Bliźniacze mamy 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Virad co do koszul nocnych to mam jedną kupioną w markecie (spodobała mi się długość), a drugą wylicytowałam na allegro z bon prix, więc nie mam nic do polecenia niestety 🤷🏻♀️ Podoba mi się taka piżamka ciążowa (idealnie by pasowała do szlafroka 😂), a poza tym wydaje się wygodna 😊 zdjęcie poniżej
Macey właśnie wózek każda z nas wybiera pod siebie, wkońcu to dla nas ma być najwygodniej 😊 wózek planujemy zamówić na samym końcu. Jak na razie zaczynamy porządki i malowanie 😊
Wczoraj udało mi się dostać do laryngologa no i najbliższe dwa tygodnie będę tak obstawiona tabletkami, że nie muszę jeść ani śniadań, ani obiadów 😂 trochę mnie to przeraża, ale jak trzeba... jestem obstawiona probiotykami więc pozostaje czekać na efekty 😢
A jak wasze samopoczucie? Macie jakieś zachcianki? Moje zachcianki to teraz już nie kanapki z pomidorem, a kanapki z korniszonem ❤️ I kwaśne żelki z biedronki ❤️ Co do samopoczucia to trochę ciąży brzuszek, ale poza tym wszystko jest w najlepszym porządku 😊
Rucola lubi tę wiadomość
💙💙 bliźniacza mama -
@rucola znalazłam zdjęcia 😬
5tc+5
https://zapodaj.net/ecf1d536a9bf2.jpg.html
6tc+3
https://zapodaj.net/6c71d4af1eaed.jpg.html
@macey wózek będziemy zamawiać gdzieś na końcu. Ja na razie porządkuje pokoj, i pozbywam się niepotrzebnych gratów.
Dziewczyny, czy wasze dzieci mocno się ruszają? Mój jeden maluch bardzo słabo...
I zaczynam się martwić
Samopoczucie...hm.. może być. Nie chce smęcić 🤦🏼♀️ Wczoraj po ugryzieniu ogórka do obiadu, o mały włos znów nie zaliczyłam pawika...Zrobię badania w piątek i zobaczę czy morfologia to jeszcze w granicach przyzwoitości jeszcze jest czy już może nie...
Nareszcie razem. 👨👩👧👦 -
Virad bardzo Ci dziękuję
Przyznaję, ze i tak nic z nich nie wiem ale z ciekawości zapytam, synka masz po lewej czy prawej stronie brzucha?
Ja z większymi planami czekam na prenatalne, bo wiadomo, ze póki co mam w sobie dużo niepokoju... ale czuję się fatalnie, mdłości mam w zasadzie całą dobę ale tłumacze sobie, ze to swiadczy o prawidłowo rozwijającej się ciąży. mam nadzieje, ze po 12tc będzie coraz lepiej...#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Co do koszul do karmienia to mam 2 z dolce sonno i szczerze nie polecam.... są zdecydowanie zbyt krótkie, szczególnie jeśli po porodzie brzuszek jeszcze odstaje. najwygodniejsza była bawełniana sukienka z gatty, do karmienia opuszczałam szelkę na bok i nie było żadnego problemu. Wiadomo, ze przy blixniakach będzie to trudniejsze, ale będe się musiała dużo dokształcić w tym temacie, poczytać o jednoczesnym karmieniu, czy jednak na zmianę...#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Virad możesz smęcić do woli! Coś nie tak miałaś w morfologii? Przynajmniej nie będzie mi tak głupio, że tylko ja się tu wyżalam tak często 😊
Moje dzieciaki szaleją głównie wieczorami albo jak pochodzę i się położę, ale u mnie jeden ma łożysko na przedniej ścianie więc wydaje mi się, że te ruchy są od tego drugiego 🤷🏻♀️ Mąż twierdzi, że nic nie czuje jak przykłada dłoń tylko dziwne, że jak mocno kopnie to ja wręcz widzę te kopniaki na brzuchu...
Rucola co do mdłości to niestety długo mnie męczyły bo do połowy 15tc z pojedynczymi wymiotami, ale zobaczysz będzie lepiej 💪🏻💙💙 bliźniacza mama -
@rucola synek po prawej, córka po lewej 😉
@żona w morfologii hemoglobina ostatnio była na poziomie 11.5... dostałam żelazo na receptę i zobaczymy czy będzie jakaś poprawa.
U mnie obywa dzieciaczki na tylnej ścianie... ale ruchy chłopaka są bardzo słabe.
Ogólnie, to jak już któreś kopie to jesteśmy obydwoje z mężem w stanie poczuć te kopniaki pod ręką.
@macey a jak u ciebie z ruchami?
No dobra... wyżalic się muszę....mam doła 😞 bo na połówkowych wg lekarza wszytsko było ok, na kolejnej wizycie u innego tez ... a byłam na wizycie wczoraj, i dr powiedział że malutka ma coś z kręgosłupem nie tak... w sensie że wyglada jakby dwa kręgi (te z tych dolnych) nie schodziły się poprawnie (czy jakoś tak). Powiedział ze co 4 dziecko tak ma, i ze to nie jest problem... ale wiecie... wkurw mnie wziął, bo dzieciaczki były oglądane tyle razy, przez tylu lekarzy..
powiedział ze będziemy to obserwować, i ze mam się nie martwić. Ale jak mam się nie martwić 😭Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2020, 10:54
Nareszcie razem. 👨👩👧👦 -
Virad a ten lekarz to godny zaufania? w sensie że jeśli połówkowe były u lekarza z certyfikatem, specjalistą to czy ten wczorajszy ma kompetencje żeby wydawać takie wyroki?#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
@rucola tak, ma te wszystkie certyfikaty... i słyszałam że jest bardzo dokładny.
już nic z tego nie rozumiem. Tym bardziej, że dzieci były oglądane dwukrotnie w międzyczasie przez innych lekarzy... tez z certyfikatami 🤦🏼♀️ I jesli już, to nie powstało przecież w ciągu tygodnia... Zobaczę co będzie na kolejnym usg.
Ale schiza już mi się włączyła. EchhhWiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2020, 11:48
Nareszcie razem. 👨👩👧👦 -
Virad hemoglobina była w dolnej granicy normy więc po suplementacji żelaza napewno podskoczy. Co do dzidziusiów i tego usg to może spróbuj umówić się gdzieś jeszcze? A jak będziesz u swojego prowadzącego to może zwróć mu uwagę czeku tego nie zauważył? A może to jest na tyle niegroźne, że nie chciał cię niepokoić? Jeśli chodzi o maluszki to jestem zielona w temacie, a co tamten lekarz mówił? Co to może oznaczać? Czy to się wyrówna w trakcie przebiegu ciąży? Całym serduchem jestem z tobą i z twoimi maluchami 😘 pamiętaj, że zdrowo fikają w brzuszku a synek pewnie będzie bardziej ostoją spokoju 😍
Virad lubi tę wiadomość
💙💙 bliźniacza mama
-
@żona mój lekarz tego nie zauważył, a tez ma certyfikat... i byłam na wizycie tydzien temu. zobaczę czy na kolejnej wizycie zwróci uwagę.. a jak nie, to mu przebąknę.. 🤦🏼♀️
Lekarz w opisie, zaznaczył ze obraz jest prawidłowy.
Powiedział, że dzieci często tak maja, i dorośli tez... i tak naprawdę często to wychodzi dopiero w wieku dorosłym podczas rentgena. Nic się z tym ogólnie nie robi, ale powiedział ze będzie obserwował na kolejnych usg. Mowil, ze nie ma powodów do zmartwień... ale jak człowiek ma się nie martwić, skoro tylu lekarzy ogląda te dzieciaczki i każdy mówi co innego 🤦🏼♀️
Badał bardzo dokładnie, traktował wręcz to badanie jako połówkowe... i wystawił skierowanie na NFZ jak na połówkowe, bym nie musiała płacić.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2020, 12:07
Nareszcie razem. 👨👩👧👦 -
U mnie mdłości w pierwszym trymestrze były bardzo krótko, jakoś 2-3 tygodnie. Ale w drugim trymestrze mam inne problemy 🙈 przykładowo: jak tu zjeść i nie zwymiotować. 🤭Rucola wrote:czuję się fatalnie, mdłości mam w zasadzie całą dobę ale tłumacze sobie, ze to swiadczy o prawidłowo rozwijającej się ciąży. mam nadzieje, ze po 12tc będzie coraz lepiej...
Mam nadzieje, że szybko poczujesz się lepiej... mi dobrze wchodziła woda z cytryna, w każdej ilości 😁
Rucola lubi tę wiadomość
Nareszcie razem. 👨👩👧👦 -
Virad a ja podejrzewam, ze lekarz chciał się pochwalić swoją spostrzegawczością, ze zauważył coś, co nie zawsze występuje, ale nie jest żadną wadą. Jesli to chłop, to nawet nie pomyślał, ze może Cię to zaniepokoić, ale jak coś zauwazył, to po prostu powiedział nie myśląc wiele. Najważniejsze, ze to nic groźnego, moze inni lekarze widzieli tylko uznali że to jest nieistotne...
żona_męża, Virad lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
@ Virad ..
Witaj w klubie dodatkowego stressu !
Najważniejsze ** ze ( oby nic ) poważnego. Ale znam to uczucie i stress dodatkowy do kolejnego usg .. 😩😩
Staraj się tym nie stresować i zająć się przyjemnymi rzeczami. Mi to pomogło 💪🏻
Moja gin mi powiedziała ze tyle różnych komplikacji może wystąpić przy bliźniakach.. cieszyć się ze narazie taki problem 🤷♀️
Co do „ kopniaków. „ to bardziej czuje je pod pępkiem czyli jak rękami mnie boksują
Zdażyło mi się s z 2x ze minęła doba aż znów poczułam. Nie chciałam wpadać w panikę ale stress był
Ja tak jak @żona. Czuje jak jestem zmęczona i się położę.
Ja mam jedno na przedniej ściance co czuje bardziej i jedno na tylnejWiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2020, 15:06
Virad lubi tę wiadomość
Październik 2020
💜💜 dwie dziewczynki -
@macey @żona dzięki dziewczyny 😗
Wczoraj pobeczałam się z tego wszystkiego, taką bezsilność poczułam 🤭
Masz racje @macey z tym wszystkim 😗
Wzięłam się za robotę w mieszkaniu, by już nie rozmyślać. Wiec przebieram właśnie ciuchy w szafach... 🙈
U mnie oba dzieciaczki na tylnej ścianie. Jak wcześniej czułam pod pępkiem... tak teraz bardzo roznie...
Dzisiaj obydwa maluchy dały matce poczuć swoją aktywnosc, tak że nagrałam jak jedno z nich porusza moim brzuchem 😍
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2020, 15:53
Rucola, Macey, żona_męża lubią tę wiadomość
Nareszcie razem. 👨👩👧👦 -
nick nieaktualny
-
Każda mama i dziecko inne to trudno powiedzieć 😉 na swoim przykładzie... O kp, kpi nic nie wiedzialam przed ciążą. Poszłam na żywioł bo to przecież "natura".Virad wrote:
@iriiska jak najlepiej ogarnąć karmienie by dzieci i mama była zadowolona? Pytam tak, z twojej perspektywy oczywiście ☺️
Ja nie mam ciśnienia na żadne formy 🤷♀️
W szpitalu mleka nie miałam ale szłam schematem. Przystawienie do piersi na ok 15 min, dokarmianie mm, laktator. I tak co 3 h licząc od rozpoczęcia każdej sesji. Ze szpitala najbardziej pamiętam to jak budzik ustawiałam na kolejne karmienie i zawsze pokazywał coś ok 1h snu. Cała sesja z karmieniem zajmowała mi 2 godziny.
Tak ciągnęłam w domu jeszcze 2-3 tygodnie. Ogólnie koszmar bo dzieci trzeba było budzić na siłę żeby jadły, bałam się że nie będą przybierać. Ale z perspektywy czasu widzę że dzięki temu udało mi się ich idealnie zgrać.
Kolejne tygodnie wkrecilam się mocno w kpi, sciagalam jakieś 10 razy na dobę, w tym 2-3 power pumping i maluchy też przystawiałam przed każdym ściąganiem. Albo osobno albo razem na poduszce.
Kuba słabo jadł z piersi i ogólnie zeszłam bardziej na kpi, w dzień co 2 h, w nocy dwa razy. Maluchy jadły głównie odciągnięty pokarm a w nocy mm. To co ściągnęłam w nocy dostawały w dzień.
Wtedy to miałam moc, w nocy dwa razy załączał laktator i w tym samym czasie karmiłam dzieci butelkami. Z dwóch godzin na karmienie w szpitalu zeszłam do 20 min 😉 ale długo tak nie dałam rady😉
Trzeci miesiąc laktacja się unormowała i sciagalam już rzadziej, maluchy w nocy wstawały mniej razy to i ja nie chciałam wstawać na samo ściąganie. Coś się odwróciło bo zaczęli ładnie jeść z piersi.
Skończyliśmy na tym, że teraz nie latam już w nocy do kuchni, nie grzeje mleka tylko w nocy jak się obudza do biorę ich do łóżka na cyca. Jedzą i albo śpią ze mną albo odkładam. Rano tak samo, ogólnie najcudowniejszy czas z nimi razem w łóżku poleżeć
W dzień ściągam pokarm i dostają z butli na bieżąco, czasem też kp jak mi się nie chce ściągnąć. Wieczorem mm. I tak nam się najlepiej funkcjonuje byłoby łatwiej gdybym miała wszystko sprawne a pokarm mam niestety tylko w jednej piersi, w drugiej jakieś szczątkowe ilości więc nie ma czym karmić. Ale po różnych przejściach mogę powiedzieć że da się bliźniaki i jednym cyckiem wykarmić 😉
Sorry za długie wywody ale krócej się nie udało 🤭Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2020, 20:24
Virad, Rucola lubią tę wiadomość
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
Ja polecam koszule nocne z bon prix, takie z małpka na brzuchu. Mi się sprawdzają teraz do karmienia i w ciąży też. Bardzo miękkie i dobre jakościowo. Mam 3 takie same, tak je lubię 😉
Kate już wózek sprzedajesz 😱 ale ten czas leci!!
Virad lubi tę wiadomość
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei"
