X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Angeliusowe mamy - zbiorczy wąte kdla kobiet w ciąży i po porodzie
Odpowiedz

Angeliusowe mamy - zbiorczy wąte kdla kobiet w ciąży i po porodzie

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2020, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasz też został usunięty.. Ciężarówek po IVF. Ciekawe czy ex-testerki przeniosą...

  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 8 marca 2020, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia_na_tymczasie wrote:
    Nasz też został usunięty.. Ciężarówek po IVF. Ciekawe czy ex-testerki przeniosą...
    Już kiedyś chcieli ale ktoś do nich napisał z uzasadnieniem i wątek został. Ja nie mam badanego do napisania czegoś takiego więc nawet nie próbuję

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • ania609 Autorytet
    Postów: 1346 517

    Wysłany: 8 marca 2020, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jej jak fioletowo.. Jakoś wolałam tamtą wersje..

    oar8dqk3h868txgg.png
  • lipcowka86 Autorytet
    Postów: 3003 2041

    Wysłany: 8 marca 2020, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania609 wrote:
    Dziewczyny wiem ze trochę nie na temat..jakiś czas temu rozmawialiśmy o suszarkach.. Jakiej firmy i modele polecacie?

    My mamy Amice, z pompą ciepła powystawową z niemieckiego ryku, kupioną za 1300 zł w Sosnowcu w outlecie z roczną gwarancją. Używamy już od listopada i wszytko super, no i cena przez pół (na drzwiach jest rysa, która nie przeszkadza w użytkowaniu).

    qdkk6iye60nsfj4p.png
  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 8 marca 2020, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale ktoś to chyba musiał zgłosić, że przenieśli

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • Honorata02 Autorytet
    Postów: 1688 1550

    Wysłany: 8 marca 2020, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale beznadziejnie teraz jest...Ja chce tamta wersję;(

    aurola lubi tę wiadomość

    dxomdf9hpaauwmby.png

    7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
    15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
    31.12.21 USG i zielone światło.
    17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
    22.01 beta 0,1 ;(
    24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭

    Koniec starań ;(
    Brak mrozakow ;(
  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 8 marca 2020, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Honorata02 wrote:
    Ale beznadziejnie teraz jest...Ja chce tamta wersję;(
    Jakoś mi ten fiolet dziwnie nie leży

    aurola lubi tę wiadomość

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 8 marca 2020, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noo dziewczyny jako że mamy suwaczki to dziewczynom przykro także ja już tylko tutaj się będę udzielać 😶 taki pewnie też był powód, że ktoś zgłosił moderatorowi wątek. Także fiolet też ładny kolor i jak komuś będzie zależeć to nas znajdzie.

    SusieOne, aurola lubią tę wiadomość

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 8 marca 2020, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateHawke wrote:
    Noo dziewczyny jako że mamy suwaczki to dziewczynom przykro także ja już tylko tutaj się będę udzielać 😶 taki pewnie też był powód, że ktoś zgłosił moderatorowi wątek. Także fiolet też ładny kolor i jak komuś będzie zależeć to nas znajdzie.
    Wiesz ja rozumiem też mi było przykro ale raczej nie tu na forum bo tu każda się zmagała z problemem ale jak komuś od fwzu pyk się udawało to mnie nerwy brały no ale mają prawo do tego oczywiście, ja po wszystkim co przeszłam jednak uważam że to droga donikad i po tym jak chodziłam do psychologa przestałam to tak widzieć i zaczęłam się cieszyć dziećmi w rodzinie. Ale myślę że to trzeba samemu sobie do tego dosjc

    lipcowka86, aurola lubią tę wiadomość

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • lipcowka86 Autorytet
    Postów: 3003 2041

    Wysłany: 8 marca 2020, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susie tak jak dziś Bu napisała na wątku Angeliusa każda powinna zrozumieć, że życie nie kończy się na posiadaniu dziecka. Trzeba dość do etapu, że jest się szczęśliwym tu i teraz. Dziewczyny tam ewidentnie mają to nie przepracowane.
    Zaraz mi ktoś powie, że jestem w innej sytuacji bo jestem w ciąży i ich nie rozumiem. Ale to nie jest prawdą, przez 5 lat walczyłam o ciążę i nie było mi łatwo. Przechodziłam różne etapy przez ten czas...
    Ja jestem zdania, że zgłaszając się do kliniki powinna ona egzekwować od pacjentów terapię, mało tego powinna być ona prowadzona równolegle z procedurami w klinice.
    Kate ja rozumiem, że komuś jest przykro, że druga dziewczyna jest już w ciąży a ona ciągle nie. Ale wszystkie tutaj spotkałyśmy się z tego samego powodu i droga do macierzyństwa każdej z Nas była trudna i skomplikowana. Nie powinno tu być zazdrości o ciążę.
    To jak została potraktowana Cynthia po wpisie, że leczenie sporo kosztuje było już przegięciem...

    KateHawke, aurola lubią tę wiadomość

    qdkk6iye60nsfj4p.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2020, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chciałabym do Was dołączyć ale boje się póki co.. jajnik mi nie odpuszcza.. raz boli raz ciągnie. Muszę dotrwać do wizyty w środę. Doktor kazał mi leżeć. Nospa nie pomaga wiec to nie są skurcze a lekki ból. Może faktycznie spowodowany torbielą albo rozciągającymi się więzadłami. Mam nadzieje ze to drugie. Oczywiście dołączę do was jeśli wyrazicie tez zgodę.

    aurola lubi tę wiadomość

  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 8 marca 2020, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak lipcowko terapia jest bardzo ważna... Wszystko na jedną kartę nie może być złożone zrozumiałam to przy terapii a jeszcze bez nadziei że utrzymam kiedyś ciążę... To ważne chwilę i trudne ale zarys życia bez dziecka miałam... Bolało jak cholera uświadomienie sobie tego.

    Co za reakcja na wpis Cynthii?

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • lipcowka86 Autorytet
    Postów: 3003 2041

    Wysłany: 8 marca 2020, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia weź nie piernicz!!
    Jasne, że pozwolimy nawet nie pytaj :*:*
    Wszytko będzie dobrze, bierz 3x1 nospę i magnez, leż i odpoczywaj :*:*
    Moja dr twierdzi, ze najważniejszy jest magnez i zrelaksowana macica ;)

    SusieOne, Frelcia_na_tymczasie, aurola, Aga9090. lubią tę wiadomość

    qdkk6iye60nsfj4p.png
  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 8 marca 2020, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia_na_tymczasie wrote:
    Chciałabym do Was dołączyć ale boje się póki co.. jajnik mi nie odpuszcza.. raz boli raz ciągnie. Muszę dotrwać do wizyty w środę. Doktor kazał mi leżeć. Nospa nie pomaga wiec to nie są skurcze a lekki ból. Może faktycznie spowodowany torbielą albo rozciągającymi się więzadłami. Mam nadzieje ze to drugie. Oczywiście dołączę do was jeśli wyrazicie tez zgodę.
    Jak byś opisała ten ból?

    Zapraszamy dziolszka 🤲🤲🤲

    Frelcia_na_tymczasie lubi tę wiadomość

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • lipcowka86 Autorytet
    Postów: 3003 2041

    Wysłany: 8 marca 2020, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusieOne wrote:
    Tak lipcowko terapia jest bardzo ważna... Wszystko na jedną kartę nie może być złożone zrozumiałam to przy terapii a jeszcze bez nadziei że utrzymam kiedyś ciążę... To ważne chwilę i trudne ale zarys życia bez dziecka miałam... Bolało jak cholera uświadomienie sobie tego.

    Co za reakcja na wpis Cynthii?

    Dla mnie zrozumienie, że mogę żyć bez dziecka było bardzo trudne.

    Odnośnie Cynthii to w skrócie powinna iść na klęczkach do Częstochowy dziękować ze się udało a nie marudzić na koszty. Mnie najbardziej wkurzyło to, że gdyby powiedziała to dziewczyny, która nie jest w ciąży to 90% by jej przytaknęło a to było chamskie i bardzo nie fair.

    aurola lubi tę wiadomość

    qdkk6iye60nsfj4p.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2020, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusieOne wrote:
    Jak byś opisała ten ból?

    Zapraszamy dziolszka 🤲🤲🤲

    Dzięki Dziewczyny ❤️ Ciezko mi opisać takie ciągniecie i ściskanie. Macica jest zrelaksowana. To taki ból Ala owulacyjno okresowy.

  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 8 marca 2020, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ah... Ja nawet mam przez to wszystko poczucie winy jak czasem narzekam do męża ale na pewno nie na to że mam córkę ale na to jakie to wszystko cholernie trudne przed w trakcie ciąży a macierzyństwo jest bardzo piękne ale zdaje sobie sprawę z tego że mało się mówi o depresji poporodowej czy baby bluesie czy gorszym samopoczuciu... Ja się biczować nie będę i tak zdarza mi się powiedzieć ma głos jak mi ciężko i trudno czasem jak 5 dni z rzędu siedzę sama a mała ma kolki nie kolki nie umiem nie radzę sobie itd oczekiwania na ciążę sprawiły że ciężko było mi dostrzec jakikolwiek trud związany z byciem mama... Heh :) a jakby nie było to jestem najszczęśliwsza na świecie :)

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 8 marca 2020, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia_na_tymczasie wrote:
    Dzięki Dziewczyny ❤️ Ciezko mi opisać takie ciągniecie i ściskanie. Macica jest zrelaksowana. To taki ból Ala owulacyjno okresowy.
    To pewnie wiązadła :) ja miałam takie że mnie w pół zgięło nawet

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2020, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusieOne wrote:
    To pewnie wiązadła :) ja miałam takie że mnie w pół zgięło nawet

    Ojej aż tak? Tylko ciekawi mnie ze tylko od strony tego jajnika z którego owulacja była (notabene) tego na którym mam torbiel albo sobie coś podrażniłam aplikując luteinę. Nie wiem już sama :/

  • Trasti Autorytet
    Postów: 4403 1194

    Wysłany: 8 marca 2020, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez mialam i takie bole jak na owu jak na okres ze mnie zginalo w pol klucia

    bl9c9vvjirf1bxzu.png

    Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20

    Mama 4 aniołków
    11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
    6 lat oczekiwania na 2 cud
    2iui nieskutczne ..
    mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
    niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0% :( nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
    Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza)
‹‹ 85 86 87 88 89 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ