X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarówki po IVF 2019
Odpowiedz

Ciężarówki po IVF 2019

Oceń ten wątek:
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguuula;2525 wrote:
    Bajka. Wg mnie to skok. My jestesmy aktualnie też podczas. Mały nie zawsze zjada, ode mnie to nawet nie chce pic z butli. Masakra jakas. Spi nam 45 minut dziennie (3xpo 15 minut) szczerze mam dosyc... zabawki nie, leżaczek nie, jesc nie, łózeczko nie.
    O mamo 🤦. To zapowiada się wesoło.

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • rebe Autorytet
    Postów: 1971 965

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iness, ja leki odstawiałam po 12tc, również progesteron, bo potem jego funkcje przejmuje łożysko, które w 12tc jest już w pełni rozwinięte.
    Wg mojego lekarza b.duzo kobiet po in vitro ma problem (psychologiczny) z odstąpieniem leków i w kryzysowych sytuacjach, kiedy kobieta naprawdę nie chce (!) odstawić leków to pozwalam zostawić progesteron jakis czas, ale na tym etapie ciąży, jedli nie ma konkretnych wskazań, sumplementacjs progesteronem tylko zwiększa objawy ciąży np ból piersi i senność, a na ciąże jako taks działa jak placebo

    iness00 lubi tę wiadomość

    mhsvl6d8myv1scse.png
    starania od 2014, PGD NGS: ❄️❄️❄️ Crio 02.19 i 04.19 nieudane, crio 06.19: 14 dpt beta 1613, 16 dpt beta 3391, 19 dpt 7172, 7t4d mamy ❤️
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KeepCalm wrote:
    U nas podobnie a wcozraj dojadali po 10ml i zasypiali wiec kiepsko.. a Antek ile je na raz juz?
    U obu do tej pory normą było 90-120ml. Teraz Franek zaczął mieć muchy w nosie . Antek ile mu nie dasz tyle zje. Narazie to kochane dziecko do jedzenia.
    Zobaczymy co dzisiejsza noc przyniesie. Dzień był w miarę ok.

    Cierpliwa 30ml to stanowczo za mało. On tyle jadł po urodzeniu w szpitalu. I tak mu wciskam ta butle. Mam nadzieję że waga nie spada. Zobaczymy przyrost po jutrzejszej kąpieli.

    Mikuśka może masaż brzuszka albo ciepła pieluszką na brzuszek pomoże, bo na brzuszku nie chce leżec??

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • kalade Autorytet
    Postów: 1983 1310

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ja tak z innej beczki. Od kilku tygodni kłócimy się z mężem o to, że moje libido jest równe 0... Ja nie jestem w stanie nic na to poradzić, a on tego nie rozumie i ciągle ma do mnie pretensje:( nie wiem co robić:(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2019, 19:41

    Leoś (*)
    31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
    qb3c3e5e32vinlzd.png
  • iness00 Autorytet
    Postów: 577 404

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalade, może powiedz mężowi wprost, że Twoje samopoczucie bywa różne, brzuch coraz większy, hormony szaleją, poza tym lekarz mógł zalecić Ci oszczędzanie się z przytulaniem. To może robótki ręczne go zadowolą? Trochę tez walczyliście o dzieciątko więc niech się cieszy, że z dzieckiem wszystko dobrze i dba o Ciebie a nie jakieś fochy. Rozumiem, że ma swoje potrzeby, ale są chyba teraz ważniejsze priorytety i powinien uszanować to, jeśli nie masz ochoty, a może i strach aby jakieś skurcze nie pojawiły się cz inne problemy. Na pocieszenie powiedz mu, że wiele kobiet ma problem ze skracającą się szyjką czy inne dolegliwości i całkowity zakaz seksu na czas ciąży.

    m3sxnafao0xnjr4b.png
  • iness00 Autorytet
    Postów: 577 404

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rebe wrote:
    Iness, ja leki odstawiałam po 12tc, również progesteron, bo potem jego funkcje przejmuje łożysko, które w 12tc jest już w pełni rozwinięte.
    Wg mojego lekarza b.duzo kobiet po in vitro ma problem (psychologiczny) z odstąpieniem leków i w kryzysowych sytuacjach, kiedy kobieta naprawdę nie chce (!) odstawić leków to pozwalam zostawić progesteron jakis czas, ale na tym etapie ciąży, jedli nie ma konkretnych wskazań, sumplementacjs progesteronem tylko zwiększa objawy ciąży np ból piersi i senność, a na ciąże jako taks działa jak placebo
    Może być w tym sporo racji z problemem odstawienia leków. U mnie to nawet nie tyle, ze nie chcę, co po prostu obawiam się czy łożysko poradzi sobie całkowicie. Od razu też zastanawiam się i analizuję czemu inne dziewczyny biorą znacznie dłużej lub do końca ciąży. No i tak człowiek nakręca się tymi myślami. Muszę jeszcze swoją ginkę przycisnąć ab pwszystko posprawdzała dobrze i czy równiez tak uważa, ale dziękuje za konkretną odpowiedź ;)

    m3sxnafao0xnjr4b.png
  • rebe Autorytet
    Postów: 1971 965

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może poczytaj mu coś o libido u kobiet w ciąży? My mamy zwyczaj, ze ja czytam na głos co tydzień rozdział o danym tygodniu/ miesiącu z książki „w oczekiwaniu” i czasem przemycam rozdziały, który mnie interesują, np o laktacji albo jak ojciec powinien pomagać w połogu...w tych książkach jest wszystko sensownie opisane...o seksie tez jest, ze moze być super libido ale tez ze może być kiepskie, zeby maz byl cierpliwy ale tez rady dla kobiety (bo czasem to mężowie maja problem z libido przy ciąży)...może jak usłyszy o tym „z zewnątrz” będzie mu łatwiej zrozumiec?

    kalade wrote:
    Dziewczyny, ja tak z innej beczki. Od kilku tygodni kłócimy się z mężem o to, że moje libido jest równe 0... Ja nie jestem w stanie nic na to poradzić, a on tego nie rozumie i ciągle ma do mnie pretensje:( nie wiem co robić:(

    mhsvl6d8myv1scse.png
    starania od 2014, PGD NGS: ❄️❄️❄️ Crio 02.19 i 04.19 nieudane, crio 06.19: 14 dpt beta 1613, 16 dpt beta 3391, 19 dpt 7172, 7t4d mamy ❤️
  • rebe Autorytet
    Postów: 1971 965

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez miałam opory naprawdę (ale ja w ogóle sama sobie zwiększyłam dawkę po transferze z 6globulek utrogestanu 200 na 9).
    Lekarz mi mówił naprawdę o syndromie odstawiennym u niektórych ciężarnych straumatyzowanych trudami in vitro...”w tajemnicy” powiem, ze ja wyprosiłam odstawienie akurat progesteronu chociaż tydzień później. Po zupełnym odstawieniu straciłam wszystkie objawy ciążowe (myśle ze to przypadek) i poleciałam na IP przerażona ze już po wszystkim...;-) wiec doskonale cię rozumiem.

    iness00 wrote:
    Może być w tym sporo racji z problemem odstawienia leków. U mnie to nawet nie tyle, ze nie chcę, co po prostu obawiam się czy łożysko poradzi sobie całkowicie. Od razu też zastanawiam się i analizuję czemu inne dziewczyny biorą znacznie dłużej lub do końca ciąży. No i tak człowiek nakręca się tymi myślami. Muszę jeszcze swoją ginkę przycisnąć ab pwszystko posprawdzała dobrze i c równiez tak uważa, ale dziękuje za konkretną odpowiedź ;)

    mhsvl6d8myv1scse.png
    starania od 2014, PGD NGS: ❄️❄️❄️ Crio 02.19 i 04.19 nieudane, crio 06.19: 14 dpt beta 1613, 16 dpt beta 3391, 19 dpt 7172, 7t4d mamy ❤️
  • kalade Autorytet
    Postów: 1983 1310

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iness00 wrote:
    kalade, może powiedz mężowi wprost, że Twoje samopoczucie bywa różne, brzuch coraz większy, hormony szaleją, poza tym lekarz mógł zalecić Ci oszczędzanie się z przytulaniem. To może robótki ręczne go zadowolą? Trochę tez walczyliście o dzieciątko więc niech się cieszy, że z dzieckiem wszystko dobrze i dba o Ciebie a nie jakieś fochy. Rozumiem, że ma swoje potrzeby, ale są chyba teraz ważniejsze priorytety i powinien uszanować to, jeśli nie masz ochoty, a może i strach aby jakieś skurcze nie pojawiły się cz inne problemy. Na pocieszenie powiedz mu, że wiele kobiet ma problem ze skracającą się szyjką czy inne dolegliwości i całkowity zakaz seksu na czas ciąży.
    Tak mówię, tłumacze, ale to nic nie daje:( uznaje do za kiepską wymówke, bo wszystko wie najlepiej, łącznie z tym jak to jest być w ciąży...
    Już mam naprawdę dosyć ciągłych pretensji i obwiniania mnie:(

    Leoś (*)
    31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
    qb3c3e5e32vinlzd.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iness, ja lutinus, utrogest i estrofem do 14tc, heparyne do 6tyg po porodzie, acard kuzynka brala do 34tc...


    Bajka, no zalezy od maluszka ;) moja Mia w szpitalu to 10ml zjadala🙊 wedlyg rozpiski z mm to na 120ml wody powinna wypijac w 5-6 tygodniu zycia, a ona tyle wypijala dopiero w 4 i 5 miesoacu... na pol roku wypijala po ok 150ml i to nir mialo znaczenia, czy ja odciagnelam, czy mm... grzalam mojego 150ml albo mm na 150ml wody, to i tak calej butelki nigdy nie wypila...
    90ml jak miala 3 miesiace to wypijala, sporadycznie 100ml...
    Dlatego jak napisalas, to mnie te ilosci ani troche nie zdziwily ;)
    A jeszcze jak u nas byl bunt kilka dni podczas skoku i na piers i na butelke, to pptrafila 20ml wypic i pojedzone🙈

    iness00 lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Mikuśka Autorytet
    Postów: 4527 1669

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boszsz ja już zapomnialam co to sex od marca zero zaraz będzie rok !!!
    Nie wiem czy się przemoge po wizycie chyba już mi nie potrzeba hehehhe
    Mąż nie naciska chyba się boi że mnie będzie bolało cos wspominał ostatnio ale ja powiedziałam że nawet sobie nie wyobrażam tego i temat ucichł

    7b0f9c1e19.png
  • Mikuśka Autorytet
    Postów: 4527 1669

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja nie chce leżeć na brzuszku i ciezko mi się wbić w czas kiedy jest po jedzeniu przed jedzeniem bo ona ciągle wisi na cycu 🤔

    7b0f9c1e19.png
  • Marianka@87 Autorytet
    Postów: 1122 666

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalade wrote:
    Dziewczyny, ja tak z innej beczki. Od kilku tygodni kłócimy się z mężem o to, że moje libido jest równe 0... Ja nie jestem w stanie nic na to poradzić, a on tego nie rozumie i ciągle ma do mnie pretensje:( nie wiem co robić:(
    U mnie odwrotnie, maz się boi mimo że sam słyszał że jak najbardziej mamy zielone światło. Stwierdził właśnie że nic mu sie nie stanie jak poczeka bo tyle sie staralismy, że nie wtbacztlby sobie gdyby coś się stało.


    lprkqps6ca147zr2.png

    Starania od 2016 r.
    Decyzja o IVF grudzień 2018.
    I podejście: kwiecień 2019
    30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
    Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
    15/1 dwie kreski!!!
  • glittergold Autorytet
    Postów: 594 440

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja tez miałam libido prawie równe 0. Sama nic nie zaczynałam ale kilka razy mąż mnie zaczepiał 😉 nie było źle, po prostu ciężko było się zabrać 😅 Teraz ochota wzrasta ale cały czas krwawię, mam już tego dosyć. Ile realNiE trwa to krwawienie połogowe?

    dqpr9vvjyz29b92v.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 30 grudnia 2019, 00:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Glitter, moze spokojnie nawet do 6 tygodni... u mnie calkiem skonczylo sie po jakos ok 4 tygodniach... a zlosliwy los obdarzyl mnie pierwsza poporodowa @ pomimo kp 5 tygodni pozniej🤦‍♀️

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Patryka89 Autorytet
    Postów: 1557 855

    Wysłany: 30 grudnia 2019, 02:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalade, u mnie libido 0, a nawet przy próbie czegoś tam jestem jak z drewna, w ogóle nie odczuwam przyjemności. Mąż jest na szczęście wyrozumiały. No niestety niektóre z nas tak mają. Mąż chodzi z Tobą na wizyty lekarskie? Może Lekarz wyjaśniłby mu, ze to normalne?

    3i49k6nl9z7tnsf6.png
    30 lat
    Starania od września 2016
    U mnie ok, mąż - słabe nasienie
    1 AID - 16.02.2019 :(
    2 AID - 13.03.2019 :(
    30.03 - start długiego protokołu ivf
    20.05 - pick-up, 14 kumulusów --> 11 oocytów, 1 blastocysta 4.1.2
    25.05 - transfer; 6dpt beta 30; 10dpt beta 380
  • kalade Autorytet
    Postów: 1983 1310

    Wysłany: 30 grudnia 2019, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patryka89 wrote:
    Kalade, u mnie libido 0, a nawet przy próbie czegoś tam jestem jak z drewna, w ogóle nie odczuwam przyjemności. Mąż jest na szczęście wyrozumiały. No niestety niektóre z nas tak mają. Mąż chodzi z Tobą na wizyty lekarskie? Może Lekarz wyjaśniłby mu, ze to normalne?
    No właśnie u mnie dokładnie tak samo, jak u Ciebie. Nie odmawiam, ale nie czerpie teraz z tego przyjemności:( chodzi tylko na prenatalne, bo u prowadzącej nie ma warunków i nie można z partnerem. 7 stycznia zaczynamy szkołę rodzenia, mam nadzieję, że tam porusza ten temat..

    Patryka89 lubi tę wiadomość

    Leoś (*)
    31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
    qb3c3e5e32vinlzd.png
  • rebe Autorytet
    Postów: 1971 965

    Wysłany: 30 grudnia 2019, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eh, niektórzy faceci to są niereformowalni. Nie wiem jak można mieć seks z kobieta, która nie czerpie z tego przyjemności, no chyba ze super udajesz :-)

    Może ustał zawczasu plan zajęć w szkole rodzenia? Albo nawet spytaj się konkretnie o te akurat tematykę i poproś żeby została poruszona? Ja byłam jak na razie na dwóch zajęciach i nie było nic o seksie w ciąży tylko konkrety dotyczące porodu i na koniec ogromne zdjęcie urodzonego łożyska, żeby panowie trochę zbledni ;-)
    kalade wrote:
    No właśnie u mnie dokładnie tak samo, jak u Ciebie. Nie odmawiam, ale nie czerpie teraz z tego przyjemności:( chodzi tylko na prenatalne, bo u prowadzącej nie ma warunków i nie można z partnerem. 7 stycznia zaczynamy szkołę rodzenia, mam nadzieję, że tam porusza ten temat..

    mhsvl6d8myv1scse.png
    starania od 2014, PGD NGS: ❄️❄️❄️ Crio 02.19 i 04.19 nieudane, crio 06.19: 14 dpt beta 1613, 16 dpt beta 3391, 19 dpt 7172, 7t4d mamy ❤️
  • rebe Autorytet
    Postów: 1971 965

    Wysłany: 30 grudnia 2019, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś pol nocy śniłam, ze mi wyskakują rozstępy na całym ciele w związku z czym beznadziejnie spałam, tylko 4h i jak tylko się obudziłam zaczęłam się smarować i niestety czytać internety...tyle kobiet pisze, ze im rozstępy wyskoczyły tuż przed albo nawet PO porodzie! O ile „tuż przed” jeszcze rozumiem, to po porodzie?! Jak to możliwe?? W każdym razie ci chwile przeglądam się w lustrze i szukam rozstępów....:(

    mhsvl6d8myv1scse.png
    starania od 2014, PGD NGS: ❄️❄️❄️ Crio 02.19 i 04.19 nieudane, crio 06.19: 14 dpt beta 1613, 16 dpt beta 3391, 19 dpt 7172, 7t4d mamy ❤️
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 30 grudnia 2019, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rebe, mojej szwagierce caly brzuch doslownie popekal (wygladal serio jak peknieta porcelana) dwa dni przed porodem, a tak sie cieszyla, ze koncowka i nic, smarowala sie chyba po 5 razy dziennie...

    Mi w ciazy wyszlo 6 rozstepow juz w trakcie, po trzy na kazdy bok brzucha, ale jeszcze kilka lat temu na udach wyszly mi wlasnie nie jak przytylam, a jak schudlam...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
‹‹ 654 655 656 657 658 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ