WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki metodą IVF i IUI
Odpowiedz

Ciężarówki metodą IVF i IUI

Oceń ten wątek:
  • Meli92 Autorytet
    Postów: 424 315

    Wysłany: 26 stycznia 2018, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zoha, Flower napiszcie ksywki :D

    f2w39jcgync8jov1.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 26 stycznia 2018, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meli chyba szybciej ode mnie ma... ja 13 lutego w urodziny przyszlej potencjalnej chrzestnej :D

    U nas jest w brzuchu poki co Kurczak

    Meli92 lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • ania8306 Autorytet
    Postów: 2010 1050

    Wysłany: 26 stycznia 2018, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zohasamoha ja mieszkam w Kiełczowie więc do Oleśnicy też blisko ;-) Ale tam nie będę rodzić, nie wiem jeszcze który szpital wybiorę ;-)

    Flowwer dziękuję, odpisałam ci ostatnio na forum Angeliusa, nie wiem czy widziałaś ;-) Czuję się dobrze, tyle tylko że mam pewne smutki w rodzinie, ale staram się trzymać dla mojej Małej.
    U ciebie ksywa to powinien być kwiatuszek :-D

    Flowwer lubi tę wiadomość

    7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca.
  • Asia_88 Autorytet
    Postów: 2731 2606

    Wysłany: 26 stycznia 2018, 23:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od początku mówiłam Kosmita, a teraz jak mąż wymyślił imię to jest PoTomek :P

    Flowwer lubi tę wiadomość

    m2tKp2.png
    "Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem."
  • szałwia Autorytet
    Postów: 1888 1373

    Wysłany: 27 stycznia 2018, 00:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny co do KP Anatolka napisała dużo mądrych rzeczy i podała świetne źródła. Od siebie dodam niekoniecznie o KP, ale też kopalnia wiedzy: http://szpinakrobibleee.pl i http://www.wymagajace.pl/
    Położna mówiła mi przed porodem, żebym się nie martwiła, że nie karmią tylko pojedyncze przypadki i po znajomych widzę, że miała racje (głównie mamy wcześniaków i bliźniaków). Ja pomimo cesarki nie miałam problemów z karmieniem, moim zdaniem dzięki temu, że:
    1) Chciałam karmić, ale wiedziałam, że jak nie będę, to też świat się nie zawali.
    2) Rodziłam w szpitalu, który wspierał karmienie piersią - położne uczyły przykładać, nie dokarmiano dzieci, póki nie spadły z wagi więcej niż ileś tam procent, ale to udawało się nielicznym, jeśli już dokarmiano to strzykawką (po butelce naprawdę ciężko wyprowadzić karmienie na prostą!), nie demonizowano smoczków, więc pomimo braku pokarmu na początku się w miarę wyspałam :-)
    3) Miałam swoją położną i byłyśmy umówione na doradztwo laktacyjne po powrocie do domu (które ostatecznie wcale nie było potrzebne), więc czułam się zaopiekowana.

    Dziewczyna z łóżka obok, która przeczytała o karmieniu chyba wszystko (ja prawie nic) i całą swoją wartość jako matki ograniczała do KP miała mega problemy z karmieniem. Więc potwierdzam, karmienie jest w głowie!
    Miałam drogi laktator, który praktycznie mi się nie przydał, bo patrz wpis Anatolki, użyłam go kilka razy, jak mała przesypiała całe noce i zdychałam z nadmiaru pokarmu i jak próbowaliśmy na butelkę uczyć.

    Co do karmienia dwulatków i scen, wydaje mi się, że to żaden wstyd, że się dziecko domaga, ani powód do oburzania, bo to malutkie dziecko jest i robi różne dziwne rzeczy. Jednak nie każde długie karmienie wiąże się z takimi scenami. Dziecko od któregoś momentu po prostu zaczyna próbować częściej uspokajać się w ten sposób, bo i bodźców coraz więcej do niego dociera i jest już na tyle kumate, że potrafi się tego domagać przy pomocy jednoznacznych gestów lub słów. Od matki zależy, czy mu na to pozwoli. Ja przy pierwszych takich sygnałach koło 14 miesiąca wytłumaczyłam córce, że jest już duża i dostaje mleko o określonych porach i żadnych wielkich scen nie było. Szanuje jednak ludzi, którzy karmią w inny sposób, bo najważniejsze, żeby i matka i dziecko były zadowolone i nie żyjemy w średniowieczu, żeby się oburzać z takich powodów.

    Jeśli chodzi o plany związane z butelką, słoiczkami itp. U mnie podobnie, jak u Anatolki życie zredukowało plany. Młoda nigdy nie chciała mojego mleka ani z butelki, ani z łyżki, ani z kubeczka. Nawet, jak musiałam ją zostawić i pojechać na badania przed którymi nie mogłam ją karmić i była bardzo głodna. Moja otworzyła pierwszy raz buzię do łyżeczki z jedzeniem, mając rok, więc naprawdę nie każde czteromiesięczne dziecko otworzy buzię do słoiczka czy innego obiadku. Bez blw by dawno padła, ale ogólnie parcie na blw też mnie denerwuje. A co do twierdzeń, że dziecko się na własne życzenie nie zagłodzi, to moje dziecko chwilami próbowało, aktualnie ciągle próbuje wylecieć z siatki centylowej, więc byłabym ostrożna z takimi stwierdzeniami :-) No i wytyczne wytycznymi, ale prawda jest taka, że wczesne rozszerzenie diety to duże obciążenie dla jelit, a z tym związany fakt, że ani dziecko, ani matka się nie wyśpią. Wiem, bo mieszkam w kraju, w którym większość pediatrów chyba nie słyszało o nowych wytycznych i większość dzieciaków jedzie na słoiczkach od 4 miesiąca (żeby nie było, przeciwniczką słoiczków nie jestem).

    To się rozpisałam no, ale może komuś któraś z tych informacji się przyda :-)

  • szałwia Autorytet
    Postów: 1888 1373

    Wysłany: 27 stycznia 2018, 01:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolka przypomniało mi się z tym Twoim porodem i uratowaniem życia. Położna, kiedy młoda nie chciała w ogóle zejść niżej po dwóch dniach indukcji powiedziała mi, że dzieci różne pozycje przyjmują nie bez powodu i do nieschodzenia też mają powód, więc trzeba im zaufać. I miała racje, okazało się, że gdyby poród się przedłużył, komplikacje mogły być tragiczne w skutkach, choć i tak miała przecież zagrożenie życia.

    Jak tam u Was, jak Pawcio? U nas młoda coraz bardziej w domu rządzi ;-) Trochę już gada i tyle czai, że zaskakuje nas każdego dnia. Jest z tych, co na tyłku nie usiedzą, więc niestety ja też sobie nie posiedzę ;-) Odstawiłam ją już jakiś czas temu w nocy i przymierzam się do kompletnego odstawienia, ale przymierzam się, z której strony ugryźć temat, aktualnie zajmujemy się porannym karmieniem :) Jakieś próby nocnikowe udane za nami, wie co, jak i gdzie, umie powiedzieć, że chce i zrobić co trzeba, ale wymaga to skupienia jednak i siedzenia na tyłku, a przecież ona ma tyle spraw na głowie :-)
    Inne matki coraz bardziej działają mi na nerwy (albo gang blw, albo gang słoiczki, albo karmienie piersią forever no nic pośrodku i brak szacunku dla odmiennych podejść i poglądów), a bezdzietni mają często dziwne problemy i nie czają różnych ograniczeń i jak tu żyć :-)

  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 27 stycznia 2018, 04:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ana167 wrote:
    Lena a Ty juz urodzilas?
    Nieeet :-D kulam się jeszcze..jeszcze troszku ;-)

    Dziewczyny,Wy tu dziewczyny piszecie o awanturnicach, a co powiecie o trollach? U nas były (być może są jeszcze) trolle, ktore zostały nawet demaskowane (nie raz zresztą) przez osoby z innych wątków..nie wiem,.że tez komuś się chce tracić czas na takie bzdury..

    Co do kp, ja chcę karmić, i mam nadzieje że dam radę ;-), jeśli z jakis powodów mi sie to nie uda, wlosow sobie z głowy nie wyrwę, trudno.

    Asia_88, ana167 lubią tę wiadomość

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • Mum2b Autorytet
    Postów: 2259 1787

    Wysłany: 27 stycznia 2018, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny do kiedy acard bierzecie/bralyscie?

    Corka - 2018
    Syn - 2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 stycznia 2018, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena,właśnie myślałam ostatnio co z Tobą, czy już urodziłaś, bo ja jestem tuż za Tobą i już mi polozna poradziła powoli wprowadzać zasadę 3xS...
    Macie już fotelik?

  • Asia_88 Autorytet
    Postów: 2731 2606

    Wysłany: 27 stycznia 2018, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mum2b wrote:
    Dziewczyny do kiedy acard bierzecie/bralyscie?
    Ja mam brać Aspiryn Cardio do 34/36 tc, nie pamiętam dokładnie, ale prawie do końca.

    m2tKp2.png
    "Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem."
  • madlenka Autorytet
    Postów: 3568 1515

    Wysłany: 27 stycznia 2018, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysia co to za zasada 3xS? Wprowadź nas :)
    Dzien dobry dziewczyny :)
    Lena u mnie na wcześniejszych wątkach po których sie błąkałam tez były trole. Chyba strasznie nudne zycie maja takie osoby. W końcu jak od dłuższego czasu byłam na jednym to ze staraczkami założyłyśmy grupę na fb i tam sobie gadamy. Na ovu wróciłam dopiero jak pojawił sie temat iui a potem in vitro.

    qdkk2n0ao2txirxa.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 stycznia 2018, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlenka, 3x S , czyli sex,schody,sprzątanie lub seks , shopping,schody (zależy od szkoły :) Polecają wprowadzać w życie kilka tygodni przed tp ,żeby o czasie urodzić, jestem ciekawa na ile to ma faktycznie skuteczność.Podobno są badania,że działa :D

  • madlenka Autorytet
    Postów: 3568 1515

    Wysłany: 27 stycznia 2018, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak myślałam ze chodzi o seks i schody :) ciekawa byłam trzeciego :)

    qdkk2n0ao2txirxa.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 27 stycznia 2018, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena ja jeszcze sie nie spotkalam ale tez wielu watkow tu nie sledzilam bardziej aktywna dopiero bylam na forum przy iui i ivf... ale duzo slyszslam takich afer i tez nie kumam ze sie komus tak nudzi...

    Mum2b ja biore narazie ttlko clexane ale kuzynka brala ass (jak acard) i brala do 36tc

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 27 stycznia 2018, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysia, Haha, dobre! Nie słyszałam o metodzie 3xS :-D a fotelika jeszcze nie mamy, po wypłacie pewnie się rzucimy ;-) teraz aktualnie poluje na dostawke!

    Madlenka, Ccierpliwa, też nie rozumiem :-( , ja też jestem na grupie FB, która założyły dziewczyny z ovu, trole skutcznie zniechęciły je do lutowego wątku..

    Ale dziś piękny słoneczny dzien!
    Miłego dziewczyny :-)

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 stycznia 2018, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena, też mi chodzi po głowie dostawne,masz już upatrzone jakieś ?

  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 27 stycznia 2018, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysia, aktualnie licytuje chicco, jak się nie uda, to kupię Caretero, bo Chicco nowe ceeeena okropna! :O

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 stycznia 2018, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dokładnie Chicco masakrycznie drogie :( Mi się podoba z Lionelo,ale nie wiem czy on ma wyjmowany materac,żeby można go uprać, musze gdzies sprawdzić na żywo. A oprócz dostawki macie oddzielnie łóżeczko czy dostawka zamiast tego ?

  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 27 stycznia 2018, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szałwia wrote:
    Anatolka przypomniało mi się z tym Twoim porodem i uratowaniem życia. Położna, kiedy młoda nie chciała w ogóle zejść niżej po dwóch dniach indukcji powiedziała mi, że dzieci różne pozycje przyjmują nie bez powodu i do nieschodzenia też mają powód, więc trzeba im zaufać. I miała racje, okazało się, że gdyby poród się przedłużył, komplikacje mogły być tragiczne w skutkach, choć i tak miała przecież zagrożenie życia.

    Jak tam u Was, jak Pawcio? U nas młoda coraz bardziej w domu rządzi ;-) Trochę już gada i tyle czai, że zaskakuje nas każdego dnia. Jest z tych, co na tyłku nie usiedzą, więc niestety ja też sobie nie posiedzę ;-) Odstawiłam ją już jakiś czas temu w nocy i przymierzam się do kompletnego odstawienia, ale przymierzam się, z której strony ugryźć temat, aktualnie zajmujemy się porannym karmieniem :) Jakieś próby nocnikowe udane za nami, wie co, jak i gdzie, umie powiedzieć, że chce i zrobić co trzeba, ale wymaga to skupienia jednak i siedzenia na tyłku, a przecież ona ma tyle spraw na głowie :-)
    Inne matki coraz bardziej działają mi na nerwy (albo gang blw, albo gang słoiczki, albo karmienie piersią forever no nic pośrodku i brak szacunku dla odmiennych podejść i poglądów), a bezdzietni mają często dziwne problemy i nie czają różnych ograniczeń i jak tu żyć :-)

    Cześć! Fajnie, ze zajrzalas! Myslalam o Was ostatnio :-) i zastanawialam sie czy zagladasz :-) czy Ty sie juz dorobilas fb? Tudzież innego sposobu do kontaktu poza forum?

    Paweł biega jak tornado po domu. Pyskuje po swojemu. Jak cos chce to woła "mamusiu" ;-) Wydaje mi sie, ze zaczyna sie ten okres zwiazany z buntem 2 latka powoli. Ma faze na układanki i proste puzzle, koty i wszelkie ptactwo... wszystko co da sie schować chowa w tylko sobie znane miejsca ale na szczescie jak sie Go o cos pyta to juz rozumie o co i pokazuje gdzie ukryl. Notorycznie w pralce ostatnio i koszach na pranie. Pokochal książkę "Pucio uczy sie mówić" nie wiem czy znasz, ale jest super :-)

    szałwia lubi tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 27 stycznia 2018, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysia_ wrote:
    No dokładnie Chicco masakrycznie drogie :( Mi się podoba z Lionelo,ale nie wiem czy on ma wyjmowany materac,żeby można go uprać, musze gdzies sprawdzić na żywo. A oprócz dostawki macie oddzielnie łóżeczko czy dostawka zamiast tego ?
    Mamy osobne łozeczko, ale chyba na początku się nie przyda za bardzo.. trochę mnie to martwi, bo później będzie ryk, jak będę chciała ją kłaść do łóżeczka.. zobaczymy, wyjdzie w praniu ;-)

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
‹‹ 829 830 831 832 833 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ