Angeliusowe mamy - zbiorczy wąte kdla kobiet w ciąży i po porodzie
-
WIADOMOŚĆ
-
To pisz didik
Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20
Mama 4 aniołków
11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
6 lat oczekiwania na 2 cud
2iui nieskutczne ..
mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0% nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza) -
nick nieaktualny
-
KateHawke wrote:W dzień po terminie porodu poszłam do szpitala rodzić SN (akcji jeszcze nie było ale Dr mi kazał iść jakbym nie urodziła do terminu). Wieczorem poczułam że coś mi leci więc myślą że to wody poszłam do WC. Zdejmuję majtki a tam krew... Poszłam do pielęgniarki, ta po lekarza. Lekarka bada mnie i mówi że nic nie widzi żeby się działo, wkłada paluchy i mówi to samo. Wyciąga paluchy i mówi "O o!" i " na porodówkę proszę zawieźć. To mnie wzięli na wózek, spakowali i pojechałam. A na porodówce pod ktg i czekać na doktora. Doktor przyszedł (zmierzły jak cholera),patrzy na zapis i mówi że nic się nie dzieje, mam rodzić naturalnie, w końcu zaczyna badanie palpitacyjne i tak mnie drastycznie badał że się popłakałam z bólu,a on że tam nic nie ma i mam rodzić SN (i w domyśle nie wydziwiać...). Wyjmuje paluchy i mówi "O o!" a potem "szykować stół, zagrażająca zamartwica płodu". Jeezu jak widziałyście galaretkę to ja się trzęsłam 100x bardziej. A ten lekarz jeszcze zaczął się z anestezjolożką kłócić na moich oczach o to jakie znieczulenie ma podać,anestezjolog ze zgrozą że ona nie wie co się dzieje więc nie wie jakie znieczulenie, a lekarz olewczo i znieważające"to pani jest (pfff) anestezjologiem niech pani sobie decyduje". No to wyobraźcie sobie mnie na tym stole 🙄 potem ja już nic nie pamiętam tylko uspokajające położne że "wszystko będzie dobrze,oni tak zawsze". Obudziłam się na sali pooperacyjnej, mąż zaraz przyszedł a ja tylko spytałam czy Nat żyje. Potem się okazało że straciłam 1,5L kto i mi przekraczali i balonik miałam w macicy żeby krwotok zatamować. Jaki go dzień później zdejmowali to się modlili żeby krwotok ustał. Na szczęście ustał.
-
nick nieaktualny
-
ania609 wrote:Biedactwo 😔.. A to było w szpitalu w Bytomiu tak?
-
Aga9090 wrote:Mój śpi w salonie hue hue, eksmitowal, bo niby nie umie się wyspać na naszym łóżku z młodym - łóżko 180x200. A ja nie zazdroszczę, jesteśmy razem już prawie 13 lat, a za granicą pracował z 10 lat i przyjeżdżał raz na 2-3mc na tydzień czy dwa i poprostu nie umie się przyzwyczaić do jego obecnosci🤷♀️
Ja też ciągle w domu sama jestem bo mąż pracuje od pon. Do pt na wyjeździe w soboty zawsze ma jakieś swoje sprawy więc też go nie ma w domu do wieczora.takze wiecznie sama. Nie ma co liczyć na mężów. Mój powiedział że będzie się młodą zajmował jak będzie już większą bo teraz to się boi.
7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
31.12.21 USG i zielone światło.
17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
22.01 beta 0,1 ;(
24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭
Koniec starań ;(
Brak mrozakow ;( -
Didik wysłałam zapro do przyjaciółek. Jeżeli miałabyś chwile to mam kilka pytań dot. Kir AA. Z góry dziękuje! I miłego dnia dla wszystkichStarania od 09.18
Angelius Provita od 02.19
07.19 pierwsza iui na naturalnym
09.19 2 iui z clo - cb
11.19 3 iui z clo
12.19 naturalna cb + wykryte bakterie e-coli w nasieniu
KIR AA-brak wszystkich kirów implantacyjnych
02.20 - ❤️naturalny cud, accofil włączony po pozytywnej becie, poród zdrowej dziewczynki👧
2022 - rozpoczęcie kolejnych starań
01.2023 - poronienie zatrzymane 7/12 tydz. 💔
Nieudane 2 iui
Amh 0,6
10.2024 I procedura invi -
nick nieaktualnyHonorata02 wrote:Ja też ciągle w domu sama jestem bo mąż pracuje od pon. Do pt na wyjeździe w soboty zawsze ma jakieś swoje sprawy więc też go nie ma w domu do wieczora.takze wiecznie sama. Nie ma co liczyć na mężów. Mój powiedział że będzie się młodą zajmował jak będzie już większą bo teraz to się boi.
Tak to już jest z facetami, niektórzy się nie boją, a niektórzy już tak -
Sory didik jakos nigdy nie widze tych zaproszen
Czy wasze
Maluchy te tak baki puszczaja? Czy to cos niepokojacego?
Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20
Mama 4 aniołków
11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
6 lat oczekiwania na 2 cud
2iui nieskutczne ..
mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0% nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza) -
nick nieaktualny
-
Aga9090 wrote:Mój też się bał przy pierwszym dziecku 😉
Tak to już jest z facetami, niektórzy się nie boją, a niektórzy już tak
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
nick nieaktualnySusieOne wrote:Mój się bał ale dzielnie robił wszystko jak mu pokazałam.. Dziewczyny a nam w zasadzie nikt nic nie pokazywał a się umiało przynajmniej mnie bo nie mogłam iść do szkoły rodzenia bo byłam leżąca
-
Ja bylam p julce strata czasu nieprzydatne ani p porodzie ani opiece ..teraz nie bylam a zapomnialam po tylu latach ... i teraz intuicyjnie
A baki sie zaczely p mmWiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2020, 14:21
Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20
Mama 4 aniołków
11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
6 lat oczekiwania na 2 cud
2iui nieskutczne ..
mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0% nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza) -
Trasti wrote:Sory didik jakos nigdy nie widze tych zaproszen
Czy wasze
Maluchy te tak baki puszczaja? Czy to cos niepokojacego?
7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
31.12.21 USG i zielone światło.
17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
22.01 beta 0,1 ;(
24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭
Koniec starań ;(
Brak mrozakow ;( -
nick nieaktualny
-
KateHawke wrote:Niee, to Tychy. Ogólnie nie mam im nic do zarzucenia bo jednak życie mi uratowali a opieka też była na pooperacyjnej wspaniała.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2020, 17:13
-
To ja mam męża skarb. Dzielimy dosłownie wszystkie obowiązki, jedynie nie ugotuje obiadu, ale śniadania, kolacje czy sałatkę ogarnie. Czasem mam wrażenie, że on więcej robi niz ja. Choć wiadomo że ja czasem sobie dokładniej zrobię, ale nauczyłam sie to olewać lub poprawiam po kryjomu, żeby go nie zniechęcać krytyka 🤪Przy dziecku od początku też wszysko zrobił. Wstawał w nocy itp. Także widzę, ze mam skarb chodzący 😍
Trasti, bz10, lipcowka86 lubią tę wiadomość
-
Bączki są nie szkodliwe jeśli nie sprawiaja bólu.
Natomiast jeśli im towarzyszy luźna kupka, zmiany skórne może być jakaś nietolerancja na składnik mleka lub cis z pokarmu mamy. Nie koniecznie musi to byc odrazu skaza białkowa. U malucha koleżanki po czasie wyszła alergia na pomidory.