X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną WSZYSTKIE ZIELARY Z OVU- soja, dong quai, z. o. Sroki i inne
Odpowiedz

WSZYSTKIE ZIELARY Z OVU- soja, dong quai, z. o. Sroki i inne

Oceń ten wątek:
  • olencja Autorytet
    Postów: 4757 1570

    Wysłany: 16 września 2014, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czy mozliwe ze powrot to treningow zablokowal mi owulacje?:/ kurna,wygladam jak tucznik,musze cwiczyc bo psychicznie sie wykoncze,ale co z owulacja?:/


    u5cvp2.png
  • kis Autorytet
    Postów: 735 186

    Wysłany: 16 września 2014, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olencja, gotowymi w aptece ?? na podbrzusze kładziesz?
    ja tez cwicze (staram sie) zablokowac to one nie powinny raczej wspomóc ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2014, 10:16

  • olencja Autorytet
    Postów: 4757 1570

    Wysłany: 16 września 2014, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kis wrote:
    olencja, gotowymi w aptece ?? na podbrzusze kładziesz?
    ja tez cwicze (staram sie) zablokowac to one nie powinny raczej wspomóc ;)
    tak,mam te gotowce,ale ostatnio je tne na pol bo sa mega duze

    ale ja dlugo nie cwiczylam,a uwielbiam mec ladne miesnie,dlatego rzucilam sie na silke jak szczerbaty na suchary:/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2014, 14:20


    u5cvp2.png
  • olencja Autorytet
    Postów: 4757 1570

    Wysłany: 16 września 2014, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    odkad zbijam prolaktyne (1,5 miesiaca)mam bolesne sutki:( masakra,nigdy tak nie mialam:/


    u5cvp2.png
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 16 września 2014, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dZIEWczyny mam wyniki badań i nie ukrywam, że jestem w szoku bo tsh w styczniu miałam 2,290, w maju 2,64. Potem zaczęło sie inofolic , glucophage 500, cyclodynon (zamieniłam na Castagnus), zioła sroki 3 - ale nie systematycznie . Dziś zrobiłam wyniki w renomowanym, poleconym przez ginke laboratorium z certyfikatami dokładności i wogóle i moje tsh wynosi :

    na dzień dzisiejszy : 1,48- czyli super dla staraczki :) jestem w szoku bo moja mama choruje na tarczyce i obie babcie i podwyższające sie cały czas tsh zaczęło mnie martwić a tu niespodzianka :)

    prolaktyna nadal wysoko jest : 33,21 a było w lipcu 34,26- troche mniej ale nadal wysoko- moja gin uważa, że przy pco jest podwyższona i tylko ziołowe leki starczą, jednak ja tak nie uważam i ide do endo koniec września :)

    ft4 wynosi 1,21 (0,93-1,7)- badałam pierwszy raz w życiu
    ft3 wynosi 3,56 (2,57-4,43)- badałam pierwszy raz w życiu.
    Cieszy mnie te tsh i mam nadzieje, że sie nie pomylili :)

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • Agnella Autorytet
    Postów: 2163 577

    Wysłany: 17 września 2014, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olencja, cierpliwości, na wszystko przyjdzie czas.
    Z tego co wiem ruch jest dobry na wszystko...na płodność również. Moja dobra koleżanka, która miała parę kilo do zrzucenia chodziła przed zajściem w ciążę właśnie na siłownie, tak z 4 miesiące przed samym zajściem. Polecił jej to gin. Siłownia, basen lub rower albo spacery są dobre. Byle nie przesadzić i nie ćwiczyć po 2-3 godz dziennie. Ja sama jestem szczupła, ale od kiedy jeżdżę na rowerze, regularnie, dość często, jest lepiej i wiem, że są owulacje :-)
    Staraj się myśleć pozytywnie, choć sama doskonale wiem, że to nieraz trudne. I nie wpadaj w strach, ze coś Ci zaszkodzi lub przeszkodzi zajść w ciążę. Bo im człowiek bardziej się stara to mniej wychodzi. Ciesz się życiem, bierz te nasze ziółka i specyfiki, a będzie dobrze :-) I myśl też tylko o sobie, zrób coś fajnego dla siebie, to co lubisz. Ja czasami jak kupię nowy ciuszek, odwiedzę kosmetyczkę, choć na chwilę zapominam o tych męczących staraniach, czekaniu i na chwile mam dobry humor. Jakś nowy lakier d paznokci, pedicur...:-)
    Jak ja na nie mogę się doczekać, kiedy przyjdzie moja @ i będą starania. Na szczęście czas tak szybko leci...:-)

    olencja, KisSzilva lubią tę wiadomość

  • olencja Autorytet
    Postów: 4757 1570

    Wysłany: 17 września 2014, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnella wrote:
    Olencja, cierpliwości, na wszystko przyjdzie czas.
    Z tego co wiem ruch jest dobry na wszystko...na płodność również. Moja dobra koleżanka, która miała parę kilo do zrzucenia chodziła przed zajściem w ciążę właśnie na siłownie, tak z 4 miesiące przed samym zajściem. Polecił jej to gin. Siłownia, basen lub rower albo spacery są dobre. Byle nie przesadzić i nie ćwiczyć po 2-3 godz dziennie. Ja sama jestem szczupła, ale od kiedy jeżdżę na rowerze, regularnie, dość często, jest lepiej i wiem, że są owulacje :-)
    Staraj się myśleć pozytywnie, choć sama doskonale wiem, że to nieraz trudne. I nie wpadaj w strach, ze coś Ci zaszkodzi lub przeszkodzi zajść w ciążę. Bo im człowiek bardziej się stara to mniej wychodzi. Ciesz się życiem, bierz te nasze ziółka i specyfiki, a będzie dobrze :-) I myśl też tylko o sobie, zrób coś fajnego dla siebie, to co lubisz. Ja czasami jak kupię nowy ciuszek, odwiedzę kosmetyczkę, choć na chwilę zapominam o tych męczących staraniach, czekaniu i na chwile mam dobry humor. Jakś nowy lakier d paznokci, pedicur...:-)
    Jak ja na nie mogę się doczekać, kiedy przyjdzie moja @ i będą starania. Na szczęście czas tak szybko leci...:-)
    obys miala racje;) ja cwicze malutko,bo 2 razy w tyg po 1,5 h, silowe z minimum cardio,ale kiedys cwiczylam duzo i strasznie mi tego brakuje,czuje sie jak paczek gdy nie cwicze i mam wtedy zly humor,takze daje sobie czas do lutego przyszlego roku,jak nie zajde to bede gwalcic lekarza :D (poki co wybralam kobiete gin,ale moze zmienie;))


    u5cvp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 września 2014, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olencja jeśli nagle zaczęłaś ćwiczyć to może się owulka trochę w czasie przenieść a nie możesz ćwiczyć 4 razy w tyg po 45minut to by było delikatniejsze dla organizmu?

  • olencja Autorytet
    Postów: 4757 1570

    Wysłany: 17 września 2014, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka098 wrote:
    Olencja jeśli nagle zaczęłaś ćwiczyć to może się owulka trochę w czasie przenieść a nie możesz ćwiczyć 4 razy w tyg po 45minut to by było delikatniejsze dla organizmu?
    nie mam za bardzo czasu zeby cwiczyc 4 razy w tyg a w takim czasie zadnego sensownego treningu nie da sie zrobic,wszak spalanie tkani tluszczowej rozpoczyna sie po 40 min wysilku...wiec to sie rozumie samo przez sie:)
    nie sadze aby sie przeniosla-co miesiac mam plodny sluz w dniach 10-14 a owu wyznacza mi owulacje 13go dnia,wtedy tez czuje pikniecie jajnika...wiec cos bylo nie tak dopiero w tym cyklu,albo pani od usg mimo grubych szkiel g***o widziala na monitorze.... wg mnie bylam jakies 12 h po owulacji
    o ile pecherzyki mi pekaja- bo takie jest moje przypuszczenie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2014, 11:23


    u5cvp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 września 2014, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W trakcie starań jeśli nie ma się dużej nadwagi to spalanie podobno nie jest dobrą opcją, bo organizm przechodzi w tryb że nie jest odpowiedni czas na dziecko, pisałam o 45 minutach bo powyżej to już trening a nie ćwiczenia pomagające funkcjonować organizmowi.

  • olencja Autorytet
    Postów: 4757 1570

    Wysłany: 17 września 2014, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka098 wrote:
    W trakcie starań jeśli nie ma się dużej nadwagi to spalanie podobno nie jest dobrą opcją, bo organizm przechodzi w tryb że nie jest odpowiedni czas na dziecko, pisałam o 45 minutach bo powyżej to już trening a nie ćwiczenia pomagające funkcjonować organizmowi.
    :/ ale ja jak mam nadwage to mam depresje a depresja nie jest zdrowa dla staran:/


    u5cvp2.png
  • olencja Autorytet
    Postów: 4757 1570

    Wysłany: 17 września 2014, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    poza tym,musze wzmocnij gorset miesniowy bo mialam uraz kregoslupa i teraz mam wiotke miesnie,musze je wzmocnic bo nawet jakbym zaszla to brzuch musialabym wozic na wozku przed soba


    u5cvp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 września 2014, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ćwicz ale się nie przetrenowuj bo to jest najgorsze. Najlepsze dla starań bmi podobno jest 20-25. Na pewno nie mniej ni 20 i nie więcej niż 28.

  • olencja Autorytet
    Postów: 4757 1570

    Wysłany: 17 września 2014, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka098 wrote:
    To ćwicz ale się nie przetrenowuj bo to jest najgorsze. Najlepsze dla starań bmi podobno jest 20-25. Na pewno nie mniej ni 20 i nie więcej niż 28.
    no wiem wiem:0 teraz mam bmi pow 23 przy wadze 63 kg a chce zejsc do 55 i nadal bede miec bmi pow 20 :) zreszta miesnie wiecej waza wiec bmi nie jest dobrym wyznacznikiem
    ale zobacz,taka ciochopek czy mucha mimo treningow i diet pozachodzily w ciaze

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2014, 11:56


    u5cvp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 września 2014, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bo problemów z zajściem nie miały, a jak widać my jesteśmy w tym gronie co maja i kolejne niedogodności dla organizmu tylko to wzmagają problemy. Ja jestem zdania ż ćwiczenia muszą być i są b. ważne ale nie przetrenowanie. Sportsmenki mają zazwyczaj przez treningi całkiem zatrzymany okres.

  • olencja Autorytet
    Postów: 4757 1570

    Wysłany: 17 września 2014, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka098 wrote:
    bo problemów z zajściem nie miały, a jak widać my jesteśmy w tym gronie co maja i kolejne niedogodności dla organizmu tylko to wzmagają problemy. Ja jestem zdania ż ćwiczenia muszą być i są b. ważne ale nie przetrenowanie. Sportsmenki mają zazwyczaj przez treningi całkiem zatrzymany okres.
    no wiem,ale do sportsmenki mi daaaleko:/ dlatego dziwie sie o co chodzilo na tym poniedzialkowym usg,kiedy dzien wczesniej wyraznie czulam bulbniecie w jajniku:/


    u5cvp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 września 2014, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i tempka tez na owu wskazuje :)

  • olencja Autorytet
    Postów: 4757 1570

    Wysłany: 17 września 2014, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka098 wrote:
    i tempka tez na owu wskazuje :)
    ta moja tempka ma tak co miesiac :(


    u5cvp2.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 17 września 2014, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja zalapadam dola na maxa... Biorę leki, mąż zalatwil urlop na owu, a mi się choróbsko przyplatalo. Nic na owu mię wskazuje a powinna być za 5 dni. Temp wysoka 36.9 gdzie zawsze miałam przed owu 36.4-36,6. Temp tlumacze sobie infekcja. Poza tym po lekach na insulinoopornosc poprzestawialy mi się nawyki żywieniowe. Nawet moja ulubiona szynka mi śmierdzi. Do jedzenia muszę się zmuszać. No i zgaga... Masakra... A tak liczyłam na ten cykl...

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • olencja Autorytet
    Postów: 4757 1570

    Wysłany: 17 września 2014, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a jakie bierzesz wspomagacze ewwiel?bo mi na sroce tez sie troche ptc podniosla


    u5cvp2.png
‹‹ 331 332 333 334 335 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ