Angeliusowe mamy - zbiorczy wąte kdla kobiet w ciąży i po porodzie
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny. Co u was? Jak mijają wam urlopy ? My jesteśmy właśnie w Mielnie pogoda jest piękna. I chociaż pogoda pokazywała deszcze cały tydzień to wcale ich nie było od poniedziałku do dzisiaj słoneczko
7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
31.12.21 USG i zielone światło.
17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
22.01 beta 0,1 ;(
24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭
Koniec starań ;(
Brak mrozakow ;( -
Cześć Dziewczyny, przepraszam, że się wcinam w wątek, gratuluję ciąż i życzę szybkich porodów 💚 Prowadzę stronę, na której publikuje historie kobiet, które zostały mamami dzięki in vitro http://www.mamapoinvitro.pl. Nasze historie są wyjątkowe, a często gdzieś giną w forumowych wątkach. Dlatego chciałam Was zaprosić do podzielenia się swoimi historiami, które dla kobiet mających obawy przez ivf mogą być wsparciem i inspiracją. Kontakt do mnie: [email protected]
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2021, 10:14
Honorata02 lubi tę wiadomość
🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
Honorata02 wrote:Hej dziewczyny. Co u was? Jak mijają wam urlopy ? My jesteśmy właśnie w Mielnie pogoda jest piękna. I chociaż pogoda pokazywała deszcze cały tydzień to wcale ich nie było od poniedziałku do dzisiaj słoneczko
Ale wam dobrze 🙂odpoczywajcie o ile córa pozwoli😂mój urlop trwa i trwa bo jestem na wychowawczym ,ale do wyjazdu już odliczam. Jak Łucja zniosła droge?Ja tej drogi obawiam się najbardziej 😬
Lat 33
Starania od 2015
2016- 1 wizyta Angelius dr Paliga
2017 laparoskopia z histero - usunięto małe ogniska endometriozy
2017- 3 inseminacje, beta w każdej 0
2018 - wizyta docent Paśnik, wysoka odporność , Kir AA
Immunosupresja- ciąży dalej brak
Luty 2019- badania kliniczne invitro
Pobrano 9 komórek, 7 zdolnych do zapłodnienia, zaplodnilo się 6,
Mamy 8A, 4AA, 3AA, 3BB
07.03.2019 świeży transfer 4aa, beta 0
2. Transfer 08.05.2019 crio❄️ 3aa, z accofilem, kroplówką i klejem,
9 dpt beta 110😍
27 dpt jest ❤️ ale i krwiak
8 tydzień sytuacja opanowana, brak krwiaka na USG
20 tydzień 2 USG prenatalne,jest dziewczynka
34 tydzień, szpital, skracająca się szyjka plus rozwarcie na 1 palec, leżymy aż do rozwiązania
38+1- poród sn, Zosia 54cm, 3,270kg😍
Dwa ❄️ czekają.
10.2021 powrót po ❄️ dr Paliga
3 transfer 05.01.2022 crio❄ 3bb😪
4 transfer 09.03 2022r. 8a 😪 -
No powiem ci że nad morze wyjechaliśmy o 21.30 Łucja się w mig uśpiła ,ale po dwóch godzinach się obudziła i chwilę nie spała.padla i spała do rana . A w drodze powrotnej jechaliśmy od 11 w południe to zasnęła o 13 i spała do 15. A resztę drogi na spokojnie, stawaliśmy co dwie godziny i wogole nie płakała ani nie marudziła. Szczerze myślami że będzie gorzej ale wyszło dobrze sama bym pojechała jeszcze raz no ale gdzie tam do następnego urlopu ;( w sumie coś tam odpoczęłam także wyjazd mogę zaliczyć do udanych
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2021, 21:46
7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
31.12.21 USG i zielone światło.
17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
22.01 beta 0,1 ;(
24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭
Koniec starań ;(
Brak mrozakow ;( -
Hejo, my w maju bylismy nad morzem wiec już zapomniałam 🙈 we wrześniu jedziemy z mężem sami bez Natalki w góry na 4 dni 😎 a tak to budowa nas absorbuje, już ściany skończyli i niedługo będą zaczynali dach. Natalka od września idzie do żłobka, mam nadzieje ze nie będzie ciagle chora 😶 bardzo dużo nam mówi, już zaczyna łączyć słowa w proste zdania, śmiesznie to czasami wychodzi, na nocnik niestety nie chce, woła że na kupkę ale dopiero jak już narobi w pampersa5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB
, 04.II crio 2AB , crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️ 
-
Oj super sprawa wyprawa w góry ja nie wiem czy potrafiłbym jechać bez Łucji gdziekolwiek.
A zaprowadzasz ja na taką adaptacje do żłobka na 2 godz czy odrazu ja dajesz na pełen wymiar.
7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
31.12.21 USG i zielone światło.
17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
22.01 beta 0,1 ;(
24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭
Koniec starań ;(
Brak mrozakow ;( -
Pierwszy tydzien jest od godziny do dwóch a później podobno już się normalnie dziecko zostawia. Zobacze jak sobie będzie radziła5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB, 04.II crio 2AB , crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️
-
Moja koleżanka dała syna odrazu do żłobka na 8 godzin. Placze codziennie;( jak mi opowiada co jej w domu pozniej mały wyprawia to włos się jeży... Nie śpi nocami bo placze. Ahhh masakra jednym zdaniembz10 wrote:Pierwszy tydzien jest od godziny do dwóch a później podobno już się normalnie dziecko zostawia. Zobacze jak sobie będzie radziła
7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
31.12.21 USG i zielone światło.
17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
22.01 beta 0,1 ;(
24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭
Koniec starań ;(
Brak mrozakow ;( -
No czasami nie ma wyjścia, tak wyglada adaptacja, jedne dzieci znoszą lepiej a inne gorzej, mamy tez maja ciężko na to patrzyćHonorata02 wrote:Moja koleżanka dała syna odrazu do żłobka na 8 godzin. Placze codziennie;( jak mi opowiada co jej w domu pozniej mały wyprawia to włos się jeży... Nie śpi nocami bo placze. Ahhh masakra jednym zdaniem5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB, 04.II crio 2AB , crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️
-
A daj spokój ja mam traumę jak idę do pracy a Łucja zostaje z babcią. Chociaż wiem że nic jej nie będzie i bawi się z nią świetnie.
7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
31.12.21 USG i zielone światło.
17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
22.01 beta 0,1 ;(
24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭
Koniec starań ;(
Brak mrozakow ;( -
Fajnie że macie z kim zostawić maluchy. Ja jestem zdana na siebie, chociaż mieszkamy z moim tatą a on już wiekowy więc wiadomo na chwilę mi zostanie z nią ale na dłuższy moment nie ma opcji. My mamy wesele we wrześniu i młoda zostaje z siostrą męża aż się boje co to będzie 😂
Bz budowa potrafi pochłonąć, my mieszkamy już 5 lat a tyle rzeczy bym inaczej zrobiła ze szkoda gadać 🤦😁
Narazie czekam jak na zmiłowanie na ten nasz urlop😄
Lat 33
Starania od 2015
2016- 1 wizyta Angelius dr Paliga
2017 laparoskopia z histero - usunięto małe ogniska endometriozy
2017- 3 inseminacje, beta w każdej 0
2018 - wizyta docent Paśnik, wysoka odporność , Kir AA
Immunosupresja- ciąży dalej brak
Luty 2019- badania kliniczne invitro
Pobrano 9 komórek, 7 zdolnych do zapłodnienia, zaplodnilo się 6,
Mamy 8A, 4AA, 3AA, 3BB
07.03.2019 świeży transfer 4aa, beta 0
2. Transfer 08.05.2019 crio❄️ 3aa, z accofilem, kroplówką i klejem,
9 dpt beta 110😍
27 dpt jest ❤️ ale i krwiak
8 tydzień sytuacja opanowana, brak krwiaka na USG
20 tydzień 2 USG prenatalne,jest dziewczynka
34 tydzień, szpital, skracająca się szyjka plus rozwarcie na 1 palec, leżymy aż do rozwiązania
38+1- poród sn, Zosia 54cm, 3,270kg😍
Dwa ❄️ czekają.
10.2021 powrót po ❄️ dr Paliga
3 transfer 05.01.2022 crio❄ 3bb😪
4 transfer 09.03 2022r. 8a 😪 -
Ale powiem wam że brakuje mi kontakt z ludźmi, niby mamy żłobek tu gdzie mieszkam ale raz że mąż nie chciał żeby poszła do żłobka a dwa to bałam się tego że jak pójdzie do żłobka to zaczną się choroby i więcej będę na zwolnieniu niż w pracy 🤷
Lat 33
Starania od 2015
2016- 1 wizyta Angelius dr Paliga
2017 laparoskopia z histero - usunięto małe ogniska endometriozy
2017- 3 inseminacje, beta w każdej 0
2018 - wizyta docent Paśnik, wysoka odporność , Kir AA
Immunosupresja- ciąży dalej brak
Luty 2019- badania kliniczne invitro
Pobrano 9 komórek, 7 zdolnych do zapłodnienia, zaplodnilo się 6,
Mamy 8A, 4AA, 3AA, 3BB
07.03.2019 świeży transfer 4aa, beta 0
2. Transfer 08.05.2019 crio❄️ 3aa, z accofilem, kroplówką i klejem,
9 dpt beta 110😍
27 dpt jest ❤️ ale i krwiak
8 tydzień sytuacja opanowana, brak krwiaka na USG
20 tydzień 2 USG prenatalne,jest dziewczynka
34 tydzień, szpital, skracająca się szyjka plus rozwarcie na 1 palec, leżymy aż do rozwiązania
38+1- poród sn, Zosia 54cm, 3,270kg😍
Dwa ❄️ czekają.
10.2021 powrót po ❄️ dr Paliga
3 transfer 05.01.2022 crio❄ 3bb😪
4 transfer 09.03 2022r. 8a 😪 -
No my nie mamy wyjścia, opiekowalismy sie do tej pory na zmianę z mężem, ale on po nockach nie spał… spróbujemy ze zlobem, tez dla dziecka dobrze jak ma kontakt z dziećmi, zabawy w żłobku, śpiewają piosenki itd a nie tylko uwieszone przy mamie. Choroby w sumie jak nie teraz to w przedszkolu będziemy przerabiac, mam nadzieje ze nie będzie tragedii5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB, 04.II crio 2AB , crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️
-
Matko my też mamy imprezę końcem sierpnia i organizatorzy zastrzegli że "bez dzieci" a gdzie ja mam ją zostawić jak wszyscy z domu idą na tą imprezę. Ludzie czasem nie pomyślą. Moja koleżanka ma swój żłobek z językiem angielskim i też się zastanawiam czy by czasem jej nie posłać. Tylko mam troszkę do niego nie po drodze.
7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
31.12.21 USG i zielone światło.
17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
22.01 beta 0,1 ;(
24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭
Koniec starań ;(
Brak mrozakow ;( -
Honorata ogarnij się 😅😜 my mieliśmy tez wesele bez dzieci, na piczatku było kręcenie nosem a później byli wszyscy zadowoloneni bo nikt im nad uchem nie miałczał 😅 także zobaczysz, będzie fajnie. Masz druga babcie? Albo jakaś niania, ciocia? Zawsze można tez nie iść jeśli się czuje urażonym. Trzeba brać pod uwagę ze dla innych ludzi nasze dzieci to nie koniecznie są pępki świata i cudowności takie jak dla nas5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB, 04.II crio 2AB , crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️
-
Bz w sumie masz rację,jakoś się ogarnę i dam radę.ale ja jej tak nie lubię bez konieczności zostawiać.a impreza to nie konieczność. Hehehe.
bz10 lubi tę wiadomość
7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
31.12.21 USG i zielone światło.
17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
22.01 beta 0,1 ;(
24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭
Koniec starań ;(
Brak mrozakow ;( -
Dasz radę, wbrew pozorom takie wyjścia bez dzieci też dobrze robią 🙂
A dzięki napewno krzywda się nie będzie działa.
Bz zdaje sobie sprawę że choroby nas nie ominą czy to w żłobku czy przedszkolu ale tam gdzie pracuje pewnie było by kręcenie nosem, w biurze byłam sama i nie miał mnie kto zastępować więc moje nieobecności raczej zakończyly by się rozwiązaniem umowy🤷wolę odroczyć to w czasie 😂
Jakbym jeszcze miała w razie choroby z kimś mała zostawić to jeszcze wtedy bym pomyślała no a tak to lipa. Będę się martwić jak pójdzie do przedszkola.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2021, 08:10
bz10 lubi tę wiadomość
Lat 33
Starania od 2015
2016- 1 wizyta Angelius dr Paliga
2017 laparoskopia z histero - usunięto małe ogniska endometriozy
2017- 3 inseminacje, beta w każdej 0
2018 - wizyta docent Paśnik, wysoka odporność , Kir AA
Immunosupresja- ciąży dalej brak
Luty 2019- badania kliniczne invitro
Pobrano 9 komórek, 7 zdolnych do zapłodnienia, zaplodnilo się 6,
Mamy 8A, 4AA, 3AA, 3BB
07.03.2019 świeży transfer 4aa, beta 0
2. Transfer 08.05.2019 crio❄️ 3aa, z accofilem, kroplówką i klejem,
9 dpt beta 110😍
27 dpt jest ❤️ ale i krwiak
8 tydzień sytuacja opanowana, brak krwiaka na USG
20 tydzień 2 USG prenatalne,jest dziewczynka
34 tydzień, szpital, skracająca się szyjka plus rozwarcie na 1 palec, leżymy aż do rozwiązania
38+1- poród sn, Zosia 54cm, 3,270kg😍
Dwa ❄️ czekają.
10.2021 powrót po ❄️ dr Paliga
3 transfer 05.01.2022 crio❄ 3bb😪
4 transfer 09.03 2022r. 8a 😪 -
My zaczynamy przygodę ze żłobkiem od 30 sierpnia i już się tego nie mogę doczekać.. Adaptacja zaczyna się od dwóch godzin i co dziennie zostaje dłużej
o pół godziny lub godzinę w zależności jak będzie reagował.. Filip będzie miał 9,5 miesiąca i zdaniem pań w żłobku takie dzieci mają mniejszy problem z aklimatyzacja niż te półtoraroczne. Mam nadzieję że szybko się odnajdzie w nowym środowisku tak jak to było z jego siostrą.
U mnie w pracy są przygotowani na to że będę chodziła w kratkę ale wolę okres chorobowy przejść już teraz, a o dziwo w tym Żłobku pozwalają chodzić dzieciom z katarem o ile to nie poważniejsza choroba i nawet są skłonni aspiratorem nos dziecku czyścić 😁
My w październiku idziemy na wesele - synek zostaje z ciocią a my zabieramy tylko starszą córkę. Mam nadzieję że uda się trochę pobawić, bo taka odskocznia jest mi potrzebna.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2021, 20:50
starania od 05.2015
niepłodność wtórna idio(pa)tyczna
-
Myślę że każde dziecko inaczej się zaadoptuje w żłobku. Narazie nie mam takiej potrzeby jej tam zapisywać ale na wiosnę już muszę zapisać ja do przedszkola.
7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
31.12.21 USG i zielone światło.
17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
22.01 beta 0,1 ;(
24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭
Koniec starań ;(
Brak mrozakow ;(
