X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Angeliusowe mamy - zbiorczy wąte kdla kobiet w ciąży i po porodzie
Odpowiedz

Angeliusowe mamy - zbiorczy wąte kdla kobiet w ciąży i po porodzie

Oceń ten wątek:
  • Honorata02 Autorytet
    Postów: 1688 1550

    Wysłany: 12 lutego 2020, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateHawke wrote:
    Ja od początku jadłam wszystko. Często nie miałam jak zrobić ciepłego posiłku więc wchodziły kanapki, gotowe dania ze słoika czy hamburger na spacerze 😅

    U Nat też byly takie złości. A potem wchodził cycek i był na trochę spokój.

    Jadlyscie np. Pomidory ,paprykę surowa ? Ogórki?
    Ja to jakoś się boję wszystkiego jeść, teściowa to nawet kazała mi jeść bułki zamiast chleba...;(

    U mnie z tymi zlosciami to jakoś teraz się zaczęło, może za mało mleka mam, albo skok rozwojowy jakiś...

    A z tym nadgarstkiem mam tak samo, wszystko od przeciążenia. Cały dzień nosić takie 5-6kg to troszkę te nasze kości odczuwają.

    dxomdf9hpaauwmby.png

    7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
    15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
    31.12.21 USG i zielone światło.
    17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
    22.01 beta 0,1 ;(
    24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭

    Koniec starań ;(
    Brak mrozakow ;(
  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 12 lutego 2020, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Honorata02 wrote:
    Jadlyscie np. Pomidory ,paprykę surowa ? Ogórki?
    Ja to jakoś się boję wszystkiego jeść, teściowa to nawet kazała mi jeść bułki zamiast chleba...;(

    U mnie z tymi zlosciami to jakoś teraz się zaczęło, może za mało mleka mam, albo skok rozwojowy jakiś...

    A z tym nadgarstkiem mam tak samo, wszystko od przeciążenia. Cały dzień nosić takie 5-6kg to troszkę te nasze kości odczuwają.

    Nie słuchaj tego... Jedz wszystko bo właśnie potem są problemy z alergiami kiedy dziecko nie przyzwyczaja się do przenikających przez mleko składników a potem nagle szok dla dziecka i na wszystko alergia.

    Honorata02, bz10, Ewa1984, Aga9090, lipcowka86 lubią tę wiadomość

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • Honorata02 Autorytet
    Postów: 1688 1550

    Wysłany: 12 lutego 2020, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateHawke wrote:
    Nie słuchaj tego... Jedz wszystko bo właśnie potem są problemy z alergiami kiedy dziecko nie przyzwyczaja się do przenikających przez mleko składników a potem nagle szok dla dziecka i na wszystko alergia.

    A smażone?

    dxomdf9hpaauwmby.png

    7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
    15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
    31.12.21 USG i zielone światło.
    17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
    22.01 beta 0,1 ;(
    24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭

    Koniec starań ;(
    Brak mrozakow ;(
  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 12 lutego 2020, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Honorata02 wrote:
    A smażone?
    Pewnie! Pamiętaj że takie opinie że nie wolno ci jeść np. fasolki i grochu bo dziecko będzie wzdymało to to jest mit powielany z pokolenia na pokolenie a przeciętna logikę to nie z flaków jest mleczko tylko z krwi a w żyłach wzdęć raczej nie masz. I na tej samej zasadzie działa np. smażone. A jak raz dziecko będzie płakało i teściowa zobaczy że coś tam zjadłaś to na bank ci powie że to twoja wina - guzik z pętelką ale nie przetłumaczysz.... Ja nawet mojej mamie nie potrafiłam przetłumaczyć,dopiero lekarz ją uświadomił to uwierzyła

    Honorata02, didik34, Aga9090, lipcowka86 lubią tę wiadomość

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • sAnsa_28 Autorytet
    Postów: 3825 3152

    Wysłany: 12 lutego 2020, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Honorata02 wrote:
    A smażone?
    https://mamaginekolog.pl/dieta-okresie-karmienia-piersia/

    Honorata02, lipcowka86 lubią tę wiadomość

    f312925a50.png
    Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
    Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
    L + H 05.09.2018
    On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
    Ja: adenomioza, endometrioza I
    Kir AA, NK 17%
    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
    25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
    13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
    02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
    8.11.2019 ket 3BB 🙁
    01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
    Szczepienia limfocytami
    11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
    5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
    06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
    09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼
  • bz10 Autorytet
    Postów: 1693 1683

    Wysłany: 12 lutego 2020, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeju ja z tym nadgarstkiem tez mam problem, nasza Natalia już 5300 wazy 😎 nie będzie mi fitness potrzebny 😅

    Honorata02 lubi tę wiadomość

    5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB :-(, 04.II crio 2AB :-( , crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️ :-) l22n4z17e4pubq4y.png
  • Megii_81 Autorytet
    Postów: 839 1200

    Wysłany: 12 lutego 2020, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drogie mamy :)

    poradzcie co domowym sposbem może pomóc na paskudne zapalenie zatok w ciąży ?

    👶
  • Mikorta Nowa
    Postów: 1 1

    Wysłany: 12 lutego 2020, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateHawke wrote:
    A powiedzcie mi czy was też nachodzi ból nadgarstka jak odginacie rękę na zewnątrz? Bo mnie kurcze boli powoli coraz bardziej i nie wiem zbytnio co to... Dzisiaj już weszła opaska uciskowa bo po całym dniu noszenia tego małego Klocka wysiadam

    Podczytuję Was po cichu, też jestem angeliusową mamą.
    To o czym piszesz to najprawdopodobniej tzw „kciuk mamy” / zespół De Qurevaina
    https://mamadu.pl/123363,nie-masz-sily-podniesc-dziecka-i-boisz-sie-ze-je-upuscisz-moze-cierpisz-na-zespol-de-qurevaina

    Przez dluuugi czas każde podnoszenie córki sprawiało mi ból i ciągnęło się to naprawdę długo. Normalnie można załatwić to zastrzykiem ze sterydem, ale przy karmieniu piersią niestety odpadało. Chodziłam na laser, który trochę pomógł, ale po zakończeniu serii wróciło, bo dziecko jednak trzeba w ciągu dnia trochę ponosić.
    Mi bardzo pomógł ten ściągacz nadgarstka
    https://athleticsport.pl/sciagacze-nadgarstkow/10159-spokey-fitbit-sciagacz-nadgarstka-uniwersalny-5902693209683.html?gclid=EAIaIQobChMIyIXuttvM5wIVC-WaCh3_Xw4sEAQYDiABEgKrAfD_BwE
    Zakładałam go w sekundę jak tylko miałam podnosić córkę. Nie nosiłam przez cały dzień, bo niestety zapach jest „ciężki” i ręka nie oddychała. Polecam, bo dobrze trzymał nadgarstek.
    Optymistycznie kończąc moją wypowiedź to przeszło samo. Szczerze powiem, ze nawet nie zwróciłam uwagi kiedy, ale wydaje mi się, ze to był moment kiedy Mała zaczęła śmigać na dwóch i sprinty były bardziej atrakcyjne niż noszenie przez mamę 😉

    KateHawke lubi tę wiadomość

  • Honorata02 Autorytet
    Postów: 1688 1550

    Wysłany: 12 lutego 2020, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateHawke wrote:
    Pewnie! Pamiętaj że takie opinie że nie wolno ci jeść np. fasolki i grochu bo dziecko będzie wzdymało to to jest mit powielany z pokolenia na pokolenie a przeciętna logikę to nie z flaków jest mleczko tylko z krwi a w żyłach wzdęć raczej nie masz. I na tej samej zasadzie działa np. smażone. A jak raz dziecko będzie płakało i teściowa zobaczy że coś tam zjadłaś to na bank ci powie że to twoja wina - guzik z pętelką ale nie przetłumaczysz.... Ja nawet mojej mamie nie potrafiłam przetłumaczyć,dopiero lekarz ją uświadomił to uwierzyła
    No właśnie też tak sądzę ,ale bałam się jeść co kolwiek bo to moje pierwsze dziecko. A tak naprawdę to się mecze nie jedząc tego co lubię.

    dxomdf9hpaauwmby.png

    7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
    15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
    31.12.21 USG i zielone światło.
    17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
    22.01 beta 0,1 ;(
    24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭

    Koniec starań ;(
    Brak mrozakow ;(
  • Honorata02 Autorytet
    Postów: 1688 1550

    Wysłany: 12 lutego 2020, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bz10 wrote:
    Jeju ja z tym nadgarstkiem tez mam problem, nasza Natalia już 5300 wazy 😎 nie będzie mi fitness potrzebny 😅
    Łucja ponad tydzień temu tyle wazyla teraz to pewnie z 5,5kg także też to odczuwam. A ona jeszcze nie chce być noszona na leżaco tylko na pół siedząco bo inaczej jest płacz.

    Megii_81 nie polecę ci nic ponieważ nie miałam takiej dolegliwości, ale jak byś poszła do apteki to napewno coś polecą;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2020, 20:33

    bz10, Megii_81 lubią tę wiadomość

    dxomdf9hpaauwmby.png

    7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
    15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
    31.12.21 USG i zielone światło.
    17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
    22.01 beta 0,1 ;(
    24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭

    Koniec starań ;(
    Brak mrozakow ;(
  • aurola Autorytet
    Postów: 738 859

    Wysłany: 12 lutego 2020, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megii_81 wrote:
    Drogie mamy :)

    poradzcie co domowym sposbem może pomóc na paskudne zapalenie zatok w ciąży ?
    Mogę podpiąć się po pytanie.
    Mnie pozwolono na inhalacje z nebudu (steryd wziewny na receptę) połóg o tyle że ruszyło mi z zatok i zaczęłam smarkać.
    Ale wybieram się do lekarza bo mam paskudne to choróbsko i nie wiem czy domowymi sposobami się obronie.
    Boję się leków i antybiotyku jak ognia. Tyle juz przesyłam w tym I trymrstrze, ze chyba osiwieje do prenatalnych czy moja fasolka jest cała i zdrowa.

    hchyvfxmo1eygfw1.png
  • Quczi Autorytet
    Postów: 486 725

    Wysłany: 12 lutego 2020, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje teraz waza 10.3 i 11 kg :) teraz rosna w górę ubranka już 98 😛😛😛szok ze juz nie wchodzą w 86 🤪🤪🤪

    bz10 lubi tę wiadomość

    bl9ch371t8hhoupo.png
    8lat starań, zmiana lekarza prowadzącego
    Serafin Clinic skierowanie na in vitro
    Provita in vitro pierwsza próba udana, ciąża mnoga - dr Serafin
    Ciaza bliźniacza bez problemów
  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 12 lutego 2020, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meggi na pewno inhalacje pomogą i nie szkodzą. Tylko co do inhalatora to już najlepiej w aptece zapytać. Maść majerankowa pod nos, możesz też robić parówkę (ręcznik na głowę i wdychać parę z Amolem z miski). Nic więcej niestety nie wiem.

    Honorata Nat też nigdy nie chciała tak być noszona. Zawsze musiała być pionowo bo inaczej ryk.

    Quczi to masz bardzo wysokie dziewczyny! Woow 😍 moja na razie wchodzi w 86/92. A wagi nawet nie wiem 😂

    Honorata02, Megii_81 lubią tę wiadomość

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 12 lutego 2020, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikorta wrote:
    Podczytuję Was po cichu, też jestem angeliusową mamą.
    To o czym piszesz to najprawdopodobniej tzw „kciuk mamy” / zespół De Qurevaina
    https://mamadu.pl/123363,nie-masz-sily-podniesc-dziecka-i-boisz-sie-ze-je-upuscisz-moze-cierpisz-na-zespol-de-qurevaina

    Przez dluuugi czas każde podnoszenie córki sprawiało mi ból i ciągnęło się to naprawdę długo. Normalnie można załatwić to zastrzykiem ze sterydem, ale przy karmieniu piersią niestety odpadało. Chodziłam na laser, który trochę pomógł, ale po zakończeniu serii wróciło, bo dziecko jednak trzeba w ciągu dnia trochę ponosić.
    Mi bardzo pomógł ten ściągacz nadgarstka
    https://athleticsport.pl/sciagacze-nadgarstkow/10159-spokey-fitbit-sciagacz-nadgarstka-uniwersalny-5902693209683.html?gclid=EAIaIQobChMIyIXuttvM5wIVC-WaCh3_Xw4sEAQYDiABEgKrAfD_BwE
    Zakładałam go w sekundę jak tylko miałam podnosić córkę. Nie nosiłam przez cały dzień, bo niestety zapach jest „ciężki” i ręka nie oddychała. Polecam, bo dobrze trzymał nadgarstek.
    Optymistycznie kończąc moją wypowiedź to przeszło samo. Szczerze powiem, ze nawet nie zwróciłam uwagi kiedy, ale wydaje mi się, ze to był moment kiedy Mała zaczęła śmigać na dwóch i sprinty były bardziej atrakcyjne niż noszenie przez mamę 😉
    Dzięki Mikorta 🤗 mam ściągacz tylko taki zwykły aptekowy i od rana noszę. Ale też tylko jak muszę bo to jednak mało wygodne. Moja już ponad roczniak, biega od dawna ale nosić muszę bo często jest ryk o "rączki" (jak to u hajnida).

    Zapraszamy do dołączenia 😃 Jak dużego dzidziolka masz już na pokładzie? I jeśli chcesz chętnie poczytamy Twoją historię 🤗

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • Bejzi Autorytet
    Postów: 1153 1102

    Wysłany: 12 lutego 2020, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Honorata, ja też jem raczej wszystko, w tym sensie, ze dodaje do jadlospisu kolejne rzeczy i obserwuje malego. Pije kawke, jem pomidory i papryke, z buł zrezygnuj na rzecz chlebka z krotkim skladem, zytni czy razowy poprawi Twoja perystaltyke, bula zakleja Ci trzewia, wywal 😁
    Zrezygnowalam jedynie z cytrusów, bo często uczulaja.
    Co do budzenia się z rykiem, jeśli predko nie przewine go przed karmieniem, to tynk leci ze scian 🙈 u nas 4420, waga z poniedzialku 😎
    Co do nadgarstka, to ja sie przy karmieniu tak zwojowalam, wspomagam sie kura babci dany z la millou, lazimy z nia wszedzie, inaczej rece mi odpadają 😉

    Witaj Mikorta 🙋‍♀️

    Trasti lubi tę wiadomość

    08.01.2020 r. na Ziemi pojawi(ł) się Cud! 😊
  • Trasti Autorytet
    Postów: 4403 1194

    Wysłany: 13 lutego 2020, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja
    7 tyg i wazy 4🤦‍♀️I dumna jestem jak cholera.. moja tez po obudzeniu wrzesczy jakby z tyd nie jadla i zAwszde mam zagwozdke karmienie czy pielucha na poczatek

    Honorata02, Bejzi, bz10 lubią tę wiadomość

    bl9c9vvjirf1bxzu.png

    Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20

    Mama 4 aniołków
    11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
    6 lat oczekiwania na 2 cud
    2iui nieskutczne ..
    mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
    niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0% :( nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
    Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza)
  • Honorata02 Autorytet
    Postów: 1688 1550

    Wysłany: 13 lutego 2020, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszę zacząć jeść jakiś porządny chlebek bo faktycznie na grubszą sprawę chodzę co tydzień 🙈🙈😞
    To ja też zaczynam jeść powoli wszystko. Dzisiaj nakarmilam mała chwilę lezalysmy sobie w łóżku aż tu nagle jak nie zwymiotowala całym mlekiem chyba z nocy.tak chlusnela że cała pościel muszę przebrać ;( wczoraj był spokój cały dzień z wymiotami A dzisiaj to pojechała po całości.

    dxomdf9hpaauwmby.png

    7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
    15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
    31.12.21 USG i zielone światło.
    17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
    22.01 beta 0,1 ;(
    24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭

    Koniec starań ;(
    Brak mrozakow ;(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lutego 2020, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Honorata ja jem wszystko, nie ma diety matki karmiącej!
    Padniesz po gotowanej marchewce i ryżu.

    https://www.hafija.pl/2013/08/dieta-mamy-karmiacej-piersiajedz-co-chcesz-obalamy-mity.html

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2020, 08:28

    lipcowka86 lubi tę wiadomość

  • bz10 Autorytet
    Postów: 1693 1683

    Wysłany: 13 lutego 2020, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a jak to jest z tym noszeniem w pionie, nasza tez bardzo lubi ale boje się o jej kręgosłup czy to nie za wcześnie 🤭

    5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB :-(, 04.II crio 2AB :-( , crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️ :-) l22n4z17e4pubq4y.png
  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 13 lutego 2020, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bz10 wrote:
    Dziewczyny a jak to jest z tym noszeniem w pionie, nasza tez bardzo lubi ale boje się o jej kręgosłup czy to nie za wcześnie 🤭
    Teoretycznie tylko do odbijania i to tak żeby dziecko było jakby zarzucone na bark. A w praktyce jak trafi się taki egzemplarz jak mój to nie ma żadnej siły żeby nosić inaczej. Dobrą pozycją jest też na lemura ale Nat nie zawsze chciała.

    bz10 lubi tę wiadomość

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
‹‹ 52 53 54 55 56 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ