Ciężarówki po IVF 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
morganaa wrote:Jak jest za dużo szczęścia w życiu to coś zawsze musi się stać - u mojej babci zdiagnozowano dziś raka żołądka
Moja babcia miała wypadek nie długo po tym jak dowiedziałam się, że sie udało.Do tej pory dochodzi do siebie a było naprawdę bardzo źle.
Trzeba wierzyć,że lekarze pomogą babci.
Monika dobrze,że już masz to za sobą.Współczuję z całego serca .Tyle przeszłaś kochana , wierzę w to że jeszcze się wszystko ułoży i szczęście się do was uśmiechnie. :* :* :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2018, 08:33
MonikA_89! lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMonikA_89! wrote:Właśnie się obudziłam. Wczoraj od 9 rano czekałam na zabieg i dopiero przed 23 mnienl wzięli na salę. Zabieg trwał z 15 min. Przywieźli mnie na salę, dali kroplówkę z ketonalem i na razie mnie trzyma. W nocy miałam silne krwawienie po zabiegu, ale mam nadzieję, że niedługo ustanie. Dostałam sucharki, nie wiedziałam, że mogą mnie tak cieszyć po wczorajszej głodówce
MonikA_89! lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny, wczoraj zauważyłam, że mój brzuch inaczej wygląda. Mam wrażenie, że jest mniejszy, a raczej, że wcześniej był bardziej wysunięty do przodu, a od wczoraj jakby "przesunął się w bok", tak jakby bardziej poszło mi w biodra.
Do tego wczoraj wieczorem znów opróżniał mi się krwiak, już mam go serdecznie dosyć, nie sądziłam, że będę męczyła się z nim aż tak długo...Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2018, 10:17
-
U mnie brzuszek delikatnie się zaokrągla rano czuję zgrubienie bardzo nisko tak nawet troszkę wystające jest Na wadze nadal -1kg .Przed procedurą ważyłam na czczo 58kg teraz ważę tak 56.5 w porywach do 57
Necia co u Ciebie nic się nie odzywasz?
Smoczyca też już chyba o nas zapomniała ... -
Olciaaa wrote:Dziewczyny, wczoraj zauważyłam, że mój brzuch inaczej wygląda. Mam wrażenie, że jest mniejszy, a raczej, że wcześniej był bardziej wysunięty do przodu, a od wczoraj jakby "przesunął się w bok", tak jakby bardziej poszło mi w biodra.
Do tego wczoraj wieczorem znów opróżniał mi się krwiak, już mam go serdecznie dosyć, nie sądziłam, że będę męczyła się z nim aż tak długo...
myślę, że w trakcie ciąży to te nasze brzuchy jeszcze nie raz zmienią kształt i położenie ja jednego dnia mam mniejszy, a następnego już większy i tak co jakiś czas
nie dziwię się Olcia, że krwiak już tak Cię wkurza, to masakra jakaś i cały czas się martwi człowiek
jeszcze odnośnie moich bakterii w moczu - powtórzyłam badanie i już były nieliczne, mimo to lekarz zalecił brać żurawit profilaktycznie, a na anemię żelazo niestety muszę brać. Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że ja pomimo anemii i upałów czuję się bardzo dobrze, upały znoszę nawet lepiej, niż przed ciążą. Lekarz stwierdził, że widocznie los mi wynagradza lata starań
6 września mam badania połówkowe -
Też mi się wydaje czasami że mam mniejszy brzuch, albo że jest niżej niż dzień wcześniej. Ostatnio to nawet miałam wrażenie że przesunął mi się na jedną stronę. Ale powiem Wam że po wczorajszej wizycie jestem podbudowana i spokojniejsza. Mało tego dziś po śniadaniu trzymałam rękę na brzuchu i czułam jak Maluszek się rusza. Myślałam że to jeszcze nie możliwe, że tylko mi się wydaje i wzięłam dłoń męża czy on też będzie czuł. No i czuł... Nie wiedziałam że jest to możliwe tak wcześnie
morganaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPaulaa25 wrote:U mnie brzuszek delikatnie się zaokrągla rano czuję zgrubienie bardzo nisko tak nawet troszkę wystające jest Na wadze nadal -1kg .Przed procedurą ważyłam na czczo 58kg teraz ważę tak 56.5 w porywach do 57
Necia co u Ciebie nic się nie odzywasz?
Smoczyca też już chyba o nas zapomniała ...
Ja przytyłam od procedury 2 kg, wiec chyba też nie jest źle Ogólnie przed stymulacją schudłam jakieś 5-6 kg więc i tak jest lepiej niż wcześniej
No właśnie, chyba dziewczyny już o nas zapomniały Dajcie znać co tam u Was -
nick nieaktualnymorganaa wrote:myślę, że w trakcie ciąży to te nasze brzuchy jeszcze nie raz zmienią kształt i położenie ja jednego dnia mam mniejszy, a następnego już większy i tak co jakiś czas
nie dziwię się Olcia, że krwiak już tak Cię wkurza, to masakra jakaś i cały czas się martwi człowiek
jeszcze odnośnie moich bakterii w moczu - powtórzyłam badanie i już były nieliczne, mimo to lekarz zalecił brać żurawit profilaktycznie, a na anemię żelazo niestety muszę brać. Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że ja pomimo anemii i upałów czuję się bardzo dobrze, upały znoszę nawet lepiej, niż przed ciążą. Lekarz stwierdził, że widocznie los mi wynagradza lata starań
6 września mam badania połówkowe
Ja na połówkowe mam zapisać się dopiero między 11 a 18 września więc jeszcze sporo czasu, a kolejna wizyta u mojego gin dopiero 28 sierpnia... -
nick nieaktualnyMarin wrote:Też mi się wydaje czasami że mam mniejszy brzuch, albo że jest niżej niż dzień wcześniej. Ostatnio to nawet miałam wrażenie że przesunął mi się na jedną stronę. Ale powiem Wam że po wczorajszej wizycie jestem podbudowana i spokojniejsza. Mało tego dziś po śniadaniu trzymałam rękę na brzuchu i czułam jak Maluszek się rusza. Myślałam że to jeszcze nie możliwe, że tylko mi się wydaje i wzięłam dłoń męża czy on też będzie czuł. No i czuł... Nie wiedziałam że jest to możliwe tak wcześnie
-
agaaa90 wrote:Morgana mam nadzieję, że pomogą Twojej babci i, że będzie z Wami jak najdłużej :* musisz być silna !!
Monika dobrze, że już jesteś po.... ehh nieźle Cię przetrzymali wczoraj ;/ Obyś szybko wróciła do formy zarówno fizycznej, ale przede wszystkim psychicznej.... bo fizyczny ból idzie wytrzymać, ale z tym drugim jest o wiele gorzej.... tyle, że jesteś twardą i dzielną babką więc uporasz się i z jednym i z drugim !! :* Mocno 3mam kciuki żebyś za chwilę znowu mogła się cieszyć z II kreseczek i pozytywnej bety :****agaaa90 lubi tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Olciaaa wrote:Monika najważniejsze, że już jesteś po. Mam nadzieje, ze szybko będziesz mogła wyjść ze szpitala. Strasznie jest mi przykro, że spotkała Cię taka tragedia. Życzę Ci dużo siły do dalszej walki, bo wiem, że się nie poddasz! My czekamy tu na Ciebie!!!
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
nick nieaktualnyDziewczyny, mój brzuszek do tej pory z prawej strony jest bardziej wystający i twardszy niż po lewej, kilka tygodni temu było to bardziej widoczne nawet mąż mówił, że jakiś niesymetryczny jest mój brzuch), teraz się trochę wyrównuje. Dopiero niedawno się dowiedziałam, że w najbardziej wystającym miejscu jest u mnie łożysko, a i mała chyba leży bardzie po prawej stronie, bo wypycha mi się właśnie z tej strony.
-
Daj się rozpieszczać mężowi Monia a jak !! kto jak nie on się teraz Tobą zaopiekuje najlepiej bardzo Wam życzę naturalnego Małego Cudu :*
Olcia jeszcze trochę i poczujesz Malucha
U mnie brzuch też się zmienia co prawda jeszcze nie widać kiedy Mała daje o sobie znać, ale częściej czuję ją po prawej stronie nie mogę się doczekać kiedy wyraźniej będzie mamie dawała do wiwatu
MonikA_89!, Marzena1991 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny kiedy widziałyście pęcherzyk ciążowy, serduszko?
Wczoraj byłam na ip z plamieniem, na szczęście to z szyjki, delikatne. Miałam też usg, od razu wyskoczył pęcherzyk ale jeszcze bez zarodka. Później w domu na wypisie przeczytałam, że pęcherzyk ma 0,33 mm. Chyba się pomyliła i powinno być cm? Chyba by nie zobaczyła pęcherzyka 0,33mm? -
MisiaZ88 wrote:Dziewczyny kiedy widziałyście pęcherzyk ciążowy, serduszko?
Wczoraj byłam na ip z plamieniem, na szczęście to z szyjki, delikatne. Miałam też usg, od razu wyskoczył pęcherzyk ale jeszcze bez zarodka. Później w domu na wypisie przeczytałam, że pęcherzyk ma 0,33 mm. Chyba się pomyliła i powinno być cm? Chyba by nie zobaczyła pęcherzyka 0,33mm?
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
MisiaZ88 wrote:Dziewczyny kiedy widziałyście pęcherzyk ciążowy, serduszko?
Wczoraj byłam na ip z plamieniem, na szczęście to z szyjki, delikatne. Miałam też usg, od razu wyskoczył pęcherzyk ale jeszcze bez zarodka. Później w domu na wypisie przeczytałam, że pęcherzyk ma 0,33 mm. Chyba się pomyliła i powinno być cm? Chyba by nie zobaczyła pęcherzyka 0,33mm?
Ja pierwsze usg miałam 6+4 i założył mi wtedy gin kartę ciąży wtedy już ładnie było widać bijące serduszko w dniu kiedy odebrałam wynik bety napisałam do gina a on kazał przyjść właśnie na usg za 2 tyg
-
MisiaZ88 wrote:Dziewczyny kiedy widziałyście pęcherzyk ciążowy, serduszko?
Wczoraj byłam na ip z plamieniem, na szczęście to z szyjki, delikatne. Miałam też usg, od razu wyskoczył pęcherzyk ale jeszcze bez zarodka. Później w domu na wypisie przeczytałam, że pęcherzyk ma 0,33 mm. Chyba się pomyliła i powinno być cm? Chyba by nie zobaczyła pęcherzyka 0,33mm?
Hej ja pierwszy raz na usg byłam 25dpt i był już widoczny pęcherzyk i serduszko.
Następną wizytę miałam 33dpt wtedy już dostałam kartę ciąży -
MisiaZ88 wrote:Dziewczyny kiedy widziałyście pęcherzyk ciążowy, serduszko?
Wczoraj byłam na ip z plamieniem, na szczęście to z szyjki, delikatne. Miałam też usg, od razu wyskoczył pęcherzyk ale jeszcze bez zarodka. Później w domu na wypisie przeczytałam, że pęcherzyk ma 0,33 mm. Chyba się pomyliła i powinno być cm? Chyba by nie zobaczyła pęcherzyka 0,33mm?
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
MisiaZ88 wrote:Dziewczyny kiedy widziałyście pęcherzyk ciążowy, serduszko?
Wczoraj byłam na ip z plamieniem, na szczęście to z szyjki, delikatne. Miałam też usg, od razu wyskoczył pęcherzyk ślę jeszcze bez zarodka. Później w domu na wypisie przeczytałam, że pęcherzyk ma 0,33 mm. Chyba się pomyliła i powinno być cm? Chyba by nie zobaczyła pęcherzyka 0,33mm?
Ja miałam pierwsze USG w 5t6d ciąży. Był widoczny już wtedy zarodek z serduszkiem. Ale moja ginekolog powiedziała, że nawet gdyby nie było widać zarodka to nie byłoby to nic złego, bo czasami widać później.