Ciężarówki po IVF 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
gosia1992 wrote:Ciasteczko trzymam mocno kciuki
Dziewczyny mam takie pytanie wczoraj mieliśmy wizytę i nasza córeczka waży 2200. Martwię się czy nie za mało, Pani doktor mówi ze waga jest prawidłowa.. jak u Was było z waga malucha w 33tc?
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
U nas w 36tc mały ważył 2850
Ciekawe jak tam Ciasteczko
Dziewczyny, ja to jestem jednak jakaś nie do końca normalna w nocy budziły mnie skurcze. Normalny ból miesiaczkowy i spinanie brzucha. A że byłam zmęczona (chyba ciągłym spaniem) to chodziłam spać dalej. W ogóle się tym faktem nie przejęłam -
Ze mną na sali była dziewczynka która urodziła sie 2100g. Najzupełniej zdrowa, tylko taka malutka w porównaniu do mojego prawie cztero kilowego brzdąca
I to prawda że podczas porodu i po wstępuje jakąś mega energia. Ale u mnie tygodniowy pobyt w szpitalu i wiszące ciągle na piersi dziecko zrobiło swoje i padałam na twarz. -
Iwkaaa wrote:Ciacho powodzenia
My jutro rano jedziemy do szpitala na kontrolę.. Zobaczymy czy mnie puści do domu czy jak...
Ja od godziny około 16 Miałam takie skurcze i bóle że myślałam że już coś się zaczyna ale po 19 wzięłam kąpiel nawet się ogoliłam i cisza tyle co mała dalej wbija stopy w żebra także to tylko przepowiadajace były -
Lubie czekolade-i dobrze,odpoczywaj,ja zrobiłam to samo. Miałam bóle ale poszłam spać bo stwierdziłam że i tak nic z tego nie będzie a jak zaczął sie poród to tak bolało że nie było mowy o spaniu.
Lubię_czekoladę lubi tę wiadomość
-
Lubię_czekoladę wrote:U nas w 36tc mały ważył 2850
Ciekawe jak tam Ciasteczko
Dziewczyny, ja to jestem jednak jakaś nie do końca normalna w nocy budziły mnie skurcze. Normalny ból miesiaczkowy i spinanie brzucha. A że byłam zmęczona (chyba ciągłym spaniem) to chodziłam spać dalej. W ogóle się tym faktem nie przejęłam
Przy tych miesiączkowych bólach też dawałam radę spać. Ale jak zaczął się poród to podobnie jak u Rubi o spaniu moglam zapomnieć. Próbowała pomiędzy skurczami zasnąć ale skurcze były co 5 minut i za bardzo bolały.Lubię_czekoladę lubi tę wiadomość
-
Rubi, Zizu czyli nie przegapie porodu, bo np będę śpiąca.. Mój narzeczony to się że mnie dzisiaj śmiał...
-
Ciasteczko czekamy z niecierpliwością na małego Ciastka kciuki zaciśnięte cały czas.
Dziewczyny nie wiem jak Was narobic. Ciągły brak czasu, chrzest, remont i dziecko to za dużo jak na moją i tak już zmęczoną głowę. Marzy mi się dzień niemyślenia o niczym. Weszłam żeby zobaczyć czy mamy już jakaś nowa kruszynke na swiecie.
U nas po skoku mały jest grzeczniejszy. Mam tylko problemy z jedzeniem. Mały je ładne ok 60 ml (czasami mniej) i zaczyna się złościć. Widać że jest głodny ale pręży się i wygina i nie chce jesc. Myślałam że się denerwuje że za wolno leci i kupiłam większy smoczek ale jest dokładnie to samo. No nic zobaczymy jak się sprawa rozwinie
U nas taka cudna pogoda wczoraj k dziś się aż żal patrzeć że na niedzielę mówią takie obchodzenie i deszcz. A ja już nie zamierzam kupować innego ubranka dla mojego skrzata na chrzest. No zobaczymy. Najwyżej ubiorę mu sweterek jakiś. Wogole to zaczynamy nosić ubrania 68 już tak na poważnie i z większości firm a mały waży 6300. Taki mały klocuszek się robi. Dokładnie wagę poznam 6.05 bo mamy bilans i szczepienie.
Może wieczorem poczytam coś więcej o czym tam skrobałyście ale pewnie jak codziennie padnę na twarz -
Czeko, nie przegapisz za nic! Te miesiaczkowe, a te juz faktyczne, zuoelnie inna bajka
Aco do wagi, to ja sie urodzilam 2700g i nie widac po mnie😂Lubię_czekoladę lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Lubię_czekoladę wrote:Dziewczyny, a długo występują te miesiaczkowe? Jak to u Was było?
Porodu nie przegapisz Mnie jedynie trochę zaskoczyło, że u mnie skurcze porodowe to były bardziej bóle pachwin niż samego brzucha i trwały niecałe 30 sek (a wszędzie piszą żeby do szpitala jechać jak skurcze będą co 5 min i będą trwały ponad 30 sek.).
U mnie takie całonocne bóle miesiączkowe zaczęły się jakoś tydzień przed porodem.Lubię_czekoladę lubi tę wiadomość
-
Czeko u mnie takie okresowe byly co jakis czas przez cala ciaze, wiec trwaly dluuugo😂 ale naprawde jak zaczely sie TE skurcze, to byly zupelnie inne, mimo ze pierwsze byky jeszcze nie az tak bolesne, to jednak dalo sie poczuc, ze sa inne
Lubię_czekoladę lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
A i zapomniałam Wam napisać, ze jutro idziemy na wesele Jedyny problem to buty, bo stopy jak balony i nie mam za bardzo pomysłu na ładne wyeksponowanie moich stop hahaha
-
Ja własnie mam dowód na to że zaczynam puchnąć
Obrączka już jest lekko ciasna i nie założyłam już dziś.
Wogóle to mam na plusie 7,5 kg, poprzednio na tym etapie miałam 6, już się boję co bedzie dalej. Mam tylko nadzieję że po prostu wcześniejsze puchnięcie nie oznacza większego i to że ważę więcej wynika z tego że spuchłam i nie przybiorę więcej
Ciekawe jak tam ciasteczko06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami
12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami
-
Tez co chwile dzis zagladam czy sie Ciacho odezwala
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cccierpliwa wrote:Tez co chwile dzis zagladam czy sie Ciacho odezwala06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami
12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami