Ciąża w Niemczech
-
WIADOMOŚĆ
-
O odparzeniach jeszcze było. Vincent miał odparzenia aż do krwi przy zębach. Niestety nie pamiętam kremu jaki nam wtedy pomagał, ale dostałam nazwę od położnej. I do teraz mam w domu puder do pupy z Dm taki bez perfum i dodatków sztucznych taki najtańszy bo czasami w przedszkolu źle sobie wytrze pupę to sam woła w domu żeby po kąpieli mu popudrowac tyłek, hihi. I jeszcze na te duże odparzenia puder Töpfer - drogi dość jak na puder ale super się sprawdzał.
Chusteczki brałam z Babylove najczęściej, Hipp, Pampers i lubiłam bardzo Babydream Med.
Magdalena w ostatnim czasie szylam dużo. Mam na swoim profilu na fb fotki. Tu nie będę zasmiecac bo ta dużo tego. Dostałam od męża i rodziców nowa maszynę do szycia, poszłam raz na kurs (jutro idę znowu) i się wyciągnęłam strasznie. Na świeta trochę ozdób poszłam, poszewki, czapki i kominy jako prezenty. Jutro pierwsza próba ubraniowa,mam nadzieję że uda mi się uszyc bluzę z kapturem dla Vincenta. A na szydełku mam połowę koca dla niego
A i w ogóle Vincent ma ostatnio fazę niejadka...Tylko bułki z takim serkiem w stylu Kiri, makaron suchy ew. z sosem spaghetti. Warzywa i mięso są fuj. Ziemniaki i jajko sadzone z Maślanka też by mogło być co drugi dzień i tona słodyczy...w przedszkolu podobno je wszystko... I aktor z niego dobry że Oskara by mógł dostać, jak zagrał ostatnio ból brzucha to sam Bruce Willis by się nie powstydzil:
odebrałam go wcześniej, wchodzę do przedszkola a on leży i mówi do mnie zalamujacym się głosem "maasmusiaaa,brzuszek mnie boli", ubrałam dziecko idziemy do domu i moje dziecko szalalo po drodze jak nienormalne więc postanowiłam robić test, pytam "to skoro brzuszek cię boli to musimy zjeść coś zdrowego i ugotujemy brokuły (nie znosi ich) i mięsko (też jest be)", odpowiedź Vincenta "Ja nie mogę brokuła bo mnie boli brzuszek", idziemy dalej a on dalej szaleje, po paru minutach mówię "to zrobimy frytki i jajko sadzone", gwiazdki w oczach i..."o taaaak, ja jestem taki głodny mama, że zjem bardzo dużo"...to chyba tyle było z tego bólu brzucha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2019, 19:53
-
Monika az jeszcze raz sprawdzilam, bo myslalam, ze cos przeoczylam, ale nie ma wody
Zwracalam na to rowniez uwage, dlatego az poszlam odrazu sprawdzic, czy mnie zacmilo...
Chyba tylko ten i hipp wlasnie nie maja wody... i w pl wiem, ze nivea nie ma jeszcze, ale tutaj nie widzialam nigdzie...
Reszta wszystkie co sprawdzalam to mialy wlasnie wode...
My dokarmialismy wlasnie hipp pre bo jest ohne stärke... beba u nas nie podeszla...
Teraz powoli odstawiam mala, bo i tak musielismy na dzien przejsc czesciowo na anti reflux nahrung (tez hipp) i wlasnie pre zmienilam na 1 bo na noc podaje jeszcze moje lub mm normalne, bo jest mniej aktywna, wiec nie cofa jej sie tak bardzo...
Hehe niezly Vincent kombinator z tym jedzeniem haha... usmialam sie z tymi brokulami i jajkami
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cierpliwa to może ja wtedy inny krem z Weledy oglądałam...możesz napisać dokładnie który macie? Lubię ten z Hip bo ma taki przyjemny zapach, ale jak chwilę postów to oddziela się jakby olejek i ogólnie jest dość tłusty. Ale lubię go
A Vincent to w ogóle wszystko na swoją stronę przeciąga i tak obraca i kombinuje żeby jego było na wierzchu. Ogólnie mój mąż się śmieje, że "befziemy mieć z nim trudne dzieciństwo".
Ogólnie jestem dumna bardzo z tego jaki jest, ale jak patrzę np. na córkę znajomych,jaka jest spokojna, grzeczna i "słodka" to trochę im zazdroszczę, że oni mają takie spokojne dziecko a my terroryste-rozrabiake Ostatnio wlazl w przedszkolu na regał i spadł uderzając głowa o sofę. Myślałam że zawału dostanę jak zadzwonili z przedszkola. Dodam, że jest tam od września to już 3 raki "wypadek", boję się co jeszcze mu wpadnie do głowy, to wszystko oczywiście w porozumieniu z dwoma kolegami -podobno są jak 3 muszkieterowie i wszędzie ich pełno, są i ich nie ma i nie można za nimi nadążyć.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2019, 22:11
-
Monia haha... mi tez rosnie taki rozrabiaka-akrobata... Mia ma dopiero 5 miesiecy, a juz takie cuda wyczynia, ze obawiam sie czasem ze sobie kark skreci... co do dziecko cuduje i wyprawia, to az sie boje co bedzie za pol roku...
A krem mamy ten
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2019, 22:27
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Monika No nie złe ale chybs mamy podobnie z Colinem
My tez po U i mój łobuz widać kurdupel . 103 cm i 17 kg
A wiec co do przedszkola w pierwszym tygodniu jakoś 2,3 dzień ide go odebrać i słyszę „ Colin spadł z dziewczynka z domku i na dole zaczęli się bić „ , następny dzień odbieram Colin całe niebieskie czoło pytam co jest „ Colin tak biegał ze wrabal w ścianę bo noe wychamowal „ . Drugi tydzien . Odbieram a Colin płacz ze już więcej nie idzie do przedszkola bo pani na niego krzyczała ze nie ma jeździć na bobycar. Hmm mówię dziwne . Następnego dnia pytamy a ona ze krzyknęła już bo mówiła 10 razy ze nie ma robić z dzieci pachołków i ich przejeżdżał . Odbieram go w czwartek wchodze do sali słyszę „ spadłeś na głowę ?” Myśle sobie napewno nie do Colina . Bach... wychodzi z domku Colin trzymajacy sir za głowę !
Większość dzieci spokojna bawi się maluje a ten wiecznie łobuz . Już w domu dostaje kary i trochę próbujemy go ogarnąć bo istny dzikus. Do tego Giulia się ciagle śmieje jak on lata wiec go to nakręca
-
Teraz nadrabiam
Cierpliwa Twoja mała to mały artysta. Nie obejrzysz się i zacznie raczkowac
U nas od 2 dni zaczęła obracać się z pleców na brzuch . Radość niesamowita . Niestety z brzuszka na plecy za cholerę nie chce
Próbowałam dać jej wczoraj marchewkę ale pluje i nie chce , jabłko tez nie . Wiec narazie z rozszerzaniem diety czekam . Giulia jest tylko ma piersi wiec wszystko co potrzebuje ma .
Zębów brak . Noce milion pobudek żeby dotknąć piers .
Colin łobuz jak wyżej pisałam ale kocha siostrę nad życie . Ciagle ja tuli o całuje . W nocy śpi z tata u góry wiec pierwsza rzecz jaka rano pyta jak schodzi „ gdzie jest Giulii „
Ona tez w nim zakochana co go widzi to banan .
Biorę ich czasem razem do wanny to mała aż piszczy z radosci .
-
Magdalena super!
No ja tez dalam najpierw dynie z mysla zje cos bede probowala, nie zje to poczekam mamy czas... ale ona jak widzi lyzeczke wedrujaca w strone buzki, to az lapie za nia, albo moj palec zeby razem ze mna do buzi wlozyc haha...
Z tym obracanuem to Mia tez najpier sie obracala na brzuszek i dopiero po pewnym czasie w ibie strony zaczela...
Teraz nie polezy minuty spokojnie, caly czas cwiczy jak osiagnac pizycje czworacza, a poki co pelza do przodu po swojemu...
Narazie spi jeszcze obok naszego lizka w kolysce drewnianej 40cm szerokosci, a i tak ledwo oczy otworzy juz lezy w kilka sekund na brzuchu... albo czasem odwraca sie na boczek i zaglada na mnie haha
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cierpliwa dziękuję. Sprawdzę jeszcze raz :*
Magdalena czyli wy też macie wesoło A jak w ogóle Colinowi podoba się w przedszkolu? My podjęliśmy decyzję, że spróbujemy zmienić malemu przedszkole. W przyszłym tygodniu idziemy do dwóch na dzień otwarty, z tego w jednym od razu go zapiszemy a w drugim mamy termin na meldunek 09.02.
-
A powiedz dlaczego chcecie zmienić ?
Znasz się na Tagesmutter? Jak to działa ile się płaci itd itd ?
Colinowi podoba się w przedszkolu tylko jak przychodzę o 12:00-12-15 jest stęskniony ale idzie rano chętnie
Zastanawiamy się nad zmiana przedszkola tez lub właśnie Tagesmutter ze względu ze nasze przedszkole wypada najgorzej w całej okolicy pod względem zachorowań i dzieci imigrantów . Dzieci imigrantów są codziennie przyprowadzane chore rodzice maja totalna olewke i tym sposobem dzieci „ normalnych „ ludzi dbających o swoje dzieci są non stop chore . Byliśmy na rozmowie z panią dyrektor i mówiła ze w tym roku maja wybitnie dużo „ ciemnych dzieci „
-
Magdalena ja już kiedyś tu narzekalam,te no. jak założyć prawy but na lewą nogę to tak biega i nikt mu tego nie zmieni,nawet uwagi mu nie zwraca zeby zmienił, jak pytałam o to to stwierdzily że jak dziecko będą nóżki bolały to się same zorientuja. Kiedyś przyszłam po niego a on bez rękawiczek po podwórku biegal, ręce czerwone zmarzniete i mówił że go bolą i jak zapytałam czemu nie ma rękawiczek to podobno nie chciał. No i brama wejściowa na posesję podwórka nie jest zamykana na klucz czy zamek mechaniczny. Ci z tego że klamka jest wysoko i dzieci nie dostaną jak każdy obcy może wejść i dziecko porwać. Nawet tydzień temu po U przyszlismy później, dzieci biegaly po podwórku,żadnej opiekunki i ot tak każdy może wejść. A jak zwracalismy uwagę na to kilka razy to stwierdzily że widzą przez okno...Będzie ciężko żeby zmieic że względu na to że on już to miejsce ma ale będziemy próbować. Ale Colin to najczęściej chyba obowiązek przedszkola czy jak to jest?? Ooo, do Tagesmutter to bym go dała mega chętnie, zwłaszcza do tej co był u niej. My ja mieliśmy z Familienkasse i placilismy di Familienkasse i oni się z nią rozliczania,nie wiem jak. Normalnie co miesiąc pobierali nam kasę. Jedzenie i picie u niej, pozniej wiem że w pieluchy i chusteczki też musiałyby zaopatrzone. Ona w ogóle dużo bardziej uważała na dzieci niż w zlobku czy tym bardziej w przedszkolu, Vincent ja lubial. Tam było jak w domu, rączki, buzię wytarte, ona ich uczyła później grupowo siusiac do nośnika i zawsze wiedziałem co mały robił, ile spał,ile zjadł. W zlobku było też ok, ale uważam że TM była super.
-
Dziewczyny jakie papiery wysyłałyście na Kindergeld? Przy zgłaszaniu drugiego dziecka trzeba to samo co przy pierwszym czyli akt slubu itd czy wystarczy tylko forlumarz gdzie sie p0odaje dane dziecka a reszte juz maja? Muswze sie za to zabrac bo czas leci
-
Mycha u mnie tylko akt uridzenia i ten formularz, niczego wiecej chyba nie dawalam...
Akt slubu byl nam potrzebny tylko w szpitalu do papierow jakie nam wystawiali dla miasta w celu wyrobienia aktu urodzenia
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Dziewczyny a mam jeszcze pytanie. Czy używacie szamponu dla dzieci zwłaszcza tych starszych? Ja do tej pory nie kupowałam Vincentowi specjslnie szamponu ale mam wrażenie że już potrzebuje. On ma bardzo gęste sztywne włosy i mega poci mu się przez to głowa. Nie jednokrotnie przechodziłam po niego a on z mokrą głową, pozniej ta głowa go swędzi a i jak nie umylismy włosów że 2-3 dni to i zapach był taki dziwny, nie fajny. Macie jakieś typy żeby skład był też fajny.
-
Monia ja uzywam od poczatku bo nie uzywamy plybow do kapieli jedynie olej z migdalow do wody... uzywam hipp baby
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Monika ja tez Ostatbio małego odebrałam 0 stopni a on w podkoszulku , koszulka z długim rękawem i kurtka przeciw deszczowa ! Mój brat byl ze mną akurat i sam się zdziwil !! Na drugi dzień młody chory ...
Kurtka zimowa wisiała na wieszaku plus komin i gruba czapka .
W dupie to miały jak ubrany .
My używany tych żeli pod prysznic 2w1. Colin ma cienkie włosy .
-
Dzięki za zyczenia
Monia Lena co prawda teraz ma obciete wlosy ale ma grube, my kupujemy szampony dla dzieci i rozne w sumie garnier, isana kids, hipp. Ale ostatnio chce myc moimi i aktualnie myje head&sholders albo herbal essence. Ona daje głowę do tylu i ma myjkę na oczach więc nie leci i nie szczypie
-
Problemów z myciem włosów nie mamy. Im więcej wody naleci do oczu tym większa frajda (mąż się z nim bawi w Waterboarding, więc...
) ważne żeby nie szczypalo. Muszę poprostu chyba wypróbować różne. Wczoraj zglebilam zdanie Sroki na ten temat
Magdalena my chcemy spróbować zmienić. Bo u nas też każda rozmowa z wychowawczyniami jest taka sama: one nie są winne, oni wszystko robią dobrze i chcą dobrze, my się czepiam i inni rodzice nie zadaja tylu pytań...a na pytanie czemu żadnego "wypadku" młodego nie widziały tylko znają go z relacji innych dzieci i co wtedy robiły odpowiedzi brak...rozumiem, że są też inne dzieci i one mogą czegoś nie zauważyć ale on miał 4 dość poważnie uderzenia lub upadki w tym przedszkolu, takie z podejrzeniem wstrząsu mózgu, i nikt nic nie wie bo nikt tak naprawdę nie widział co się stało (o mini uderzeniach i siniakach nie wspominam bo te są normalne przy przedszkolakach), ani razu nie został wezwany lekarz tylko dzwonili że mamy go odebrać i jechać do lekarza albo dzwonią że zdaniem że on chyba jest chory ale w sumie to ani gorączki ani kaszlu ani kataru - i wiecznie "Ihre Entscheidung", jak jestem w pracy i go nie widzę to nie mogę ocenić czy jest chory czy nie. Poprostu mnie denerwują i jak się uda to zmienimy, najwyżej przekonam się że wszędzie tak jest... -
Dziewczyny pomożecie? Spóźniala mi sie miesiaczka, zrobilam test i wyszly dwie grube krechy Jestem w Niemczech doslownie kilka dni,pracuje tez moze dopiero z tydzien. Przyjezdzajac tu do pracy nawet nie wiedziałam ze jestem w ciąży:) Nie wiem co robic dalej? W Polsce pewnie poszlabym na bete, tutaj podobno nie praktykuje sie tego? Wedlug internetowego kalendarza jest to 5 tydzien. Kiedy powinnam udac sie do lekarza? Pewnie bede musiala isc prywatnie bo na ubezpieczenie troche za szybko. Strasznie sie stresuje bo oprocz zaniku miesiaczki, zmeczenia i napadow goraczki, nie mam jakis specjalnych objawow.Prosze o pomoc
Land Rheinland-Pfalz -
Pukola, jesli znasz jezyk to zadzwon, jesli nie to kogos popros i powiedz w jakiej sprawie, to wyznacza ci termin w odpowiednim czasie...
Jesli juz pracujesz, to mysle ze do krankenkasse jestes juz zgloszona? Wystarczy, ze sie z twoja kasa skontaktujesz, bo pewnie karty jeszcze nie masz i powiesz, ze musisz isc do lekarza i potrzebujesz zaświadczenie, wystawia ci bez problemu i przesla, albo dostaniesz od reki jesli masz mozliwosc isc osobiscie do oddzialu
Termin pewnie dostaniesz za tydzien/dwa, mysle, ze vedzie to dobry czas...
Chyba, ze twoja praca jest ciezka i zagraza ciazy, wtedy udalabym sie jak najszybciej, zebys mogla potwiwrdzic i dogadac sie co do lzejszej pracy...
Powodzenia, a no i gratulacje
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Monika
My już zadecydowaliśmy w ten weekend . Colin przestane chodzić do przedszkola . To jest nie normalne ze dziecko idzie chodzi max 2 tygodnie i wraca chore . Ile idzie ! Maja tam jakiś syf kile i mogile nie sprawdzają żadnych dzieci brudasy przychodzą non stop chore a biedny się meczy Potem .
Szukamy Tagesmutter albo opiekunki albo nowego przedszkola . Ja rozumie ze dziecko choruje w przedszkolu ale nie co tydzien dwa !!
Pukola
A skąd jesteś ?
Nic innego jak napisze mądrego jak zadzwoń do ginekologa i zrób termin . Może w okolicy jesy jakiś polski ? Z KK dokładnie to co cierpliwa napisała
Cierpliwa
A pro po moje dziecko chyba zgapilo od twojego i bach robi obroty w każda stronę i zaczyna dźwigać dupsko . Nie tak wysoko jak twoja ale próbuje
