Ciężarówki po IVF 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja jeszcze nie spie... Ehhh
Mam bolesne skurcze ala miesiaczkowe, sa co 4-20 min i trwaja od 30 s do 1 min. Wiecej jest tych krotkich. Dawno mnie tak nie bolało. Zaczeło sie od mega ruchlowosci małej i zgagi. Jestem wykończona. Jeszcze nie panikuje bo ani wody ani czop nie odeszły. Ale pewnie pi 8 rusze do szpitala. Chyba mam jak Vaina mega bolesne przepowiadajace. -
Paulcia28 wrote:Magnoliu przekaże Olci żeby się tu zameldowala 😁 Ale z tego co wiem to brak czasu ma
Swoją drogą kochana, od dłuższego czasu zbierałam się żeby napisać właśnie bo u Ciebie... I jest okazja 😚 Napisz priv proszę 😚Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2019, 07:26
-
Motylek1313 wrote:A ja jeszcze nie spie... Ehhh
Mam bolesne skurcze ala miesiaczkowe, sa co 4-20 min i trwaja od 30 s do 1 min. Wiecej jest tych krotkich. Dawno mnie tak nie bolało. Zaczeło sie od mega ruchlowosci małej i zgagi. Jestem wykończona. Jeszcze nie panikuje bo ani wody ani czop nie odeszły. Ale pewnie pi 8 rusze do szpitala. Chyba mam jak Vaina mega bolesne przepowiadajace.
Czyli jest coś na rzeczy... 😯😯😜 Może szyjka się porządnie skraca i szykuje właśnie do
...porodu 🙂 Kciuki i czekamy na wieści ✊✊✊ -
nick nieaktualnyPaulcia28 wrote:Magnoliu przekaże Olci żeby się tu zameldowala 😁 Ale z tego co wiem to brak czasu ma
Prawie całe wakacje spędziłam na działce gdzie był bardzo duży problem z internetem, byłam wyłączona od świata. Do tego Antoś zajmuje 90% mojego czasu bo jest bardzo energicznym dzieckiem.
U nas wszystko dobrze, już wróciliśmy do domu, jesteśmy po chrzcinach.
Postaram się jak tylko będę mogła nadrobić zaległości! Bardzo dziękuję Paulcia,że dałaś znać!
Mam nadzieję, że u Was ok!
MagNolia55, morganaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
MagNolia55 wrote:Niesamowite 🤗 Sama się zastanawiam przy starszej córce... 8lat...kiedy to zleciało?! 🤷♀️😱😱 Ale Cierpliwa, zobaczysz... Każdy kolejny rok będzie rokiem wyzwań i przepięknych wspomnień ♥️
Jak kiedys mi w wieku 5 miesiecy uciekala z maty i byla wszedzie tzn to pod stolem, to sredek przedpokoju itp, tak teraz stwierdzam, ze to dopiero teraz wszedzie jej pelno😂 sama potrafi wejsc do wozka, kiedys na plaży bawila sie piaskiem kolo wozka swojego kuzyna i w pewnym momencie patrzymy, a ona weszla do koszyka pod wozkiem🙈 naprawde no nie ma dla niej rzeczy niemozliwych...Olciaaa, MagNolia55 lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cccierpliwa wrote:Oj tak, czas leci jak szalony, ale cudnie patrzec jak sie mala zmienia, jak z tej malej dzidzi, zrobila sie kaskaderka, bardzo roszczeniiwa dyskutantka, tancereczka...
Jak kiedys mi w wieku 5 miesiecy uciekala z maty i byla wszedzie tzn to pod stolem, to sredek przedpokoju itp, tak teraz stwierdzam, ze to dopiero teraz wszedzie jej pelno😂 sama potrafi wejsc do wozka, kiedys na plaży bawila sie piaskiem kolo wozka swojego kuzyna i w pewnym momencie patrzymy, a ona weszla do koszyka pod wozkiem🙈 naprawde no nie ma dla niej rzeczy niemozliwych...
Niesamowita 😜🤦♀️😱♥️♥️ -
Olciaaa wrote:Cześć Kochane !!! Na wstępie bardzo bardzo bardzo przepraszam że tak długo nie pisałam. Nie śledziłam też forum, muszę nadrobić zaległości.
Prawie całe wakacje spędziłam na działce gdzie był bardzo duży problem z internetem, byłam wyłączona od świata. Do tego Antoś zajmuje 90% mojego czasu bo jest bardzo energicznym dzieckiem.
U nas wszystko dobrze, już wróciliśmy do domu, jesteśmy po chrzcinach.
Postaram się jak tylko będę mogła nadrobić zaległości! Bardzo dziękuję Paulcia,że dałaś znać!
Mam nadzieję, że u Was ok!
Witaj kochana. Miło słyszeć, że u Was wszystko dobrze i że tylko czasowy ogranicznik internetu był powodem Twojej nieobecności tutaj na forum. Ucalowania dla synka 😘😘Olciaaa lubi tę wiadomość
-
Motylek1313 wrote:A ja jeszcze nie spie... Ehhh
Mam bolesne skurcze ala miesiaczkowe, sa co 4-20 min i trwaja od 30 s do 1 min. Wiecej jest tych krotkich. Dawno mnie tak nie bolało. Zaczeło sie od mega ruchlowosci małej i zgagi. Jestem wykończona. Jeszcze nie panikuje bo ani wody ani czop nie odeszły. Ale pewnie pi 8 rusze do szpitala. Chyba mam jak Vaina mega bolesne przepowiadajace.
Motylku trzymam kciuki. U mnie skurcze trwały maksymalnie 30 sekund w trakcie porodu- więc to może być to. Może Twoja Córeczka jest już gotowa?Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2019, 09:55
-
No ja tez od rana patrze, czy jakies wiesci
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Motylek pewnie taka szczęśliwa że o nas zapomniała
Dziewczyny nie wiem czy mam sie martwić. Adaś nie siada z czworaków,nawet nie próbuje. Ale często klęczy i tak siedzi, nie raz sie czegoś przytrzymuje ale dzisiaj niczego się nie trzymał i tak siedział. Mam się tym martwić czy nie przejmować? -
Każda mama ma inne zmartwienie. Synek np nie próbuje siadać wogole to tak jak z tym pelzaniem jak nie pełzał to chciałam żeby pełzał a teraz mam dość jego pełzania wszędzie
Co do tego klękosiadu to się nie wypowiem bo się nie znam. Nam fizjo mówiła że dzieci powinny siadać z czworaków ale ze im są starsze tym coraz śmieszniejsze pozy przyjmują jak chcą coś zrobić (takie których dorosły by nie wymyślił nawet) i zeby się tym nie przejmować. Takie były jej słowa. Ale może jakaś mądra dusza coś merytorycznie się wypowie.
Motylku bo mnie już ręce bolą od zaciskania kciukow. Obiady nie ma jak ugotować to dawaj znać zebym mogła zacząć coś robić