X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża po poronieniu
Odpowiedz

Ciąża po poronieniu

Oceń ten wątek:
  • tysiaa93 Autorytet
    Postów: 6613 8833

    Wysłany: 13 września 2015, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnieszka0812 wrote:
    Muszę zmienić nastawienie to wiem, zaczynam nad tym powoli pracować. Najgorsze jest to, że ciągle o tym myślę
    Nie wydarzy się nic złego, nie ma prawa i koniec, musisz to sobie powtarzać.

    Agnieszka0812 lubi tę wiadomość

    0potul.gif
    ♥Gabrysia♥
    3i49jw4zebtargzr.png
  • Agnieszka0812 Autorytet
    Postów: 4434 5130

    Wysłany: 13 września 2015, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tysia widzę, że imię wybrane :) pamiętam jak byłam z rodzicami we Włoszech u znajomych i mieli córkę ok.20 lat Biankę śliczna była i pamietam, ze zalowalam że sama nie mam tak na imię :)

    tysiaa93 lubi tę wiadomość

    Franio 2008 <3
    Wojtuś 2010 <3
    Ania 2016 <3
    Aniołek 11tc 10.04.15
  • tysiaa93 Autorytet
    Postów: 6613 8833

    Wysłany: 13 września 2015, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję :) W końcu dzisiaj ostatecznie wybraliśmy :) Zastanawialiśmy się też nad Laurą, Weroniką i Kornelią ale jakoś od samego początku groszek był Bianką i tak zostało :)

    Agnieszka0812 lubi tę wiadomość

    0potul.gif
    ♥Gabrysia♥
    3i49jw4zebtargzr.png
  • Agnieszka0812 Autorytet
    Postów: 4434 5130

    Wysłany: 14 września 2015, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś samopoczucie trochę lepsze, starszy syn coś nie wyraźnie wygląda, mam nadzieję, że nie jelitówka :/

    tysiaa93 lubi tę wiadomość

    Franio 2008 <3
    Wojtuś 2010 <3
    Ania 2016 <3
    Aniołek 11tc 10.04.15
  • tysiaa93 Autorytet
    Postów: 6613 8833

    Wysłany: 14 września 2015, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze, że już się lepiej czujesz, oby tak dalej! :)
    I jak tam z synkiem? Przeszło mu?

    Agnieszka0812 lubi tę wiadomość

    0potul.gif
    ♥Gabrysia♥
    3i49jw4zebtargzr.png
  • Agnieszka0812 Autorytet
    Postów: 4434 5130

    Wysłany: 14 września 2015, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tysiaa93 wrote:
    Dobrze, że już się lepiej czujesz, oby tak dalej! :)
    I jak tam z synkiem? Przeszło mu?
    Tak dużo lepiej z nim i ze mną :) Podbudowało mnie trochę przeczytane zdanie, że jeżeli przyszła mama czuje się dobrze, nie krwawi ani nie plami, to jest spora szansa na utrzymanie zdrowej ciąży :)

    tysiaa93 lubi tę wiadomość

    Franio 2008 <3
    Wojtuś 2010 <3
    Ania 2016 <3
    Aniołek 11tc 10.04.15
  • pucek Autorytet
    Postów: 2398 3082

    Wysłany: 14 września 2015, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga, na kwietniowych szczeciach kolejna sie pochwaliła że krwiak się wchłonął:)

    Agnieszka0812 lubi tę wiadomość

    3jgx3e3k4o8x3ff9.png
    Kochamy Cię maleństwo <3
    gr3nn7pysxbmhwee.png
    13.06.2015
    Kochamy i tęsknimy...
  • tysiaa93 Autorytet
    Postów: 6613 8833

    Wysłany: 14 września 2015, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnieszka0812 wrote:
    Tak dużo lepiej z nim i ze mną :) Podbudowało mnie trochę przeczytane zdanie, że jeżeli przyszła mama czuje się dobrze, nie krwawi ani nie plami, to jest spora szansa na utrzymanie zdrowej ciąży :)
    Super :D Nie jest to spora szansa ale szansa 100%! :)

    Agnieszka0812 lubi tę wiadomość

    0potul.gif
    ♥Gabrysia♥
    3i49jw4zebtargzr.png
  • Agnieszka0812 Autorytet
    Postów: 4434 5130

    Wysłany: 14 września 2015, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pucek wrote:
    Aga, na kwietniowych szczeciach kolejna sie pochwaliła że krwiak się wchłonął:)
    Muszę tam jutro zajrzeć :)

    Franio 2008 <3
    Wojtuś 2010 <3
    Ania 2016 <3
    Aniołek 11tc 10.04.15
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2015, 01:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ciągle przesuwałam sobie granicę, po której będę już spokojna ;) najpierw mówiłam sobie, że jak będzie serce to już będę spokojna, później, że jak na nastepnej wizycie będzie wszystko dobrze, później, że jak już będzie 12 tydzień i minie zagrożenie ;) i tak w kółko. Myślałam, że lęk mi nie minie, ale mogę powiedzieć, że spokojniejsza się zrobiłam jak zaczęłam czuć ruchy ;) to daje gwarancję, że dziecko żyje :) Chociaż spokojnym w 100% się chyba nie da być, bo później zmartwieniem są inne rzeczy, np czy ten ból brzucha jest normalny, czy to ukłucie świadczy o czyms złym.. itp ;)

    Zabieg łyżeczkowania miałam 14 grudnia 2014
    Termin porodu teraz mam na 10 grudnia 2015 :)
    I jestem już w 28 tygodniu a z małym od samego początku jest wszystko w porządku :) Dla mnie te pokrywające się daty śmierci mojego dziecka z datą porodu są cudem i myślę, że nie jest to przypadek :)

    Nie ma recepty na pozbycie się lęku, ale mi bardzo pomogła modlitwa i oddanie tego Bogu, bo tak naprawdę ode mnie nic nie zależało, nie mogłam sprawić, żeby było wszystko dobrze ;)

    Pozdrawiam! i życzę powodzenia!! :)

    Agnieszka0812, Wiaterek lubią tę wiadomość

  • Agnieszka0812 Autorytet
    Postów: 4434 5130

    Wysłany: 21 września 2015, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia890722 wrote:
    Ja ciągle przesuwałam sobie granicę, po której będę już spokojna ;) najpierw mówiłam sobie, że jak będzie serce to już będę spokojna, później, że jak na nastepnej wizycie będzie wszystko dobrze, później, że jak już będzie 12 tydzień i minie zagrożenie ;) i tak w kółko. Myślałam, że lęk mi nie minie, ale mogę powiedzieć, że spokojniejsza się zrobiłam jak zaczęłam czuć ruchy ;) to daje gwarancję, że dziecko żyje :) Chociaż spokojnym w 100% się chyba nie da być, bo później zmartwieniem są inne rzeczy, np czy ten ból brzucha jest normalny, czy to ukłucie świadczy o czyms złym.. itp ;)

    Zabieg łyżeczkowania miałam 14 grudnia 2014
    Termin porodu teraz mam na 10 grudnia 2015 :)
    I jestem już w 28 tygodniu a z małym od samego początku jest wszystko w porządku :) Dla mnie te pokrywające się daty śmierci mojego dziecka z datą porodu są cudem i myślę, że nie jest to przypadek :)

    Nie ma recepty na pozbycie się lęku, ale mi bardzo pomogła modlitwa i oddanie tego Bogu, bo tak naprawdę ode mnie nic nie zależało, nie mogłam sprawić, żeby było wszystko dobrze ;)

    Pozdrawiam! i życzę powodzenia!! :)
    Dziękuję Ci Kochana!
    A Tobie życzę kolejnych spokojnych tygodni i lekkiego rozwiązania! :)

    Madzia890722 lubi tę wiadomość

    Franio 2008 <3
    Wojtuś 2010 <3
    Ania 2016 <3
    Aniołek 11tc 10.04.15
1 2 3
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ