Ciąża po IVF, rodzimy w 2022! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Krwiaki nie, ale czasem robiły mi się siniaki. Robiłam zastrzyki tak jak polecały dziewczyny bez wstrzykiwania powietrza, potem z powietrzem a siniaki raz były raz nie. Teraz od jakichś 3 tygodni mam nowy sposób i od tej pory na ten moment żadnego nowego siniaka - mianowicie wstrzykuję tylko połowę powietrza ze strzykawki, czyli połowę wypuszczam przed zastrzykiem, a resztę sobie wstrzykuję. Nie wiem jak ty robisz, ale po prostu musisz znaleźć swój sposób.wombi wrote:hej dziewczyny
czy którejś z Was się robiły mega krwiaki po heparynie? nie dość że boli mnie brzuch jak robię zastrzyk to jeszcze wczoraj zrobiłam sobie krwiaka na 1/3 brzucha - tragedia10.21 naturals 💚 synek urodzony 29.06.22
nieudane procedury ivf: 5 stymulacji, 5 punkcji, 2 transfery
amh od 0,2 do 1,09; io; przeciwciała przeciwplemnikowe; mutacja mthfr hetero
1% prawidłowych plemników -
wombi wrote:hej dziewczyny
czy którejś z Was się robiły mega krwiaki po heparynie? nie dość że boli mnie brzuch jak robię zastrzyk to jeszcze wczoraj zrobiłam sobie krwiaka na 1/3 brzucha - tragedia
Hepka taka jest. U mnie na dole brzucha sajakies żyły więc tam nie ładuje bo siniak na pół brzucha gwarantowany. Dobrze się daje na lini poziomej pępka. Ale to też nie ma reguły. U mnie raz jest tak że wyje z bólu i siniaki wielkości pieści, a raz jest sytuacja że znajdę miejsce gdzie ładuje przez 3 tygodnie I nic.. Hepka taka jest nie przejmuj się tylko rób swoje 😀 -
Ja już heparyny nie biorę ale właśnie za 4 godziny czeka mnie wyjątkowo powtorka z rozrywki bo jedziemy w dłuższa trasę i wolę być zabezpieczona pod tym kątem. U mnie pierwsze zastrzyki były ok, a potem tak jakby porobiły się zrosty pod skóra i ballato coraz bardziej i bardziej. A z uwagi na duże rozrzedzenie krwi (brałam też acard) im dalej w las tym większe krwiaki. Nie zależnie od techniki wkłucia.2019 IUI, CC 40 tc
2022 IVF, CC 36+1 tc -
Cześć. Mam mało apetyczne pytanie, więc nie czytajcie do śniadania 😉
Ostatnio zaczęły mi się mdłości i dzisiaj niestety jakieś 20 minut po zażyciu estrofemu zawisłam nad muszlą klozetową. Co robić w takiej sytuacji? Czy powinnam wziąć kolejną tabletkę? Czy 20 minut wystarczy, żeby się wchłonęła?40 lat, kilka lat starań
Gyncentrum Ostrawa:
X 2021 - AZ, CB
III 2022 - AZ, beta: 8dpt -7,4; 10dpt - 22; 15dpt-279, 17dpt - widoczny pęcherzyk, 21dpt-2594, 26dpt jest
, badania prenatalne I, II i III trym - ok.
XI 2022 - Synek już na świecie -
Wzięłabym druga.Altair wrote:Cześć. Mam mało apetyczne pytanie, więc nie czytajcie do śniadania 😉
Ostatnio zaczęły mi się mdłości i dzisiaj niestety jakieś 20 minut po zażyciu estrofemu zawisłam nad muszlą klozetową. Co robić w takiej sytuacji? Czy powinnam wziąć kolejną tabletkę? Czy 20 minut wystarczy, żeby się wchłonęła?
Przez 20min mógł się nie wchłonąć.
Altair lubi tę wiadomość
👱♀️ '88, AMH 6,88 (10.2021)
antytpo ⬆️ euthyrox 💊
MTHFR hetero, PAI hetero, KIR Bx (brak 4 DS)
OviKlinika od '02.2021:
SonoHSG ✅
2x cykl stymulowany ❌
07.07.21 - 1IUI ❌
05.08.21 - 2IUI ❌
ICSI - protokół krótki - FET na cyklu sztucznym:
02.11.21 - punkcja: 1x ❄ 3BB
20.11.21 - histeroskopia ✅
23.12.21 - usg: endo 11mm (11dc)
30.12.21 - FET - embryoglue, AH (18dc)
bhcg: 8dpt: 70, 11dpt: 252, 13dpt: 565, 18dpt: 3741
25.01.22 (26dpt) - usg: CRL 6,8mm i ❤ (GA 6+4)
03.03.22 - prenatalne + pappa - niskie ryzyka
31.03.22 - usg: będzie chłopak ♂️ (GA 16+0)
21.09.22 - 👶 4300g, 61cm -
Dzięki za rady - wzięłam dodatkowy estrofem na wszelki wypadek.
GorzkoGorzko lubi tę wiadomość
40 lat, kilka lat starań
Gyncentrum Ostrawa:
X 2021 - AZ, CB
III 2022 - AZ, beta: 8dpt -7,4; 10dpt - 22; 15dpt-279, 17dpt - widoczny pęcherzyk, 21dpt-2594, 26dpt jest, badania prenatalne I, II i III trym - ok.
XI 2022 - Synek już na świecie -
Dobrze, że piszecie te wszystkie blaski i cienie i swoje strachy
Ja mam takie podejście, że co będzie to będzie. Staram się na nic nie nastawiać - ani na dobry czy zły poród, ani na kp czy mm. Owszem, chciałabym urodzić naturalnie i karmić piersią, a potem piersią i odciągać do butli, ale czy się uda? Nie wiem. Ja muszę sobie te rzeczy układać w głowie już teraz, bo mam za dużą chęć kontroli wszystkiego i jak mi się potem coś nie uda tak jak sobie zaplanowałam to będę do tego podchodzić strasznie ambicjonalnie...
Czy zaleje mnie fala miłości od razu? Też nie wiem. Kocham to dziecko we mnie i cieszę się, że wszystko jest dobrze na razie, ale też nie gadam do niego ciągle, nie głaszczę brzucha, nie jestem tym wszystkim nadmiernie podniecona. Czekam po prostu co będzie jak się poznamy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2022, 14:08
Agulek24 lubi tę wiadomość
starania od 12.2019
3x IUI kwiecień-czerwiec 2021 nieudane
Lipiec start IVF ICSI, 2 ❄️❄️
30.08.21 I transfer 3.1.3 10 dpt beta 0
27.09.21 II transfer 4.2.3 + AH + encorton
8dpt II; 9dpt 45,5; 11dpt 131; 15 dpt 799 prog 31
21 dpt 2,5 mm zarodek
29 dpt 6 mm zarodek i ❤️ (6+3)
9+3 2,8 cm człowieka
12+3 5,9 cm, prenatalne ok i Nifty ok
23+2 połówkowe 523g chłopca
27+2 1100 g; 30+2 1600g; 33+2 2200g; 36+2 3200g; 39+0 3600g
06.2022 40+4 poród SN 3560 g ❤️
Powrót po rodzeństwo.
Start drugiej stymulacji 02.2025 i 2 ❄️❄️ ❤️
23.04.25 Transfer 4.2.2
4dpt II; 6 dpt 29; 12 dpt 950
6+1 zarodek i ❤️
8+4 2 cm i ❤️ 169/min
12+4 nifty i prenatalne ok 🩵
-
Anna MD, dokładnie wiem co masz na myśli z tym nastawianiem. Chodziłam na szkole rodzenia i jak położna tłumaczyła poród CC to się włączyłam bo przecież ja urodzę SN i będę karmić piersią! Po kilkunastu godzinach porodu naturalnego przyszedł ginekolog dyżurujący i podjął decyzję, że nie będziemy ryzykować dalszych prób. No i chwała mu za to bo z uwagi na uwarunkowania anatomiczne nigdy SN nie urodzę. Położne mnie pocieszały że byłam bardzo dzielna itd. ale ja już byłam taka zmęczona tym wszystkim, ze z ulgą przyjęłam te zalecenie. Pamiętam, że trochę mi zajęło zanim potrafiłam powiedzieć o moim porodzie jako o sukcesie narodzin a nie w kontekście porażki. Co jest oczywiście idiotyczne bo tu nic od nas w 100% nie zależy.
Pozdrawiam Dziewczyny z Padwy✌🏻️🥂🇮🇹🍦Wyjechaliśmy o 3.40 w nocy i jesteśmy prawie na miejscu. Ja w 30 tc, mąż i nasz dzielny 2,5 roczny Synek.
Makt, Paulina12345, Zielona87, Patka 12, Agulek24 lubią tę wiadomość
2019 IUI, CC 40 tc
2022 IVF, CC 36+1 tc -
Ale super!!! Muszę przekonać albo bardziej przycisnąć mojego męża ,bo też chciałam pozwiedzać autem Włochy w maju ,a on ciągle się czymś wymiguje 😆 wspaniałego odpoczynku 😄MDW wrote:Anna MD, dokładnie wiem co masz na myśli z tym nastawianiem. Chodziłam na szkole rodzenia i jak położna tłumaczyła poród CC to się włączyłam bo przecież ja urodzę SN i będę karmić piersią! Po kilkunastu godzinach porodu naturalnego przyszedł ginekolog dyżurujący i podjął decyzję, że nie będziemy ryzykować dalszych prób. No i chwała mu za to bo z uwagi na uwarunkowania anatomiczne nigdy SN nie urodzę. Położne mnie pocieszały że byłam bardzo dzielna itd. ale ja już byłam taka zmęczona tym wszystkim, ze z ulgą przyjęłam te zalecenie. Pamiętam, że trochę mi zajęło zanim potrafiłam powiedzieć o moim porodzie jako o sukcesie narodzin a nie w kontekście porażki. Co jest oczywiście idiotyczne bo tu nic od nas w 100% nie zależy.
Pozdrawiam Dziewczyny z Padwy✌🏻️🥂🇮🇹🍦Wyjechaliśmy o 3.40 w nocy i jesteśmy prawie na miejscu. Ja w 30 tc, mąż i nasz dzielny 2,5 roczny Synek.
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
Cześć Dziewczyny! Wspomóżcie doświadczeniem co do schodzenia z leków.
Jestem w 7t3d, doc kazała przez 2 tyg. schodzić stopniowo z estrofemu i skończyć 9+3. Accofil do 9tc w zaleceniach od S. nie mam jak długo. Nie za wcześnie to?
Zaś Encorton do 12 tc i przez 2 tyg zejść więc do 14tc. Nie za długo?
Jak Wy brałyście Accofil? Estrofem? Encorton?
30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
IUI 05.2017
IMSI 08.2017 IMSI 01.2018 IMSI 03.2019 IMSI 05.2019 (Mini-IVF) 08.2020 stymulacyjna klapa
AZ 02.2022 7dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
2950g Syn - Nasza Miłość😍 -
kid_aa wrote:Cześć Dziewczyny! Wspomóżcie doświadczeniem co do schodzenia z leków.
Jestem w 7t3d, doc kazała przez 2 tyg. schodzić stopniowo z estrofemu i skończyć 9+3. Accofil do 9tc w zaleceniach od S. nie mam jak długo. Nie za wcześnie to?
Zaś Encorton do 12 tc i przez 2 tyg zejść więc do 14tc. Nie za długo?
Jak Wy brałyście Accofil? Estrofem? Encorton?
Estrofem schodziłam od 8tc a encorton odstawiłam w 12tc nawet nie skończonym bo w 10tc dopadł mnie covid i szybciej odstawiłam encorton, bez żadnych komplikacji.
kid_aa lubi tę wiadomość
Ponad 4 lata walki...[***]....
"Przyjdzie taka chwila gdy stwierdzisz, że wszystko sie skończyło.
To właśnie będzie początek."
Louis L'Amour
6 stymulacji , 9 transferów, 14 zarodków , 2 cb , 1 poronienie i 1 kochany cud na ziemi 💞💞💞
4aa +embryoglue
7dpt - 4.91
11dpt - 36.94
14 dpt - 338
18 dpt - 1456
22dpt - pęcherzyk z ciałkiem żółtkowym
25 dpt 8610 prg 45
26 dpt pulsuje 💓
12+4 tc usg prenatalne OK 😁
Zły wynik pappy 😭 ryzyko ZD 1:62
14+3 tc usg bez zarzutu u docenta , będzie 🧑
19+4 II usg prenatalne bez zarzutu.
Krystianek waży ok 350g.💓💓💓 Boże miej w swej opiece mój CUD 🙏
-
MDW słuchałam wczoraj podcastu 3 kobiet - każda po przynajmniej jednym porodzie, jedna nawet po 4 porodach zarówno cc i sn Mówiły ciekawe rzeczy o swoich odczuciach po cc - uważały to za porażkę, miały pretensje do swojego ciała, ze nie dało rady. Nie uważały tego za 'cud narodzin' tylko za swoją osobistą porażkę, bo przecież miały rodzić sn! I to po czasie uznały za wielki błąd, bo przez to skupienie na porodzie, który jest przecież nadal czymś niesamowitym czy to sc czy cc, nie cieszyły się z tych pierwszy dni z dzieckiem, tak jak by chciały.
Jedna się nawet kłóciła z położną, że ona będzie dalej rodzić i nie chce cc bo przecież już prawie kończy i ta położna jej powiedziała, że teraz jest odpowiedzialna nie tylko za siebie, ale też za to dziecko i trzeba zrobić co jest najlepsze w tym momencie dla dziecka. I tak ją nagle olśniło, że teraz nie jest do końca ważne co ona chce i myśli, tylko to, czego chce i potrzebuje ten mały człowiek. I takie w sumie jest całe macierzyństwo, że potrzeby dorosłego schodzą na dalszy plan.
Staram się takimi opowieściami nastawić na bardzo różne scenariusze i potem nie wyrzucać sobie ani cc ani mm ani podania smoczka ani innych rzeczy które tak naprawdę nie mają wielkiego znaczenia, a zabierają radość z macierzyństwa i wpędzają w poczucie winy.
Agulek24 lubi tę wiadomość
starania od 12.2019
3x IUI kwiecień-czerwiec 2021 nieudane
Lipiec start IVF ICSI, 2 ❄️❄️
30.08.21 I transfer 3.1.3 10 dpt beta 0
27.09.21 II transfer 4.2.3 + AH + encorton
8dpt II; 9dpt 45,5; 11dpt 131; 15 dpt 799 prog 31
21 dpt 2,5 mm zarodek
29 dpt 6 mm zarodek i ❤️ (6+3)
9+3 2,8 cm człowieka
12+3 5,9 cm, prenatalne ok i Nifty ok
23+2 połówkowe 523g chłopca
27+2 1100 g; 30+2 1600g; 33+2 2200g; 36+2 3200g; 39+0 3600g
06.2022 40+4 poród SN 3560 g ❤️
Powrót po rodzeństwo.
Start drugiej stymulacji 02.2025 i 2 ❄️❄️ ❤️
23.04.25 Transfer 4.2.2
4dpt II; 6 dpt 29; 12 dpt 950
6+1 zarodek i ❤️
8+4 2 cm i ❤️ 169/min
12+4 nifty i prenatalne ok 🩵
-
estrofem w 9 tc odstawiłam, encorton powoli do 10 tc.kid_aa wrote:Cześć Dziewczyny! Wspomóżcie doświadczeniem co do schodzenia z leków.
Jestem w 7t3d, doc kazała przez 2 tyg. schodzić stopniowo z estrofemu i skończyć 9+3. Accofil do 9tc w zaleceniach od S. nie mam jak długo. Nie za wcześnie to?
Zaś Encorton do 12 tc i przez 2 tyg zejść więc do 14tc. Nie za długo?
Jak Wy brałyście Accofil? Estrofem? Encorton?
kid_aa lubi tę wiadomość
starania od 12.2019
3x IUI kwiecień-czerwiec 2021 nieudane
Lipiec start IVF ICSI, 2 ❄️❄️
30.08.21 I transfer 3.1.3 10 dpt beta 0
27.09.21 II transfer 4.2.3 + AH + encorton
8dpt II; 9dpt 45,5; 11dpt 131; 15 dpt 799 prog 31
21 dpt 2,5 mm zarodek
29 dpt 6 mm zarodek i ❤️ (6+3)
9+3 2,8 cm człowieka
12+3 5,9 cm, prenatalne ok i Nifty ok
23+2 połówkowe 523g chłopca
27+2 1100 g; 30+2 1600g; 33+2 2200g; 36+2 3200g; 39+0 3600g
06.2022 40+4 poród SN 3560 g ❤️
Powrót po rodzeństwo.
Start drugiej stymulacji 02.2025 i 2 ❄️❄️ ❤️
23.04.25 Transfer 4.2.2
4dpt II; 6 dpt 29; 12 dpt 950
6+1 zarodek i ❤️
8+4 2 cm i ❤️ 169/min
12+4 nifty i prenatalne ok 🩵
-
hej
ja co prawda na cyklu sztucznym wiec troche inaczej
accofil do 9+6
calcort (zamiennik encortonu) 6mg do 12tc i od 12-13 3mg i koniec
estrofem biorę jeszcze, jak zacznę 13 tc mam powtorzyc badania i moze zejdziemy do zera (brałam 3x2mg i 1x1mg dopochwowo - teraz biorę 2x2mg)
biorę jeszcze progesteron besins 1 tab i cyclogest 2x1
Besins moze tez odstawię w poniedziałek natomiast cyclogest będę brać do 14c
kid_aa lubi tę wiadomość
START 2013 endo, adeno, borelioza AMH 0,36
HSG, laparo, histero, IUI
01.2016 I ICSI 🙁 7A1
05.2016 II ICSI 🙁8A1 [*] 6tc 💔
11,12.2019 i 02.2020 IUI 🙁
06.2020 III IMSI 0
06.2021 IV ICSI 8A1, 4 ❄️
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt ♥️
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu 🙁
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸ 7dpt 72,70, 9dpt 178, 14dpt 1709
25dpt ❤️ 6t2d
12+5 usg prenatalne OK 👧
22+2 połówkowe Ok 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 🙁 5bb
16.09.2024 FET 🙁 3bb+4cc
03.2025 V IVF - 2aa ❄️
29.05.2025 FET 2aa ostatni
6dpt ⏸
7dpt 47, 9dpt 105, 12dpt 465,8, 14dpt 1137, 27dpt ❤️ 7.9 mm
-
Witajcie dziewczynki chciałam do was dołączyć. Miło was poznać po 2 stronie, choć na tym etapie różnie może być.
wombi, Zielona87, kid_aa, Ania 181, Morska, Alrauna1987, karioka84, Patka 12 lubią tę wiadomość
"Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
21.03.2022 transfer 2AA
5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
7.06.22 prenetralne, synek
18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
15.02.2020 transfer 3AA
6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
26 dpt ❤️ 12.03.2020
18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
19.06.2020 pierwsze ruchy💗
21.07.2020 25+1 waga 776 g
21.08.2020 29+5 gene 1502g
09.09.2020 waga 1944g
34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍 -
kid_aa wrote:Cześć Dziewczyny! Wspomóżcie doświadczeniem co do schodzenia z leków.
Jestem w 7t3d, doc kazała przez 2 tyg. schodzić stopniowo z estrofemu i skończyć 9+3. Accofil do 9tc w zaleceniach od S. nie mam jak długo. Nie za wcześnie to?
Zaś Encorton do 12 tc i przez 2 tyg zejść więc do 14tc. Nie za długo?
Jak Wy brałyście Accofil? Estrofem? Encorton?
W poprzedniej ciąży encorton brałam do 12 tc zeszłam w 15 tc.
Accofil do 9 tc codziennie. Od 9-12tc co 4 dni.
Z estrofem gin mi kaze zejść w ciągu 10 dni ale dla mnie to za wcześnie.
kid_aa lubi tę wiadomość
"Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
21.03.2022 transfer 2AA
5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
7.06.22 prenetralne, synek
18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
15.02.2020 transfer 3AA
6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
26 dpt ❤️ 12.03.2020
18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
19.06.2020 pierwsze ruchy💗
21.07.2020 25+1 waga 776 g
21.08.2020 29+5 gene 1502g
09.09.2020 waga 1944g
34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍 -
Czli jeszcze rok🙏🏻Makt wrote:Ponoc ok 5 lat przychodzi pewna stabilizacja
A nie czekaj, wtedy nadejdzie nowy bunt dwulatka🙈
A co do emocji, u mnie bylo odwrotnie niz u Agnieszkam...
Ja po narodzinach corki, bylam w niej totalnie zakochana, od pierwszej sekundy, byla spelnieniem moich marzem, idealna, do tego byla mega latwym noworodkiem, pieresze tygodnie to bylo karmienie, drzemkowanie, ogladanie seriali, spacerki, wyjazdy, blysk w domu... nigdy przy niej nie zaznalam co to zarwana noc (budzila sie co 3-4h 10 minut jedzenia, odkladalam i szlam spac), nigdy nie zaznalam wstawania o swicie, wrecz przeciwnie, do czasu qz nie zaczela przedszkola ona nie wstawala wczesniej jak 9-10, wiec bylwm zawsze na maxa wyspana i wypoczeta... mowia, ze dziecko wywraca zycie do gory nogami... w naszym sie praktycznie nic nie zmienilo, poza tym, ze mielismy ja...
A pozniej urodzil sie synek, duzo mniej spal, duzo wiecej na mnie wisial, wstawal o swicie, ogolnie totalne przeciwienstwo... do tego czas szpitala to byl tylko placz za corka i nie potrafilam sie nawet odrobine cieszyc, ze urodzilam synka, zamiast cieszyc sie z czasu tylko we dwoje ktory juz nie wroci ja tylko plakalam, nawet niechetnie bralam go na rece, bo powodowalo to wyrzuty ze nie ma mnie przy niej... w domu pierwsze dni przeplakalam jakby nie olbrzymie wsparcie meza, mialabym olbrzymia depresje... bylam juz w domu i nadal plakalam, ze zostawilam na 2 dni moja corke... za kazdym razem kiedy synek na mnie wisial, ja czulam sie mega okradziona z czasu, ktory moglam spedzic z corka... potrzebowalam czasu, zeby pomnozyc ta milosc i zeby sobie poukladac w glowie...
A nadal bywaja dni, kiedy mam wyrzuty, ze decyzja o drugim dziecku byla samolubna, ze corka tak wiele na tym traci, ze nie mam tyle czasu ile bym jej poswiecic chciala, ze musze powiedziec "poczekaj" "nie teraz" "jak uspoe malego na drzemke"Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2022, 10:49
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cccierpliwa wrote:Czli jeszcze rok🙏🏻
A nie czekaj, wtedy nadejdzie nowy bunt dwulatka🙈
A nadal bywaja dni, kiedy mam wyrzuty, ze decyzja o drugim dziecku byla samolubna, ze corka tak wiele na tym traci, ze nie mam tyle czasu ile bym jej poswiecic chciala, ze musze powiedziec "poczekaj" "nie teraz" "jak uspoe malego na drzemke"
Ja też mam wyrzuty sumienia co do synka, że nie ma dla niego tyle czasu bo muszę ten czas podzielić między jego siostrę. Aż łąkach mi się chce. Że zamiast kreatywnie się z nim pobawić to ja najchętniej bym chciała żeby sam się bawił. A jak synek jest czasami w żłobku i mogłabym bardziej skupić się na córeczce to chce prace domowe nadrobić jak pranie, prasowanie, ciuszki dzieciaków chowanie za małych i wyciąganie większych itp i znowu mam wyrzuty sumienia ☹️
35 lata
Starania od 2018
29.03.2019 -nadżerka
05.04.2019 usunięcie nadżerki
15.10.2019 start I iv protokół krotki
26.10.2019 punkcja 10 oocytow, 8 komorek, 6zaplodnionych i 6 zarodkow, do 5-doby zostaly 4
31.10.2019 transfer 1 blastki ⛄
12dpt 476,5, 14dpt 888,2
18.11.2019-18dpt (5+2) pęcherzyk i ciałko żółte 🎉
27.11.2019 -27dpt ❤️
10.07.2020 godz.19.45 Synek 3580g szczęścia 😍 38tc 5dzien
02.2021 wracamy po rodzeństwo
20.02.2021 transfer 1blastki ⛄
03.03.2021 - 11dpt - 600
05.03.2021 - 13dpt - 1443
26.03.2021- ❤️
Zostań z nami ....🍀🍀🍀
29.10.2021 godz. 8.55 córeczka 3460g szczęścia 😍38tc 3dzien -
kid_aa wrote:Cześć Dziewczyny! Wspomóżcie doświadczeniem co do schodzenia z leków.
Jestem w 7t3d, doc kazała przez 2 tyg. schodzić stopniowo z estrofemu i skończyć 9+3. Accofil do 9tc w zaleceniach od S. nie mam jak długo. Nie za wcześnie to?
Zaś Encorton do 12 tc i przez 2 tyg zejść więc do 14tc. Nie za długo?
Jak Wy brałyście Accofil? Estrofem? Encorton?
Ja estrofem przestałam brać pod koniec 7 tyg. Encorton mam brać do 12 tyg, ale od 10 zmniejszyłam dawkę. No i biorę jeszcze Duphaston (zmieniony z luteiny, bo tak mi zbrzydła, że mi się niedobrze robiło).Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2022, 17:22
kid_aa lubi tę wiadomość
