wodniaki jajowodów
-
WIADOMOŚĆ
-
Berbeć. wrote:Jestem (jakby, bo na razie tylko pośrednio) pod opieką pewnego profesora, ale on właśnie sugeruje, żeby nie śpieszyć się z operacją w moim przypadku.
Berbeć, wysłałam zaproszenie. Będę ogromnie wdzięczna za możliwość kontaktu Chciałabym zapytać o jajowody. Moje nie nadają się do usunięcia. -
Witajcie.Dziś się dowiedziałam że mam wodniaka.Lekarz podczas punkcji usunął z niego płyn- 20 ml .Płyn był czysty czyli nie ma stanu zapalnego.Po punkcji się odnowił i ma 23 mm.Lekarz powiedział że jeśli nie pęknie przed transferem to 3 dni przed będę mieć nakłucie.Wspominał o laparoskopii al;e on stwierdził że w moim przypadku nie ma takiej potrzeby.Boje się co dalej po transferze a jak znowu się odnowi i pęknie.2xIUI
styczeń 2019(Imsi - 2 blastki-4AA,4BA)-PGS -Transfer blastki
czerwiec 2019(Imsi - 2 blastki)-Transfer blastki 4BA -poronienie 8 tydz.
Transfer blastki 3BB
luty 2020 pobrano 13 oocytów-są 4 blastocysty - PGS)- 1 zdrowy zarodek , transfer
4IVF - 9 komórek ( transfer 3 dniowca , 3 ❄❄❄, 4AA,4AA,3AA))
Czynnik męski-translokacja (3,7)
Niedoczynność tarczycy
Wysoka prolaktyna
Trombofilia - ok
Ana - dodatnie -
mila82 wrote:Witajcie.Dziś się dowiedziałam że mam wodniaka.Lekarz podczas punkcji usunął z niego płyn- 20 ml .Płyn był czysty czyli nie ma stanu zapalnego.Po punkcji się odnowił i ma 23 mm.Lekarz powiedział że jeśli nie pęknie przed transferem to 3 dni przed będę mieć nakłucie.Wspominał o laparoskopii al;e on stwierdził że w moim przypadku nie ma takiej potrzeby.Boje się co dalej po transferze a jak znowu się odnowi i pęknie.
Cari09 lubi tę wiadomość
-
mika 13 wrote:Witamy. Mila a gdzie się leczysz? Czy wcześniej miałaś jakieś objawy wodniaka?2xIUI
styczeń 2019(Imsi - 2 blastki-4AA,4BA)-PGS -Transfer blastki
czerwiec 2019(Imsi - 2 blastki)-Transfer blastki 4BA -poronienie 8 tydz.
Transfer blastki 3BB
luty 2020 pobrano 13 oocytów-są 4 blastocysty - PGS)- 1 zdrowy zarodek , transfer
4IVF - 9 komórek ( transfer 3 dniowca , 3 ❄❄❄, 4AA,4AA,3AA))
Czynnik męski-translokacja (3,7)
Niedoczynność tarczycy
Wysoka prolaktyna
Trombofilia - ok
Ana - dodatnie -
mila82 wrote:Leczę się w Invimed Wrocław.Żadnych objawów nie miałam.Lekarz zauważył podczas punkcji.A teraz po miesiącu się odnowił.A ty też masz wodniaka?
-
nick nieaktualnymika 13 wrote:U mnie co prawda nikt nie stwierdził jeszcze ale sama mam podejrzenia na podstawie objawów. Wodniste upławy pojawiające się co m-c w okresie okołoowulacyjnym. Wcześniej nigdy tak nie miałam.
Ja mialam takie upławy kilka razy...dwukrotnie po transferach.... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej, jestem świeżo po wizycie w związku z wodniakami, mam je na obu jajowodach. Niestety oba jajowody są uszkodzone i nadają się do usunięcia, a potem zostaje do wyboru adopcja lub invitro. Można próbować robić plastykę jajowodu, ale jeśli są bardzo uszkodzone to nie ma pewności że wodniak się nie odrodzą, tak zrobiło się u mnie, rok temu miałam laparo z plastyka lewego jajowodu, a już w grudniu zeszłego roku wodniak powrócił. W klinice lekarz powiedział że z wodniakami dopóki nie zrobię z nimi porządku to nawet do invitro się nie kwalifikuje.
-
Berbeć. wrote:Szczerze to nie mówiłam i tym chyba 🤔 sama wyczytałam że to prawdopodobnie wodniak się opróżnia. Jestem już umówiona na operację..
-
Ja mam niedrożne oba jajowody i wodniaki. Stwierdził to lekarz po laparoskopii i histero. W karcie szpitalnej tylko taka informacja, zero zdjęć nic więcej. Powiedział, że jajowodów nie da się usunąć, bo ryzyko jest zbyt duże.
Teraz w klinice lekarz na pierwszej wizycie powiedział, że szkoda że nie usunęli, po czym stwierdził robiąc USG, że wodniaków nie widać i że to dobrze. Po pierwszym nieudanym transferze, byłam w poniedziałek na wizycie i zapytałam czy wodniaki mogą być przyczyną i co z nimi dalej. Zrobił USG i nawet zaznaczył w opisie, że wodniaków brak. Powiedział, że jak ich nie widać, to nie są przeszkodą. I bądź tu człowieku mądry. Z forum od dziewczyn mam informacje, że przy wodniakach zajście w ciążę jest bardzo utrudnione, bo ten płyn jest toksyczny dla 🍀😔 Nie wiem co robić. Umówiłam się na monitoring w marcu i transfer na naturalnym cyklu w kwietniu. Jak się nie uda, będę myśleć o kolejnej laparoskopii, żeby ktoś jeszcze to zobaczył i ocenił. Smutno mi, że nie mogę polegać na lekarzach. Sama muszę poszukać możliwych rozwiązań 😔paulity lubi tę wiadomość
-
Kiki31 wrote:Ja mam niedrożne oba jajowody i wodniaki. Stwierdził to lekarz po laparoskopii i histero. W karcie szpitalnej tylko taka informacja, zero zdjęć nic więcej. Powiedział, że jajowodów nie da się usunąć, bo ryzyko jest zbyt duże.
Teraz w klinice lekarz na pierwszej wizycie powiedział, że szkoda że nie usunęli, po czym stwierdził robiąc USG, że wodniaków nie widać i że to dobrze. Po pierwszym nieudanym transferze, byłam w poniedziałek na wizycie i zapytałam czy wodniaki mogą być przyczyną i co z nimi dalej. Zrobił USG i nawet zaznaczył w opisie, że wodniaków brak. Powiedział, że jak ich nie widać, to nie są przeszkodą. I bądź tu człowieku mądry. Z forum od dziewczyn mam informacje, że przy wodniakach zajście w ciążę jest bardzo utrudnione, bo ten płyn jest toksyczny dla 🍀😔 Nie wiem co robić. Umówiłam się na monitoring w marcu i transfer na naturalnym cyklu w kwietniu. Jak się nie uda, będę myśleć o kolejnej laparoskopii, żeby ktoś jeszcze to zobaczył i ocenił. Smutno mi, że nie mogę polegać na lekarzach. Sama muszę poszukać możliwych rozwiązań 😔
I powiedz mi co zrobiłaś dalej z tymi wodniakami ? Jak się sprawa rozwiazala ? Bo ja jestem w podobnym problemie i szukam rozwiązania ? A mojego prowadzącego lekarza nie ma -
Ewelka02 wrote:Ja tez mialam wodniaki zdiagnozowane przez HSG z kontrastem. Poszlam na druga konsultacje i lekarz powiedzial ze najlepiej zrobic laparoskopie ktora da lepszy obraz i jesli faktycznie beda wodniaki to od razu usuna. Tak jak dziewczyny pisza, plyn wyciekajacy wplywa negatywnie na zarodki wiec zeby zwiekszyc powodzenie ivf zalecane jest usuniecie jajowodow. ;-(
Ewelka02 gratuluje udanego transferu!!! Nie wiem skąd miałaś tyle siły żeby dotrwać aż do 8 transferu. Wysłałam zaproszenie do znajomych, chciałabym się wymienić doświadczeniami, Twoja historia jest bardzo podobna do mojej. Też miałam wodniaki, transfer miał nie być problemem po czym wyszły problemy immunologiczne. Czasem zastanawiam się czy to nie jest powiązane bo nikt nie wie skąd te wodniaki... Byłoby mi miło gdybyś przyjęła zaproszenie.33 lat; niedoczynność tarczycy
05.2019 usunięto wodniaki jajowodów
07.2019 I ICSI
08.2019 pierwszy transfer dwóch dwudniowych zarodków
09.2019 drugi transfer dwóch dwudniowych zarodków
biopsja endometrium badanie komórek nk i komórek plazmatycznych
badanie krzepliwości
12.2019 trzeci transfer dwóch blastek
01.2020 zmiana kliniki
badanie kariotypów
04.2020 czwarty transfer (embryoglue, assisted checking, brevactid, płukanka z hcg przed transferem)
histeroskopia
kolejna biopsja endo -> za dużo komórek nk
kroplówki z intralipidu przy kolejnym transferze
II ICSI
11.2020 piąty transfer 2 blastek
badanie immunologii
Test ERA
07.2021 szósty transfer 1 blastki
08.2021 zmian kliniki
2 miesięczna terapia intralipidem
21.1.22 siódmy transfer blastocysta 4.2.3
encorton, accofil, heparyna, immunoglobuliny
III ICSI
8.6.22 ósmy transfer encorton, accofil, heparyna, immunoglobuliny-> udało się 🙏 -
Dziewczyny jak u Was zdiagnozowano wodniaki? U mnie po HSG lekarz powiedział tylko, że jeden jajowód niedrożny i może to być wodniak ale nie był pewny. Zlecił laparoskopie ale my planujemy pójść w kierunku in
vitro od razu i teraz czytam, że one mogą mieć negatywny wpływ na zarodek więc chyba lepiej zacząć jednak od laparo.
Lekarz nic mi takiego nie powiedział, że ten jeden niedrożny jajowód może wpływać negatywnie na in vitro...
💃89' AMH 3, Niedrożne jajowody, Adenomioza, MTHFR, Polipy , KIR AA bez DS, Oboje HLA C1/C2, Allo 31%
🕺 91' Ruch 24%, morfo 1%, DFI 21%, HBA 60%, Poli. apal IGF2, inwersja chrom. 9
🧐Długi: marvelon, diostinex, gonalpeptyl, gonal, menopur + masa supli -> 19🥚
10x❄️: 4x4.1.1, 2x5.1.1, 2x6.1.1, 4.1.2, 3.1.2; PGT-A: 3x zdrowe❄️: 2x5.1.1, 4.1.1
🍍Sztuczny: Estrofem, Vagifem, Aspirin, Metypred, Accofil, Neoparin, Prolutex, Cyclogest, Crinone -> FET 5.1.1 (Embryoglue + Atosiban)🍀
5 dpt: beta 35; 8 dpt: beta 186, 12 dpt: beta 832; 14 dpt: GS 6mm; 24 dpt: ASP 110; 8+4: CRL 2cm, ASP 175; 10+1: CRL 3,13cm, ASP 175, 37g; 11+3: CRL 4,66cm, ASP 172, 51g; 14+3: CRL 8,7cm, 95g KSIĘŻNICZKI 🥰; 17+2: 201g 23+1: 605g; 27+0 1,05kg; 31+0 1,80kg DO KOCHANIA ❤️ -
nick nieaktualnyhej rownież mam zdiagnozowanego wodniaka u mnie sytuacja jest taka ze lekarz narazie nie chce abym miala laparo poniewaz mam niskie amh a po usunieciu wodniaka a przy tym moze i jajnika lub jajowodu nastapi dalsze pogorszenie amh , jestem po 3 operacjach wiec kolejna wiaże się z pogorszeniem rezerwy plus mam endo 4 stopnia , u mnie plan jest taki ze podchodze do in vitro 3 raz teraz
-
Czy jest tu jeszcze ktoś? Kochane Kobietki we wrześniu miałam cięcie, urodziłam syna. Podczas operacji okazało się, że mam wodniaka i zrobili mi plastykę jajowodu. Chciałbym mieć jeszcze jedno dziecko a teraz cholernie się boję. Ostatnie trzy owulacje mam potwierdzone wlasnie ze strony wodniaka 😒
-
Mrs_dz0ana wrote:Dziewczyny jak u Was zdiagnozowano wodniaki? U mnie po HSG lekarz powiedział tylko, że jeden jajowód niedrożny i może to być wodniak ale nie był pewny. Zlecił laparoskopie ale my planujemy pójść w kierunku in
vitro od razu i teraz czytam, że one mogą mieć negatywny wpływ na zarodek więc chyba lepiej zacząć jednak od laparo.
Lekarz nic mi takiego nie powiedział, że ten jeden niedrożny jajowód może wpływać negatywnie na in vitro...
Po kilku miesiącach naturalnych prób zajścia w ciąże poprosiłam lekarza o badanie drożności jajowodów, gdyż jeden z nich był już raz udrażniany podczas laparoskopii, wtedy też stwierdzono u mnie masywne zrosty w brzuchu. Badanie drożności wykonano metodą laparoskopii i wtedy stwierdzono wodniaki. Usłyszałam od lekarza, że mam 1% procent szansy na naturalną ciążę i że wodniaki muszę przed ivf usunąć. Konsultowałam to z dwoma innymi lekarzami i wszyscy to potwierdzili.
33 lat; niedoczynność tarczycy
05.2019 usunięto wodniaki jajowodów
07.2019 I ICSI
08.2019 pierwszy transfer dwóch dwudniowych zarodków
09.2019 drugi transfer dwóch dwudniowych zarodków
biopsja endometrium badanie komórek nk i komórek plazmatycznych
badanie krzepliwości
12.2019 trzeci transfer dwóch blastek
01.2020 zmiana kliniki
badanie kariotypów
04.2020 czwarty transfer (embryoglue, assisted checking, brevactid, płukanka z hcg przed transferem)
histeroskopia
kolejna biopsja endo -> za dużo komórek nk
kroplówki z intralipidu przy kolejnym transferze
II ICSI
11.2020 piąty transfer 2 blastek
badanie immunologii
Test ERA
07.2021 szósty transfer 1 blastki
08.2021 zmian kliniki
2 miesięczna terapia intralipidem
21.1.22 siódmy transfer blastocysta 4.2.3
encorton, accofil, heparyna, immunoglobuliny
III ICSI
8.6.22 ósmy transfer encorton, accofil, heparyna, immunoglobuliny-> udało się 🙏