Ciężarówki po IVF 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Aga, no wlasnie u mnie tez tak bylo... cykle po 60 dni,, zero owulki, zero @, czlowiek sie starał to na uszach stawal, zeby zaczac kolejny cykl a tu sie wszystko dluzylo... a po porodzie, jak myslalam, ze odpoczne, to bach... @ 8tyg po (4tyg po skonczeniu sie pologu) i co 28 dni jak w zegarku...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
To tylko mnie utwierdza w przekonaniu jak kobiecy organizm jest skomplikowany i zarazem nieobliczalny ... chcesz @ to jej nie ma, a jak ma nie przyłazić to jest na zawołanie...pokręcone to wszystko ;p hehe a nie zapomnę ja w lutym szłam na wizytę popołogową i gin mi mówił,że jajniki zaraz wrócą do pracy i okres jest już "na dniach" kupiłam nawet wtedy podpaski i tak sobie leżą w szafce już prawie rok ;p
Motylek1313 lubi tę wiadomość
-
Marin u nas problem nocy tonie zęby, trwa to juz od sierpnia. To raczej nocny styl
Main czy Ty jesteś z nami na FB?
Rubi ja nie puszczam TV dziecku. My nie oglądamy wcale Tv, seriale wieczorem na tablecie. Mały nie zna telewizora, piosenki słucha z spotify. Lubi natomiast bawić sie telefonem i dzwonić z kamerka odwrócona w swoją strona
Motylkuja dostałam okres po 10 miesiącach KP. Było to w czasie jak zmniejszyła ilość karmien, ale nie wiem czy tym spowodowane. Słyszała, ze jeżeli karmi sie zadniej niż co 6 h to wtedy jest duża szansa na owulacje. -
Motylki, ja dostałam pierwszej @ po 7 m-cach od porodu i raczej zmian w laktacja nie zauważyłam. Jak skończyliśmy z dziennym kamieniami to też bałam się ze w mleko zaniknie, ale teraz gdy próbuje odstawić Malego całkowicie widzę ze same nocne karmienia mogłyby trwać i trwać. Dziś dałam mu cycka mimo że bardzo się nie domagal ale miałam tak pełne piersi ze już nie mogłam wytrzymać. Żeby nie zapeszyc z odstawianiem u nas nie jest źle, tzn. Myślałam ze bedzie wiekszy dramat.
Rubi, ja jakiś miesiąc, poltora temu jak próbowałam podać butelkę to też był płacz. Nie pomagały ręce, smoczek, nic. Mam nadzieje ze i u Was to się odmieni.
Agaa, koniecznie napisz jak po wizycie. -
Magkb,to ja współczuję. U nas zdarzają się 2 godzinne przerwy w nocy ale to rzadkość na całe szczęście. Mały śpi bardzo niespokojnie, w ciagu nocy robi trylion obrotów ale ostatnio wybudza się 2 razy i to wszystko. Na fb mnie nie ma, nie mam konta😊
-
Po wizycie wszystko ok i na 100% będzie druga córeczka gin mi się pyt.czy na prenatalnych lekarka mówiła jaką płeć A on ja potwierdził pokazując wargi sromowe haha także Oliwka będzie miała siore cieszę się bo gina nic nie niepokoi na usg A mnie omina zakupy na chłopięca wyprawkę:p parka byłaby super,ale 2 córki też sa extra M bd musiał dbać o swój babiniec😂🤣
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2020, 05:01
Magkb, Marin lubią tę wiadomość
-
Figa88 wrote:Aga super! Mąż będzie miał kogo rozpieszczac
Rubi, dobrze widzę Adaś ma już rok? Kiedy to zlecialo?🙆🤔😀
Ja jeszcze nie mam @@@ i nie tęsknię 😂Magkb lubi tę wiadomość
-
Marin on już zapowiedział, że przy takiej ilości kobiet w domu żeby nie zwariować i na nas zarobić będzie siedział codziennie na nadgodzinach termin mam na 3.07, ale wiadomo nie z OM bo jej nie było więc sugerujemy się usg wczoraj odebrałam pappę i wszystko jest w porządku ale TP z tego badania mam na 30.06 ;p te 3-4 dni w tą czy w tamtą nie robią mi różnicy zobaczymy kiedy Młoda zechcę wyjść a ja powoli będę musiała przygotować Oliwkę na siostrę już zaczęłam mówić, że mama ma w brzuszku dzidzię i że będzie dla niej najlepszą starszą siostrą zaczynam takie gadki wtedy kiedy Oli klepie mnie po brzuchu albo chce po nim"skakać" ;p dopóki jeszcze aż tak brzuch mi nie wyszedł to Oliwka nie widzi różnicy w moim wyglądzie, ale dzisiaj zaczynam 16 tydzień więc lada chwila i to się zmieni xD
-
To super że wszystko ok. A Oliwka zrobi oczy jak zobaczy duży brzuch mamy. Może nawet trafi jak będzie falował😃 Fajnie, chyba też chciałabym być w ciąży ale narazie walczę z pokarmem. W nocy znowu przystawilam T bo nie mogłam już wytrzymać. Teraz pompijam miętę, podobno hamuje laktacje.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2020, 14:06
-
Marin, jeszcze lepiej hamuje szlwia
Co do spania, to Mia roznie w dzien, ale tak ok 3-4h, od kilku miesiecy juz jedna drzemka tylko, ale dlugaMarin lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
U nas też już jedna drzemka chociaż zdarzają się dni,że śpi max 15-20 min i tyle jej starcza... w zlobku maja drzemke po obiedzie czyli kolo 13,ale Oli zdarzyło się zasnąć już przed obiadem😂 ogólnie nie zmuszam jej do spania więc jeżeli nie chce to na siłę nie usypiam bo teraz to i tak sie mija z celem bo bujanie i lulanie nie zdaje egzaminu 🤣
-
dzisiaj przeżyłam dzień grozy! Szymon od jakiegoś czasu wstaje, wspina się po wszystkim i próbuje chodzić. Złapał się kanapy i tak sobie stał, trzymając się siedziska. Ja w sumie siedziałam obok... Gaworzył sobie wesoło dumny że stoi i nagle wywrócił się. Nie wiem, jak to się stało, chyba chciał zrobić krok i poślizgnął się. Upadł tak niefortunnie, że bardzo mocno uderzył bokiem głowy w podłogę, tak jakby spadł z wysokości, głośno było... Raz zapłakał głośno a później płakał niemo, bez głosu i jak go podniosłam to stracił na chwilę przytomność, oczy zaczęły mu się zamykać i głowa tak bezwładnie opadać... Zaczęłam go wołać i przytulać i pobiegłam z nim na rękach do męża (bo leżał w sypialni na piętrze chory) i w tym czasie Szymon "wrócił" do normalnego stanu, tzn. był kontaktowy, pomarudził, chciał się przytulić i oczywiście zaczął szukać przez koszulkę cyca na pocieszenie. Chciałam jechać na pogotowie, ale wrócił mu humor więc zostaliśmy pod obserwacją w domu. Resztę dnia był wesoły i nic się nie działo. I dalej wspinał się po kanapie. Także, obserwuję zachowanie syna i na noc koniecznie włączam monitor oddechu (ostatnio już go nie używałam). Dalej jestem trochę przestraszona. Mąż zamówił kask do nauki chodzenia. Ja nie jestem przekonana do tego wynalazku, zobaczymy jak przyjdzie Szymon ma tylko małego guza, bez żadnego krwiaka.
u nas drzemki dalej nieregularnie, najczęściej dwie w ciągu dnia 30-60 min. Czasami bez drzemki a czasami jedna...
Ups.. a ja popijam sobie miętę no to muszę przestać, bo jeszcze karmię.
-
Figa współczuję, ostatnio miałam podobną sytuację tyle ze bez utraty przytomności ale za to z ogromnym krwiakiem na srodku czola. Juz prawie skora byla rozcieta. Jajo wyroslo w jednej chwili. Maz juz sie ubral zeby jechac na sor. Nie spalam wtedy do 3 tylko pilnowalam Malego czy nic się nie dzieje. Mam nadzieje ze i u Was nic z tego nie wyniknie.
Cierpliwa ale szałwia jest bleee..😝
Czyli nie jest u nas jakoś całkiem źle z tym spaniem. Jedna lub dwie drzemki, zazwyczaj wychodzi ok 2 godz na dzien. Tesciowa strasznie przezywa ze T jest za mały na 1 drzemkę. Nie idzie jej wytłumaczyć ze pewnie tyle mu pasuje. A widzę ze młodsze dzieci śpią raz. -
Marin u mnie to bywały często dni jak był młodszy, ze w dzień nie spał w ogole lub tylko na spacerze 30min. Nie ma co porównywać.
To też stresu sie najedliscie aż się boję, co to dalej będzie. Nie upilnuje go przecież. Dzisiaj siedziałam obok i fiknal a jak tu dom ogarnąć czy coś ugotować. Dzisiaj to resztę dnia chodzilam za dzieckiem i asekurowalam by nie upadł ponownie. A kiedyś obiecałam sobie, że nie będę przewrazliwiona mamuska
-
Figa, o matko!
U nas takich upadkow, ze az podloga zadudnila juz setki bylo, ale bez utraty przytomnosci, nawet bez ani jednego guza... takze mega wspolczuje!
Marin, Mia sobie jedna ustalila jak miala jakies chyba 9 miesiecy z automatu zamiast dwoch krotszych, zaczela sypiac raz a po 3-4h...mi to akutat tez bardzo pasowalo, bo i dzien mniej rozbity i bardziej odpoczelam i mialam czas cos zrobic jeszcze, w przeciwienstwie do tych dwoch po 1,5-2h
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1