X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Angeliusowe mamy - zbiorczy wąte kdla kobiet w ciąży i po porodzie
Odpowiedz

Angeliusowe mamy - zbiorczy wąte kdla kobiet w ciąży i po porodzie

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2021, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Franiczka_ wrote:
    Noo szybko poszło. Masakra 🙈 A najlepsze jest to, że rano byłam jeszcze u dr Janosz na wizycie, miałam też KTG, na którym nie zapisał się ani jeden skurcz. A po 23 te wody... 🤯
    Szok🙈Tak najlepiej, z zaskoczenia. Ja znów 5 dni po terminie. To dopiero były nerwy 🥳

  • Franiczka_ Autorytet
    Postów: 547 384

    Wysłany: 4 lutego 2021, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zOsIa88 wrote:
    Ja juz gratulowałam ale jeszcze raz to zrobię u nas chyba też będzie Hania :D

    Położna w szpitalu mi powiedziała, że "Hanki to są temperamentne babki" i że jeszcze wspomnę jej słowa 🙈 Także zastanów się, póki czas!
    Żarcik oczywiście 😁 Nasza Hania póki co w miarę grzeczna, chociaż głos to ona ma. Pewnie cały blok już wie o jej istnieniu hehe.

    3i492n0aa33ktkto.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2021, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo no moj mąż się uparł na to imię nie chce sobie przegadać :p ja chciałam dać na imię Helenka albo Lidia a on ta Hania i Hania i dzisiaj się obraził jak zwykle ta sama gadka

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2021, 19:33

  • Franiczka_ Autorytet
    Postów: 547 384

    Wysłany: 4 lutego 2021, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    didik34 wrote:
    Szok🙈Tak najlepiej, z zaskoczenia. Ja znów 5 dni po terminie. To dopiero były nerwy 🥳

    Noo nie dziwię się. Człowiek siedzi jak na bombie... U mnie z uwagi na cukrzycę ciążową maksymalny termin na poród to miało być 40+0. 12 lutego miałam już iść do szpitala i mieli decydować o wcześniejszym wywoływaniu. Tak się bałam tej indukcji, że powtarzałam małej, by poczekała do 1 lutego i może się powoli zbierać. No to się zebrała 😀

    Didik, a jakie masz teraz podejście do porodu? Będziesz drugi raz próbować SN? Jak to jest jak już człowiek wie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2021, 19:44

    3i492n0aa33ktkto.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2021, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Franiczka moja to musi poczekać bede musiała z nią poważnie porozmawiać bo obronę mam kolo 6 marca :D jejku mam nadzieje ze zdarzymy jeszcze w dupaku to ,ałatwić ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2021, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Franiczko, mam nadzieje na poród SN . Mimo wszystko uważam , ze to lepsze i dla matki i dziecka. Z doświadczenia już wiem , ze da się to przeżyć ( choć krzyczałam , ze zaraz umrę i w duchu zadawałam sobie pytanie dlaczego nie wybrałam cc😂).

  • Honorata02 Autorytet
    Postów: 1688 1550

    Wysłany: 4 lutego 2021, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super przynajmniej szybko ci poszło. Ja miałam założenie że idę do szpitala rodzę i wychodzę 🤣🤣 a tutaj dość że zaczęły mi się skurcze o 18stej do normalnie całą noc się tak darłam o 5rano dopiero miałam 8cm rozwarcia a okolo 10 bóle parte ,do 12.30 parlam i co marnie bo musiałam CC mieć. A to ja wam napisze jak moja bratowa rodziła w tamtym roku. Ona jak dojechała do szpitala to nie zdążyła papierów wypełnić rodziła dokładnie pół minuty tak ma wpisane w książeczkę 🤣🤣 także ona pobiją rekordy porodu. I to nie miała jakiś skurczy wcześniej tylko wody jej odeszły pojechała do szpitala co ma 20km od domu i już po wszystkim.

    dxomdf9hpaauwmby.png

    7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
    15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
    31.12.21 USG i zielone światło.
    17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
    22.01 beta 0,1 ;(
    24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭

    Koniec starań ;(
    Brak mrozakow ;(
  • Gruzja85 Autorytet
    Postów: 1792 1393

    Wysłany: 4 lutego 2021, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nigdy w życiu nie przekona mnie do porodu SN. Naszczescie będzie druga obligatoryjna cc

    36 lata, starania o pierwszą ciążę od 01.2017
    1 procedura invitro - krótki protokół -1 transfer świeżych 3 dniowców 8A i 8B😢
    2 transfer 3bb - 6 dpt -34; 8dp- 104; 11dpt - 392; 14 dpt -1272; 25 dpt- ♥️ i jest już na swiecie💗💞💝
    uregulowana niedoczynność tarczycy (spalona riadoaktywnym jodem - kiedyś nadczynność), niskie AMH - 1.5, endometrioza I stopnia, IO, NK 23%, nietoleracje pokarmowe..., krótkie cykle, KIR BX (większość implementacyjnych)
    mąż średnio.
    Teraz druga ciąża z zaskoczenia ...i rośnie druga dziewczyna 🥰🤩🤩
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9089 7869

    Wysłany: 4 lutego 2021, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny zmagałyscie się z nadmiernym owłosieniem w ciąży?
    Ogólnie po 1 invitro mocno włosy lonowe weszły mi na uda, są sporo poza linia majtek, ponad 5 cm. No ale to już było dawno i uznałam, że w dogodnym momencie zrobię laser i tyle.

    Ale teraz w ciąży zarósł mi brzuszek, cały jest w białych długich włosach, a przy pepku są ciemniejsze. To już było jakieś 2 miesiące temu. Teraz zauważyłam, że mam tak samo włochate pośladki. Jestem pewna, że tydzień temu nie byłam taka włochata.

    Nie chcę przypominać Hagrida 😭😭

    Ogólnie nigdy nie miałam problemów z włosami, byny jasne a na udach prawie wcale, nie mam też wąsika czy coś. Mam jasna cerę i włosy ciemny mysi blond.

    Jest nadzieja, że to się unormuje? Biorę wciąż dużo progesteronu i raczej już z niego nie zejdę. Może to jego wina?


    12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
    Cross match 54%, reszta immuno ok

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :(

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: MSOME 0%

    Walka od 2016
  • Gruzja85 Autorytet
    Postów: 1792 1393

    Wysłany: 5 lutego 2021, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie znikły takie włosy po ciazy

    36 lata, starania o pierwszą ciążę od 01.2017
    1 procedura invitro - krótki protokół -1 transfer świeżych 3 dniowców 8A i 8B😢
    2 transfer 3bb - 6 dpt -34; 8dp- 104; 11dpt - 392; 14 dpt -1272; 25 dpt- ♥️ i jest już na swiecie💗💞💝
    uregulowana niedoczynność tarczycy (spalona riadoaktywnym jodem - kiedyś nadczynność), niskie AMH - 1.5, endometrioza I stopnia, IO, NK 23%, nietoleracje pokarmowe..., krótkie cykle, KIR BX (większość implementacyjnych)
    mąż średnio.
    Teraz druga ciąża z zaskoczenia ...i rośnie druga dziewczyna 🥰🤩🤩
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9089 7869

    Wysłany: 5 lutego 2021, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To może jest dla mnie nadzieja, a wczoraj zerwałam z dupy plaster 😂😂
    Bolało 😭


    12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
    Cross match 54%, reszta immuno ok

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :(

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: MSOME 0%

    Walka od 2016
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego 2021, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahaha laski u mnie tez kłaki wszędzie . Odchaszczam się przed wizyta u gina raz na miesiąc . Golenie tamtych miejsc z odstającym brzuchem strasznie mnie męczy🙈
    Mnie dodatkowo pojawiły się baby hair i jak niesmak kręconych włosów tak wzdłuż lini czoła mama same kędziory. I nie mogę ich nawet złapać w prostownicę😂 Na szczęście zima, czapki leginsy i ten teges- nic nie widać 🤪

    Gruzja widzisz ja nie wiem jak to jest z cc. Ale jak jest wskazanie to jasna sprawa , ze trzeba robić . Ja uważam , ze poród SN jest do przeżycia. Zawsze wszystkie kobiety w rodzinie mi powtarzały, ze gdyby było inaczej to nie miały by drugich dzieci.
    W SN jest fajne tez to, ze od razu wstajesz na nogi i możesz się zająć dzieckiem.
    Znów mam koleżankę , która pierwszy poród miała cc ze wskazań a na drugi poród tez wziela cc bo mówi ze to komfort dla niej. Tak naprawdę nie przekonamy sie jak lepiej, póki nie przejdziemy jednego i drugiego🥳🙈

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego 2021, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak piszecie o porodzie to coraz wieksza świadomość mam ze mnie to też czeka fuck :/

  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9089 7869

    Wysłany: 5 lutego 2021, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Didik ja się fryzyje z lusterkiem. Dzisiaj mam wizytę to trzeba było się ogarnąć dla doktorka. Raz próbowałam zatrudnić do tej roboty męża No ale ja nie wiem... On to robił zbyt delikatnie przez co miałam wrażenie że to trwa zbyt długo i czułam dyskomfort. Wolę sama na ślepo lecieć, a później poprawić z lustrem.
    Kochana, a Ty który tydzień już ciśniesz?

    Zosla ja wciąż nie mogę przebrać w książce przez temat nacinania krocza...
    W sumie się cieszę się, że nie nastawiam się ani na SN ani na CC.
    Niech się dzieje jak natura zarządzi i tyle 👍

    Ale powiem Ci, że brzuch mi nagle wywaliło. Taki był zgrabny a teraz idzie najpierw brzuch, a dopiero później ja... Boję się, że za bardzo skoksowalam dzieciaczka. Dzisiaj podgląd i zobaczymy.

    Przypomnij mi, te Wasze 1,5 kg w którym dokładnie tyg, dniu?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2021, 11:32


    12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
    Cross match 54%, reszta immuno ok

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :(

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: MSOME 0%

    Walka od 2016
  • Franiczka_ Autorytet
    Postów: 547 384

    Wysłany: 5 lutego 2021, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    didik34 wrote:
    Franiczko, mam nadzieje na poród SN . Mimo wszystko uważam , ze to lepsze i dla matki i dziecka. Z doświadczenia już wiem , ze da się to przeżyć ( choć krzyczałam , ze zaraz umrę i w duchu zadawałam sobie pytanie dlaczego nie wybrałam cc😂).

    Też się darłam, że zaraz umrę 🙈 Ale jak widać żyjemy 😬 Ja po porodzie nie mogłam przestać myśleć o tym, dlaczego kobiety decydują się na kolejne dzieci. Czy my jesteśmy z natury masochistkami czy jak? Ale prawda jest taka, że faktycznie dość szybko się zapomina...

    Podobno często jest tak, że drugi poród jest szybszy i łatwiejszy - tego Ci życzę 🍀🍀🍀

    didik34 lubi tę wiadomość

    3i492n0aa33ktkto.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego 2021, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W 31 +4 mielismy taką wagę. Trzymam kciuki.
    Mi to się nawet nie chce czytać o tych porodach nacinaniu krocza itp. Mnie przerazaja oba porody czy to cc czy sn jedynie mobilizuje mnie fakt ze się do kitu czuje i to jest jedyna metoda aby się uwolnić z tych przykrych dolegliwości.

  • Franiczka_ Autorytet
    Postów: 547 384

    Wysłany: 5 lutego 2021, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nie czytajcie o nacinaniu krocza. Po co Wam to? 🙈
    Ewa co to za książka? Ja przeczytałam tylko "Rodzić można łatwiej" Dembińskiej.

    3i492n0aa33ktkto.png
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9089 7869

    Wysłany: 5 lutego 2021, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najpierw czytałam jakąś ogólna o ciazy, a teraz czytam ta właśnie o której piszesz i nawet ona jest dla mnie dramatyczna. Jak sobie myślę, że przez moją mała psioszke ma wyjść dziecko to aż mnie wszystko boli 😭 czuję się jak dziecko we mgle. Jakbym miała 16 lat i nie wiem jak to się stało i co mam robić haha


    12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
    Cross match 54%, reszta immuno ok

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :(

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: MSOME 0%

    Walka od 2016
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego 2021, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewcia jak weszlo to i musi wyjść ja tak do tego podchodzę:D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lutego 2021, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny balon Was uchroni przed nacięciem krocza. No i daje w minimalnym stopniu obraz co nas czeka😂🙈

‹‹ 170 171 172 173 174 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ