X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki metodą IVF i IUI
Odpowiedz

Ciężarówki metodą IVF i IUI

Oceń ten wątek:
  • mar2śka Autorytet
    Postów: 1939 1506

    Wysłany: 2 marca 2019, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cala wrote:
    Mamy drugi ząbek!! Może teraz się choć troszkę poprawi...

    Mar2śka jak długo będą Cie trzymali? Nie dało rady w domu z antybiotykiem?? Jejku biedne jesteście :-(
    Szkoda gadać bo to już 2 raz , za pierwszym razem niedoleczone i jak wróciło to ze zdwojoną siłą . Dostałam antybiotyk sam pierwszym razem ale po 10 dniach zero poprawy wiec ostatecznie odessali i dalej antybiotyk. Pobrali próbki żeby sprawdzić jakie bakterie ... to było 3 tyg temu i wyników brak , chyba zaginęły a ja jak odstawiłam antybiotyk i zostałam sama to ledwo wiązałam koniec z końcem . Nie było czasu na okłady masowanie itp. To teraz mam :/ Nie mam pojęcia jak długo i czy w ogóle .. lekarz stwierdził, że nie mam sepsy to w razie czego mogę w domu poczekać do jutra w końcu nie wyglądam jeszcze tak źle...Nikogo nie obchodzi, że jestem z małym dzieckiem, gorączka mimo leków po 38-39 stopni w nocy i 2 dni juz nie spałam bo wyje z bólu . Jak się okaże ze za duże na odciąganie to będą nacinać ale to już chyba jutro... rece mi opadają trochę .

    km5s9vvjg5qzvbkc.png
  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 2 marca 2019, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mar2ska dokładnie Cię rozumiem i jeszcze jesteś całkiem sama..A mąż na długo wyjeżdża jak go nie ma ?
    Ja miałam zapalenie 3x ale raz takie mega porządne. Dokładnie koniec lutego początek marca więc jak Ty 3 m-ce po porodzie. Od razu wzięłam antybiotyk jak tylko temp była brałam chyba 7 czy 10 dni A 3 dni miałam 39.5 stopnia , to 38.5. Na oczy nie widziałam.
    Kolejne 2x to były delikatne incydenty "rozgonione" nurofenem i kapustą oraz masażem.

    Mała
    Wracajcie do zdrowia :*

    MalaHD lubi tę wiadomość

    iv09i09katk65tr1.png
  • Kabełka Autorytet
    Postów: 1065 527

    Wysłany: 2 marca 2019, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cala moja skumała bidon dzięki ciumkaniu chrupek :D. Tzn nie miała czym gryźć chrupka to sobie go tak ciumkała, żeby zmiękł i zasysała. Po zjedzeniu chrupka jak jej podstawiłam bidon to odrazu załapała. Czasem też dzieci się uczą dzięki podawaniu im wcześniej tubek owocowych.

    Cala, szałwia lubią tę wiadomość

    km5sdf9h9gfpaiic.png
  • Cala Autorytet
    Postów: 2120 1575

    Wysłany: 2 marca 2019, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kabelka dzięki za wskazówkę, tak zrobię z chrupkami :-) niestety tubki narazie też nie zajarzyla, albo ja za szybko się poddaje

    2017 - Immunologia (cytokiny :-(, allo mlr 0%, lct :-( ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct :-) allo mlr 29%, 4 ket udany :-)
    2016 - IMSI, 3 transfery :-(
    Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca
  • Cala Autorytet
    Postów: 2120 1575

    Wysłany: 2 marca 2019, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mar2śka w jakiej miejscowości jest Twój szpital? Kurcze musi Ci być ciężko, a jak to wygląda jak jesteście z córcia w szpitalu? Macie osobna sale?

    2017 - Immunologia (cytokiny :-(, allo mlr 0%, lct :-( ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct :-) allo mlr 29%, 4 ket udany :-)
    2016 - IMSI, 3 transfery :-(
    Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca
  • ka_tarzyna Autorytet
    Postów: 1324 616

    Wysłany: 3 marca 2019, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cala moje niebutelkowe dziecko tez na początku nie łapało bidonu, gryzła słomkę...

    Dawałam jej bidon i siorbałam do ucha, i pokazywałam, że ja piję. Na początku miałam taki bidon bez zaworu zabezpieczającego, że jak się przechyliło, to słomką wylatywała woda jak była w niej. I wkładałam małej do buzi ten bido, przechylałam, siorbałam i mówiłam, że to picie. W pewnym momencie załapała, że jak się ssie, to jest woda... Z Canpol ten bidon.
    Teraz mam Avent, z uchwytami, mała sama się nim obsługuje.
    Trzeba cierpliwości. Dawałam je bidon od skończonego 6 miesiąca, a tak na prawdę dopiero teraz ogarnia co to jest i sama bierze do picia.

    Tubek jej nie daję do samodzielnego jedzenia, bo naciska i wszystko wylatuje.

    Cala, szałwia lubią tę wiadomość

    gg643e5ei3b53o9s.png
    bl9cgu1rq4wedujs.png

    07.2019 drugi naturalsik :-)
    10.2017 naturalsik :-)
    Mam 4❄️
    4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
    AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38%
  • Cala Autorytet
    Postów: 2120 1575

    Wysłany: 3 marca 2019, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ka_tarzyna dzięki za wskazówki, ja mam ten z avent i tam musi zasnąć żeby coś polecialo. Póki co próbowałam dawajcie jej go w takich samych pozycjach jak daje jej butle żeby zajarzyla że to też trzeba ssać, ale narazie go gryzie :-) a z tubkami mamy tak samo!! Jakbym jej w rączkach zostawiła to cała tubka byłaby wszędzie tylko nie w buzi ;-)

    2017 - Immunologia (cytokiny :-(, allo mlr 0%, lct :-( ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct :-) allo mlr 29%, 4 ket udany :-)
    2016 - IMSI, 3 transfery :-(
    Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca
  • Cala Autorytet
    Postów: 2120 1575

    Wysłany: 3 marca 2019, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mar3śka jak dzisiaj? Coś działali lekarze?

    2017 - Immunologia (cytokiny :-(, allo mlr 0%, lct :-( ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct :-) allo mlr 29%, 4 ket udany :-)
    2016 - IMSI, 3 transfery :-(
    Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 3 marca 2019, 23:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mar2ska o kurcze, ale sie porobilo :(
    Oby szybko cos zaradzili skutecznie!


    Cala, moja mala na poczatku tez slomke gryzla tylko i sie bawila nia, az pewnego dnia z zaskoczenia, gryzla, gryzla i raz zassala i jak poczula, ze leci cos z tego tak bidon jak widzi to az sie trzesie z radosci...
    Mamy z uchwytami z Nûby...
    Tubki tez juz prawie samodzielnie wcina, ja musze asekurowac tylko jak tubka pelna i wyciagac jej z buzki jak juz zassa raz, w innym wypadku ciagnelaby wiecej, jak jej buzka pomiesci i szybciej niz lyka, bo nie ogarnia jeszcze ze z tubki leci duzo wiecej przy jednym pociagnieciu jak z butelki, czy piersi...

    Ostatnio sie akurat w czasie spaceru posilala




    Zobaczysz, ze jak raz zaciagnie, to bedzie taka zafascynowana bidonem, ze bedzie chociazby dla zabawy ciagnac...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2019, 01:37

    Cala, szałwia lubią tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Kabełka Autorytet
    Postów: 1065 527

    Wysłany: 4 marca 2019, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy wasze dzieciaczki też tak się wiercą, kopią, odwracają głowę i wytrącają łyżeczkę przy posiłkach w krzesełku? :/ Moja Emilka za nic w świecie nie wysiedzi w krzesełku tak, aby zjeść całą porcję obiadku.. a może macie jakieś metody na to? :) Moje gadanie, śpiewanie już nie pomaga.. zabawki też nie bardzo, bo są w buzi szybciej niż łyżeczka.

    W ogóle od kilku dni mam w domu rozdrażnionego wymuszacza :(. Rano mam góra 15 minut, żeby ogarnąć siebie, mieszkanie i śniadanie dla nas, bo tyle zabawi się sama, a później już wycie i pisk.. mam nadzieję, że to jakiś skok albo zęby i niebawem minie..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2019, 22:03

    km5sdf9h9gfpaiic.png
  • szałwia Autorytet
    Postów: 1888 1373

    Wysłany: 5 marca 2019, 01:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kabelka to może być lek separacyjny,pojawia sie w tym okresie. Wtedy jest duza potrzeba matki.

  • szałwia Autorytet
    Postów: 1888 1373

    Wysłany: 5 marca 2019, 01:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana Jak tam praca i zlobek?

    Mala Jak przeziębienie,juz spicie?

    U nas ciezki czas,chorujemy na zmianę i dużo przedszkolnych emocji,dobrze,ze sie ta kolejna procedura przesunela...

    Cala zeby maja te zaletę,ze w końcu przestają męczyć. Dużo sil!

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 5 marca 2019, 01:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kabelka, moja to siedzi na poczatku spokojnie, do zaspokojenia pierwszego glody/zainteresowania...
    A pozniej zre sliniaczek, probuje zrec pasy, trze nos (przy brudnej buzi) i ogolnie kreci sie na prawo i lewo...

    Takze nie tylko twoja mala sie wierci...

    Haha... ja tez kazde jojczenie tlumacze sobie skokiem albo zebami, bo cokolwiwk z dwoch opcji by sie nie okazalo, to chociaz wiwm, ze to sie zmienia i wszystko wraca do normy...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 marca 2019, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2019, 23:09

  • Kabełka Autorytet
    Postów: 1065 527

    Wysłany: 5 marca 2019, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cierpliwa, tak właśnie liczę, że to wróci do normy, dlatego zganiam na skok i zęby ;).

    Szałwia, też mi to wygląda na lęk separacyjny..dobrze, że jeszcze nie chodzi, bo pewnie by mi wisiała jak nie na rękach to na łydce całe dnie ;). W ogóle jest ostatnio bardzo sfrustrowana, jak jej coś nie wychodzi, np czworakowanie czy wkładanie klocków do sortera, mamy wtedy mega histerię :/

    Butterfly a jak tam Tymek, bo on nasz rówieśnik?? :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2019, 09:19

    km5sdf9h9gfpaiic.png
  • ..::Butterfly::.. Autorytet
    Postów: 694 709

    Wysłany: 5 marca 2019, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kabelka , dziekuje za pytasz :)
    A Tak rówieśnik , tyle ze z 34tc. U nas ostatnio co chorował to była trzydniówka , dobrze ze wstrzymałam się z antybiotykiem bo na 4 dzień wysypka i wszystko jakby ręka odjął. Później nie bardzo chciał jeść , ale już znowu zaczyna jeść jak wcześniej. Oczywiście kręci się , wierci, pluje , śmieje , gada , łapie na łyżeczkę , drze itp. Jak się bawi np z tata i tylko usłyszy mnie to już leci i wspina się na mnie , piszczy , drze i wymusza ze mam go brać i koniec. Jest na etapie „tylko mama” a ja padam na twarz po całym dniu. Siadać nie chce sam , ewidentne się boi ze poleci . Jak tylko siądzie to robi wszystko aby wrócić do czworaka. Za to wspinanie i wstawanie przy łóżku idzie mu nieźle. Tańcuje na kolanach trzymają się jedna rączka np łóżeczka. 12 mamy fizjo zobaczymy co powie.

    Endometrioza 4 stopień
    Naturalsik
    dqprj48ads9ey279.png
    qdkk3e5ewur6ild8.png
    05.10.17 FET(blastocysta 1BC)i mamy to! Cudzie trwaj!<3
    15.05.18 Synek jest już na świecie <3
  • Kabełka Autorytet
    Postów: 1065 527

    Wysłany: 5 marca 2019, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak, bo Tymkowi się spieszyło, żeby się w maju urodzić ;). Ale pięknie sobie radzi! I widzę, że u Was też lęk separacyjny, łączę się w bólu.. ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2019, 12:07

    ..::Butterfly::.. lubi tę wiadomość

    km5sdf9h9gfpaiic.png
  • Asia_88 Autorytet
    Postów: 2731 2605

    Wysłany: 5 marca 2019, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i jaki piękny dzień sobie wybrał, ja też z 15.05 :D

    Kabełka, ..::Butterfly::.. lubią tę wiadomość

    m2tKp2.png
    "Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem."
  • ..::Butterfly::.. Autorytet
    Postów: 694 709

    Wysłany: 5 marca 2019, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kabelka a jak Twoja Gwiazdeczka? Siada już sama ? Qrde Tymek boi się :|.

    Asia , oooo czyli będziecie razem świeczki na torcie dmuchać :) wiedział chłopak kiedy się urodzić. Maj jest taki piękny <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2019, 12:49

    Asia_88 lubi tę wiadomość

    Endometrioza 4 stopień
    Naturalsik
    dqprj48ads9ey279.png
    qdkk3e5ewur6ild8.png
    05.10.17 FET(blastocysta 1BC)i mamy to! Cudzie trwaj!<3
    15.05.18 Synek jest już na świecie <3
  • Kabełka Autorytet
    Postów: 1065 527

    Wysłany: 5 marca 2019, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siada ładnie z pozycji czworaczej, ale się jeszcze podpiera rączką i za długo jeszcze nie posiedzi.. za to czworakować się boi..rączki ładnie odrywa, ale jak próbuje przesunąć kolanka to podpiera się nosem :D

    km5sdf9h9gfpaiic.png
‹‹ 1065 1066 1067 1068 1069 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ