X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Angeliusowe mamy - zbiorczy wąte kdla kobiet w ciąży i po porodzie
Odpowiedz

Angeliusowe mamy - zbiorczy wąte kdla kobiet w ciąży i po porodzie

Oceń ten wątek:
  • sAnsa_28 Autorytet
    Postów: 3825 3152

    Wysłany: 20 maja 2021, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dzięki wielkie za wszystkie rady. Czyli muszę dokupić butelkę filtrującą, pieluchy 0 i jednak wezmę 3 paczki wkładów(podpasek ) zamiast dwóch.
    Z tym donoszeniem to właśnie mam nadzieje, że jakos można. Ale ogólnie jest zakaz odwiedzin i mąż może nas odebrać dopiero przy wypisie. Ale chyba jakos będzie się dało podejść po ewentualne rzeczy pod drzwi 🤔

    f312925a50.png
    Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
    Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
    L + H 05.09.2018
    On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
    Ja: adenomioza, endometrioza I
    Kir AA, NK 17%
    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
    25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
    13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
    02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
    8.11.2019 ket 3BB 🙁
    01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
    Szczepienia limfocytami
    11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
    5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
    06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
    09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼
  • Heidi Di Autorytet
    Postów: 917 880

    Wysłany: 20 maja 2021, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na pewno :) W Zabrzu była godzina zbierania paczek od mężów na zewnątrz i później roznosili je po salach. A jaki szpital wybrałaś?

    Starania od 2017 r.

    I IVF:
    ET 1.2020 :(
    Krio 4.2020 :)
    1.2021 SYNECZEK <3
    Krio 12.2021 :( ciąża biochemiczna
    Krio 2.2022 :( nasz ostatni zarodek :(
    8.04.2022 ⏸ naturalny cud, pierwszy w życiu, Bhcg 643, dwa dni później 1518.

    Ja: Endometrioza II st., wycięta przegroda macicy, wyleczony rozrost endometrium.
    M: Morfologia 4%, HBA 92%, fDNA 9%.
  • sAnsa_28 Autorytet
    Postów: 3825 3152

    Wysłany: 20 maja 2021, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heidi Di wrote:
    Na pewno :) W Zabrzu była godzina zbierania paczek od mężów na zewnątrz i później roznosili je po salach. A jaki szpital wybrałaś?
    Zabrze właśnie :)

    f312925a50.png
    Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
    Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
    L + H 05.09.2018
    On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
    Ja: adenomioza, endometrioza I
    Kir AA, NK 17%
    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
    25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
    13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
    02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
    8.11.2019 ket 3BB 🙁
    01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
    Szczepienia limfocytami
    11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
    5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
    06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
    09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼
  • Heidi Di Autorytet
    Postów: 917 880

    Wysłany: 20 maja 2021, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To powodzenia :) Ja zaraz po porodzie nie byłam zadowolona, ale nie generalnie ze szpitala, tylko chyba miałam pecha. Na plus jest to, że robią wszystko, żeby poród był naturalny. A z wyprawkowych hitów matek-patenciar mam prawdziwą perełkę. Jedna z mam na sali, która urodziła drugie dziecko, miała problem z nawałem pokarmu. Położna jej pomagała, ale szło średnio i w końcu zaczęła się głośno zastanawiać, czy kapusta by tu nie pomogła, a ta matka, jakby nigdy nic, otworzyła szafkę i cyk - mała główka kapusty :D

    Starania od 2017 r.

    I IVF:
    ET 1.2020 :(
    Krio 4.2020 :)
    1.2021 SYNECZEK <3
    Krio 12.2021 :( ciąża biochemiczna
    Krio 2.2022 :( nasz ostatni zarodek :(
    8.04.2022 ⏸ naturalny cud, pierwszy w życiu, Bhcg 643, dwa dni później 1518.

    Ja: Endometrioza II st., wycięta przegroda macicy, wyleczony rozrost endometrium.
    M: Morfologia 4%, HBA 92%, fDNA 9%.
  • sAnsa_28 Autorytet
    Postów: 3825 3152

    Wysłany: 20 maja 2021, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heidi Di wrote:
    To powodzenia :) Ja zaraz po porodzie nie byłam zadowolona, ale nie generalnie ze szpitala, tylko chyba miałam pecha. Na plus jest to, że robią wszystko, żeby poród był naturalny. A z wyprawkowych hitów matek-patenciar mam prawdziwą perełkę. Jedna z mam na sali, która urodziła drugie dziecko, miała problem z nawałem pokarmu. Położna jej pomagała, ale szło średnio i w końcu zaczęła się głośno zastanawiać, czy kapusta by tu nie pomogła, a ta matka, jakby nigdy nic, otworzyła szafkę i cyk - mała główka kapusty :D
    Hahah o matko 🤣 czyli jeszcze warzywniak po drodze trzeba ogarnąć 😅

    Honorata02 lubi tę wiadomość

    f312925a50.png
    Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
    Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
    L + H 05.09.2018
    On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
    Ja: adenomioza, endometrioza I
    Kir AA, NK 17%
    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
    25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
    13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
    02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
    8.11.2019 ket 3BB 🙁
    01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
    Szczepienia limfocytami
    11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
    5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
    06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
    09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 maja 2021, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi tez zabrakło chusteczek
    Sansa nie kupuj 0 ja kupiłam bo miałam na końcu prawdopodobieństwo wczesnego rozwiązania ciąży

  • Miśka88 Autorytet
    Postów: 920 597

    Wysłany: 20 maja 2021, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gruzja85 wrote:
    Też szykuje się na Bytom. Tam jest przyzwoicie. A poród miałam 29 stycznia 2020 więc leżałam gdzieś od 27 stycznia do 5 lutego

    To się minęliśmy, ja 19 stycznia wychodzilam.
    Co do porodu, to ja rodziłam sn na drugi dzień po śmigalam, a leżałam z dziewczyną która była po cesarce to biedna ledwo się ruszyć mogła, pierwszy porod miała sn i mówiła że już woli rodzić sn niż mieć ten ból co ma po CC. Ale druga sprawa że jedna po cięciu bedzie śmigać a druga po sn nie będzie mogła dojść do siebie. Różne są sytuacje nie ma co generalizować 🤷każda ma też inny prog bólu.

    zem3upjygfa8odps.png

    Lat 33
    Starania od 2015
    2016- 1 wizyta Angelius dr Paliga
    2017 laparoskopia z histero - usunięto małe ogniska endometriozy
    2017- 3 inseminacje, beta w każdej 0
    2018 - wizyta docent Paśnik, wysoka odporność , Kir AA
    Immunosupresja- ciąży dalej brak
    Luty 2019- badania kliniczne invitro
    Pobrano 9 komórek, 7 zdolnych do zapłodnienia, zaplodnilo się 6,
    Mamy 8A, 4AA, 3AA, 3BB
    07.03.2019 świeży transfer 4aa, beta 0
    2. Transfer 08.05.2019 crio❄️ 3aa, z accofilem, kroplówką i klejem,
    9 dpt beta 110😍
    27 dpt jest ❤️ ale i krwiak
    8 tydzień sytuacja opanowana, brak krwiaka na USG
    20 tydzień 2 USG prenatalne,jest dziewczynka
    34 tydzień, szpital, skracająca się szyjka plus rozwarcie na 1 palec, leżymy aż do rozwiązania
    38+1- poród sn, Zosia 54cm, 3,270kg😍
    Dwa ❄️ czekają.
    10.2021 powrót po ❄️ dr Paliga
    3 transfer 05.01.2022 crio❄ 3bb😪
    4 transfer 09.03 2022r. 8a 😪
  • Miśka88 Autorytet
    Postów: 920 597

    Wysłany: 20 maja 2021, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa89_89 wrote:
    Uznałam, że wystarczy tych zastrzyków. 4,5 tygodnia po porodzie to i tak dużo nie? Mam zapas 3 opakowan i planuje się właśnie i tak kłuć w okolicy szczepienia na covid ale póki karmie to trochę odwlekam w czasie.

    Ale Wam zazdroszczę, że macie zarodki i możliwość powrotu po nie.
    Ja chyba nie znajdę sił i kasy na 3 procedurę. Nic mnie tak nie zniechęca, że znowu z zarodkami będzie problem albo wcale ich nie będzie i to byłaby ostatnia szansa.

    To już sama musisz zdecydować jak długo brać. Ale jak widać każdy lekarzmówi inaczej 🤦
    Powiem ci tak,że gdybym nie miała zarodków to chyba bym do kolejnej procedury też nie podeszła , za dużo stresu i nerwów. No i wiadomo kasa też swoja droga 🤷

    zem3upjygfa8odps.png

    Lat 33
    Starania od 2015
    2016- 1 wizyta Angelius dr Paliga
    2017 laparoskopia z histero - usunięto małe ogniska endometriozy
    2017- 3 inseminacje, beta w każdej 0
    2018 - wizyta docent Paśnik, wysoka odporność , Kir AA
    Immunosupresja- ciąży dalej brak
    Luty 2019- badania kliniczne invitro
    Pobrano 9 komórek, 7 zdolnych do zapłodnienia, zaplodnilo się 6,
    Mamy 8A, 4AA, 3AA, 3BB
    07.03.2019 świeży transfer 4aa, beta 0
    2. Transfer 08.05.2019 crio❄️ 3aa, z accofilem, kroplówką i klejem,
    9 dpt beta 110😍
    27 dpt jest ❤️ ale i krwiak
    8 tydzień sytuacja opanowana, brak krwiaka na USG
    20 tydzień 2 USG prenatalne,jest dziewczynka
    34 tydzień, szpital, skracająca się szyjka plus rozwarcie na 1 palec, leżymy aż do rozwiązania
    38+1- poród sn, Zosia 54cm, 3,270kg😍
    Dwa ❄️ czekają.
    10.2021 powrót po ❄️ dr Paliga
    3 transfer 05.01.2022 crio❄ 3bb😪
    4 transfer 09.03 2022r. 8a 😪
  • Miśka88 Autorytet
    Postów: 920 597

    Wysłany: 20 maja 2021, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Honorata02 wrote:
    Didik gratulacje!! ❤️❤️ miśka i haidi znowu dzieci w tym samym czasie ? To trzeba jakoś oblać 🤭🤭😍😅

    Hahaha, wygląda na to że będziemy startować razem 😉zobaczymy jak nam to pójdzie 😄

    zem3upjygfa8odps.png

    Lat 33
    Starania od 2015
    2016- 1 wizyta Angelius dr Paliga
    2017 laparoskopia z histero - usunięto małe ogniska endometriozy
    2017- 3 inseminacje, beta w każdej 0
    2018 - wizyta docent Paśnik, wysoka odporność , Kir AA
    Immunosupresja- ciąży dalej brak
    Luty 2019- badania kliniczne invitro
    Pobrano 9 komórek, 7 zdolnych do zapłodnienia, zaplodnilo się 6,
    Mamy 8A, 4AA, 3AA, 3BB
    07.03.2019 świeży transfer 4aa, beta 0
    2. Transfer 08.05.2019 crio❄️ 3aa, z accofilem, kroplówką i klejem,
    9 dpt beta 110😍
    27 dpt jest ❤️ ale i krwiak
    8 tydzień sytuacja opanowana, brak krwiaka na USG
    20 tydzień 2 USG prenatalne,jest dziewczynka
    34 tydzień, szpital, skracająca się szyjka plus rozwarcie na 1 palec, leżymy aż do rozwiązania
    38+1- poród sn, Zosia 54cm, 3,270kg😍
    Dwa ❄️ czekają.
    10.2021 powrót po ❄️ dr Paliga
    3 transfer 05.01.2022 crio❄ 3bb😪
    4 transfer 09.03 2022r. 8a 😪
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 maja 2021, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zOsIa88 wrote:
    Ewciu u mnie smółkę kilka razy zrobiła było tego dużo wiec może to tez zależy od dziecka ;). Ja tez zmieniałam pieluszke co 2 h notorycznie sobie budzik nastawiałam mało co spalam w szpitalu bo budzik na odciąganie plus budzik na przebieranie :D
    Co do wkładek no to ja chyba wszystkie 6 sztuk wykorzystałam szybko rozkręciłam laktacje a i teraz się leje jednak polecam nie inwestować w jednorazowe a wielorazowe wkładki fakt ze nie przykleja się ich do stanika ale moim zdaniem i tak się trzymają;)
    Majtki siateczkowe się przydaly oczywiście ja jeszcze sobie przepieralam i suszyłam na kaloryferze :)
    Ciuszki się nie przydaly bo szpital dawal codziennie a dziecko tez mi nie ulewało. Raz mi się zdarzyło ze musialam poszewkę od rozka wymienić ale nie było problemu jeśli chciałaś nowe.
    Pieluszki się orzydaly wzięłam 2 tetrowe rano do ważenia.
    Butelka się kompletnie nie przydala bo szpital dawal swoje oni maja zupełnie inne buteleczki ;).
    Butelka filtrujaca się nie przydala bo nie wiedziałam czy ta woda jest zdatna do picia pomimo ze miałam w razie czego to połam wodę z butelki.
    Skarpet nie używałam bo było mi gorąco.
    Szlafrok przydal się na patologii później raczej nie używałam tylko jak na koniec na badania poszłam to założyłam ale lepiej sobie zabrać.
    Koszule się przydaly miałam chyba 3 i polecam brać ciemne nie widać śladu po mleku itp
    Czyli szpital w Bytomiu zapewnia ubranka dla dzieci ?

  • Franiczka_ Autorytet
    Postów: 547 384

    Wysłany: 20 maja 2021, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morela wrote:
    Czyli szpital w Bytomiu zapewnia ubranka dla dzieci ?

    Tak

    3i492n0aa33ktkto.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 maja 2021, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde to nie wiedziałam 🙈 super to nie ma co dużo zabierać tylko pare rzeczy 😜

  • Gruzja85 Autorytet
    Postów: 1792 1393

    Wysłany: 20 maja 2021, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezu to było 16 miesięcy temu a ja nic już tego nie pamiętam co zeszło i jak. Wiem że majtki siateczkowe są ekstra plus do tego u mnie zeszło z 2 opakowania podkładów nawet po Cc. Nie ma reguły.

    36 lata, starania o pierwszą ciążę od 01.2017
    1 procedura invitro - krótki protokół -1 transfer świeżych 3 dniowców 8A i 8B😢
    2 transfer 3bb - 6 dpt -34; 8dp- 104; 11dpt - 392; 14 dpt -1272; 25 dpt- ♥️ i jest już na swiecie💗💞💝
    uregulowana niedoczynność tarczycy (spalona riadoaktywnym jodem - kiedyś nadczynność), niskie AMH - 1.5, endometrioza I stopnia, IO, NK 23%, nietoleracje pokarmowe..., krótkie cykle, KIR BX (większość implementacyjnych)
    mąż średnio.
    Teraz druga ciąża z zaskoczenia ...i rośnie druga dziewczyna 🥰🤩🤩
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 maja 2021, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A dziewczyny czy mogłybyście jeszcze doradzić w temacie laktatora czy lepiej mieć swój ? 🤔 Bo raczej będę miała cc wiec obstawiam ze mogą być problemy z karmieniem...

  • Miśka88 Autorytet
    Postów: 920 597

    Wysłany: 20 maja 2021, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morela wrote:
    A dziewczyny czy mogłybyście jeszcze doradzić w temacie laktatora czy lepiej mieć swój ? 🤔 Bo raczej będę miała cc wiec obstawiam ze mogą być problemy z karmieniem...

    Ja ze swojego doświadczenia powiem że lepiej mieć, ja dostałam pokarm po porodzie sn dopiero w piątej dobie, do tego czasu laktator cały czas był w użyciu, do tego mala miała problem żeby złapać cyca, więc odciagalam i podawałam w butelce

    zem3upjygfa8odps.png

    Lat 33
    Starania od 2015
    2016- 1 wizyta Angelius dr Paliga
    2017 laparoskopia z histero - usunięto małe ogniska endometriozy
    2017- 3 inseminacje, beta w każdej 0
    2018 - wizyta docent Paśnik, wysoka odporność , Kir AA
    Immunosupresja- ciąży dalej brak
    Luty 2019- badania kliniczne invitro
    Pobrano 9 komórek, 7 zdolnych do zapłodnienia, zaplodnilo się 6,
    Mamy 8A, 4AA, 3AA, 3BB
    07.03.2019 świeży transfer 4aa, beta 0
    2. Transfer 08.05.2019 crio❄️ 3aa, z accofilem, kroplówką i klejem,
    9 dpt beta 110😍
    27 dpt jest ❤️ ale i krwiak
    8 tydzień sytuacja opanowana, brak krwiaka na USG
    20 tydzień 2 USG prenatalne,jest dziewczynka
    34 tydzień, szpital, skracająca się szyjka plus rozwarcie na 1 palec, leżymy aż do rozwiązania
    38+1- poród sn, Zosia 54cm, 3,270kg😍
    Dwa ❄️ czekają.
    10.2021 powrót po ❄️ dr Paliga
    3 transfer 05.01.2022 crio❄ 3bb😪
    4 transfer 09.03 2022r. 8a 😪
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 maja 2021, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak zapewnia ubranka nie ma sensu brać bo jeśli się zabrudzą to jak się pójdzie to bez problemu wymienia.
    Laktator mi się bardzo przydal nie umiałam przystawić swojej córki i podawałam mleko z butelki

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2021, 20:09

  • Santi_14 Autorytet
    Postów: 2049 1539

    Wysłany: 20 maja 2021, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć wszystkim 👋

    Ewa89 a powiedz mi proszę czy próby porodu naturalnego miałaś z mężem na sali?

    I czy Ty brałaś swoje ubranka dla małego? Z tego co pisałaś z Trasti to chyba wezmę kilka sztuk swoich jednak🤔 zastanawiam się tylko co z rożkiem?

    A i Ty jechałaś domszpitala jak zaczęła Ci się akcja czy miałaś wcześniej ustalone wywołanie? Miałaś skierowanie do szpitala? Czy pojechałaś z partyzanta? 🤪

    Sansa ja wstępnie spakowałam jedną paczkę pampersów, 2 opakowania tych dużych podpasek poporodowych i 5 szt podkładów na łóżko.

    A jak się zarejestrujesz na aplikacji Rossmann w klubie Rosnę to po 34tv chyba dostaniesz króla że masz do odebrania za 1gr pieluszki 1 z pampersa 👍🏻

    Adaś ❤️ 20.06.2021

    01.2020 pierwsza procedura IVF ❌ Polmedis Wrocław
    09.2020 druga procedura IVF ✅ Angelius Katowice

    START - powrót po rodzeństwo 💪🏻💪🏻✊🏻
    09.2023 trzecia procedura IVF Invimed Wrocław 🍀🤞🏻
    29.09 - punkcja -> ET 2x8A, FET4AA, FET4BB, ❄️❄️2x8A
    02.10.23 - ET 2 zarodków 8A -> ❌
    04.12.23 - FET 4AA -> ❌
    27.02.24 - FET 4BB ❌

    23.04.24 - wizyta immuno Paśnik
    Ana1✅Cytokiny✅ Cross mach✅ AlloMLR 0%❌ -> szczepienia❓

    🔜 28.05 histeroskopia+ CD138
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 8537 7431

    Wysłany: 20 maja 2021, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Santi_14 wrote:
    Cześć wszystkim 👋

    Ewa89 a powiedz mi proszę czy próby porodu naturalnego miałaś z mężem na sali?

    I czy Ty brałaś swoje ubranka dla małego? Z tego co pisałaś z Trasti to chyba wezmę kilka sztuk swoich jednak🤔 zastanawiam się tylko co z rożkiem?

    A i Ty jechałaś domszpitala jak zaczęła Ci się akcja czy miałaś wcześniej ustalone wywołanie? Miałaś skierowanie do szpitala? Czy pojechałaś z partyzanta? 🤪

    Sansa ja wstępnie spakowałam jedną paczkę pampersów, 2 opakowania tych dużych podpasek poporodowych i 5 szt podkładów na łóżko.

    A jak się zarejestrujesz na aplikacji Rossmann w klubie Rosnę to po 34tv chyba dostaniesz króla że masz do odebrania za 1gr pieluszki 1 z pampersa 👍🏻


    Ja stawiłam się do szpitala że skierowaniem w 39+6 że względu na cukrzycę ciążowa bo wtedy nie powinno się przenosić. Naturalnie zaczęłam rodzic dzień po przyjęciu w 40+0.
    Od 5.30 byłam już na porodówce. Niestety męża nie było. Słyszałam dookoła kilka porodów naturalnych i panie prosimy mężów już na końcówce ale większość tych kobiet już przyjeżdżało z akcją, mężowie chyba czekali na korytarzu a na salę porodowa wchodzili na ostatnie parte. Słyszałam, że do jednej babki mówili, że może zadzwonić do męża ale jak to się skończyło już nie wiem bo u mnie zbyt wiele się działo żebym mogła się skupić.
    U mnie trochę przed 15 podjęli decyzję o cc. Zadzwoniłam do męża ale gdy Panie zapytały skąd jedzie a ja powiedziałam, że z głogowa to Mówiły, że nie zdarzy. Iza urodziła się o 15.19.
    Jak.juz wyjechałam z sali to mąż czekał i mówił, że nie czekał długo. Także jakby zdarzył to mógłby być chyba nawet przy cc. Był że mną później na sali 3h i w tym czasie 3 razy był u małej zajrzeć do inkubatora i pokazać mi zdjęcia.

    Miałam swoje ubranka. Oni dają kaftan, sztywny na maksa. Korzystałam też z ich bo przebieranie takiego malucha nie szło mi jakoś zajebiscie dobrze, jeszcze był strach, a że mała miała wenflon w rączce to też ubierałam te z szerokimi rękawkami.
    Maluchy są w betach prawie cały czas więc tego ubrania tez nie trzeba dużo bo się dzieciak ugotuje. Także wystracza body czy właśnie jakoś kaftanik. Nie ma co brać nic na dół oprócz skarpetek. Ja niedrapkow nie używałam wcale ale współlokatorka miała dla swojej córy.
    Rożek swój mógłby być spoko bo oni dają koc i poszewkę. Czasami też taka sztywna na maksa. No i ten koc nie jest przycięty do tej poszewki tylko prostokąt i jeszcze trzeba to sobie jakoś pozawijać co wkurza. Jednak patrząc że to tylko kilka dni to w sumie idzie przetrwać bez tego.
    Poduszka do kamienia może by się przydała ale ja brałam poduszkę z łóżka i zgięłam na pół i wystarczyło.
    Laktator były 2 na oddział, mało nas jakoś leżało i cały czas były dostępne. Ja wzięłam 2 zestawy od położnych do sciagania i leciałam na oba cycki na raz. Siarę ściągnęłam następnego dnia rano po cesarce, a mleko to mi się pokazało dopiero jak mi oddali dziecko z oiomu i zaczęłam ją przystawiać, wczensiej pompowalam cycki na sucho aż do krwi i gówno było.

    Polecam wziąć buteleczkę swojego mleka gotowego awaryjnie jakbys miała glodomorka i oczywiście coś przeciwbólowo bo właśnie nic nie dają konkretnego.

    Ja jeszcze miałam bawełniane ręczniki z Rossmanna, Franjczka poleciła i to był strzał w 10. Nie dość, że sama się tym obmylam jak gąbka z tych pooperacyjnych mazi i odkazaczy to właśnie jak chusteczek nawilżanych zaczęło brakować to te się nadawały idealnie. Brała je ode mnie też koleżanka po sn i siebie namaczala Grażynę altacetem jak jej mocno spuchło po cięciu.
    Koleżankę po sn bardzo spuchły stopy więc szerokie klapki wskazane.

    Wciąż walczę
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2❄️❄️8a, 3bb,4ab,4ba

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :( Invicta Wro

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.

    Walka od 2016
  • Honorata02 Autorytet
    Postów: 1688 1550

    Wysłany: 20 maja 2021, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miśka88 wrote:
    Hahaha, wygląda na to że będziemy startować razem 😉zobaczymy jak nam to pójdzie 😄
    Miejmy nadzieję że szybko ;)

    Ja do szpitala dla dziecka miałam swoje ubranka , rożek się wogole nie przydał,laktator a też nie miałam ze sobą ,pokarmu miałam aż za wiele. Ale to może dlatego że zaczęłam rodzic naturalnie a zakończyłam CC. Podkładów wogole zapomniałam zabrać mój mąż musiał mi przywozić 😱🤭 majtek siatkowych też miałam trochę, koszule do karmienia miałam dwie, szlafrok który przydał się tylko jak szłam na koniec na USG.i wody mineralnej miałam zgrzewki bo ciągle mnie suszyło 😅😅

    Ta kapustą to jakiś hit musiał być w tym szpitalu 🤣🤣🤣🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2021, 20:55

    dxomdf9hpaauwmby.png

    7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
    15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
    31.12.21 USG i zielone światło.
    17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
    22.01 beta 0,1 ;(
    24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭

    Koniec starań ;(
    Brak mrozakow ;(
  • Santi_14 Autorytet
    Postów: 2049 1539

    Wysłany: 20 maja 2021, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Ewcia za rady 😘😘 tak ten papier bawełniany z Rossmanna mam już też w torbie👍🏻

    Boje się też właśnie tego karmienia. Też zależy mi na kp ale jak nie wyjdzie obwiniać się nie będę. Biorę w sumie swój laktator mam ręczny z Aventa gdyby ten oddziałowy był zajęty. Liczę bardzo na dobre dni położnych ✊🏻✊🏻 bo jak jeszcze one będą człowiekowi dowalać zdawkowo to mnie krew zaleje (i tak mnie zaleje hehe) jak na dzień dzisiejszy nie boje się porodu ale samego spotkania z synkiem jestem przerażona 😱

    Koszule mam spakowane 3 a do porodu chyba będę chciała dostać szpitalną. Jest Ewa taka opcja? Majtki siateczkowe mam 4 sztuki i dwa staniki do karmienia. Myślę intensywnie nad szlafrokiem bo w domu nie mam zlbo nie używam all kupować specjalnie to chyba bez sensu 🤔 może wezmę taki lekki sweter luźny, dłuższy i taki szerszy w sumie gdyby miał więcej szaniec to nawet mógłby służyć jako szlafrok

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2021, 21:24

    Adaś ❤️ 20.06.2021

    01.2020 pierwsza procedura IVF ❌ Polmedis Wrocław
    09.2020 druga procedura IVF ✅ Angelius Katowice

    START - powrót po rodzeństwo 💪🏻💪🏻✊🏻
    09.2023 trzecia procedura IVF Invimed Wrocław 🍀🤞🏻
    29.09 - punkcja -> ET 2x8A, FET4AA, FET4BB, ❄️❄️2x8A
    02.10.23 - ET 2 zarodków 8A -> ❌
    04.12.23 - FET 4AA -> ❌
    27.02.24 - FET 4BB ❌

    23.04.24 - wizyta immuno Paśnik
    Ana1✅Cytokiny✅ Cross mach✅ AlloMLR 0%❌ -> szczepienia❓

    🔜 28.05 histeroskopia+ CD138
‹‹ 192 193 194 195 196 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ