X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki po IVF 2019
Odpowiedz

Ciężarówki po IVF 2019

Oceń ten wątek:
  • Marianka@87 Autorytet
    Postów: 1122 666

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patryka89 wrote:
    Marianka@87, jejku, przecież zaraz Ty rodzisz 😮

    No zobaczymy jak szybko ten dzień nadejdzie bo już mam dość. Wszystko boli i jestem opuchnięta. Mały jest nisko, idealnie ułożony i czekamy kiedy zechce wyjsc;)

    Patryka89 lubi tę wiadomość


    lprkqps6ca147zr2.png

    Starania od 2016 r.
    Decyzja o IVF grudzień 2018.
    I podejście: kwiecień 2019
    30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
    Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
    15/1 dwie kreski!!!
  • Patryka89 Autorytet
    Postów: 1557 855

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rebe, ja planowałam od 34 tc, ten już nastał, a jakoś nie zaczęłam... jestem teraz u rodziców i jakoś nie mogę tego upchnąć w plan dnia, chociaż już wypadałoby się zmobilizować :/

    3i49k6nl9z7tnsf6.png
    30 lat
    Starania od września 2016
    U mnie ok, mąż - słabe nasienie
    1 AID - 16.02.2019 :(
    2 AID - 13.03.2019 :(
    30.03 - start długiego protokołu ivf
    20.05 - pick-up, 14 kumulusów --> 11 oocytów, 1 blastocysta 4.1.2
    25.05 - transfer; 6dpt beta 30; 10dpt beta 380
  • Patryka89 Autorytet
    Postów: 1557 855

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marianka@87 wrote:
    No zobaczymy jak szybko ten dzień nadejdzie bo już mam dość. Wszystko boli i jestem opuchnięta. Mały jest nisko, idealnie ułożony i czekamy kiedy zechce wyjsc;)
    Oj nie dziwię się, ja też już odliczam, a jestem miesiąc za Tobą. Ta ciąża jest strasznie upierdliwa.

    3i49k6nl9z7tnsf6.png
    30 lat
    Starania od września 2016
    U mnie ok, mąż - słabe nasienie
    1 AID - 16.02.2019 :(
    2 AID - 13.03.2019 :(
    30.03 - start długiego protokołu ivf
    20.05 - pick-up, 14 kumulusów --> 11 oocytów, 1 blastocysta 4.1.2
    25.05 - transfer; 6dpt beta 30; 10dpt beta 380
  • Mikuśka Autorytet
    Postów: 4527 1669

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przytylam 8 kg zfzucialam to w 2 tyg
    Ale teraz waga stoi mam nadzieję że chociaż te 5 kg jeszzce spadnie
    Rozstępów brak skórą jeszcze trochę taka wioska na brzuchu ale jest coraz lepiej stosuje kremy

    7b0f9c1e19.png
  • Mikuśka Autorytet
    Postów: 4527 1669

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 23:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas w odwiedzinach tez były dzieci u których po 3 dniach stwierdzono ospe balam sie okropnie ale całe szczęście nie zarazala się mala
    Oni nie wiedzieli że dziecko będzie miało ospe tez się bardzo boli o naszą mala

    7b0f9c1e19.png
  • Mikuśka Autorytet
    Postów: 4527 1669

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 23:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My marzy szumimisia szumi krolisia ale najlepiej sprawdza się pochłaniacz w kuchni 😉😁

    7b0f9c1e19.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 00:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Catlady wrote:
    Dziewczyny, czy któraś z Was ma może wózek Tutis Aero?
    Ja nie, ale znajomi, rodzice rowiesniczki mojej corki mieli i byli zachwyceni



    glittergold wrote:
    A dziewczyny jeszcze pytanie, macie Szumisia? Jakieś opinie na ten temat?
    Ja mam nawet dwa... do dzis sa w uzyciu, bo mala lubi, a i nam z mezem sie czesto przy nim fajnie odplywa😂



    Marianka@87 wrote:
    A takie pytanko, ile w sumie przytylyscie w ciąży? Ja od ok 10 dni już nie tyje na wadze, ale widzę czuje ze magazynuje wode. W sumie przytylam 13 kg, jak bylo u Was I z jaka wags wyszlyscie ze szpitala?
    W dniu porodu bylam 0,4kg lzejsza niz w momencie zajscia w ciaze... zaraz po porodzie -8kg, tydzien po -10kg ;)


    rebe wrote:
    A zmieniając trochę temat, czy któraś z was robi masaż krocza? Bo ja się ociągam, a tu już 32...
    Ja robilam, specjzlnym olejkiem do masazu krocza weleda... robilam od skonczonego 36tc, tak jak zalecali...


    Iriska, piekny pokoik!


    Bajka, moja mala jak dawalam czy to sciagniete, czy mm, nigdy nie zjadala takiej porcji, jaka powinna...
    Do dzis zreszta tak jest, ze zjada zdecydowanie mniej...
    Miala tez okres, ale to kolo 3 miesiaca, ze na widok piersi i butelki, darla sie w nieboglosy... musialam ja uspokajac do takiego polsnu (co latwe nie bylo, bo nie chcac jesc, byla jednoczesnie głodna i marudna) i dopiero wtedy jakos sie udawalo ja nakarmic... ale tak samo jak nagle przyszlo, tak i poszlo...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2019, 01:16

    Bajka_88 lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • KeepCalm Autorytet
    Postów: 1354 1217

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 01:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Waga u mnie byla +20, po tygodniu chyba spadlo 15 , teraz zostal mi kg ale tez niestety dosc rozciagniety brzuch :( taki flak ..

    Iriiska super pokoik.

    Bajeczka a to moze ten skokrozwojowy albo cos ? I jak czesto te 30ml? bo oi czesto tez tylko tyle ale po godz chca wiecej wiec w 3godz zjadala tyle co powinni tylko ze wiadomo, juz mogliby sie nauczyc jest nie tak czesto bo potem problem w nocy :(

    Bajka_88 lubi tę wiadomość

    2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
    14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
    15.04 - dwa serduszka <3 <3
    22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
    704b2a6a48.png[
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aganieszkam wrote:
    Żeby nie było tak kolorowo to chyba mam zapalenie piersi :/ jak nie urok to sraczka...ech
    Miałam. Bralam antybiotyk przez 3 dni bo dostałam gorączki

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 9612 8237

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewi28 wrote:
    Miałam. Bralam antybiotyk przez 3 dni bo dostałam gorączki

    Właśnie mialam wczoraj gorączkę, ale po ibuprofenie przeszło, przystawiałam częściej do bolącej piersi, laktator no i jest lepiej...

    Michaś 29.04.25(38+1tc)💙
    age.png
    26dpt USG jest ❤️
    20dpt-2mm zarodek 😍
    Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
    24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
    ---
    Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
    age.png
    Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
    age.png

    21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
    Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA

    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
    01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
    Starania od 10.2016r.
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aganieszkam wrote:
    Właśnie mialam wczoraj gorączkę, ale po ibuprofenie przeszło, przystawiałam częściej do bolącej piersi, laktator no i jest lepiej...
    Ja akurat bylam jeszcze w szpitalu wiec podali mi antybiotyl dozylnie. Sprawdzaja sie oklady z kapusty podobno dobrze.


    Ja po urodzeniu waga taka sama jak w dniu zajścia no ale urodzilam w 35tc i 3 dniu więc tylko 6-7 kg mialam na plusie. Wygladowo wyglądam chuda jak modelka z Victoria secret ale brzuch galaretka jak nic. No cóż dwojka dzieci robi swoje. Ale po połogu mam zamaor ćwiczyć. Zakupilam plyte ze specjalnymi cwiczeniami dla mam po porodzie itd. :)

    Marianka@87, rebe lubią tę wiadomość

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • iness00 Autorytet
    Postów: 577 404

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie kobietki :)
    Gratulacje dla szczęśliwych mam i tych, które czekają na dzidziusia ;) Wiele z Was 'spotykałam' na innych wątkach staraniowych więc tym bardziej cieszy, że i Wam powiodło się po nieraz długiej i krętej drodze.
    Mam do Was pytanie odnośnie leków. Obecnie będę odstawiać Progesteron Besins, Luteinę dopochwową mam nadal w dawce 2x2 i stopniowo lekarz z kliniki kazał odstawiać (za 10 dni juz nie brałabym), gdzie koleżanka też leczy sie w Invimedzie jest 3 tygodnie dalej ode mnie i nadal jej ten sam lekarz kazął brac po 1 na noc(do nie wiadomo kiedy), a ja miałam problem z progesteronem i już odstawić? Wiem niby, że łożysko już odzywia, ale czy po sztucznym cyklu jest całkowicie wydajne? Oprócz tego biorę Neoparin 0,4 i Acard 1x1. Neoparin pewnie do końca bo wyszła mi mutacja genu c667t. Acard mialam do 12 t.c, jednak gdy wyszła mutacja gin dalej kazała brac (nie określiła do kiedy). Z lekarzem z kliniki kontaktuję sie wyłącznie smsami, gdyż ogromna odległośc nie pozwala nam na wizyty tam. Moja gin na miejscu nie miesza się i nie chce decydować odnosnie brania tych leków.
    Podzielcie się ze mną prosze informacjami jak to u Was było ze stosowaniem tych leków (jeśli, któraś z Was leczyla się w Invimedzie to tym bardziej jestem ciekawa opnii). Będę wdzięczna za te info.

    Bajka_88 lubi tę wiadomość

    m3sxnafao0xnjr4b.png
  • glittergold Autorytet
    Postów: 594 440

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja progesteron w formie luteiny pod język miałam do końca ciąży. Prolutex i dopochwowy odstawiam jakoś w okolicy 12 tc. Z tego co czytam tez na forach to lekarze naprawdę różnie zalecają schodzenie z dawek 🤷🏼‍♀️ Najlepiej pewnie dla każdej z nas jest słuchać swojego lekarza 🙂 acard bierze się chyba do około 32-34 tc a neoparin tez miałam do końca.

    iness00 lubi tę wiadomość

    dqpr9vvjyz29b92v.png
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KeepCalm wrote:
    Waga u mnie byla +20, po tygodniu chyba spadlo 15 , teraz zostal mi kg ale tez niestety dosc rozciagniety brzuch :( taki flak ..

    Iriiska super pokoik.

    Bajeczka a to moze ten skokrozwojowy albo cos ? I jak czesto te 30ml? bo oi czesto tez tylko tyle ale po godz chca wiecej wiec w 3godz zjadala tyle co powinni tylko ze wiadomo, juz mogliby sie nauczyc jest nie tak czesto bo potem problem w nocy :(
    Od 21 do 23 udało mi się w niego wcisnąć 60, potem po północy mężowi jakimś cudem zjadł 90 i spał do 5:30. Więc musiał być najedzony. Potem znowu ledwo 70 i spanie prawie do 10. Za to teraz nadrabia. Co godzinę jeść. Ale chociaż je spokojnie.
    Jeżeli to skok rozwojowy to dziękuję bardzo. Wariatkowo murowane 🤦

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • Aguuula;2525 Autorytet
    Postów: 1157 1239

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka. Wg mnie to skok. My jestesmy aktualnie też podczas. Mały nie zawsze zjada, ode mnie to nawet nie chce pic z butli. Masakra jakas. Spi nam 45 minut dziennie (3xpo 15 minut) szczerze mam dosyc... zabawki nie, leżaczek nie, jesc nie, łózeczko nie.

    Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
    Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
    4xIUI :( ,3x transfer :( ,1x crio :( ,1x transfer -biochemiczna :( , 1x crio :), drugi crio :)
  • Kaaama892 Autorytet
    Postów: 1805 2111

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iness00 wrote:
    Witajcie kobietki :)
    Gratulacje dla szczęśliwych mam i tych, które czekają na dzidziusia ;) Wiele z Was 'spotykałam' na innych wątkach staraniowych więc tym bardziej cieszy, że i Wam powiodło się po nieraz długiej i krętej drodze.
    Mam do Was pytanie odnośnie leków. Obecnie będę odstawiać Progesteron Besins, Luteinę dopochwową mam nadal w dawce 2x2 i stopniowo lekarz z kliniki kazał odstawiać (za 10 dni juz nie brałabym), gdzie koleżanka też leczy sie w Invimedzie jest 3 tygodnie dalej ode mnie i nadal jej ten sam lekarz kazął brac po 1 na noc(do nie wiadomo kiedy), a ja miałam problem z progesteronem i już odstawić? Wiem niby, że łożysko już odzywia, ale czy po sztucznym cyklu jest całkowicie wydajne? Oprócz tego biorę Neoparin 0,4 i Acard 1x1. Neoparin pewnie do końca bo wyszła mi mutacja genu c667t. Acard mialam do 12 t.c, jednak gdy wyszła mutacja gin dalej kazała brac (nie określiła do kiedy). Z lekarzem z kliniki kontaktuję sie wyłącznie smsami, gdyż ogromna odległośc nie pozwala nam na wizyty tam. Moja gin na miejscu nie miesza się i nie chce decydować odnosnie brania tych leków.
    Podzielcie się ze mną prosze informacjami jak to u Was było ze stosowaniem tych leków (jeśli, któraś z Was leczyla się w Invimedzie to tym bardziej jestem ciekawa opnii). Będę wdzięczna za te info.


    Hej :) ja też leczylam się w invimed. Neoparin odstawila mi lekarka w 9tc (brałam go na wszelkie wypadek bo do tej pory nie mam pojęcia po co go miałam 😅 nie robili mi żadnych badań na mutacje itp) . Progesteron besins brałam do końca ciąży, luteine dopochwowo brałam do prenatalnych pierwszych. Acard brałam do 7/8 tygodnia (dokładnie nie pamiętam).

    iness00 lubi tę wiadomość

    Ja: 32 lat.
    Mąż :34 lat. Słabe nasienie.

    I IVF- marzec 2019,
    transfer: 30.03.19
    Beta 8dpt - 149.8
    Beta 10 dpt - 408. 3
    Beta 13 dpt - 972.4
    Beta 16 dpt - 2673.8 😍
    ❤️ 👧🏼A. 06.12.2019

    II IVF lipiec2023
    07.08-punkcja
    10.08-transfer 3dn
    7dpt - beta 12,3
    9dpt - beta 73,6
    11dpt- beta 177,2
  • Marianka@87 Autorytet
    Postów: 1122 666

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iness00 wrote:
    Witajcie kobietki :)
    Gratulacje dla szczęśliwych mam i tych, które czekają na dzidziusia ;) Wiele z Was 'spotykałam' na innych wątkach staraniowych więc tym bardziej cieszy, że i Wam powiodło się po nieraz długiej i krętej drodze.
    Mam do Was pytanie odnośnie leków. Obecnie będę odstawiać Progesteron Besins, Luteinę dopochwową mam nadal w dawce 2x2 i stopniowo lekarz z kliniki kazał odstawiać (za 10 dni juz nie brałabym), gdzie koleżanka też leczy sie w Invimedzie jest 3 tygodnie dalej ode mnie i nadal jej ten sam lekarz kazął brac po 1 na noc(do nie wiadomo kiedy), a ja miałam problem z progesteronem i już odstawić? Wiem niby, że łożysko już odzywia, ale czy po sztucznym cyklu jest całkowicie wydajne? Oprócz tego biorę Neoparin 0,4 i Acard 1x1. Neoparin pewnie do końca bo wyszła mi mutacja genu c667t. Acard mialam do 12 t.c, jednak gdy wyszła mutacja gin dalej kazała brac (nie określiła do kiedy). Z lekarzem z kliniki kontaktuję sie wyłącznie smsami, gdyż ogromna odległośc nie pozwala nam na wizyty tam. Moja gin na miejscu nie miesza się i nie chce decydować odnosnie brania tych leków.
    Podzielcie się ze mną prosze informacjami jak to u Was było ze stosowaniem tych leków (jeśli, któraś z Was leczyla się w Invimedzie to tym bardziej jestem ciekawa opnii). Będę wdzięczna za te info.
    Każdy jest inny i ma inną historię, ja bym słuchała lekarza z kliniki. Skoro nie możesz za często bywać na wizytach to może opowiedz o swoich obawach lekarzowi z kliniki i zapytaj czy np badanie proga co kilka dni, tyg będzie pomocne i zapewni Ci spokój. Ja sama byłam w szoku że jak tylko lekarz zobaczył serduszko to kazał odstawić lutinusa. Pogadaliśmy i wspólnie ustaliliśmy że schodzę powoli z dawki by zakończyć w 12 tc, mimo że gin nie widział do ko ca takiej potrzeby to mój komfort psychiczny był ważniejszy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2019, 15:38


    lprkqps6ca147zr2.png

    Starania od 2016 r.
    Decyzja o IVF grudzień 2018.
    I podejście: kwiecień 2019
    30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
    Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
    15/1 dwie kreski!!!
  • KeepCalm Autorytet
    Postów: 1354 1217

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka_88 wrote:
    Od 21 do 23 udało mi się w niego wcisnąć 60, potem po północy mężowi jakimś cudem zjadł 90 i spał do 5:30. Więc musiał być najedzony. Potem znowu ledwo 70 i spanie prawie do 10. Za to teraz nadrabia. Co godzinę jeść. Ale chociaż je spokojnie.
    Jeżeli to skok rozwojowy to dziękuję bardzo. Wariatkowo murowane 🤦

    U nas podobnie a wcozraj dojadali po 10ml i zasypiali wiec kiepsko.. a Antek ile je na raz juz?

    2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
    14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
    15.04 - dwa serduszka <3 <3
    22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
    704b2a6a48.png[
  • iness00 Autorytet
    Postów: 577 404

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny za odzew.
    Kaaama kojarzę Cię z wątku invimedu :) Chyba nawet do tej samej dr chodziłyśmy ;) To mnie teraz zaskoczyłaś, że prog. besins do końca ciąży brałaś, pierwszy raz spotykam się z tak dlugim stosowaniem.
    Marianka gdy byłam na ostatniej wizycie w klinice jakieś 1,5 miesiaca temu i nie jestem w stanie tam pojechać znów gdyż mam w obie strony prawie 600 km, stąd kontakt sms, a to nie to samo co wizyta, tylko zdawkowe odpowiedzi (podejrzewam bez zaglądania w karte pacjenta). Jednak wtedy gdy doktorka kazala mi odstawić prolutex i żel crinone to mówiłam, że obawiam się czy pozostałe leki dadzą radę i chyba zbadam proga, a ona na to: proszę się nie martwić i nie badać. Łatwo mówi się, aby słuchać lekarza i nie przejmować się jak starania trwaly długo i teraz nadal strach o każdy kolejny tydzień aby przetrwać i było wszystko dobrze. Drugiej szansy nie będziemy mieć.
    Właśnie stąd moje obawy, że większośc dziewczyn bierze luteinę czy prog. besins znacznie dłużej, a też chciałabym miec spokoj i komfort psychiczny, że to jest odpowiedni czas na odstawienie i z dzieciątkiem będzie wszystko ok.
    Oczywiście, że słucham tego co lekarz mówi, bo nie przyszłam tutaj aby doradzić się i brać tak jak Wy, tylko porównać orientacyjne do którego t.c. mniej więcej brałyście bo są spore różnice w czasie odstawienia, a nawet nieodstawiania proga do końca ciązy jak Kaaama. Nie wiem z czego taki rozrzut wynika.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2019, 18:26

    m3sxnafao0xnjr4b.png
  • Mikuśka Autorytet
    Postów: 4527 1669

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dziś i kiepska nocka i dzień tez jest słaby jakos nie może usnac na dłużej troche na spacerku pospala z.jakies 1.5 godz potem trochę cyca marudzenie i teraz usneła ale jak puszcza bąki to placze 🙁 tak mi jej szkoda

    7b0f9c1e19.png
‹‹ 653 654 655 656 657 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ