Ciężarówki po IVF 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Rubi27 wrote:Motylku ja też miałam mega katar ostatnie 2 miesiące jeszcze max tydzień i urodzisz ja sie tak pocieszałam, na następny weekend będziesz mieć już to za sobą. Mi bardzo zależało na sn ale liczyłam się też z CC bo nigdy nie wiadomo.
Cierpliwa ja jeszcze jak używałam dady z biedronki i były promocje to nigdy już nie było żadnej paczki jak pojechałam
Rubi ja tez sie licze z cc ale najgorsze jest to czekanie i ta niewiedza co dalej. Ja lubie planowac a tu wszystkie terminy minely. Udziela mi sie tez stres innych co sie martwia czy wsz bedzie ok. Mam l4 do sob i jak nie urodze to nie wiem co dalej. -
Motylek Ty to jak ja też lubie mieć wszystko zaplanowane, spisane na kartce. Ale od czasu porodu ciężko coś zaplanować i bardzo mnie to męczyło na początku. Jeśli skończy Ci się L4 przed porodem to możesz przejść na macierzyński.
-
Motylku, oby sie szybko zaczelo!
Rubu, ja na szczescie tylko raz sie na ta promke spoznilam, ze brala juz same pantsy bo tylko one byly jeszcze, ale to sie dopiero w piatek wybralam🙈
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Motylku, końcówka (jak sama wiesz)jest bardzo wyczekiwana...dasz rade bo to już za chwilke , już za momencik, czym jest kilka dniw porównaniu do tych 9 miesięcy...wiem że pewnie myślisz że my już wszystkei jesteśmy z maluchami ale spokojnie zaraz będzie i Twój czas:)a wtedy my będziemy wspomneiniami wracać do tych pierwszych dni.
Motylku co do ciąży z in vitro i tego że lakarz tak to skomentował może wynikac z faktu że w stopniach ryyzka podanych przez polskie stowrzyszenie ginekologów jest podana niepłodnośc jako jeden z nich a teraz zauważyłam ze lekarze bardzo sie trzymają tych rekomendacji. Ja podawałam wszędzie bo faktycznie znajoma położna mówiła mi że lekarze zdają sobie sprawę z drogi jaka taka kobieta musi przejśc, stymulacje, starania itd. i po prostu najzwyczajniej sie o nią "bardziej"troszczą.
-
Rubi27 wrote:Motylek Ty to jak ja też lubie mieć wszystko zaplanowane, spisane na kartce. Ale od czasu porodu ciężko coś zaplanować i bardzo mnie to męczyło na początku. Jeśli skończy Ci się L4 przed porodem to możesz przejść na macierzyński.
Wiem, ale macierzyńskie mniej płatne. Wiec wolałabym urodzic do wikendu. Wiesz wiem ze z dzieckiem juz tak nie bede planowala ale wtedy juz mnie nie bedzie to denerwowalo:-) -
Asia niestety nie posadzam tego lekarza o dobre intencje. Poczytalam fora i ma kiepskie opinie. Badan nie zleca, l4 nie daje. A jak kobitka chciala na badania pappa to powiedział ze po co jej to, ze i tak jak wyjdzie ze down to nikt tego nie usunie.
-
Buko-takie kobiety jak Ty wzbudzają u mnie mega szacunek, bo nie dość że przeszły tak ciężką drogę i to nie dla siebie a dla was, to Ty sie kłułaś, to Twoj organizm obicążały hormony, to Ty rodziłaś itd.to teraz musisz sobie radzić jeszcze z tą sytuacją. Czym sa obiadki w porównaniu do tego czego dokonałaś. Jak on zrównuje "miskę" z tym wszystkim to słabo to wygląda. Skupił sie na przyziemnych rzeczach a gdzie w tym wszystkim maluszek. Masz malutka Agatke przy sobie, małe szczęście-jesteś w tym wszystim juz zwycięzcą. Twój maż jeszcze pożałuje swojej decyzji. Takie związki jak on ma z tą lafiryndą to nie miłość a zwykłe zauroczenie, chwilowa fascynacja. Nie będzie mu miło(za przeproszeniem)wychowywać cudze dzieciaki.Teraz to robi omamiony. To sie szybciej skończy niż sie zaczęło. Będzie żałował. Czas szybko mija, on nie młodnieje...Kochana życzę Ci abyś wszystko sobie ułożyła, daj sobie czas a jak coś to pytaj, proś o pomoc-zobacz ile masz tutaj przyjaznych osób i jak to mówią w kupie siła.
Motylek1313, Agatelek lubią tę wiadomość
-
Ccierpliwa i Akilegna-jak wstawiłyście zdjęcia dzieciaczków to uświadomiłam sobie jak ten czas pędzi.
WSZYSTKIEGO NAJCUDOWNIEJSZEGO DLA WASZYCH MALUSZKÓW(JUŻ NIE TAKICH MAŁYCH)NO I DLA WAS, BO W KOŃCU TO TEZ BYŁ WASZ WIELKI DZIEŃ!!!!akilegna♥ lubi tę wiadomość
-
Motylek, życzę Ci szybkiego porodu siłąmi natury, ale jeli chodzi o cc, to nie bój się znieczulenia- ja się ruszałam podczas wkucia bo nie idzie nie ruszyć się a żyję
Motylek1313 lubi tę wiadomość
06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami
12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami
-
Asia😘😘😘 tonprawda, czas leci blyskawicznie!
My zaliczylysmy spacer i pozniej pojechalysmy do Lidla po pamperki wzielam dwie paki po 102 sztuki (jednak 4 sa po 102, a 3 sa po 116 szt) czworek i jedna pake chyba 94 sztuki juz piatek, bo jednak te 200 pamperkow nam na jakies 1,5 miesiaca starczy i dalej mam obawy, zeby sie pozniej z nimi nie bujac😂Asia2000 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Motylek1313 wrote:Gosia w nowym dworze mazowieckim. Poczytałam neta i ten dr ktory ostatnio mnie tam badał za dobrych opinii nie ma niestety. Meczy mnie juz to czekanie:-(
09.04.2018 punkcja
ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
Crio 29.05.2018 -
22.06.2018 histeroskopia
Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
10.09.2018 scratching endometrium
Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
Klinika Novum kwiecień 2017. -
gosia1992 wrote:Nie wiem czemu ale byłam przekonana ze będziesz rodzic w szpitalu bielańskim. Co do karty ciąży to jak lekarze widza napis novum to od razu myślą sobie tylko jedno in vitro, tez spotkałam się kilka razy z niepotrzebnymi komentarzami ale niestety jeden lekarz jest ok a drugi niestety nie... a jak dzisiaj samopoczucie?
Gosia, bo mialam rodzic w bielanskim ale moj lekarz prowadzacy mowi ze mam zdrowa ciaze i nie ma sensu jechac tyle by urodzic skoro mam blizej szpital. Dzis samopoczucie kiepsko, łezki mi trocge leca. Chyba psycha mi siada od tego napiecia i niepewnosci. -
Vaina wrote:Motylek, życzę Ci szybkiego porodu siłąmi natury, ale jeli chodzi o cc, to nie bój się znieczulenia- ja się ruszałam podczas wkucia bo nie idzie nie ruszyć się a żyję
Vaina nie dziekuje by nie zapeszyc:-) sadze ze jeszcze troche i bedzie mi wszystko jedno jak urodze byle to juz sie stalo. -
Dziewczyny podpowiedzcie może coś bo już sama nie wiem co robić.
W sierpniu mała zaczęła robić brzydką kupkę rzadką po 3 4 dziennie i z bąkami i tzw strzelająca. Dr przepisała dicoflor oraz elektrolity. Z czasem kupa była lepsza. Nie minęło kilka dni zaczęła robić już 1 ale taką sobie. Dr przepisała dielor to takie inne kultury bakteri i była poprawa ale potem ją przewiało robimy inhalacje i płukanie nosa. Kupa już ok katar się poprawił ale mała zaczęła od wczoraj ulewać. Wczoraj jeszcze w miarę ale dziś chyba z 6 razy i nie wiem o co chodzi. Przez ten czas zero gorączki. Aktualnie niby panuje jakiś wirus ale jakoś niepokolei to wszystko... Teraz po przerwie zaczęłam dawać jej z powrotem dicoflor ten co był otwarty i tak myślę może się zepsuł stąd te wymiotyIVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek
2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤
2024-powrót do gry
09.2024 1 procedura z programu + świeży transfer 👎
10.2024 2 transfer 👎
18.11.2024 3-ostatni transfer -
Iwka, a moze ulewa po inhalacji? A kupki to moze z alergii pokarmowej? Ja chyba najmniej się na tym wszystkim znam. Pamiętam tylko że był taki czas że i mój Mały mocno ulewał, wrecz jakby wymiotować ale jakoś samo to przeszło.
My leczyliśmy sie w Invikcie, kartę ciazy mialam od lekarza do ktorego chodzilam tu, "pod domem". Ja pojechałam rodzić prosto z wizyty od lekarza, pojechałam ze skierowaniem na którym było cos tam napisane (nie pamiętam dokładnie co) i dr mówiła ze jesli lekarz zapyta o co chodzi to zeby szepnac ze ciaza po ivf. A ona mnie tak zlała, fatalnie sie poczułam. Nie liczylam na jakies szczegolne traktowanie tylko na zwykłą ludzką empatię jak każda rodzaca, a wydaje mi się ze tylko pogorszyłam sobie sytuacje. Nie wspomnę o tym jak delikatna była podczas badania przy przyjęciu.
Motylki, jutro już 10ty, szykuj się 😁 -
Motylku a juz jak zobaczylam tak wczesna godzine posta, to myslalam, ze piszesz, ze sie cos zaczelo...
Ale ta twoja ksiezniczka uparta
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ivkaa, może układ dojrzewa. Czytałam że w oklicach 4 miesiąca dzieci które nie ulewały mogą zacząć "przez chwilę" to robić. Ja dicoflor zmieniłam na Vivomix. jakoś kupy lepsze po nim, ale my już od tygodnia tylko na mm.
Motylku- za dobrze tam masz w brzuszku i dlatego mała taki leniuszek.Trzymam kciuki! Może to już dziś...Motylek1313 lubi tę wiadomość
-
Asia2000 wrote:Ivkaa, może układ dojrzewa. Czytałam że w oklicach 4 miesiąca dzieci które nie ulewały mogą zacząć "przez chwilę" to robić. Ja dicoflor zmieniłam na Vivomix. jakoś kupy lepsze po nim, ale my już od tygodnia tylko na mm.
Motylku- za dobrze tam masz w brzuszku i dlatego mała taki leniuszek.Trzymam kciuki! Może to już dziś...
Asia moj narzeczony tez tak mowi, ze mała ma za dobrze i dlatego nie chce wyjsc. Teraz to juz chyba kazdy dzien jest mozliwy. W pt jest 13, moja ulubiona data moze wtedy postanowi wyjsc hihiAsia2000 lubi tę wiadomość