🌨️❄️ Zimowe Mamy 2026 – po długiej drodze do marzenia ❄️🌨️
-
WIADOMOŚĆ
-
Trzymaj się ciepło i nie martw się na zapas że sobie nie poradzisz. Jesteś pod dobrą opieką i monitorowana i to jest teraz najważniejsze.Puszkina wrote:I ja wracam z aktualizacja. Najlepsza informacja dnia dzisiejszego jest taka, ze dzidzius nam urósł przez tydzień ponad 250g i mamy już niemal 3 kg człowieka (2970) ułożonego główkowo🤍 Jest w 60 percentylu, więc już nie taki gigant ale myślę że to przez mój stan. Przepływy wciąż dobre, łożysko wydolne, ale szyjka wciąż długa i zamknieta, więc nie wygląda na to żeby cokolwiek miało się zacząć samoistnie. Z gorszych informacji, moje ciśnienie mimo wysokich dawek różnych leków wciąż czasami skacze powyżej normy, plus też pogorszyły się niektóre parametry z krwi, więc jestem oznaczona jako pacjentka ze stanem przedrzucawkowym. Oczywiście zostaje w szpitalu, jesli sytuacja się nie pogorszy - indukcja w czwartek (18.12) to będzie dokładnie 37+0.
Trochę się obawiam, bo ten ostatni czas w szpitalu tylko leżę i śpię i nie wiem czy moje ciało podoła porodowi, tym bardziej wywoływanemu. Obrzęki mam ogromne, najgorsze na całych nogach, ale też trochę twarzy i szyi. Czuję się bardzo niesprawna, mimo tego że cała ciążę do pobytu w sapitalu byłam akrywna. Na wadze +18 kg, z czego 4-5 kg wskoczyło nagle dosłownie w 2 tyg kiedy zaczął się rozwijać stan przedrzucawkowy.
Staram się odganiać negatywne myśli, rozmawiać z bobo żeby może jednak zdecydował się mi pomoc z tym porodem, na KTG rejestrują się skurcze i niektóre nawet czuję, próbuje jakoś wykrzesać radość i pozytywna energię w moim prawdopodobnie ostatnim tygodniu ciąży 🥹 Ale dużo jest we mnie emocji.
Czy musisz cały czas leżeć? Wiem, że w szpitalu dużo rozrywek nie ma, ale może jakieś spacery po oddziale chociaż...
Puszkina lubi tę wiadomość
-
Lusille wrote:Trzymaj się ciepło i nie martw się na zapas że sobie nie poradzisz. Jesteś pod dobrą opieką i monitorowana i to jest teraz najważniejsze.
Czy musisz cały czas leżeć? Wiem, że w szpitalu dużo rozrywek nie ma, ale może jakieś spacery po oddziale chociaż...
Ach, może nie pisałam, w szpitalu złapałam infekcje wirusowa - w praktyce mam po prostu katar, ale z wymazu z nosa wyszedł rinowirus więc zgodnie z procedura szpitala, 7 dni izolacji. Co w praktyce oznacza prywatna sale (to akurat spoko), ale nieststy nie mogę wyjść pospacerować jeszcze do poniedziałku.👩🏻38l❤️🧔🏻♂️37l
• 06.21 1cs ciąza naturalna, 10tc poronienie, zaśniad groniasty częściowy💔
• 04.22 starania od nowa
• 07.23, 09.23, 11.23 IVF nr 1, 2 i 3. Trzy stymulacje
• 07.24 I FET ❄️ 3BB, CB 💔
• 09.24 II FET ❄️ 5BC, beta 7dpt <2.3
• 10.24 III FET ❄️ 5CC, beta 9dpt <2.3
• 11.24 mezoterapia jajników 💉
• 01.25 IVF nr 4 ->4❄️-> PGTA 3 zdrowe ❄️🥹
• 03.25 Leczenie stanu zapalnego endometrium 💊
• 22.04.25 IV FET ❄️ 4AB, beta 7dpt: 90.77, 9dpt: 274.8, 11dpt: 652, 13dpt: 1680,5, 24dpt: pęcherzyk ciążowy, zarodek i ❤️
• 03.07.25 13+0 I prenatalne ✅ Sanco ✅ chłopiec🩵
• 21.08.25 20+0 II prenatalne ✅
• 28.10.25 29+5 III prenatalne ✅ 1650g czlowieka 🥹
Maluchu czekamy na Ciebie po drugiej stronie brzucha🥹

-
Puszkina wrote:I ja wracam z aktualizacja. Najlepsza informacja dnia dzisiejszego jest taka, ze dzidzius nam urósł przez tydzień ponad 250g i mamy już niemal 3 kg człowieka (2970) ułożonego główkowo🤍 Jest w 60 percentylu, więc już nie taki gigant ale myślę że to przez mój stan. Przepływy wciąż dobre, łożysko wydolne, ale szyjka wciąż długa i zamknieta, więc nie wygląda na to żeby cokolwiek miało się zacząć samoistnie. Z gorszych informacji, moje ciśnienie mimo wysokich dawek różnych leków wciąż czasami skacze powyżej normy, plus też pogorszyły się niektóre parametry z krwi, więc jestem oznaczona jako pacjentka ze stanem przedrzucawkowym. Oczywiście zostaje w szpitalu, jesli sytuacja się nie pogorszy - indukcja w czwartek (18.12) to będzie dokładnie 37+0.
Trochę się obawiam, bo ten ostatni czas w szpitalu tylko leżę i śpię i nie wiem czy moje ciało podoła porodowi, tym bardziej wywoływanemu. Obrzęki mam ogromne, najgorsze na całych nogach, ale też trochę twarzy i szyi. Czuję się bardzo niesprawna, mimo tego że cała ciążę do pobytu w sapitalu byłam akrywna. Na wadze +18 kg, z czego 4-5 kg wskoczyło nagle dosłownie w 2 tyg kiedy zaczął się rozwijać stan przedrzucawkowy.
Staram się odganiać negatywne myśli, rozmawiać z bobo żeby może jednak zdecydował się mi pomoc z tym porodem, na KTG rejestrują się skurcze i niektóre nawet czuję, próbuje jakoś wykrzesać radość i pozytywna energię w moim prawdopodobnie ostatnim tygodniu ciąży 🥹 Ale dużo jest we mnie emocji.
@Puszkina, Twoje ciało zrobiło tytaniczną pracę w ostatnich miesiącach. Wykonało pracę życia i to,że przez problemy zdrowotne wpadły kg a samopoczucie i zdrowie się pogorszyło- to minie, najważniejsze, że jesteś w dobrych rękach i poród będzie pod kontrolą.
Zaczynałyśmy razem i jeżeli nawet razem nie skończymy w tym roku, to przeszłyśmy ogromną drogę właśnie do tego miejsca. Bo cel mamy jeden.
A jestem przekonana, że ze swoim mentalem i świadomością, Ty jesteś bardzo dobrze przygotowana. Ty byłaś gotowa już w sercu robiąc pierwszy zastrzyk stymulacji, nie poddając się po nieudanych transferach. Może szpital i nowa sytuacja trochę zakłóca poczucie bezpieczeństwa i kontroli - ale jesteś gotowa, my to wiemy wszystkie tutaj. I on najwidoczniej też jest gotowy. Uwierz teraz w siebie, swoje ciało bo dasz radę. Zaufaj teraz procesowi 🩷Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 18:47
Lusille, Promyczek89, Rita23, Puszkina, Honorka lubią tę wiadomość
👩36l endometrioza, niedoczynność tarczycy, Amh 0.9 🧔🏻♂️35l zdrowy
🖇 Starania z przerwami od 10/2019
🩺 2021-2023 leczenie endometriozy (III laparoskopie, 6m sztucznej menopauzy 💉Zoladex).
☘️ I IVF 07/2023 ❄️
08/2023 - histeroskopia diagnostyczna, NK, CD138, EndoBiome, próbny transfer. Leczenie stanu zapalnego endometrium 💊
FET- 03/2024 - 6dpt - 7.2, 8dpt - 31,30- cb 💔 (accofil)
☘️ II IVF 11/2024 ❄️ - ET <2.3 (accofil, encorton, neoparin, acard, intralipid).
☘️ III IVF 02/2025 ❄️ - ET <2.3 (accofil, encorton, neoparin, acard, atosiban)
🍀 IV IVF 04/2025 ❄️❄️ - FET 22/04 ❄️- 6dpt - ⏸ 7dpt - 52 🥹, 10dpt - 236 🥹 13dpt - 1362, 16dpt - 5134 (acard, neoparin, prograf, accofil, 2x immunoglobuliny).
4 IVF / 4 transfery / jeden 4BB -Baby Girl 🩷 🍼

-
Super wyglądasz 😍wombi wrote:Hej dziewczyny

u mnie zwrot akcji, okazało się że z pępowiną lepiej więc mogę mieć VBAC, teraz muszę się zastanowić czy chcę....
Mój lekarz z medicoveru co pracuje w szpitalu gdzie Dariana rodziła, mówi, że raczej nie ma co liczyć na zzo, taką mają maskarę z anestezjologami
A za to dzisiaj była położna u mnie i po analizie mojej sytuacji mowi ze nawet jakby poród się zaczał, ale zaczęliby wywoływać to jet 30% że uda się SN a 70% że i tak skończy się cc
A styczniu ide jeszcze na wizytę do poradni przy szpitalu gdzie będę rodzić i zobaczymy co oni zaproponują
A tak to wczoraj byłam na christmas party w pracy i wyglądałam jak wielka czerwona bombka

Dla Szczecińskich dziewczyn muszę napisać co zaobserwowałam - jeśli macie dziecko na sali to przychodzi do niego cały sztab specjalistów: fizjoterapeuta, neurologopeda, doradca laktacyjna, jak coś się dzieje to psycholog również jest dostępny. Naprawdę jestem pod wrażeniem. W Policach byłam z dzieckiem zostawiona praktycznie sama sobie, ale oczywiście przez te 7 lat dużo mogło się zmienić, teraz nie wiem jak jest.
Ponad to w Policach, gdy była zmiana dyżurów, na sali porodowej zostaliśmy sami na naprawdę długi czas, przez co przeoczono u mnie pełne rozwarcie, tzn. zauważono je dopiero po czasie, mąż szukał kogoś dobre 10-15 min. A tu na Pomorzanach zanim zejdzie jedna ekipa to już przychodzi kolejna i sobie przekazują przypadek. Nie wiem czy w Policach taka jest norma czy tylko ja tak trafiłam.
No i położne na Pomorzanach złoto, bardzo wspierające i dopingujące.
I coś o czym chyba jeszcze nie pisałam na Pomorzanach ochronili mi krocze - choć wyraziłam zgodę na nacięcie, o co zostałam zapytana, również nie pekłam. W Policach nawet nic nie zapytali tylko przecięli.
I ostatnia rzecz, która dla mnie jest również bardzo istotna - w Policach jak przyjechałam z odchodzącymi wodami zaczęli wywoływać poród, w Pomorzanach (wiem, że w przypadku późniejszych ciąż również) nie wywołują porodu przy odchodzących wodach tylko podają antybiotyk, obserwują sytuację i czekają aż zacznie się coś dziać, czyli zacznie się akcja skurczowa czy inne wskazanie do wywołania czy cięcia. I tu też zaznaczę, że w Policach mogło ulec to zmianie.
Jeśli miałabym znów rodzić to wybrałabym Pomorzany.
Puszkina wiem, że emocji w Tobie jest bardzo wiele, ale musisz uwierzyć w swoje ciało i w siebie - na pewno dasz radę!❤️ My kobiety jesteśmy naprawdę niesamowicie silne. Mocno trzymam kciuki żeby udało się ten tydzień przetrzymać, ale nawet jeśli nie to jesteście w dobrych rękach a maluch sobie pięknie poradzi 😊
Visenna 2.0, wombi, Puszkina lubią tę wiadomość
🙋♀️ 38
❌
MTHFR-2xhetero
PAI-homo
Insulinooporności, hiperinsulinemia
Hashimoto
KIR AA
Adeno
Cross-match 24,9
✅ AMH - 5,2
🙋🏻♂️ 39
❌ Teratozoospermia
Syn 18' (3 l.starań)
Obecnie: 5,5r.
IUI 24' ❌❌❌
8.10.24 mensinorm 75 jedn., Rekovelle 7 mcg, od 5dc Orgalutran 0,25mg
19.10. punkcja - 7🥚, 6 dojrzałych, 3 MII
2 blastki (2.1.2 i ❄️5.1.2)
24.10. ET 2.1.2 ❌
22.11. FET ❄️ 5.1.2 ❌
27.12.💉Diphereline
08.01.25 💉Ovaleap 150 💉Menopur 150
16.01.💉Menopur 300
22.01. Punkcja: 13🥚, 10 zapłodnionych, 7 MII,
5 doba ❄️2.1.1 ❄️2.1.2
6 doba ❄️ 5.1.1 ❄️5.1.2 ❄️4.2.2.
14.03, 11.04 💉 diphereline
9.05 FET❄️ 5.1.1
5dpt II😍
6dpt 16,10
8dpt 67,9
10dpt 130
12dpt 268
14dpt 763
18dpt 3730
24dpt 15863❤️
Staś💜
33+3tc, 2030g, 44cm

-
Dariana dzięki za ten wpis 🙏 i zerknij na skrzynkę w wolnej chwili 😉Dariana wrote:Super wyglądasz 😍
Dla Szczecińskich dziewczyn muszę napisać co zaobserwowałam - jeśli macie dziecko na sali to przychodzi do niego cały sztab specjalistów: fizjoterapeuta, neurologopeda, doradca laktacyjna, jak coś się dzieje to psycholog również jest dostępny. Naprawdę jestem pod wrażeniem. W Policach byłam z dzieckiem zostawiona praktycznie sama sobie, ale oczywiście przez te 7 lat dużo mogło się zmienić, teraz nie wiem jak jest.
Ponad to w Policach, gdy była zmiana dyżurów, na sali porodowej zostaliśmy sami na naprawdę długi czas, przez co przeoczono u mnie pełne rozwarcie, tzn. zauważono je dopiero po czasie, mąż szukał kogoś dobre 10-15 min. A tu na Pomorzanach zanim zejdzie jedna ekipa to już przychodzi kolejna i sobie przekazują przypadek. Nie wiem czy w Policach taka jest norma czy tylko ja tak trafiłam.
No i położne na Pomorzanach złoto, bardzo wspierające i dopingujące.
I coś o czym chyba jeszcze nie pisałam na Pomorzanach ochronili mi krocze - choć wyraziłam zgodę na nacięcie, o co zostałam zapytana, również nie pekłam. W Policach nawet nic nie zapytali tylko przecięli.
I ostatnia rzecz, która dla mnie jest również bardzo istotna - w Policach jak przyjechałam z odchodzącymi wodami zaczęli wywoływać poród, w Pomorzanach (wiem, że w przypadku późniejszych ciąż również) nie wywołują porodu przy odchodzących wodach tylko podają antybiotyk, obserwują sytuację i czekają aż zacznie się coś dziać, czyli zacznie się akcja skurczowa czy inne wskazanie do wywołania czy cięcia. I tu też zaznaczę, że w Policach mogło ulec to zmianie.
Jeśli miałabym znów rodzić to wybrałabym Pomorzany.
Puszkina wiem, że emocji w Tobie jest bardzo wiele, ale musisz uwierzyć w swoje ciało i w siebie - na pewno dasz radę!❤️ My kobiety jesteśmy naprawdę niesamowicie silne. Mocno trzymam kciuki żeby udało się ten tydzień przetrzymać, ale nawet jeśli nie to jesteście w dobrych rękach a maluch sobie pięknie poradzi 😊Bocian Szczecin
2024- 3 stymulacje, 6 transferów
2025- 18.04 FET 5.1.1 po PGT-A
4dtp II, 6 dpt bhcg- 44.3, 8 dpt - 102, 10 dpt- 225, 12 dpt- 553, 15 dpt- 3029, 18 dpt- 6730, 22 dpt 17362
31 dpt jest 💗 CRL 12 mm
9+1 CRL 25 mm, FHR 168
11+2 CRL 5,15 cm FHR 162
12+2 CRL 6,8 cm, FHR 158
Usg prenatalne- wszystko ok 🥰
Nifty- ryzyka niskie 🤩 będzie 🌸 Hania 💝
22.08 20+5 badanie połówkowe- wszystko ok 🙂
30.10 30+4 badanie prenatalne III trymestru- wszystko ok ☺️ 1723 g

-
Puszkina kochana, weszłam zobaczyć co u Ciebie i postanowiłam napisać - popatrz ile przeszłaś, ile w Tobie było i nadal jest siły. Jesteś pod dobrą opieką, w każdej chwili możesz liczyć na pomoc.Puszkina wrote:I ja wracam z aktualizacja. Najlepsza informacja dnia dzisiejszego jest taka, ze dzidzius nam urósł przez tydzień ponad 250g i mamy już niemal 3 kg człowieka (2970) ułożonego główkowo🤍 Jest w 60 percentylu, więc już nie taki gigant ale myślę że to przez mój stan. Przepływy wciąż dobre, łożysko wydolne, ale szyjka wciąż długa i zamknieta, więc nie wygląda na to żeby cokolwiek miało się zacząć samoistnie. Z gorszych informacji, moje ciśnienie mimo wysokich dawek różnych leków wciąż czasami skacze powyżej normy, plus też pogorszyły się niektóre parametry z krwi, więc jestem oznaczona jako pacjentka ze stanem przedrzucawkowym. Oczywiście zostaje w szpitalu, jesli sytuacja się nie pogorszy - indukcja w czwartek (18.12) to będzie dokładnie 37+0.
Trochę się obawiam, bo ten ostatni czas w szpitalu tylko leżę i śpię i nie wiem czy moje ciało podoła porodowi, tym bardziej wywoływanemu. Obrzęki mam ogromne, najgorsze na całych nogach, ale też trochę twarzy i szyi. Czuję się bardzo niesprawna, mimo tego że cała ciążę do pobytu w sapitalu byłam akrywna. Na wadze +18 kg, z czego 4-5 kg wskoczyło nagle dosłownie w 2 tyg kiedy zaczął się rozwijać stan przedrzucawkowy.
Staram się odganiać negatywne myśli, rozmawiać z bobo żeby może jednak zdecydował się mi pomoc z tym porodem, na KTG rejestrują się skurcze i niektóre nawet czuję, próbuje jakoś wykrzesać radość i pozytywna energię w moim prawdopodobnie ostatnim tygodniu ciąży 🥹 Ale dużo jest we mnie emocji.
Twoje ciało przygotowywało się na ten moment od wielu miesięcy. Jesteś bardzo świadoma i na pewno sobie wspaniale poradzisz💜
W czwartek prawdopodobnie poznasz swojego synka, a ja dowiem się co z moim transferem i tak jak w kwietniu, tego dnia będę myśleć o Tobie i trzymać kciuki💜Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 19:06
Rita23, Puszkina lubią tę wiadomość
👩🏻🦰’92 + 🧔🏻♂️’90 | starania od 04.2022
obniżona rezerwa jajnikowa, adenomioza, KIR AA, RIF
teratozoospermia
03.2023 - 03.2025
2x IUI, 2x IMSI, 4 transfery zdrowych zarodków, 3x obstawa immunologiczna, nigdy b-hCG+
05.2025 IMSI, ❄️4AB zdrowy po PGT-A
IPLE & minihistero❌
wyciszenie Diphereline x3✅
12.2025 ✨ivig + FET✨ -
wombi wrote:Hej dziewczyny

u mnie zwrot akcji, okazało się że z pępowiną lepiej więc mogę mieć VBAC, teraz muszę się zastanowić czy chcę....
Mój lekarz z medicoveru co pracuje w szpitalu gdzie Dariana rodziła, mówi, że raczej nie ma co liczyć na zzo, taką mają maskarę z anestezjologami
A za to dzisiaj była położna u mnie i po analizie mojej sytuacji mowi ze nawet jakby poród się zaczał, ale zaczęliby wywoływać to jet 30% że uda się SN a 70% że i tak skończy się cc
A styczniu ide jeszcze na wizytę do poradni przy szpitalu gdzie będę rodzić i zobaczymy co oni zaproponują
A tak to wczoraj byłam na christmas party w pracy i wyglądałam jak wielka czerwona bombka

A skąd akurat takie procenty? Bo to chyba naprawdę nie da sie przewidzieć…starania od 12.2019
3x IUI kwiecień-czerwiec 2021 nieudane
Lipiec start IVF ICSI, 2 ❄️❄️
30.08.21 I transfer 3.1.3 10 dpt beta 0
27.09.21 II transfer 4.2.3 + AH + encorton
8dpt II; 9dpt 45,5; 11dpt 131; 15 dpt 799 prog 31
21 dpt 2,5 mm zarodek
29 dpt 6 mm zarodek i ❤️ (6+3)
9+3 2,8 cm człowieka
12+3 5,9 cm, prenatalne ok i Nifty ok
23+2 połówkowe 523g chłopca
27+2 1100 g; 30+2 1600g; 33+2 2200g; 36+2 3200g; 39+0 3600g
06.2022 40+4 poród SN 3560 g ❤️

Powrót po rodzeństwo.
Start drugiej stymulacji 02.2025 i 2 ❄️❄️ ❤️
23.04.25 Transfer 4.2.2
4dpt II; 6 dpt 29; 12 dpt 950
6+1 zarodek i ❤️
8+4 2 cm i ❤️ 169/min
12+4 nifty i prenatalne ok 🩵

-
Teraz w każdym szpitalu w ZS tak to wygląda, bo kilka lat temu zmieniły się wytyczne. Dzisiaj to szczegółowo z położną omawiałam i w Szczecinie każdy szpital ma wprowadzone te standardy.Dariana wrote:Super wyglądasz 😍
Dla Szczecińskich dziewczyn muszę napisać co zaobserwowałam - jeśli macie dziecko na sali to przychodzi do niego cały sztab specjalistów: fizjoterapeuta, neurologopeda, doradca laktacyjna, jak coś się dzieje to psycholog również jest dostępny. Naprawdę jestem pod wrażeniem. W Policach byłam z dzieckiem zostawiona praktycznie sama sobie, ale oczywiście przez te 7 lat dużo mogło się zmienić, teraz nie wiem jak jest.
Ponad to w Policach, gdy była zmiana dyżurów, na sali porodowej zostaliśmy sami na naprawdę długi czas, przez co przeoczono u mnie pełne rozwarcie, tzn. zauważono je dopiero po czasie, mąż szukał kogoś dobre 10-15 min. A tu na Pomorzanach zanim zejdzie jedna ekipa to już przychodzi kolejna i sobie przekazują przypadek. Nie wiem czy w Policach taka jest norma czy tylko ja tak trafiłam.
No i położne na Pomorzanach złoto, bardzo wspierające i dopingujące.
I coś o czym chyba jeszcze nie pisałam na Pomorzanach ochronili mi krocze - choć wyraziłam zgodę na nacięcie, o co zostałam zapytana, również nie pekłam. W Policach nawet nic nie zapytali tylko przecięli.
I ostatnia rzecz, która dla mnie jest również bardzo istotna - w Policach jak przyjechałam z odchodzącymi wodami zaczęli wywoływać poród, w Pomorzanach (wiem, że w przypadku późniejszych ciąż również) nie wywołują porodu przy odchodzących wodach tylko podają antybiotyk, obserwują sytuację i czekają aż zacznie się coś dziać, czyli zacznie się akcja skurczowa czy inne wskazanie do wywołania czy cięcia. I tu też zaznaczę, że w Policach mogło ulec to zmianie.
Jeśli miałabym znów rodzić to wybrałabym Pomorzany.
Myślę, że jak ja rodziłam młodą to już się dużo zmieniło te 3 lata temu bo przychodziło do niej pełno specjalistów, do mnie tak samo, Panie od noworodków mają swój pokój zaraz obok sal poporodowych i były na prawdę co chwilę, jak tylko ktoś czegoś potrzebował, nawet w nocy przyszły mi przewinąć Julkę jak nie miałam siły się wyprostować, a dziewczynie obok zabrały dziecko na noc żeby mogła po porodzie odpocząć i pospać trochę, przynosiły dziecko na karmienie tylko
W ogóle jestem jestem mega zadowolona z wizyty położnej w domu, dowiedziałam się więcej niż z całej szkoły rodzenia. Omawiała szczegółowo każdy etap porodu i to w którym momencie występuje największe ryzyko pęknięcia krocza
Dariana lubi tę wiadomość
START 2013 endo, adeno, borelioza AMH 0,36
HSG, laparo, histero, IUI
01.2016 I ICSI 🙁 7A1
05.2016 II ICSI 🙁8A1 [*] 6tc 💔
11,12.2019 i 02.2020 IUI 🙁
06.2020 III IMSI 0
06.2021 IV ICSI 8A1, 4 ❄️
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt ♥️
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu 🙁
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸ 7dpt 72,70, 9dpt 178, 14dpt 1709
25dpt ❤️ 6t2d
12+5 usg prenatalne OK 👧
22+2 połówkowe Ok 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 🙁 5bb
16.09.2024 FET 🙁 3bb+4cc
03.2025 V IVF - 2aa ❄️
29.05.2025 FET 2aa ostatni
6dpt ⏸
7dpt 47, 9dpt 105, 12dpt 465,8, 14dpt 1137, 27dpt ❤️ 7.9 mm
12+5 usg prenatalne OK 👦
21+5 połówkowe OK brzeżny przyczep pępowiny 👦
30+4 3 prenatalne OK 👦 1,7 kg

-
Puszkina trzymaj się, teraz emocje są ogromne i często przytłaczające. Bezpieczniej wam będzie już z dzieckiem po tej stronie i święta we trójkę mam nadzieję 🤞 ❤️
Puszkina lubi tę wiadomość
starania od 12.2019
3x IUI kwiecień-czerwiec 2021 nieudane
Lipiec start IVF ICSI, 2 ❄️❄️
30.08.21 I transfer 3.1.3 10 dpt beta 0
27.09.21 II transfer 4.2.3 + AH + encorton
8dpt II; 9dpt 45,5; 11dpt 131; 15 dpt 799 prog 31
21 dpt 2,5 mm zarodek
29 dpt 6 mm zarodek i ❤️ (6+3)
9+3 2,8 cm człowieka
12+3 5,9 cm, prenatalne ok i Nifty ok
23+2 połówkowe 523g chłopca
27+2 1100 g; 30+2 1600g; 33+2 2200g; 36+2 3200g; 39+0 3600g
06.2022 40+4 poród SN 3560 g ❤️

Powrót po rodzeństwo.
Start drugiej stymulacji 02.2025 i 2 ❄️❄️ ❤️
23.04.25 Transfer 4.2.2
4dpt II; 6 dpt 29; 12 dpt 950
6+1 zarodek i ❤️
8+4 2 cm i ❤️ 169/min
12+4 nifty i prenatalne ok 🩵

-
Brała pod uwagę poprzednie porody, jak się zakończyły, kiedy był nie było postępu, operacje które przeszłam i to dlaczego lekarze namawiali mnie na cc poprzednio i tak mniej więcej wyszło statystycznieAnnaMD wrote:A skąd akurat takie procenty? Bo to chyba naprawdę nie da sie przewidzieć…START 2013 endo, adeno, borelioza AMH 0,36
HSG, laparo, histero, IUI
01.2016 I ICSI 🙁 7A1
05.2016 II ICSI 🙁8A1 [*] 6tc 💔
11,12.2019 i 02.2020 IUI 🙁
06.2020 III IMSI 0
06.2021 IV ICSI 8A1, 4 ❄️
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt ♥️
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu 🙁
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸ 7dpt 72,70, 9dpt 178, 14dpt 1709
25dpt ❤️ 6t2d
12+5 usg prenatalne OK 👧
22+2 połówkowe Ok 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 🙁 5bb
16.09.2024 FET 🙁 3bb+4cc
03.2025 V IVF - 2aa ❄️
29.05.2025 FET 2aa ostatni
6dpt ⏸
7dpt 47, 9dpt 105, 12dpt 465,8, 14dpt 1137, 27dpt ❤️ 7.9 mm
12+5 usg prenatalne OK 👦
21+5 połówkowe OK brzeżny przyczep pępowiny 👦
30+4 3 prenatalne OK 👦 1,7 kg

-
Ach rzeczywiście, pisałaś o infekcji 😔 a jak z odwiedzinami, też zakazane?Puszkina wrote:Ach, może nie pisałam, w szpitalu złapałam infekcje wirusowa - w praktyce mam po prostu katar, ale z wymazu z nosa wyszedł rinowirus więc zgodnie z procedura szpitala, 7 dni izolacji. Co w praktyce oznacza prywatna sale (to akurat spoko), ale nieststy nie mogę wyjść pospacerować jeszcze do poniedziałku.
-
Wlansie Puszkina. Mogą Cię odwiedzać ???Lusille wrote:Ach rzeczywiście, pisałaś o infekcji 😔 a jak z odwiedzinami, też zakazane?START 2013 endo, adeno, borelioza AMH 0,36
HSG, laparo, histero, IUI
01.2016 I ICSI 🙁 7A1
05.2016 II ICSI 🙁8A1 [*] 6tc 💔
11,12.2019 i 02.2020 IUI 🙁
06.2020 III IMSI 0
06.2021 IV ICSI 8A1, 4 ❄️
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt ♥️
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu 🙁
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸ 7dpt 72,70, 9dpt 178, 14dpt 1709
25dpt ❤️ 6t2d
12+5 usg prenatalne OK 👧
22+2 połówkowe Ok 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 🙁 5bb
16.09.2024 FET 🙁 3bb+4cc
03.2025 V IVF - 2aa ❄️
29.05.2025 FET 2aa ostatni
6dpt ⏸
7dpt 47, 9dpt 105, 12dpt 465,8, 14dpt 1137, 27dpt ❤️ 7.9 mm
12+5 usg prenatalne OK 👦
21+5 połówkowe OK brzeżny przyczep pępowiny 👦
30+4 3 prenatalne OK 👦 1,7 kg

-
Puszkina wrote:I ja wracam z aktualizacja. Najlepsza informacja dnia dzisiejszego jest taka, ze dzidzius nam urósł przez tydzień ponad 250g i mamy już niemal 3 kg człowieka (2970) ułożonego główkowo🤍 Jest w 60 percentylu, więc już nie taki gigant ale myślę że to przez mój stan. Przepływy wciąż dobre, łożysko wydolne, ale szyjka wciąż długa i zamknieta, więc nie wygląda na to żeby cokolwiek miało się zacząć samoistnie. Z gorszych informacji, moje ciśnienie mimo wysokich dawek różnych leków wciąż czasami skacze powyżej normy, plus też pogorszyły się niektóre parametry z krwi, więc jestem oznaczona jako pacjentka ze stanem przedrzucawkowym. Oczywiście zostaje w szpitalu, jesli sytuacja się nie pogorszy - indukcja w czwartek (18.12) to będzie dokładnie 37+0.
Trochę się obawiam, bo ten ostatni czas w szpitalu tylko leżę i śpię i nie wiem czy moje ciało podoła porodowi, tym bardziej wywoływanemu. Obrzęki mam ogromne, najgorsze na całych nogach, ale też trochę twarzy i szyi. Czuję się bardzo niesprawna, mimo tego że cała ciążę do pobytu w sapitalu byłam akrywna. Na wadze +18 kg, z czego 4-5 kg wskoczyło nagle dosłownie w 2 tyg kiedy zaczął się rozwijać stan przedrzucawkowy.
Staram się odganiać negatywne myśli, rozmawiać z bobo żeby może jednak zdecydował się mi pomoc z tym porodem, na KTG rejestrują się skurcze i niektóre nawet czuję, próbuje jakoś wykrzesać radość i pozytywna energię w moim prawdopodobnie ostatnim tygodniu ciąży 🥹 Ale dużo jest we mnie emocji.
Puszkino, myślałam dziś o Tobie. Jesteś bardzo dzielna. Pewnie Ci ciężko w szpitalu, ale to jeszcze chwilę. Życzę Ci dużo siły- psychicznej. Ciało zaopiekują, ale te emocje, o których piszesz, żebyś znalazła w sobie siłę i spokój.
Dasz radę! Tak naprawdę, nie ma wyjścia. Wszystkie po kolei musimy przejść przez nasze historie porodowe. No nikt się z nami nie zamieni.
Mocno Cię ściskam 🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀❤️❤️❤️❤️❤️❤️💋💋💋💋💋💋💋💋💋💋
Puszkina, Honorka lubią tę wiadomość
-
@Wombi cudownie wyglądasz 🥰
@Puszkina - zobacz już prawie 37 + 0, a przez chwile nie myślałaś o tym nawet
duuuzo zdrówka, by ten wirus Ci odpuścił!
Emocje na pewno są i to dobrze
jak jeszcze chcesz upuścić pary - jesteśmy tu i mocno wspieramy!!! To już naprawdę końcówka - a za chwilę wszystko odejdzie w niepamięć 🥰 trzymam kciuki by tak było
to mi wszystkie znajome mówią, ze nieważne jaka końcówka ciąży - nagroda jest bezcenna 😅
Puszkina, Honorka lubią tę wiadomość
🙍♂️88' 🙍♀️89'. 🐶😸😸
06.2022 💉 IVF krótki protokół
2 zarodki - oba nieprawidłowe ❌
08.2022 💉 IVF krótki protokół
4 zarodki - 1 prawidłowy
Biopsje endometrium - wykryte zapalenie - leczenie wlewami/antybiotykami
04.2023 transfer nieudany 💔
08.2023💔 naturals - poronienie samoistne w 4 tyg
03.2024 💔 naturals - ciąża pozamaciczna, laparoskopia - prawy jajowód usunięty
Zmiana kliniki
01.2025 💉 IVF krótki protokół
5 zarodków ❄️❄️❄️❄️❄️
03.2025 laparoskopia zwiadowcza
usunięcie lewego jajowodu z powodu wodniaka/koagulacja zalążków endometrium otrzewnego/usunięcie zrostów
❄️ 5.1.1 transfer 9.06
beta 9 dpt - 87,1 beta 11 dpt - 320 beta 14 dpt - 1168 (dla kliniki), beta 15 dpt - 1725, beta 16dpt - 3350
✅ 02.07 mamy serduszko
✅ 18.07 - USG kontrolne CRL 1,8 cm ❤️
✅ 31.07 - SANCO prawidłowe - będzie 🩵
✅ I i II prenatalne prawidłowe
⏳16.12 - III prenatalne -
Nie było mnie kilka dni, a tu takie rzeczy 😮
Dariana Gratulacje dla Was, niech Staś rośnie dzielnie i obyście już niedługo mogli być wszyscy razem w domu 🫶🏻
Puszkina trzymam za Was kciuki oby sytuacja się ustabilizowała jeszcze na ten tydzień i żebyś mogła podejść do porodu ze spokojem, kawał bobasa już u Ciebie, więc nie mam wątpliwości, że da sobie radę, ściskam w tych ciężkich chwilach.
Dariana lubi tę wiadomość
Trombofilia
Rozjechane cytokiny
Cross match 29,9%, allo mlr 0%
Od 01/2021 starania naturalne
11/2021 poronienie zatrzymane 9/12 tc 💔
Od 2023 starania w klinice
🔸 5 x stymulacja
🔸 3 x IUI
🔸 IVF: 03/2024, mamy 18 ❄️
Ryzyko OHSS, transfer odroczony
14/05 (N) I FET ❄️ cb ?
15/06 (N) II FET ❄️ cb 💔
13/08 (S) III FET ❄️ 5/7 tc 💔
30/12 (S) IV FET ❄️ nieudany (prograf+encorton)
02/04 histeroskopia, przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycyklina+Metronidazol), adenomioza
09/06 (S) V FET ❄️
6 dpt ⏸️ zostań z nami 🌈🍀
17 dpt bhcg 5633
24 dpt CRL 5,7 mm i bijące ❤️
7+0 CRL 8,1 mm i ❤️
9+6 CRL 2,91 cm bobisia 🥹
12+5 prenatalne i NIPT prawidłowe, CRL 6,9 cm 🐥
19+6 połówkowe prawidłowe 342 g💕
27+0 1180 g 🐻

-
Pięknie wygladasz, jakby nie brzuch to nie widać ciąży 😊wombi wrote:Hej dziewczyny

u mnie zwrot akcji, okazało się że z pępowiną lepiej więc mogę mieć VBAC, teraz muszę się zastanowić czy chcę....
Mój lekarz z medicoveru co pracuje w szpitalu gdzie Dariana rodziła, mówi, że raczej nie ma co liczyć na zzo, taką mają maskarę z anestezjologami
A za to dzisiaj była położna u mnie i po analizie mojej sytuacji mowi ze nawet jakby poród się zaczał, ale zaczęliby wywoływać to jet 30% że uda się SN a 70% że i tak skończy się cc
A styczniu ide jeszcze na wizytę do poradni przy szpitalu gdzie będę rodzić i zobaczymy co oni zaproponują
A tak to wczoraj byłam na christmas party w pracy i wyglądałam jak wielka czerwona bombka

Ja dzisiaj bylam na wigili w pracy i koleżanka opowiadała o swoim porodzie 5 lat temu i swojej szwagierki na początku listopada tego roku na Pomorzanach i oba kurcze dosc traumatyczne, raz przez brak szybkiej reakcji lekarzy na sytuację, dwa problem z zzo, trzy poziom sal poporodowych. Przez to mam coraz większe wątpliwości... A jeszcze dzisiaj do centrum z domu po 15 jechałam ponad godzinę, do szpitala by jeszcze dluzej wyszlo, nie wiem czy to na moje nerwy w razie akcji 😉 jakos ten powrót na zdroje coraz bardziej chodzi mi po głowie...👩 31 PCOS, niedoczynność tarczycy, Hashimoto
🧔 35 słaba morfologia, żylaki powrózka
03.2022 pierwsza procedura ❄️❄️❄️
04.2022 pierwszy transfer ❄️, udany!
01.2023 poród
04.2025 wracamy po rodzeństwo
22.04.2025 transfer ❄️, beta 10dpt <0,2 (Euthyrox 75, Acard 150, 3x Estrofem, 4x Progesteron besins, 2x Utrogestan
22.05.2025 transfer ❄️ (Acard 150, 3xEstrofem, 4x200mg Progesteron besins, 2x Utrogestan, Encorton) 8 dpt beta 41,7 11 dpt beta 196, 14dpt beta 1082, 29 dpt 8mm Eskimoska z ❤️, prenatalne - wszystko dobrze, dziewczynka! I zwiększone ryzyko preeklampsji...

-
15.12 oddają już wyremontowaną część oddziału 🙂Kesja wrote:Pięknie wygladasz, jakby nie brzuch to nie widać ciąży 😊
Ja dzisiaj bylam na wigili w pracy i koleżanka opowiadała o swoim porodzie 5 lat temu i swojej szwagierki na początku listopada tego roku na Pomorzanach i oba kurcze dosc traumatyczne, raz przez brak szybkiej reakcji lekarzy na sytuację, dwa problem z zzo, trzy poziom sal poporodowych. Przez to mam coraz większe wątpliwości... A jeszcze dzisiaj do centrum z domu po 15 jechałam ponad godzinę, do szpitala by jeszcze dluzej wyszlo, nie wiem czy to na moje nerwy w razie akcji 😉 jakos ten powrót na zdroje coraz bardziej chodzi mi po głowie...🙋♀️ 38
❌
MTHFR-2xhetero
PAI-homo
Insulinooporności, hiperinsulinemia
Hashimoto
KIR AA
Adeno
Cross-match 24,9
✅ AMH - 5,2
🙋🏻♂️ 39
❌ Teratozoospermia
Syn 18' (3 l.starań)
Obecnie: 5,5r.
IUI 24' ❌❌❌
8.10.24 mensinorm 75 jedn., Rekovelle 7 mcg, od 5dc Orgalutran 0,25mg
19.10. punkcja - 7🥚, 6 dojrzałych, 3 MII
2 blastki (2.1.2 i ❄️5.1.2)
24.10. ET 2.1.2 ❌
22.11. FET ❄️ 5.1.2 ❌
27.12.💉Diphereline
08.01.25 💉Ovaleap 150 💉Menopur 150
16.01.💉Menopur 300
22.01. Punkcja: 13🥚, 10 zapłodnionych, 7 MII,
5 doba ❄️2.1.1 ❄️2.1.2
6 doba ❄️ 5.1.1 ❄️5.1.2 ❄️4.2.2.
14.03, 11.04 💉 diphereline
9.05 FET❄️ 5.1.1
5dpt II😍
6dpt 16,10
8dpt 67,9
10dpt 130
12dpt 268
14dpt 763
18dpt 3730
24dpt 15863❤️
Staś💜
33+3tc, 2030g, 44cm

-
Woooow ale mi zrobiłaś prezent na gwiazdkę ❤️ ostatnio słyszałam wersję ze w marcuDariana wrote:15.12 oddają już wyremontowaną część oddziału 🙂👩 31 PCOS, niedoczynność tarczycy, Hashimoto
🧔 35 słaba morfologia, żylaki powrózka
03.2022 pierwsza procedura ❄️❄️❄️
04.2022 pierwszy transfer ❄️, udany!
01.2023 poród
04.2025 wracamy po rodzeństwo
22.04.2025 transfer ❄️, beta 10dpt <0,2 (Euthyrox 75, Acard 150, 3x Estrofem, 4x Progesteron besins, 2x Utrogestan
22.05.2025 transfer ❄️ (Acard 150, 3xEstrofem, 4x200mg Progesteron besins, 2x Utrogestan, Encorton) 8 dpt beta 41,7 11 dpt beta 196, 14dpt beta 1082, 29 dpt 8mm Eskimoska z ❤️, prenatalne - wszystko dobrze, dziewczynka! I zwiększone ryzyko preeklampsji...

-
Mocne kciuki Domi za koniec roku, niech będzie dla Was magiczny ❤️🍀🪄🫶🥹🤞❄️domi_ wrote:Hej dziewczyny,
wpadłam tylko życzyć wam powodzenia 🍀
Część z was znam z wątków miesięcznych i trzymałam kciuki za wasze bety. Aż nie dowierzam, że zaraz wszystkie będziecie z maleństwem na ręku ! 🥰
Oby każdej z was czas porodu i aklimatyzacji z maleństwem minął bez większych trudności 😘31lat
Iprocedura✖️
II procedura
❄️4.1.1 8tydzien💔 c.s.
❄️ 4.2.2. 5tydzień💔c.s.
Kir AA✖️ MTHFR✖️ Pai✖️ Ferrytyna✔️
NK✔️ CD138✔️ witD,B12 i inne✔️Homocysteina✔️Przeciwciała p.plemnikowe✔️h.pyroli✔️allo mlr✔️ cross match✔️ ana✔️
34lat
Słabe parametry nasienia✖️
13.05 4bb❄️ c.s.(accofil, encorton, estrofem, prolutex, ultrogestan, besins, acard75)
5dpt⏸️
6dpt 34,2 8dpt 62 10dpt 144 12dpt 413 14dpt 866 20dpt ❤️
10+5 4,59cm crl 164❤️

-
Za to jaka piękna czerwona bombka byłaś 🤩❣️ Cieszę się, że sytuacja z pepowina ustabilizowala się ❣️wombi wrote:Hej dziewczyny

u mnie zwrot akcji, okazało się że z pępowiną lepiej więc mogę mieć VBAC, teraz muszę się zastanowić czy chcę....
Mój lekarz z medicoveru co pracuje w szpitalu gdzie Dariana rodziła, mówi, że raczej nie ma co liczyć na zzo, taką mają maskarę z anestezjologami
A za to dzisiaj była położna u mnie i po analizie mojej sytuacji mowi ze nawet jakby poród się zaczał, ale zaczęliby wywoływać to jet 30% że uda się SN a 70% że i tak skończy się cc
A styczniu ide jeszcze na wizytę do poradni przy szpitalu gdzie będę rodzić i zobaczymy co oni zaproponują
A tak to wczoraj byłam na christmas party w pracy i wyglądałam jak wielka czerwona bombka
31lat
Iprocedura✖️
II procedura
❄️4.1.1 8tydzien💔 c.s.
❄️ 4.2.2. 5tydzień💔c.s.
Kir AA✖️ MTHFR✖️ Pai✖️ Ferrytyna✔️
NK✔️ CD138✔️ witD,B12 i inne✔️Homocysteina✔️Przeciwciała p.plemnikowe✔️h.pyroli✔️allo mlr✔️ cross match✔️ ana✔️
34lat
Słabe parametry nasienia✖️
13.05 4bb❄️ c.s.(accofil, encorton, estrofem, prolutex, ultrogestan, besins, acard75)
5dpt⏸️
6dpt 34,2 8dpt 62 10dpt 144 12dpt 413 14dpt 866 20dpt ❤️
10+5 4,59cm crl 164❤️





