Walczymy o rodzeństwo ❤️💪
-
WIADOMOŚĆ
-
Mojanadzieja wrote:Oj ja juz nawet odwrotna psychologie stosowalam. Ale moja corka nie chce sluchac. Nawet gdy patrzy w oczy... za chwile wyszarpuje sie z rąk i ucieka. Nie da sie nawet z nią pogadac. Lekcewazy albo nie chce sluchac.
Tez mam webinary. I na mojej corce i jej braku zainteresowania czymkolwiek nie mam sily.
Kupilam nawet fajna ksiazeczke laminowaną za sporo kasy a ona nie chciala sluchac co robic. Pokazywalo sie a ona wyrywala pisaka i rzucala. Nie chciala sluchac ani robic tak jak ma byc. Ona tpbi tak jak sama chce.
Wygania mnie nawet z kanapy bo JA TU. MAMA TAM. A jak przesiade sie to ona podchodzi i wygania mnie mówiąc PAAA albo POOO - to mialo byc chyba won... nie wiem. Badz za plecami siada i wypycha mnie. Choc przed chwila chciala gdzie indziej siedziec. I tak na orawde jestem taką przerzucaną - niechcianą rzeczą. A gdy mowie do niej ze CHCIALA TAM SIEDZIEC.
To jest placz i lament. Czasami jak patrze na nią to reką odwraca moją glowe. Abym na nią nie patrzyla. Ahhh
Jest straszbie uparta. Czasami bardzo niegrzeczna i nawet brata czasami uderzy- czyms rzuci. Albo stanąć chce na nim gdy lezy na brzuchu na podlodze.
Trzeba miec oczy dookola glowy. Bo wiadomo roznie moze byc i zdarzyc sie. To tylko dziecko. Lecz nie wiem skad u niej takie pomysly. Toz ja po nikim nie chodze. Taty nie bije. - choc przydaloby sie czasami. Hehe
A tlumaczenie jej ze czegos nie mozna to u niej konczy sie ucieczką.
Uparta strasznie jest- jak tatus ktory nie zmieni zdania. U tatusia jest NIE - BO NIE. Ma charakterek. Zlosliwy. I ciekawa jestem za ile miesiecy brat jej odplaci. Powaznie.
Moze ona euryny potrzebuje. Jest zywiolowa.
No to masz faktycznie „wesoło”. Niezły egzemplarz Ci się trafił. Ale może z tego wyrośnie. U nas raczej bunt wyglada tak ze wszystko krzykiem wymusza. Jest bardzo niecierpliwy, jak układamy puzzle to wystarczy ze nie dopasuje od razu elementy to już jest wrzask, rzucanie puzzlem i ogólny lament. Ja ogólnie staram się być przy nim bardzo opanowana, często czekam aż się wykrzyczy jak nie daje mi dojść do słowa. Czasem uda mi się coś przetłumaczyć ale wymaga to bardzo dużo cierpliwości i pokory z mojej strony. I czasem jak jest tego wszystkiego za dużo to chyba siadam. Ogólnie jest to chłopiec grzeczny, pogodny, uśmiechnięty. Ale No ostatnimi czasy potrafi pokazać rożki.
Nie włączam mu bajek, ale włączam mu słuchanki bardzo je lubi bo uwielbia słuchać książeczek. I czasem jak nie dostanie bajki jakiej chce to tez jest rzucanie się, wrzask, płacz itp. I serio nie wiem czasem jak reagować.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2023, 13:13
-
Xoxo92 wrote:No to masz faktycznie „wesoło”. Niezły egzemplarz Ci się trafił. Ale może z tego wyrośnie. U nas raczej bunt wyglada tak ze wszystko krzykiem wymusza. Jest bardzo niecierpliwy, jak układamy puzzle to wystarczy ze nie dopasuje od razu elementy to już jest wrzask, rzucanie puzzlem i ogólny lament. Ja ogólnie staram się być przy nim bardzo opanowana, często czekam aż się wykrzyczy jak nie daje mi dojść do słowa. Czasem uda mi się coś przetłumaczyć ale wymaga to bardzo dużo cierpliwości i pokory z mojej strony. I czasem jak jest tego wszystkiego za dużo to chyba siadam. Ogólnie jest to chłopiec grzeczny, pogodny, uśmiechnięty. Ale No ostatnimi czasy potrafi pokazać rożki.
Nie włączam mu bajek, ale włączam mu słuchanki bardzo je lubi bo uwielbia słuchać książeczek. I czasem jak nie dostanie bajki jakiej chce to tez jest rzucanie się, wrzask, płacz itp. I serio nie wiem czasem jak reagować.
Ja swojej dopiero w tym roku puszczam. Rano przy siusianiu i na dobranoc. Psi patrol.
Wczesniej nie interesowalo jej to. I dopiero jak skonczyla 2 lata to do nocnika zauwazylam ze lubi obejrzec psi patrol. Ale puszczalam w walacje dokumenty przyrodnicze lubi słonie.
A od kiedy brat czolga sie to pokazuje co umie. Aby mu zabrac wszystkie zabawki. Aby zaczepic go. Potrafi rowniez przed nim tylek wypiac i nogi pod niego wsadzic i ona czołga sie przed nim. Nie zwazajac ze kopie go aby wsadzic pod niego /przed nim stopy. 🙈
Ja to mowie - ze na bank wszyscy sasiedzi mnie slysza. Bo wtedy krzycze imie corki... zeby tak nie robila. Bo pozniej jeszcze ktos powie ze dziecko oko podbite ma ... i wtedy wina na rodzicow spada. Ze moze z liscia dostal. Rozne sa przypadki i na prawde az plakac sie chce na samą mysl. Zeeszta ostatnio bylo w tv ze kilkumiesięczne dziecko zostalo pobite bo plakalo a rodzice chcieli w spokoju sobie pić...
Ale wole krzyknac- zeby takiej sytuacji nie miec - bo corka niegrzeczna. A tlumaczylismy juz ze 100 razy jej aby tak nie robila. A codziennie to samo kotłujemy.
Nie wiem czy ona jest nadpobudliwa. Bo jest niczym motorek napedzany. Ale o tym przekanamy sie zapewne za jakis czas. Gdy zacznie mowic i bedzie mogla ocenić swoje potrzeby. I co u niej w glowie siedzi.
Bo na tą chwile ręce rozkladamy.Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
Ja powiem z perspektywy mamy 7 latki, czyli mam z sobą wszelkie bunty 2,3,4 itd latka 😅
Dzieciakom rozwija się masakrycznie szybko mózg w tym wieku, potrafi być różnica z dnia na dzień. Wyobraźcie sobie siebie po ciężkim dniu pracy, zajechaną fizycznie i psychicznie. Tak maja nasze dzieci. Tylko nie powiedzą. Dlatego krzyk o zly puzzel, dlatego tarzanie po ziemi, dlatego wydaje się nam ze są złośliwe (umówmy się dzieci nie maja dobrze wykształconej kory przedczolowej która odpwiada za racjonalne myślenie i m.in manipulowanie z premedytacja, trust me jestem neurobiologiem ☺️)
I jedyne co nas uratuje to wewnętrzny spokój i zen, kwiat lotosu na tafli jeziora niezmąconej falami 😂
Klapsy - absolutnie, jeszcze pogarszają sytuacje i przede wszystkim są kompletnie nierozumiane przez dzieci. Abstrahując od tego ze konotacja jest bardzo negatywna. Jedyne co wiem ze działa to właśnie spokój i konswencja i milion godzin tłumaczenia. Do usr… śmierci jak to się mówi 😅
Wszystko mija. Każdy bunt każdy etap rozwojowy. A będzie trwać dłużej i nie minie jak zamiast wspierać dzieci to bedzie sie na nie krzyczec, karać itd. Serio.
Moja była high need odkąd sie urodziła, wszystko przerobiłam. I jak widzę ze mam ochotę na nią wrzeszczeć to wychodzę z pokoju. Jeśli coś was niepokoi i nie jest w normie rozwojowej (tak rzucanie kubkami bo naja zły kolor, krzyczenie przez zabranie czegoś, tarzanie po podłodze sa w normie) to trzeba iść do poradni i tu sa różne - na początek SI 😉. Tsk naprawdę dzieci tez sa naszym odzwierciedleniem. Jeśli same jesteśmy zmęczone zestresowane i każda mała rzecz jest w stanie nas wyprowadzić z równowagi to one to czuja i będą takie same.
Przede wszystkim spokój i dużo melisy ♥️ wszystkie jestescie super czasem tylko nam sie kończą baterie tez.
Polecam książki self reg 😉 dla dzieci starszych a dla was ta dla dorosłych.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2023, 17:09
Ann🔆, Xoxo92, AsiaiHelenka, Mojanadzieja lubią tę wiadomość
————————-
Ona 35, cykle OK, hiperprolaktynemia czynnościowa
On 38, słabe parametry. Czynnik męski, jako przyczyna niepowodzeń.
Chłopiec 💙 termin 7.04.2024
20 dpt 8833 prog 50.80
17 dpt 3412 prog 59.60
12 dpt 408.8 progr 53.07
10 dpt bhcg 136.9 prog 30.46
8dpt bhcg 58.1 prog 46.28
VII transfer mrozaczka. Cykl naturalny.
VI 2023 stymulacja Gameta, pobieranie jajeczek. 17 pobrano, 10 zaplodniono. IMSI-MSOME. Tylko jedna ❄️ 4BA. Transfer odroczony. Hiperka 🥲
V 2022 CP, usunięcie jajowodu
2016 naturalnie 👶🏼 -
TyŚ wrote:Ja powiem z perspektywy mamy 7 latki, czyli mam z sobą wszelkie bunty 2,3,4 itd latka 😅
Dzieciakom rozwija się masakrycznie szybko mózg w tym wieku, potrafi być różnica z dnia na dzień. Wyobraźcie sobie siebie po ciężkim dniu pracy, zajechaną fizycznie i psychicznie. Tak maja nasze dzieci. Tylko nie powiedzą. Dlatego krzyk o zly puzzel, dlatego tarzanie po ziemi, dlatego wydaje się nam ze są złośliwe (umówmy się dzieci nie maja dobrze wykształconej kory przedczolowej która odpwiada za racjonalne myślenie i m.in manipulowanie z premedytacja, trust me jestem neurobiologiem ☺️)
I jedyne co nas uratuje to wewnętrzny spokój i zen, kwiat lotosu na tafli jeziora niezmąconej falami 😂
Klapsy - absolutnie, jeszcze pogarszają sytuacje i przede wszystkim są kompletnie nierozumiane przez dzieci. Abstrahując od tego ze konotacja jest bardzo negatywna. Jedyne co wiem ze działa to właśnie spokój i konswencja i milion godzin tłumaczenia. Do usr… śmierci jak to się mówi 😅
Wszystko mija. Każdy bunt każdy etap rozwojowy. A będzie trwać dłużej i nie minie jak zamiast wspierać dzieci to bedzie sie na nie krzyczec, karać itd. Serio.
Moja była high need odkąd sie urodziła, wszystko przerobiłam. I jak widzę ze mam ochotę na nią wrzeszczeć to wychodzę z pokoju. Jeśli coś was niepokoi i nie jest w normie rozwojowej (tak rzucanie kubkami bo naja zły kolor, krzyczenie przez zabranie czegoś, tarzanie po podłodze sa w normie) to trzeba iść do poradni i tu sa różne - na początek SI 😉. Tsk naprawdę dzieci tez sa naszym odzwierciedleniem. Jeśli same jesteśmy zmęczone zestresowane i każda mała rzecz jest w stanie nas wyprowadzić z równowagi to one to czuja i będą takie same.
Przede wszystkim spokój i dużo melisy ♥️ wszystkie jestescie super czasem tylko nam sie kończą baterie tez.
Polecam książki self reg 😉 dla dzieci starszych a dla was ta dla dorosłych.
Taka mądra osóbka wśród nas
(nie umniejszając innym ale neurologopeda dobra sprawa ) w każdym razie widzę ze spokój nas ratuje i wiele razy udało mi się uspokoić Nikosia spokojnie tłumacząc i stosując taktykę „ widzę ze jesteś zły i ze bardzo chciałbyś to czy owo, ale….” I cały monolog 
-
Xoxo92 haha neurobiolog 😙😙😙
coś tam ogarniam 🤣————————-
Ona 35, cykle OK, hiperprolaktynemia czynnościowa
On 38, słabe parametry. Czynnik męski, jako przyczyna niepowodzeń.
Chłopiec 💙 termin 7.04.2024
20 dpt 8833 prog 50.80
17 dpt 3412 prog 59.60
12 dpt 408.8 progr 53.07
10 dpt bhcg 136.9 prog 30.46
8dpt bhcg 58.1 prog 46.28
VII transfer mrozaczka. Cykl naturalny.
VI 2023 stymulacja Gameta, pobieranie jajeczek. 17 pobrano, 10 zaplodniono. IMSI-MSOME. Tylko jedna ❄️ 4BA. Transfer odroczony. Hiperka 🥲
V 2022 CP, usunięcie jajowodu
2016 naturalnie 👶🏼 -
Mojanadzieja wrote:Oj ja juz nawet odwrotna psychologie stosowalam. Ale moja corka nie chce sluchac. Nawet gdy patrzy w oczy... za chwile wyszarpuje sie z rąk i ucieka. Nie da sie nawet z nią pogadac. Lekcewazy albo nie chce sluchac.
Tez mam webinary. I na mojej corce i jej braku zainteresowania czymkolwiek nie mam sily.
Kupilam nawet fajna ksiazeczke laminowaną za sporo kasy a ona nie chciala sluchac co robic. Pokazywalo sie a ona wyrywala pisaka i rzucala. Nie chciala sluchac ani robic tak jak ma byc. Ona tpbi tak jak sama chce.
Wygania mnie nawet z kanapy bo JA TU. MAMA TAM. A jak przesiade sie to ona podchodzi i wygania mnie mówiąc PAAA albo POOO - to mialo byc chyba won... nie wiem. Badz za plecami siada i wypycha mnie. Choc przed chwila chciala gdzie indziej siedziec. I tak na orawde jestem taką przerzucaną - niechcianą rzeczą. A gdy mowie do niej ze CHCIALA TAM SIEDZIEC.
To jest placz i lament. Czasami jak patrze na nią to reką odwraca moją glowe. Abym na nią nie patrzyla. Ahhh
Jest straszbie uparta. Czasami bardzo niegrzeczna i nawet brata czasami uderzy- czyms rzuci. Albo stanąć chce na nim gdy lezy na brzuchu na podlodze.
Trzeba miec oczy dookola glowy. Bo wiadomo roznie moze byc i zdarzyc sie. To tylko dziecko. Lecz nie wiem skad u niej takie pomysly. Toz ja po nikim nie chodze. Taty nie bije. - choc przydaloby sie czasami. Hehe
A tlumaczenie jej ze czegos nie mozna to u niej konczy sie ucieczką.
Uparta strasznie jest- jak tatus ktory nie zmieni zdania. U tatusia jest NIE - BO NIE. Ma charakterek. Zlosliwy. I ciekawa jestem za ile miesiecy brat jej odplaci. Powaznie.
Moze ona euryny potrzebuje. Jest zywiolowa.
Moja córka też bije brata, ale pracujemy nad tym i jest coraz lepiej. Jak nic nie działa to może wizyta u psychologa 🤷♀️
Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB
🍀
Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
🍀
Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
Niedrożne jajowody❌
Starania od 10.2016r. -
Moze i tak zrobie. Wyjde z pokoju. Ale musze tez miec na oku syna.
I brac ze soba badz zabezpieczyc.
Na psychologa to za wczesnie.
A dla mnie to juz psychiatra raczej- i to nie pomoze 🙈😅
Na prawde ma na tą chwile ciezki charakterek i uparta strasznie. Wszystko jest JA. Ona chce wszystko sama... do takiego stopnia ze nawet oddajac zabawke bratu to potrafi rzucic w niego- ostatnio telefonem a on z guzem na czole byl pozniej.
Moze dobry pomysl, aby wyjsc z pokoju. Od jutra wyprobuje. Moze zobaczy ze cos jest na rzeczy i zacznie zastanawiac się ze cos zrobila nie tak
Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
Ann kurde czytałam na miesięcznym o Twoich wynikach. Mam nadzieję,że przepiszą Ci lek i się uda. Moje kciuki są bardzo mocno zaciśnięte 🤞🤞🤞🤞1 podejście i Helenka 😀
Później 5 nieudanych podejść w tym jedno poronienie
Oczekiwanie na test ....
7 dpt beta 26,9
9 dpt 94,2
13 dpt 343,3
27 dpt ❤️
-
Mojanadzieja wrote:Moze i tak zrobie. Wyjde z pokoju. Ale musze tez miec na oku syna.
I brac ze soba badz zabezpieczyc.
Na psychologa to za wczesnie.
A dla mnie to juz psychiatra raczej- i to nie pomoze 🙈😅
Na prawde ma na tą chwile ciezki charakterek i uparta strasznie. Wszystko jest JA. Ona chce wszystko sama... do takiego stopnia ze nawet oddajac zabawke bratu to potrafi rzucic w niego- ostatnio telefonem a on z guzem na czole byl pozniej.
Moze dobry pomysl, aby wyjsc z pokoju. Od jutra wyprobuje. Moze zobaczy ze cos jest na rzeczy i zacznie zastanawiac się ze cos zrobila nie tak
Tylko pamietaj żeby ona tez była bezpieczna 😅 możesz jej zawsze powiedzieć ze : mama(ja) jestem zła/przykro mi/ ze rzuciłaś w brata/ zrobiłaś to tamto to jest nie ok bo…. I chce prosić zebys przeprosiła/przestała spytać czy rozumie. A jak będzie dalej złe to powirdziec ze wychodzisz bo potrzebujesz się uspokoić, a jak ona Brdzie Cię potrzebować zawsze może przyjść się przytulić czy cos w ten deseń.
Pamietaj. Wdech wydech. Melisa i dużo tłumaczenia. Kiedyś jej przejdzie m 🤗————————-
Ona 35, cykle OK, hiperprolaktynemia czynnościowa
On 38, słabe parametry. Czynnik męski, jako przyczyna niepowodzeń.
Chłopiec 💙 termin 7.04.2024
20 dpt 8833 prog 50.80
17 dpt 3412 prog 59.60
12 dpt 408.8 progr 53.07
10 dpt bhcg 136.9 prog 30.46
8dpt bhcg 58.1 prog 46.28
VII transfer mrozaczka. Cykl naturalny.
VI 2023 stymulacja Gameta, pobieranie jajeczek. 17 pobrano, 10 zaplodniono. IMSI-MSOME. Tylko jedna ❄️ 4BA. Transfer odroczony. Hiperka 🥲
V 2022 CP, usunięcie jajowodu
2016 naturalnie 👶🏼 -
Mojanadzieja wrote:Moze i tak zrobie. Wyjde z pokoju. Ale musze tez miec na oku syna.
I brac ze soba badz zabezpieczyc.
Na psychologa to za wczesnie.
A dla mnie to juz psychiatra raczej- i to nie pomoze 🙈😅
Na prawde ma na tą chwile ciezki charakterek i uparta strasznie. Wszystko jest JA. Ona chce wszystko sama... do takiego stopnia ze nawet oddajac zabawke bratu to potrafi rzucic w niego- ostatnio telefonem a on z guzem na czole byl pozniej.
Moze dobry pomysl, aby wyjsc z pokoju. Od jutra wyprobuje. Moze zobaczy ze cos jest na rzeczy i zacznie zastanawiac się ze cos zrobila nie tak
Może robi tak, bo wtedy zazwyczaj reagujecie gwałtownie? Ja coraz częściej ze stoickim spokojem reaguje i jest zdezorientowana 😅
Nie wiem, jak jest u was, ale może często słyszy, że jest niegrzeczna? Jeśli dziecku "przykleja" się etykietkę, to ono zaczyna wierzyć w to, że jest niegrzeczna i będzie robić niegrzeczne rzeczy
Warto też doceniać momenty jak jest grzeczna, pomocna, ładnie bawi się z bratem (mama bardzo lubi patrzeć się na was jak tak się ładnie bawicie, albo: super, ładnie bawisz się z bratem).
Jeśli bije brata to powstrzymać ją (jeśli się da) i wziąć syna na ręce, bez awantury, czy krzyków. Powiedzieć stanowczo coś w stylu: stop, nie pozwalam bić brata, bo to boli. Nie wolno nikogo bić. Wiem, że jesteś zła bo brat bawił się twoja zabawka, jednak nie podoba mi się bicie brata.
Można podpowiedzieć alternatywne rozwiązanie sytuacji i/lub inne sposoby na rozładowanie złości. Moja córka coraz częściej się powstrzymuje przed uderzeniem brata i sama często próbuje rozwiązać ich konflikt.
Jak dziecko jest w amoku, rzuca się, płacze to musi się uspokoić, żeby coś zrozumiało z tego co chcesz powiedzieć
Wiem, że to wydaje się dziwne, nasi rodzice tak nie robili, ale u nas to działa.
Tylko właśnie, żeby zadziałało to musisz być spokojna i cierpliwa. Jak tracisz cierpliwość, to może rzeczywiście wyjdź na chwilę z pokoju, nawet z synem, jak boisz się o jego bezpieczeństwo, policz do 10, wróć do córki i pogadajcie trochę.
Jak córka ma lepszy humor pogadajcie sobie za co kocha brata, tatę, że przytulanie brata jest bardzo miłe. Wiem, że jeszcze nie umie mówić, ale na pewno sporo rozumie.
Musicie popróbować różnych metod, zobaczyć co działa u was
A to, że Cię odpycha, to może z zazdrości o brata?
Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB
🍀
Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
🍀
Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
Niedrożne jajowody❌
Starania od 10.2016r. -
aganieszkam wrote:Może robi tak, bo wtedy zazwyczaj reagujecie gwałtownie? Ja coraz częściej ze stoickim spokojem reaguje i jest zdezorientowana 😅
Nie wiem, jak jest u was, ale może często słyszy, że jest niegrzeczna? Jeśli dziecku "przykleja" się etykietkę, to ono zaczyna wierzyć w to, że jest niegrzeczna i będzie robić niegrzeczne rzeczy Warto też doceniać momenty jak jest grzeczna, pomocna, ładnie bawi się z bratem (mama bardzo lubi patrzeć się na was jak tak się ładnie bawicie, albo: super, ładnie bawisz się z bratem).
Jeśli bije brata to powstrzymać ją (jeśli się da) i wziąć syna na ręce, bez awantury, czy krzyków. Powiedzieć stanowczo coś w stylu: stop, nie pozwalam bić brata, bo to boli. Nie wolno nikogo bić. Wiem, że jesteś zła bo brat bawił się twoja zabawka, jednak nie podoba mi się bicie brata.
Można podpowiedzieć alternatywne rozwiązanie sytuacji i/lub inne sposoby na rozładowanie złości. Moja córka coraz częściej się powstrzymuje przed uderzeniem brata i sama często próbuje rozwiązać ich konflikt.
Jak dziecko jest w amoku, rzuca się, płacze to musi się uspokoić, żeby coś zrozumiało z tego co chcesz powiedzieć
Wiem, że to wydaje się dziwne, nasi rodzice tak nie robili, ale u nas to działa.
Tylko właśnie, żeby zadziałało to musisz być spokojna i cierpliwa. Jak tracisz cierpliwość, to może rzeczywiście wyjdź na chwilę z pokoju, nawet z synem, jak boisz się o jego bezpieczeństwo, policz do 10, wróć do córki i pogadajcie trochę.
Jak córka ma lepszy humor pogadajcie sobie za co kocha brata, tatę, że przytulanie brata jest bardzo miłe. Wiem, że jeszcze nie umie mówić, ale na pewno sporo rozumie.
Musicie popróbować różnych metod, zobaczyć co działa u was
A to, że Cię odpycha, to może z zazdrości o brata?
Wiesz co kiedys przez jakis czas stosowalam slowa gdzie nie ma NIE... po prawie tyg rozgryzla i robila gorzej... 🙈
Czasami tez dalej uzywam slow zamiast niegrzeczna - to brzydko zrobilas. Taka ladna dziewczynka a tak zle robi... itd.
Nawet w zlobku mowią ze ona w ruchu jest caly czas... nawetvteraz siedzi na dwlim krzeselku i rysuje. Ale... druga reka siegnela do brata i coagnie jego za stope w swoja strone.
Temperowalam jej kredke. Ale w srodku polamane i ciagle sie lamal . To mowie ze trzrba wyrzucic bo rzucała za duzo razy i polamany w srodku. Wyrzucila. Ale po chwili patrze jeszcze 2 kredki wyrzucila 🙈😅
Ja do niej caly czas tlumacze czy chce byc bita przez brata tak jak ona tk robi... odpowiada NIE... ale robi wciaz to samo.
Wyszlam z pokoju. I powiedzialam jej czemu. A ona wrzucila mi do pokoju resoraki i zamknela drzwi i PA MAMA...
I wchodzi i wychodzi. Toumaczenia na razie nie daja rezultatuWiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2023, 07:51
Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
TyŚ wrote:Tylko pamietaj żeby ona tez była bezpieczna 😅 możesz jej zawsze powiedzieć ze : mama(ja) jestem zła/przykro mi/ ze rzuciłaś w brata/ zrobiłaś to tamto to jest nie ok bo…. I chce prosić zebys przeprosiła/przestała spytać czy rozumie. A jak będzie dalej złe to powirdziec ze wychodzisz bo potrzebujesz się uspokoić, a jak ona Brdzie Cię potrzebować zawsze może przyjść się przytulić czy cos w ten deseń.
Pamietaj. Wdech wydech. Melisa i dużo tłumaczenia. Kiedyś jej przejdzie m 🤗
Melisa nie pomoze hehe
Mam nadzieje ze przejdzie bo na tą chwile ciezko. Temu do zlobka dalismy bo moze rutyna jej pomoze i zabawq z dziecmi. Choc wiadomo ze wolalabym do przedszkola. Ale ciezko. Tam w zlobku na razie codziennie siada na nocnik nawet 2 razy i 1 raz siku zrobila tylko.Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
Dzięki Asiu🤗 To fakt nie spodziewałam się takich tragicznych Kirów, biorąc pod uwagę, że jednak mam za sobą udany transfer i to bez żadnych specjalnych leków🫣 No, ale młodsza byłam🤷🏻♀️AsiaiHelenka wrote:Ann kurde czytałam na miesięcznym o Twoich wynikach. Mam nadzieję,że przepiszą Ci lek i się uda. Moje kciuki są bardzo mocno zaciśnięte 🤞🤞🤞🤞
Przesłałam wyniki do dr i czekam na zalecenia. Okres też tuż tuż i zaczynamy🤞🏼☺️ Nie mogę się już doczekać.
AsiaiHelenka lubi tę wiadomość
Rocznik 86, AMH 2020 0,87->2025 0,55
Endometrioza III 2013 usunięcie jajnika, IO
12.2023 histero zabiegowa nisza
Kariotypy prawidłowe, KIR AA (brak 5!)
1 IVF transfer 08.2020 ET 8b
7dpt - 19, 11dpt - 159,5, 13dpt - 455,6, 18dpt - 2228
23dpt - 7309, 30dpt - ❤️ 05.2021 39+0, 3200, 52 cm🧸
Walczymy o rodzeństwo!
Transfer 09.2022 (N) ET 3BB cb💔
Transfer 04.2023 (N) FET 2AC cb💔
✖️ 06.2023 klapa (pęcherzyki pękły przed punkcją)
Zmiana kliniki!
Transfer 01.2024 (S) FET 4AB💔
Transfer 04.2024 (N) FET 4BA💔
poronienie zatrzymane 9tc (8+3) 🖤👼🏻
IV IVF 02.2025 💉🐓🥚punkcja: ❄️4AA
Transfer 17.02.2025 ET 3BB💔
⌛️03/04.2025 badania -
Powiem Ci ,że ja też się nie mogę doczekać bo kibicuje Ci bardzo mocno 😘 przytuliłaś mnie tu i podniosłaś na początku roku mocno z dołka psychicznego.Ann🔆 wrote:Dzięki Asiu🤗 To fakt nie spodziewałam się takich tragicznych Kirów, biorąc pod uwagę, że jednak mam za sobą udany transfer i to bez żadnych specjalnych leków🫣 No, ale młodsza byłam🤷🏻♀️
Przesłałam wyniki do dr i czekam na zalecenia. Okres też tuż tuż i zaczynamy🤞🏼☺️ Nie mogę się już doczekać.1 podejście i Helenka 😀
Później 5 nieudanych podejść w tym jedno poronienie
Oczekiwanie na test ....
7 dpt beta 26,9
9 dpt 94,2
13 dpt 343,3
27 dpt ❤️
-
Wiem że głupia jestem ale oczywiście nie wytrzymałam i dziś zrobiłam test o czułości 10 oczywiście negatyw a w poniedziałek był transfer 🤦01.2019- I procedura in vitro (2morule)
03.2019- II procedura in vitro (brak transferu
04.2019- AZ
08.2019- AZ
01.2020 - AZ
02.2021- zmiana kliniki na Artvimed
03.2021 - histeroskopia
04.2021- transfer 4.1.1
05.2021- transfer 4.1.1
🔸7dpt 10.5🔸9dpt 40,8
🔸11dpt 104,85🔸13dpt 237.56
🔸15dpt 512.3🔸17dpt 1166.29
12.2021- poród, synek Tymon ❤️❤️
05.2023- transfer 4.1.1
07.2023- histeroskopia- cd138+(6 komórek dodatnich) metronidazol +tarivid
09.2023- transfer 3.1.1
01.2024- ciąża naturalna biochemiczna
09.2024 - transfer późnej moruli 5doba
31.01.25- transfer 4.1.1
🔸6dpt 37.51
🔸8dpt- 82.43
🔸10 dpt -114.75 -
😘 Cieszę się, że mogłam pomóc. W ogóle dziewczyny jak tak pomyśle ile się wydarzyło od tamtego czasu.. Xoxo miała transfer w moje uro, Ty Asiu jakoś zaraz potem i już tak daleko jesteście🥰 Na mnie to forum też dziala jakoś terapeutycznie, pare razy ten stawiałyście mnie na nogi po niepowodzeniach. Z resztą każda z Was tutaj wrzucając swoje trzy grosze wpływała na moje decyzje😅 i to tez dzięki Wam myśle, jestem tu gdzie jestem i czekam teraz na transfer.AsiaiHelenka wrote:Powiem Ci ,że ja też się nie mogę doczekać bo kibicuje Ci bardzo mocno 😘 przytuliłaś mnie tu i podniosłaś na początku roku mocno z dołka psychicznego.
Właśnie dzwoniła moja Pani dr☺️ Mam się nie przejmować. Powiedziała, że wynik jest nieprawidłowy, ale dostanę accofil.Rocznik 86, AMH 2020 0,87->2025 0,55
Endometrioza III 2013 usunięcie jajnika, IO
12.2023 histero zabiegowa nisza
Kariotypy prawidłowe, KIR AA (brak 5!)
1 IVF transfer 08.2020 ET 8b
7dpt - 19, 11dpt - 159,5, 13dpt - 455,6, 18dpt - 2228
23dpt - 7309, 30dpt - ❤️ 05.2021 39+0, 3200, 52 cm🧸
Walczymy o rodzeństwo!
Transfer 09.2022 (N) ET 3BB cb💔
Transfer 04.2023 (N) FET 2AC cb💔
✖️ 06.2023 klapa (pęcherzyki pękły przed punkcją)
Zmiana kliniki!
Transfer 01.2024 (S) FET 4AB💔
Transfer 04.2024 (N) FET 4BA💔
poronienie zatrzymane 9tc (8+3) 🖤👼🏻
IV IVF 02.2025 💉🐓🥚punkcja: ❄️4AA
Transfer 17.02.2025 ET 3BB💔
⌛️03/04.2025 badania -
Na spokojnie. Idz lepiej na betęEwela1992 wrote:Wiem że głupia jestem ale oczywiście nie wytrzymałam i dziś zrobiłam test o czułości 10 oczywiście negatyw a w poniedziałek był transfer 🤦1 podejście i Helenka 😀
Później 5 nieudanych podejść w tym jedno poronienie
Oczekiwanie na test ....
7 dpt beta 26,9
9 dpt 94,2
13 dpt 343,3
27 dpt ❤️
-
Ewela1992 wrote:Wiem że głupia jestem ale oczywiście nie wytrzymałam i dziś zrobiłam test o czułości 10 oczywiście negatyw a w poniedziałek był transfer 🤦
Hej nie jesteś sama ja tez miałam transfer w poniedziałek i oczywiście od wczoraj "sikam" 🙈 , niby wczoraj wieczorem wyszedł cień cienia więc ja cała w skowronkach a dziś rano praktycznie nic .... więc zabolało ....ale stwierdziłam że transfer był koło 14 więc wtedy powtórzę bo kropek nie miał rano tych 5 dni 🫣 i jak głupia mu tłumaczę że by walczył razem z mamą 💪 następny specjalista jakiego odwiedzę to chyba psychiatra 🤭 musimy dać czas naszym kropeczkom ❤️ -
Wiara... wrote:Hej nie jesteś sama ja tez miałam transfer w poniedziałek i oczywiście od wczoraj "sikam" 🙈 , niby wczoraj wieczorem wyszedł cień cienia więc ja cała w skowronkach a dziś rano praktycznie nic .... więc zabolało ....ale stwierdziłam że transfer był koło 14 więc wtedy powtórzę bo kropek nie miał rano tych 5 dni 🫣 i jak głupia mu tłumaczę że by walczył razem z mamą 💪 następny specjalista jakiego odwiedzę to chyba psychiatra 🤭 musimy dać czas naszym kropeczkom ❤️
Kiedy robisz betę. Ja sikałam z drugiego moczu. Planuje jutro zrobić betę i ewentualnie powtórzyć we wtorek01.2019- I procedura in vitro (2morule)
03.2019- II procedura in vitro (brak transferu
04.2019- AZ
08.2019- AZ
01.2020 - AZ
02.2021- zmiana kliniki na Artvimed
03.2021 - histeroskopia
04.2021- transfer 4.1.1
05.2021- transfer 4.1.1
🔸7dpt 10.5🔸9dpt 40,8
🔸11dpt 104,85🔸13dpt 237.56
🔸15dpt 512.3🔸17dpt 1166.29
12.2021- poród, synek Tymon ❤️❤️
05.2023- transfer 4.1.1
07.2023- histeroskopia- cd138+(6 komórek dodatnich) metronidazol +tarivid
09.2023- transfer 3.1.1
01.2024- ciąża naturalna biochemiczna
09.2024 - transfer późnej moruli 5doba
31.01.25- transfer 4.1.1
🔸6dpt 37.51
🔸8dpt- 82.43
🔸10 dpt -114.75
