Ciężarówki po IVF 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyBajka_88 wrote:Asienka30 super wiadomości 😊. Super że maluszek zdrowo się rozwija. Teraz trochę spokoju.
Kurcze, a mnie od rana brzuch boli. Sam dół plus pachwiny. Dodatkowo nawiedziły mnie znowu mdłości. A już się ucieszyłam ze mam je za sobą.
Bajka ja doceniam każdy dzień kiedy nic mnie nie łupie.. miałam cudowny tydzień do dzis 😂 do łazienki chodze co chwila a jak ide na spacer moim wyznacznikiem sa toalety publiczne..lekarz mowi ze macica jest juz bardzo duza wiec nie wiem co bedzie przy końcu 🙈 Jak na imie będą miały dziewczynki? 👶👶 macie juz jakieś typy? -
Kate_88 wrote:Bajka ja doceniam każdy dzień kiedy nic mnie nie łupie.. miałam cudowny tydzień do dzis 😂 do łazienki chodze co chwila a jak ide na spacer moim wyznacznikiem sa toalety publiczne..lekarz mowi ze macica jest juz bardzo duza wiec nie wiem co bedzie przy końcu 🙈 Jak na imie będą miały dziewczynki? 👶👶 macie juz jakieś typy?
mnie po prostu dzisiaj tak złapało i trzyma. widocznie dzieciakom jest ciasno i powiększają domek. ja też co trochę do WC bo na pęcherz cisnie. Przy końcu albo nie ruszymy się z domu albo zaczniemy używać pampersów szybciej niż nasze dzieciaki 😁😉.
Imiona już dawno wybrane. Chociaż z mężem się nie będziemy kłócić . Ja chciałam Zosię on chciał Basię więc problem rozwiązany 😉. Chociaż widzę że jeszcze po cichu liczy na chłopaka.
A wy już wybraliście??Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2019, 21:09
KeepCalm lubi tę wiadomość
Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
nick nieaktualnyBajka_88 wrote:mnie po prostu dzisiaj tak złapało i trzyma. widocznie dzieciakom jest ciasno i powiększają domek. ja też co trochę do WC bo na pęcherz cisnie. Przy końcu albo nie ruszymy się z domu albo zaczniemy używać pampersów szybciej niż nasze dzieciaki 😁😉.
Imiona już dawno wybrane. Chociaż z mężem się nie będziemy kłócić . Ja chciałam Zosię on chciał Basię więc problem rozwiązany 😉. Chociaż widzę że jeszcze po cichu liczy na chłopaka.
A wy już wybraliście??
Tak u nas Pola i Szymek też mielismy Zofię na naszej liście 😁 a Wy dziewczyny macie juz swoje typy? Musze pomyśleć o pampersach 😂KeepCalm, Bajka_88 lubią tę wiadomość
-
Kate_88 wrote:Tak u nas Pola i Szymek też mielismy Zofię na naszej liście 😁 a Wy dziewczyny macie juz swoje typy? Musze pomyśleć o pampersach 😂
Kate_88 lubi tę wiadomość
Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI ,3x transfer ,1x crio ,1x transfer -biochemiczna , 1x crio , drugi crio -
Kate_88 wrote:Tak u nas Pola i Szymek też mielismy Zofię na naszej liście 😁 a Wy dziewczyny macie juz swoje typy? Musze pomyśleć o pampersach 😂
Kate_88 lubi tę wiadomość
KIR AA, PCO, PAI-1, MTHFR, ANA1 dodatnie, obniżone parametry nasienia
starania od 2015
4 nieudane IUI
operacja zpn - poprawa fragmentacji
I podejście do IVF: 9 lipca punkcja (16 kumulusow, 8 komórek, 6 dojrzalych), 14 lipca - transfer 1 blastki
3 mrozaczki...
sierpień 2018 - scratching endometrium
12 września - crio
11 października - crio
15 .02.2019 - start II procedury
01.03.2019 - transfer 3-dniowego Kropka; 12 dpt - beta hcg 259,9; 14 dpt - beta hcg 912,4; 17 dpt - beta hcg 2719,0; 20 dpt - beta hcg 8518,0; 23 dpt - beta hcg 22385,0; mamy -
asienka30 wrote:Dziewczynki my już jesteśmy po prenatalnych. Strasznie się stresowalam ale okazało się ze wszystko jest w najlepszym porządku. Ryzyka wad genetycznych po usg wyszły bardzo niskie. Pani doktor stwierdziła, ze "bardzo jej się podoba ten czlowiek" no i na 70% będzie dziewczynka ale na 100% będziemy wiedzieć na początku przyszłego tygodnia, bo wtedy będzie wynik Sanco.
asienka30 lubi tę wiadomość
-
elfi wrote:Wspaniałe wieści a Sanco robiliście dla siebie czy lekarz rekomendował?
Mikuska, ja placilam teraz za Sanco 2300 zlelfi lubi tę wiadomość
KIR AA, PCO, PAI-1, MTHFR, ANA1 dodatnie, obniżone parametry nasienia
starania od 2015
4 nieudane IUI
operacja zpn - poprawa fragmentacji
I podejście do IVF: 9 lipca punkcja (16 kumulusow, 8 komórek, 6 dojrzalych), 14 lipca - transfer 1 blastki
3 mrozaczki...
sierpień 2018 - scratching endometrium
12 września - crio
11 października - crio
15 .02.2019 - start II procedury
01.03.2019 - transfer 3-dniowego Kropka; 12 dpt - beta hcg 259,9; 14 dpt - beta hcg 912,4; 17 dpt - beta hcg 2719,0; 20 dpt - beta hcg 8518,0; 23 dpt - beta hcg 22385,0; mamy -
nick nieaktualnyMikuśka wrote:Dzień dobry z rana
Ja wczoraj z okropny bólem głowy praktycznie cały dzień Dziś tez cos zaczyna cmic
Mi się podoba Nina i Miłosz reszta rodziny nie ma jeszcze swoich typów -
Czesc mamuski. Ja wczoraj bylam w klinice na wizycie I juz mam dosyc wyjazdow tam,gdyz czuje ze te wizyty nie sa takie jak przed transferem.ale dzidzia rosnie ,wczoraj sie ruszala na usg,choc I usg trwa w moim przypadku minute.
Czesc lekow juz odstawili mi I zmniejszyli dawke proga. Mialam tam jechac na prenatalne ale mysle czy nie zrobic u siebie na miejscu,bo mam dosc wyjazdow. Pozdrawiam I zycze udane niedzieli.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2019, 13:50
-
Sara najwazniejsze Twoje samopoczucie wiec jesli nie czujesz sie tam dobrze plus czas dojazdu ... to moze faktycznie nie ma po co.
Truskawka no coz dlatego mowia na to "pregnancy brain"
U mnie na szczescie glowa mnie nie boli tak czesto jak przed ciaza bo nie wiem co bym zrobila bez mojego ibuprofenu .. za to mam problemy z zoladkiem , nadwasota mega wzdecia itd dostalam juz na to leki niby ale srednio pomagaja2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
15.04 - dwa serduszka
22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
[ -
Ja kupiłam detektor w poprzedniej ciazy bylam w tedy w 19 tyg ale z nim doszedł straciłam dziecko schowałem to głęboko do szafy i nie dawno ze tak powiem znalazłam i wypróbowałam znalazłam tetno dość szybko ale jak bylam u lekarza to powiedzial ze nie słuchamy serduszka bo sie nie zaleca do 12 tyg wiec sie boje ... Ale jak czytam na innych forach dziewczyny używają od wczesnych tyg
-
Jakies dosc swieze badania podobno wskazuja ze dopplera lepiej w poczatkowej fazie ciazy nie uzywac (dlatego tez wielu ginekologow nie daje na wizycie sluchac serduszka do ok. 10 - 11 tc). Zreszta po 12 tc tez chyba nie powinno sie za czesto i za dlugo uzywac detektorow.
Ja do tej pory nie kupilam - teraz troche zaluje, bo miedzy prenatalnymi a kolejnym USG mam miesiac przerwy i chetnie uspokoilabym sie znajdujac serduszko takim detektorem, ale z drugiej strony nie wiem, czy jest sens kupowac, jak w zasadzie teraz to juz powoli zaczyna brzuch rosnac, itd. Macice powiekszona juz spokojnie wyczuwam palcami pod skora i to mnie na razie wystarczajaca uspokaja.
Swoja droga rozmawialam wczoraj z moja mama wlasnie m.in. o takim detektorze i tak od slowa do slowa zapytalam jej, czy ona w ciazy tez sie tak bala, czy serce jeszcze bije, czy dziecko sie rozwija, itp. Powiedziala, ze nie, nawet nie miala takich mysli, ze cos jest nie tak, spokojnie te ciaze przechodzila i to mimo ze zaszla w ciaze ze mna doslownie 2 miesiace po poronieniu swojej pierwszej ciazy. Dla mnie to az niesamowite bylo, ze mozna tak bez stersu do ciazy podchodzic. A ja i tak po prenatalnych dosc mocno wyluzowalam w porownaniu z tym wczesniejszym stresem. -
Hej, widzę że nie tylko mnie głowa dzisiaj boli, tak czułam zmianę pogody... Rano zmierzyłam ciśnienie i chyba rekord, 85/45 przy tętnie 92, słyszałam jak mi tętno wali w uszach i przez to bałam się kawy, ale wypiłam sporo wody i jakoś żyję.
Ja tym razem kupiłam detektor i słucham młodego raz na tydzień, żeby nie przesadzać. Od 13 tygodnia łapię zawsze, próbowałam w 11 i 12 ale chyba tylko siebie słyszałam. Z tą szkodliwością doplera to nie chodzi o taki jak w detektorze tylko ten którym się ocenia np przepływy krwi w starszej ciąży... Bo on może nagrzewać płód. Te zewnętrzne są nieszkodliwe, oczywiście jak się kupi urządzenie z certyfikatem, ja mam Angelsounds.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2019, 17:56
Alicjaa92 lubi tę wiadomość
-
Sara a tobie nie kazali już u siebie do lekarza prowadzącego chodzić?? Kurcze takie wyjazdy są męczące. My mieliśmy prawie 200km w jedną stronę i bardzo się ucieszyłam, jak po serduszkowej pozwolili mi prowadzić ciążę u siebie.
Dzyzia fajnie by było tak bezstresowo przejść ciążę. Kurcze a tu jakis malutki ból , gniecenie i człowiek panikuję.
Co do detektorów też zastanawiam się nad kupnem. Ale znając życie przed pierwszymi ruchami nie zdążę 😊. Refleks szachisty.
Ja tam nie wiem jak z tym słuchaniem serduszka na USG. Dr sprawdza co wizyta. Ale od 8 tc mam USG przez brzuch. Dopochwowo miałam tylko raz u niej. Na pierwszej wizycie.Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
Cześć dziewczyny, to mój pierwszy post na fioletowej stronie, chociaż przeczytałam wasz wątek dokładnie. Czytałam tez starania marcowe, kwietniowe i majowe, jednak bałam się udzielać, żeby nie zapeszyć. Teraz już nie wytrzymuje... nerwowo...Udało się w kwietniu. 3 kwietnia punkcja, z 18 pęcherzyków 12 dojrzałych komórek, 6 od razu poszło do mrożenia a 6 zapładnialiśmy. Do 5 doby dotrwały 4. 8 kwietnia transfer. 9 dpt beta 130. Nie mogłam uwierzyć, płakałam cały dzień ze szczęścia. Po praz pierwszy od ponad dwóch lat wynik pozytywny. We wtorek byłam na usg, 6 tc 6 dzień. Mamy serduszko, małe coś siedzi we i się rozwija, kolejne łzy szczęścia. Następna wizyta dopiero 20 maja a ja jestem przerażona, czy nadal wszystko jest Ok? Panicznie boje się poronienia. Nie umiem sobie z tym poradzić. Najchętniej chodziłabym codziennie na usg. Czy jest sens jeszcze robić betę? Robiłam tylko dwa razy na samym początku. Dzisiaj jest 7 tc 4 dzień a ja jestem strzępkiem nerwow.
KeepCalm, elfi, Bajka_88, asienka30, japonka lubią tę wiadomość