Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki po IVF 2018
Odpowiedz

Ciężarówki po IVF 2018

Oceń ten wątek:
  • Paulaa25 Autorytet
    Postów: 1291 711

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    morganaa wrote:
    Jak jest za dużo szczęścia w życiu to coś zawsze musi się stać - u mojej babci zdiagnozowano dziś raka żołądka :(
    Morganaa bardzo mi przykro kochana.
    Moja babcia miała wypadek nie długo po tym jak dowiedziałam się, że sie udało.Do tej pory dochodzi do siebie a było naprawdę bardzo źle.
    Trzeba wierzyć,że lekarze pomogą babci.

    Monika dobrze,że już masz to za sobą.Współczuję z całego serca .Tyle przeszłaś kochana , wierzę w to że jeszcze się wszystko ułoży i szczęście się do was uśmiechnie. :* :* :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2018, 08:33

    MonikA_89! lubi tę wiadomość

    klz99vvj0gp9lsbd.png
  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za słowa wsparcia.

    Monika dobrze, że już po wszystkim, głęboko wierzę, że znajdziesz w sobie siły do dalszej walki i już niedługo zobaczysz dwie kreski. Trzymaj się Kochana, tulę mocno.

    MonikA_89! lubi tę wiadomość

    mbnotr8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikA_89! wrote:
    Właśnie się obudziłam. Wczoraj od 9 rano czekałam na zabieg i dopiero przed 23 mnienl wzięli na salę. Zabieg trwał z 15 min. Przywieźli mnie na salę, dali kroplówkę z ketonalem i na razie mnie trzyma. W nocy miałam silne krwawienie po zabiegu, ale mam nadzieję, że niedługo ustanie. Dostałam sucharki, nie wiedziałam, że mogą mnie tak cieszyć po wczorajszej głodówce
    Monika najważniejsze, że już jesteś po. Mam nadzieje, ze szybko będziesz mogła wyjść ze szpitala. Strasznie jest mi przykro, że spotkała Cię taka tragedia. Życzę Ci dużo siły do dalszej walki, bo wiem, że się nie poddasz! My czekamy tu na Ciebie!!! <3 <3 <3

    MonikA_89! lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, wczoraj zauważyłam, że mój brzuch inaczej wygląda. Mam wrażenie, że jest mniejszy, a raczej, że wcześniej był bardziej wysunięty do przodu, a od wczoraj jakby "przesunął się w bok", tak jakby bardziej poszło mi w biodra.
    Do tego wczoraj wieczorem znów opróżniał mi się krwiak, już mam go serdecznie dosyć, nie sądziłam, że będę męczyła się z nim aż tak długo...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2018, 10:17

  • Paulaa25 Autorytet
    Postów: 1291 711

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie brzuszek delikatnie się zaokrągla :) rano czuję zgrubienie bardzo nisko tak nawet troszkę wystające jest :) Na wadze nadal -1kg .Przed procedurą ważyłam na czczo 58kg teraz ważę tak 56.5 w porywach do 57 :)

    Necia co u Ciebie nic się nie odzywasz?
    Smoczyca też już chyba o nas zapomniała ...

    klz99vvj0gp9lsbd.png
  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciaaa wrote:
    Dziewczyny, wczoraj zauważyłam, że mój brzuch inaczej wygląda. Mam wrażenie, że jest mniejszy, a raczej, że wcześniej był bardziej wysunięty do przodu, a od wczoraj jakby "przesunął się w bok", tak jakby bardziej poszło mi w biodra.
    Do tego wczoraj wieczorem znów opróżniał mi się krwiak, już mam go serdecznie dosyć, nie sądziłam, że będę męczyła się z nim aż tak długo...

    myślę, że w trakcie ciąży to te nasze brzuchy jeszcze nie raz zmienią kształt i położenie :) ja jednego dnia mam mniejszy, a następnego już większy i tak co jakiś czas :)

    nie dziwię się Olcia, że krwiak już tak Cię wkurza, to masakra jakaś i cały czas się martwi człowiek :(

    jeszcze odnośnie moich bakterii w moczu - powtórzyłam badanie i już były nieliczne, mimo to lekarz zalecił brać żurawit profilaktycznie, a na anemię żelazo niestety muszę brać. Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że ja pomimo anemii i upałów czuję się bardzo dobrze, upały znoszę nawet lepiej, niż przed ciążą. Lekarz stwierdził, że widocznie los mi wynagradza lata starań :)

    6 września mam badania połówkowe :)

    mbnotr8.png
  • Marin Autorytet
    Postów: 935 351

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mi się wydaje czasami że mam mniejszy brzuch, albo że jest niżej niż dzień wcześniej. Ostatnio to nawet miałam wrażenie że przesunął mi się na jedną stronę. Ale powiem Wam że po wczorajszej wizycie jestem podbudowana i spokojniejsza. Mało tego dziś po śniadaniu trzymałam rękę na brzuchu i czułam jak Maluszek się rusza. Myślałam że to jeszcze nie możliwe, że tylko mi się wydaje i wzięłam dłoń męża czy on też będzie czuł. No i czuł... :) Nie wiedziałam że jest to możliwe tak wcześnie

    morganaa lubi tę wiadomość

    qdkk20mmaxfz3x0q.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulaa25 wrote:
    U mnie brzuszek delikatnie się zaokrągla :) rano czuję zgrubienie bardzo nisko tak nawet troszkę wystające jest :) Na wadze nadal -1kg .Przed procedurą ważyłam na czczo 58kg teraz ważę tak 56.5 w porywach do 57 :)

    Necia co u Ciebie nic się nie odzywasz?
    Smoczyca też już chyba o nas zapomniała ...

    Ja przytyłam od procedury 2 kg, wiec chyba też nie jest źle ;-) Ogólnie przed stymulacją schudłam jakieś 5-6 kg więc i tak jest lepiej niż wcześniej :-)

    No właśnie, chyba dziewczyny już o nas zapomniały :-P Dajcie znać co tam u Was <3

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    morganaa wrote:
    myślę, że w trakcie ciąży to te nasze brzuchy jeszcze nie raz zmienią kształt i położenie :) ja jednego dnia mam mniejszy, a następnego już większy i tak co jakiś czas :)

    nie dziwię się Olcia, że krwiak już tak Cię wkurza, to masakra jakaś i cały czas się martwi człowiek :(

    jeszcze odnośnie moich bakterii w moczu - powtórzyłam badanie i już były nieliczne, mimo to lekarz zalecił brać żurawit profilaktycznie, a na anemię żelazo niestety muszę brać. Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że ja pomimo anemii i upałów czuję się bardzo dobrze, upały znoszę nawet lepiej, niż przed ciążą. Lekarz stwierdził, że widocznie los mi wynagradza lata starań :)

    6 września mam badania połówkowe :)
    Zazdroszczę, że tak dobrze się czujesz :-) Mnie bardzo męczą upały, cieszę się, że dzisiaj jest chłodniej. Widzę dużą różnicę w swoim samopoczuciu :-)
    Ja na połówkowe mam zapisać się dopiero między 11 a 18 września więc jeszcze sporo czasu, a kolejna wizyta u mojego gin dopiero 28 sierpnia...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marin wrote:
    Też mi się wydaje czasami że mam mniejszy brzuch, albo że jest niżej niż dzień wcześniej. Ostatnio to nawet miałam wrażenie że przesunął mi się na jedną stronę. Ale powiem Wam że po wczorajszej wizycie jestem podbudowana i spokojniejsza. Mało tego dziś po śniadaniu trzymałam rękę na brzuchu i czułam jak Maluszek się rusza. Myślałam że to jeszcze nie możliwe, że tylko mi się wydaje i wzięłam dłoń męża czy on też będzie czuł. No i czuł... :) Nie wiedziałam że jest to możliwe tak wcześnie
    Cudownie, że juz czujesz maluszka :-) To chyba bardzo uspokaja. Już nie mogę się doczekać, żeby mój mały dawał o sobie znać. Ale muszę jeszcze trochę wytrzymać :-)

  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agaaa90 wrote:
    Morgana mam nadzieję, że pomogą Twojej babci i, że będzie z Wami jak najdłużej :* musisz być silna !!

    Monika dobrze, że już jesteś po.... ehh nieźle Cię przetrzymali wczoraj ;/ Obyś szybko wróciła do formy zarówno fizycznej, ale przede wszystkim psychicznej.... bo fizyczny ból idzie wytrzymać, ale z tym drugim jest o wiele gorzej.... tyle, że jesteś twardą i dzielną babką więc uporasz się i z jednym i z drugim !! :* Mocno 3mam kciuki żebyś za chwilę znowu mogła się cieszyć z II kreseczek i pozytywnej bety :****
    Dziękuję kochana :* Ja już jestem w domku i daję się mężowi rozpieszczać. Planuję teraz porobić badania, może znajdą przyczynę niepowodzenia i następnym razem może uda się naturalnie

    agaaa90 lubi tę wiadomość

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciaaa wrote:
    Monika najważniejsze, że już jesteś po. Mam nadzieje, ze szybko będziesz mogła wyjść ze szpitala. Strasznie jest mi przykro, że spotkała Cię taka tragedia. Życzę Ci dużo siły do dalszej walki, bo wiem, że się nie poddasz! My czekamy tu na Ciebie!!! <3 <3 <3
    Wypuścili mnie po śniadaniu na szczęście. Miałam jeszcze kontrolne USG i wyszło, że endometrium jest cienkie i wszystko ładnie wyczyścili. Teraz musi się wygoić przez 10-14 dni. No i czekam na @, żeby działać dalej

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, mój brzuszek do tej pory z prawej strony jest bardziej wystający i twardszy niż po lewej, kilka tygodni temu było to bardziej widoczne nawet mąż mówił, że jakiś niesymetryczny jest mój brzuch), teraz się trochę wyrównuje. Dopiero niedawno się dowiedziałam, że w najbardziej wystającym miejscu jest u mnie łożysko, a i mała chyba leży bardzie po prawej stronie, bo wypycha mi się właśnie z tej strony.

  • agaaa90 Autorytet
    Postów: 830 439

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daj się rozpieszczać mężowi Monia a jak !! ;) kto jak nie on się teraz Tobą zaopiekuje najlepiej :) bardzo Wam życzę naturalnego Małego Cudu :*

    Olcia jeszcze trochę i poczujesz Malucha :)

    U mnie brzuch też się zmienia ;) co prawda jeszcze nie widać kiedy Mała daje o sobie znać, ale częściej czuję ją po prawej stronie ;) nie mogę się doczekać kiedy wyraźniej będzie mamie dawała do wiwatu :D

    MonikA_89!, Marzena1991 lubią tę wiadomość


    f2wlcwa14j2ws32z.png
    zem39vvjg4h0wvyl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny kiedy widziałyście pęcherzyk ciążowy, serduszko?
    Wczoraj byłam na ip z plamieniem, na szczęście to z szyjki, delikatne. Miałam też usg, od razu wyskoczył pęcherzyk ale jeszcze bez zarodka. Później w domu na wypisie przeczytałam, że pęcherzyk ma 0,33 mm. Chyba się pomyliła i powinno być cm? Chyba by nie zobaczyła pęcherzyka 0,33mm?

  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MisiaZ88 wrote:
    Dziewczyny kiedy widziałyście pęcherzyk ciążowy, serduszko?
    Wczoraj byłam na ip z plamieniem, na szczęście to z szyjki, delikatne. Miałam też usg, od razu wyskoczył pęcherzyk ale jeszcze bez zarodka. Później w domu na wypisie przeczytałam, że pęcherzyk ma 0,33 mm. Chyba się pomyliła i powinno być cm? Chyba by nie zobaczyła pęcherzyka 0,33mm?
    Jeszcze za wcześnie. U mnie było serduszko 6t6d i zarodek miał 6mm

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • agaaa90 Autorytet
    Postów: 830 439

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MisiaZ88 wrote:
    Dziewczyny kiedy widziałyście pęcherzyk ciążowy, serduszko?
    Wczoraj byłam na ip z plamieniem, na szczęście to z szyjki, delikatne. Miałam też usg, od razu wyskoczył pęcherzyk ale jeszcze bez zarodka. Później w domu na wypisie przeczytałam, że pęcherzyk ma 0,33 mm. Chyba się pomyliła i powinno być cm? Chyba by nie zobaczyła pęcherzyka 0,33mm?

    Ja pierwsze usg miałam 6+4 i założył mi wtedy gin kartę ciąży ;) wtedy już ładnie było widać bijące serduszko ;) w dniu kiedy odebrałam wynik bety napisałam do gina a on kazał przyjść właśnie na usg za 2 tyg ;)


    f2wlcwa14j2ws32z.png
    zem39vvjg4h0wvyl.png
  • Paulaa25 Autorytet
    Postów: 1291 711

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MisiaZ88 wrote:
    Dziewczyny kiedy widziałyście pęcherzyk ciążowy, serduszko?
    Wczoraj byłam na ip z plamieniem, na szczęście to z szyjki, delikatne. Miałam też usg, od razu wyskoczył pęcherzyk ale jeszcze bez zarodka. Później w domu na wypisie przeczytałam, że pęcherzyk ma 0,33 mm. Chyba się pomyliła i powinno być cm? Chyba by nie zobaczyła pęcherzyka 0,33mm?

    Hej ja pierwszy raz na usg byłam 25dpt i był już widoczny pęcherzyk i serduszko.
    Następną wizytę miałam 33dpt wtedy już dostałam kartę ciąży :)

    klz99vvj0gp9lsbd.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MisiaZ88 wrote:
    Dziewczyny kiedy widziałyście pęcherzyk ciążowy, serduszko?
    Wczoraj byłam na ip z plamieniem, na szczęście to z szyjki, delikatne. Miałam też usg, od razu wyskoczył pęcherzyk ale jeszcze bez zarodka. Później w domu na wypisie przeczytałam, że pęcherzyk ma 0,33 mm. Chyba się pomyliła i powinno być cm? Chyba by nie zobaczyła pęcherzyka 0,33mm?
    U mnie w 21dpt byly malutkie pecherzyki, jeden tak malenki jak cieniutki przecinek ze lekarz nie byl pewien czy to ciazowy czy nie i w jednym byl zarys zarodka ale to wygladalo jak taka mini kreseczka/kwie kropeczki polaczone ze ledwo widac bylo, a 31dpt byly juz dwa serduszka i wyrazne maluchy z tym ze jeden wiekszy drugi mniejszy

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Zizu87 Autorytet
    Postów: 1940 1358

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MisiaZ88 wrote:
    Dziewczyny kiedy widziałyście pęcherzyk ciążowy, serduszko?
    Wczoraj byłam na ip z plamieniem, na szczęście to z szyjki, delikatne. Miałam też usg, od razu wyskoczył pęcherzyk ślę jeszcze bez zarodka. Później w domu na wypisie przeczytałam, że pęcherzyk ma 0,33 mm. Chyba się pomyliła i powinno być cm? Chyba by nie zobaczyła pęcherzyka 0,33mm?

    Ja miałam pierwsze USG w 5t6d ciąży. Był widoczny już wtedy zarodek z serduszkiem. Ale moja ginekolog powiedziała, że nawet gdyby nie było widać zarodka to nie byłoby to nic złego, bo czasami widać później.

‹‹ 100 101 102 103 104 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ