Ciężarówki po IVF 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Rebe no właśnie z tym czekaniem na wnuczka to moja Tez by mogła strzelić a potem cale miasto by musiało wiedzieć. Niby nic takiego ale wkurza na maksa..
Moj tata już wrócił po 3tyg a moja mama jeszcze tydzień (była 2mce), myślałam że to będzie za długo ale teraz płakać mi się chce na samą myśl o jej wyjeździe. I w dodatku z bliźniakami to ja pewnie za 2 lata może będę mogła polecieć do PL albo i więcej.. (mąż ma krótkie wakacje, podróż to ok 23 godz total, przesiadki itd. Coraz czesciej myślę o przeprowadzce ale wrócić do Hiszpanii chyba nie chcemy.
Kaama, zazdroszczęa mój otwiera oczy "kontrolnie" co chwile.. Jak jestem obok to śpi dalej;) i tak, chodzenie przy usypianiu duzo lepsze niż siedzenie!
Dzisiaj coś lepiej z tym spaniem. Fingers crossed.
.
rebe lubi tę wiadomość
2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
15.04 - dwa serduszka
22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
[
-
Patryka89 wrote:Dziewczyny, to co Wy robicie z dziećmi, jak nie śpią? 😁 bo ja nie wiem co z moją robić... mogłaby juz ogarniać jakieś zabawy 😁
Ja pytałam o to samo na drugim forum..zawsze zdawali mi się że się nudzą przeciez haha ale dopiero jak zaczynają slupiac wzrok na zabawkach to można zabawiać grzechotka, książeczka kontrastowa i matąPatryka89 lubi tę wiadomość
2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
15.04 - dwa serduszka
22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
[
-
Cccierpliwa wrote:
Kosanka, a moze rozejscie spojenia? Chyba, ze to skurczowe bole? Go takie beda ci towarzyszyly do konca, bo to sie macica rozciaga, to bedzie cwiczyc do porodu, to z ruchow dziecka i tak w nieskonczonosc
Nie są skurczowe. Taki bardziej ucisk ku dołowi. To jest dokładnie tuż nad wzgorkiem łonowym.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2020, 22:50
41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Ja miałam wlasnie takie bole, ale tez miałam ja zawsze przed okresem...jak masz wątpliwości to moze idz do lekarza:-) ale jak ktoś mi tu kiedyś napisał- ciąża czasem boli
Edit- w sensie ze tego typu bole nie były w moim przypadku niczym nowym, już je znałam tyle tylko ze nie w ciążyKosanka wrote:Nie są skurczowe. Taki bardziej ucisk ku dołowi. To jest dokładnie tuż nad wzgorkiem łonowym.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2020, 23:36
Kosanka lubi tę wiadomość
-
Kosanka wrote:Nie są skurczowe. Taki bardziej ucisk ku dołowi. To jest dokładnie tuż nad wzgorkiem łonowym.
No i właśnie, zrobiło się mocno dzieciowo na wątku i gdzieś nam żeście pouciekaly Dziewczyny z troszkę mniejszymi ciążami, wracajcie!Kosanka, Catlady lubią tę wiadomość
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUIcb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
Patryka89 wrote:Ha ha 😁
A kiedy jest sens kłaść na macie edukacyjnej?
Korzystacie z bujaczkow?
Kosanka, to fakt dzieciowo się zrobiło, ale ani się obejrzysz, a też będziesz po tej stronie
Ja miałam w podobnym tygodniu takie bóle jak miesiączkowe, właściwie skurczowe takie. Jedna lekarka przepisała mi na to duphaston, druga kazała odstawić i powiedziała, że to normalne. Koniec końców przebrnęłam przez ciążę bez komplikacji.
Ja dopiero teraz kupiłam matę edukacyjnąa bujaczek chyba najlepiej używać jak dziecko przynajmniej głowę trzyma. U rodziców jest jakiś bujaczek. Położyłam w nim Małą na chwilę i tak się w nim przekrzywiała..
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Wchodzimy w 3 dobe o 10. Drugiego siku nie bylo
No chyba ze poszło z kupa przed chwilą. Co z tym sikaniem??!!2011- cb,
2012.09- poród, jest Marcel!,
2015.07- cb,
2017.03-poronienie zatrzymane 8tc/12tc
2017.04 - badania - mthfr+, c677tt
2017.10 -cp, laparoskopia oszczędzająca
2018 - badania hormonalne, immunologiczne i inne w normie. Niestety jajowody do bani
2019 - IVF - start 15.04, 26.04 - 13/15 komórek jest ok, 8 zapłodnionych - 3 zarodki do mrożenia
25.05 - crio 4aa - 7dpt beta 53 - 10 dpt beta 270 -
Iriiska, ja cały czas jestem z Wami 😀 tylko nie za bardzo jestem w temacie, żeby się wypowiadać - ale dużo się dzięki Wam uczę ☺
Kosanka, mnie też różne bóle łapią. Ale staram się wtedy dużo odpoczywać. Ty pracujesz jeszcze?iriiska, rebe, Kosanka lubią tę wiadomość
🧑'90
🧔'87
Czynnik męski: fragmentacja 34%.
Start in vitro: 2019 r. (długi protokół)
- punkcja wraz z biopsją jądra 28.09.19
- zapłodniono 11 komórek - uzyskano dwa zarodki (3.2.2 i 4.2.2)
- 03.10.2019 - świeży transfer zarodka 3.2.2
Ciąża! ❤️❤️ 10.06.2020 dziewczynka ❤️❤️
-13.07.2021 criotransfer zarodka 4.2.2 - beta <0.1 💔
Podejście nr 2(długi protokół):
- punkcja 10.10.23
- zapłodniono 20 komórek - uzyskano 2 zarodki (morula top quality, blastka 4.2.3)
- transfer 14.10.23 moruli - beta <0.1 💔
Marzec 2024 przygotowania do criotransferu ❤️
- 04.04.24 - transfer blastki z 6 doby klasa 4.2.3
- 10.04.24 - beta 6dpt <0.1 💔
- 15.04.24 - beta 11dpt <0.1 💔
25.04.24 - histeroskopia - OK -
Oranda wrote:Wchodzimy w 3 dobe o 10. Drugiego siku nie bylo
No chyba ze poszło z kupa przed chwilą. Co z tym sikaniem??!!
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Dzisiaj mija rok od naszego szczęśliwego transferu 👍 Z tej okazji Serafina dostała kaszkę mannę. Jadła aż jej się uszy trzęsły 😳 Miałam jej dać jedną-dwie łyżeczki dla smaku a ta opyliła 50 ml.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2020, 08:59
rebe, Kaaama892, glittergold, aganieszkam, Patryka89, Kosanka, zulka, Nadzieja, Makt, Bajka_88 lubią tę wiadomość
-
Dyzia, ja będę miała rocznice pierwszego transferu (nieudanego) w TP:-) kto by pomyślał, ze rok później...pamiętam Ciebie z tamtego wątku na ovu:-)
Lekarz mnie uprzedził ze po masażu szyjki macicy mogę mieć lekkie plamienia i ze to normalne. I faktycznej się pojawiły, ale takie śluzowe...zastanawiam się czy to już czop czy zwykle plamienie... -
iriiska wrote:U mnie były podobne bóle, zaczyna się okres intensywnego wzrostu maluszka i macica będzie teraz mocno wędrować w górę. Myślę, że te bóle są normalne, ja na tym etapie właśnie przez różne nowe odczucia czułam się bardziej ograniczona ruchowo niż później kiedy już wszystkie tego typu objawy były znane i nie wywoływały nerwów. Trzeba się do nich przyzwyczaić ale lekarzowi zawsze warto powiedzieć dla większego spokoju w głowie
No i właśnie, zrobiło się mocno dzieciowo na wątku i gdzieś nam żeście pouciekaly Dziewczyny z troszkę mniejszymi ciążami, wracajcie!
Dzięki za uspokojenie. Masz rację, inne wrażenia ciążowe już oswoiłam, a to rzeczywiście jest nowe i dlatego budzi niepokój.
Ja śledziłam wątek na bieżąco, ale na większość tematów dla mnie jeszcze za wcześnie, więc się nie odzywam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2020, 10:59
iriiska lubi tę wiadomość
41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Niusia3045 wrote:Iriiska, ja cały czas jestem z Wami 😀 tylko nie za bardzo jestem w temacie, żeby się wypowiadać - ale dużo się dzięki Wam uczę ☺
Kosanka, mnie też różne bóle łapią. Ale staram się wtedy dużo odpoczywać. Ty pracujesz jeszcze?
Tak, ja pracuję i planuję do czerwca. A termin mam na połowę lipca. Ale ja pracuję w domu. Przechodzę tylko z pokoju do pokoju i gadam z ludźmi. Nie jest to specjalny wysiłek.
Ale rzeczywiście, wczoraj rano wszystko było ok, a jak wróciłam ze spaceru, to znów się zaczęło. Trudno się zupełnie nie ruszać...41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Kosanka wrote:Tak, ja pracuję i planuję do czerwca. A termin mam na połowę lipca. Ale ja pracuję w domu. Przechodzę tylko z pokoju do pokoju i gadam z ludźmi. Nie jest to specjalny wysiłek.
Ale rzeczywiście, wczoraj rano wszystko było ok, a jak wróciłam ze spaceru, to znów się zaczęło. Trudno się zupełnie nie ruszać...
Ja też absolutnie nie rezygnuje z ruchu, a wręcz przeciwniedo pracy 3 km na pieszo sobie chodzę 😝
Ale tylko do końca lutego, bo już od marca idę na zwolnienie. 😀🧑'90
🧔'87
Czynnik męski: fragmentacja 34%.
Start in vitro: 2019 r. (długi protokół)
- punkcja wraz z biopsją jądra 28.09.19
- zapłodniono 11 komórek - uzyskano dwa zarodki (3.2.2 i 4.2.2)
- 03.10.2019 - świeży transfer zarodka 3.2.2
Ciąża! ❤️❤️ 10.06.2020 dziewczynka ❤️❤️
-13.07.2021 criotransfer zarodka 4.2.2 - beta <0.1 💔
Podejście nr 2(długi protokół):
- punkcja 10.10.23
- zapłodniono 20 komórek - uzyskano 2 zarodki (morula top quality, blastka 4.2.3)
- transfer 14.10.23 moruli - beta <0.1 💔
Marzec 2024 przygotowania do criotransferu ❤️
- 04.04.24 - transfer blastki z 6 doby klasa 4.2.3
- 10.04.24 - beta 6dpt <0.1 💔
- 15.04.24 - beta 11dpt <0.1 💔
25.04.24 - histeroskopia - OK -
Chodźcie ile się da bo później jak przyjdzie zmęczenie to tylko sofa i łóżko
same widzicie jak my tu już na końcówce stękamy
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUIcb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
Iriiska, no właśnie często jestem przerażona tym, co tu czytam 😰
Wcześniej nie mogłam doczekać się swojego brzuszka, ale teraz cieszę się, że mogę spokojnie śmigać 😀😀iriiska lubi tę wiadomość
🧑'90
🧔'87
Czynnik męski: fragmentacja 34%.
Start in vitro: 2019 r. (długi protokół)
- punkcja wraz z biopsją jądra 28.09.19
- zapłodniono 11 komórek - uzyskano dwa zarodki (3.2.2 i 4.2.2)
- 03.10.2019 - świeży transfer zarodka 3.2.2
Ciąża! ❤️❤️ 10.06.2020 dziewczynka ❤️❤️
-13.07.2021 criotransfer zarodka 4.2.2 - beta <0.1 💔
Podejście nr 2(długi protokół):
- punkcja 10.10.23
- zapłodniono 20 komórek - uzyskano 2 zarodki (morula top quality, blastka 4.2.3)
- transfer 14.10.23 moruli - beta <0.1 💔
Marzec 2024 przygotowania do criotransferu ❤️
- 04.04.24 - transfer blastki z 6 doby klasa 4.2.3
- 10.04.24 - beta 6dpt <0.1 💔
- 15.04.24 - beta 11dpt <0.1 💔
25.04.24 - histeroskopia - OK -
Niusia3045 wrote:Iriiska, no właśnie często jestem przerażona tym, co tu czytam 😰
Wcześniej nie mogłam doczekać się swojego brzuszka, ale teraz cieszę się, że mogę spokojnie śmigać 😀😀
Ja jeszcze 2 tyg temu mowilam bratowej, ze super się czuje i mam dużo energii. Śmiała się, ze chyba udaje i poduszkę sobie pod bluzkę wkladam🙈 A teraz zaczyna mnie już każda aktywność irytować, zakupy w sklepie, który mam 300m dalej zajmują mi 1,5h 🤦♀️ w nocy co 2-3h wstaje na siku, bola mnie biodra okrutnie i musse trzymać brzuch jak sie przekrecam 🤦♀️ a to jeszcze 2 miesiące zostało 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2020, 12:10
-
Niusia3045 wrote:Iriiska, no właśnie często jestem przerażona tym, co tu czytam 😰
Wcześniej nie mogłam doczekać się swojego brzuszka, ale teraz cieszę się, że mogę spokojnie śmigać 😀😀
A dodam, ze w czasie mojej koncowki lato bylo mega upalne, trwalo od kwietnia, a ja rodzilam w sierpniu😂
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Dziewczyny jak sie oblicza dochód czy bedzie sie nalezalo becikowe? Czy z pitu sie bierze dane dochodu czy przychodu czy liczy sie kwote kazdej wyplaty juz tej na rękę mojej i meza i wtedy to dzieli?
2021.05.05 crio blastki 4BB
5dpt bhcg 20,52; 7dpt bhcg 48,18; 9dpt bhcg 189,84; 13dpt bhcg 1726; 14dpt usg mamy pecherzyk ciazowy
21dpt bhcg 20544,47 mIU/ml prog 12,87
2021.05.29 (23dpt) usg mamy serduszko❤
2021.06.15 usg dzidzia ma 2cm❤
2021.07.08 usg dzidzia ma 6cm❤
2021.08.05 usg dziewczynka 150g❤
2021.09.03 usg ważę juz 330g❤
2021.10.03 usg ważę 700g❤
2021.12.22 usg ważę 2,8kg❤
2022.01.10 3780g 53cm Ewelinka porod cc
Mamy jeszcze 4❄❄❄❄
2021.04.06 transfer blastki 4AB, 9dpt bhcg 0
2020.03.19 Ania 52cm, 3680g
2019.07.29 dzidzia 0,3cm ❤
11dpt bhcg 959, 9dpt bhcg 354, 7dpt bhcg 81,76
2019.07.08 FET 4AA godz 14:00 (EG)
-
kalade wrote:Zgadzam się z iriska !
Ja jeszcze 2 tyg temu mowilam bratowej, ze super się czuje i mam dużo energii. Śmiała się, ze chyba udaje i poduszkę sobie pod bluzkę wkladam🙈 A teraz zaczyna mnie już każda aktywność irytować, zakupy w sklepie, który mam 300m dalej zajmują mi 1,5h 🤦♀️ w nocy co 2-3h wstaje na siku, bola mnie biodra okrutnie i musse trzymać brzuch jak sie przekrecam 🤦♀️ a to jeszcze 2 miesiące zostało 🤣
Haha, tak! Ja mniej więcej do 30tc mówiłam, ze w ciąży mogę chodzic non stop! Jeszcze w 36 tc robiłam spacery 13km, a 7-10km dziennie było u mnie norma. Od 36tc jestem mega dętka.
Ale powiem wam, ze bardzo tęsknie za ruchem, zwłaszcza ze u nas jest teraz przepiękna pogoda, 20 stopni i słońce. Tylko ze naprawdę mnei nastraszylyscie (no, mąż tez), ze zacznę rodzic gdzieś na ulicywiec się ruszam tylko w okolicy domu...no i kondycja już nie ta...
Ale dziś mam jakaś fazę, użyłam dwa małe okna, kanapę, podłogę i posprzątałam łazienkę. Niby nic, złe ja NIE ZNOSZĘ sprzątać i od 12tc mamy panią od sprzątania, a ja nie robie nic...no to dziś się narobiłam ! A to dopiero południe
Edit- dla równowagi dodam, ze nie kazda kobieta tak się czuje. Np moj mąż jest sportowcem i b.duzo kobiet w ciąży w jego otoczeniu jest wciąż aktywnych. Jedna uprawia intensywne kolarstwo górskie, a jest w 25tc. Można oczywiście polemizować czy to w ogóle bezpieczne (wg mnie nie, ale to jej decyzja), znam tez jedna, która w 7 miesięcu przebiegła półmaraton, jedna profesjonalna tancerkę, która tańczyła intensywnie do 32tc itp.moja kuzynka lekarka biegała spokojnie (nie profesjonalnie jak wcześniej wymienione babki) po 5-10km do 7 miesiąca...zreszta jesli chodzi o bieganie to znam sporo dziewczyn, które w ciąży nie zrezygnowały z tego sportu:-) wszystko kwestia kondycji i decyzji:-) ja podczAs ciąży akurat wzięłam na luz, bo stwierdziłam, ze nie będę ryzykować 5 lat starań i to w moim zaawansowany wieku:-) ale i tak chodze na pilatates i długie spacery do 36 tc:-) wczoraj, czyli w 39tc zrobiłam wg mojego smartwatch 7,98km:-)
Wiec ciężarówki młodsze stażem- nie martwcie się, tylko słuchajcie swojego ciała:-)Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2020, 12:33