X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Angeliusowe mamy - zbiorczy wąte kdla kobiet w ciąży i po porodzie
Odpowiedz

Angeliusowe mamy - zbiorczy wąte kdla kobiet w ciąży i po porodzie

Oceń ten wątek:
  • Honorata02 Autorytet
    Postów: 1688 1550

    Wysłany: 1 lutego 2021, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dzisiaj idziemy na szczepienie ;(
    Czy wy też szczepicie dzieci na pneumokoki i meningokoki?

    dxomdf9hpaauwmby.png

    7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
    15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
    31.12.21 USG i zielone światło.
    17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
    22.01 beta 0,1 ;(
    24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭

    Koniec starań ;(
    Brak mrozakow ;(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2021, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Honorata na Łubinowej ubranka na wyjście czy do szpitala też?
    Trastie a do tego produktu do rozkręcania laktacji uzywalas mleka czy wody ?
    Strasznie dużo wychodzi tych rzeczy właśnie becika nie pakowałam zastanawiałam się ale myślę że w szpitalu chyba maja trochę mnie to wkurza w Anglii torba wygląda jak torebka maja wszystko nawet podpaski a my musimy wszystko targać:/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2021, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zosla nie musisz brac becika. Oni zawijają w swój rożek. Jedynie mąż jak Was będzie odbierał , to razem z fotelikiem jakiś otulacz czy coś . Ale Ty chyba masz termin na ciepły miesiąc .

    My dziś zaszczepiliśmy się na mmr-y i pneumokoki. Meningokoki musza być osobno, conajmniej miesiąc od dzisiejszego szczepienia. My się szczepimy .

    zOsIa88 lubi tę wiadomość

  • Honorata02 Autorytet
    Postów: 1688 1550

    Wysłany: 2 lutego 2021, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zOsIa88 wrote:
    Honorata na Łubinowej ubranka na wyjście czy do szpitala też?
    Trastie a do tego produktu do rozkręcania laktacji uzywalas mleka czy wody ?
    Strasznie dużo wychodzi tych rzeczy właśnie becika nie pakowałam zastanawiałam się ale myślę że w szpitalu chyba maja trochę mnie to wkurza w Anglii torba wygląda jak torebka maja wszystko nawet podpaski a my musimy wszystko targać:/
    Panie pytają czy ubrać w szpitalne ciuszki czy masz swoje. Ja miałam swoje więc kazałam ubierać w nasze.ale jak nie będziesz mieć to dadzą.
    Didik tak też nam powiedziała pani doktor.my też szczepimy na wszystko.

    zOsIa88, didik34 lubią tę wiadomość

    dxomdf9hpaauwmby.png

    7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
    15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
    31.12.21 USG i zielone światło.
    17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
    22.01 beta 0,1 ;(
    24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭

    Koniec starań ;(
    Brak mrozakow ;(
  • Trasti Autorytet
    Postów: 4403 1194

    Wysłany: 2 lutego 2021, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mleka ew jogurt naturalny

    bl9c9vvjirf1bxzu.png

    Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20

    Mama 4 aniołków
    11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
    6 lat oczekiwania na 2 cud
    2iui nieskutczne ..
    mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
    niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0% :( nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
    Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza)
  • Gruzja85 Autorytet
    Postów: 1792 1393

    Wysłany: 2 lutego 2021, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na wszystko zaszczepilam. Teraz druga runda po 12 miesiącu ale jesteśmy po obu dawkach rotawirusa meningokoki pneumokoki

    36 lata, starania o pierwszą ciążę od 01.2017
    1 procedura invitro - krótki protokół -1 transfer świeżych 3 dniowców 8A i 8B😢
    2 transfer 3bb - 6 dpt -34; 8dp- 104; 11dpt - 392; 14 dpt -1272; 25 dpt- ♥️ i jest już na swiecie💗💞💝
    uregulowana niedoczynność tarczycy (spalona riadoaktywnym jodem - kiedyś nadczynność), niskie AMH - 1.5, endometrioza I stopnia, IO, NK 23%, nietoleracje pokarmowe..., krótkie cykle, KIR BX (większość implementacyjnych)
    mąż średnio.
    Teraz druga ciąża z zaskoczenia ...i rośnie druga dziewczyna 🥰🤩🤩
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lutego 2021, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a Wy szlafrok miałyście w szpitalu ?

  • Gruzja85 Autorytet
    Postów: 1792 1393

    Wysłany: 2 lutego 2021, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zOsIa88 wrote:
    Dziewczyny a Wy szlafrok miałyście w szpitalu ?
    Tak. Przydał się

    36 lata, starania o pierwszą ciążę od 01.2017
    1 procedura invitro - krótki protokół -1 transfer świeżych 3 dniowców 8A i 8B😢
    2 transfer 3bb - 6 dpt -34; 8dp- 104; 11dpt - 392; 14 dpt -1272; 25 dpt- ♥️ i jest już na swiecie💗💞💝
    uregulowana niedoczynność tarczycy (spalona riadoaktywnym jodem - kiedyś nadczynność), niskie AMH - 1.5, endometrioza I stopnia, IO, NK 23%, nietoleracje pokarmowe..., krótkie cykle, KIR BX (większość implementacyjnych)
    mąż średnio.
    Teraz druga ciąża z zaskoczenia ...i rośnie druga dziewczyna 🥰🤩🤩
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lutego 2021, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gruzja jaki miałaś szlafrok ja kupiłam sobie taki z bawełny i zastanawiam się czy nie jest jeszcze za gruby czy nie lepszy z satyny.

  • Gruzja85 Autorytet
    Postów: 1792 1393

    Wysłany: 2 lutego 2021, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zOsIa88 wrote:
    Gruzja jaki miałaś szlafrok ja kupiłam sobie taki z bawełny i zastanawiam się czy nie jest jeszcze za gruby czy nie lepszy z satyny.
    Ja miałam.z grubej bawełny i mi wystarczył choć ja to skrajny zmarzluch

    36 lata, starania o pierwszą ciążę od 01.2017
    1 procedura invitro - krótki protokół -1 transfer świeżych 3 dniowców 8A i 8B😢
    2 transfer 3bb - 6 dpt -34; 8dp- 104; 11dpt - 392; 14 dpt -1272; 25 dpt- ♥️ i jest już na swiecie💗💞💝
    uregulowana niedoczynność tarczycy (spalona riadoaktywnym jodem - kiedyś nadczynność), niskie AMH - 1.5, endometrioza I stopnia, IO, NK 23%, nietoleracje pokarmowe..., krótkie cykle, KIR BX (większość implementacyjnych)
    mąż średnio.
    Teraz druga ciąża z zaskoczenia ...i rośnie druga dziewczyna 🥰🤩🤩
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lutego 2021, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok dziękuję ja mam właśnie z bawełny ale jest cienki nie jest z tych grubych bo bym nie zmieściła do torby :D

  • Trasti Autorytet
    Postów: 4403 1194

    Wysłany: 2 lutego 2021, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mialam.i zalowalam ale z 2 strony duzo miejsca zajmuje 🤦‍♀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2021, 20:19

    bl9c9vvjirf1bxzu.png

    Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20

    Mama 4 aniołków
    11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
    6 lat oczekiwania na 2 cud
    2iui nieskutczne ..
    mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
    niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0% :( nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
    Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza)
  • Trasti Autorytet
    Postów: 4403 1194

    Wysłany: 2 lutego 2021, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiedya ktos polecal mi maseczke na zaskorniki zielona glinka z czyms tylko z czym?

    bl9c9vvjirf1bxzu.png

    Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20

    Mama 4 aniołków
    11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
    6 lat oczekiwania na 2 cud
    2iui nieskutczne ..
    mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
    niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0% :( nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
    Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza)
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 2 lutego 2021, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zOsIa88 wrote:
    Dziewczyny a Wy szlafrok miałyście w szpitalu ?

    Tak. Przydał mi się

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Bejzi Autorytet
    Postów: 1153 1102

    Wysłany: 3 lutego 2021, 06:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zOsIa88 wrote:
    Honorata na Łubinowej ubranka na wyjście czy do szpitala też?
    Trastie a do tego produktu do rozkręcania laktacji uzywalas mleka czy wody ?
    Strasznie dużo wychodzi tych rzeczy właśnie becika nie pakowałam zastanawiałam się ale myślę że w szpitalu chyba maja trochę mnie to wkurza w Anglii torba wygląda jak torebka maja wszystko nawet podpaski a my musimy wszystko targać:/
    Wszystko zalezy od szitala, ja rodzilam w prywatnym szpitalu, ktory ma podpisany kontrakt z nfz i na ich stronie byl spis rzeczy absolutnie potrzebnych. To jest uwazam dobra sprawa, bo sale nie wygladaja potem jak przechowalnie bagazy albo garderoby 😉
    W moim szpitalu ubranka byly zbędne z tym nawet zastrzezeniem, ze jak miałabyś swoje a dziecko poszlo np na badanie i w międzyczasie zostało przebrane, to prawdopodobienstwo ze ubranko do Ciebie wroci bylo niewielkie, szlo do pralni a stamtąd juz nie wracalo 🤪
    Podklady tez dawal szpital, jedyne co to majty, o ktorych pisze Trasti, dobre sa Horizon.
    Co do szlafroka, ja mialam tylko przed porodem na patologii, po porodzie mialam takie uderzenia gorąca ze masakra 🤦‍♀️

    08.01.2020 r. na Ziemi pojawi(ł) się Cud! 😊
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lutego 2021, 07:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje dziewczyny za rady ;)

  • Honorata02 Autorytet
    Postów: 1688 1550

    Wysłany: 3 lutego 2021, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam szlafrok i wogole go nie użyłam.

    dxomdf9hpaauwmby.png

    7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
    15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
    31.12.21 USG i zielone światło.
    17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
    22.01 beta 0,1 ;(
    24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭

    Koniec starań ;(
    Brak mrozakow ;(
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9089 7869

    Wysłany: 3 lutego 2021, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie zamierzam brać szlafroka. Na codzień nie ubieram to wątpię żeby w szpitalu mi się przydał, zresztą jak leżałam w nim w grudniu to na salach była sauna. Dziękowałam, że mam łóżko najdalej kaloryfera, a i tak się gotowałam.
    A w domu mam 25 st więc w szpitalu naprawdę było gorąco.
    Zastanawiam się czy nie będę rodzic na golasa 🙂

    Co tam u Was mamuski?
    Ja zaczynam się szykować pomału bo jakoś tak mnie przeczucie zaczyna prześladować że czas najwyższy.
    Cycki uruchomiły mi się w grudniu na tym zatrzymanym porodzie ale tylko lewy, a teraz już oba podciekaja. Wiem, że to niby normalne ale boję się, że jak one się szykują to i ja powinnam.
    Ogólnie boję się tej dużej walizki. Widzę, że w tym covidzie jednak każą brać że sobą sporo rzeczy, jak dla mnie mega głupota no ale skoro mus to mus.

    Ciągle zastanawiam się co z tym planem porodu? Nie wiem jak będę rodzic... Co lekarze wezmą pod uwagę w moim przypadku. Mam sprzeczne wskazania do obu metod. Chyba jednak nie chce na siłę pakować się w cesarkę.
    Z drugiej strony u mnie szkoły rodzenia nie działają, położne nie przychodzą i przez te wszystkie akcje czuję się nie gotowa i nie przygotowana bo poród nie jest dla mnie czymś naturalnym. Jest czymś nieosiągalnym, a jednak się zbliża... Też miałyście takie uczucia?
    Ja mam wrażenie, że tak bardzo działam wbrew naturze, że ten poród to będzie coś strasznego.
    A za chwilę staram się być optymistka i mówię sobie, że może w tym jednym się sprawdzę skoro do zachodzenia się nie nadaje ani do noszenia też...
    Porabne, brzmię jak wariatka ale też tak się czuje. Jak w bębnie pralki...


    12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
    Cross match 54%, reszta immuno ok

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :(

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: MSOME 0%

    Walka od 2016
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2021, 07:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewcia ja zaplanowałam ze będę miała jedna walizke jedna torebkę do produ i jedna mała kosmetyczke i się pomieściła narazie brakuje tam jeszcze papieru toaletowego nie zamierzam tez brać zbyt dużo mąż doniesie bo nie wiem na ile zostanę. Co do porodu no to ja tez mam taką wiedzę jak Ty jeśli chodzi o poród sn kolezanka doradziła mi żeby poczytać o oddychaniu. Narazie kwalifikuje się na cc m.in ze względu na ułożenie i podejrzenie hipotrofii ale nie chciałabym rozwiązywać ciąży wcześniej pomimo że kiepsko się czuje

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2021, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa humor Cię nie opuszcza widze 😂🙈💪
    Z własnego doświadczenia powiem Ci , ze szkoła rodzenia nic mi nie dała. Poród SN to jazda bez trzymanki. Nic z tego co zalecała polozna nie zrobiłam. Nawet oddychałam po swojemu. A jak polozna podczas porodu krzyczała , ze mam nie przeć bo pęknę , to ja parłam bo było mi już wszystko jedno 🥳
    Także luzik. Uważam , ze moc jest w ćwiczeniach , aniballu i naparze z liści malin☺️

‹‹ 168 169 170 171 172 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ