X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża w USA
Odpowiedz

Ciąża w USA

Oceń ten wątek:
  • madzialenka84 Autorytet
    Postów: 1164 321

    Wysłany: 21 czerwca 2017, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mozliwe, do mnie lekarz przychodzi bardzo szybko po pielegniarce.

    No wlasnie, swiadomosc Amerykanow jest niska jesli chodzi o te nosidla, wozenie dzieci na spacery w fotelikach, chodziki itd.

    [link=https://www.suwaczki.com/]mhsvio4pxyysgaud.png[/link]

    [*] 5/6 tc listopad 2016

  • Laurka Autorytet
    Postów: 4122 2292

    Wysłany: 21 czerwca 2017, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla mnie to jest przerazajace. Wiadomo, kazda mama ma prawo wychowywac jak uwaza i grzechem jest oceniac i osadzac, ale dla mnie co innego jesli sie ocenia czyjas diete czy dobor zabawek, a co innego bezposrednie bezpieczenstwo. W Stanach nie ma tygodnia, zeby w newsach (mowie o artykulach online, bo telewizji nie ogladam) nie bylo wiadomosci o malym dziecku, ktore zmarlo, bo bylo zostawione w samochodzie!

    A wracajac do wozkow - kilka dni temu na korytarzu glownym w szpitalu zobaczylam mame z naprawde duza, solidna gondola na dobrych pompowanych kolach - az podeszlam jej pogratulowac. Szczerze to byl pierwszy raz, zebym widziala kogos poza mna sama z gondola.

    08.02.2015 Luna
    28.07.2017 Gaja
    21.09.2019 Enya
  • KARMA Ekspertka
    Postów: 169 95

    Wysłany: 21 czerwca 2017, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się póki co nie spotkałam tu jeszcze z taką typową "polską" przychodnią. Chodzę do zwykłego doctor's office. Taki mały budyneczek, gdzie przyjmują dwie OBGYN, jedna RN i sztab innych pielęgniarek. Te lekarki mają te przywileje szpitalne i potem mogą cię normalnie operowac czy odbierac poród w szpitalu.

    Aniołek 10tc [*]
    atdc3e5eit74cqso.png
    PCO, insulinoodporność, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
    "On sprawia, że niepłodna ma dom,
    Jest matką cieszącą się dziećmi" (Psalm 113:9)
  • Laurka Autorytet
    Postów: 4122 2292

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmmm. Ja jestem pracownica i pacjentka najwiekszego szpitala w regionie. Budynki sa ogromne, personelu caly sztab, a pacjentow bez liku. Takze moloch i fabryka po prostu. Maja ogromny przemial.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2017, 14:50

    08.02.2015 Luna
    28.07.2017 Gaja
    21.09.2019 Enya
  • KARMA Ekspertka
    Postów: 169 95

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa szpital to jasne. Myślałam, ze masz na myśli taka zwykła przychodnie. Szpitale to faktycznie wielkie molochy.

    Aniołek 10tc [*]
    atdc3e5eit74cqso.png
    PCO, insulinoodporność, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
    "On sprawia, że niepłodna ma dom,
    Jest matką cieszącą się dziećmi" (Psalm 113:9)
  • Laurka Autorytet
    Postów: 4122 2292

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karma kiedy bedziesz miala pierwsze USG i kiedy sie przeprowadzacie?

    08.02.2015 Luna
    28.07.2017 Gaja
    21.09.2019 Enya
  • madzialenka84 Autorytet
    Postów: 1164 321

    Wysłany: 23 czerwca 2017, 00:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie znowu dwudniowy bol glowy :( To moja najgorsza ciazowa dolegliwosc!

    [link=https://www.suwaczki.com/]mhsvio4pxyysgaud.png[/link]

    [*] 5/6 tc listopad 2016

  • KARMA Ekspertka
    Postów: 169 95

    Wysłany: 23 czerwca 2017, 05:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ginka powiedziała, że pierwszej usg będzie jak Beta osiągnie poziom minimum 20000. Biorąc pod uwagę moje dotychczasowe wyniki bety i jeśli będą się tak samo podwajały, to pod koniec przyszłego tygodnia powinnam dobić do tej granicy. Chociaż powiem Wam szczerze, ze po ostatnim razie to nie chce teraz robić za wcześnie usg. Zastanawiam się czy nie poczekać tak do 7tyg żeby już na spokojnie fasolke z serduszkiem zobaczyć. W poprzedniej ciazy miałam usg jakoś pod koniec 5 i było widać tylko pecherzyk, tydzień później małe serduszko ale zarodek był proporcjonalnie za mały do pęcherzyka, wiec znów tydzień później musiałam przyjść, ale wtedy już niestety nie było po co. Także teraz to dla mnie taki kamień milowy o którym tylko myśle w kółko. Doczekać do pierwszego usg, potem będzie usg. Martwi mnie to, ze nie mam mdłości, bo ostatnio tez nie miałam i lekarka pytała o to i widać było ze jest to dla niej zrozumiałe skoro ciąża się złe rozwija. Ale pocieszam się, ze może po prostu mdłości nie są mi pisane. A Wy kiedy miałyście tutaj pierwsze usg? Co zobaczylyscie na nim?

    Przeprowadzka dopiero za minimum 3-4tygodnie, wiec spokojnie uda mi się jeszcze to usg zaliczyć u mojej lekarki.

    Madzialenka, czyżby ból głowy był bardziej uciążliwy niż ciagłe sikanie? ;) Ja punktualnie jak w zegarku budzę się co noc na szybkie siku haha

    Aniołek 10tc [*]
    atdc3e5eit74cqso.png
    PCO, insulinoodporność, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
    "On sprawia, że niepłodna ma dom,
    Jest matką cieszącą się dziećmi" (Psalm 113:9)
  • Laurka Autorytet
    Postów: 4122 2292

    Wysłany: 23 czerwca 2017, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzialenka a Ty cierpisz ogolnie na jakies uporczywe migreny czy te bole glowy Ci sie pojawily teraz?

    Karma ja jestem w drugiej ciazy i nie mialam mdlosci ani wymiotow w obu przypadkach. Moja szwagierka ma troje dzieci i tez mi mowila, ze nie mdlilo jej a zwymiotowala raz w pierwszej ciazy po wypiciu soku pomaranczowego.
    Kazdy organizm jest inny i inaczej reaguje, a te domorosle geniuszki forumowe znawczynie wszystkiego, ktore tu wypisuja "super, ze rzygasz jak kot - to znaczy, ze ciaza zdrowa i silna" to powinno sie na stosie palic! ;) W ogole o tym nie mysl. To raczej blogoslawienstwo, bo ciagle wymiotowanie potrafi odwodnic, a tego nie chcesz zwlaszcza przechodzac I trymestr w lato.

    A pierwsze USG mialam w obu ciazach miedzy 11 a 13 tygodniem. To jest tutaj standard, jesli nie ma przeslanek do robienia wczesniejszego.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2017, 16:50

    08.02.2015 Luna
    28.07.2017 Gaja
    21.09.2019 Enya
  • madzialenka84 Autorytet
    Postów: 1164 321

    Wysłany: 23 czerwca 2017, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laurka,

    Niestety, ale ja mam bole glowy odkad pamietam,mialam robione rozne badania, tomografie, rezonans i nic nie wyszlo. Nawet bylo podejrzenie bruksizmu (zaciskanie w nocy zebow i od tego bol glowy, nosze taka szyne na noc na zeby zeby tego nie robic). przed ciaza bol glowy mialam srednio raz na tydzien, raz na dwa,czasem byly miesiace, ze czesciej. Ale wtedy ibuprofen pomagal. Takze, te bole glowy to nie nowosc.

    KARMA, no niestety bol glowy to dla mnie najgorsze co moze byc w tej ciazy, bo jak tu sie skupic na pracy, czy wogole wyjsc z domu :( A sikanie to ja mialam na smamym poczatku czeste, a potem wrocilo do normy.

    Co do USG,ja mialam dokladnie w 6t1d (ale wg ostatniej miesiaczki to byl 7 tc, ale ja wiedzialam, ze mialam owulacje w okolo 20 dc, bo brobilam test owu, i tylko wtedy bylo <3, ale u lekarza liczyli od om)

    [link=https://www.suwaczki.com/]mhsvio4pxyysgaud.png[/link]

    [*] 5/6 tc listopad 2016

  • madzialenka84 Autorytet
    Postów: 1164 321

    Wysłany: 23 czerwca 2017, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KARMA, no niestety bol glowy to dla mnie najgorsze co moze byc w tej ciazy, bo jak tu sie skupic na pracy, czy wogole wyjsc z domu :( A sikanie to ja mialam na smamym poczatku czeste, a potem wrocilo do normy.

    Co do USG,ja mialam dokladnie w 6t1d (ale wg ostatniej miesiaczki to byl 7 tc, ale ja wiedzialam, ze mialam owulacje w okolo 20 dc, bo brobilam test owu, i tylko wtedy bylo <3, ale u lekarza liczyli od om i dlatego mnie juz wzieli na usg), oraz beta juz wtedy byla kolo 6500. No i w 6t1d juz bylo serduszko.

    A u mnie mdlosci pojawily dokladnie po 2gim usg, ktore mialam w 9t1d. Ale to byly mdlosci bez wymiotow.Po prostu caly dzien niedobrze, na szczescie moglam normalnie jesc. Wymioty mialam 2-3 razy, ale to w dni jak mialam bardzo silna migrene.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2017, 16:53

    [link=https://www.suwaczki.com/]mhsvio4pxyysgaud.png[/link]

    [*] 5/6 tc listopad 2016

  • Laurka Autorytet
    Postów: 4122 2292

    Wysłany: 23 czerwca 2017, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tu jeszcze cos odnosnie Graco i toksycznych produktow https://www.change.org/p/graco-children-s-products-get-toxic-chemicals-out-of-children-s-car-seats

    08.02.2015 Luna
    28.07.2017 Gaja
    21.09.2019 Enya
  • madzialenka84 Autorytet
    Postów: 1164 321

    Wysłany: 23 czerwca 2017, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laurka wrote:
    A tu jeszcze cos odnosnie Graco i toksycznych produktow https://www.change.org/p/graco-children-s-products-get-toxic-chemicals-out-of-children-s-car-seats

    No ale z tego co czytam np. tu http://www.ecocenter.org/healthy-stuff/how-toxic-your-child%E2%80%99s-car-seat
    to polecanych jest moze 5 fotelikow i jednak wiekszosc firm jest not recommeded. No ale wokol nas jest ogolnie duzo chemii. Ja chyba az tak sie tym nie przejmuje,bo wiem, ze moje dziecko na pewno w tym foteliku nie bedzie jezdzic codzien.

    [link=https://www.suwaczki.com/]mhsvio4pxyysgaud.png[/link]

    [*] 5/6 tc listopad 2016

  • madzialenka84 Autorytet
    Postów: 1164 321

    Wysłany: 23 czerwca 2017, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No na przyklad ten najlepszy fotelik z niepalnej welny uppa vista kosztuje 350$ a wozek do tego 900$ to jednak jest wydatek.

    A wiem, ze ja nie bede wozic dziecka malego duzo w samochodzie, tylko do lekarza i moze na jakis dalszy spacer.Na pewno nie po sklepach. Takze,prawdopodobne zainwestuje w wiekszy, lepszy fotelik, jak dziecko wyrosnie juz z tego pierwszego. Ale dobrze wiedziec.Nawet sie nie zastanawialam nad tym, ze te foteliki, moga byc nasaczone chemikaliami.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2017, 19:21

    [link=https://www.suwaczki.com/]mhsvio4pxyysgaud.png[/link]

    [*] 5/6 tc listopad 2016

  • KARMA Ekspertka
    Postów: 169 95

    Wysłany: 24 czerwca 2017, 05:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki, pocieszyłyście mnie z tymi mdłościami. Dzisiaj zaczęły mnie trochę bolec piersi, wiec nareszcie jakis typowy objaw ciażowy ;)

    No właśnie zauważyłam, ze w USA nie przejmują się za bardzo kobietą do I trymestru, jakby liczyli sie z tymi, ze jest duze prawdopowobienstwo ze te ciaze straci. Dlatego jestem w szoku, że teraz lekarka karze mi tak monitorowac te bete i progesteron, ale moze to przez poprzednie poronienie. Dzisiaj znów byłam badac, ale oczywiscie na wynik musze czekac do poniedziałku, bo jedyna opcja zeby sie dowiedziec jest telefon do lekarza... Dzisiaj jest mój 5t1d, mysle zeby pójsc tak jakos 6t6d. Mam nadzieje, ze bedzie wszystko widac wtedy. Nie chce isc za wczesnie bo nie zniose niepewnosci.

    Co do chemikaliów, to czytałam kiedys o chłopcu, który trafił do szpitala, bo zatruł się... swoim ubrankiem! Metka była wykonana z jakiegos dziwnego materiału, a mały ją zaczął ssać. Także faktycznie trzeba na to uważac.

    Madzialenka, mam takie samo podejscie do nie wożenia małego dziecka za duzo w aucie. Ono jest tak plastyczne, ze nie wyobrazam sobie trzymac go ciagle w pozycji fotelikowej. Dlatego tez nie jestem do konca przekonana do tych nowoczenych, kubełkowych wózków. Bardzo sie ciesze, ze zmieniamy stan, bo w Louisianie jest masakra pod względem spacerów, tzn. NIE MA GDZIE (chyba, ze po swampie z aligatorami). I tu faktycznie te biedne dzieciaki poznaja swiat z okna samochodu...

    Aniołek 10tc [*]
    atdc3e5eit74cqso.png
    PCO, insulinoodporność, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
    "On sprawia, że niepłodna ma dom,
    Jest matką cieszącą się dziećmi" (Psalm 113:9)
  • Laurka Autorytet
    Postów: 4122 2292

    Wysłany: 26 czerwca 2017, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez mi nigdy nie przeszlo przez mysl, ze fotelik samochodowy moze byc pelen toksycznych chemikaliow :/

    Moja corka dosc duzo jest w samochodzie od samego poczatku. Zycie z niemowlakiem inaczej wyglada dla mamy w Polsce a tu zupelnie inaczej. Tak jak Karma napisala, nie ma gdzie isc na ten spacer. A poza tym odleglosci sa wszedzie olbrzymie. My mieszkamy na wsi i wszedzie musimy jechac.

    Ale fotelikom wpinanym w wozek mowie kategoryczne nie. Dla Amerykanow mam wrazenie wszystko kreci sie wokol ich wlasnej wygody, a nie tego, co dobre (lub najlepsze)dla dziecka.


    Karma moze nie tyle oni licza na to, ze kobieta ciaze straci, ile ze poronienia na bardzo wczesnym etapie to jest jednak naturalna selekcja.
    A ktos gdzies tu na forum pisal, ze w bardzo wielu krajach na swiecie nie podaje sie zadnego progesterone, zandej luteiny czy Bog wie czego na podtrzymanie, bo ponoc nie ma jednoznacznych badan potwierdzajacyh skutecznosc takich metod.

    08.02.2015 Luna
    28.07.2017 Gaja
    21.09.2019 Enya
  • madzialenka84 Autorytet
    Postów: 1164 321

    Wysłany: 26 czerwca 2017, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laurka,

    Ja tez czytalam o tym progesteronie,ze sie nie podaje, bo nie ma uzasadnionej skutecznsci. Ale z drugiej strony jak w USA sa ciaze po invitro to podaja progesteron.

    KARMA,

    A laboratorium w ktorym robisz badania nie ma wynikow online? Ja wszystkie swoje wyniki moge sprawdzac, tylko, ze przychodza najpierw do lekarza, a na moje konto z opoznieniem.

    [link=https://www.suwaczki.com/]mhsvio4pxyysgaud.png[/link]

    [*] 5/6 tc listopad 2016

  • madzialenka84 Autorytet
    Postów: 1164 321

    Wysłany: 28 czerwca 2017, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzis po polowkowym Anatomy Scan, wszystko wyglada dobrze. Dzidzia wazy okolo 300 gram i ladnie sie ruszala. Wszystko zostalo zmierzone i sprawdzone.I zaplacilam 2 razy mniej niz za pierwsze USG, okolo $265 tym razem.

    A i pobrali mi jeszcze krew na AFP.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2017, 17:54

    [link=https://www.suwaczki.com/]mhsvio4pxyysgaud.png[/link]

    [*] 5/6 tc listopad 2016

  • madzialenka84 Autorytet
    Postów: 1164 321

    Wysłany: 29 czerwca 2017, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jednak oddaje wozek, ktory zakupilam, wyszlam z nim na spacer po mojej okolicy i niestety kolka halasuja i wozek sie trzesie na nierownosciach chodnika.

    Laurka,

    ty masz gondole, a jaki wozek masz spacerowke?Jaki polecasz?Jakiej firmy fotelik?

    [link=https://www.suwaczki.com/]mhsvio4pxyysgaud.png[/link]

    [*] 5/6 tc listopad 2016

  • Laurka Autorytet
    Postów: 4122 2292

    Wysłany: 29 czerwca 2017, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madzialenka84 wrote:
    Ja jednak oddaje wozek, ktory zakupilam, wyszlam z nim na spacer po mojej okolicy i niestety kolka halasuja i wozek sie trzesie na nierownosciach chodnika.

    Laurka,

    ty masz gondole, a jaki wozek masz spacerowke?Jaki polecasz?Jakiej firmy fotelik?

    Ano wlasnie. Trzeba zwrocic uwage na kola, a wiekszosc tych wozkow bedzie je miala badziewne. Naprawde polecam poszukac nawet uzywanego chociazby na craigslist.

    My fotelik samochodowy mamy Inegnuity. Zadowoleni bylismy z niego od poczatku do konca, chociaz juz go chyba nie robia. W porownaniu do wszystkich Graco i Chicco wydaje mi sie on solidniejszy, aczkolwiek ma inne gabaryty i nie pasuje do tych standardowych adapterow wozkowych, ktore akcpetuja te inne marki. Nam to nie przeszkadzalo, bo jak tu juz wczesniej byla mowa, fotelik samochodowy jest do samochodu a nie do wozenia w nim dziecka jak w wozku.

    Wozek gondola + spacerowka I'Coo Targo importowany z Niemiec na Floryde i moja tesciowa mi go tam wlasnie znalazla. Za bodajze 150 $. Na solidnych pompowanych kolach. Kocham go wrecz, bo wiem, ze lepszego za takie pieniadze na koncu swiata bym nie znalazla.

    Po pol roku w gondola przesiedlismy sie do spacerowki. A w wielu okolo 13-14 miesiecy moja corka juz nie chciala w wozku jezdzic. Kupilam jeszcze taka lekka kiczowata spacerowke za 16 dolarow w Walmarcie i w niej kilka razy Luna usiadla.

    08.02.2015 Luna
    28.07.2017 Gaja
    21.09.2019 Enya
‹‹ 29 30 31 32 33 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ