Ciężarówki po IVF 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Zizu87 wrote:A ile mm zjadają Wasze dzieci na dobę? Niby są jakieś zalecone porcje na opakowaniu ale moja córeczka zjada mniej a częściej. Raz wypiła jednorazowo 150ml to ulala bardzo dużo, przeważnie na raz zjada 120ml. Mleko podaje 5x dziennie plus w nocy. Jak jest u Was?
Zizu moja zjada 6 razy na dobe 120 ml mm i piers.
Zizu87 lubi tę wiadomość
-
My początkowo zaczęliśmy rozszerzanie diety po 4 m-cu (CDL miała nadzieję że pokarmy stałe uzupełnią kp i uda się zrezygnować z mm). Ale po kilku dniach odpuściłam. Męczyłam się i ja i córeczka. Poczekałam do skończonego 6 m-ca i spontaniczne zaczęliśmy rozszerzanie od... arbuza
było widać ogromna różnicę. Natalka prezentowała dopiero wtedy gotowość do rozszerzania diety.
Zaczęłam też sporo czytać o rozszerzaniu diety i teraz odchodzi się od podziału, że przy kp rozszerzamy po 6 m-cu a karmiąc mm po 4. -
Aziledo, moja Mia miala 4 miesiace i ok 3tyg jak zaczelysmy rozszerzanie i doatala pierwsze lyzeczki
Co do nutramigenu, to corka szwagierki byla na nim od drugiego tygodnia zycia, a pierwsze lyzeczki dostala majac rowno 4 miesiace i od tego czasu miala rozszerzana diete
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Marin, ja w zasadzie nie mialam wiekszych problemow ze snem Mii nigdy, bo ja sie nawet za czasow jak byla noworodkiem mega wysypialam pozniej tez, chyba ze sama poszlam spac o 2-3 no to juz sama sobie winna bylam, ze mniej sie wyspalam
Ale dzis mi tak dziwnie bylo, ze sie nie obudzila, se poszlam do kuchni zobaczyc, czy faktycznie nie robilam jej mleka😂
Ale jedno jest pewne, mimo, ze spala dobrze, to odkad spi sama we wlasnym pokoju, sypia jeszcze lepiej...
Zizu, u nas 3-4x na dobe mm, 1x na 150ml wody i 2-3x na 180ml wody... ale z tego wypija tylko jedna porcje 150 i 1 180ml w calosci, a pozostale 1-2 nie cale...
Jak byla w wieku twojej malej, to jeszcze mialysmy 4-4x na dobe mm na 120-150ml wody
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Od 4 mca można najwcześniej rozszerzać dietę. Jeśli dziecko okazuje zainteresowanie jedzeniem, to mozesz próbować podawac mu pierwsze łyżeczki płynnych zupek. Ja zaczęłam rozszerzać jak miał ok 5,5 mca, ale to były pojedyncze łyżeczki bo nie chciał jeść. Dopiero teraz zaczął coś tam zjadać, raz większą porcję a raz parę łyżeczek, a ma juz 7 mcy. Wcześniej nie był gotowy. Myślę, że to indywidualnie zależy od gotowości dziecka.
-
Ja zaczęłam rozszerzać dietę tydzień przed skonczeniem 6 miesięcy. Agatka wcześniej wykazywał zainteresowanie jedzeniem, ale chciałam poczekać. Okazało się, że zainteresowanie, a gotowość do jedzenia to co innego. Na początku probowanje pojedynczych smaków było ok, to co gladkie też. Problem zaczął się przy innych konsystencjach i jak czytałam, że inne dzieci w Agatki wieku jedzą już placki, kanapki itd to nie wiedziałam o co chodzi, że Agatka wypluwa nawet małe kawałki, a o stałych pokarmach nie było mowy. Po prostu nie była na to gotowa. Teraz zajada praktycznie wszystko. Zawsze w żłobku słyszę, że Agatka zjada całe porcje i jestem mega szczęśliwa, bo jesCze tydzień przed rozpoczęciem zlobkowania byłam przerażona jak to będzie z jej jedzeniem.
Teraz Juz wiem, że musiała do tego po prostu dojrzeć.Buko -
U nas te porcje nijak sie maja do tego jak Czaro je. On też woli małe porcje A częściej. Teraz mleko je w porcjach 90-120 ml tylko ostatnie karmienie przed snem po kąpieli 180-210 ml (podaj te wartości mam na myśli sama wode) i w nocy 180-210 ml.Zizu87 wrote:A ile mm zjadają Wasze dzieci na dobę? Niby są jakieś zalecone porcje na opakowaniu ale moja córeczka zjada mniej a częściej. Raz wypiła jednorazowo 150ml to ulala bardzo dużo, przeważnie na raz zjada 120ml. Mleko podaje 5x dziennie plus w nocy. Jak jest u Was?
Jeżeli chodzi o wprowadzanie nowości do diety to u nas zaczęło się jak skończył 4 mc i 1 tydzień. Generalnie o tyle było t o dla mnie dziwne że wszyscy pisali że mają problem ze dzieci nie chcą zjeść 2 łyżeczek czegoś tam A mój szkrab zjadal ładnie nie tylko 2 łyżeczki ale pół słoiczka A jakbym mu dała cały to zjadły cały podejrzewam (Tylko ja się bałam późniejszej reakcji). Zdecydowanie gorzej jest teraz bo zwyczajnie nie ma czasu na jedzenie. Wtedy patrzył na łyżeczkę i jak ja zbliżała to otwierał usta a teraz się wykręca albo zaciska wargi i koniec.
-
Necia to u nas podobnie, wczesniej Adaś zjadł by cały słoiczek albo spróbował każdego kawałka jaki dostał. Teraz podziubie i niechce nie raz da się dokarmiać widelcem w czasami nie bo on już musi iść.
Starania od 2015r
Słabe nasienie
Novum od 09.2017 -
Typowych kolek3nie mieliśmy ale3problemynz gazam i już tak. Synek robił się czerwony na twarzy, mocno się wyginał i po jakimś czasie było słychać pierdka. Często towarzyszyl temu płacz a w trakcie snu takie sytuacje wzbudzały go całkowicie.Motylek1313 wrote:Czy Wasze maluchy mialy kolki?
-
Ja to nie wiem co my mamy ale stawiam na kolki. Od paru wieczorow po karmieniu nie chce spac tylko sie prezy i drze. Czasem udaje sie ja uspic noszac. Ostatnio tez baki ja wybudzaja wiec w dzien spi kiepsko. Z rana jak spala fo 9-10, tak teraz od 6 budzi sie co chwilke i tez sie drze. Jestem wykonczona, spie po 5-6h i nic w domu nie moge zrobic. Ktos mi podmienil dziecko chyba. Jutro konczymy 2 mce.
-
A czy używacie coś na kolki? Zmieniliście może ostatnio witaminę D? U nas mega pomagało robienie nóżkami "rowerka" i masaż pupy (tak jakby delikatne rozszerzanie. Od razu było słychać rezultaty.Motylek1313 wrote:Ja to nie wiem co my mamy ale stawiam na kolki. Od paru wieczorow po karmieniu nie chce spac tylko sie prezy i drze. Czasem udaje sie ja uspic noszac. Ostatnio tez baki ja wybudzaja wiec w dzien spi kiepsko. Z rana jak spala fo 9-10, tak teraz od 6 budzi sie co chwilke i tez sie drze. Jestem wykonczona, spie po 5-6h i nic w domu nie moge zrobic. Ktos mi podmienil dziecko chyba. Jutro konczymy 2 mce.
-
Motylku wspolczuje
Niestety na kolki nie ma rady trzeba przeczekac... mozna prpbowal lagodzic troche roznymi sposobami i lekami, ale tak, zeby calkiem przeszlo to tylko czas pomoze
Pamietam, ze Buko zmienila Agatce leki, ze ataki byly krotsze, ale nie pamietam juz na co zamienila...
Mozesz tez sprobowac rurek windi jesli nic innego nie pomaga, godne polecenia i swietne sa rowniez czopki kminkowe, pamietam, ze polecalam Ciasteczko, bo zamawiala z neta z de...
Dziewczyny u nas z jedzeniem nie inaczej... najpierw jadla jak szalona, pozniej srednio, pozniej tylko sama, na lyzke obraza, teraz juz ok, ale juz mamy sezon na lubie/nie lubie, takze tak... jak nie lubi to poskubie, jak lubi to np wczoraj zjadla cala porcje i dwie dokladki szpecli i te wciaga zawsze jak szalona... za to miesa nawet kawaleczka nie ruszyla...
Z warzyw zawsze pierwsze co to groszek wybiera i pakuje do buzi😂 dzis mamy spaghetti, wiec pewnie tez chetnie bedzie zajadac...
Ale np ziemniaki i miesko jak jest, to zje warzywa z salatki czy na cieplo i czasem mieska odrobinke i nie chce wiecej...
Druga strona medalu jest tez taka, ze to co nam sie wydaje malo, dla dzieci jest sporo, bo maja male brzuszki...
Buko, wlasnie mi sie przypomnialo, jak nowa praca?
A ja dzis bylam z Mia na ogladaniu przedszkola i zeby ja zapisac od przyszlego roku...
Mojemu dziecku sie tak podobalo, ze odstawila mega histerie jak ja z sali zabieralam🙈 ja rozmawialam z dyrektorka, a ona sama pognala do jednej sali gdzie byly dzieci nawet sie nie ogladajac za mna i wcale jej sie wychodzic nie usmiechalo
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
U mnie Sab simplex też pomagał, ale najwieksza różnice zauważyłam jak zaczęłam dawać Agatce delicol, a zamiast sam simplex esputicon. I oczywiście czas. W czasie ataku to albo ciepła lapie albo suszarka. Strumień powietrza na brzuszek plus masowanie i szum i jakoś udawało się dorwać do końca. Jednak atak tak jak nagle się zaczynał tak samo nagle się kończył.
Cierpliwa, nowa praca ok. Wdrażam się powoli, mam coraz więcej nowych zadań i odpoczywam w pracy
Cierpliwa, widzę że Mia to podobnie jak mija Agatka reaguje na zlobek/przedszkole
Buko -
Necia124 wrote:A czy używacie coś na kolki? Zmieniliście może ostatnio witaminę D? U nas mega pomagało robienie nóżkami "rowerka" i masaż pupy (tak jakby delikatne rozszerzanie. Od razu było słychać rezultaty.
Necia niczego malej nie zmienialam. Od poczatku mam ta sama witamine D. -
Mottlku, typowe prawdziwe kolki wlasnie tak wygladaja, ze przychodza i odchodza z nienacka
Co do asymetrii, to jesli nie jestescie pod opieka fizjo jeszcze, to wybralabym sie jak najszybciej... im wczesniej tym latwiej "naprawic" to co jest zle cwiczeniami
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cccierpliwa wrote:Mottlku, typowe prawdziwe kolki wlasnie tak wygladaja, ze przychodza i odchodza z nienacka
Co do asymetrii, to jesli nie jestescie pod opieka fizjo jeszcze, to wybralabym sie jak najszybciej... im wczesniej tym latwiej "naprawic" to co jest zle cwiczeniami
Cierpliwa do fizjoterapeuty?
