31+3 III prenatalne 1969g 💙
    Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
    4❄ pgta 😊
    age.png
  • WiosnyFanka Autorytet
    Postów: 2461 3281

    Wysłany: 4 czerwca 2024, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bolilolku, jak dziewczyny piszą - w całej tej sytuacji plus jest taki, że zostało to wszystko zdiagnozowane i dzięki temu jest możliwość trzymania ręki na pulsie. Trzymam za Was kciuki! Niech dziecię przybiera na wadze i nie robi sobie jaj. Ciotki kibicują z całych sił!

    Starania od 2019.
    ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
    FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
    FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
    FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
    FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
    FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
    31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
    8+1: CRL - 1,73cm;
    11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
    13+6: CRL - 7,97cm
    21+4: połowkowe (475g Człowieka)
    35+5: narodziny synusia - 2450g

    age.png
  • Gonia.. Autorytet
    Postów: 1257 1507

    Wysłany: 4 czerwca 2024, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bolilol wrote:
    U mnie niestety spełnił się gorszy scenariusz - syn jeszcze spadł w siatce centylowej (główka poniżej 1 centyla, brzuszek grubo poniżej 5 centyla) i z wczorajszych prenatalnych wyszłam z rozpoznaniem: wewnątrzmaciczne zahamowanie wzrastania płodu i małowodzie.

    Niestety nic się z tym nie da zrobić. Dostałam skierowanie do poradni patologii ciąży i będzie trzeba obserwować wzrastanie i przepływy oraz robić ktg. Jeżeli mały całkiem przystanie przyrastać lub ilość płynu owodniowego będzie spadac, to będziemy go wyciągać - bo jeżeli do tego dojdzie, to nawet mimo dużego wcześniactwa będzie miał większe szanse na zewnątrz, bo po prostu łatwiej będzie go karmić.

    Przyczyną może być to, że mam małe łożysko - na wcześniejszym etapie ciąży dawało radę, ale teraz już może być za małe by wykarmić młodego.

    Mowiąc kolokwialnie: głodzę syna.
    Tak bardzo mi przykro, że usłyszałaś takie wiadomości od lekarza 😔
    Najważniejsze, że jesteście na czas zdiagnozowani i teraz będziecie pod dobrym okiem 🙏🤞🍀
    Dużo siły dla mamusi i mocne kciuki za walecznego synka ,aby wytrwał w brzuszku jak najdłużej 🩵😘

    👱‍♀️34l. 👨‍🦱41l.start 2021
    3procedury łącznie 10transferów- 2poronienia i 1 upragnionaCiaza🩷
    10-Transfer❄️❄️06.12.2023🍀
    14dpt-bhcg 1270
    6t0d- poronienie jednego zarodka💔
    6t4d- 0,56cm 🥰
    6t6d- krwawienie -szpital -0,79cm🥰
    8t3d-1,97cm 😍
    9t4d-2,89cm 😍
    10t5d- 3,87cm ❤️
    11t5d-4,83cm maluszka ❤️
    12t5f-6,4cm księżniczki 🩷🩷🩷 prenatalne niskie ryzyka 🩷
    16+6 -160g dziewczynki 🩷
    20+6-344g dziewczynki 🩷
    23+3 połówkowe-583g szczęścia 🩷
    24+4 mamy 650g szczęścia 🩷
    27+2 mamy 1017g kruszynki🩷
    28+4 mamy 1200g 🩷
    30+4 mamy 1550g szczęścia 🩷
    32+4 mamy 1800g 🩷
    34+4 mamy 2500g księżniczki 🩷
    36+4 mamy 2800g 🩷
    38+5 córeczka jest na świecie 🩷
    Na zimowisku ❄️❄️❄️ Blastocysty

    age.png
  • Gonia.. Autorytet
    Postów: 1257 1507

    Wysłany: 4 czerwca 2024, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izabelka90 wrote:
    Śliczny ten kartofelek ❤😘 buziaki 😘😘😘
    ❤️😘

    👱‍♀️34l. 👨‍🦱41l.start 2021
    3procedury łącznie 10transferów- 2poronienia i 1 upragnionaCiaza🩷
    10-Transfer❄️❄️06.12.2023🍀
    14dpt-bhcg 1270
    6t0d- poronienie jednego zarodka💔
    6t4d- 0,56cm 🥰
    6t6d- krwawienie -szpital -0,79cm🥰
    8t3d-1,97cm 😍
    9t4d-2,89cm 😍
    10t5d- 3,87cm ❤️
    11t5d-4,83cm maluszka ❤️
    12t5f-6,4cm księżniczki 🩷🩷🩷 prenatalne niskie ryzyka 🩷
    16+6 -160g dziewczynki 🩷
    20+6-344g dziewczynki 🩷
    23+3 połówkowe-583g szczęścia 🩷
    24+4 mamy 650g szczęścia 🩷
    27+2 mamy 1017g kruszynki🩷
    28+4 mamy 1200g 🩷
    30+4 mamy 1550g szczęścia 🩷
    32+4 mamy 1800g 🩷
    34+4 mamy 2500g księżniczki 🩷
    36+4 mamy 2800g 🩷
    38+5 córeczka jest na świecie 🩷
    Na zimowisku ❄️❄️❄️ Blastocysty

    age.png
  • Saimi Autorytet
    Postów: 1321 1386

    Wysłany: 4 czerwca 2024, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bolilol dużo siły dla Ciebie i okruszka! Jest maleńki ale tydzień ciąży już coraz lepszy. W szpitalu była dziewczyna, która urodziła w 34tyg i dzieciątko ważyło 1200. Na neanatologii bardzo ładnie zaczęło przybierać na wadze :) Głową do góry! Jesteś bardzo dzielna a maluszek jak każdy tutaj to mały wielki wojownik!
    Najważniejsze kontrolować przepływy i masę ciała (w szpitalu gdzie byłam mówili, że co tydz trzeba, żeby przyrosty były wiarygodne) a ktg to nawet częściej możesz robić. Może Twoja położna środowiskowa mogłaby Ci robić? Ja ktg bym sprawdzała minimum 2 x w tyg jakby była taka możliwość.
    W szpitalu w takiej sytuacji ktg było 3 x dziennie..

    Starania od 2017 r.
    Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
    On - 36l, wszystko ok

    1 ivf i A na świecie ❤️
    Troszkę komplikacji (niewydolność szyjki i stan przedrzucawkowy) ale w
    36+6 - zdrowiutka A. uszczęśliwiła rodziców ! 🥰💓

    age.png
  • Aguśka Autorytet
    Postów: 3470 4636

    Wysłany: 4 czerwca 2024, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej wracam do żywych... Sorki, żę znikłam. Dużo się działo...

    Środa 22 maja - szpital. Po terminie trzy dni.

    W czwartek
    Dali balonik - rozwarcie 2 cm. Długość szyjki nadal 2 cm. Podłączyli mi oksy. Byłam pod kroplówką jakieś 5 h i nic. Nic nawet nie drgnęło. Dali mi wybór. Albo się męczymy dalej i może to trwac jeszcze 20 h lub więcej.. albo CC.

    Ok. Decyzja o CC. Szybka akcja. Zamieszanie na porodówce. Chłop dopiero do mnie jechał, więc się już nie zobaczyliśmy. Wyciągają mi Maję, szybkie kangurowanie, zaczynają szyć i się zaczyna... Dostaje pierwszego krwotoku. Anastazjolig mizia mnie po policzku. Ok szyja.

    Decyduja o przewiezieniu mnie na OIOM. Leżę z dwoma kobietkami po laparoskopii w tym jedna po cp. Po jakimś czasie sprawdzają mi macicę położne. Nagle zbladły. Wchodziła akurat pani dr i ja wołają ta biegnie. Trzyma mi macicę i naciska na nią. Zalewam łóżko siebie i je. Drugi krwotok. Szykują dla mnie krew. Podpisuję zgody na jej przetoczenie. Podają leki. Macica nie reaguję. W ogóle się nie kurczy... Bo jakiś czas przychodzą i mi naciskają. Lecą skrzepy mimo łyżeczkowania. Wszystko ekstra tylko po paru h puszcza znieczulenie i te naciski macicy są tak bolesne że wyje a oni tylko mnie przepraszają... Po kilku h walki macica podejmuje pracę. Krwii jednak nie toczą mimo trzeciego krwotoku.

    Potem deprecha bo nie mam dziecka przy sobie. Najgorzej usnąć.

    Zostaje bez pionizacji do rana. Nie wiem nic o dziecku tylko tyle że ma 10 pkt.

    Przewoża mnie na oddzial na salę pooperacyjna. Ten pionozuja. Idzie super. Przynoszą mi dziecko. Pierwsze karmienie i już taka zdolna 40 min. na piersi i glonojad. Ssa boleśnie. Zagryzam zęby. Sama się dostawia. Cos pięknego.

    Mamy teraz piękna laktację 🙂

    Sorry że tak długo 😅😅

    Jutro śmigamy do pediatry ;)

    Mała urodziła się z wagą 3390 i 55 cm oraz dostała 10 pkt ;)

    gosinka, xxMiaxx, Monita, Luna_94🌛, Gonia.., Kasiek789, IssGreen, izabelka90, Nowa na forum, Nowa na forum, WiosnyFanka, Jenny93, Hope_86, Verna, Saimi, spineczka, Atika, Karenka, Natalisia123 lubią tę wiadomość

    Historia starań:
    - start 2018 r.
    - 03.2019 CP 💔
    - 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie :(
    - 11.2020 -> 1 IVF
    ~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
    - 12.2020 -> 2 IVF:
    ~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
    - 03.2021 -> 3 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 08.2023 - 5 IVF z KD
    ~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
    ~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
    ~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    ~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
    ~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
    - prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
    ~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
    - w zapasie ❄️ 2

    AMH: 0,8.
    Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).

    age.png
  • Aguśka Autorytet
    Postów: 3470 4636

    Wysłany: 4 czerwca 2024, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Generalnie mam spokojne dziecko. Do karmienia trzeba ją budzić... Chyba spała by cały dzień ;)
    Byliśmy dwa razy po 3 h na spacerze i spała w najlepsze. Tak tak wiem zaleca się szybkie spacery, ale jak jej dobrze to czemu mam wracać ?? Nawet położna mówi spoko o ile to nie wpływa na kp ;) bo oczywiście karmimy się cycem :D Idzie prosto bo to mały żarłoczek, sam się przystawia. Dobrze, żę już bezbólowo, bo takto gryzła sutki ciągle ;) potwór laktacyjny ;) nawet doradczyni mi współczuła :D :D

    Kąpiele coś mi nie idą. Wierci się, wkurza.
    Wczoraj chyba lekki postęp, bo po prostu położyłam ją w tej wodzie tak, że miałą plecki całe zamoczone , pupkę a tylko głowe jej trzymałam. Ooo tak jej było dobrze tylko wtedy ;)

    Monita, monester, Gonia.., Rosa_13, Kasiek789, izabelka90, Nowa na forum, Jenny93, Hope_86, Saimi, spineczka lubią tę wiadomość

    Historia starań:
    - start 2018 r.
    - 03.2019 CP 💔
    - 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie :(
    - 11.2020 -> 1 IVF
    ~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
    - 12.2020 -> 2 IVF:
    ~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
    - 03.2021 -> 3 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 08.2023 - 5 IVF z KD
    ~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
    ~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
    ~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    ~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
    ~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
    - prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
    ~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
    - w zapasie ❄️ 2

    AMH: 0,8.
    Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).

    age.png
  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 4470 3868

    Wysłany: 4 czerwca 2024, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gonia.. wrote:
    Meldujemy się po wizycie 😊
    Malutka ma 1200g I wszystko wygląda idealnie .
    Szyjka na szczęście nadal ma 4cm i wyszło ,że szpital zrobił błędne pomiary 🙈
    No nic najważniejsze, że z księżniczka wszystko dobrze 🩷
    Dziś na zdjęciu wyszedl nosek jak kartofelek 😜

    https://zapodaj.net/plik-K8t3mdDtvm

    Słodka 😍

    Gonia.. lubi tę wiadomość

  • Aguśka Autorytet
    Postów: 3470 4636

    Wysłany: 4 czerwca 2024, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje wszystkim mamą, które urodziły :) a ja już przegapiłam ;) Trzymajcie się tam :)

    Historia starań:
    - start 2018 r.
    - 03.2019 CP 💔
    - 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie :(
    - 11.2020 -> 1 IVF
    ~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
    - 12.2020 -> 2 IVF:
    ~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
    - 03.2021 -> 3 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 08.2023 - 5 IVF z KD
    ~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
    ~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
    ~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    ~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
    ~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
    - prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
    ~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
    - w zapasie ❄️ 2

    AMH: 0,8.
    Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).

    age.png
  • Monita Autorytet
    Postów: 450 1190

    Wysłany: 4 czerwca 2024, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguśka wrote:
    Hej wracam do żywych... Sorki, żę znikłam. Dużo się działo...

    Środa 22 maja - szpital. Po terminie trzy dni.

    W czwartek
    Dali balonik - rozwarcie 2 cm. Długość szyjki nadal 2 cm. Podłączyli mi oksy. Byłam pod kroplówką jakieś 5 h i nic. Nic nawet nie drgnęło. Dali mi wybór. Albo się męczymy dalej i może to trwac jeszcze 20 h lub więcej.. albo CC.

    Ok. Decyzja o CC. Szybka akcja. Zamieszanie na porodówce. Chłop dopiero do mnie jechał, więc się już nie zobaczyliśmy. Wyciągają mi Maję, szybkie kangurowanie, zaczynają szyć i się zaczyna... Dostaje pierwszego krwotoku. Anastazjolig mizia mnie po policzku. Ok szyja.

    Decyduja o przewiezieniu mnie na OIOM. Leżę z dwoma kobietkami po laparoskopii w tym jedna po cp. Po jakimś czasie sprawdzają mi macicę położne. Nagle zbladły. Wchodziła akurat pani dr i ja wołają ta biegnie. Trzyma mi macicę i naciska na nią. Zalewam łóżko siebie i je. Drugi krwotok. Szykują dla mnie krew. Podpisuję zgody na jej przetoczenie. Podają leki. Macica nie reaguję. W ogóle się nie kurczy... Bo jakiś czas przychodzą i mi naciskają. Lecą skrzepy mimo łyżeczkowania. Wszystko ekstra tylko po paru h puszcza znieczulenie i te naciski macicy są tak bolesne że wyje a oni tylko mnie przepraszają... Po kilku h walki macica podejmuje pracę. Krwii jednak nie toczą mimo trzeciego krwotoku.

    Potem deprecha bo nie mam dziecka przy sobie. Najgorzej usnąć.

    Zostaje bez pionizacji do rana. Nie wiem nic o dziecku tylko tyle że ma 10 pkt.

    Przewoża mnie na oddzial na salę pooperacyjna. Ten pionozuja. Idzie super. Przynoszą mi dziecko. Pierwsze karmienie i już taka zdolna 40 min. na piersi i glonojad. Ssa boleśnie. Zagryzam zęby. Sama się dostawia. Cos pięknego.

    Mamy teraz piękna laktację 🙂

    Sorry że tak długo 😅😅

    Jutro śmigamy do pediatry ;)

    Mała urodziła się z wagą 3390 i 55 cm oraz dostała 10 pkt ;)

    Historia mrożącą krew w żyłach, szczególnie jak czeka się na planowane ciecie... ale najważniejsze, że z happy endem 🥰 Gratulacje i dużo zdrowka dla Was dziewczyny! ❤

    👩89'
    ➡️IO ➡️hiperprolaktynemia ➡️PCO ➡️PAI1 ➡️przeciwciała przeciwplemnikowe ➡️cross-match 21,6% ➡️allo MLR 0%➡️KIR Bx

    👨80'
    ➡️obniżone parametry nasienia ➡️ żylaki powrózka nasiennego

    Rozpoczęcie starań - 2015
    IUI - 4 ❌
    2019 ciąża naturalna - 6 t.c. serduszko przestało bić 😪💔

    01.2023 I prcedura IVF <Bocian Warszawa>
    12.01.2023 punkcja - 24🥚19 dojrzałych - 13 zamrożonych, 6 zapłodnionych
    Mamy 2❄ 5 A.A. 😍

    11.02.2023 transfer FET
    6 dpt ⏸ ❌CB 😪

    17.03.2023 transfer FET ❌ 😪

    06.2023 II procedura IVF
    5 zarodków 😍

    07.06.2023 transfer ET ❌ 😪

    29.09.2023 transfer FET
    6 dpt ⏸, 7 dpt 98.3, 10 dpt 475, 14 dpt 2704, 18 dpt pęcherzyk ciążowy z uwidocznionym pęcherzykiem żółtkowym 🥰, 25 dpt ❤
    age.png
  • Sernik Autorytet
    Postów: 905 1327

    Wysłany: 4 czerwca 2024, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguśka, gratulacje 🥳 Dużo zdrówka dla Was i wspaniałych chwil razem ❤️❤️❤️

    Aguśka lubi tę wiadomość

    25.05.2024❤️🤱🏻
    age.png
  • monester Autorytet
    Postów: 6455 6141

    Wysłany: 4 czerwca 2024, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguska gratulacje! Super, że tak szybko doszłaś do siebie po tych komplikacjach!

    Aguśka lubi tę wiadomość

  • Gonia.. Autorytet
    Postów: 1257 1507

    Wysłany: 4 czerwca 2024, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguśka wrote:
    Hej wracam do żywych... Sorki, żę znikłam. Dużo się działo...

    Środa 22 maja - szpital. Po terminie trzy dni.

    W czwartek
    Dali balonik - rozwarcie 2 cm. Długość szyjki nadal 2 cm. Podłączyli mi oksy. Byłam pod kroplówką jakieś 5 h i nic. Nic nawet nie drgnęło. Dali mi wybór. Albo się męczymy dalej i może to trwac jeszcze 20 h lub więcej.. albo CC.

    Ok. Decyzja o CC. Szybka akcja. Zamieszanie na porodówce. Chłop dopiero do mnie jechał, więc się już nie zobaczyliśmy. Wyciągają mi Maję, szybkie kangurowanie, zaczynają szyć i się zaczyna... Dostaje pierwszego krwotoku. Anastazjolig mizia mnie po policzku. Ok szyja.

    Decyduja o przewiezieniu mnie na OIOM. Leżę z dwoma kobietkami po laparoskopii w tym jedna po cp. Po jakimś czasie sprawdzają mi macicę położne. Nagle zbladły. Wchodziła akurat pani dr i ja wołają ta biegnie. Trzyma mi macicę i naciska na nią. Zalewam łóżko siebie i je. Drugi krwotok. Szykują dla mnie krew. Podpisuję zgody na jej przetoczenie. Podają leki. Macica nie reaguję. W ogóle się nie kurczy... Bo jakiś czas przychodzą i mi naciskają. Lecą skrzepy mimo łyżeczkowania. Wszystko ekstra tylko po paru h puszcza znieczulenie i te naciski macicy są tak bolesne że wyje a oni tylko mnie przepraszają... Po kilku h walki macica podejmuje pracę. Krwii jednak nie toczą mimo trzeciego krwotoku.

    Potem deprecha bo nie mam dziecka przy sobie. Najgorzej usnąć.

    Zostaje bez pionizacji do rana. Nie wiem nic o dziecku tylko tyle że ma 10 pkt.

    Przewoża mnie na oddzial na salę pooperacyjna. Ten pionozuja. Idzie super. Przynoszą mi dziecko. Pierwsze karmienie i już taka zdolna 40 min. na piersi i glonojad. Ssa boleśnie. Zagryzam zęby. Sama się dostawia. Cos pięknego.

    Mamy teraz piękna laktację 🙂

    Sorry że tak długo 😅😅

    Jutro śmigamy do pediatry ;)

    Mała urodziła się z wagą 3390 i 55 cm oraz dostała 10 pkt ;)


    Czytając aż miałam łzy w oczach ile biedna musiałaś znieść strachu 😔
    Najważniejsze, że kruszynka się urodziła cała i zdrowa 🩷🤗🥰😘

    Czy SN czy CC zawsze coś niestety może pójść inaczej niż byśmy tego chcieli. Teraz niech czas pomaga zapominać o przeżyciach, a mamusia cieszy się każdą chwilą ze swoim małym glodomorkiem❤️🩷

    👱‍♀️34l. 👨‍🦱41l.start 2021
    3procedury łącznie 10transferów- 2poronienia i 1 upragnionaCiaza🩷
    10-Transfer❄️❄️06.12.2023🍀
    14dpt-bhcg 1270
    6t0d- poronienie jednego zarodka💔
    6t4d- 0,56cm 🥰
    6t6d- krwawienie -szpital -0,79cm🥰
    8t3d-1,97cm 😍
    9t4d-2,89cm 😍
    10t5d- 3,87cm ❤️
    11t5d-4,83cm maluszka ❤️
    12t5f-6,4cm księżniczki 🩷🩷🩷 prenatalne niskie ryzyka 🩷
    16+6 -160g dziewczynki 🩷
    20+6-344g dziewczynki 🩷
    23+3 połówkowe-583g szczęścia 🩷
    24+4 mamy 650g szczęścia 🩷
    27+2 mamy 1017g kruszynki🩷
    28+4 mamy 1200g 🩷
    30+4 mamy 1550g szczęścia 🩷
    32+4 mamy 1800g 🩷
    34+4 mamy 2500g księżniczki 🩷
    36+4 mamy 2800g 🩷
    38+5 córeczka jest na świecie 🩷
    Na zimowisku ❄️❄️❄️ Blastocysty

    age.png
  • monester Autorytet
    Postów: 6455 6141

    Wysłany: 4 czerwca 2024, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku jak my tu mało mamy porodów SN na razie.

    WiosnyFanka lubi tę wiadomość

  • monester Autorytet
    Postów: 6455 6141

    Wysłany: 4 czerwca 2024, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bolilol wrote:
    Na wczoraj (30+1) było ok. 1160g... Więc jest maleńki :(
    Widziałam takie na OIONva nawet mniejsze - szybko przybierały po tej stronie świata.

    WiosnyFanka lubi tę wiadomość

  • Rosa_13 Autorytet
    Postów: 881 1642

    Wysłany: 4 czerwca 2024, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguśka wrote:
    Hej wracam do żywych... Sorki, żę znikłam. Dużo się działo...

    Środa 22 maja - szpital. Po terminie trzy dni.

    W czwartek
    Dali balonik - rozwarcie 2 cm. Długość szyjki nadal 2 cm. Podłączyli mi oksy. Byłam pod kroplówką jakieś 5 h i nic. Nic nawet nie drgnęło. Dali mi wybór. Albo się męczymy dalej i może to trwac jeszcze 20 h lub więcej.. albo CC.

    Ok. Decyzja o CC. Szybka akcja. Zamieszanie na porodówce. Chłop dopiero do mnie jechał, więc się już nie zobaczyliśmy. Wyciągają mi Maję, szybkie kangurowanie, zaczynają szyć i się zaczyna... Dostaje pierwszego krwotoku. Anastazjolig mizia mnie po policzku. Ok szyja.

    Decyduja o przewiezieniu mnie na OIOM. Leżę z dwoma kobietkami po laparoskopii w tym jedna po cp. Po jakimś czasie sprawdzają mi macicę położne. Nagle zbladły. Wchodziła akurat pani dr i ja wołają ta biegnie. Trzyma mi macicę i naciska na nią. Zalewam łóżko siebie i je. Drugi krwotok. Szykują dla mnie krew. Podpisuję zgody na jej przetoczenie. Podają leki. Macica nie reaguję. W ogóle się nie kurczy... Bo jakiś czas przychodzą i mi naciskają. Lecą skrzepy mimo łyżeczkowania. Wszystko ekstra tylko po paru h puszcza znieczulenie i te naciski macicy są tak bolesne że wyje a oni tylko mnie przepraszają... Po kilku h walki macica podejmuje pracę. Krwii jednak nie toczą mimo trzeciego krwotoku.

    Potem deprecha bo nie mam dziecka przy sobie. Najgorzej usnąć.

    Zostaje bez pionizacji do rana. Nie wiem nic o dziecku tylko tyle że ma 10 pkt.

    Przewoża mnie na oddzial na salę pooperacyjna. Ten pionozuja. Idzie super. Przynoszą mi dziecko. Pierwsze karmienie i już taka zdolna 40 min. na piersi i glonojad. Ssa boleśnie. Zagryzam zęby. Sama się dostawia. Cos pięknego.

    Mamy teraz piękna laktację 🙂

    Sorry że tak długo 😅😅

    Jutro śmigamy do pediatry ;)

    Mała urodziła się z wagą 3390 i 55 cm oraz dostała 10 pkt ;)

    Co za historia😱 super, że wszystko dobrze się skończyło ❤️ Gratulacje cudownej córeczki 💚 cudownie że okazała się małym zdrowym ssakiem 😉😍

    age.png

    Moja Dziewczynka 3500g ❤️🌹
  • Luna_94🌛 Autorytet
    Postów: 1684 2473

    Wysłany: 4 czerwca 2024, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguśka wrote:
    Hej wracam do żywych... Sorki, żę znikłam. Dużo się działo...

    Środa 22 maja - szpital. Po terminie trzy dni.

    W czwartek
    Dali balonik - rozwarcie 2 cm. Długość szyjki nadal 2 cm. Podłączyli mi oksy. Byłam pod kroplówką jakieś 5 h i nic. Nic nawet nie drgnęło. Dali mi wybór. Albo się męczymy dalej i może to trwac jeszcze 20 h lub więcej.. albo CC.

    Ok. Decyzja o CC. Szybka akcja. Zamieszanie na porodówce. Chłop dopiero do mnie jechał, więc się już nie zobaczyliśmy. Wyciągają mi Maję, szybkie kangurowanie, zaczynają szyć i się zaczyna... Dostaje pierwszego krwotoku. Anastazjolig mizia mnie po policzku. Ok szyja.

    Decyduja o przewiezieniu mnie na OIOM. Leżę z dwoma kobietkami po laparoskopii w tym jedna po cp. Po jakimś czasie sprawdzają mi macicę położne. Nagle zbladły. Wchodziła akurat pani dr i ja wołają ta biegnie. Trzyma mi macicę i naciska na nią. Zalewam łóżko siebie i je. Drugi krwotok. Szykują dla mnie krew. Podpisuję zgody na jej przetoczenie. Podają leki. Macica nie reaguję. W ogóle się nie kurczy... Bo jakiś czas przychodzą i mi naciskają. Lecą skrzepy mimo łyżeczkowania. Wszystko ekstra tylko po paru h puszcza znieczulenie i te naciski macicy są tak bolesne że wyje a oni tylko mnie przepraszają... Po kilku h walki macica podejmuje pracę. Krwii jednak nie toczą mimo trzeciego krwotoku.

    Potem deprecha bo nie mam dziecka przy sobie. Najgorzej usnąć.

    Zostaje bez pionizacji do rana. Nie wiem nic o dziecku tylko tyle że ma 10 pkt.

    Przewoża mnie na oddzial na salę pooperacyjna. Ten pionozuja. Idzie super. Przynoszą mi dziecko. Pierwsze karmienie i już taka zdolna 40 min. na piersi i glonojad. Ssa boleśnie. Zagryzam zęby. Sama się dostawia. Cos pięknego.

    Mamy teraz piękna laktację 🙂

    Sorry że tak długo 😅😅

    Jutro śmigamy do pediatry ;)

    Mała urodziła się z wagą 3390 i 55 cm oraz dostała 10 pkt ;)
    Mimo, że historia przerażająca, bije od Ciebie taki optymizm i radość, że czuć przez internet 🥰 Fajnie, że córeczka Ci wynagrodziła wszystkie cierpienia 🩷

    👩🏻 🧔🏻 🐈 🐈‍⬛
    bez antykoncepcji od 2017, poważne starania od 2020, w klinice od 2023 ❤️‍🩹

    11.2023 start IVF
    7x❄️

    28.02 I FET ❄️ 5.1.1 po PGT-A
    4 dpt II • 5 dpt 25,7 • 7 dpt 96,9 • 9 dpt 233 • 13 dpt 1252 • 16 dpt 4872; GS: 7mm • 20 dpt 11638 • 7+0 GS 3,36 cm; CRL 8,6 mm • 8+5 CRL 2,25 cm, będzie synek 🩵 • 10+4 CRL 3,99 cm, 173 bpm • 12+5 I prenatalne ok, CRL 6,93 cm, 152 bpm • 14+5 14 cm, 120g • 16+5 190g • 18+5 21 cm, 300g • 20+4 II prenatalne ok, 389g • 21+6 510g • 22+5 520g • 25+5 950g, 35 cm • 28+1 IP, 1330g, 137 bpm • 29+3 III prenatalne 1473g • 30+6 1809g • 32+5 2130g • 35+3 2770g, 49 cm • 37+0 2900g • 38+3 3230g, 53 cm

    Urodzony (40+0) 15.11.2024 g. 13:26 🩵
    ⚖️ 3860g 📏 56cm

    age.png

    Mamy Cię już, Maluszku 🩵
  • monester Autorytet
    Postów: 6455 6141

    Wysłany: 4 czerwca 2024, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bolilol wrote:
    Dzięki - taki mam właśnie zamiar, u mnie w okolicy na szczescie są takie 3. Niby od nadmiaru głowa nie boli, ale chciałabym wybrać najlepszy pod kątem konkretnie tej diagnozy, bo zdaję sobie sprawę, że wybór poradni to jest wybór szpitala - oddziału patologii ciąży, na który prawdopodobnie prędzej czy później trafię, porodówki oraz prawdopodobnie neonatologii, na którą trafi synek po porodzie.
    Rano dzwoniłam do kliniki z prosbą o telefon od mojego lekarza prowadzącego, mam nadzieję, że dzisiaj oddzwoni i chcę jego zapytać czy ma jakąś opinię o tym, do której przyszpitalnej poradni się wybrać i jutro będę dzwonić się umawiać.
    Naprawdę na OIONie się dzieją cuda. Tyle historii ile poznałam przez ten czas jak miałam tam dziecko, tyle dzielnych mam poznałam i wysłuchałam ich historii. Myślę, że każdy III stopień jest odpowiednia placówka w tym przypadku.

    izabelka90, WiosnyFanka, Saimi lubią tę wiadomość

  • Kasiek789 Autorytet
    Postów: 3642 7447

    Wysłany: 4 czerwca 2024, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monester wrote:
    Jejku jak my tu mało mamy porodów SN na razie.

    Dajcie nam szansę jeszcze 😄

    monester, Mimi09, alittle, izabelka90, WiosnyFanka, IssGreen, gosinka, Saimi lubią tę wiadomość

    🔹Ja 38 l.:
    Endometrioza
    MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
    Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22)
    Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
    🔹Mąż 39 l.: DFI: 38%, morfo 2%
    🔹Kariotypy oboje ✅

    03/2019: 💔 👼
    2021: polip endometrialny (histero), podejrzenie wodniaka
    2022: laparo - diagnoza endometriozy

    01/2023 IVF
    20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
    25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
    03.03. 💔 7tc 💙👼

    03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
    5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
    7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
    11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻

    13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!

    age.png

    ❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.)
  • Kasiek789 Autorytet
    Postów: 3642 7447

    Wysłany: 4 czerwca 2024, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguska gratulacje 🩷 Ciężkie przejścia ale najważniejsze, że wszystko się dobrze skończyło.

    Aguśka lubi tę wiadomość

    🔹Ja 38 l.:
    Endometrioza
    MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
    Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22)
    Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
    🔹Mąż 39 l.: DFI: 38%, morfo 2%
    🔹Kariotypy oboje ✅

    03/2019: 💔 👼
    2021: polip endometrialny (histero), podejrzenie wodniaka
    2022: laparo - diagnoza endometriozy

    01/2023 IVF
    20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
    25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
    03.03. 💔 7tc 💙👼

    03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
    5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
    7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
    11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻

    13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!

    age.png

    ❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.)
‹‹ 731 732 733 734 735 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ