X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Udrażnianie jajowodów
Odpowiedz

Udrażnianie jajowodów

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
    1 2
Oceń ten wątek:
  • kicinia Ekspertka
    Postów: 137 134

    Wysłany: 18 kwietnia 2013, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy któreś z Was miała udrażniane jajowody (podczas laparoskopii) i czy pomogło to w szybszym zajściu w ciążę?Mam mieć kolejną laparo i przy okazji mają udrażniać jajowody.

  • Nina Autorytet
    Postów: 3522 4056

    Wysłany: 18 kwietnia 2013, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie pomogło badanie HSG, bo w tym cyklu od razu zaszłam w ciążę, a wcześniej starałam się juz pół roku

    ijpbx1hp0l1f6pzg.png
    dqprj44jred240is.png
  • kicinia Ekspertka
    Postów: 137 134

    Wysłany: 19 kwietnia 2013, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to super , pocieszyłaś mnie bo ja się już staram 2 i pół roku . W czerwcu mam mieć drugą laparoskopię i przy okazji mają udrażniać :)

  • kicinia Ekspertka
    Postów: 137 134

    Wysłany: 19 kwietnia 2013, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A gdzie i kiedy miałaś to robione jeśli można wiedzieć ?

  • MałaMi83 Autorytet
    Postów: 389 598

    Wysłany: 19 kwietnia 2013, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kicinia w poście LAPAROSKOPIA pisałam, że jestem po i udrożnili jajowody. Jak masz jakieś pytania to pisz :)

    3jgxw1d38c6jwcsz.png
  • Nina Autorytet
    Postów: 3522 4056

    Wysłany: 19 kwietnia 2013, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam robione prywatnie 10 dnia cyklu, a 14 była już owulacja i się udało :-)ja miałam sprawdzaną drożność kontrastem, tak naprawdę to niewiele udrażnia, jedynie co to może jakieś małe blokadki, bo strasznie mnie bolało, a laparoskopii nie miałam nigdy, powodzenia!

    ijpbx1hp0l1f6pzg.png
    dqprj44jred240is.png
  • kicinia Ekspertka
    Postów: 137 134

    Wysłany: 19 kwietnia 2013, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MałaMi głównie na ten temat interesuje mnie to czy pomogło to zajść w ciążę?
    Bólu się nie boję bo i tak będę pod narkozą a i badanie już miałam robione więc wiem jak się później człowiek czuje. Ja cały czas nastawiam się na to że mi to pomoże i szybciutko zajdę w ciążę. Wiem może źle robię ale już nie wiem czego się czepić by mieć choć nadzieje. Chętnie bym to wszystko przyspieszyła bo czekanie też mnie męczy psychicznie ale może z drugiej strony teraz jak mam troszkę czasu nie będę tak intensywnie o tym myśleć i uda mi się skupić na czym innym. Jeśli zawiodę się i na tym lekarzu to już nie wiem co zrobię . I tak już straciłam wiele miesięcy na patałachów z mojego miasta. Modlę się codziennie żeby ten koszmar się już skończył i żebym w końcu zobaczyła te dwie upragnione kreseczki. Niczego na świecie bardziej nie pragnę.

  • MałaMi83 Autorytet
    Postów: 389 598

    Wysłany: 19 kwietnia 2013, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem co czujesz, moje starania też już troszkę trwają, ale teraz kiedy znam przyczynę (niedrożność) i została ona w jakimś stopniu zlikwidowana to nie ukrywam też liczę na to, że wreszcie szybko się uda. Myślę, że jeśli długo nie można doczekać się tych dwóch kresek, to każdy sposób na przyspieszenie tego jest dobry, a już na pewno laparoskopia. Narazie nie mogę się wypowiedzieć na temat zwiększenia szans na zajście w ciążę przez laparoskopię, ale może już niedługo to się zmieni;) W każdym razie cieszę się, że mimo wielkiego strachu poddałam się tej operacji.
    Życzę kicinia Tobie i sobie, żeby wreszcie się udało i tak jak piszesz- "ten koszmar" się skończył.

    3jgxw1d38c6jwcsz.png
  • kicinia Ekspertka
    Postów: 137 134

    Wysłany: 20 kwietnia 2013, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja mam nadzieję ,że niedługo będziemy obie pisać w dziale "w ciąży" :) Nadzieja umiera ostatnia!!!

  • MałaMi83 Autorytet
    Postów: 389 598

    Wysłany: 21 kwietnia 2013, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do boju! ;)

    3jgxw1d38c6jwcsz.png
  • kicinia Ekspertka
    Postów: 137 134

    Wysłany: 21 kwietnia 2013, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak tylko dojdę do siebie po laparo to na pewno ostro weźmiemy się za powiększanie rodzinki :)

  • MałaMi83 Autorytet
    Postów: 389 598

    Wysłany: 22 kwietnia 2013, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Życzę Ci, żebyś po laparo czuła się tak jak ja- mam wrażenie, że w ogóle na niej nie byłam :) Troszkę nawet zaczęliśmy z M urzędować :) Ale od następnego cyklu ostro bierzemy się do pracy :D

    3jgxw1d38c6jwcsz.png
  • kicinia Ekspertka
    Postów: 137 134

    Wysłany: 23 kwietnia 2013, 00:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj ja tez chciałabym się czuć po laparo dobrze ale wiem że raczej nie uniknę bólu tak jak poprzednim razem. Strasznie cierpiałam jeszcze 2 tyg po ponieważ ten gaz rozszedł mi się po całym ciele i czułam się jakbym miała niezłą grypę. Ale jeśli przeżyłam raz to i drugi dam radę. Najgorsza chyba będzie droga powrotna. Poprzednio czułam każdy manewr samochodu tak jakby w moim brzuchu działa się rewolucja stulecia :P

  • MałaMi83 Autorytet
    Postów: 389 598

    Wysłany: 23 kwietnia 2013, 07:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie też na drugi dzień po laparo bolały barki i szyja, tak, że nawet przełykanie śliny sprawiało ból, ale uważam, że jak na taką ingerencję w organizm (cięcie+ całkowita narkoza)to mała dolegliwość. Współczuję, że tak się męczyłaś, normalnie aż się dziwię że można tak różnie to wszystko odczuwać. Ja praktycznie czuję jakby się nic nie działo- no może poza tym, że troszkę mnie swędzą szwy, ale dziś się ich pozbędę :)

    3jgxw1d38c6jwcsz.png
  • kicinia Ekspertka
    Postów: 137 134

    Wysłany: 24 kwietnia 2013, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to cieszę się że przynajmniej Ty nie czujesz się fatalnie. Może tym razem i ja lepiej to zniosę :)

  • MałaMi83 Autorytet
    Postów: 389 598

    Wysłany: 25 kwietnia 2013, 06:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tego Ci życzę! :)

    3jgxw1d38c6jwcsz.png
  • kicinia Ekspertka
    Postów: 137 134

    Wysłany: 25 kwietnia 2013, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie dziękuję bo z moim szczęściem zapeszę :P

  • MałaMi83 Autorytet
    Postów: 389 598

    Wysłany: 25 kwietnia 2013, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co by nie było dasz radę! I niech przewodzi Ci myśl: zesraj się a nie daj się ;)

    3jgxw1d38c6jwcsz.png
  • kicinia Ekspertka
    Postów: 137 134

    Wysłany: 25 kwietnia 2013, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hehe zesrać to się zesram na pewno :) po lewatywie :D

    Foto_Anna lubi tę wiadomość

  • MałaMi83 Autorytet
    Postów: 389 598

    Wysłany: 26 kwietnia 2013, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hehehe :) nie narzekaj, lewatywka nie taka zła, niektórzy nawet lubią, np. nie wiem czy wiesz, ale Marilyn Monroe była wręcz od tego uzależniona- a ona wiedziała co dobre ;) Także przed Tobą same rarytasy :D

    3jgxw1d38c6jwcsz.png
1 2
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ