X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki po IVF 2018
Odpowiedz

Ciężarówki po IVF 2018

Oceń ten wątek:
  • Magkb Autorytet
    Postów: 394 219

    Wysłany: 31 października 2019, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olcia właśnie Ciebie miałam pytać o nocki bo wiem, ze Ty tez karmisz. Cos zrobiliście, ze noce się poprawiły?
    Rubi będę testować separacje od następnego tygodnia, dam znać.
    W takim razie to chyba Morgana na MM? Dobrze pamietam?

    Zizu87 lubi tę wiadomość

    o1489vvjvnnzrzny.png
  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 31 października 2019, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak, my MM. I powiem, Wam, że póki co moje dziecko ząbki czy katar nocki przesypia ładnie. Najczęściej przez sen jedynie teraz stanie przy barierkach. idą 3 ząbki a on i tak w nocy śpi.

    nasz też co chwile gdzieś uderzy. ostatnio krzesło na siebie zrzucił i też miałam wrażenie, że więcej strachu i mojej pani niż fizycznego bólu było, ale serce zamiera... ostatnio u moich rodziców przy raczkowaniu w szafkę trafił, my z moją mamą od razu na nogi, a ten się tylko odwrócił i uśmiechnął, a dopiero popołudniu mój tata zauważył, że on ma guza... także rzeczywiście dzieciaki są przystosowane, po prostu staram się uważać jak wstaje to być obok, ale nie uchronię go przed wszystkim

    mbnotr8.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 1 listopada 2019, 00:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja podobnie jak Magkb nie bardzo reaguje na pukniecia... ostatnio ma faze, ze chce chodzic pod stolem, pod ktory srednio pasuje i nie moze sie wyprostowac i co chwile wali w niego glowa...
    U mnie tez taka zasada, ze jak sie puknie i sama nie reaguje specjalnie, to ja tez udaje, ze nie zauwazylam, jak zaczyna plakac to przytulam...
    Te pukniecia to dopiero poczatek tego co bedzie pozniej ;)
    Zacznie sie wspinanie, spadanie, upadki przy chodzeniu, histeryczne rzucanie sie na podloge na dzwiek slowa "nie wolno" i inne takie ;)


    Magkb, tak Mia jeszcze w nocy sie budzi... czasem raz tylko, czasem dwa... ale jesli dwa, to zazwy zaj pierwszy raz ja karmie kolo polnocy/pierwszej wiec w czasie zanim jeszcze sie sama poloze, wiec w nocy tak czy inaczej zazwyczaj wstaje tylko raz, chyba ze ma obsuwe i obudzi sie np 2 i 6/7...
    Klade ja miedzy 20-21 a wstaje ok 9...
    Karmienie zajmuje nam jakies 5-10 minut, odkladam do lozeczka i ide do sypialni dalej spac

    Ostatnio jak byla zmiana czasu, to o 8:50 nowego czasu obudzilam sie wyspana i wypoczeta, a moja corka dopiero 20 minut pozniej...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • inka2707 Autorytet
    Postów: 1059 972

    Wysłany: 1 listopada 2019, 06:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak się cieszyłam, że Emilka się nie przestawiła po tej zmianie czasu, a tu od 3 dni pobudka o 5.45, a już od 5.00 wybudzanie i non stop przy piersi.
    Stan moich włosów to jest totalna porażka. Od lipca wypadają garściami, do tego od kilku tygodni doszedł łupież, którego nie miałam chyba od 10 lat! W aptece mi powiedzieli, że dopóki karmię nie mogę brać żadnych preparatów z biotyną 😑
    A jak u Was z włosami po ciąży?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2019, 06:54

    Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
    2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
    1usadf9hr9wk5u3g.png
  • Rubi27 Autorytet
    Postów: 986 660

    Wysłany: 1 listopada 2019, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inka u mnie naszczęście już włosy nie wypadają ale też pojawił się łupież, raz zmieniłam szapmon i od tamtej pory masakra., myślałam żeby iść z tym już do dermatologa.

    oar83e3ker59blqv.png
    3jvzp07wx4745wqo.png
    Starania od 2015r
    Słabe nasienie
    Novum od 09.2017
  • Figa88 Autorytet
    Postów: 619 435

    Wysłany: 1 listopada 2019, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ciąży zrobiły mi się takie piękne włosy, gęste lśniące i błyszczące. A teraz niestety wypadaja :( wszędzie na podłodze moje włosy.

    860ij44jb8ojlfrj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2019, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magkb wrote:
    Olcia właśnie Ciebie miałam pytać o nocki bo wiem, ze Ty tez karmisz. Cos zrobiliście, ze noce się poprawiły?
    Rubi będę testować separacje od następnego tygodnia, dam znać.
    W takim razie to chyba Morgana na MM? Dobrze pamietam?
    Kochana, no właśnie w dzisiejsza noc Antek budził się chyba 5 razy... Raz noce są lepsze raz gorsze. Czasami jest tak, że jak Antoś ma intensywny dzień to śpi bardzo dobrze, innym razem źle. Widzę natomiast, że póki co mniej go męczą zęby.
    Ty też tylko kp? Ja tak plus wprowadzanie normalnego jedzenia, co też idzie różnie

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2019, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inka moje włosy teraz ok, natomiast w ciąży była masakra, wychodziły mi garściami. Jestem ciekawa jak będzie jak skończę kp

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2019, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zabieracie dzieciaki na cmentarz dzisiaj? Ja byłam z Małym wczoraj na grobach rodziny, od rana i jeszcze było nawet luźno. Teraz spacerujemy po parku, a mąż na cmentarze pojechał sam.

  • Rubi27 Autorytet
    Postów: 986 660

    Wysłany: 1 listopada 2019, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olcia my właśnie wróciliśmy. Wzięliśmy Adasia w nosidełku bo nie ma opcji żeby w taki dzień u nas przejechać wózkiem. Teraz młody śpi :)

    oar83e3ker59blqv.png
    3jvzp07wx4745wqo.png
    Starania od 2015r
    Słabe nasienie
    Novum od 09.2017
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 1 listopada 2019, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My na cmentarzu nikogo nie mamy wiec sie nie wybieramy...
    Mielismy w planach przy okazji spaceru podejsc do ojca bylego szefa meza (maja bardzo dobre stosunki, nawet teraz jak maz zmienil prace, takie jakby rodzinne) bo bardzo dobrze go znalismy, nawet na jego 80 urodzinach bylismy, ale niestety pogoda taka, se caly czas leje, wiec nie bedziemy malej ciagnac...

    Co do wlosow, to leca mi tak samo jak przed ciaza :/
    W ciazy za to mialam piekne, rosly jak szalone, zero przetluszczania sie itp... naprawde jak marzenie...

    Niestety na to pociazowe wypadanie nic nie pomaga jak czas, bo to wszystko przez zmiany hormonalne i co nie wylecialo w ciazy, to musi teraz... po czasie samo lzeje wypadanie...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Zizu87 Autorytet
    Postów: 1940 1358

    Wysłany: 1 listopada 2019, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My nie jedziemy na cmentarz. Mała nadal nie toleruje samochodu i nie chcę jej męczyć.

    Dzisiaj drugi dzień z rzędu zasnęła w wózku na spacerze. Wiem, że dla wielu z Was śpiące na spacerze dziecko to norma, ale u nas to święto. Bo ona zasnęła tak może z kilka razy i to jak była noworodkiem. A później był tylko płacz w wózku jak była zmęczona.

    U mnie najgorzej z włosami było krótko po porodzie. Teraz problemu nie mam. Zobaczymy jak skończę kp, podobno wtedy może być gorzej.

    Co do zakończenia kp to jesteśmy naprawdę na dobrej drodze. Zasypia sama na noc lub z naszą niewielką pomocą bez piersi. W dzień jest różnie, ale na drzemki zasypia w chuście. A potem ja odkładam. Mam w zasadzie 100% skuteczność transferów z chusty na łóżko :-) A dzisiejsza noc była przełomowa bo zjadła z piersi o 22 jak się przebudziła i do rana ani razu bo na każda pobudkę wstawał mąż, ja robiłam mm. Mąż ją karmił, potem chwilę bujał i odkładał. Nigdy przy piersi tak szybko nie zasypiała. Więc w ostatniej dobie karmiłam 2x. Dzisiaj na razie raz. Jeszce trochę i definitywnie zakończymy kp. Szczerze mówiąc jak na moją cyckocholiczkę spodziewałam sięz, że będzie dużo gorzej.

  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 1 listopada 2019, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    my dziś z Karolem na cmentarzu byliśmy, co prawda krócej niż w latach poprzednich, bo zimno i generalnie jak wózek stoi za długo się Mały zaczyna denerwować, ale odwiedziliśmy groby. dla mnie to było ważne, pierwsze Wszystkich świętych po śmierci mojej babci - umarła dzień przed narodzinami Karola.

    mbnotr8.png
  • Iwkaaa Autorytet
    Postów: 1326 691

    Wysłany: 2 listopada 2019, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My wczoraj też byliśmy na cmentarzu tyle że msza trwała 20 min i potem chwilę zostaliśmy. Mała siedziała grzecznie ale zrobiło się chłodno i chciałam jej założyć rękawiczki i wtedy się zezłoscila i już musiałam ją wziąć na ręce i owinąć kocykiem.
    My od wczoraj u teściów, mała nie chciała spać w łóżeczku w nocy i co chwilę się budziła. Brałam ją na ręce, chwilę pobujalam i spała,odkładałam do łóżeczka i tak w kółko więc noc była ciężka do tego posiedzielismy trochę dłużej z tesciami przy stole i byłam tak zmęczona bo za późno się położyłam że z tego wszystkiego zasnęła nad ranem z małą na rękach i Misia spadła mi na ziemię :( obudził mnie jej płacz ale wzięłam ją na rączki przytuliłam i zaraz w sumie przestała więc chyba nic się jej nie stało bo by płakała, tak sobie myślę. Teraz od rana siedzę i myślę :/ ale spaliśmy na tapczanie takiej wersalce one są niskie do tego jest dywan pod łóżkiem więc chyba nic jej nie jest,.oby
    Dziś od rana deszcz aż mnie głowa tli i ponoć ma tak być przez najbliższe dni.
    Mała poszła na drzemkę więc idę jeść śniadanie

    IVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek :(
    2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤

    2024-powrót do gry
    09.2024 1 procedura z programu + świeży transfer 👎
    10.2024 2 transfer 👎
    18.11.2024 3-ostatni transfer
  • Necia124 Autorytet
    Postów: 1154 572

    Wysłany: 2 listopada 2019, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwkaaa nasz Czarus też spadł z łóżka. Poszłam zrobić śniadanie a jego zostawilam z mężem. On zasnął a Czarko fiknal na ziemię. W życiu tyle krwi nie widziałam. Lala się z buzi i była na nim na ubraniach na podłodze A mały płakał jak szalony. Jak już udało się uspokoić to okazało się że warta na górze rozwalona od wew i zew stromy. Także wypadk ik się zdarzają. Ale poza tym nic mu nie było. Też się okropnie martwiłam. A wyrzuty sumienia męczą nas do dziś.

    ty0qs6r.png
  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 2 listopada 2019, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwka,karol też spadł z łóżka jak zmienialam pieluche, płacz jego i mój. Na szczescie nic się nie stało,mam wrażenie że on płakał bo ja panikowałam.


    Necia, współczuję, to musiało wyglądać strasznie.

    mbnotr8.png
  • Agatelek Ekspertka
    Postów: 156 62

    Wysłany: 2 listopada 2019, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja Agatka też raz mi spadła z łóżka. Przebieralam ja i odeszłam dosłownie na pół metra po skarpetki. Usłyszałam tylko jakby piłka spadła na podłogę.

    Buko
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 2 listopada 2019, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja dolaczam do mam, ktorych dziecko fiknelo z lozka ;) nie wiem jak to zrobila, ze lozko 65cm wysokosci, a ona ani guza, nic... na szczescie...
    Ale czuje ze teraz jeszcze nie raz fiknie jak dalej bedzie robic jak robi, bo gad maly teraz staje na lozku/narozniku i tak chodzi, a raczej biega🤦‍♀️ kilka razy sie juz potknela, wiec tylko zawsze na wstrzymanym oddechu ide ja sciagac i tlumaczyc ze nie wolno, w stresie, ze nim dojde, to sie potknie tak, ze wywinie orla🤦‍♀️

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Marin Autorytet
    Postów: 935 351

    Wysłany: 2 listopada 2019, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magkb, również czekam na wyniki separacji😉 U nas po ok 1,5 tygodniowej abstynencji (jadł tylko w nocy przez sen bo jak się wzbudził to piersi nie chciał tylko picie) Mały nauczył się sam sięgać po pierś, nawet w ciągu dnia. Więc tak jakby w drugą stronę u nas.
    Zizu, gratuluję zasypiania w wózku 👏
    Chyba nie ma dziecka które by nie spadło z łóżka, przewijaka.
    Moje małe śpi, mąż go pilnuje. Trzecia drzemka dzis, jak narazie najdłuższa, były już 2 równo po 30 min. Mamy 6 ząbków 😃
    A włosy u mnie też masakrycznie, w ciąży były piękne a teraz koszmar😭

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2019, 16:20

    qdkk20mmaxfz3x0q.png
  • inka2707 Autorytet
    Postów: 1059 972

    Wysłany: 2 listopada 2019, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emilka, odpukać, jeszcze mi z niczego nie spadła 😉 za to ma zwyczaj chodzenia z ciężkimi przedmiotami typu grająca książeczka itd i często upuszcza to sobie na stopy, jak jej nie upilnuję 😑
    Widzę, że nie jestem sama w problemach z włosami... ciekawe, czy to wypadanie samo kiedyś przejdzie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2019, 17:58

    Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
    2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
    1usadf9hr9wk5u3g.png
‹‹ 796 797 798 799 800 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ