Ciężarówki po IVF 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny jak już będziecie trochę bliżej kupowania wyprawki, to na pewno wam napiszemy co i ile my kupilysmy. Każda wybierze sobie, to co uważa. Dobrym pomysłem będzie też wpisanie listy wyprawki na pierwszą stronę. Narazie głowy sobie tym nie zawracajcie
MagNolia55, Zizu87, Rubi27, KasiaŁódź, Paulcia28, klamka lubią tę wiadomość
ICSI 09.2020 -> 7❄
Crio 10.2020 -> 🤰
3❄ -
akilegna♥ wrote:Dziewczyny jak już będziecie trochę bliżej kupowania wyprawki, to na pewno wam napiszemy co i ile my kupilysmy. Każda wybierze sobie, to co uważa. Dobrym pomysłem będzie też wpisanie listy wyprawki na pierwszą stronę. Narazie głowy sobie tym nie zawracajcie
O właśnie, dobry pomysł
-
A ja jeszcze nie mam nic dla synka. Wszystko muszę kupuć nowe bo siostra jak po swoim dziecku kuzynce pożyczyła to nic nie wróciło. Narazie nawet nie wiem co trzeba, dopiero w październiku mam zamiar się za to zabrać. Nawet jeszcze nic wiele nie oglądam, tylko wózek mam upatrzony. Chętnie skorzystam z takiej listy jeśli tu taka będzie.
-
Hej dziewczyny!Ja już po wizycie z położną jak się okazało lekarza mam za tydzień dopiero.Dała mi skierowanie na badania, pobrała cytologię i najważniejsze podejrzałyśmy maluszka❤
Wszystko u niego dobrze, skakał fikał i dokazywał zdrowo
Położna napstrtkała mi fotek ale powiem wam że jakość hihi słaba w prównaniu z tymi z prematalnego.Sprzęt nie taki jak w klinikach niestety ...
Ważne że dzidzia jest , fika itp
Płci nie poznałam ....nie na takim sprzęcie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2018, 14:22
KasiaŁódź, Paulcia28, MonikA_89!, Olciaaa, akilegna♥ lubią tę wiadomość
-
U mnie potwierdziła się cukrzyca ciążowa. Mam co prawda przekroczony w krzywej obciążenia glukozą tylko cukier na czczo ale to wystarczy. Mam glukometr, próbuję stosować dietę a za 1,5 tygodnia wizyta u diabetologa.
Jak na pierwszy dzień diety nie idzie mi najgorzej Zobaczymy jak będzie dalej
-
Zizu oby dieta pomogla!
Ja tez mam tylko na czczo nie tak... u mnie niestety dieta nic nie dala, czy z dieta czy bez wyniki po posilkach super, przed snem suoer na czczo do bani... biore insuline na noc, jem co chce i wyniki perfekcyjne
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Jeśli jesz co chesz to skąd wiesz, że wyniki masz perfekcyjne. Mierzenie godzine po posiłku ma sens gdy się trzyma zasad diety cukrzycy ciążowej. Jak zjesz np fastfooda, to po godzinie cukier możesz mieć w normie, a wybije Ci np. po półtorej albo po dwóch, a jak się zje słodkie ciasto np. to cukier wywali szybko i szybko spadnie i po godzinie też może być w normie. Więc nie da się jeść jak się chce. Ja też mam insuline na noc, bo dietą nie dało się unormować cukrów na czczo.Cccierpliwa wrote:Zizu oby dieta pomogla!
Ja tez mam tylko na czczo nie tak... u mnie niestety dieta nic nie dala, czy z dieta czy bez wyniki po posilkach super, przed snem suoer na czczo do bani... biore insuline na noc, jem co chce i wyniki perfekcyjne♥️♥️ 08.2012 - bliźniaki,
-
Dla mnie jesc notmalnie nie oznacza fast foodow i obzerania sie ciastem bo nawet bez ciazy tak nie jadam i slodycze/ciasta to juz w ogole sporadycznie a kazdy posilek od poczatku sprawdzalam po 30 minutach, po godzinie i po dwoch godzinachKasiaLe wrote:Jeśli jesz co chesz to skąd wiesz, że wyniki masz perfekcyjne. Mierzenie godzine po posiłku ma sens gdy się trzyma zasad diety cukrzycy ciążowej. Jak zjesz np fastfooda, to po godzinie cukier możesz mieć w normie, a wybije Ci np. po półtorej albo po dwóch, a jak się zje słodkie ciasto np. to cukier wywali szybko i szybko spadnie i po godzinie też może być w normie. Więc nie da się jeść jak się chce. Ja też mam insuline na noc, bo dietą nie dało się unormować cukrów na czczo. i tak poki nie doszlam do tego ze czy kawe poslodze czy jie czy zjem jedna bulke na sniadanie czy dwie wynik tak samo dobry...
Na poczatku mierzylam tak plus na czczo plus zawsze prze pojsciem spac i wstrzyknieciem insuliny...
Testowalam wszystkie owoce, lody, jak reaguje na sniadanie (czasem trzeba jesc na raty) po obiedzie dietetyczny i zupelnie notmalnym, po pieczywie zwyklym jasnym i pełnoziarnistym...
Bez wzgledu na to czy jadlam te bardziej dietetyczne rzeczy czy takie jak zawsze, cukiet byl dokladnie taki sam...czyli w trakcie trzech pomiarow miedzy pol godziny a dwoma godzinami po posilku zawsze w normie...
Poki nie bralam insuliny to czesto bylo tez tak ze przed pojsciem spac mialam taki sam albo nizszy cukier niz mialam na czczo
Po tylu kluciach moge spokojnie pwiedziec ze bez roznicy na diete a jedzenie tego co jadalam zawsze mam zawsze wyniki dobre... nawet po owocach...
KasiaLe lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
To zazdroszcze, ja się muszę pilnować przy kazdym posiłku, pierwsze śniadanie to już w ogóle, a jakbym malo surowych warzyw dołożyła do posiłków to tez górna granica od razu mi wyskakuje. Przerąbana ta cukrzyca. Mam nadzieje,że jak urodzę to cukrzyca tez przejdzie.Cccierpliwa wrote:Dla mnie jesc notmalnie nie oznacza fast foodow i obzerania sie ciastem bo nawet bez ciazy tak nie jadam i slodycze/ciasta to juz w ogole sporadycznie a kazdy posilek od poczatku sprawdzalam po 30 minutach, po godzinie i po dwoch godzinach i tak poki nie doszlam do tego ze czy kawe poslodze czy jie czy zjem jedna bulke na sniadanie czy dwie wynik tak samo dobry...
Na poczatku mierzylam tak plus na czczo plus zawsze prze pojsciem spac i wstrzyknieciem insuliny...
Testowalam wszystkie owoce, lody, jak reaguje na sniadanie (czasem trzeba jesc na raty) po obiedzie dietetyczny i zupelnie notmalnym, po pieczywie zwyklym jasnym i pełnoziarnistym...
Bez wzgledu na to czy jadlam te bardziej dietetyczne rzeczy czy takie jak zawsze, cukiet byl dokladnie taki sam...czyli w trakcie trzech pomiarow miedzy pol godziny a dwoma godzinami po posilku zawsze w normie...
Poki nie bralam insuliny to czesto bylo tez tak ze przed pojsciem spac mialam taki sam albo nizszy cukier niz mialam na czczo
Po tylu kluciach moge spokojnie pwiedziec ze bez roznicy na diete a jedzenie tego co jadalam zawsze mam zawsze wyniki dobre... nawet po owocach...Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2018, 18:45
♥️♥️ 08.2012 - bliźniaki,
-
nick nieaktualnyNajważniejsze, że maluszek zdrowo fikaPaulaa25 wrote:Hej dziewczyny!Ja już po wizycie z położną jak się okazało lekarza mam za tydzień dopiero.Dała mi skierowanie na badania, pobrała cytologię i najważniejsze podejrzałyśmy maluszka❤
Wszystko u niego dobrze, skakał fikał i dokazywał zdrowo
Położna napstrtkała mi fotek ale powiem wam że jakość hihi słaba w prównaniu z tymi z prematalnego.Sprzęt nie taki jak w klinikach niestety ...
Ważne że dzidzia jest , fika itp
Płci nie poznałam ....nie na takim sprzęcie Może na kolejnej wizycie uda się poznać płeć
Ja się w końcu czuję lepiej, cały dzień byłam ledwo żywa... -
Dziewczyny pomocy, dziś byłam po leki i przy okazji na usg ale nie było jeszcze widać pęcherzyka co mnie !martwi! bo beta z wczoraj to 1078, dziś 16dpt.
Dodatkowo lekarz kazał już odstawić prolutex (ale nadal biorę luteine i Duphaston) i chciałby już odstawić encorton 10. Miałam wysokie NK przed ciążą i boję się odstawienia encortonu. Lekarz twierdzi że encorton mógł pomóc tylko w implementacji zarodka a teraz już tylko może szkodzić. Jakie wy macie z tym doświadczenia?
4 lata starań
2017 - 3x IUI
I ICSI styczen '18 --->
Brak mrożaków
II ICSI lipiec' 18
Transfer 24.07 - - >7dpt beta 53.3 --> 9dpt beta 149--> 11dpt beta 342 - - > 15dpt beta 1078 - - > 20dpt beta 3805 i pęcherzyk 1cm na usg
28dpt❤️ dzidzia 4mm
❄️❄️ czekają
23.12.2022 Transfer blastki 4.1.2. —> 8dpt beta 60 --> 11dpt beta 248 —> 20dpt beta 3870
18.01 USG…? -
Ja to na poczatku obsesja mierzenia, bo balam sie wlasnie zeby czyms nie zaszkodzic... na szczescie naprawde mam luksusowa cukrzyce co nawet moja diabetolog stwierdzila ze mam ta lepsza opcje...KasiaLe wrote:To zazdroszcze, ja się muszę pilnować przy kazdym posiłku, pierwsze śniadanie to już w ogóle, a jakbym malo surowych warzyw dołożyła do posiłków to tez górna granica od razu mi wyskakuje. Przerąbana ta cukrzyca. Mam nadzieje,że jak urodzę to cukrzyca tez przejdzie.
U diabeto tez zawsze wyniki jakby nigdy nic... jakby nie te na czczo to zawsze nawet te z maszyny wychodzily caly czas jak u zdrowej osoby...
Mialam naprawde duzo szczescia...
Tu w de w ogole robia tak naprawde pierwszy test tak ze nie jest sie na czczo, dostaje sie glukoze do wypicia i po godzinie pobieraja krew i tyle...
I ja te wyniki mialam w normie...
Moj gin chcial zrobic pelny test mimo to bo mam takiego nadgorliwego ze jak cos mu nie lezy czy kiedys ktis jakas historie mial to woli dwa razy sprawdzic... no i tylko dzieki temu to wyszlo, bo w tym drugim tescie tez na czczo podwyzszony ale po godzinie super a po dwoch wrecz podobno za szybko spadl...
KasiaLe lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
To zobaczymy jak u mnie będzie. Trochę się podłamałam, że tak szybko mnie ta cukrzyca dopadła, no ale muszę sobie jakoś z tym dać radę. Na razie muszę wyczuć mój organizm, żeby wiedzieć co i jak. Chociaż dzisiaj poza nieznacznie przekroczonym cukrem na czczo pozostałe pomiary były w normie. Więc może chociaż na początek sama dieta wystarczy. Zobaczę co diabetolog powie.
-
Olciaaa wrote:Najważniejsze, że maluszek zdrowo fika Może na kolejnej wizycie uda się poznać płeć
Ja się w końcu czuję lepiej, cały dzień byłam ledwo żywa...
Dokładnie ważne że jest cały i zdrowy
Myślę że płeć na połówkowych poznam dopiero
Ja strasznie słaba chodze w te upały normalnie jak ćma , boję się ze padnę...
Dziewczyny mam zlecone badanie : AFP i CEA czy wy też to robiłyście/robicie???
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2018, 20:43
-
Zizu87 wrote:To zobaczymy jak u mnie będzie. Trochę się podłamałam, że tak szybko mnie ta cukrzyca dopadła, no ale muszę sobie jakoś z tym dać radę. Na razie muszę wyczuć mój organizm, żeby wiedzieć co i jak. Chociaż dzisiaj poza nieznacznie przekroczonym cukrem na czczo pozostałe pomiary były w normie. Więc może chociaż na początek sama dieta wystarczy. Zobaczę co diabetolog powie.
Ile godzin po ostatnim posiłku badałas glukozę? -
Ja też mam od 12tc, na początku załamka, a potem dieta wchodzi w nawyk i od razu się wie czy coś można zjeść czy nie. Jak się juz do tego przyzwyczaiłam to zaczelam widziec dobre strony, bo od począku ciązy spadło mi 5kg i teraz waga stoi w miejscu, tylko brzuszek rośnie. Jakby.nie cukrzyca to.pewnie bym sobie nie żałowała słodkiego. Może szybciej wrócimy do formy dzięki tej diecie.Zizu87 wrote:To zobaczymy jak u mnie będzie. Trochę się podłamałam, że tak szybko mnie ta cukrzyca dopadła, no ale muszę sobie jakoś z tym dać radę. Na razie muszę wyczuć mój organizm, żeby wiedzieć co i jak. Chociaż dzisiaj poza nieznacznie przekroczonym cukrem na czczo pozostałe pomiary były w normie. Więc może chociaż na początek sama dieta wystarczy. Zobaczę co diabetolog powie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2018, 21:09
Zizu87 lubi tę wiadomość
♥️♥️ 08.2012 - bliźniaki,
-
KasiaLe wrote:Ja też mam od 12tc, na początku załamka, a potem dieta wchodzi w nawyk i od razu się wie czy coś można zjeść czy nie. Jak się juz do tego przyzwyczaiłam to zaczelam widziec dobre strony, bo od począku ciązy spadło mi 5kg i teraz waga stoi w miejscu, tylko brzuszek rośnie. Jakby.nie cukrzyca to.pewnie bym sobie nie żałowała słodkiego. Może szybciej wrócimy do formy dzięki tej diecie.
Jesteś kolejną osobą, która mówi, że ta dieta korzystnie wplywa na wagę w ciąży To mnie trochę podbudowało Nawet położna, która mi pobierala krew ostatnio mówiła, że najmniejszy przyrost wagi w ciąży mają właśnie dziewczyny z cukrzycą bo pilnują tego co jedzą.
KasiaLe lubi tę wiadomość
-
Paulaa25 wrote:U mnie też było 12 raz a drugim razem po 11h .Położna mi dziś powiedziała,że za długo ... zgłupieć można.
Mi dwa razy pod rząd wyszedł okey ale glukometr i tak sobie sprawię
Ja się spodziewałam w ciąży cukrzycy właśnie przez cukier na czczo, bo przed ciążą mialam cukry okolo 90 i nie ważne czy były pobierane po 8 czy 12 godzinach na czczo.
