X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Walczymy o rodzeństwo ❤️💪
Odpowiedz

Walczymy o rodzeństwo ❤️💪

Oceń ten wątek:
  • happilyeverafter Autorytet
    Postów: 2272 1949

    Wysłany: 7 grudnia 2022, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojanadzieja wrote:
    20221201-200427.jpg
    Maksymilian. Udalo mi sie zaladowac.

    Mojanadzieja ogromne gratulacje <3 Śliczny Chłopiec, niech się Wam zdrowo chowa :-) Obyś jak najszybciej wróciła do pełni sił i mogła zajmować się Mią i Maksiem :-)

    Mojanadzieja lubi tę wiadomość

    2020r. nasz Cud, nasze Życie 🤍 córeczka 💕🧸🧚‍♂️🩰
    2024r. kolejny Cud 👶 synek 💙🦁⚽

    The true miracle is having faith no matter what👣✨🍀
  • happilyeverafter Autorytet
    Postów: 2272 1949

    Wysłany: 7 grudnia 2022, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esperanza, Halszka trzymam za Was teraz mocno kciuki i kibicuję, lekkiego porodu i obyście jak najszybciej ujrzały swoje Maluszki :-)

    Halszka112 lubi tę wiadomość

    2020r. nasz Cud, nasze Życie 🤍 córeczka 💕🧸🧚‍♂️🩰
    2024r. kolejny Cud 👶 synek 💙🦁⚽

    The true miracle is having faith no matter what👣✨🍀
  • happilyeverafter Autorytet
    Postów: 2272 1949

    Wysłany: 7 grudnia 2022, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojanadzieja wrote:
    Hej... ale to Ty rzadko wchodzisz tutaj !
    Lepiej napisz co u Ciebie.

    Ehh ja się nie odzywam bo u nas nic nie idzie do przodu. Od roku jesteśmy w nowej klinice, mieliśmy przez ten czas 2 punkcje (za każdym razem puste 2 pęcherzyki), lekarz na okragło nawija mi już o komórce dawczyni (a jeśli pamiętacie to my korzystamy też z dawstwa nasienia więc mamy już spory roller coster emocjonalny jakby to było), no ale przychodzi listopad, kiedy mamy milion spraw na łbie, dziecko chore od 2,5 miesiąca nieustannie, mąż delegacja za delegacją, ja nie mam żadnej pomocy, babci, teściowej, cioci, nikogo. I jestem na wizycie w klinice, lekarz jak za co miesiąc mówi mi na monitoringu że 1 pęcherzyk, nie mamy ZNÓW czego stymulować, ale ja sie upieram, stymulujmy ten 1 jedyny. Patrzymy na cykl, ja czekam tylko kiedy powiedzą już dość nie rośnie, nie taki, nie tym razem, ale lakarz mówi o jest super, ładny pęcherzyk robimy punkcję. Mysle no nie, obłęd. Okazuje się że w tym jedynym pęcherzyku była 1 dojrzała komórka która się w dodatku zapłodniła i dała zarodek 8AA (ponoć lepszy być nie mógł) i robimy transfer. I wczoraj 12 dpt 3-dniowego zarodka robię betę i zgadnijcie jaki wynik....
    beta 0,3
    jestem załamana, zmasakrowana, wszystko poświęciłam w tym cyklu (cudzie) zdrowie i czas mojego dziecka, prace męża, robiłam co mogłam oszczędzałam się, ananasy, frytki, nic to nie dało. myślałam, że nigdy nie dojdę do ściany aż tak wysokiej ale jestem naprawdę załamana. a najgorzej żal mi mojej córeczki która tak czeka na rodzeństwo.

    2020r. nasz Cud, nasze Życie 🤍 córeczka 💕🧸🧚‍♂️🩰
    2024r. kolejny Cud 👶 synek 💙🦁⚽

    The true miracle is having faith no matter what👣✨🍀
  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18747 6817

    Wysłany: 7 grudnia 2022, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    happilyeverafter wrote:
    Ehh ja się nie odzywam bo u nas nic nie idzie do przodu. Od roku jesteśmy w nowej klinice, mieliśmy przez ten czas 2 punkcje (za każdym razem puste 2 pęcherzyki), lekarz na okragło nawija mi już o komórce dawczyni (a jeśli pamiętacie to my korzystamy też z dawstwa nasienia więc mamy już spory roller coster emocjonalny jakby to było), no ale przychodzi listopad, kiedy mamy milion spraw na łbie, dziecko chore od 2,5 miesiąca nieustannie, mąż delegacja za delegacją, ja nie mam żadnej pomocy, babci, teściowej, cioci, nikogo. I jestem na wizycie w klinice, lekarz jak za co miesiąc mówi mi na monitoringu że 1 pęcherzyk, nie mamy ZNÓW czego stymulować, ale ja sie upieram, stymulujmy ten 1 jedyny. Patrzymy na cykl, ja czekam tylko kiedy powiedzą już dość nie rośnie, nie taki, nie tym razem, ale lakarz mówi o jest super, ładny pęcherzyk robimy punkcję. Mysle no nie, obłęd. Okazuje się że w tym jedynym pęcherzyku była 1 dojrzała komórka która się w dodatku zapłodniła i dała zarodek 8AA (ponoć lepszy być nie mógł) i robimy transfer. I wczoraj 12 dpt 3-dniowego zarodka robię betę i zgadnijcie jaki wynik....
    beta 0,3
    jestem załamana, zmasakrowana, wszystko poświęciłam w tym cyklu (cudzie) zdrowie i czas mojego dziecka, prace męża, robiłam co mogłam oszczędzałam się, ananasy, frytki, nic to nie dało. myślałam, że nigdy nie dojdę do ściany aż tak wysokiej ale jestem naprawdę załamana. a najgorzej żal mi mojej córeczki która tak czeka na rodzeństwo.


    Oj faktycznie jak udalo sie to teraz rozczarowanie... ah
    Szkoda tylko wlasnie ze beta nie przyrastala.
    I ze do Czech nie uda sie Wam pojechac.
    A tam chyba pomylilas sie bo 3dniowiec to 8A. A wpisalas 8AA ...
    No wiadomo chcialoby sie aby dziecko mialo rodzenstwo.
    I mam nadzieje, ze jakos dojdzie do tego. Choc wiadomo jak juz dawstwo nasienia jest to nie chcialoby sie korzystac jeszcze z komorki skoro corka jest z Twojej .

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6080 4461

    Wysłany: 7 grudnia 2022, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wracam ze szpitala ostatnie ktg miałam oczywiście 0 skurczy.
    Potem lekarz zbadał i stwierdził że szyjka bardzo długa i zamknięta..pierw chciał aby na ktg przyjechac w piątek. Ja mu mówię że tyle km mam jechać i tak nie ruszy. To ten do mnie. W sobotę na oddział spróbują naturalnie wywołać, dadzą cewnik, jak nie pójdzie w niedzielę pod oxy jak nie to w poniedziałek CC. Bo chciał na 13 ale 13 nie chce tak mu powiedziałam.
    I od razu mu mówię że i tak naturalnie się nie uda. Jedynie po oxy mogą wody mi odejść nic więcej. Już się stresuje.

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18747 6817

    Wysłany: 7 grudnia 2022, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esperanza Mia wrote:
    Wracam ze szpitala ostatnie ktg miałam oczywiście 0 skurczy.
    Potem lekarz zbadał i stwierdził że szyjka bardzo długa i zamknięta..pierw chciał aby na ktg przyjechac w piątek. Ja mu mówię że tyle km mam jechać i tak nie ruszy. To ten do mnie. W sobotę na oddział spróbują naturalnie wywołać, dadzą cewnik, jak nie pójdzie w niedzielę pod oxy jak nie to w poniedziałek CC. Bo chciał na 13 ale 13 nie chce tak mu powiedziałam.
    I od razu mu mówię że i tak naturalnie się nie uda. Jedynie po oxy mogą wody mi odejść nic więcej. Już się stresuje.


    Bedzie dobrze. Jeszcze troche ✊️😉
    Dobrze ze choc w szpitalu bedziesz.
    Przygotowana ?

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6080 4461

    Wysłany: 7 grudnia 2022, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojanadzieja wrote:
    Bedzie dobrze. Jeszcze troche ✊️😉
    Dobrze ze choc w szpitalu bedziesz.
    Przygotowana ?
    Daj spokój. Psychicznie nie ani fizycznie. Muszę tylko butelkę spakować bo w razie co mleko mam. Nie wiem jak Piotrek da radę. A tu z 5-6 dni mogę być w szpitalu.

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18747 6817

    Wysłany: 7 grudnia 2022, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esperanza Mia wrote:
    Daj spokój. Psychicznie nie ani fizycznie. Muszę tylko butelkę spakować bo w razie co mleko mam. Nie wiem jak Piotrek da radę. A tu z 5-6 dni mogę być w szpitalu.


    No tak bo najpierw wymecza przez weekend a potem jak cos cc...

    Moja corka jakos chyba coraz bardziej dzidziusia akceptuje z dnia na dzien .
    Dzisiaj smoka nie wziela do buzi i nie gryzla. Tylko juz zaniosla i dala dla taty - aby podal dla malego.
    Butelki puste wyrzuca do zlewu hehe...
    Ale patrze ze bedzie trzeba chyba w przyszlym tyg zaczac bromergon brac ... bo ciezko sciagac a z prawej cycki nic prawie nie idzie. 😨
    A i tak bede musiala w styczniu zakonczyc bo z corka nie sciagne mleka.

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • Halszka112 Autorytet
    Postów: 1953 1064

    Wysłany: 7 grudnia 2022, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja wrote:
    Moja nadzieja fajnie że tak dobrze zaczynają się wasze wspólne życie w czwórkę 😀 ważne że mąż jest w domu

    Halszka a ty już też niedługo też przywitasz na świat swoje maleństwo 😍 jak już wszystko przygotowane?

    Tak, już wszystko gotowe, no oprócz rozstawionego łóżeczka. Tylko ja nie jestem gotowa na rozłąkę że starszym synem. Nie wiem jak sobie poradzę ja i jak on. Synek śpi różnie czasami sam a czasami mnie woła jeszcze w nocy jak przyjdzie tata to ryk. Tylko ja go usypiam. Dlatego tak bardzybum chciała żeby zaczęło się samo a nie szpital i indukcja.

    Super, że będziesz już niedługo na swoim. Nowy, własny dom, ekstra

    Halszka

    0b79e301fd.png

    8040ad41f1.png

    12.04 criotransfer BL 4.2.2❄️🍀
    17.04 5 dpt 19,65
    19.04 7dpt 53,40
    22.04 10 dpt 226
    25.04 13 dpt 814
  • Halszka112 Autorytet
    Postów: 1953 1064

    Wysłany: 7 grudnia 2022, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    happilyeverafter wrote:
    Ehh ja się nie odzywam bo u nas nic nie idzie do przodu. Od roku jesteśmy w nowej klinice, mieliśmy przez ten czas 2 punkcje (za każdym razem puste 2 pęcherzyki), lekarz na okragło nawija mi już o komórce dawczyni (a jeśli pamiętacie to my korzystamy też z dawstwa nasienia więc mamy już spory roller coster emocjonalny jakby to było), no ale przychodzi listopad, kiedy mamy milion spraw na łbie, dziecko chore od 2,5 miesiąca nieustannie, mąż delegacja za delegacją, ja nie mam żadnej pomocy, babci, teściowej, cioci, nikogo. I jestem na wizycie w klinice, lekarz jak za co miesiąc mówi mi na monitoringu że 1 pęcherzyk, nie mamy ZNÓW czego stymulować, ale ja sie upieram, stymulujmy ten 1 jedyny. Patrzymy na cykl, ja czekam tylko kiedy powiedzą już dość nie rośnie, nie taki, nie tym razem, ale lakarz mówi o jest super, ładny pęcherzyk robimy punkcję. Mysle no nie, obłęd. Okazuje się że w tym jedynym pęcherzyku była 1 dojrzała komórka która się w dodatku zapłodniła i dała zarodek 8AA (ponoć lepszy być nie mógł) i robimy transfer. I wczoraj 12 dpt 3-dniowego zarodka robię betę i zgadnijcie jaki wynik....
    beta 0,3
    jestem załamana, zmasakrowana, wszystko poświęciłam w tym cyklu (cudzie) zdrowie i czas mojego dziecka, prace męża, robiłam co mogłam oszczędzałam się, ananasy, frytki, nic to nie dało. myślałam, że nigdy nie dojdę do ściany aż tak wysokiej ale jestem naprawdę załamana. a najgorzej żal mi mojej córeczki która tak czeka na rodzeństwo.

    Bardzo mi przykro, że mimo ogromnej nadzieji się nie udało

    Halszka

    0b79e301fd.png

    8040ad41f1.png

    12.04 criotransfer BL 4.2.2❄️🍀
    17.04 5 dpt 19,65
    19.04 7dpt 53,40
    22.04 10 dpt 226
    25.04 13 dpt 814
  • Halszka112 Autorytet
    Postów: 1953 1064

    Wysłany: 7 grudnia 2022, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esperanza Mia wrote:
    Wracam ze szpitala ostatnie ktg miałam oczywiście 0 skurczy.
    Potem lekarz zbadał i stwierdził że szyjka bardzo długa i zamknięta..pierw chciał aby na ktg przyjechac w piątek. Ja mu mówię że tyle km mam jechać i tak nie ruszy. To ten do mnie. W sobotę na oddział spróbują naturalnie wywołać, dadzą cewnik, jak nie pójdzie w niedzielę pod oxy jak nie to w poniedziałek CC. Bo chciał na 13 ale 13 nie chce tak mu powiedziałam.
    I od razu mu mówię że i tak naturalnie się nie uda. Jedynie po oxy mogą wody mi odejść nic więcej. Już się stresuje.

    Kurcze u Ciebie też mogło by się już samo zacząć, bez szpitala i męczenia.

    Ja mam dzisiaj wizytę. Zobaczymy co dr wymyśli

    Halszka

    0b79e301fd.png

    8040ad41f1.png

    12.04 criotransfer BL 4.2.2❄️🍀
    17.04 5 dpt 19,65
    19.04 7dpt 53,40
    22.04 10 dpt 226
    25.04 13 dpt 814
  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6080 4461

    Wysłany: 7 grudnia 2022, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojanadzieja wrote:
    No tak bo najpierw wymecza przez weekend a potem jak cos cc...

    Moja corka jakos chyba coraz bardziej dzidziusia akceptuje z dnia na dzien .
    Dzisiaj smoka nie wziela do buzi i nie gryzla. Tylko juz zaniosla i dala dla taty - aby podal dla malego.
    Butelki puste wyrzuca do zlewu hehe...
    Ale patrze ze bedzie trzeba chyba w przyszlym tyg zaczac bromergon brac ... bo ciezko sciagac a z prawej cycki nic prawie nie idzie. 😨
    A i tak bede musiala w styczniu zakonczyc bo z corka nie sciagne mleka.
    Bromergon hamuje laktację? Powiem ci że w 1 ciąży szybko pokarm straciłam. Nie dość że młody nie umiał cyca ssać. A to wina covid była zabrali go i mogłam tylko na 20 min wejść tylko popatrzeć nawet zdjęcia nie można było zrobić..
    Wystarczyło 5 dni. I ściągałam po 80 ml dziennie. I tak przez 6 tc tak go karmiłam. Do tego w domu z żadnego smoczka nie chciał pić. Dopiero udało się zdobyć szpitalne i zaczął jeść bo 2 dni tylko chudł. Był koszmar.

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18747 6817

    Wysłany: 7 grudnia 2022, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esperanza Mia wrote:
    Bromergon hamuje laktację? Powiem ci że w 1 ciąży szybko pokarm straciłam. Nie dość że młody nie umiał cyca ssać. A to wina covid była zabrali go i mogłam tylko na 20 min wejść tylko popatrzeć nawet zdjęcia nie można było zrobić..
    Wystarczyło 5 dni. I ściągałam po 80 ml dziennie. I tak przez 6 tc tak go karmiłam. Do tego w domu z żadnego smoczka nie chciał pić. Dopiero udało się zdobyć szpitalne i zaczął jeść bo 2 dni tylko chudł. Był koszmar.


    Tak... no ja przy corce nie moglam karmic. Bo nie miala nawet tyle sily aby obudzic sie na karmienie. Mialam problem z dobudzeniem... probowalam nawet rozbierac ird i nie pomoglo. Przebudzala sie ale nawet oczek nie otwierala. Wciskane mleko bylo na spiocha. A jadla polowe mniej ze wzg na objętość brzuszka gdzie juz w ciazy gdy bylam to zanizalo wage... o 2 do 3 tyg.
    No a teraz z prawej cycki nie rozkreca sie laktacja. Chxialam choc do stycznia moim mlekiem pokarmic a tu lipa.

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6080 4461

    Wysłany: 7 grudnia 2022, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojanadzieja wrote:
    Tak... no ja przy corce nie moglam karmic. Bo nie miala nawet tyle sily aby obudzic sie na karmienie. Mialam problem z dobudzeniem... probowalam nawet rozbierac ird i nie pomoglo. Przebudzala sie ale nawet oczek nie otwierala. Wciskane mleko bylo na spiocha. A jadla polowe mniej ze wzg na objętość brzuszka gdzie juz w ciazy gdy bylam to zanizalo wage... o 2 do 3 tyg.
    No a teraz z prawej cycki nie rozkreca sie laktacja. Chxialam choc do stycznia moim mlekiem pokarmic a tu lipa.
    Nic nie zrobisz kochana, staralas się. Piotruś miał brzuszek też o 2 tyg mniejszy, juniorek tak samo. Nikt się nie czepiał. Po prostu taka uroda że dzieci są drobne choć główki duże.

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18747 6817

    Wysłany: 7 grudnia 2022, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esperanza Mia wrote:
    Nic nie zrobisz kochana, staralas się. Piotruś miał brzuszek też o 2 tyg mniejszy, juniorek tak samo. Nikt się nie czepiał. Po prostu taka uroda że dzieci są drobne choć główki duże.

    Dobrze ze reraz ok i nie trzeba po kilku specjalistach jezdzic.

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6080 4461

    Wysłany: 7 grudnia 2022, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojanadzieja wrote:
    Dobrze ze reraz ok i nie trzeba po kilku specjalistach jezdzic.
    Wiesz pierw lekarz się martwił ale ważne że waga rosła nie była w normie ale rosła. Zobaczymy ile będzie mieć jak się urodzi.
    Powiem ci że chciałabym urodzić 12.12.2022 fajna data 😁

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18747 6817

    Wysłany: 7 grudnia 2022, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    happilyeverafter wrote:
    Mojanadzieja ogromne gratulacje <3 Śliczny Chłopiec, niech się Wam zdrowo chowa :-) Obyś jak najszybciej wróciła do pełni sił i mogła zajmować się Mią i Maksiem :-)
    Dziekuje 🥰

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18747 6817

    Wysłany: 7 grudnia 2022, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esperanza Mia wrote:
    Wiesz pierw lekarz się martwił ale ważne że waga rosła nie była w normie ale rosła. Zobaczymy ile będzie mieć jak się urodzi.
    Powiem ci że chciałabym urodzić 12.12.2022 fajna data 😁


    JA TEZ CIESZE SIE ZE u mnie data 1.12.2022.
    Dzisiaj juz akt urodzenia z urzedu przyszedl. Pewnie w poniedzialek maz zawiezie papiery o urlop macierzynski i akt ur do mojej pracy. Chyba ze w piatek wpadnie i zostawi.

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • Nowa55 Debiutantka
    Postów: 6 2

    Wysłany: 9 grudnia 2022, 07:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Cześć dziewczyny :) mam dwójkę dzieci dzięki metodzie in vitro. Mamy jeszcze mrozaki i zastanawiamy się nad powrotem po trzecie dzieciątko. Czy słyszałyście aby pary starały się o więcej dzieci niż dwójka ?
    Obawiam się brania kolejnych hormonów przy transferze/ transferach ale tez nie biorę pod uwagę przekazania zarodków do adopcji.
    Czy któraś z Was decyduje się po prostu na płacenie za mrożenie przez kolejne lata?

    Trzymam kciuki za każda z Was mocno ✊🏼

  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18747 6817

    Wysłany: 9 grudnia 2022, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa55 wrote:
    Cześć dziewczyny :) mam dwójkę dzieci dzięki metodzie in vitro. Mamy jeszcze mrozaki i zastanawiamy się nad powrotem po trzecie dzieciątko. Czy słyszałyście aby pary starały się o więcej dzieci niż dwójka ?
    Obawiam się brania kolejnych hormonów przy transferze/ transferach ale tez nie biorę pod uwagę przekazania zarodków do adopcji.
    Czy któraś z Was decyduje się po prostu na płacenie za mrożenie przez kolejne lata?

    Trzymam kciuki za każda z Was mocno ✊🏼


    Hej. Wiesz co ja juz nie mam mrozakow. I dobrze. Bo tez mialam zagwostke.
    Ale na szczescie nie musze myslec o tym.
    W zaleznosci ile masz lat czy masz czas to mozesz jak najbardziej przemyslec sprawe. Bo jednak rodzenie dziecka za dzieckiem to wyczerpujace jest...

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
‹‹ 165 166 167 168 169 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ