X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki po IVF 2018
Odpowiedz

Ciężarówki po IVF 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2019, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To może jak zaczyna się złościć to przystawiam do drugiej piersi, a jak zaczyna się złościć przy drugiej to wróć do pierwszej? Ja tak robiłam w czasie kryzysu laktacyjnego.

  • Magkb Autorytet
    Postów: 394 219

    Wysłany: 1 lutego 2019, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dave ja tez byłam karmiona MM i jeszcze jestem z CC i mam się dobrze :)
    Dobrze, ze sprobowalyscie, nie ma co mieć do siebie pretensji. Nie zawsze wszytsko będzie szło po naszej myśli.

    Dziewczyny jak doszliście do tego, ze dziecko nie dojada? U mnie maluch miał regularny tryb po powrocie do domu, jadł każda pierś po 15 min co 3 h (ja tego pilnowałam), a teraz rozstroil się. W nocy je 2-3 razy, ale tylko jedna pierś bo zasypia. Rano za to chce jeść dużo i nie wiem czy to jego potrzeba bliskości czy sie nie najada.
    Dodatkowo od wczoraj ma zapalenie spojówek (ponoć po zabiegu credego) i mocno zarobiłaś oczka. Daje floxan i czekam na efekty. Ciężko się patrzy jak nie może otworzyć oczek :(

    o1489vvjvnnzrzny.png
  • agaaa90 Autorytet
    Postów: 830 439

    Wysłany: 1 lutego 2019, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magkb wrote:
    Dave ja tez byłam karmiona MM i jeszcze jestem z CC i mam się dobrze :)
    Dobrze, ze sprobowalyscie, nie ma co mieć do siebie pretensji. Nie zawsze wszytsko będzie szło po naszej myśli.

    Dziewczyny jak doszliście do tego, ze dziecko nie dojada? U mnie maluch miał regularny tryb po powrocie do domu, jadł każda pierś po 15 min co 3 h (ja tego pilnowałam), a teraz rozstroil się. W nocy je 2-3 razy, ale tylko jedna pierś bo zasypia. Rano za to chce jeść dużo i nie wiem czy to jego potrzeba bliskości czy sie nie najada.
    Dodatkowo od wczoraj ma zapalenie spojówek (ponoć po zabiegu credego) i mocno zarobiłaś oczka. Daje floxan i czekam na efekty. Ciężko się patrzy jak nie może otworzyć oczek :(
    U mnie było szarpanie i płacz do tego ogólny niepokój... spać nie, leżeć nie, rączki nie...wszystko na nie ;/ dałam mm i dziecko anioł... a co do jedzenia w nocy to wtedy idzie tylko pierś. Śpię z małą bo nie chce spać w łóżeczku i wtedy karmię na leżąco, chyba że mam pierś pełną to wtedy siadam i tak ją dostawiam bo łatwiej jej złapać. Jeszcze 2 tyg temu Mała budzila mi sie ok. 0:30 i 3 na jedzenie a teraz właściwie jest raz ok.3.30 ale wtedy obie piersi wręcz trzeba opróżnić ;)


    f2wlcwa14j2ws32z.png
    zem39vvjg4h0wvyl.png
  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 1 lutego 2019, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Necia124 wrote:
    A przypomnij mi - Ty rodziłam naturalnie czy CC?

    U nas CDL jest pewna że problemy z laktacja wynikają z faktu że mały był dostawiony do piersi dopiero w drugiej dobie po urodzeniu i to dość późno. Zaraz po urodzeniu chwilę leżał u położnych (mąż nawet nie kangurowal bo mały tracił temperaturę i musieli go dogrzewac). Ponoć przez to teraz jest dużo ciężej bo najważniejsza jest ta pierwsza doba(zwłaszcza po CC)

    Ja miałam CC - mąż kangurował, ale jak tylko mnie przewieźli na salę, to przyniesli małego i dostawiłały położne do piersi, pomimo podłączonych kroplówek i aparatury. Także był dostawiany od razu. Podejrzewam, że u mnie Mały nie chcę ssać, bo jak odciągne to ładnie piję.

    U nas dziś pierwszy spacer :)

    mbnotr8.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 1 lutego 2019, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie sn i kangurowanie bylo odrazu, najpierw przeszlo 2h lezalysmy sobie razem, odrazu po wyskoczeniu z brzuszka, a dopiero pozniej ja mierzyli, wazyli itp...

    Mala tez odrazu dobrze lapala... pojecia nie mam co to poranione, bolace sutki...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2019, 14:36

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Necia124 Autorytet
    Postów: 1154 572

    Wysłany: 1 lutego 2019, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko wrote:
    To może jak zaczyna się złościć to przystawiam do drugiej piersi, a jak zaczyna się złościć przy drugiej to wróć do pierwszej? Ja tak robiłam w czasie kryzysu laktacyjnego.
    Dokładnie tak robię więc czasami karmienia nawet na 6 piersi

    ty0qs6r.png
  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 1 lutego 2019, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też ssie np. 15 minut i zasypia, odkładam a on za chwilę w ryk i dalej szuka, szarpie się, stęka, od wczoraj daję delikol. Ja mam pokarm, nawet sporo, dlatego jak nie dam rady piersią, to będę odciągać i dawać butelką, a czasami MM. Dziś próbuję nakładki na sutki.
    Mąż się śmieję trcchę ze mnie, że przecież nie chciałam karmić piersią w ogóle i żebym się tak nie spinała tym karmieniem.

    mbnotr8.png
  • Necia124 Autorytet
    Postów: 1154 572

    Wysłany: 1 lutego 2019, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie a u mnie od poczatku Czaruś był sam. Mąż dostał go dopiero po ok 5h a ja na dzień nastepny bo dodatkowo miałam duszności (źle zareagowałam na znieczulenie). Ale np dziś karmię mm i kp i widzę że jest więcej mleka. Raz zasnął nawet bez dokarmiania. Jednak grunt to spokój i dobry sen ;)

    ty0qs6r.png
  • Magkb Autorytet
    Postów: 394 219

    Wysłany: 1 lutego 2019, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    morganaa wrote:
    U mnie też ssie np. 15 minut i zasypia, odkładam a on za chwilę w ryk i dalej szuka, szarpie się, stęka, od wczoraj daję delikol. Ja mam pokarm, nawet sporo, dlatego jak nie dam rady piersią, to będę odciągać i dawać butelką, a czasami MM. Dziś próbuję nakładki na sutki.
    Mąż się śmieję trcchę ze mnie, że przecież nie chciałam karmić piersią w ogóle i żebym się tak nie spinała tym karmieniem.
    Morgana to u mnie karmienie tez tak wyglądało, tzn 15 min i kima i ja byłam zadowolona. Tylko dzis sie zastanawiam czy mu nie brakuje przez marudzenie. Jak byś chciała zeby maluch jadł? Dłużej?
    Dziewczyny dajecie smoczki swoim noworodka? Ja daje i jak maluszek zje i dalej sie kręci to daje smoczka i sie czasami uspokaja.

    o1489vvjvnnzrzny.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2019, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na początku dzieci mają bardzo malutkie żołądku, więc najadaja się mała ilością mleka, ale szybko trawia i bardzo szybko są znowu głodne.
    Nacia, to ja już Ci nic więcej nie doradze :(
    Też miałam mała przystawiona od razu po porodzie i przez 2 godziny była przy piersi. Niestety później na oddziale pomoc przy karmieniu pozostawiala wiele do życzenia i mi się nie udało dobrze przystawic małej o czym świadczył ogromną bolesnosc sutkow. W 5 dobie korzystałam w domu z pomocy cdl i było lepiej, ale i tak zrobiła mi się okropna rana na sutki, która goila się ponad miesiąc, bo przy każdym karmieniu otwierała się na nowo. I to jest właśnie jedna z przyczyn dlaczego nie udało mi się zrezygnować z nakładek na sutki.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2019, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, postaram się zaraz nadrobić zaległości bo jestem bardzo ciekawa co tam u Was.
    My wczoraj wyszliśmy ze szpitala, ja po CC czuje się bardzo dobrze! W nocy dostałam nawału pokarmu, ale maluszek je chętnie z piersi. Ogólnie wszystko kręci się wokół niego, ale jest jak na razie bardzo spokojnym chłopcem. Mam już że to się nie zmieni bo ma dopiero 3 dni ;-) nie mogę się na niego napatrzeć!

    Lubię_czekoladę, 83xxx, Niezapominajka5, Veri, Iwkaaa, Magkb, MagNolia55, Figa88, Motylek1313 lubią tę wiadomość

  • Lubię_czekoladę Autorytet
    Postów: 4436 2834

    Wysłany: 1 lutego 2019, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciaaa wrote:
    Cześć, postaram się zaraz nadrobić zaległości bo jestem bardzo ciekawa co tam u Was.
    My wczoraj wyszliśmy ze szpitala, ja po CC czuje się bardzo dobrze! W nocy dostałam nawału pokarmu, ale maluszek je chętnie z piersi. Ogólnie wszystko kręci się wokół niego, ale jest jak na razie bardzo spokojnym chłopcem. Mam już że to się nie zmieni bo ma dopiero 3 dni ;-) nie mogę się na niego napatrzeć!
    <3 <3 <3 <3

    atdcg7rfvm6x7lmu.png
    6 cykli stymulowanych- Aromek :(
    ICSI Maj 2017 :(
    IMSI Kwiecień 2018- Mamy jedną ❄️ :)
    FET 24.05 Ciąża biochemiczna :(
    IMSI Lipiec 2018- Mamy dwie ❄️❄️ :)
    FET 4BB 22.08 <3
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 1 lutego 2019, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Necia, wazne, ze znalezliscie sposob ;) a i niewykluczone, ze z czasem bedzie mleka wiecej ;)

    Magkb ja tez dawalam od poczatku smoczka, nie przeszkadzalo to ani troche w kp

    Ja karmilam dwa dni przez nakladki jak dokarmialam w trn spisob co wam pisalam, bi latwiej ta sonde bylo mi latwiej utrzymac przy sutku...
    Ale szybko zrezygnowalam (na szczescie mala nie muala z tym problemu) bo lykala przez nakladki sporo powietrza...

    Olcia super, ze u was tak dobrze <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2019, 17:08

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2019, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelko ja sie wpakowałam w cukrzyce przez blad przed krzywa :( i nie ma zmiłuj jestem cukrzyca i koniec - a mam idealne cukry ! Od 11 tyg ! Niestety / diabetolog i mierzenie cukrów do końca i latka cukrzycy . :( diety nie stosuje i jem mało i co chce, testuje zawsze reakcje. Ja w ciąży schudłam i nie tyje... nie mam tez napadów głodu czy zachcianek. Diabetolog potwierdza ze nie mam cukrzycy, ale krzywej nie mogę powtórzyć.
    U mnie była znowu położna i jestem całkowicie nastawiona na SN :) nie boje sie i chce sie z tym zmierzyć, bo to najlepsze dla mamy i dziecka :) czytam książkę Poród naturalny i przygotowuje sie zarówno psych jak fiz. Obym dała radę :)

  • mar2śka Autorytet
    Postów: 1939 1507

    Wysłany: 1 lutego 2019, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    morganaa wrote:
    u nas dziś męczyłam karmienie piersią - Mały ryczał pół dnia i a ja razem z nim :( ciężko nam to idzie :( od samego początku tak było, wszystkie położne w szpitalu mówiły, że wszystko ok - przystawianie itd., a on po karmieniu piersią non stop ryczy, po MM takich rewelacji nie robi.
    Także nie będę oszukiwać -jest ciężko :(
    U mnie było to samo . Dużo krwi straciłam przy porodzie i był problem z karmieniem. Karmiłam piersią a jak mała płakała to dawałam mm i odciągalam laktatorem ile się dało żeby przy następnym karmieniu dokarmić moim mlekiem. Tak było ok 7 dni i po tym czasie udało się tak rozkręcić laktację , że teraz tylko pierś :) ja nie mogłam patrzeć jak ona płacze z głodu. Tez chce karmić ale wszystko trzeba robić z głową. Stres dodatkowo źle wpływa na laktację .

    km5s9vvjg5qzvbkc.png
  • Necia124 Autorytet
    Postów: 1154 572

    Wysłany: 1 lutego 2019, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cierpliwa mam jeszcze jedno pytanie. Ile czekałaś aż maluszek się przestawi na nowe mleko? Bo u nas dziś od rana podaje tego Hippa i mały się pręży jeszcze bardziej niż po tym NAN. Tzn śpi spokojnie śpi i nagle budzi się z płaczem, robi się czerwony i wygląda jakby chciał zrobić kupę a nie może. I teraz zastanawiam się jak długo mam czekać na przedstawienie się układu maluszka na nowe mleko.

    ty0qs6r.png
  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 1 lutego 2019, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZIZU BUKO CIERPLIWA bardzo mnie wspieracie i jak czytam komentarze to mi trochę lzej, ale na razie jak wy jestem na etapie początkowym czyli złości i dziś też ciągle czułam się głodna - na razie jem ostrożnie j, ale za tydzień w pt umówiona jestem na wizytę do bardzo dobrej diabetolog mam nadzieję że mnie uspokoi i wszystko się jakoś ułoży...

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 1 lutego 2019, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko777 wrote:
    Farelko ja sie wpakowałam w cukrzyce przez blad przed krzywa :( i nie ma zmiłuj jestem cukrzyca i koniec - a mam idealne cukry ! Od 11 tyg ! Niestety / diabetolog i mierzenie cukrów do końca i latka cukrzycy . :( diety nie stosuje i jem mało i co chce, testuje zawsze reakcje. Ja w ciąży schudłam i nie tyje... nie mam tez napadów głodu czy zachcianek. Diabetolog potwierdza ze nie mam cukrzycy, ale krzywej nie mogę powtórzyć.
    U mnie była znowu położna i jestem całkowicie nastawiona na SN :) nie boje sie i chce sie z tym zmierzyć, bo to najlepsze dla mamy i dziecka :) czytam książkę Poród naturalny i przygotowuje sie zarówno psych jak fiz. Obym dała radę :)


    Ciasteczko Ale jak przez błąd przed krzywa? Co masz na myśli?

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 1 lutego 2019, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Necia, moze sie przestawiac nawet do tygodnia, z tym ze jak bedziesz widziala, ze po 2-3 dniach np jest jeszcze gorzej jak bylo w pierwszy dzien to chyba bym sie poddala i wrocila do starego, a jak bedzie bez zmian albo lagodnialo, to wtedy jeszcze bym poczekala kilka dni...

    U nas to bylo tak, ze mala sie wlasnie wybudzala czesciej i miala brzydkie kupki... i przy pierwszej probie zmiany bylo widac, ze jej mleko nie sluzy wlaanie po tych kupach glownie i wrocilismy do starego po 3 dniach... a przy drugim podejsciu z innym mlekiem dociagnelismy do konca, bo nic wiecej poza tym, ze tez mi sie kupki nie bardzo podobaly nic jej nie bylo, ale bylo widac, ze po kp robi inne a jak dostanie wiecej mm to inne...
    Po hipp wszystko bylo tak jak po kp i samopoczucie i kupki, wiec przy nim zostalismy...

    Zobacz do max niedzieli jak bedzie... jesli bedzie sie poprawialo, lub nie bedzie nic gorzej, to mozesz poczekac jeszcze, a jesli bedzie bardziej mu brzuszek dokuczal to wroc do starego, bo szkoda zebyscie sie oboje meczyli

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2019, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelka wrote:
    Ciasteczko Ale jak przez błąd przed krzywa? Co masz na myśli?
    To, że byłam na czczo 7 godz, a nie 12 jak powinnam :( i cukier tylko na czczo wyszedł podwyższony :( powiedziano mi ze Max 8 h na czczo ... aaa na kolacje zjadłam pastę i potem słodkie migdały ha ha ... i mam cukrzyce której nie mam :) chociaż moja dr jest super :) a te kłucie 2/3 x dziennie to nie aż tak zle

‹‹ 418 419 420 421 422 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ