Białostockie mamusie
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam Mamusie z Białegostoku.
Chciałam założyć ten wątek aby poznać inne mamy z dzieciaczkami lub w ciąży. Może uda się spotkać z kimś z okolicy na spacer z wózeczkiem albo jeszcze z brzuszkiem.
Pozdrawiamgigsa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej mamusie
Ciesze się że jesteście, może uda się spotkać gdzieś w Białymstoku, wymienić doświadczenia z szpitali (pewnie zainteresuje mamy w ciąży) oraz z wychowywania dzieci w White-stoku.
Mam taką propozycje żeby pisać z jakiego osiedla jesteśmy to może umówimy się na spacerek. Ja mieszkam na Wygodzie, choć bliżej mi w sumie do Sienkiewicza.
Gigsa dokładnie w lipcu rodziłam.
Jak Twoje bliźniaki, chłopaki pewnie już duzi są. Mam nadzieje ze wszystko dobrze bo pamietam że troche stresu było po porodzie -
Ja jestem z dziesięcin mam dwójkę maluchów syna z 19.02.2013 i córkę z 03.10.2014 a teraz termin na 21.04.2016 oboje urodzeni w USK i trzecie tylko tam z resztą teraz mam nadzieje ze się wyrobią mają być jednoosobowe same od 2016 z oddzielnymi łazienkami hehe także fajnie byłoby już się na to załapać tylko ciekawe kiedy będą oddział nowy otwierać położniczy i się przenosić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2015, 14:28
Livia
Nela
Marcel
-
xpatiiix3 Gratuluje dzieciaczków, nie wiem jak ogarniasz takie maluchy i to z brzuszkiem. Ja z jednym 3-miesiącznym nie wiem w co ręce włożyć.
Rodziłam na Warszawskiej i o porodówce złego słowa nie powiem (miałam super położną) ale za to opieka poporodowa nie istnieje. Dziecko przywieziono mi po porodzie i zero zainteresowania. Co prawda badania itp zrobiona kompleksowo ale położne wcale się nie interesowały. Nawet jak pytałam czy dobrze przystawiam dziecko do piersi to powiedziala dobrze i tyle. Za to sale dwu osobowe z łazienką. -
Pay wrote:Jak Twoje bliźniaki, chłopaki pewnie już duzi są. Mam nadzieje ze wszystko dobrze bo pamietam że troche stresu było po porodzie
Chłopaki rosną jak na drożdżach Ważą już prawie 7 kg. Aż nie chce się wierzyć, że to były takie kruszynki. Na początku było bardzo ciężko. Mało snu, dużo nerwów, stresu i wszystko w biegu, ale już wychodzimy na prostą i mam nadzieję, że wszystko będzie już tylko dobrze. Mąż bardzo mi pomaga i wspiera, żeby nie on to nie wiem jak bym sobie poradziła.
Też rodziłam na Warszawskiej, choć planowałam w usk. Wyszło niestety inaczej, ale nie narzekam. Złego słowa powiedzieć nie mogę.
Ja mieszkam na Nowym Mieście
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyxpatiiix3 wrote:Ja jestem z dziesięcin mam dwójkę maluchów syna z 19.02.2013 i córkę z 03.10.2014 a teraz termin na 21.04.2016 oboje urodzeni w USK i trzecie tylko tam z resztą teraz mam nadzieje ze się wyrobią mają być jednoosobowe same od 2016 z oddzielnymi łazienkami hehe także fajnie byłoby już się na to załapać tylko ciekawe kiedy będą oddział nowy otwierać położniczy i się przenosić
-
Pay wszystko do ogarnięcia jest zwłaszcza przy takich wariatach jak moje łobuzy dużo śmiechu mamy a teraz młody w przedszkolu to luzik mam nudno czekam do tej 14 żeby się zbierać do wyjścia po Niego bo bez niego to cicho strasznie w domu
Jak córkę rodziłam położne mówiły zapraszamy w 2016 będą ekstra warunki i opowiadały o tym nie sądziłam w sumie ze faktycznie wrócę w 2016 hehe ciekawe czy się załapie bo fajnie by było żeby do kwietnia przenieśli oddział a z resztą mama pracuje w USKWiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2015, 23:13
Livia
Nela
Marcel
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMeGi2986 wrote:Ja mieszkam od 3 lat w Kleosinie, ale do tej pory całe życie na 10cinach
Annielica jak nic tylko umawiać się na plaże w Supraślu
Albo na plażę w ogrodniczkach :)jest dużo czystsza woda niż w Supraślu. Mamy z domu 700metrów hihi
Megi dasz znać jak poród na Parkowej. Ja też się zastanawiałam ale rodzę u Arciszewskich ostatecznie.
Ja wcześniej mieszkałam baaardzo długo w centrum bo całe studia, ale wychowałam się na Zielonych Wzgórzach. -
nick nieaktualnyAnnielica na pewno opisze porod, m.in. na naszych grudniówkach ja wybralam parkkowa bo moja klinika gin ma z nimi umowe.
Na ogrodniczkach byłam w tym roku, ale schodzilismy laskiem z parkingu. Na poczatku było malo osob, ale popoludniu jak sie zwalilo towarzystwo to sie zawinelismy -
nick nieaktualnyNo niestety odkąd ten pierwszy staw jest wykupiony dużo osób przyjeżdża nad ten drugi. Szczególne tłumy w weekendy niestety. My czasami chodziliśmy latem z pieskami na taką mniejszą plażę nad tym stawem żeby i psiaki miały ochłodę.
Pewnie pierwszy opis porodu będzie mój. Mam termin cięcia na 27 listopada czyli jeszcze 3tygodnie. Ale o Parkowej też dobre opinie słyszałam, więc to w sumie bez znaczenia czy tu czy tu -
nick nieaktualnySwego czasu przyjezdzalam tam tez zima i szalalam na oponie
No tak to juz tylko 3 tygodnie u Ciebie u mnie wg terminu jeszcze niecale 1.5 mca.
Tak jak mowisz, o obu klinikach sa zarowno pozytywne jak i negatywne opinie, ale nasze porody beda oczywiscie tym przyjemniejszym wspomnieniem, jakkolwiek porod taki moglby byc -
nick nieaktualnyMeGi2986 wrote:Swego czasu przyjezdzalam tam tez zima i szalalam na oponie
No tak to juz tylko 3 tygodnie u Ciebie u mnie wg terminu jeszcze niecale 1.5 mca.
Tak jak mowisz, o obu klinikach sa zarowno pozytywne jak i negatywne opinie, ale nasze porody beda oczywiscie tym przyjemniejszym wspomnieniem, jakkolwiek porod taki moglby byc
Też tak myślę Zresztą zawsze znajdą się niezadowolone osoby, niektórzy jadą na wakacje a potem składają skargę w biurze podróży, że w woda w morzu była za słona:P Wiesz termin terminem ale nigdy nie wiadomo kiedy maleństwo będzie chciało wyjść, więc możliwe, że urodzisz tylko trochę po mnie