X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki po IVF 2018
Odpowiedz

Ciężarówki po IVF 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulaa25 wrote:
    Hej Oliciaaa odczyn Coombsa też mam zlecony i też nie wiem w jakim celu.
    A wracajac do tych dwóch o które pytałam to gamoń ze mnie źle spojrzałam na skierowanie haha to różyczke zaznaczyła igG i igM a nie tamte :)
    Ale gamoń pół nocy nie spałam myśląc po co te badania ...:) :) :)
    Haha ale zakręcona dziewczyna z Ciebie ;-) Tyle stresu niepotrzebnie ;-)

    Paulaa25 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulaa25 wrote:
    Olciaaa też mam z +, myślę, że jest tak jak morgana napisała mają takie jakieś zasady że zlecają wszystkim z automatu.W karcie ciąży mam wyszczególnione to badanie i to że niby w każdym trymestrze .
    Też tak myślę, że pewne badania są dla zasady.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    klamka wrote:
    A ja dziś byłam na usg. Mój ludek się ładnie rusza, nawet rączką do nas machal, przekrecal się. No super. Na konie miesiąca dostanę skierowanie na badania genetyczne i wtedy też z krwi oznaczają płeć... No po prostu szok :)

    Co do plamień, to nadal mam tego krwiaka czy co to jest, no ale jest duża poprawa. Mam nadzieję, że plamienia ustaną do końca miesiąca...

    Ciesze się, że wszytko dobrze z maleństwem :-)
    Też nadal męczę się z krwiakiem, tzn jest już lepiej ale nadal mam brązowe plamienie, wczoraj było dosyć spore i też mam nadzieje, że niedługo się skończy.

    klamka lubi tę wiadomość

  • Marin Autorytet
    Postów: 935 351

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, jesteśmy po połówkowych. Wszystko dobrze, a ja tak się bałam. Maluszek waży ok. 320 g. Jest cały i zdrowy-tak mówi pani dr. Szyjka zamknięta , dł 4,96. I jest śliczny oczywiście 3 <3 . Podobny do mojego męża ;)
    Chyba zaczynam powoli wierzyć że się uda.

    Marzena1991, Buko, Olciaaa, morganaa, MonikA_89!, Paulaa25, akilegna♥, KasiaLe, inka2707 lubią tę wiadomość

    qdkk20mmaxfz3x0q.png
  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marin, Klamka - wspaniałe wieści dziewczyny :) Zawsze człowiek się rozczula na widok tej małej istotki w brzuchu <3 Marin oczywiście, że się uda - nie może być inaczej! Najgorsze masz już za sobą.

    Ja muszę jeszcze 1,5 tyg. wytrzymać do wizyty...:/

    Olcia to widzę, że Ciebie też cały czas męczy jeszcze to plamienie,- u mnie to samo :/ Oszczędzasz się jeszcze mocno, czy raczej prowadzisz już normalny tryb? Mi ogród strasznie zarósł, aż wstyd, ale póki nie sprawdze co tam brzuszku słychać to nawet się nie zabieram...Jednak podstawowe czynności domowe pomału ogarniam, bo innej możliwości nie mam...

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marin wrote:
    Hej, jesteśmy po połówkowych. Wszystko dobrze, a ja tak się bałam. Maluszek waży ok. 320 g. Jest cały i zdrowy-tak mówi pani dr. Szyjka zamknięta , dł 4,96. I jest śliczny oczywiście 3 <3 . Podobny do mojego męża ;)
    Chyba zaczynam powoli wierzyć że się uda.
    Marin musi się udać! :-) Cudowne wieści.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagNolia55 wrote:

    Olcia to widzę, że Ciebie też cały czas męczy jeszcze to plamienie,- u mnie to samo :/ Oszczędzasz się jeszcze mocno, czy raczej prowadzisz już normalny tryb? Mi ogród strasznie zarósł, aż wstyd, ale póki nie sprawdze co tam brzuszku słychać to nawet się nie zabieram...Jednak podstawowe czynności domowe pomału ogarniam, bo innej możliwości nie mam...

    Magnolia ciężko to nazwać normalnym trybem życia, bo prawie cały czas siedzę w domu. Przez upały większość czasu spędzam w mieszkaniu i sobie poleguję ;-) Ale to raczej wynika z tego, że cały czas czuję się zamulona ;-) (dzisiaj np od rana bardzo bolała mnie głowa) Dopiero wieczorami jest lepiej. Ale coś tam przygotuję do jedzenia, robię małe porządki i pranie, chodzę z mężem na zakupy - ale nie dźwigam (tego akurat pilnuję ;-)) U mnie sytuacja z krwiakiem wygląda tak, że parę dni nie daje o sobie znać, a od czasu do czasu pojawia się dosyć sporo brązowej krwi. Wczoraj tak miałam, a dzisiaj spokój.

  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciaaa wrote:
    Magnolia ciężko to nazwać normalnym trybem życia, bo prawie cały czas siedzę w domu. Przez upały większość czasu spędzam w mieszkaniu i sobie poleguję ;-) Ale to raczej wynika z tego, że cały czas czuję się zamulona ;-) (dzisiaj np od rana bardzo bolała mnie głowa) Dopiero wieczorami jest lepiej. Ale coś tam przygotuję do jedzenia, robię małe porządki i pranie, chodzę z mężem na zakupy - ale nie dźwigam (tego akurat pilnuję ;-)) U mnie sytuacja z krwiakiem wygląda tak, że parę dni nie daje o sobie znać, a od czasu do czasu pojawia się dosyć sporo brązowej krwi. Wczoraj tak miałam, a dzisiaj spokój.

    Czyli widzę, że podobnie do mnie - takie podstawowe obowiązki domowe ;) A zamulona to też jestem, tak jak mówisz-pewnie przez te upały. Jeśli chodzi o zakupy, to muszę ja akurat ogarniać, ale raczej te drobne, więc noszę raczej lekkie reklamówki. Plamienie jednak mam cały czas, trudno to nazwać typową krwią, jest to raczej brązowa wydzielina. Czytałam wypowiedź Marmis na różowej stronie i mówiąc szczerze mam teraz podwójny stres...a tu jeszcze tyle czasu do wizyty :(

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagNolia55 wrote:
    Czyli widzę, że podobnie do mnie - takie podstawowe obowiązki domowe ;) A zamulona to też jestem, tak jak mówisz-pewnie przez te upały. Jeśli chodzi o zakupy, to muszę ja akurat ogarniać, ale raczej te drobne, więc noszę raczej lekkie reklamówki. Plamienie jednak mam cały czas, trudno to nazwać typową krwią, jest to raczej brązowa wydzielina. Czytałam wypowiedź Marmis na różowej stronie i mówiąc szczerze mam teraz podwójny stres...a tu jeszcze tyle czasu do wizyty :(
    Ja to samo, brązowe plamienie. Ostatnio trochę mniej, ale mimo wszystko codziennie muszę wkładki nosic i zmieniać. Dzisiaj po wizycie trochę się uspokoiłam, bo widać poprawę. Zwolnienie mam do końca miesiąca, więc mam nadzieję, że mimo wszystko sie poprawi. Najważniejsze że ludek jest żwawy i nawet "starszy" o dwa dni. Poprzednim razem był młodszy o dzień. Więc nadrobił.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa wrote:
    No to tez nie wiem czemu w takim wypadku...


    Klamka na jakie badania dostaniesz skierowanie?
    Myslalam ze skuerowanie to ewentualnie na pappe i usg albo aminopunkche, a nifty, panorama i inne to zawsze platne
    Prawdę mówiąc nie wiem jak to się fachowo nazywa. Może któraś z was mnie oswieci :)
    Mają to być badania genetyczne płodu. Pobiorą mi krew i, wyodrebnia dna dziecka i zbadaja czy nie ma nieprawidłowości, down i tym podobne z tego wychodzą. Dodatkowo jest określana płeć.
    Nie wiem, czy czegoś głupio nie napisałam, ale o to mniej więcej chodzi. Muszę poszukać i poczytać i się trochę doksztalcic w temacie. Dla mnie to jest niesamowite, że wystarczy pobrać krew ode mnie i tyle będą wiedzieć o dziecku.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2019, 09:42

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa eureka!!! Badanie NIPT!

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klamka rozumiem ;) ja tez w pl nie mieszkam ;) ale u nas mimo wszystko tylko pappa i usg lub aminopunkcja bezplatne po 35 roku zycia ;)
    Wszystkie nifty, panorama, harmony itp platne...

    klamka lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marin wrote:
    Hej, jesteśmy po połówkowych. Wszystko dobrze, a ja tak się bałam. Maluszek waży ok. 320 g. Jest cały i zdrowy-tak mówi pani dr. Szyjka zamknięta , dł 4,96. I jest śliczny oczywiście 3 <3 . Podobny do mojego męża ;)
    Chyba zaczynam powoli wierzyć że się uda.

    Musi się udać! Wspaniałe wieści! :)

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika, jak się czujesz? Cały czas myślę o Tobie :-*

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2019, 09:43

  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak jest za dużo szczęścia w życiu to coś zawsze musi się stać - u mojej babci zdiagnozowano dziś raka żołądka :(

    mbnotr8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 23:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    morganaa wrote:
    Jak jest za dużo szczęścia w życiu to coś zawsze musi się stać - u mojej babci zdiagnozowano dziś raka żołądka :(
    Kurcze, bardzo mi przykro :-( Niestety ta jest w życiu, że te dobre chwile przeplatają się z tymi złymi i smutnymi. Moja babcia odeszła 2 dni po tym jak dowiedziałam się o ciąży :-( Mam nadzieje, ze lekarze pomogą Twojej Babci <3

  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 06:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciaaa wrote:
    Monika, jak się czujesz? Cały czas myślę o Tobie :-*

    Właśnie się obudziłam. Wczoraj od 9 rano czekałam na zabieg i dopiero przed 23 mnienl wzięli na salę. Zabieg trwał z 15 min. Przywieźli mnie na salę, dali kroplówkę z ketonalem i na razie mnie trzyma. W nocy miałam silne krwawienie po zabiegu, ale mam nadzieję, że niedługo ustanie. Dostałam sucharki, nie wiedziałam, że mogą mnie tak cieszyć po wczorajszej głodówce

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • agaaa90 Autorytet
    Postów: 830 439

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morgana mam nadzieję, że pomogą Twojej babci i, że będzie z Wami jak najdłużej :* musisz być silna !!

    Monika dobrze, że już jesteś po.... ehh nieźle Cię przetrzymali wczoraj ;/ Obyś szybko wróciła do formy zarówno fizycznej, ale przede wszystkim psychicznej.... bo fizyczny ból idzie wytrzymać, ale z tym drugim jest o wiele gorzej.... tyle, że jesteś twardą i dzielną babką więc uporasz się i z jednym i z drugim !! :* Mocno 3mam kciuki żebyś za chwilę znowu mogła się cieszyć z II kreseczek i pozytywnej bety :****

    MonikA_89! lubi tę wiadomość


    f2wlcwa14j2ws32z.png
    zem39vvjg4h0wvyl.png
‹‹ 99 100 101 102 103 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ